Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[Kachuula]

Ania2003 byłam w albumie , Cudne cycusie i figura!!!! Pozazdościć!!

Dziewczynki czy na taki mały nadmiar skory po ciąży to brzuszki pomogą ? Jak stoję to tak bardzo tego nie widać ale jak usiądę to leży takie coś na spod niach.

Byłam z młoda u pediatry . Słychać jeszcze szmery w oskrzelach ale jest poprawa , antybiotyk dawać do poniedziałku

[Amorcio]

Napisane przez ania2003

Dziękuję za miłe słowa, ale do ideału dużo brakuje. No .... jak byłam młoda to i figura była inna. Ale jak to moi koledzy mówią , że :"super wyglądam jak na matkę trójki dzieci". Tylko dlaczego muszą to zawsze dodawać

Aniu powalilas mnie swoimi piersiatkami. Sa cudne. Prosze napisz swoje wymiary

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez Kachuula

Ja walczę z zaparciami u córci już 6 miesięcy niestety są to tzw. Zaparcia nawykowe . Problem siedzi w jej głowie , boi się załatwiać od kiedy przeszła rotawirusa. Pupcia szczypala i był płacz ze boli. Co 5-6 dni robiła z wielkim trudemMy używamy duphalac i jest już lepiej co 2 dni robi.

A jak walczysz?

Na zaparcia i dla odchudzajacych sie polecam rowniez takie ziółka http://www.big-active.pl/ziola-funkcjonalne

U mnie daja efekt regulacji, nie dzialaja gwaltownie, przetestowane na wielu kolezankach, zawsze u mnie chca pic te herbatki

[gawisz]

Kachula mój przedszkolak od początku roku już dwie kuracje antybiotykowe przechodził. I ciągle coś... a w tamtym tygodniu jak po niego przyszłam to na 25 dzieci z grupy tylko 6 przyszło do przedszkola :/

[Amorcio]

Napisane przez Kachuula

Ania2003 byłam w albumie , Cudne cycusie i figura!!!! Pozazdościć!!

Dziewczynki czy na taki mały nadmiar skory po ciąży to brzuszki pomogą ? Jak stoję to tak bardzo tego nie widać ale jak usiądę to leży takie coś na spod niach.

Byłam z młoda u pediatry . Słychać jeszcze szmery w oskrzelach ale jest poprawa , antybiotyk dawać do poniedziałku

To dobrze, ze leki dzialaja i corcia zdrowieje

[Kachuula]

Napisane przez Amorcio

Aniu powalilas mnie swoimi piersiatkami. Sa cudne. Prosze napisz swoje wymiary

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------



A jak walczysz?

Na zaparcia i dla odchudzajacych sie polecam rowniez takie ziółka http://www.big-active.pl/ziola-funkcjonalne

U mnie daja efekt regulacji, nie dzialaja gwaltownie, przetestowane na wielu kolezankach, zawsze u mnie chca pic te herbatki

Pediatra poleciła duphalac , powiedziała ze przy zaparciach nawykowych leczenie trwa dwa razy dłużej niż zaparcia. Czyli w corci przypadku leczenie do roku . Herbatek nie stosowalam. Ale zakupie i zacznę jej podawć.

[ania2003]

Napisane przez Amorcio

Aniu powalilas mnie swoimi piersiatkami. Sa cudne. Prosze napisz swoje wymiary

Dziękuje ślicznie, ale to zasługa dobrego fotografa.

Amorcio wieczorkiem się zmierzę i Ci wrzucę na priva

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez gawisz

Kachula mój przedszkolak od początku roku już dwie kuracje antybiotykowe przechodził. I ciągle coś... a w tamtym tygodniu jak po niego przyszłam to na 25 dzieci z grupy tylko 6 przyszło do przedszkola :/

A u mnie dla odmiany mąż chory i to jest gorsze niżby wszystkie moje dzieci chorowały.
Pożytek z tej choroby tylko taki, ze w końcu mi zdjęcia porobił

[niezapominajka1987]

Aniu, nie na priva, bo ja np. też chce znać Twoje wymiarki, bo piersi pierwsza klasa

[Amorcio]

Napisane przez Kachuula

Pediatra poleciła duphalac , powiedziała ze przy zaparciach nawykowych leczenie trwa dwa razy dłużej niż zaparcia. Czyli w corci przypadku leczenie do roku . Herbatek nie stosowalam. Ale zakupie i zacznę jej podawć.

