Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[Sola1]

Napisane przez tynkusia

Gratulujemy 3 miesiecy!
a co do podpisu to pozostalosc z okresu ciazy

To rzeczywiście go zobaczyłaś 27 listopada i to na żywo, skoro urodziłaś dzień przede mną

Napisane przez jagnna

o jaaa Peru
lubie ludzi co sie nie kiszą w domu tylko zwiedzają świat

Ja też

Napisane przez jagnna

Sola co ty takie katastroficzne wizje roztaczasz?

Nie katastroficzne, ale ta książka zmieniła trochę moje spojrzenie, bo trochę inaczej to sobie wszystko wyobrażałam. Choć jak się jedzie ze zorganizowaną wycieczką czy przewodnikiem to na pewno unika się niebezpiecznych miejsc.
Ale powiem Wam, że nic mnie tak nie dobiło jak te komary. Ja jak słyszę jednego to już spać nie mogę. Zawsze miałam tę zdolność przyciągania wszystkich komarów z okolicy. Choć ostatnio już jest spokojniej i mnie tak nie gryzą. Już nie chodzi nawet o to gryzienie, ale to bzyczenie nad uchem jak śpię doprowadza mnie do szału
Ale tak jak napisałam wcześniej - jak będę mieć okazję do pojadę, nawet jeśli miałabym się smarować specyfikami przeciw komarom co 5 minut

[Mystiquee]

Napisane przez jagnna

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

ja też!!

Ogłaszam Wam, że w czerwcu zaczynamy starania o drugiego dzidziusia

[Sola1]

Napisane przez paulina_cz

Ja wszystkim i zawsze będę polecać tę firmę http://www.babyactive.pl/

Sama mam jej wózek, tylko podwójny oczywiście, i jestem bardzo zadowolona. Ale żeby nie było to zdecydowałam się na niego, bo wcześniej u kuzynki macałam pojedynczy i spodobało mi się wykonanie, pompowane koła i cena





U nas wyszło słońce, więc na śpiocha zapakowałam dzieci w wózek i wystawiłam na balkon

A jak Ci się prowadzi taki podwójny wózek? Ja kiedyś spróbowałam prowadzić taki w sklepie to była dla mnie wyższa szkoła jazdy, ale może jakiś kiepski egzemplarz to był.

Napisane przez Mystiquee

ja też!!

Ogłaszam Wam, że w czerwcu zaczynamy starania o drugiego dzidziusia

A dlaczego akurat w czerwcu?

[jagnna]

Napisane przez paulina_cz

U nas wyszło słońce, więc na śpiocha zapakowałam dzieci w wózek i wystawiłam na balkon

da się tak?

Napisane przez tynkusia

jagnna do du... jest wygladac jak wieszak ;P wiem jak to jest bo kiedys juz wazylam 48 kg i mniej niestety.

a ja bym tak chciała pare kilogramków mniej ważyć

Napisane przez Sola1

Zawsze miałam tę zdolność przyciągania wszystkich komarów z okolicy.

ja tez. Dodatkowo gryzły mnie w miejsca typu powieka, co skutkowało malowniczą opuchlizną. Problem się skończył od kiedy mam kota-oszołoma, który poluje na wszytsko co się rusza. W ciągu 3 lat w domu komar użarł mnie może z 3 razy I to w czasie jak Zuzka dochodziła do siebie po sterylizacji

[paulina_cz]

Napisane przez Sola1

A jak Ci się prowadzi taki podwójny wózek? Ja kiedyś spróbowałam prowadzić taki w sklepie to była dla mnie wyższa szkoła jazdy, ale może jakiś kiepski egzemplarz to był.

Właśnie jeśli chodzi o zwrotność to on jest rewelacyjny. Z dwiema wpiętymi gondolami bez problemu manewruje po mieszkaniu, a nie mieszkam w jakimś lofcie, żeby było jasne. Dziś nawet wjechałam nim do łazienki

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez jagnna

da się tak?

Oj da A jaka cisza

[Sola1]

Napisane przez jagnna

ja tez. Dodatkowo gryzły mnie w miejsca typu powieka, co skutkowało malowniczą opuchlizną. Problem się skończył od kiedy mam kota-oszołoma, który poluje na wszytsko co się rusza. W ciągu 3 lat w domu komar użarł mnie może z 3 razy I to w czasie jak Zuzka dochodziła do siebie po sterylizacji

Ja też kiedyś wylądowałam u dermatologa tak mnie dziady pogryzły.

