Kosmetyki w Wielkiej Brytanii

[AniaWila]

ja tam Carmex lubie co do skladu - to nie mam zielonego pojecia. Lubie to uczucie chlodu na ustach. Fajny jest

Aaliyah i narobilas mi jeszcze wiekszej ochoty na tem all about

co do Pop Beauty to nigdzie indziej narazie sie nie natknelam

A Czarus by mnie zabil jakby sie dowiedzial, ze maluje tu Wam wizje Czarusia siedzacego na kiblu swoja droga dzisiaj biedaka zaciagnelam do fryzjera tam gdzie chodzi zawsze byla dluuuuuuuga kolejka i poszlismy do innego. Wziela sie za niego taka starsza chinka. Musialybyscie widziec jego mine, zreszta ja tez mialam mieszane uczucia jak chinka zrobila Czarusiowi zaczes grzywki do przodu i zapytala jaka dlugosc nosi . Pocieszylam go, ze jakby go nie obciela to i tak bedzie wygladal lepiej niz przed obcieciem rezultat jest zadowalajacy ale dalej zrywam boki

[margo2]

Napisane przez aaliyah

Gratuluje udanych zakupow Margo! Jak tak bardzo lubisz BS to moze warto zaopatrzyc sie w karte BS, 10% znizki przy zakupach i prezent raz na jakis czas. Ja juz mam trzecia... Ale pewnie juz masz, co?

Aaliyah No oczywiscie, zaopatrzylam sie w karte znizkowa, na razie mam pierwsza ale na tym na pewno sie nie skonczy


A dzis odwiedzilam po raz pierwszy, nowootwarty w mej miescinie sklep LUSH z recznie robionymi kosmetykami. Wyjsc nie moglam! Pachnie pieknie, wyszlam z dwiema duzymi kulami do kapieli (jakos nie wiem jak to inaczej nazwac ) jedna z nich zatonie dzis w mej wannie, podziele sie wrazeniami.

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

Aaliyah i narobilas mi jeszcze wiekszej ochoty na tem all about

Zawsze do uslug Siostrzyczko

Napisane przez margo2

Aaliyah No oczywiscie, zaopatrzylam sie w karte znizkowa, na razie mam pierwsza ale na tym na pewno sie nie skonczy

No wlasnie w piatek moj TZecik zaopatrzyl mnie w nowa dawke kosmetykow z BS - zestaw z witamina E - maslo, krem do buzki (moze nie zapcha ), zel pod prysznic z myjka, maselko do ust shea i 2 born lippy - mango i satsuma, no i dostalam w prezencie kosmetyczke ze slodkimi miniaturkami i bon znizkowy Zyc nie umierac!

[AniaWila]

ojejuuuuuuuu.....Aaliyah uwazaj na ten krem do buzi z vit c . Kiedys dostalam miniaturki w prezecie. Na dzien i na noc. Ciezki ten krem jak cholera. Taki tresciwy ale dla mieszanej i tlustej cery to chyba przesyt. No ale zrob test
born lippy - Satsuma to moj faworyt

Ja niestety albo stety raczej dlugo sie nie pochwale nowymi zdobyczami mysle, ze resztki zdrowego rozsadku podpowiadaja mi, ze nic juz nie potrzebuje chyba, ze znowu dogoni mie jakis ''schiz''

jak narazie jestem bardzo zadowolona z tego serum Este Lauder o ktorym pisalam wczesniej. Naprawde super sprawa. Superdefense na dzien Clinique tez sprawuje sie wzorowo.

Margo koniecznie opisz wrazenia z kapieli na tym punkcie mam ''hopla'' i tutaj nigdy nie powiem sobie dosc jezeli chodzi o kolejne zakupy

[Beekeeper]

Napisane przez aaliyah

Strony takiej nie znam . Na pewno Chanel tez ma A czemu EDP nie moze byc?

bo ja chciałabym taki najbardzie luksusowy luksus (w miare mozliwosci mojej kieszeni )

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

ojejuuuuuuuu.....Aaliyah uwazaj na ten krem do buzi z vit c . Kiedys dostalam miniaturki w prezecie. Na dzien i na noc. Ciezki ten krem jak cholera. Taki tresciwy ale dla mieszanej i tlustej cery to chyba przesyt. No ale zrob test
born lippy - Satsuma to moj faworyt

