Mundurki szkolne

[amberlinka]

Napisane przez LadyGosiek

Swoją drogą, czy szkoły średnie też mają mieć mundurki? ;>

TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO JEST NAJGORSZE ZłOOOO!

[monika13]

Napisane przez anCcik

A fuj! Nie jestem za kamizelkami .
Za to jeżeli już to mogłabym nosić krawat. Według mnie u dziewczyn fajnei to wygląda.

Ja też nie llubie kamiezelek:/ ale krawaty są całkiem spoko

[synesthesia]

A skad wiecie ze maja być w liceach? Ja spotkałałam się z oficjalnymi infoormacyjnami tylko o podstawówkach i gimnazjach :P Prosze mi pokazac oficjalne oswidczenie gdzie pisze dokłądnie ze LICEA tez :P

[igusia13]

A mi bardzo podobaja się takie sweterki mające kołnierzyk bialy jakby byla pod nim koszula i spodniczka w kratkę szara. tylko ze ja nie chodzę w spódnicach i w tym problem...

[igusia13]

Napisane przez anCcik

A fuj! Nie jestem za kamizelkami .
Za to jeżeli już to mogłabym nosić krawat. Według mnie u dziewczyn fajnei to wygląda.

mi tez podobają się krawaty

[Pinki:)]

Napisane przez synesthesia

A skad wiecie ze maja być w liceach? Ja spotkałałam się z oficjalnymi infoormacyjnami tylko o podstawówkach i gimnazjach :P Prosze mi pokazac oficjalne oswidczenie gdzie pisze dokłądnie ze LICEA tez :P

Podobna gdzieś pisze jak znajde to pokaże
Jak mówi mój nauczyciel z angielskiego;''w końcu szkoła będzie szkołą, a nie burdelem''
Według mnie to głupi pomysł żeby wszyscy chodzil ubrani tak samo. Oczywiście zwykłe chude dziewczyny będą się prezentować ok, ale nie wyobrażam sobie mojej kupelki z klasy która ma sporą nadwage w spódniczce przed kolano...Czy to sprawiedliwe??
Oczywiście nie dyskryminuje ludzi przy kości, nie chce nikogo urazić) a tak wogóle dyrekcja mogła by pozostawić jakiś wybór uczniom i chociaż dać mozliwość wybrania wzoru który pasuje danej osobie

[anCcik]

Napisane przez Pinki:)

Jak mówi mój nauczyciel z angielskiego;''w końcu szkoła będzie szkołą, a nie burdelem''

Ta... Ekhm. U mnie w szkole znajdzie się niejedna nauczycielka, która swoim ubiorem przypomina... kobietę lekkich obyczajów (delikatnie mówiąc). Niektóre mają wyzywające bluzki, bądź wysokie kozaki na szpilkach. Nawet jest jedna taka, co jest już po 50-tce, a nadal nosi spódniczki daleko przed kolano i do tego obcisłe bluzki, spod których wylewa się tona tłuszczu.

Najpierw niech nauczyciele popatrzą na siebie, a dopiero później na młodzież.

[pyrcia911]

Napisane przez anCcik

Ta... Ekhm. U mnie w szkole znajdzie się niejedna nauczycielka, która swoim ubiorem przypomina... kobietę lekkich obyczajów (delikatnie mówiąc). Niektóre mają wyzywające bluzki, bądź wysokie kozaki na szpilkach. Nawet jest jedna taka, co jest już po 50-tce, a nadal nosi spódniczki daleko przed kolano i do tego obcisłe bluzki, spod których wylewa się tona tłuszczu.

Najpierw niech nauczyciele popatrzą na siebie, a dopiero później na młodzież.

Zgadzam się

Jednak gdybym koniecznie musiała nosić mundurek to mogłoby to być coś takiego http://www.mouseplanet.com/sue/pdanne1.jpg

[Oliffka]

Pyrcia swoją drogą lubie ten film :p hehe ^^

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

ehh, a propo wyzywających nauczycieli: u mnie w szkole jest taka w-feistka, którą jak pierwszy raz zobaczyłam to pomyslałam że to jest jakiś draq quin (czyba tak to się pisze - to taki facet przebrany za kobitkę lekkich obyczajów i mocno umalowany)

[anCcik]

Takie jak na zdjęciu mi się podobają. Tylko nei jestem przekonana do tej spódniczki w kratę...
(foto ze "Szkoła uwodzenia II" ;D)

[pyrcia911]

Napisane przez Oliffka

Pyrcia swoją drogą lubie ten film :p hehe ^^

Ja też! I książki

[deska123]

A ja tam z chęcią pochodzę w mundurku. I tez słyszałam, że będą w liceach, a pozatym skąd to wiem, ponieważ na rozpoczęciu roku u mnie w szkole był czytany list od p. Giertycha i tam napisane było, że od przyszłego roku szkolnego będą mundurki, mają być kamery (u mnie już założyli) i że rocznik 1990 ma pisać maturę z matematyki.