Tylko najpierw sie upewnij, ze moga je pic dzieci. Moze jedna saszetka zaparzona i kubeczkek pity na 3razy? rano, popoludniu, wieczorem. Moze cos w sklepach zielarskich maja dla dzieci.
Ja mialam problem chyba ze 2lata po porodzie. To byla trauma i to za sprawa pediatry do ktorej chodzilam ze starsza corcia. Narzucila mi bez powodu rygorystyczna diete bo karmilam. Jak zaczely sie problemy kazala jesc otreby i to pogorszylo. Dostawalam az goraczki po 40st.
Poradzilam sobie sama ale co przezylam to nie zapomne, mam juz fobie.
Teraz wiem, ze absolutnie nie wolno jest otrebow gdy zaparcia juz sa, otreby je sie zeby pobudzic, zapobiegac po zaparciach, blonniki to samo.

[MALACH311]

Iloona79.

Poczytam, poczytam
Trzeci raz u ES bo: pierwsza wizyta była prawie 2 lata temu, przedostatnia niecały rok i karmiłam, a teraz myślałam, że się zdecyduje, ale poczytałam przemyślałam i racze zdecyduje się na MMK.
Pani doktor proponuje mi CPG 333 430CC, chociaż rozwałżała 485 ml.
Jak zawsze była przekonywująca, choć bardzo mnie zastanowiło, że płace za jeden model i tylko ten będzie na mnie czekał i nie ma innej opcji.
W Clinica medica wiem, że przygotowane będą 3 wielkości....

Kasikkk87,

Pani ES tak mi powiedziałan na 2 konsultacji, że jeśli nie dojdzie do uszkodzenia implantu to bez stanika można biegać do końca świata.



Dzieczyny a jak to jest tak właściwie z tym stanikiem, można chodzić bez ??? Czy jednak wskazane jest noszenie, grawitacja wciąż działa ?

[buziol04]

Witam was dziewczyny .
Bylam dzis zrobić usg piersi przed operacja i cos mnie wzieło, zeby isc na NWZ ( bo i tak juz sporo wydatków w ostatnim czasie miałam ) Jak powiedziałam Pani ginekolog , ze mam zamiar sobie zrobic piersi to zawołała swoja pomocnice i zaczeły na ten temat dyskutowac przy mnie czy ona by pozwolila swojej córce cos takie zrobić , ile to kosztuje , ze najpierw trzeba wszytskiego wyprobowac ( juz im powiedzialam ze probowałam ) zaproponowały tabletki antykoncepcyjne ( po których pewnie i tak mi nei urosna piersi ) mowiły zebym szła do jakiegos specjalisty ( wiec im powiedziałam , ze do jakiego ? Ja i tak juz dłygo czekałam na to ze mi urosna , miałam nadzieje ale tak sie nie stało ) to zebym moze przytyła . Wkoncu nie wytrzymałam i sie rozpłakałam przez te wszystkei emocje , które sie we mnei zebrały . Powiedziałam dlaczego to dla mnie jest takie ciezkie i na szczescie ta pomocnica okazała troche zrozumienia i poleciła chirurga , wypisały mi do niego skierowanie i podobno on ma mi to usg piersi zrobic i przy okazji powiedziec czy nie da sie z tym cos zrobic ( nie wiem co oprocz operacji moze pomoc ) Ale jak zdaze to moze faktycznei spobuje sie do niego zapisac i cos mi poradzi .... przepraszam ze wylałam tu swoje zale , ale juz nie mogłam z tymi negatywnymi emocjami

[Kulkaaga]

Napisane przez balbinka 020

Jusi ma cycuszki !Super,że dobrze się czuje
Dobry wieczór Wszystkim
Dziewczyny jak długo nosiłyście ta opaskę ściągającą?Ja przed chwilą ściągnełam na chwilkę bo czułam jakbym miala eksplodować i od razu ulga.

Balbinka - ja nosiłam do wczoraj, dr na zdjęciu szwów powiedział, że już nie muszę. Ale nie wiem czy jeszcze nie ponoszę, żeby cycki szybciej zeszły

Napisane przez gawisz

W pracy powiedziałam ze mam zabieg laserowego wycinania hemoroidów leczenie trwa dokładnie jak przy op piersi - 2 dni w szpitalu, 2 tyg L4 i chirurg plastyk też to wykonuje. A że temat niezbyt "przyjemny" to rozmowy i opowieści na ten temat nie było I opowiadac o tym nie będę bo po co? A pytac wprost raczej nikt nie będzie.

