Aspiryna a ciąża.

[Metamfetaminax]

Wczoraj czytałam sobie na temat zwiększenia płodności u kobiet. I doszłam na jedną stronę,gdzie było napisane,że zażywanie aspiryny pomogło kobietom,które bez rezultatów starały się o dziecko.
Czy to może być faktem? Zawsze mi się zdawało,że zażywanie aspiryny w ciąży nie jest do końca bezpieczne,ale niektóre kobiety wypowiadały się,że ginekolog jednej dał nawet radę,aby zażywała aspirynę przez jakiś,by podtrzymać ciąże,natomiast druga mówi,że 6 lat starała się o dziecko i zaczęła brać aspirynę i nagle zaszła.
Więc? Prawda czy mit? Bo jakoś jestem kompletnie zmieszana

[201704210903]

Napisane przez Metamfetaminax

Wczoraj czytałam sobie na temat zwiększenia płodności u kobiet. I doszłam na jedną stronę,gdzie było napisane,że zażywanie aspiryny pomogło kobietom,które bez rezultatów starały się o dziecko.
Czy to może być faktem? Zawsze mi się zdawało,że zażywanie aspiryny w ciąży nie jest do końca bezpieczne,ale niektóre kobiety wypowiadały się,że ginekolog jednej dał nawet radę,aby zażywała aspirynę przez jakiś,by podtrzymać ciąże,natomiast druga mówi,że 6 lat starała się o dziecko i zaczęła brać aspirynę i nagle zaszła.
Więc? Prawda czy mit? Bo jakoś jestem kompletnie zmieszana

aspiryna jest stosowana przy zespole anty-fosfolipidowym, natomiast to o czym piszesz dotyczy acardu - stosuje się go od owulacji do ok 20 tyg by zapobiec mikro-zakrzepom, które mogą doprowadzać do poronienia

[Metamfetaminax]

Czyli jednak nie jest to antidotum na bezpłodność. A mimo wszystko wiąże się z tym jakieś ryzyko?

[Marika_1987]

Biorąc aspirynę w ciąży może dojść do zespołu Reya lub innych wad u płodu.