[anCcik]

Napisane przez deska123

A ja tam z chęcią pochodzę w mundurku. I tez słyszałam, że będą w liceach, a pozatym skąd to wiem, ponieważ na rozpoczęciu roku u mnie w szkole był czytany list od p. Giertycha i tam napisane było, że od przyszłego roku szkolnego będą mundurki, mają być kamery (u mnie już założyli) i że rocznik 1990 ma pisać maturę z matematyki.

Matura teraz mnie przeraża . Ja taka lewa z matematyki jestem, że aż strach. Dlatego zdecydowałam się iść do klasy inf-mat. żeby się "podszkolić".
Co do kamer, to u mnie też ponoć miały być/będą na korytarzach, bądź co bądź w salach też. Ale wiem, że moja szkoła (gim+lo) posiadaniem pieniędzy na taki cel nie może się pochwalić, więc kiedy to będzie... Oj .

Ale ja nie wiem... W amerykańskich szkołach (na pewno tych wyższych) wszyscy chodzą w mundurkach i tam nie ma żadnego sprzeciwu. Czemu więc u nas jest?

[mysia_kotka]

Napisane przez deska123

A ja tam z chęcią pochodzę w mundurku. I tez słyszałam, że będą w liceach, a pozatym skąd to wiem, ponieważ na rozpoczęciu roku u mnie w szkole był czytany list od p. Giertycha i tam napisane było, że od przyszłego roku szkolnego będą mundurki, mają być kamery (u mnie już założyli) i że rocznik 1990 ma pisać maturę z matematyki.

a 91 nie?

edit: sorry, wlasnie spadlam z krzesla, przeciez 91 jest po 90 wiec też

[Zala]

Ahh.. przeżyjemy Potem najwyżej pochwalimy się naszymi mundurkami na wizażu, hehe =) Mi się wydaje, że jak kratka na spódniczce jest miejsza to spódniczka jest ładniejsza.

Krawaciki też są fajne. Podobaja mi się jeszcze sweterki zakładane na białą bluzke A co z butami?

I również popieram w kwesti doboru fasonu odpowiedniego dla siebie.

Dziewczyna z lewej na zdjęciu w załączniku ma super mundurek. Moglabym mieć taki

[AniaBrunetka]

ja jestem jak najbardziej za, jak ja chodzilam do szkoly to byla istna rewia mody, nie mowie juz co sie dziao w upalne dni (spodniczki o dlugosci 10 cm i krotkie bluzki to byla podstawa u coniektorych ). niektore z mundurkow na prawde sa eleganckie i seksowne w mandze takie nosili

[Pinki:)]

Napisane przez deska123

A ja tam z chęcią pochodzę w mundurku. I tez słyszałam, że będą w liceach, a pozatym skąd to wiem, ponieważ na rozpoczęciu roku u mnie w szkole był czytany list od p. Giertycha i tam napisane było, że od przyszłego roku szkolnego będą mundurki, mają być kamery (u mnie już założyli) i że rocznik 1990 ma pisać maturę z matematyki.

Podobno dopiero w 2010 roku, czyli my się jeszcze nie załapiemy,a ja też jestem 90, oby bo ja z matmy to jestem zielona, w końcu klasa humanistyczna zobowiązuje A kamery?będe się czuła jak w Big Brotherze

[mtlk]

szczerze mowiac to zaden mundurek przedstawiony w tym watku nie spodobal mi sie. Moze dlatego ze nie wyobrazam sobie chodzenia na codzien do szkoly w spodnicy i bialej bluzce. To bedzie katastrofa od wrzesnia... Chcialabym zebysmy mieli tylko takie same zakiety/marynarki z arczam\i n/a rekawach. To by bylo lepsze od mundurkow

[anCcik]

Napisane przez AniaBrunetka

niektore z mundurkow na prawde sa eleganckie i seksowne w mandze takie nosili

Yes, yes, yes!

