Przy takim towarzystwie i dobrym winie,nasz czas do ślubu szybciej płynie!PM2014cz.8

[Opiumalfa]

Pan Mlody nie moze ogladac suknie mlodej

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez KaEs

Wykupywanie młodej:
młody przychodząc po młodą musi ją najpierw wykupić od ojca, bądź braci młodej -> targują się ile dać butelek wódki, zwykle jest to cała skrzynka że niby tak łatwo jej nie oddadzą, że dla nich taka cenna jest

kolejka z butów: ? nie mam pojęcia co tto

jak sie dowiem to napisze

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

-perly przynosza nieszczescie

[KaEs]

Napisane przez Opiumalfa

Pan Mlody nie moze ogladac suknie mlodej

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



jak sie dowiem to napisze

A u nas jest tak, że może, ale nie może młodej widzieć w sukni a jaka ona będzie to nawet sam przyszły młody pomaga wybierać ukochanej

Uciekam kobietki spać, jutro czytelnia come back

Dobrej nocy!

[Opiumalfa]

"Najstarsza z tradycji ślubnych mówi o zaszyciu kryształków cukru i okruszków chleba w sukni panny młodej oraz wrzuceniu grosza do bucika, co zapewni pomyślność i dostatek"

To akurat znalam, ale nikogo kto by to zrobil.

[wenedka]

Napisane przez ijaa

Dziewczyny, tak z innej beczki pytanie mam.

Jak wspominałam moja przyjaciółka w kwietniu wychodzi za mąż. Sprawa jest nagła i czasu jest mało ale.. jako, żem ja świadkowa to wypada zorganizować coś na zasadzie panieńskiego.
Problem.. to znaczy nie problem, a.. ograniczenie w tym, że jest w ciąży, podobnie jak jedna z naszych koleżanek (tyle, że ta już w mocno zaawansowanej) która będzie na ślubie.
I teraz: co ja mam zrobić? Co rozganizować?
Wiadomo, że typowa impreza odpada.

Pomyślałam o czymś mocno babskim i odpowiednim dla nie pijących % i nie szalejących na mieście, a mianowicie o wizycie w SPA. Minus tylko tak, że nie jest to tania sprawa a nie wiem czy wszystkie z obecnych Pań by na to poszły.

Pomożecie w jakiś innych pomysłach? Proooooooooooszę!

Moja (ciężarna) koleżanka ostatnio brała ślub w Anglii i jej świadkowa zorganizowała wyjście do fajnej restauracji. Zarezerwowała stolik, czy tam kilka i już

Napisane przez kulbensikowa

Ja też

Lublyn pany

Napisane przez Opiumalfa

Kolo 3 w nocy? wiesz, jak od rana imprezujesz to do switu nie dasz rady

Polter abend jest niemieckim zwyczajem, do Lublina nie dotarl bo za daleko

To i tak długo! W Anglii wymiękają znacznie wcześniej

U nas są za to kotyliony

[Opiumalfa]

-wystawianie butow slubnych na parapet zaklina dobra pogode
-przy powitaniu chlebem i sola, jeden kieliszek jest z wodka drugi z woda, ten kto wybierze wodke bedzie rzadzil w domu

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez wenedka

Lublyn pany



To i tak długo! W Anglii wymiękają znacznie wcześniej

U nas są za to kotyliony

Ty biedna te kotyliony ci sie beda po nocach snily. Ale bedziesz je robic czy nie? Ja uwazam, ze to bez sensu calkowiecie.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

I jeszcze, ze nie mozna swiadkowac trzy razy komus bo sie nie wyjdzie za maz, trzeci raz staje sie przed oltarzem na wlasnym slubie

[wenedka]

Napisane przez Opiumalfa

-wystawianie butow slubnych na parapet zaklina dobra pogode
-przy powitaniu chlebem i sola, jeden kieliszek jest z wodka drugi z woda, ten kto wybierze wodke bedzie rzadzil w domu

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------





Ty biedna te kotyliony ci sie beda po nocach snily. Ale bedziesz je robic czy nie? Ja uwazam, ze to bez sensu calkowiecie.

Uwielbiam pogrubione

Ja nie kupię kotylionów, ale co moja mama zrobi, to nie wiem...

[karoolecka]

Napisane przez ijaa

Dziewczyny, tak z innej beczki pytanie mam.