To kremik z vit. E. Wersja na dzien, sprawdzilam sklad i ma zapychacze, ale na razie wysypu nie odnotowalam. I o dziwo nie jest w ogole ciezki, wchlania sie do suchosci
Zestaw Satsumowy kupilam wczoraj kolezance na imienieny

Napisane przez Beekeeper

bo ja chciałabym taki najbardzie luksusowy luksus (w miare mozliwosci mojej kieszeni )

Tylko, ze to w duzym stopniu zaweza Ci wybor. Jest duzo EDP za 70 funtow i wiecej... Przynajmniej ceny luksusowe

[margo2]

Dla zainteresowanych adres strony internetowej sklepu z recznie wykonanymi kosmetykami www.lush.co.uk ja natomiast zaraz wskakuje do wanny

[AniaWila]

Dziewczyny....strzezcie mnie od wszystkiego zlego

lezac w wannie poczulam wielki niedosyt kosmetyczny...a zlozylo sie na to kilka czynnikow: skonczyl mi sie jeden plyn do kapieli, szampon, za chwile skonczy mi sie sol do kapieli polecona przez Aaliyah a ktora zuzylam w tempie tornada, skonczyl mi sie peeling Satsumy. A tak sie sklada, ze jutro bede w niebezpiecznych okolicach a dla mnie niebezpieczne to takie ktore maja w jednym miejscu : Boo'tsa, Beal'sa, Superdruga, TK Maxxa
No i mam jakies dziwne poczucie, ze wieki temu nic sobie nie kupilam..... trzymajcie za mnie kciuki,nie zartuje, to zadna kokieteria, mowie najprawdziwsza prawde - boje sie swoich odruchow bezwarunkowych

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

Dziewczyny....strzezcie mnie od wszystkiego zlego

lezac w wannie poczulam wielki niedosyt kosmetyczny...a zlozylo sie na to kilka czynnikow: skonczyl mi sie jeden plyn do kapieli, szampon, za chwile skonczy mi sie sol do kapieli polecona przez Aaliyah a ktora zuzylam w tempie tornada, skonczyl mi sie peeling Satsumy. A tak sie sklada, ze jutro bede w niebezpiecznych okolicach a dla mnie niebezpieczne to takie ktore maja w jednym miejscu : Boo'tsa, Beal'sa, Superdruga, TK Maxxa
No i mam jakies dziwne poczucie, ze wieki temu nic sobie nie kupilam..... trzymajcie za mnie kciuki,nie zartuje, to zadna kokieteria, mowie najprawdziwsza prawde - boje sie swoich odruchow bezwarunkowych

Aniu badz dzielna! Omijaj drogerie szerokim lukiem. Swoja droga to z sola sie szybko uporalas To nie bylo wieki temu . Pamietasz bezclowke w zeszlym tygodniu

[Beekeeper]

Napisane przez aaliyah

Tylko, ze t Ale tu nie w duzym stopniu zaweza Ci wybor. Jest duzo EDP za 70 funtow i wiecej... Przynajmniej ceny luksusowe

Ale tu nie chodzi o samą cenę, tylko o jakość. Mojej mamie zawsze się marzyły perfumy, które trwają i trwają. Zadne wody, ktore po 1 dniu znikają. Nic to, cos wymyślę... Moze pomadka Chanel..?

[AniaWila]

Napisane przez aaliyah

Aniu badz dzielna! Omijaj drogerie szerokim lukiem. Swoja droga to z sola sie szybko uporalas To nie bylo wieki temu . Pamietasz bezclowke w zeszlym tygodniu

taaa...zdaje sobie sprawe, ze to bylo w zeszlym tygodniu, a po bezclowce byla jeszcze przeciez Sephora ale mimo to takie uczucie mnie ogarnelo jakby to bylo wieki temu
Ale juz wrocilam i nigdzie nie weszlam z w/w sklepow ( no oprocz TK Maxxa) ale na moje nieszczescie nie ominelam Hair Shopu A w dodatku sama jestem sobie winna, bo pojechalam w miasto spinajac niedbale wlosy i nie myjac ich rano , no i jak juz prawie mijalam ten sklep to poczulam, ze co jak co ale moje wlosy wymagaja jakiejs kuracji uderzajacej Tak wiec jestem ubozsza o 47funtow ale bogatsza o szampon Bain de Force z vita-cimentem, odzywke Ciment Anti-Usure i kuracje z piecioma tubkami Forcintense vita ciment 5000ppm.

