Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-25, 18:45   #1051
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
I CO TU ZNÓW TAK CICHO??!

Mamcia - świetne zakupy!

Ewka - zaszalałaś w Asdzie i nic się nie chwalisz? czekasz na moje POKA czy co?

Linka - dzięki za odpowiedź. Dlaczego z Paryżem się wahasz?


Byłam właśnie w TK Maxxie - poszłam w stronę teściów niby na spacer, ale ostatecznie wstąpiłam, sprzedałam im dziecko i wyrwałam się na mały shopping Szczęśliwie udało mi się nie zaszaleć, nie kupić 10 kocyka ani 30 sukieneczki - jesteście ze mnie dumne, prawda?
Wzięłam tylko skórzane paputki Gagou Tagou, bo bardzo lubię ich produkty, a to akurat było za 6€ (podczas gdy na amazonie takie kosztują 13, a w bio-sklepach nawet ponad 20€)
Pokazuj

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!

Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250

przyszly nasze ciuchy w booso, ale sa tak duze ze chyba na ejsien dopiero beda dobre, mysle zeby zamwoic zatem cos rozmiar mniejszego to ebdzie na lato
supe sluszna waga

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mała chyba chora
biedna. oby nie
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 18:51   #1052
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
P
biedna. oby nie
tak mi sie zzdaje bo ma swiszczacy kaszel juz wsumie od jakiegos czasu wtedy jak pediatra widziala ją (ta glupia) to mowila ze to an zeby al jakos mi sie nie wydaje bo dzis jakos czesciej kaszle. Ale tez czesto wymusza kaszel i sie z tego smieje no i mila 37,4. wiem z eto jeszcze nie goraczka no ale przez swoje 7 i pol miesiaca jeszcze tyle nie miala a przynajmniej nie widziałam. No i niewiem isc z nia do osluchania jutro do lekarza czy nie? Do tej naszej pediatry? teraz jest taka normalna. Ale wczesniej byla marudna i w ogole taka jakas spokojniejsza czasem
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 18:54   #1053
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Linka - dzięki za odpowiedź. Dlaczego z Paryżem się wahasz?

Wzięłam tylko skórzane paputki Gagou Tagou, bo bardzo lubię ich produkty, a to akurat było za 6€ (podczas gdy na amazonie takie kosztują 13, a w bio-sklepach nawet ponad 20€)
Waham się tylko i wyłącznie z jednego powodu - a jest nim lot. Z tym moim wrażliwcem może być ciężko. A tak, to wszystko przemawia za tym by się tam udać: siostra ma spore mieszkanie (z mężem) w centrum Paryza, zaraz obok Pól Elizejskich, mielibyśmy wygodnie i komfortowo. No i zobaczyłabym się z moją siostrzyczką, nie cierpimy na nadmiar spotkań

Co do Twoich zakupów - czysty interes

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!

Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250
super!
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 18:56   #1054
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!

Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250
)
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 19:15   #1055
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Miałam na myśli deszcz anie deszczykw gondoli parę razy mi się ta folia przydała.
Zaskoczyłaś mnie, że wy jeszcze w gondoli, Martynka nie protesuje? My w sobotę schowaliśmy już gondolę całkowicie, nawet po domu bez kombinezonu się nie mieściła, a pozatym chciała w niej siadać.
R. siada jak jest w czymś lekkim, a w kombinezonie czasem trochę protestuje (jak wózek stoi), ale pewnie trudno byłoby jej się podnieść, więc my też w gondoli. Do tej pory nie chciałam jej pokazywać jak fajny jest świat ze spacerówki, ale w tym tygodniu na pewno się przesiądziemy. Pasy są da niej zachętą do siadania, więc przetrzymałam ją w gondoli nie tylko z powodu pory roku.

Dopiero po zmianie będę mogła sprawdzić, na ile "uniwersalna" jest moja folia.
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
o i jeszcze wylicytowalam kurteczke malej tutaj
A ja taką http://allegro.pl/kurtka-dziewczeca-zupelnie-jak-nowa-i-2-czapeczki-i3052202137.html?source=o o

Pozostałe ciuszki Ami też mi się podobają.
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cześć
u nas wszystko super. Mały grzeczny i po chorobie nie ma śladu. Znowu zasypia natychmiast. Co prawda w dzień trzeba go chwilę przytulić ale jak zmęczony to trwa to może ze 2 minuty i śpi. Za to wieczorem po kąpieli i jedzonku odkładam do łóżeczka i zasypia sam
Poza tym w piątek podałam pół żółtka w obiadku i dopiero dziś zrobił kupę. Ale za to chyba ze 6 ich było. Wszystkie bardzo śmierdzące. Biedny co się nastękał... ale jest lepiej i widać, że mu ulżyło.
Z Marianem musiałam dziś jechać do weta. Biedaczek zachorował.
Młodszy wyzdrowiał, to starszak zachorował...
*
Najchętniej nie dawałabym żółtka wcale, ale muszę w końcu zacząć podawać regularnie.