dobre z tymi hemoroidami, może bym podchwyciła tylko jak to powiązać z ograniczoną ruchowością rąk i niemożnością dźwigania? Ja palnę chyba coś o zabiegu na kręgosłup

Napisane przez Amorcio

Tez sie zastanawiam jak czuje sie dzis Jusi a i Kuleczka miala miec wczoraj sciagne szwy

Już mówię - szwy ściągnięte, widzę się z doktorkiem teraz za dwa tygodnie. Przez ten czas mam tylko smarować wazeliną albo alantanem. Za dwa tygodnie kontrola, dostanę od razu wynik his-pat bo miałam wycinanego pieprzyka. Wtedy dr powie jak dalej dbać o blizny. Najlepsze, że jeszcze cycuchów w sumie nie widziałam, bo jak zdjął mi opatrunki i szwy to potem zrobił takie stelażyki dla brodawek - powycinał kółka w gazikach, na wierzch też jeszcze gazik i dalej brodawki zakryte
Może dzisiaj wieczorem uda mi się je rozbroić to cyknę fotkę. Ale uprzedzam, że jestem jeszcze mocno opuchnięta

Napisane przez MALACH311

Trzeci raz u ES bo: pierwsza wizyta była prawie 2 lata temu, przedostatnia niecały rok i karmiłam, a teraz myślałam, że się zdecyduje, ale poczytałam przemyślałam i racze zdecyduje się na MMK.
Pani doktor proponuje mi CPG 333 430CC, chociaż rozwałżała 485 ml.

Powiem tylko tyle: znowu "ulubiony model" Pani dr?

Napisane przez MALACH311

Pani ES tak mi powiedziałan na 2 konsultacji, że jeśli nie dojdzie do uszkodzenia implantu to bez stanika można biegać do końca świata.

Dzieczyny a jak to jest tak właściwie z tym stanikiem, można chodzić bez ??? Czy jednak wskazane jest noszenie, grawitacja wciąż działa ?

Dla obojętnie jakich piersi - dużych czy małych chodzenie bez stanika nie jest wskazane. Wg mnie teoria o możliwości chodzenia do końca życia bez stanika jest naciągana, bo to nie mięsień piersiowy trzyma pierś a więzadła Coopera, które na owych mięśniach są zaczepione. Jak więzadłą się rozciągną to i najsilniejszy mięsień nie pomoże

Metoda pod dwa mięśnie wygląda tak: http://www.justbreastimplants.com/pl...ete_unders.htm

Wg mnie są raczej małe szanse aby powięź pod implantem trzymała go na tyle mocno, aby móc biegać bez stanika do końca życia. Czy dr da gwarancję, że w razie opadnięcia piersi pokryje koszty reoperacji?

Trzeba też wiedzieć, że ta metoda wiąże się z dłuższą rekonwalescencją, dłuższym schodzeniem piersi w dół ale oczywiście ma też plusy typu mniejsze odznaczanie implantu, mniejsze marszczenie czy mniejsze ryzyko cc. Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw

[ania2003]

Napisane przez buziol04

Witam was dziewczyny .
Bylam dzis zrobić usg piersi przed operacja i cos mnie wzieło, zeby isc na NWZ ( bo i tak juz sporo wydatków w ostatnim czasie miałam ) Jak powiedziałam Pani ginekolog , ze mam zamiar sobie zrobic piersi to zawołała swoja pomocnice i zaczeły na ten temat dyskutowac przy mnie czy ona by pozwolila swojej córce cos takie zrobić , ile to kosztuje , ze najpierw trzeba wszytskiego wyprobowac ( juz im powiedzialam ze probowałam ) zaproponowały tabletki antykoncepcyjne ( po których pewnie i tak mi nei urosna piersi ) mowiły zebym szła do jakiegos specjalisty ( wiec im powiedziałam , ze do jakiego ? Ja i tak juz dłygo czekałam na to ze mi urosna , miałam nadzieje ale tak sie nie stało ) to zebym moze przytyła . Wkoncu nie wytrzymałam i sie rozpłakałam przez te wszystkei emocje , które sie we mnei zebrały . Powiedziałam dlaczego to dla mnie jest takie ciezkie i na szczescie ta pomocnica okazała troche zrozumienia i poleciła chirurga , wypisały mi do niego skierowanie i podobno on ma mi to usg piersi zrobic i przy okazji powiedziec czy nie da sie z tym cos zrobic ( nie wiem co oprocz operacji moze pomoc ) Ale jak zdaze to moze faktycznei spobuje sie do niego zapisac i cos mi poradzi .... przepraszam ze wylałam tu swoje zale , ale juz nie mogłam z tymi negatywnymi emocjami