Ale tak bardzo nie pluje sobie w brode bo moje wlosy naprawde potrzebuja jakiegos mega cudu


Beekeeper
ja obstawalabym przy perfumach...oczywiscie jesli znasz preferencje zapachowe mamy. Z pomadka nie ryzykowalabym koloru

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

na moje nieszczescie nie ominelam Hair Shopu A w dodatku sama jestem sobie winna, bo pojechalam w miasto spinajac niedbale wlosy i nie myjac ich rano , no i jak juz prawie mijalam ten sklep to poczulam, ze co jak co ale moje wlosy wymagaja jakiejs kuracji uderzajacej Tak wiec jestem ubozsza o 47funtow ale bogatsza o szampon Bain de Force z vita-cimentem, odzywke Ciment Anti-Usure i kuracje z piecioma tubkami Forcintense vita ciment 5000ppm.

za brak walki z uzaleznieniem... Kerastase sie klania... No ale z drugiej strony to i tak bylas dzielna, bo tylko produkty "wlosowe" kupilas. Ale 47 funtow... Za to bylyby jakies ladne perfumy Chanel

[margo2]

jeju, co za zastoj w temacie! No to ja moze opowiem o mojej kapieli ze wspamniana wczesniej kulka musujaca ze sklepu LUSH, wlasciwie chcialam sie wypowiedziec dopiero jak zuzyje druga, poniewaz zuzywajac pierwsza bylam po 4 kieliszkach wina wiec odczucia moga byc lekko znieksztalcone

Tak wiec po nalaniu wody do wanny wrzucilam moja dosc spora kule o zapachu waniliowo-miodowo-fantastycznym i jak dzieciak mialam radosc patrzac sobie jak musuje Zapach sliczny, lezalam sobie w tej kapieli, wdychalam opary i tak bylo mi dobrze. Woda zafarbowala mi na zolto, u mnie akurat nie wygladalo to za ciekawie bo mam oliwkowa wanne (nie ZIELONA! Oliwkowa!) U Was tez zielone tzn. oliwkowe lazienki w modzie? No w kazym badz razie kapiel wspominam milo i pachnaco (a to dla mnie bardzo wazne, uwielbiam piekne zapachy!)a w weekend zafunduje sobie nastepna tym razem z rumiankowym aromatem.

[aaliyah]

Napisane przez margo2

jeju, co za zastoj w temacie! No to ja moze opowiem o mojej kapieli ze wspamniana wczesniej kulka musujaca ze sklepu LUSH, wlasciwie chcialam sie wypowiedziec dopiero jak zuzyje druga, poniewaz zuzywajac pierwsza bylam po 4 kieliszkach wina wiec odczucia moga byc lekko znieksztalcone

Eee. co Ty Margo, znieksztalcone odczucia?

Napisane przez margo2

Tak wiec po nalaniu wody do wanny wrzucilam moja dosc spora kule o zapachu waniliowo-miodowo-fantastycznym i jak dzieciak mialam radosc patrzac sobie jak musuje Zapach sliczny, lezalam sobie w tej kapieli, wdychalam opary i tak bylo mi dobrze. Woda zafarbowala mi na zolto, u mnie akurat nie wygladalo to za ciekawie bo mam oliwkowa wanne (nie ZIELONA! Oliwkowa!) U Was tez zielone tzn. oliwkowe lazienki w modzie? No w kazym badz razie kapiel wspominam milo i pachnaco (a to dla mnie bardzo wazne, uwielbiam piekne zapachy!)a w weekend zafunduje sobie nastepna tym razem z rumiankowym aromatem.

Anglicy maja takie zboczone gusta - to a propos oliwkowej wanny Na szczescie u mnie jest biala...