Phdwao - waga słuszna.
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
I CO TU ZNÓW TAK CICHO??!
*
Byłam właśnie w TK Maxxie - poszłam w stronę teściów niby na spacer, ale ostatecznie wstąpiłam, sprzedałam im dziecko i wyrwałam się na mały shopping Szczęśliwie udało mi się nie zaszaleć, nie kupić 10 kocyka ani 30 sukieneczki - jesteście ze mnie dumne, prawda?
Oczywiście!

Edytowane przez Maciejka__
Czas edycji: 2013-02-25 o 19:12
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 19:28   #1056
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
tak mi sie zzdaje bo ma swiszczacy kaszel juz wsumie od jakiegos czasu wtedy jak pediatra widziala ją (ta glupia) to mowila ze to an zeby al jakos mi sie nie wydaje bo dzis jakos czesciej kaszle. Ale tez czesto wymusza kaszel i sie z tego smieje no i mila 37,4. wiem z eto jeszcze nie goraczka no ale przez swoje 7 i pol miesiaca jeszcze tyle nie miala a przynajmniej nie widziałam. No i niewiem isc z nia do osluchania jutro do lekarza czy nie? Do tej naszej pediatry? teraz jest taka normalna. Ale wczesniej byla marudna i w ogole taka jakas spokojniejsza czasem
idz niech ja obejrzy

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

super kurtka ! tez by nam sie cos takiego przydalo ale juz sie zima konczy wiec sobie daruje za to czapka jakas nowa by sie przydala.
ja ta moja kurtke to juz na wiosne mam nadzieje ze bedzie dobra.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 19:34   #1057
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

bite pol godziny piszczy. Bola mnie zeby glowa uszy. Masakra skąd u tajk małych dzieci tyle siły? I to jeszcze jak jej powiem nununu to piszczy glosniej jak by nazlosc robiła. Ona chyba jest zdrowa. Skoro ma siłe tak sie drzec. Moze kaszle od tych pisków? ja bym gardło miala zdarte juz calusieńkie
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-25, 19:42   #1058
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!

Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250

przyszly nasze ciuchy w booso, ale sa tak duze ze chyba na ejsien dopiero beda dobre, mysle zeby zamwoic zatem cos rozmiar mniejszego to ebdzie na lato
Ładnie sobie waży

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
tak mi sie zzdaje bo ma swiszczacy kaszel juz wsumie od jakiegos czasu wtedy jak pediatra widziala ją (ta glupia) to mowila ze to an zeby al jakos mi sie nie wydaje bo dzis jakos czesciej kaszle. Ale tez czesto wymusza kaszel i sie z tego smieje no i mila 37,4. wiem z eto jeszcze nie goraczka no ale przez swoje 7 i pol miesiaca jeszcze tyle nie miala a przynajmniej nie widziałam. No i niewiem isc z nia do osluchania jutro do lekarza czy nie? Do tej naszej pediatry? teraz jest taka normalna. Ale wczesniej byla marudna i w ogole taka jakas spokojniejsza czasem
Zobaczysz jak będzie jutro, chociaż jak się niepokoisz, dziecko jest inne niż zwykle i dalej będzie kaszleć to może nie zaszkodzi jak ją lekarz obejrzy... Zdrówka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Waham się tylko i wyłącznie z jednego powodu - a jest nim lot. Z tym moim wrażliwcem może być ciężko. A tak, to wszystko przemawia za tym by się tam udać: siostra ma spore mieszkanie (z mężem) w centrum Paryza, zaraz obok Pól Elizejskich, mielibyśmy wygodnie i komfortowo. No i zobaczyłabym się z moją siostrzyczką, nie cierpimy na nadmiar spotkań