Jedź ze mną i Zuzką do dżungli amazońskiej Jak Zuzka już się naje to przynajmniej te ugryzienia będą rozkładały się po połowie

[jagnna]

Napisane przez paulina_cz

Oj da A jaka cisza

ale wiesz.. na śpiocha?? moje dziecię się budzi od razu jak chcę ją przemieścić gdzies

Napisane przez Sola1

Jedź ze mną i Zuzką do dżungli amazońskiej Jak Zuzka już się naje to przynajmniej te ugryzienia będą rozkładały się po połowie

przekonałaś mnie

[dzika_kaka]

Napisane przez paulina_cz

U nas wyszło słońce, więc na śpiocha zapakowałam dzieci w wózek i wystawiłam na balkon

Ja młodą o 12:45 wystawiłam i już musiałam 3 razy interweniować w sprawie przedwczesnego przebudzenia

Napisane przez tynkusia

a jeszcze nie doczytalam o Twoim cyckowym problemie ;P wiesz 70 stron to moze wyhacze ;D
Co do karmienia to moze i jak bym sie uwziela to i dalabym rade, ale chudne w oczach i wychodzi na to, ze moj maly Glodzilla wyciaga ze mnie wszystko co do kropelki... Odwazniej juz proboje roznych potraw, ale kg jak nie przybywaly tak nie przybywaja i sie nic nie zapowiada na to ;P jak z przodu zobacze 4 na wadze to sie zalamie

jagnna do du... jest wygladac jak wieszak ;P wiem jak to jest bo kiedys juz wazylam 48 kg i mniej niestety.[/QUOTE]

Eh u mnie to tak nie działa niestety. Schudłam co prawda to co dowaliłam w ciąży i stoję... Młoda żre co 2h. mniej więcej ale się po prostu nie najada. Nawet się już odciągam jak dłużej śpi. Staram się pić więcej, popracuję jeszcze nad zdrowszym odzywianiem ale coś czarno to widzę...

48... mówisz... mi to zawsze bliżej było do 84

Napisane przez Sola1

Nie katastroficzne, ale ta książka zmieniła trochę moje spojrzenie, bo trochę inaczej to sobie wszystko wyobrażałam. Choć jak się jedzie ze zorganizowaną wycieczką czy przewodnikiem to na pewno unika się niebezpiecznych miejsc.
Ale powiem Wam, że nic mnie tak nie dobiło jak te komary. Ja jak słyszę jednego to już spać nie mogę. Zawsze miałam tę zdolność przyciągania wszystkich komarów z okolicy. Choć ostatnio już jest spokojniej i mnie tak nie gryzą. Już nie chodzi nawet o to gryzienie, ale to bzyczenie nad uchem jak śpię doprowadza mnie do szału
Ale tak jak napisałam wcześniej - jak będę mieć okazję do pojadę, nawet jeśli miałabym się smarować specyfikami przeciw komarom co 5 minut

Jest taki specyfik na komary, po którym kompletnie nie dziabią. Kupuje się to to np. w sklepie wędkarskim. Ma tak mocne stężenie tego czegoś co odstrasza, że aż lakier z paznokci zżera stosowałam to na żaglach i faktycznie nic mnie nie dziabało. Tylko się po promenadach nadjeziornych ciężko lansować z takim zeżartym lakierem

Napisane przez Mystiquee

Ogłaszam Wam, że w czerwcu zaczynamy starania o drugiego dzidziusia

O, wróciła szalona z tymi horrorystycznymi wizjami...!

[paulina_cz]

Napisane przez dzika_kaka

Ja młodą o 12:45 wystawiłam i już musiałam 3 razy interweniować w sprawie przedwczesnego przebudzenia

Ja o 12:50 i zaledwie 2 razy

[judkama]

Napisane przez Mystiquee

ja też!!