Margo, jak Ci sie sprawuje ten krem z wit. E BS? Ja uzywam juz tydzien i jestem pozytywnie zaskoczona, bo mnie wizazanki ostrzegaly przed seria z wit. C, wiec do tej z wit. E tez bylam sceptycznie nastawiona. Wiec ten kremik na dzien szybciutko sie wchlania, nie zostawia wyraznego filmu (choc ma lanoline w skladzie). Do tego balam sie wysypu niespodzianek bo ma w skladzie na poczatku mega-zapychacz - Isopropyl Palmitate. A tu niespodzianka - swietny krem A jak u Ciebie sie sprawdza?

[AniaWila]

Margo doskonale wiem o czym piszesz, bo ja z winkiem w wannie jestem bardzo zaprzyjazniona Nawet non stop dyzuruja w lazience dwa wielkie kielichy na ten trunek. Poza tym lubie ten krajobraz - ja, piana, wino w kielichu no i muzyczka < w lazience mam zamontowane naglosnienie z kina domowego - taka moja mala fanaberia >

A co do kul - nastepnym razem jak bede w centrum kupie sobie na bank, bo tez lubie moje rytualne, pachnace kapiele Aktualnie narkotyzuje sie Elixirem z Botanicsa. Jak dla mnie bardzo fajny. Luksusowy zapach, fajna piana, konsystencja ciezkiego olejku. Zdaje egzamin i fajnie wpisuje sie w cowieczorna, lazienkowa scenerie

Co do ciszy na watku - tez mnie ona martwi!!!!!!! do roboty BABY

[margo2]

Napisane przez aaliyah

Margo, jak Ci sie sprawuje ten krem z wit. E BS? Ja uzywam juz tydzien i jestem pozytywnie zaskoczona, bo mnie wizazanki ostrzegaly przed seria z wit. C, wiec do tej z wit. E tez bylam sceptycznie nastawiona. Wiec ten kremik na dzien szybciutko sie wchlania, nie zostawia wyraznego filmu (choc ma lanoline w skladzie). Do tego balam sie wysypu niespodzianek bo ma w skladzie na poczatku mega-zapychacz - Isopropyl Palmitate. A tu niespodzianka - swietny krem A jak u Ciebie sie sprawdza?

Aaliyah, ja jeszcze tego kremu nie uzywalam, mam bardzo wrazliwa buzke wiec staram sie dobierac kremy starannie, dla wrazliwcow, glownie bezzapachowe ale jak uzyje to dam znac. Natomiast bardzo podoba mi sie ten blyszczyk, ktory jest w mini zestawie, gesty, troche lepki ale mi to nie przeszkadza, dlugo sie utrzymuje na ustach, nie zjadam go tak szybko


AniaWila, kule niestety nie robia piany (co ja tez bardzo lubie w mojej OLIWKOWEJ wannie) ale i tak sa fajne No dobra, moja wanna jest ZIELONA, lazienka w wiekszosci tez ja tylko nazywam ja oliwkowa bo lepiej brzmi

[Beekeeper]

dziewczyny, pamietacie po ile byla ta paleta Pop Beauty, Belle Bronze? http://www.sephora.com/browse/produc...egoryId=C12412

[aaliyah]

Napisane przez Beekeeper

dziewczyny, pamietacie po ile byla ta paleta Pop Beauty, Belle Bronze? http://www.sephora.com/browse/produc...egoryId=C12412

Bee, ta byla troche tansza niz te duze palety do oczu - chyba 15 funtow Kupujesz sobie?

[AfroJAzz]

TADAM!!! Helen wrocila z USA, a tym samym ja mam: CLINIQUE!! claryfing lotion nr 2, Repeirwear Intense Night Lotion, , Turnaround Concentrate Visible Skin renewer, 15 minutes Turnaround facial mask, jajajajajaj!!!!! ale sie ciesze!
potrzebuje teraz jeszcze czegos na dzien...myslalam o czyms z Shiseido, jakis moisturizer... znacie cos fajnego na dzien?

po wstepnym uzytkowaniu Turnaround Concentrate bylam bardzo zadowolona, wiec teraz zastanawiam sie jak go uzywac / kiedy itd... ile dni, caly czas czy z jakimis przerwami?