Co do Twoich zakupów - czysty interes

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------



super!
Ja też mam podobny dylemat, ale chodzi o podróż samochodem i nie za granicę, ale na drugi koniec Polski. Mamy w święta - najprawdopodobniej - chrzciny (mąż ma być chrzestnym). Szczerze nie mam ochoty jechać i ciągnąć tam małego (nie należy do spokojnych dzieciaczków), nie wiadomo jak będzie z pogodą, nie chciałabym żeby mi się rozchorował (do tej pory odpukać poza kaszlem przez kilka dni na przełomie grudnia i stycznia więcej nie chorował, nie miał też temperatury) podróż jest męcząca nawet dla osoby dorosłej i myślałam, że wybierzemy się najwcześniej w wakacje, jak mały skończy rok. Moja teściowa chce żebyśmy pojechali (jeszcze jakiś czas temu sama się nie wybierała, a to chrzest jej wnuczki), bo "żona chrzestnego powinna być", "młodsze dzieci jeżdżą" i teraz moje pytanie... Faktycznie przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
R. siada jak jest w czymś lekkim, a w kombinezonie czasem trochę protestuje (jak wózek stoi), ale pewnie trudno byłoby jej się podnieść, więc my też w gondoli. Do tej pory nie chciałam jej pokazywać jak fajny jest świat ze spacerówki, ale w tym tygodniu na pewno się przesiądziemy. Pasy są da niej zachętą do siadania, więc przetrzymałam ją w gondoli nie tylko z powodu pory roku.
My też jeszcze w gondoli... Jest przestronna (to był dobry wybór ), więc nie było problemu, że mały się w niej nie mieści, czasem protestuje, czasem leży spokojnie i jest ok Do tej pory nie widziałam potrzeby zmiany, starałam się przetrzymać go jak najdłużej i nastawiałam się, że do spacerówki przesiądziemy się na wiosnę, ale chyba już dłużej się nie da... Więc czeka nas to samo
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 19:51   #1059
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dep oto moje dzisiejsze zakupy
Za to wszystko dałam chyba z £16 więc cieszę sie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (102,8 KB, 14 załadowań)
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:01   #1060
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cd
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (116,2 KB, 13 załadowań)
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:03   #1061
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cd,,
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (111,3 KB, 12 załadowań)
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-25, 20:06   #1062
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ewka super zakupy ja tez w asdzie buszowalam wczoraj :P
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:06   #1063
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Jeszcze jedno...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (79,2 KB, 12 załadowań)
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:08   #1064
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ostatnie już
Przez ten głupi tel mogę tylko pojedynczo dodawać załączniki...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (97,7 KB, 8 załadowań)
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:09   #1065
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wieki mnie tu nie było, mam chwile więc coś wypada skrobnąć

Mieliśmy ostatnio kilka dni teściów u siebie, są z drugiego końca Polski więc ostatni raz widziała ich 3 miesiące temu na chrzcinach. Wyobraźcie sobie że dopiero 3 dni udało się babci na chwile na rączkach wnusie potrzymać, a później i tak był ryk..
Ma teraz jakąś fazę że nie chce w ogóle z nikim innym zostawać tylko ze mną. W tamtm tygodniu zostawiłam ją z moją mamą którą zna i już z nią zostawała i poszłam sobie na rekolekcje... tak się mała rozryczała że NIC nie pomogło. Poprostu zamknęła oczy i płakała tak że nawet przy szczepieniu tak nie ryczała... moja mama wsłała teścia samochodem po mnie bo była bezradna, a moja mama zna sposby na dzieci a tu nic nie przynosiło rezultatu. Jak weszłam do domu to normalnie zachrypnięta była i cała bordowa od darcia się( a moja mama czerwona i spocona). Mała dostała cycka jeszcze mi się żaliła strasznie, a po kilku minutach była już radosna i do babci się uśmiechała siedząc mi na kolanach.... normalnie boje się ją znów zostawiać, swoją drogą moja mama też się boi brać jej na dłużej bo było jej bardzo szkoda Sary. U taty na rękach jest ok, ale jak widzi że ja jestem gdzieś obok to się drze że chce do mnie. Z jednej strony miłe to że mnie tak potrzebuje, no ale musze jakoś z tym walczyć, bo nawet z domu niedługo nie wyjdę. Z tego co opowiadała moja teściowa mój mąż też był taki mamisynuś... a może to tylko taki etap przejściowy?