Ogłaszam Wam, że w czerwcu zaczynamy starania o drugiego dzidziusia

bedziemy trzymac kciuki

Napisane przez tynkusia

Hej Kobietkiii!!!
Nie myslcie ,ze Was zostawilam, ja po prostu nadrabiam watek jeszcze tylkoo 70 stron Zaraz wracam do czytania, chcielismy sie tylko pochwalic, ze wczoraj minely 3 miesiace pozabrzuszkowego zycia naszego synka! ;D
Karmie piersia, ale powoli bedziemy przestawiac sie na mm, nie wyrabiam z produkcja hehe
Z ciazowych kg juz dawno mi nic nie zostalo... jestem na minusie prawie 6 kg.... nad czym ubolewam bo wygladam jak wieszak.Buziaki!

oj wieszaczku przytyjesz zobaczysz, posiedz z nami i poczytaj co jemy

Napisane przez Sola1

Właśnie mi przypomniałaś, że my dzisiaj kończymy 3 miesiące

gratulacje

Napisane przez jagnna

o jaaa Peru
lubie ludzi co sie nie kiszą w domu tylko zwiedzają świat

ja tez teraz tyyyyylko odchowac dzieci wybudowac domeki mozna zwiedzac swiat,w miedzyczasie znalezc super platna prace w amiescie gdzie jest juz 10% bezrobocie i kupa studento-absolwentów z kilkoma fakultetami i znajomosciami jezykow obcych w malym paluszku zycze sobie powodzenia

Napisane przez dzika_kaka

Judka nie smutaj. Sieknij sobie bliźniaki

aaaaa wypluj te słowa!!!!!!!!!!!!!!!!!:pa la:

Napisane przez jagnna

witaj!
Gratulacje za 3miesiące

Z tymi kilogramami to być nie dobijała ludzi. Swoją drogą ciekawe jak to jest- wyglądać jak wieszak? Nigdy tego nie doświadczyłam

ja raz bylam wieszakiem, jak schudlam do 49 kg ale cycki mailam nadal duze, wiec one pewnie z 2 kg przynajmniej wazyly, i potwierdzam wygladalam nieciekawie


wlasnie sie zwazylam i jest 61,5 zaczelam chudnacw ciazy wazylam 74 a po porodzie 66
nawet weszlam w spodnie sssssssssssss
jak wciagne brzuch to wygladam oki
gorzej jak nie napinam to skoropodobna oponka sie mi robi

[tynkusia]

Napisane przez Sola1

To rzeczywiście go zobaczyłaś 27 listopada i to na żywo, skoro urodziłaś dzień przede mną

Nie kochana, ja urodzilam 5 grudnia 27 list. mialam wizyte

Napisane przez jagnna

da się tak?

a ja bym tak chciała pare kilogramków mniej ważyć


ja tez. Dodatkowo gryzły mnie w miejsca typu powieka, co skutkowało malowniczą opuchlizną. Problem się skończył od kiedy mam kota-oszołoma, który poluje na wszytsko co się rusza. W ciągu 3 lat w domu komar użarł mnie może z 3 razy I to w czasie jak Zuzka dochodziła do siebie po sterylizacji

To ja chetnie przygarne z 10
Ty masz kota - oszoloma , a ja psa- oszoloma owczarek polujacy na wszystko co sie rusza , myslacy, ze jest kotem

Napisane przez dzika_kaka

Eh u mnie to tak nie działa niestety. Schudłam co prawda to co dowaliłam w ciąży i stoję... Młoda żre co 2h. mniej więcej ale się po prostu nie najada. Nawet się już odciągam jak dłużej śpi. Staram się pić więcej, popracuję jeszcze nad zdrowszym odzywianiem ale coś czarno to widzę...

48... mówisz... mi to zawsze bliżej było do 84

aaa teraz cos kojarze! Moj tez je co 2 h, ja dodatkowo karmie przez nakladki,,,, nie dlatego, ze mialam poranione brodawki, tylko maly za nic nie mogl zassac i tak jak w szpitalu dali mi nakladki tak juz do dzis ich uzywam, bez nich krzyk, placz, purpurowa twarz i zerro zassania troche to meczace... bieganie , zeby zwilzyc ciepla woda, mycie, sterylizacja i panika gdy ostatnia czysta nakladka wlasnie spadla za lozko polozna mowila, ze maly przybiera na moim mleku ksiazkowo , a nawet w gornych granicach, czasami mam wlasnie problemy z produkcja , gdy Glodzilli wlaczy sie ssanie, gorzej wlasnie z moja waga.. a mi go tak szkoda odstawic od piersi
Ostatnio zauwazylam, ze jedna piers nie produkuje tyle co kiedys, maly pociumka chwilke i juz piszczy, ze nie ma, na jednym cycku nie ujade dlugo ;P
Zastanawiam sie nad karmieniem mieszanym, ale musze podpytac poloznej co i jak