Jak wspominałam moja przyjaciółka w kwietniu wychodzi za mąż. Sprawa jest nagła i czasu jest mało ale.. jako, żem ja świadkowa to wypada zorganizować coś na zasadzie panieńskiego.
Problem.. to znaczy nie problem, a.. ograniczenie w tym, że jest w ciąży, podobnie jak jedna z naszych koleżanek (tyle, że ta już w mocno zaawansowanej) która będzie na ślubie.
I teraz: co ja mam zrobić? Co rozganizować?
Wiadomo, że typowa impreza odpada.

Pomyślałam o czymś mocno babskim i odpowiednim dla nie pijących % i nie szalejących na mieście, a mianowicie o wizycie w SPA. Minus tylko tak, że nie jest to tania sprawa a nie wiem czy wszystkie z obecnych Pań by na to poszły.

Pomożecie w jakiś innych pomysłach? Proooooooooooszę!

domowe spa ! tanie i fajne, tylko potrzebujecie dużej łazienki albo pokoju, kupcie maseczki, może nawet pokusicie się o wynajęcie masażysty ? powinno być taniej niż w prawdziwym spa

[wenedka]

Napisane przez Opiumalfa

[/COLOR]I jeszcze, ze nie mozna swiadkowac trzy razy komus bo sie nie wyjdzie za maz, trzeci raz staje sie przed oltarzem na wlasnym slubie

Też mi znane.

[Loczek_brown]

Napisane przez kroooliczek89

Zabawa jest dla mnie ok Ale jak rozpoznajemy partnera np. po nosie, uszach Ale po kolanie... Ja bym mu dała macać jakąś inną po kolanach Co z tego że to Ciotka X



Właśnie wróciłam ze szpitala
Trafiłam do innego lekarza, młody facet. Dziś od razu wzięli mi z pół litra krwi, jutro rano mam się stawić w szpitalu na inne badania Przede wszystkim USG, ale nie wiadomo co jeszcze, może biopsja cienko-igłowa jeśli USG nie da odpowiedzi. Ehh dziewczyny cały mój świat stanął na głowie ;( Znowu

wszystko będzie ok

Napisane przez ane3kaa

Która tu jest prawnikiem? Velika? Dobrze pamietam ? potrzebuje porady ((

Więc tak...
Miałam obrone 31 stycznia. Obroniłam się i dostałam jakiś świstek"Zaświadczenie" że tego i tego dnia uzyskałam tytuł inżyniera i dzięki tej kartce moge posługiwac się nim przez 30 dni. Podobno te 30 dni to są dni na wydrukowanie dyplomu. Dyplom powinnam uzyskać 2 marca. Dzwonie do dziekanatu a oni mi mówia ze maja taki natłok obron że mój suplement dyplomu będzie dopiero pod koniec marca,poczatek kwietnia. Tylko że ja mam rekrutacje na studia mgr gdzie potrzebuje ten suplement do 15 marca. Moge ich jakoś "zmusić czy zastraszyć" że mają obowiażek wydac mi juz ten suplement ?
Prosze Cie bardzo o pomoc (

bardzo dziwne, że nie wystarczy Ci zaświadczenie o obronie... pamiętam jak się rekrutowałam na mgr, to wystarczyło właśnie takie zaświadczenie. Suplement w ogóle nie był potrzebny, natomiast dyplom donosiłam w terminie późniejszym (odbierałam go chyba pod koniec października). swoją drogą, przypomniałyście mi, że muszę go odebrać

Napisane przez anka1897

Hej Dziewczyny

Dopiero zapoznaję się z wątkiem od początku - troche tego się uzbierało. Przyznaję, że czasami mam wątpliwości czy dotyczy on PM 2014 - tak zaawansowane są Wasze przygotowania (przynajmniej w porównaniu z moimi).

Na chilę obecną mamy sale zarezerwowaną, zespół, fotografa oraz datę i godzinę w Kościele.

Witam serdecznie

[Kate Noir]

Napisane przez kulbensikowa

No ja też chyba dam sobie sianka z tymi kotylionami tylko że u nas na wszystkich weselach to jest... oj, ale w końcu ktoś musi przełamywać tradycję od czasu do czasu nie?

no dobra, ale po co są te kotyliony? Kiedyś taki dostałam ale nadal nie widzę sensu. Zeby oznaczyć gości czy co?