W ogóle to mamy dwa zęby, i napuchnięte górne dziąsełka. Nie raczkujemy, ale turlamy się dzielnie Nie sylabizujemy nic, raczej sobie krzyczy i przeciąga dzwięki ciągle. Ale jakoś nie przeraża mnie to, myślę że doczekamy się w swoim czasie, bo nic nie wskazuje na to że coś z nią nie tak

Musze częsciej do Was zaglądać
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:13   #1066
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Linko ja tez sie bardzo bałam lotu z małym, ale sie miło rozczarowalam mały był bardzo grzeczny, nie marudzil i dobrze zniósł zmianę ciśnienia. Ile trwa lot do Paryża? Może nie będzie złe? Wiadomo ze każde dziecko inaczej reaguje, ale póki nie sporbujesz to sie nie dowiesz. Ja na wypadek marudzenia planowalam trzymać go na cycku

Phdwao ale Jaś ma ładna wagę, brawo
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:24   #1067
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Miałam Was nadrabiać, ale zaczytałam się na temat fotelików (link podany przez dziewczyny). I wniosek mam jeden- na razie niczego nie kupujemy

Troszkę Was podglądałam, więc z tego co pamiętam:

Wszystkiego najlepszego dla Jasia, Nikosia, Zosi i Nadii

dla Jasia za wagę

i dla Filipka za ząbek
Kathrinaa rzuciło mi się w oczy Twoje pytanie o rozszerzanie diety. Generalnie trzeba wprowadzać po 1 nowości co kilka dni (żeby w razie w wiedzieć, co malucha uczula). Ja akurat zaczęłam od kaszki (ekspozycja na gluten). Początkowo podawałam kaszkę w różnych porach, teraz zawsze daję na II śniadanie. Potem dałam marchew, marchew+ziemniak, dynię itd. Dość szybko wprowadziłam mięsko i Mały bardzo lubi mięsne obiadki. Jak coś, to pytaj

Edytowane przez Irmusia81
Czas edycji: 2013-02-25 o 20:26
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:25   #1068
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Pumcia ale Ci dobrze, masz wyjątkowo mało problemowe dziecko, no i niezwykle szybko umie się przestawić

też chce wiosnę
Zgadza się, ona jest prawie bezproblemowa i taka grzeczna, że aż mi głupio się tak zachwycać...

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
To zasypianie na rękach to wyjątkowa sytuacja
No niestety nie... Nawet na spacery z małą zakładam buty na obcasie (tyle że bardzo wygodne ) lub koturny. A w pracy to chyba nigdy nie byłam w płaskich hehe.


my się dziś wyjątkowo kisimy w domu, bo pogoda podła, wieje i pada coś z nieba
Nie gadaj, że na spacer w obcasach. Nigdy nie zrozumiem tego fenomenu. Mnie się zdawało, ze na płaskich jest wygodniej! Ja lubię klapki, sandały, wiadome, koturny czy obcasy też, ale sportowe to podstawa wygody i luzu podczas pchania wózka.

Wszystkiego najlepszego dla naszych Jubilatów, czyli Zosi, Nadii, Jasia i Nikosia!

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Cieszę się


Widzę, że Agunia Ci już odpowiedziała Smoczek 6+ jest odpowiedni dla tego wieku
Tak, ale czy ortodontyczny, a ortodontyczny to jedno i to samo, czy powinien mieć jakiś szczególny wygląd?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Nie protestuje (ona zawsze zasypia w wózku, odpływa po minucie spaceru), więszkym problemem jest to że ledwo się mieści
Co ??? Czyżby to mnie ominęło ? Byłam na etapie Martynki i nosidła!!!


Phdwao, piękna waga Jasia i super, że wszystko OK !

U nas dzisiaj OK, ja czuję się tak sobie, fizycznie od wczoraj mnie strasznie mdli, to chyba po czarnym lesie, nie widzę nic innego.
Moja przyjaciółka była dziś z małą i mój upiór nie chciał spać w łóżeczku, wydzierała się, wózek i koniec. Nie mam pojęcia co się stało. Jak przyszłam, dzidziuś szczęśliwy i zasnął bezproblemowo
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:36   #1069
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja zaczęłam akurat od kleiku ryżowego a nie kaszki, ale to chyba wszystko jedno... Potraktowałam to jako kolejną nowość i tak Ci radzę. Pierwszy raz dostał może 2-3 tyg. od rozpoczęcia przygody z rozszerzaniem diety i zaczęłam podawać stale, wprowadzając dalej kolejne nowości Daję rano, na śniadanie. Jak już zaczniesz to jakoś pójdzie... Ja też na początku nie wiedziałam jak się za to zabrać