Uważam, ze w naszym przypadku nic nie pomoże oprócz ingerencji chirurga plastyka. Wszystkie inne możliwości sprawią , że tylko dodatkowo się wykosztujemy, a na koniec i tak się zoperujemy

[Kulkaaga]

Napisane przez ania2003

Uważam, ze w naszym przypadku nic nie pomoże oprócz ingerencji chirurga plastyka. Wszystkie inne możliwości sprawią , że tylko dodatkowo się wykosztujemy, a na koniec i tak się zoperujemy

Dokładnie - co można innego wypróbować wg niej przy braku piersi?

(pamiętam - kiedyś w tv reklamowali jakieś cudowne tabletki które miały powodować migrację tłuszczu z tych partii ciała, w których jest go za dużo do piersi . Nie wiem tylko jak to niby miało przebiegać - jak ten tłuszcz zacząłby migrować np z pośladka, to na początku byłby cyckiem np na plecach? )

[Kachuula]

Napisane przez Amorcio

Tylko najpierw sie upewnij, ze moga je pic dzieci. Moze jedna saszetka zaparzona i kubeczkek pity na 3razy? rano, popoludniu, wieczorem. Moze cos w sklepach zielarskich maja dla dzieci.
Ja mialam problem chyba ze 2lata po porodzie. To byla trauma i to za sprawa pediatry do ktorej chodzilam ze starsza corcia. Narzucila mi bez powodu rygorystyczna diete bo karmilam. Jak zaczely sie problemy kazala jesc otreby i to pogorszylo. Dostawalam az goraczki po 40st.
Poradzilam sobie sama ale co przezylam to nie zapomne, mam juz fobie.
Teraz wiem, ze absolutnie nie wolno jest otrebow gdy zaparcia juz sa, otreby je sie zeby pobudzic, zapobiegac po zaparciach, blonniki to samo.

Byłam w aptece i tych herbatek nie było, niestety z herbatkami muszę poczekać pani farmaceutka powiedziała ze corcia jest za mała . Jak będę u pediatry to podpytam co mogę jej dawać z ziół

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez gawisz

Kachula mój przedszkolak od początku roku już dwie kuracje antybiotykowe przechodził. I ciągle coś... a w tamtym tygodniu jak po niego przyszłam to na 25 dzieci z grupy tylko 6 przyszło do przedszkola :/

Moje antybiotyki biorą raz na 6m-cy , kiedyś już do męża powiedziałam ze z kalendarzem mogę ustalić kiedy bedą chore . wirusówki się zdarzają częściej , walczę z nimi do końca . Ostatnio w grudniu obydwoje mieli grypę z gorączka 7 dni każde ale trafiłam na dobra pediatre która nie pozwoliła dać antybiotyku . Wtedy w szkole u syna na 26 osób tez było 6 i brak połowy nauczycieli

[kicia_nh]

Cześć laseczki Pamiętacie może jak pisałam o targach erotycznych, na których w listopadzie byłam? Haaa w następną sobotę są w innym mieście i śmigamy tam z tżem Znowu się striptizów naoglądam i jakieś wdzianka na cycuchy zakupię Teraz już mam na co

Tak poczytuje co piszecie na temat chorowania Waszych pociech, ale przez ok pierwszy rok chodzenia do żłobka/przedszkola jest to normalne. Ja z moim młodym miała dokładnie tak samo. To był koszmar jakiś, ale minęło. Teraz też czasem choruje, ale nie tak jak na początku i wiadomo jedne dziecko przychodzi chore to zaraża inne, ale przecież nie będziemy naszych maluchów w domu pod kluczem trzymać chroniąc przed całym światem. Jak mają kontakt z zarazkami to organizm też uczy się z nimi walczyć i się uodparnia z czasem coraz bardziej

[Rubineczka]