Napisane przez vixena

w moich stronach ta "zabawa" z kocem i tanczaca para często wystepuja jako wykup za buty PM - mnie osobiście to tak śrenio sie podoba, a oczepiny raczej ograniczaja sie do rzucania welonem / muchą i prezentów czasami jeszcze są tzw. przyspiewki - ale to juz raczej relikt przeszlosci na szczescie

mój tż domaga się przyśpiewek a ja nawet nie wiedziałam co to jest i musiał mnie uświadomić! Podobno jego rodzina to uwielbia, wiec raczej nie jest to relikt. Chciałabym mieć takiego górala: http://www.youtube.com/watch?v=IboE-Gh0aDg Szkoda, że nie pochodzę z regionu z tradycjami

Napisane przez poznanianka1990

Hej

Poszukiwania mieszkania do wynajęcia zakończone Znaleźliśmy piękną kawalerkę i od razu wpłaciliśmy zaliczkę i mamy zarezerwowane to mieszkanie W przyszłym tygodniu podpiszemy umowę z właścicielką, a 9 marca się przeprowadzamy

super! w końcu będziesz mogła odsapnąć

Napisane przez karoolecka

Coraz bardziej zastanawiam się nad zaproszeniami na płycie + takie standardowe dla starszego pokolenia co o tym myślicie ?

Ja tam uwielbiam dostawać papierowe a taki filmik może nagram dodatkowo


alloffkowa współczuję

Napisane przez Opiumalfa

zapomnialam o oczepinach i poprawinach - 100% polskosci.

No właśnie 100% Moi zagraniczni znajomi już nie mogą się doczekać dzisiaj jedna dopytywała się czy na pewno wesele będzie wyglądać tak: http://www.youtube.com/watch?v=cKF2GjRAUtE bo to jej marzenie Dziewczyna nie boi się niczego


U nas jest jeszcze prwanie panny młodej po północy

[Opiumalfa]

Napisane przez Kate Noir

U nas jest jeszcze prwanie panny młodej po północy

a jaki jest cel? nie znam tego

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Uwielbiam prawy do lewego!!!!

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Kate Noir

no dobra, ale po co są te kotyliony? Kiedyś taki dostałam ale nadal nie widzę sensu. Zeby oznaczyć gości czy co?

znaczy sie gosci kto jest od mlodej a kto od mlodego, ale tylko singli

[wenedka]

Napisane przez Kate Noir

no dobra, ale po co są te kotyliony? Kiedyś taki dostałam ale nadal nie widzę sensu. Zeby oznaczyć gości czy co?

Pannom i kawalerom przypina się te piekności Takie mini-swaty

[ane3kaa]

Napisane przez ijaa

Dziewczyny, tak z innej beczki pytanie mam.

Jak wspominałam moja przyjaciółka w kwietniu wychodzi za mąż. Sprawa jest nagła i czasu jest mało ale.. jako, żem ja świadkowa to wypada zorganizować coś na zasadzie panieńskiego.
Problem.. to znaczy nie problem, a.. ograniczenie w tym, że jest w ciąży, podobnie jak jedna z naszych koleżanek (tyle, że ta już w mocno zaawansowanej) która będzie na ślubie.
I teraz: co ja mam zrobić? Co rozganizować?
Wiadomo, że typowa impreza odpada.

Pomyślałam o czymś mocno babskim i odpowiednim dla nie pijących % i nie szalejących na mieście, a mianowicie o wizycie w SPA. Minus tylko tak, że nie jest to tania sprawa a nie wiem czy wszystkie z obecnych Pań by na to poszły.

Pomożecie w jakiś innych pomysłach? Proooooooooooszę!

no SPA nie jest tanią sprawą, niestety.... Mozesz zorganizowac cos w domu, jakies jedzonko i wino(kobiety w ciazy mogą jedną lampkę wypic). Możesz zaproponowac różne gry czy quiz dla PM

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez docik10

http://www.youtube.com/watch?v=QP7wCfNNAt8 rozumie że wszystkie PMki będą to w 2014 roku śpiewać na swoim ślubie bo nie wiem czy mam się już uczyć słów

o LOL hahahaha: hahaha:

[kulbensikowa]

Napisane przez Kate Noir

no dobra, ale po co są te kotyliony? Kiedyś taki dostałam ale nadal nie widzę sensu. Zeby oznaczyć gości czy co?