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Jest taki specyfik na komary, po którym kompletnie nie dziabią. Kupuje się to to np. w sklepie wędkarskim. Ma tak mocne stężenie tego czegoś co odstrasza, że aż lakier z paznokci zżera stosowałam to na żaglach i faktycznie nic mnie nie dziabało. Tylko się po promenadach nadjeziornych ciężko lansować z takim zeżartym lakierem

Dobrze wiedzieć Choć jak napisałaś o tym wyżeraniu lakieru to mam mieszane uczucia czy chciałabym to stosować

Napisane przez judkama

ja tez teraz tyyyyylko odchowac dzieci wybudowac domeki mozna zwiedzac swiat,w miedzyczasie znalezc super platna prace w amiescie gdzie jest juz 10% bezrobocie i kupa studento-absolwentów z kilkoma fakultetami i znajomosciami jezykow obcych w malym paluszku zycze sobie powodzenia

Prawda, że to proste

------

Kupiłam młodej kurtkę. Już miałam dosyć grania na chybił trafił z udziałem kombinezonu. Będę jej po prostu zakładać spodenki. Jej i tak jest zwykle za ciepło.
Miałam do wyboru dwie kurteczki w tej samej cenie jedna ładniejsza, ale byłby problem z wkładaniem rączek ( jak ja chcę żeby Iza zgięła ręce to ona je prostuje i na odwrót - także zabawa w kotka i myszkę), druga trochę mniej atrakcyjna wizualnie, ale przez to, że da się rozciągnąć rękaw przy wkładaniu ręki - prostsza w obsłudze. Nie muszę chyba pisać, że wybrałam tę drugą.

[Ma_majka]

Napisane przez tynkusia

Hej Kobietkiii!!!
Nie myslcie ,ze Was zostawilam, ja po prostu nadrabiam watek jeszcze tylkoo 70 stron Zaraz wracam do czytania, chcielismy sie tylko pochwalic, ze wczoraj minely 3 miesiace pozabrzuszkowego zycia naszego synka! ;D
Karmie piersia, ale powoli bedziemy przestawiac sie na mm, nie wyrabiam z produkcja hehe
Z ciazowych kg juz dawno mi nic nie zostalo... jestem na minusie prawie 6 kg.... nad czym ubolewam bo wygladam jak wieszak.Buziaki!

Tynkusia ale się stęskiłam za tą mordką zazdroszczę wieszaka

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez jagnna

bosskie szczególnie to z amfą przy placu zabaw

a to o gadaniu przez sen to święta prawda, tez tak miałam jak mnie młody o 6 rano budził

[judkama]

Napisane przez Sola1

Prawda, że to proste

------

Kupiłam młodej kurtkę. Już miałam dosyć grania na chybił trafił z udziałem kombinezonu. Będę jej po prostu zakładać spodenki. Jej i tak jest zwykle za ciepło.
Miałam do wyboru dwie kurteczki w tej samej cenie jedna ładniejsza, ale byłby problem z wkładaniem rączek ( jak ja chcę żeby Iza zgięła ręce to ona je prostuje i na odwrót - także zabawa w kotka i myszkę), druga trochę mniej atrakcyjna wizualnie, ale przez to, że da się rozciągnąć rękaw przy wkładaniu ręki - prostsza w obsłudze. Nie muszę chyba pisać, że wybrałam tę drugą.

ooo tak łatwizna:brzydal :

co do kurtki rozumiem

nie cierpie zielonego a mlodemu kupilam zimowe zielone ocieplane spodnie i zimowa zielona kurtke, cena, latwosc zakladania wygraly z kolorem

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

No to te pozostałe 4kg wazy mózg więc czym Ty się przejmujesz

że niby w ciąży mi się powiększył

[Sola1]

Napisane przez tynkusia

Nie kochana, ja urodzilam 5 grudnia 27 list. mialam wizyte

To Ty chyba tygodniami lecisz? Bo ja już się przerzuciłam na miesiące, mniej skomplikowane

Napisane przez tynkusia

To ja chetnie przygarne z 10
Ty masz kota - oszoloma , a ja psa- oszoloma owczarek polujacy na wszystko co sie rusza , myslacy, ze jest kotem

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Zdążysz sieknąć jeszcze bliźniaki, spokojna głowa


Judka nie smutaj. Sieknij sobie bliźniaki

[dzika_kaka]

Napisane przez judkama

oj wieszaczku przytyjesz zobaczysz, posiedz z nami i poczytaj co jemy

W świetle tego powinnam chyba zrezygnować z uczestnictwa w forum, może schudnę...