Napisane przez buziol04

Witam was dziewczyny .
Bylam dzis zrobić usg piersi przed operacja i cos mnie wzieło, zeby isc na NWZ ( bo i tak juz sporo wydatków w ostatnim czasie miałam ) Jak powiedziałam Pani ginekolog , ze mam zamiar sobie zrobic piersi to zawołała swoja pomocnice i zaczeły na ten temat dyskutowac przy mnie czy ona by pozwolila swojej córce cos takie zrobić , ile to kosztuje , ze najpierw trzeba wszytskiego wyprobowac ( juz im powiedzialam ze probowałam ) zaproponowały tabletki antykoncepcyjne ( po których pewnie i tak mi nei urosna piersi ) mowiły zebym szła do jakiegos specjalisty ( wiec im powiedziałam , ze do jakiego ? Ja i tak juz dłygo czekałam na to ze mi urosna , miałam nadzieje ale tak sie nie stało ) to zebym moze przytyła . Wkoncu nie wytrzymałam i sie rozpłakałam przez te wszystkei emocje , które sie we mnei zebrały . Powiedziałam dlaczego to dla mnie jest takie ciezkie i na szczescie ta pomocnica okazała troche zrozumienia i poleciła chirurga , wypisały mi do niego skierowanie i podobno on ma mi to usg piersi zrobic i przy okazji powiedziec czy nie da sie z tym cos zrobic ( nie wiem co oprocz operacji moze pomoc ) Ale jak zdaze to moze faktycznei spobuje sie do niego zapisac i cos mi poradzi .... przepraszam ze wylałam tu swoje zale , ale juz nie mogłam z tymi negatywnymi emocjami

Ginekolog u którego byłam na USG piersi też mi odradzał zabieg powiększania piersi jak tylko powiedziałam że dlatego w tak młodym wieku wykonuję te badanie. Stwierdził że mam bardzo kształtne piersi a są kobiety które naprawdę wcale ich nie mają lub są one zdeformowane.
Jednak dla mnie posiadanie biustu takich rozmiarów jak miałam w wieku 11-12 lat było dużym dyskomfortem. Teraz naprawdę bardzo się cieszę że w końcu będę miała biust, ze będę mogła wyjść w bikini na plażę i czuć się wspaniale we własnym ciele.
Dla mnie komfort psychiczny jest bardzo ważny.

Napisane przez Kulkaaga

Dokładnie - co można innego wypróbować wg niej przy braku piersi?

(pamiętam - kiedyś w tv reklamowali jakieś cudowne tabletki które miały powodować migrację tłuszczu z tych partii ciała, w których jest go za dużo do piersi . Nie wiem tylko jak to niby miało przebiegać - jak ten tłuszcz zacząłby migrować np z pośladka, to na początku byłby cyckiem np na plecach? )

Hhihihih ale się uśmiałam Migracja tłuszczu do cycuszków! To by było coś! Ta nanotechnologia zbijałaby fortunę

Na tłusty czwartek moja rodzinka się ze mnie śmiała, że zaraz pęknę od tych pączków, a ja do nich że te 15 lukrowanych pączków które zjadłam to żeby w cycusie poszły A tu nici, nic nie poszło tam gdzie trzeba. Słuchać się nie chciały!


BTW. dodałam zdjęcie mojego pancernika

[anika75]

Napisane przez kasikkk87

anika a powiedz mi jakie staniki nosisz na codzien?Ty mozesz juz fiszbiny??

Kasik, ja jeszcze nie byłam na kontroli, więc nie mam pozwolenia na inne staniki prócz Trophy - mam kilka i tak noszę na zmianę. Ale szczerze mówiąc nie ciągnie mnie do koronek - taki dziwoląg jestem .

Napisane przez MALACH311

Dzieczyny a jak to jest tak właściwie z tym stanikiem, można chodzić bez ??? Czy jednak wskazane jest noszenie, grawitacja wciąż działa ?

Raz na ruski miesiąc można wyskoczyć bez stanika, ale codziennie na pewno bym się nie odważyła .

Napisane przez Kulkaaga

dobre z tymi hemoroidami, może bym podchwyciła tylko jak to powiązać z ograniczoną ruchowością rąk i niemożnością dźwigania? Ja palnę chyba coś o zabiegu na kręgosłup

Po operacji mieszkaliśmy tydzień w pensjonacie - do zdjęcia szwów, mąż powiedział właścicielce że żona jest po operacji kręgosłupa, bo baba wciąż go dopytywała, dlaczego nad morze nie chodzimy, ani na miasto, tylko tak siedzimy całe dnie w pokoju... . Pani tak się przejęła, że nawet na parter nas przeniosła, żebym po schodach nie musiała chodzić

[iloona79]

Witam się i ja wieczorkiem

Gawisz,
bardzo mi się podobała Twoja opowieśc o rozmowie z tesciową-fajnie to przedstawiłasno i super,że kobitka tak zareagowała...ja swojej tesciowej w ogloe o tym nie powiem-ona sama ma duży biust i całe zycie brak funduszy,więc na 100% potraktowałaby to jako moją fanaberię,choć zapewne głośno by tego nie wypowiedziała-ja jednak już przez skóre potrafię ją wyczuć