Z tego co kiedyś mi się podsłuchało to ta tradycja wywodzi się z dawniejszych czasów kiedy to ludzie poznawali się na weselach i dzięki weselom zapoznawali swoje przyszłe żony czy tam odwrotnie no i przyczepia się takie coś np. Żonatemu po prawej str. że jest już zajęty, a po lewej że kawaler do wzięcia. Tak samo z Paniami.. no i oczywiście jako taka pamiątka po weselu. Ot takie głupie głupoty.Mi się to nie podoba, ale jak by już musiało być w tym celu to przyczepiać tylko pannom i kawalerom, bo ja nie czaje jak mozna po kielichu na to przyglądać , stanąć np. na przeciw faceta i rozkminiać czy po lewej str to kawaler miał być czy nie?

[Opiumalfa]

Napisane przez kulbensikowa

Z tego co kiedyś mi się podsłuchało to ta tradycja wywodzi się z dawniejszych czasów kiedy to ludzie poznawali się na weselach i dzięki weselom zapoznawali swoje przyszłe żony czy tam odwrotnie no i przyczepia się takie coś np. Żonatemu po prawej str. że jest już zajęty, a po lewej że kawaler do wzięcia. Tak samo z Paniami.. no i oczywiście jako taka pamiątka po weselu. Ot takie głupie głupoty.Mi się to nie podoba, ale jak by już musiało być w tym celu to przyczepiać tylko pannom i kawalerom, bo ja nie czaje jak mozna po kielichu na to przyglądać , stanąć np. na przeciw faceta i rozkminiać czy po lewej str to kawaler miał być czy nie?

co racja to racja

[ane3kaa]

Napisane przez kulbensikowa

Z tego co kiedyś mi się podsłuchało to ta tradycja wywodzi się z dawniejszych czasów kiedy to ludzie poznawali się na weselach i dzięki weselom zapoznawali swoje przyszłe żony czy tam odwrotnie no i przyczepia się takie coś np. Żonatemu po prawej str. że jest już zajęty, a po lewej że kawaler do wzięcia. Tak samo z Paniami.. no i oczywiście jako taka pamiątka po weselu. Ot takie głupie głupoty.Mi się to nie podoba, ale jak by już musiało być w tym celu to przyczepiać tylko pannom i kawalerom, bo ja nie czaje jak mozna po kielichu na to przyglądać , stanąć np. na przeciw faceta i rozkminiać czy po lewej str to kawaler miał być czy nie?

ja się jeszcze nie spotkałam z kotylionami na weselu i u mnie ich być nie będzie na pewno xDD

[szklaneczka25]

Witam Panny Młode 2014
Melduję się i ja w tym gronie
31.05.2014 już się doczekać nie mogę )
ale powoli zaczyna mnie to stresować.. damy radę

[wenedka]

Napisane przez kulbensikowa

Z tego co kiedyś mi się podsłuchało to ta tradycja wywodzi się z dawniejszych czasów kiedy to ludzie poznawali się na weselach i dzięki weselom zapoznawali swoje przyszłe żony czy tam odwrotnie no i przyczepia się takie coś np. Żonatemu po prawej str. że jest już zajęty, a po lewej że kawaler do wzięcia. Tak samo z Paniami.. no i oczywiście jako taka pamiątka po weselu. Ot takie głupie głupoty.Mi się to nie podoba, ale jak by już musiało być w tym celu to przyczepiać tylko pannom i kawalerom, bo ja nie czaje jak mozna po kielichu na to przyglądać , stanąć np. na przeciw faceta i rozkminiać czy po lewej str to kawaler miał być czy nie?

Też się spotkałam z przyczepianiem ich po innych stronach... Po kielichu mogłoby być ciekawie

[ane3kaa]

Napisane przez szklaneczka25

Witam Panny Młode 2014
Melduję się i ja w tym gronie
31.05.2014 już się doczekać nie mogę )
ale powoli zaczyna mnie to stresować.. damy radę

Witaj opowiedz coś o sobie, o was

[szklaneczka25]

Ja? Zakręcona 22 latka, On? 26 letni facet, który potrafi wszystko zrobić sam
Poznaliśmy się w czerwcu 2009 roku na dyskotece podczas naszego tańca wywrócił się i nie mogłam się powstrzymać od śmiechu i spytał: Czy każdego faceta zawsze od razu powalam na kolana?
Heheh
Razem jesteśmy od 25.07.2009 - zaprosiłam go na wesele do sąsiadki i tak czekaliśmy do tego wesela i czekaliśmy i razem zostaliśmy
Zaręczyliśmy się 10.09.2012 w najwyższym miejscu w Polsce Taaak kochamy góry!!!