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Wieki mnie tu nie było, mam chwile więc coś wypada skrobnąć

Mieliśmy ostatnio kilka dni teściów u siebie, są z drugiego końca Polski więc ostatni raz widziała ich 3 miesiące temu na chrzcinach. Wyobraźcie sobie że dopiero 3 dni udało się babci na chwile na rączkach wnusie potrzymać, a później i tak był ryk..
Ma teraz jakąś fazę że nie chce w ogóle z nikim innym zostawać tylko ze mną. W tamtm tygodniu zostawiłam ją z moją mamą którą zna i już z nią zostawała i poszłam sobie na rekolekcje... tak się mała rozryczała że NIC nie pomogło. Poprostu zamknęła oczy i płakała tak że nawet przy szczepieniu tak nie ryczała... moja mama wsłała teścia samochodem po mnie bo była bezradna, a moja mama zna sposby na dzieci a tu nic nie przynosiło rezultatu. Jak weszłam do domu to normalnie zachrypnięta była i cała bordowa od darcia się( a moja mama czerwona i spocona). Mała dostała cycka jeszcze mi się żaliła strasznie, a po kilku minutach była już radosna i do babci się uśmiechała siedząc mi na kolanach.... normalnie boje się ją znów zostawiać, swoją drogą moja mama też się boi brać jej na dłużej bo było jej bardzo szkoda Sary. U taty na rękach jest ok, ale jak widzi że ja jestem gdzieś obok to się drze że chce do mnie. Z jednej strony miłe to że mnie tak potrzebuje, no ale musze jakoś z tym walczyć, bo nawet z domu niedługo nie wyjdę. Z tego co opowiadała moja teściowa mój mąż też był taki mamisynuś... a może to tylko taki etap przejściowy?

W ogóle to mamy dwa zęby, i napuchnięte górne dziąsełka. Nie raczkujemy, ale turlamy się dzielnie Nie sylabizujemy nic, raczej sobie krzyczy i przeciąga dzwięki ciągle. Ale jakoś nie przeraża mnie to, myślę że doczekamy się w swoim czasie, bo nic nie wskazuje na to że coś z nią nie tak

Musze częsciej do Was zaglądać
Witaj

Pumas podzielam Twoje zdanie Ja generalnie nie przepadam za obcasami
Nie jestem jakaś wysoka, bo 168 cm mniej więcej (jak już to mniej, na pewno nie więcej ), mąż 192 :P więc może by się przydało, ale nie lubię i tyle, więc zakładam sporadycznie, ale nie jest to dla mnie odpowiednie obuwie na spacery z wózkiem

Edytowane przez katja_22
Czas edycji: 2013-02-25 o 20:45
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-25, 20:43   #1070
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
Irmusia dziękuję za odpowiedź , ale Nadia nie chce jeść większej ilości niż 160 ml. Rano nie dałam jej mleka tylko sam jogurik/deserek z Nestle zjadła cały kubeczek .
a to w takim razie spróbuj wyeliminować jedno mleko

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
A właśnie, chciałam się pochwalić dwoma sobotnimi nabytkami dla Zosi z H&Mu :
(zaczynam kompletować outfity urlopowe )
super

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Macie folię przeciwdeszczową na spacerówkę?bo ja dzisiaj wpadłam na to, że nie mam, tylko na gondole, a ona chyba nie pasuje?
nie mam, ale chyba kupię
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:46   #1071
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

mala dopieor zasnela powielkim ryku musilam ją wziac na rece ,przytulic i tak ululac. Objeła mnie rączkam tzn moja szyje przytuliła głowke i zasnela moja ukochana
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 20:56   #1072
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
hej wstawiam fotki . kupilam malej jeszcze pajacyki bodziaki biale legginsy jedne w kolorze lososiowym drugie cytrynowe i jeszcze pare bluzeczek tu wstawiam co podoba mi sie najbardziej.
to w serduszka to jest sweterek tylko na zamek i z kapturem :P
ale świetne!