Amorcio,
gratuluję spadku wagi-pewnie powrót męża się trochę do tego przyczynił

Malach,
powtórzę za kulkaagą,ze Pani doktor zaproponowała Ci swój "ulubiony model"-ja też ją podziwiam za to,ze ona taka jest pewna swych przekonan,ze na 100% wejdzie ten implant i tyle!Jednak otwierajac pacjenta okazuje się,z emoze jednak byc ciut większy lub ciut mniejszy implant...sama zresztą wiesz co Ci MMK powiedzial...

Napisane przez ania2003

Uważam, ze w naszym przypadku nic nie pomoże oprócz ingerencji chirurga plastyka. Wszystkie inne możliwości sprawią , że tylko dodatkowo się wykosztujemy, a na koniec i tak się zoperujemy

Buziol,
a to Ty się jeszcze wahasz,czy nie spróbowac czegoś innego??
Ja się zgodzę z Anią-nawet jak zainwestujesz w Macrolane lub swój tłuszczyk wyciągniesz z udek czy bioderek i "przemigrujesz" go do cycka to jest to efekt na max2lata a koszt ten sam co operacja!!
Nie ma sie co łudzić...niestety
I nie ma co mówić na badaniach,ze chce się operację biustu,bo nawet jeśli to służba zdrowia to jak wiadomo z zerowym postępem czasu i nikt tego w NFZ nie zrozumie...zreszta poza nim tez nie...
Ja robiła usg piersi w Klinice gdzie się je operuje a sfinansowane je miałam z prywatnego ubezpieczenia.Powiedziała m Panu ze celem usg sa większe cycki i obyło się bez komentarzy-powiedział tylko abym dobrze to przemyslala,no ale taki tekst mozna przypisac kazdemu zabiegowi na życzenie-nawet wstawianiu implantu zęba...

A dziś nowe odcinki Sekretów Chirurgii na TVN Style!!!

[kasikkk87]

Napisane przez celina777

Myaaaa gdzie jestes????

wlasnie

[jusi84]

cześć dziewczyny wróciłam czuję się bardzo dobrze po op nie miałam bólu trochu mnie motek pobolewał ale przeszło i trochę dreny przeszkadzały ale jak dr ściągnął ulga była widziałam przez chwilę cycunie są śliczne teraz czuję się jakbym była na siłowni i miała zakwasy nie muszę brać tabletek przeciwbólowych ale na noc wezmę 1 by dobrze przespać noc jak troszku dojdę do siebie to wszystko dokładnie opiszę aha dostałam rabat i dr oddał mi 500 zł buziam was wszystkie kochane

[ania2003]

Napisane przez jusi84

cześć dziewczyny wróciłam czuję się bardzo dobrze po op nie miałam bólu trochu mnie motek pobolewał ale przeszło i trochę dreny przeszkadzały ale jak dr ściągnął ulga była widziałam przez chwilę cycunie są śliczne teraz czuję się jakbym była na siłowni i miała zakwasy nie muszę brać tabletek przeciwbólowych ale na noc wezmę 1 by dobrze przespać noc jak troszku dojdę do siebie to wszystko dokładnie opiszę aha dostałam rabat i dr oddał mi 500 zł buziam was wszystkie kochane

Super ze dobrze sie czujesz i ze jestes juz z nami jako cycolinka. Teraz czekamy na fotki twoich skarbow. Wypoczywaj i oszczedzaj sie[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez kasikkk87

wlasnie

No tak, gdzie mya? Pewnie gdzies paraduje z pieknym biustem po goracych plazach

[Kulkaaga]

Napisane przez iloona79

Buziol,
a to Ty się jeszcze wahasz,czy nie spróbowac czegoś innego??
Ja się zgodzę z Anią-nawet jak zainwestujesz w Macrolane lub swój tłuszczyk wyciągniesz z udek czy bioderek i "przemigrujesz" go do cycka to jest to efekt na max2lata a koszt ten sam co operacja!!
Nie ma sie co łudzić...niestety

Ja tylko dodam, że znam przypadek dziewczyny która dzięki Macrolane praktycznie przywitała się ze Św Piotrem - zawartości zbiornika Macrolane przedostała się do tkanek, musiała mieć cały preparat usuwany, 2 tyg spędziła w szpitalu. Oczywiście, przy implantach też jest ryzyko, ale mi np daje do zastanowienia to, że np we Francji Macrolane jest już zabronione