Napisane przez judkama

ja tez teraz tyyyyylko odchowac dzieci wybudowac domeki mozna zwiedzac swiat,w miedzyczasie znalezc super platna prace w amiescie gdzie jest juz 10% bezrobocie i kupa studento-absolwentów z kilkoma fakultetami i znajomosciami jezykow obcych w malym paluszku zycze sobie powodzenia

Może na duże cycki Cię zatrudnią

Napisane przez judkama

wlasnie sie zwazylam i jest 61,5 zaczelam chudnac

Może ciasteczko?

Napisane przez tynkusia

aaa teraz cos kojarze! Moj tez je co 2 h, ja dodatkowo karmie przez nakladki,,,, nie dlatego, ze mialam poranione brodawki, tylko maly za nic nie mogl zassac i tak jak w szpitalu dali mi nakladki tak juz do dzis ich uzywam, bez nich krzyk, placz, purpurowa twarz i zerro zassania troche to meczace... bieganie , zeby zwilzyc ciepla woda, mycie, sterylizacja i panika gdy ostatnia czysta nakladka wlasnie spadla za lozko polozna mowila, ze maly przybiera na moim mleku ksiazkowo , a nawet w gornych granicach, czasami mam wlasnie problemy z produkcja , gdy Glodzilli wlaczy sie ssanie, gorzej wlasnie z moja waga.. a mi go tak szkoda odstawic od piersi
Ostatnio zauwazylam, ze jedna piers nie produkuje tyle co kiedys, maly pociumka chwilke i juz piszczy, ze nie ma, na jednym cycku nie ujade dlugo ;P
Zastanawiam sie nad karmieniem mieszanym, ale musze podpytac poloznej co i jak

A ja nigdy nie byłam fanką karmienia piersią i karmię tylko dlatego, że mi to jakoś wychodzi... tak se myślę, że może mnie teraz kara za te słowa spotyka i tracę pokarm No ale co by nie było - jak niektóre tu piszą, że odciągają po 120ml z jednego cycka a ja raptem 60ml z dwóch to nie oszukujmy się, coś tu jest nie halo... Dlatego dokarmiam - na wieczór wcina porządną butlę (120ml), co ma swoje plusy bo długo śpi a poza tym może ze dwie mniejsze butle po karmieniu cyckiem jak tryb ssania jest dalej włączony. Teraz zaczęłam się częściej odciągać i będę dokarmiać moim jeszcze, no zobaczymy co z tego wyniknie. Mogłoby wyniknąć chudnięcie na przykład też ale cuś nam z chudnięciem nie po drodze

[Ma_majka]

Napisane przez tynkusia

Co do karmienia to moze i jak bym sie uwziela to i dalabym rade, ale chudne w oczach i wychodzi na to, ze moj maly Glodzilla wyciaga ze mnie wszystko co do kropelki... Odwazniej juz proboje roznych potraw, ale kg jak nie przybywaly tak nie przybywaja i sie nic nie zapowiada na to ;P jak z przodu zobacze 4 na wadze to sie zalamie

jagnna do du... jest wygladac jak wieszak ;P wiem jak to jest bo kiedys juz wazylam 48 kg i mniej niestety.

ja marzę o 4 z przodu, moja normalna waga to ok 47

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez Mystiquee

ja też!!

Ogłaszam Wam, że w czerwcu zaczynamy starania o drugiego dzidziusia

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez judkama

oj wieszaczku przytyjesz zobaczysz, posiedz z nami i poczytaj co jemy

no właśnie Tynkusia, próbowałaś bonitek z biedry

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Kupiłam młodej kurtkę. Już miałam dosyć grania na chybił trafił z udziałem kombinezonu. Będę jej po prostu zakładać spodenki. Jej i tak jest zwykle za ciepło.
Miałam do wyboru dwie kurteczki w tej samej cenie jedna ładniejsza, ale byłby problem z wkładaniem rączek ( jak ja chcę żeby Iza zgięła ręce to ona je prostuje i na odwrót - także zabawa w kotka i myszkę), druga trochę mniej atrakcyjna wizualnie, ale przez to, że da się rozciągnąć rękaw przy wkładaniu ręki - prostsza w obsłudze. Nie muszę chyba pisać, że wybrałam tę drugą.