[Kate Noir]

Dziękuję za wytłumaczenie tych kotylionów - teraz już widzę sens Nawet cwane


Byłam świadkiem porwania panny młodej na wsi:
po północy została porwana na ławce/taczce, pan młody wraz z innymi chłopakami musieli ją znaleźć i wykupić - musieli wódkę z wiadra chochelką Nie muszę Wam mówić jak skończył mój tż biedny nie wiedział na co się pisze bo nie znał tej tradycji. Z tym zwyczajem spotkałam się tylko u mojej rodziny na wsi. U mnie na pewno czegoś takiego nie będzie bo wolałabym by goście jako tako pamiętali coś z wesela no i bierzemy ślub w stronach tż'a
tutaj piją z "buta" http://www.youtube.com/watch?v=FhRteq_7pUU z tym się nie spotkałam (ale mało co chodzę na wesela)
Znalazłam opis na innym forum:

W stronach mojego N jest jeszcze tzw. "porwanie Panny Młodej"- grupa gości wywozi gdzieś Pannę Młodą a Młody idzie z drugą grupą gości i orkiestrą, która przygrywa, szukać Młodej. Gdy ją znajdą muszą ją wykupić pijąc wódkę, kedyś piło się z buta Młodej (blee) a teraz z chochli i wszyscy wracają na salę do pozostałych gości - wcześniej tego nie znałam i nie podoba mi się to.

z takich starych tradycji to : przebranie się panny młodej po północy - na znak stracenia cnoty Czytałam też gdzieś, że kiedyś PM znikali po północy i nie brali udziału w oczepinach, a gości żegnali rodzice. Nawet kogoś babcia była oburzona bo był czas na noc poślubną

[szklaneczka25]

U mnie z takich zwyczajów jest wykupywanie bucika Panny Młodej przez Młodego oraz innych, które zabrali np. Panu Młodemu oraz Świadkom.
Też słyszałam o piciu z buta ale również o piciu z miednicy...
Czasem też przyjeżdza Ciocia z Ameryki z podarkami np. z chlebem, jajkami, wałkiem do ciasta, gumowce i do tego śpiewa.

Jest jeszcze jeden obyczaj, w którym oblewa się wodą rodzeństwo pary młodej, które jeszcze nie wzięło ślubu.

[Kate Noir]

ciotkę z Ameryki widziałam tylko na yt Jaki to region? bo chyba nie jest aż tak popularne? np. to https://www.youtube.com/watch?v=gNRScRU8Rlo

[szklaneczka25]

Woj. lubelskie, w sumie pogranicza lubelskiego i mazowieckiego bo do Wawy mam 100 km a do Lublina 70 km..
Byłam też na weselu gdzie byli przebierańcy, wymalowani szminką i całowali młodą parę... i oczywiście byli wybrudzeni przez to.
Ale te zwyczaje już zanikają.
Głównie jest wykupywanie bucika i lanie wodą rodzeństwa..

[Opiumalfa]

Napisane przez Kate Noir

ciotkę z Ameryki widziałam tylko na yt Jaki to region? bo chyba nie jest aż tak popularne? np. to https://www.youtube.com/watch?v=gNRScRU8Rlo

ja nie znam!

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez szklaneczka25

Woj. lubelskie, w sumie pogranicza lubelskiego i mazowieckiego bo do Wawy mam 100 km a do Lublina 70 km..
Byłam też na weselu gdzie byli przebierańcy, wymalowani szminką i całowali młodą parę... i oczywiście byli wybrudzeni przez to.
Ale te zwyczaje już zanikają.
Głównie jest wykupywanie bucika i lanie wodą rodzeństwa..

no to patrz, ja pochodze z tych stron i pierwsze slysze!