[Amorcio]

Napisane przez jusi84

cześć dziewczyny wróciłam czuję się bardzo dobrze po op nie miałam bólu trochu mnie motek pobolewał ale przeszło i trochę dreny przeszkadzały ale jak dr ściągnął ulga była widziałam przez chwilę cycunie są śliczne teraz czuję się jakbym była na siłowni i miała zakwasy nie muszę brać tabletek przeciwbólowych ale na noc wezmę 1 by dobrze przespać noc jak troszku dojdę do siebie to wszystko dokładnie opiszę aha dostałam rabat i dr oddał mi 500 zł buziam was wszystkie kochane

Jusi, super, dajesz nadzieje i Gratuluje

Alez to dziwne uczucie, rozmawiamy, czekamy, wiemy, ze beda ale to takie odlegle, jakies nierealne i nagle cyk budzimy sie, i sa

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Kulkaaga

Ja tylko dodam, że znam przypadek dziewczyny która dzięki Macrolane praktycznie przywitała się ze Św Piotrem - zawartości zbiornika Macrolane przedostała się do tkanek, musiała mieć cały preparat usuwany, 2 tyg spędziła w szpitalu. Oczywiście, przy implantach też jest ryzyko, ale mi np daje do zastanowienia to, że np we Francji Macrolane jest już zabronione

Kochana, nie tylko we Francji ale i w Anglii i takiej Polsce rowniez za powod podaja, iz zafalszowane badania usg wychodza

[Kachuula]

Napisane przez Kulkaaga

Ja tylko dodam, że znam przypadek dziewczyny która dzięki Macrolane praktycznie przywitała się ze Św Piotrem - zawartości zbiornika Macrolane przedostała się do tkanek, musiała mieć cały preparat usuwany, 2 tyg spędziła w szpitalu. Oczywiście, przy implantach też jest ryzyko, ale mi np daje do zastanowienia to, że np we Francji Macrolane jest już zabronione

Macrolane zostało już wogóle i u nas tez wycofane do stosowania w piersi do czasu przeprowadzenia jakiś badań .

[Kulkaaga]

Napisane przez Amorcio

Kochana, nie tylko we Francji ale i w Anglii i takiej Polsce rowniez za powod podaja, iz zafalszowane badania usg wychodza

Napisane przez Kachuula

Macrolane zostało już wogóle i u nas tez wycofane do stosowania w piersi do czasu przeprowadzenia jakiś badań .

A no to widzicie - to tylko potwierdza, że to świństwo

Kurde - zrobiłabym fotki cyckom ale mi się nie chce

[katarzynka00]

Napisane przez Amorcio

Tylko najpierw sie upewnij, ze moga je pic dzieci. Moze jedna saszetka zaparzona i kubeczkek pity na 3razy? rano, popoludniu, wieczorem. Moze cos w sklepach zielarskich maja dla dzieci.
Ja mialam problem chyba ze 2lata po porodzie. To byla trauma i to za sprawa pediatry do ktorej chodzilam ze starsza corcia. Narzucila mi bez powodu rygorystyczna diete bo karmilam. Jak zaczely sie problemy kazala jesc otreby i to pogorszylo. Dostawalam az goraczki po 40st.
Poradzilam sobie sama ale co przezylam to nie zapomne, mam juz fobie.
Teraz wiem, ze absolutnie nie wolno jest otrebow gdy zaparcia juz sa, otreby je sie zeby pobudzic, zapobiegac po zaparciach, blonniki to samo.

Amorcio, rozwiń myśl tzn uświadom i mnie dlaczego.

Napisane przez buziol04

Witam was dziewczyny .
Bylam dzis zrobić usg piersi przed operacja i cos mnie wzieło, zeby isc na NWZ ( bo i tak juz sporo wydatków w ostatnim czasie miałam ) Jak powiedziałam Pani ginekolog , ze mam zamiar sobie zrobic piersi to zawołała swoja pomocnice i zaczeły na ten temat dyskutowac przy mnie czy ona by pozwolila swojej córce cos takie zrobić , ile to kosztuje , ze najpierw trzeba wszytskiego wyprobowac ( juz im powiedzialam ze probowałam ) zaproponowały tabletki antykoncepcyjne ( po których pewnie i tak mi nei urosna piersi ) mowiły zebym szła do jakiegos specjalisty ( wiec im powiedziałam , ze do jakiego ? Ja i tak juz dłygo czekałam na to ze mi urosna , miałam nadzieje ale tak sie nie stało ) to zebym moze przytyła . Wkoncu nie wytrzymałam i sie rozpłakałam przez te wszystkei emocje , które sie we mnei zebrały . Powiedziałam dlaczego to dla mnie jest takie ciezkie i na szczescie ta pomocnica okazała troche zrozumienia i poleciła chirurga , wypisały mi do niego skierowanie i podobno on ma mi to usg piersi zrobic i przy okazji powiedziec czy nie da sie z tym cos zrobic ( nie wiem co oprocz operacji moze pomoc ) Ale jak zdaze to moze faktycznei spobuje sie do niego zapisac i cos mi poradzi .... przepraszam ze wylałam tu swoje zale , ale juz nie mogłam z tymi negatywnymi emocjami