Moze ktoraz z was, kochane Wizazanki, cos podpowie?

Tymczasem serdecznie pozdrawiam !
AniuWila! dziekuje za rady!

[dominikinha]

a czemu z usa? tam jest taniej ?

[AfroJAzz]

tak, dokladnie dlatego ze jest taniej -duzo taniej - a i tak tam jechala i sama zaopatrywala sie w Clinique
w ten sposob za tonik-duza butelke, lotion i serum zaplacilam niecale 75 euro! no i 10 ml 15minutes facial mask dostalam za free..<standardowo gdy sie kupuje chyba jest 30ml? nie wiem bo uznalam ze nie jest mi na starcie potrzebna ale i tak juz ja teraz mam>

[dominikinha]

no to rzeczywiscie tanio ja za samo serum zaplacilam 30 £ reszty nie pamietam ale chyba z 20 £ za tonik czy cus. ten turnaround concentrate to dosyc lubie ale w sumie nie widzialam az takich efektow zeby wydawac tyle kasy. kiedys kupowalam wiele markowych rzeczy teraz tylko perfumy ale za to duzo cos mi odbilo jestem na takim etapie w zyciu ze cieszy mnie najbardzie jak kupie cos fajnego a tanio, teraz w polsce buszuje u kupilam najlepszy na swiecie tonik za 10 zl

[AfroJAzz]

ja do tej pory rowniez staralam sie szukac rzeczy wartych wiele a jednak tanich, ale ostatnio od kilku miesiecy chorowalam na cos "lepszego", a wiadomo - w Polsce nigdy nie moglam sobie pozwolic nawet na marke powyzej 30 zl - 50zl, a ze do rozrzutnych nie naleze to nie musze miec tez wszystkiego od Diora!
Wiec po rozpoznaniu marki Clinique i tego ze mi sluzy-postanowilam cosik zakupic
do tego wczoraj pozwolilam sobie na tusz do rzes - Lancome L'extreme... i jestem zadowlona, nawet bardzo marzylo mi sie wydluzenie rzes

[dominikinha]

ja uwielbiam roznego rodzaju promocje , prezenty itd. najwieksza radosc mi sprawia jak sobie znajde jakas okazje. raz wpadlam do body shopu zrobili mi metamorfoze z wrazenia wydalam 100 £, ale dostalam 2 prezenty - takie czarne torby z gratisami w srodku, torby dalam mamie i siostrze na swieta, ciagle ktos je komplementuje
mowisz ze tusz jest dobry ? bo ja mam rzesy krotkie i beznadziejne i zaden tuz mi w sumie nie pomaga. raz mialam probke clinique i byl dosc dobry.
ale coz musze znowu prace znalezc zeby sobie moc cos kupowac w polsce tez mi wiecznie brakowalo a w uk to jak czasami wpadne do bootsa to nie moge siat uniesc. zebym jeszcze to wszystko uzywala..

[AniaWila]

Afro gratulacje Widze, ze moje rady przyjelas sobie do serducha i bardzo dobrze

co do nawilzacza, to ja ostatnio zaopatrzylam sie w Superdefense Clinique i jestem bardzo zadowolona.Fajnie sie wchlania, ma filtry i niezle wygladza, nie pozostawia zadnego tlustego filmu i innych takich. Mysle, ze shiseido to zly pomysl. Jak juz jestes przy Clinique to lepiej zostan do konca.

jezeli moge Ci zrobic maly grafik biorac pod uwage arsenal jakim dysponujesz, to ja zrobilabym tak:

poniedzialek rano - tonik, turnaround, <nawilzajacy koniecznie z filtrem>
wieczor - tonik, maseczka 15-minute, serum turnaround

wtorek rano - tonik,serum, nawilzacz
wieczor-tonik, repairwear

sroda - tonik, serum, nawilzacz
wieczor - tonik, serum

czwartek - rano tradycyjnie
wieczor- tonik, maseczka 15, repairwear

piatek - rano jak zwykle
wieczor - tonik, serum

sobota - rano jak zwykle
wieczor - tonik, maseczka,repairwear

niedziela - rano wiadomo
wieczor - tonik, repairwear


taka mala rozpiska z mojej strony i pomysl nad tym superdefense!!!! skoro i tak bedziesz musiala cos kupic. Ahha - i nie boj sie - turnaround Cie nie wysuszy i nie podrazni, bez obaw.