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Wieki mnie tu nie było, mam chwile więc coś wypada skrobnąć

Mieliśmy ostatnio kilka dni teściów u siebie, są z drugiego końca Polski więc ostatni raz widziała ich 3 miesiące temu na chrzcinach. Wyobraźcie sobie że dopiero 3 dni udało się babci na chwile na rączkach wnusie potrzymać, a później i tak był ryk..
Ma teraz jakąś fazę że nie chce w ogóle z nikim innym zostawać tylko ze mną. W tamtm tygodniu zostawiłam ją z moją mamą którą zna i już z nią zostawała i poszłam sobie na rekolekcje... tak się mała rozryczała że NIC nie pomogło. Poprostu zamknęła oczy i płakała tak że nawet przy szczepieniu tak nie ryczała... moja mama wsłała teścia samochodem po mnie bo była bezradna, a moja mama zna sposby na dzieci a tu nic nie przynosiło rezultatu. Jak weszłam do domu to normalnie zachrypnięta była i cała bordowa od darcia się( a moja mama czerwona i spocona). Mała dostała cycka jeszcze mi się żaliła strasznie, a po kilku minutach była już radosna i do babci się uśmiechała siedząc mi na kolanach.... normalnie boje się ją znów zostawiać, swoją drogą moja mama też się boi brać jej na dłużej bo było jej bardzo szkoda Sary. U taty na rękach jest ok, ale jak widzi że ja jestem gdzieś obok to się drze że chce do mnie. Z jednej strony miłe to że mnie tak potrzebuje, no ale musze jakoś z tym walczyć, bo nawet z domu niedługo nie wyjdę. Z tego co opowiadała moja teściowa mój mąż też był taki mamisynuś... a może to tylko taki etap przejściowy?

W ogóle to mamy dwa zęby, i napuchnięte górne dziąsełka. Nie raczkujemy, ale turlamy się dzielnie Nie sylabizujemy nic, raczej sobie krzyczy i przeciąga dzwięki ciągle. Ale jakoś nie przeraża mnie to, myślę że doczekamy się w swoim czasie, bo nic nie wskazuje na to że coś z nią nie tak

Musze częsciej do Was zaglądać
współczuję tego płaczu małej... To pewnie lęk separacyjny...
Gratki ząbków

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka była dziś z małą i mój upiór nie chciał spać w łóżeczku, wydzierała się, wózek i koniec. Nie mam pojęcia co się stało. Jak przyszłam, dzidziuś szczęśliwy i zasnął bezproblemowo
tęskniła za mamą
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:04   #1073
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Młody zasnął mi na rękach, mam nadzieje, ze jak go odloze to sie nie obudzi
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:10   #1074
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mamka super zakupki

Wvictoria tak to jest jak się ma dwójkę dzieci, jedno zdrowieje drugie choruje. Mam nadzieję, że Marianek szybko wróci do formy

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Byłam właśnie w TK Maxxie - poszłam w stronę teściów niby na spacer, ale ostatecznie wstąpiłam, sprzedałam im dziecko i wyrwałam się na mały shopping Szczęśliwie udało mi się nie zaszaleć, nie kupić 10 kocyka ani 30 sukieneczki - jesteście ze mnie dumne, prawda?
Wzięłam tylko skórzane paputki Gagou Tagou, bo bardzo lubię ich produkty, a to akurat było za 6€ (podczas gdy na amazonie takie kosztują 13, a w bio-sklepach nawet ponad 20€)
No tak, jak na Ciebie to w zasadzie nic nie kupiłaś, bo przecież co tam takie jedne malusie skórzane paputki Zdecydowanie jesteśmy dumne

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!
Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250
Pięknie rośnie i czekamy na zęby, oby wychodziły bezproblemowo

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mała chyba chora
Oby nie , a jutro na wszelki wypadek możesz iść z nią na osłuchanie.