Nooormalka, u nas jest to samo. Przecież to prześmieszne jak się możemy troszkę posiłować
A spodenki jakieś ocieplane masz na myśli? Czy takie zwykłe plus okrycie kołderką/kocykiem?
Bo ja w weekend planuję też młodą odstroić w kurteczkę i spodnie (mam ocieplane) bo kupiłam w ciążowym amoku fajne mini kozaczki a la emu i wypadałoby się choć raz w nie odpindolić idąc w gości, zanim noga wyrośnie

Napisane przez Ma_majka

że niby w ciąży mi się powiększył

A wolisz żyć ze świadomością, że masz grubą d* ?

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Ma_majka

ja mażę o 4 z przodu, moja normalna waga to ok 47

Znaczy się, że teraz z tą swoją horrendalną nadwagą ważysz 55kg?

Napisane przez Ma_majka

no właśnie Tynkusia, próbowałaś bonitek z biedry

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

W świetle tego powinnam chyba zrezygnować z uczestnictwa w forum, może schudnę...

no co Ty

Napisane przez dzika_kaka

Może na duże cycki Cię zatrudnią

jakby dobrze placili to czemu nie tylko watpie zeby ktos zaplacil za widok pary obwisłych skarpetokolanówek

Napisane przez dzika_kaka

Może ciasteczko?

zjadlam pare czekoladowych cukierasków

Napisane przez dzika_kaka

A ja nigdy nie byłam fanką karmienia piersią i karmię tylko dlatego, że mi to jakoś wychodzi... tak se myślę, że może mnie teraz kara za te słowa spotyka i tracę pokarm No ale co by nie było - jak niektóre tu piszą, że odciągają po 120ml z jednego cycka a ja raptem 60ml z dwóch to nie oszukujmy się, coś tu jest nie halo... Dlatego dokarmiam - na wieczór wcina porządną butlę (120ml), co ma swoje plusy bo długo śpi a poza tym może ze dwie mniejsze butle po karmieniu cyckiem jak tryb ssania jest dalej włączony. Teraz zaczęłam się częściej odciągać i będę dokarmiać moim jeszcze, no zobaczymy co z tego wyniknie. Mogłoby wyniknąć chudnięcie na przykład też ale cuś nam z chudnięciem nie po drodze

walcz walcz, zawsze to pare kalorii mniej, pomysl co by bylo jakbys wcale nie karmila wybacz

Napisane przez Ma_majka

że niby w ciąży mi się powiększył

tiaaaaaaa

Napisane przez Sola1

To Ty chyba tygodniami lecisz? Bo ja już się przerzuciłam na miesiące, mniej skomplikowane

ja tez miesiacami, ale u pediatry tygodniami jeszcze

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

W świetle tego powinnam chyba zrezygnować z uczestnictwa w forum, może schudnę...

ej no ja od 2 dni nie jem słodyczy, wiosna coraz bliżej
musimy się motywować a nie namawiać do złego
swoją drogą, dobrze że nie rodziyśmy wiosną, jakbym miała po 2 miesiącach założyć np spodenki to chyba z domu bym się nie ruszyła a tak to mam jeszcze trochę czasu

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

Znaczy się, że teraz z tą swoją horrendalną nadwagą ważysz 55kg?

Jezu 55.....to moje marzenie aktualne mam 163 wzrostu

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

A wolisz żyć ze świadomością, że masz grubą d* ?[COLOR="Silver"]

Znaczy się, że teraz z tą swoją horrendalną nadwagą ważysz 55kg?

no w sumie racja Pani

56 ale jam karakan tak zwany wypierdek a nie tak jak Wy wszystkie modelki po 1,80

[tynkusia]

Napisane przez Ma_majka

Tynkusia ale się stęskiłam za tą mordką zazdroszczę wieszaka

tez jestes chetna do oddania kg? ;D
Noo to w takim tempie moze przytyje

Napisane przez Sola1

To Ty chyba tygodniami lecisz? Bo ja już się przerzuciłam na miesiące, mniej skomplikowane

Tygodniami wiesz, jeden miesiac dluzszy, jeden krotszy a luty to wgl pokrecony

Napisane przez Ma_majka

ja mażę o 4 z przodu, moja normalna waga to ok 47
no właśnie Tynkusia, próbowałaś bonitek z biedry

Kobitko to ile Ty masz wzrostu?