Napisane przez Kulkaaga

Dokładnie - co można innego wypróbować wg niej przy braku piersi?

(pamiętam - kiedyś w tv reklamowali jakieś cudowne tabletki które miały powodować migrację tłuszczu z tych partii ciała, w których jest go za dużo do piersi . Nie wiem tylko jak to niby miało przebiegać - jak ten tłuszcz zacząłby migrować np z pośladka, to na początku byłby cyckiem np na plecach? )

Napisane przez Kachuula

Moje antybiotyki biorą raz na 6m-cy , kiedyś już do męża powiedziałam ze z kalendarzem mogę ustalić kiedy bedą chore . wirusówki się zdarzają częściej , walczę z nimi do końca . Ostatnio w grudniu obydwoje mieli grypę z gorączka 7 dni każde ale trafiłam na dobra pediatre która nie pozwoliła dać antybiotyku . Wtedy w szkole u syna na 26 osób tez było 6 i brak połowy nauczycieli

bardzo rozsądnie.Na grypę nie ma leku trzeba ją przejść i zwalczyć samemu.

Napisane przez anika75

Po operacji mieszkaliśmy tydzień w pensjonacie - do zdjęcia szwów, mąż powiedział właścicielce że żona jest po operacji kręgosłupa, bo baba wciąż go dopytywała, dlaczego nad morze nie chodzimy, ani na miasto, tylko tak siedzimy całe dnie w pokoju... . Pani tak się przejęła, że nawet na parter nas przeniosła, żebym po schodach nie musiała chodzić

haha ha

[Amorcio]

Napisane przez katarzynka00

Amorcio, rozwiń myśl tzn uświadom i mnie dlaczego.





bardzo rozsądnie.Na grypę nie ma leku trzeba ją przejść i zwalczyć samemu.

haha ha

Katarzynko pozwol, ze nie bede tutaj tlumaczyc a napisze Ci na priva

[Kulkaaga]

Dziewczyny - jaki najlepiej kupić zamiennik dla pancernika? Na ten okres 6-8 tyg noszenia non-stop. Pomóżcie, dr zostawił mi dowolność wyboru

[niezapominajka1987]

Kochane, ja dzisiaj byłam na kontroli. Wszystko ładnie się goi, zero siniaków, krwiaków itd. Tylko martwi mnie że doktorek kazał mi już ściągnąć pas i chodzić bez niego Czy tak szybko można? Któraś z was pisała, że ma dwa miesiące nosić? Wiem, że każdy lekarz ma inne zalecenia, ale jak dla mnie to jakoś za szybko. No i też kazał sobie kupić inne staniczki, sportowe i w nich chodzić. Ściągnięcie szwów w piątek za tydzień.
Widziałam cycuszki bez stanika, trochę oddalone od siebie, wchodzące pod pachy no i mostek opuchnięty. I trochę małe No i sutki stojące cały czas... Też tak miałyście z tymi sutkami prawda? Czy to kiedyś minie?

[iloona79]

Napisane przez Kulkaaga

Ja tylko dodam, że znam przypadek dziewczyny która dzięki Macrolane praktycznie przywitała się ze Św Piotrem - zawartości zbiornika Macrolane przedostała się do tkanek, musiała mieć cały preparat usuwany, 2 tyg spędziła w szpitalu. Oczywiście, przy implantach też jest ryzyko, ale mi np daje do zastanowienia to, że np we Francji Macrolane jest już zabronione

O widzisz! Zawsze się można czegoś nowego dowiedzieć,bo ja akurat nie wiedziałam,ze to jest zabronione i nawet,ze w Polsce?! fiu,fiu...ale coś mi się obiło o uszy,ze to zafałszować potrafi obraz usg...