[szklaneczka25]

A jaka większa miejscowość?
No z ciotką to w tym roku było u mojej siostry cioteczny, a przebierańcy również
Ale na każdym weselu w moich stronach jest lanie wodą
Sąsiedzi zawsze o to dbają. U mojego brata myslałam, że odpuszczą bo było wesele jednodniowe na wyjezdzie.. ależ skąd. W nocy o 4 mnie i siostrę wyciągnęli i chlust wodą.. a był to pierwszy weekend października

[wioliix]

Napisane przez wenedka

Hej hej






Spotkałam się z tą zabawą. Zabawa jak zabawa, ale zdrada na pewno to nie jest :P Ludzie muszą sie uspokoić, coś mi się wydaje :P



Może w tym zespole grają profesjonalni muzycy? Spotkałam się z podobną cenowo ofertą jednego zespołu, w którym grają muzycy po akademii muzycznej. W dodatku jest oddzielna osoba zajmująca się nagłośnieniem i całą oprawą.
Mnie takie ceny nie dziwią. Niestety- za jakość się płaci.


Co do usadzania gości, to będzie z tym wesoło, bo ja jestem za tym, żeby koło nas siedzieli świadkowie, a w Anglii tradycyjnie obok młodych siedzą rodzice. Pewnie stanie na moim, bo moi rodzice nawet się nie pchają do naszego stołu


kulbensikowa, przypomniałaś mi o tych nieszczęsnych kotylionach! Moja mama w grudniu mi zrobiła wykład na ten temat.... 'Wesele bez kotylionów to nie wesele'
Już sobie wyobrażam moją świadkową przyczepiającą Anglikom te kotyliony

Mnie już żadne ceny ślubne nie zadziwią
Jak mi na czymś bardzo zależy to kupię i tyle

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Napisane przez garfieldek

Ja planuje robic 2 dni i z tego co sie orientuje nasz zespol bierze 3,500zl i graja tam 3 osoby. Mam ich plytke, wiec wokal i muzyka jak najbardziej na Tak

Takze czasami mozna miec dobra jakosc za nie co nizsza cene

Ja mam upatrzony zespół na 1 dzień i też biorą 3600 ale jakoś mi sie spodobali i tak na nich sie uparłąm at za też 1500 byli

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Napisane przez kulbensikowa

nom bez sensu.. i troszkę szkoda kasy na to.. już lepiej kupić jakieś drobnostki w ramach podziękowania dla gości.

Ja kotylionom mówie stanowczo nie

Szkoda kasy i robienia dziur w ubraniach od tych szpilek i to co chwila i tak odpada

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Kishlaczkowa

Tak, jest to babeczka - dermatolog. Wyleczyła (jeśli można to zrobić, ale znikł jej) trądzik, a miała z nim mocny problem. Jest ona z Mokotowa (dermatolog), ale dokładnej stawki nie znam, wiem że tania nie była. Podpytać o namiary na nia?



No to trzeba! Będę pewnie kwiecień/maj to się trzeba zgadać

poznanianka gratuluję!!! Pięknie! Normalnie - REWELACJA!!!


Poczytałam Was i uciekam. Byłam na siłowni i zaraz muszę się kłaść, bo jutro do roboty... A jak mi się nie chce... DOBREJ NOCY!

byloby super

[misia880]

Napisane przez niulka_1985

Ja mam teczkę, notatnik, folder na kompie w domu, folder na kompie w pracy - wszystko ślubne

Znalazłam fajną stronkę z fryzurami - może znajdziecie tu coś dla siebie.

a tu fryzurka z kokardką - jedna z Was coś podobnego chciała

ja ale ja sama kokardkę, bo nie moge miec spietych włosów ;d

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Witam się dziś

wczoraj miałam mega cięzki wieczór, miałam isć z mama na ćw na kręgosłup a tu dupa. Po pracy się położyłam i koniec... cały wieczór rzygałam jak kot, myslałam, że umre...
jakaś jelitówka cholera wie...
dziś jestem w pracy ale ledwo siedze na tym krześle

[anka1897]

Witam Panny Młode 2014
Melduję się i ja w tym gronie
31.05.2014 już się doczekać nie mogę )
ale powoli zaczyna mnie to stresować.. damy radę

Witam ja również nowa - od wczoraj

Zarezerwowaliśmy oprawę muzyczną Mszy ślubnej Będą nam dzieci grały i śpiewały.

oto nasz lokal na wesele http://www.podroza.com/galeria.html