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Ja też mam podobny dylemat, ale chodzi o podróż samochodem i nie za granicę, ale na drugi koniec Polski. Mamy w święta - najprawdopodobniej - chrzciny (mąż ma być chrzestnym). Szczerze nie mam ochoty jechać i ciągnąć tam małego (nie należy do spokojnych dzieciaczków), nie wiadomo jak będzie z pogodą, nie chciałabym żeby mi się rozchorował (do tej pory odpukać poza kaszlem przez kilka dni na przełomie grudnia i stycznia więcej nie chorował, nie miał też temperatury) podróż jest męcząca nawet dla osoby dorosłej i myślałam, że wybierzemy się najwcześniej w wakacje, jak mały skończy rok. Moja teściowa chce żebyśmy pojechali (jeszcze jakiś czas temu sama się nie wybierała, a to chrzest jej wnuczki), bo "żona chrzestnego powinna być", "młodsze dzieci jeżdżą" i teraz moje pytanie... Faktycznie przesadzam?
Moim zdaniem nie przesadzasz. Jeśli miałabyś niesamowitą ochotę spotkać się z rodzinką to wtedy może warto przemęczyć się z młodym w podróży, a skoro nie masz to myślę, że nie ma sensu. Ty się wymęczysz, mały się wymęczy i po co to komu? A jeśli dziecko będzie marudne, zachoruje itd to niestety, ale ciężar opieki i tak spadnie na Ciebie. Nie słuchaj teściowej i jak nie chcesz to nie jedź.

Nicki86 kochana to miałaś przeboje Sara weszła w etap kiedy to mama jest najważniejsza.
Gratuluje ząbków i w miarę możliwości odwiedzaj nas jak najczęściej
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:10   #1075
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Pokazuj
chwilunia, zara pokażę

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Waham się tylko i wyłącznie z jednego powodu - a jest nim lot. Z tym moim wrażliwcem może być ciężko. A tak, to wszystko przemawia za tym by się tam udać: siostra ma spore mieszkanie (z mężem) w centrum Paryza, zaraz obok Pól Elizejskich, mielibyśmy wygodnie i komfortowo. No i zobaczyłabym się z moją siostrzyczką, nie cierpimy na nadmiar spotkań
hmm, wobec tylu zalet tego wyjazdu (i tylko jednej wady) zaryzykowałabym

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
My też jeszcze w gondoli... Jest przestronna (to był dobry wybór ), więc nie było problemu, że mały się w niej nie mieści, czasem protestuje, czasem leży spokojnie i jest ok Do tej pory nie widziałam potrzeby zmiany, starałam się przetrzymać go jak najdłużej i nastawiałam się, że do spacerówki przesiądziemy się na wiosnę, ale chyba już dłużej się nie da... Więc czeka nas to samo
jak wychodzę na dłuższy spacer, to też w gondoli. Mała wcale nie rwie się do wiercenia, gdy jest w kombinezonie, a i na długość wciąż się mieścimy (nasza gondola ma 84cm)
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:11   #1076
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Karolina, ja nie Mandi, ale wiem, u którego to sprzedawcy . Aros_pl
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Jak już Dep odpowiedziała to tylko potwierdzę, że u Aros_pl
Dzięki dziewczyny, zamówienie zrobione
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
.Biedny Marcinek.

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość

Nie pisałam
Zostaniemy raczej w kraju, jeden wyjazd na pewno nad morze do jakiejś cichej i małej miejscowości takiej jak np. Piaski, które są końcu polskiej strefy Mierzei Wiślanej, około 4 km od granicy państwowej Polski i Rosji (zauroczyły mnie kiedyś). Kolejny nad Biebrzę (do znajomych). Następny to góry. No i być może Paryż (do mojej siostry) ale tu się waham.
Wow, ale Wam się szykuje super lato- zazdroszczę...
My pewnie nigdzie nie wyjedziemy, ze wzgl. finansowych
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
hej wstawiam fotki . kupilam malej jeszcze pajacyki bodziaki biale legginsy jedne w kolorze lososiowym drugie cytrynowe i jeszcze pare bluzeczek tu wstawiam co podoba mi sie najbardziej.
to w serduszka to jest sweterek tylko na zamek i z kapturem :P
ładne
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cześć
u nas wszystko super. Mały grzeczny i po chorobie nie ma śladu. Znowu zasypia natychmiast. Co prawda w dzień trzeba go chwilę przytulić ale jak zmęczony to trwa to może ze 2 minuty i śpi. Za to wieczorem po kąpieli i jedzonku odkładam do łóżeczka i zasypia sam
Poza tym w piątek podałam pół żółtka w obiadku i dopiero dziś zrobił kupę. Ale za to chyba ze 6 ich było. Wszystkie bardzo śmierdzące. Biedny co się nastękał... ale jest lepiej i widać, że mu ulżyło.
Z Marianem musiałam dziś jechać do weta. Biedaczek zachorował. Wczoraj cały się trząsł i zasypiał mi na rękach. Do tego nie chciał jeść i pić a to u królików niebezpieczne. Mąż obstawiał kaca bo w sobotę ukradł z ławy pomadkę z wiśnią w likierze i zjadł całą

za kolejne miesiące i gratuluję wszystkim nowych umiejętności i zębów.