ps; a tusz Lancoma to najlepszy z mozliwych wyborow

powodzenia i koniecznie podziel sie z nami efektami clinique-owej kuracji

ahha - maseczka 15 minute - standardowo wystepuje w pojemnosci 50ml. I jestem pewna, ze kupisz jej wiecej ;p

[dominikinha]

a jaka wy macie cere ? bo ja tlusta . ale ten turnaround dosyc mi pasowal. mi sie strasznie skora wysusza i luszczy. to takie bledne kolo , bo kosmetyki do tlustej cery czesto wysuszaja

[AniaWila]

ja tez jestem ''szczesliwa'' posiadaczka tlustej ale turnaround nic a nic mnie nie wysuszyl. Moim zdaniem on nie ma wlasciwosci takich jak te wszystkie typowe kosmetyki do cer problematycznych. One tylko robia pogrom na buzi pobudzajac gruczoly do bardziej wytezonej pracy. Poza tym turnaround ma za zadanie dzialac na zasadzie mikrodermabrazji, zluszczyc naskorek, rozjasnic przebarwienia, odnowic skore. Maseczka mu w tym pomaga bo zawiera te same skladniki tylko jeszcze bardziej skoncentrowane. A jak jeszcze Afro ma repairwear to juz calkowita rewelacja. Po tym kremiku skora jest jak pupcia niemowlaka Nawilzona, napieta, promienna....

[dominikinha]

no wlasnie ja potrzebuje cos zeby mi zluszczylo skore. i ten turnaround rzeczywiscie nie wysusza, przegladalam strone clinique rany musze wracac do uk i zarabiac
teraz mam krem vichy taki koncentrat na noc tez dobry

[AfroJAzz]

ANIAWILA kochana powiedz mi co z ta maseczka, bo wlasciwie to na opakowaniu jest napisane ze raz na tydzien..a w Twojej cudnej rozpisce- za ktora baaaaaaaaaaaardz dziekuje - widze ja kilka razy i sie zastanawiam.
daj znac prosze...
ponadto wlasnie - co z tym moisturizerem? ktory?

[AfroJAzz]

Napisane przez dominikinha

ja uwielbiam roznego rodzaju promocje , prezenty itd. najwieksza radosc mi sprawia jak sobie znajde jakas okazje. raz wpadlam do body shopu zrobili mi metamorfoze z wrazenia wydalam 100 &pound;, ale dostalam 2 prezenty - takie czarne torby z gratisami w srodku, torby dalam mamie i siostrze na swieta, ciagle ktos je komplementuje
mowisz ze tusz jest dobry ? bo ja mam rzesy krotkie i beznadziejne i zaden tuz mi w sumie nie pomaga. raz mialam probke clinique i byl dosc dobry.
ale coz musze znowu prace znalezc zeby sobie moc cos kupowac w polsce tez mi wiecznie brakowalo a w uk to jak czasami wpadne do bootsa to nie moge siat uniesc. zebym jeszcze to wszystko uzywala..

no ja musze przyznac ze odkad jestem w Ireland dzielnie walczylam z soba aby nie zaczac wydawac kupy szmalu na kosmetyki, na ktorych sie nie znalam a kusily opakowaniem, nazwa, marka , zapachem, czymkolwiek
staralam sie raczej zaopatrywac bardzo rozsadnie i tylko w to co uzywam...ale po swietach bozego narodzenia jakos mi to odeszlo i nabralam wiekszej latwosci i luzu w wydawaniu pieniazkow, przez tozaczelam buszowac po wizazu i odnalazlam dziewczeta z podobna skora jak ja - mieszana - ze strefa T , a na policzkach raczej sucha...
i tak oto od porady doporady, potem tester, no i masz
a zamilowania do tuszow mialam zawsze...tylko brak kasy mnie powstrzymywal