No i teraz na jakies bonitki mi robicie ochote nooo! a ja biedry nie mam ;P Fajnie by bylo jak by w De jakies strzelili


Dzika ja myslalam, ze z momi mikrusami pokarmie gora miesiac i co? i tak sie ciagnie juz 3 . Dlugo nie odciagalam, musze zobaczyc ile magazynuje moja mleczarenka Ja na noc tez juz powoli wprowadzam mm, fajnie jest pospac 3 h ;P

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

no w sumie racja Pani

56 ale jam karakan tak zwany wypierdek a nie tak jak Wy wszystkie modelki po 1,80

wez mnie nie dobijaj.......

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

jakby dobrze placili to czemu nie tylko watpie zeby ktos zaplacil za widok pary obwisłych skarpetokolanówek

w cyrku się zatrudnij, będziesz z kobietą z brodą występować masz fach w ręku... a raczej na klacie

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez tynkusia

Kobitko to ile Ty masz wzrostu?

No i teraz na jakies bonitki mi robicie ochote nooo! a ja biedry nie mam ;P Fajnie by bylo jak by w De jakies strzelili

niewiele ponad półtora metra

wysłać Ci paletę biedronkowych pyszności?

[Mystiquee]

Napisane przez Sola1

A dlaczego akurat w czerwcu?

Trochę trzeba odpocząć , poza tym chciałabym żeby Jaś miał przynajmniej pół roku

Napisane przez judkama

gratulacje

Dziękuję

Napisane przez Ma_majka

no właśnie Tynkusia, próbowałaś bonitek z biedry

Uwielbiam bonitki z biedry...pełnoziarniste

[nini_b]

Napisane przez Swarovska

jakie w miare nie drogie firmy wózków polecacie?

Ja mam x-landera i bardzo sobie chwalę

Napisane przez dzika_kaka

W świetle tego powinnam chyba zrezygnować z uczestnictwa w forum, może schudnę...

Nie rób tego, byłoby tu smutno

Napisane przez Ma_majka

ja mażę o 4 z przodu, moja normalna waga to ok 47

Czy to jest normalna waga?

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Nooormalka, u nas jest to samo. Przecież to prześmieszne jak się możemy troszkę posiłować
A spodenki jakieś ocieplane masz na myśli? Czy takie zwykłe plus okrycie kołderką/kocykiem?
Bo ja w weekend planuję też młodą odstroić w kurteczkę i spodnie (mam ocieplane) bo kupiłam w ciążowym amoku fajne mini kozaczki a la emu i wypadałoby się choć raz w nie odpindolić idąc w gości, zanim noga wyrośnie

Ja zakładałam rajstopki, skarpetki ( że niby buciki i cieplej ) na to spodenki - takie normalne. Jak jest bardziej zimno to mam też takie grubsze. Na wielkie mrozy nie wychodzę. Albo śpiochy, skarpetki i na to spodenki ( wersja mniej wizytowa).
W ogóle fajnie jakby były takie komplety dwuczęściowe wyglądające jak kombinezon - grube spodenki i kurtka. O ile łatwiej by się to zakładało.

Na to oczywiście kocyk itp. Na gondolę mam też takie oryginalne przykrycie z wózka - także jak jeszcze tym przykryję to nie ma szans żeby zmarzła.

Napisane przez dzika_kaka

A wolisz żyć ze świadomością, że masz grubą d* ?

U mnie niestety wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to nie mózg

Napisane przez judkama

jakby dobrze placili to czemu nie tylko watpie zeby ktos zaplacil za widok pary obwisłych skarpetokolanówek

Napisane przez judkama

ja tez miesiacami, ale u pediatry tygodniami jeszcze

Ciekawe do ilu chcą, żeby tak liczyć, bo ja już zaczynam tracić orientację.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez tynkusia

Tygodniami wiesz, jeden miesiac dluzszy, jeden krotszy a luty to wgl pokrecony

Jakbym urodziła dzień później czyli 29 to w lutym przepadłby mojej jeden miesiąc

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez Ma_majka

no w sumie racja Pani

56 ale jam karakan tak zwany wypierdek a nie tak jak Wy wszystkie modelki po 1,80

Taaa