Mam nadzieję, że wszystkie choraski czują się lepiej.

Wracam do nadrabiania.
Ja dobrze że K. już wyzdrowiał
Biedny Maniuś na kacu
Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Miałam na myśli deszcz anie deszczykw gondoli parę razy mi się ta folia przydała.
Zaskoczyłaś mnie, że wy jeszcze w gondoli, Martynka nie protesuje? My w sobotę schowaliśmy już gondolę całkowicie, nawet po domu bez kombinezonu się nie mieściła, a pozatym chciała w niej siadać.
My też jeszcze w gondoli Nie ma żadnego problemu
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!

Jestesmy po wizycie u pediatry, mały zdrowy, zęby się szykuja, bo ma rozpulchnione dziąsełka juz, wazy 8,250

przyszly nasze ciuchy w booso, ale sa tak duze ze chyba na ejsien dopiero beda dobre, mysle zeby zamwoic zatem cos rozmiar mniejszego to ebdzie na lato
Super wieści
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość

Nie gadaj, że na spacer w obcasach. Nigdy nie zrozumiem tego fenomenu. Mnie się zdawało, ze na płaskich jest wygodniej! Ja lubię klapki, sandały, wiadome, koturny czy obcasy też, ale sportowe to podstawa wygody i luzu podczas pchania wózka.


Tak, ale czy ortodontyczny, a ortodontyczny to jedno i to samo, czy powinien mieć jakiś szczególny wygląd?
Ja też wolę płaskie na codzień A ostatnio ganiam non stop w kaloszach- na mojej wiosce takie błoto, że utopić się można
W sumie to ostatni raz obcasy miałam jakoś w początkach ciąży na sobie...

Ortodontyczny = anatomiczny jest spłaszczony od strony języka a wypukły od podniebienia. Ten +6 jest po prostu większy rozmiarowo, ale kształtem się nie różni.

Ewka bardzo ładne zakupy zwłaszcza ta szara bluza z niebieskimi napisami

Dep śliczne szorciki gdybym nie wiedziała, że to niemowlęcy ciuszek to bym pomyślała że to damskie

nie wiem czemu mi nie zacytowało postów z załącznikami
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"



Edytowane przez KarolinaPW
Czas edycji: 2013-02-25 o 21:14
KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:15   #1077
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ewka też narobiłaś super zakupów

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Pumas podzielam Twoje zdanie Ja generalnie nie przepadam za obcasami
Nie jestem jakaś wysoka, bo 168 cm mniej więcej (jak już to mniej, na pewno nie więcej ), mąż 192 :P więc może by się przydało, ale nie lubię i tyle, więc zakładam sporadycznie, ale nie jest to dla mnie odpowiednie obuwie na spacery z wózkiem
E, tam. Mam tyle samo wzrostu co Ty, a mój jest wyższy od Twojego o 11 cm i jakoś nie uważam, że obcasy by się przydały. Oczywiście posiadam kilka par (tego typu buty szalenie mi się podobają) jednak mimo to, zakładam je od święta. I zdecydowanie nie są to buty na spacery z wózkiem.


Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
mala dopieor zasnela powielkim ryku musilam ją wziac na rece ,przytulic i tak ululac. Objeła mnie rączkam tzn moja szyje przytuliła głowke i zasnela moja ukochana
Słodko
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:19   #1078
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

niech juz tz wróci
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:32   #1079
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Pisałyście o spacerach, no i moja już od dłuższego czasu jest w spacerówce, ale prawie cały czas leży na płasko Ledwo co z nią wyjdę to ona od razu zasypia. Z tego też powodu, raptem kilka razy podniosłam jej oparcie wózka
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 21:34   #1080
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Pisałyście o spacerach, no i moja już od dłuższego czasu jest w spacerówce, ale prawie cały czas leży na płasko Ledwo co z nią wyjdę to ona od razu zasypia. Z tego też powodu, raptem kilka razy podniosłam jej oparcie wózka
moja w spacerowce malo spi. W gondoli spała ładnie a w spacerowce wszystko ją ciekawiei pospi troche a potem oparcie w gore daszek lekko odsłaniam i sie rozglada. Dzis obserwowała deszcz
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.