Wydaje mi się, że mundurki wejdą wcześniej niż przed 2010 rokiem. Już się o to Giertych postara...


mtlk - a wyobrazasz sobie chodzić latem w zakietach/marynarkach? Bo ja nie . Tu chodzi o część garderoby, którą byśmy mieli nosić bez względu na pogode (np. biała bluzka z krótkim rękawem+jakiś znaczek ewentualnie)

Znalazłam w sieci:
"VII.5.6. Jednolity strój uczniowski
W przyjętym przez Rząd w dniu 7 listopada 2006 r. projekcie ustawy o zmianie ustawy
o systemie oświaty oraz innych ustaw proponuje się wprowadzenie podstawy prawnej do
podejmowania przez dyrektora szkoły decyzji o obowiązku noszenia przez uczniów na terenie
szkoły jednolitego stroju. Obowiązek taki dyrektor szkoły będzie mógł nałożyć po zasięgnięciu
opinii rady rodziców. Wzór stroju i warunki jego noszenia dyrektor szkoły będzie ustalał
w porozumieniu z radą rodziców. Proponowane zmiany powinny zostać uchwalone w terminie
umożliwiającym wprowadzenie jednolitego stroju szkolnego od września 2007 r.
Jednocześnie został zapowiedziany poselski projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty
przewidujący obligatoryjność stosowania jednolitych strojów w szkołach podstawowych
i gimnazjalnych od września 2007 roku. Rząd będzie popierał poselski projekt nowelizacji
ustawy.
Jak wskazują badania CBOS z października 2006 r. ponad 57% ankietowanych wypowiedziało
się za wprowadzeniem jednolitego stroju uczniowskiego.
Wprowadzenie w szkole jednolitego stroju może mieć znaczenie wychowawcze i budzić wśród
uczniów poczucie wspólnoty, równości, solidarności, a także stanowić element kształtowania
przez szkołę własnej tradycji. Wprowadzenie jednolitego stroju uczniowskiego korzystnie
wpłynie na zniwelowanie widocznych różnic materialnych w szkolnym ubiorze uczniów,
umożliwi wyeliminowanie obecności w szkołach osób niepożądanych, np. dilerów narkotyków.
Ministerstwo Edukacji Narodowej przewiduje, że jednolity strój uczniowski dla uczniów
znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej będzie dofinansowany ze środków
przewidzianych na pomoc materialną dla uczniów."

[synesthesia]

Hmm... jeśli dobrze zrozumiałam nie bedzie (przynajmniej obowiązkowo) mundurkków dla liceów?

[anCcik]

Napisane przez synesthesia

Hmm... jeśli dobrze zrozumiałam nie bedzie (przynajmniej obowiązkowo) mundurkków dla liceów?

Jeżeli rodzice licealistów będą chcieli, to mundurki będą. W gimnazjach i podstawówkach będzie obowiązkowo.

[mysia_kotka]

hmm... to teraz tak sobie myślę... jesli te mundurki tak czy siak mają być, to kto ma je wybrać?


myślę nad organizacją konkursu dla całej szkoly z projektem mundurka;D

[pyrcia911]

Napisane przez mysia_kotka

hmm... to teraz tak sobie myślę... jesli te mundurki tak czy siak mają być, to kto ma je wybrać?


myślę nad organizacją konkursu dla całej szkoly z projektem mundurka;D

Dobry pomysł
Tyle, że jakby nie patrzeć taki mundurek to też spore koszty. No i tak w jednym non stop chodzić?

[Pinki:)]

anCcik z tym 2010 to pisałam o maturze z matmy U nas w szkole jednak zdecydowali się na konkurs, każda klasa robi projekt i potem wybiorą najlepszy, który ktoś tam uszyje, choć zastanawiam się co z 3 klasami...Kupią mundurek na rok?

[iwciunia]

Matma w 2009 ma być, jest o tym wątek na plotkowym
A co do mundurków w liceum...po raz 383484 ... skoro fragment oświadczenia brzmi "WSZYSTKIE SZKOŁY PUBLICZNE" to znaczy ze liceum też, ile razy można to pisać

[Yaza]

Jak dla mnie nawet te głupie mundurki niech będą, ale do groma, niech to nie będzie, jak któraś nosząca mundurek pisała, gruby, sztywny i obleśny filc, z jakiego tylko walonki da się zrobić, a na pewno nie marynarkę. Jestem osobą, której nautra nie dała pięknych nóg, a raczej - łydek. Podobno jestem szczupła, ważę 53 kg przy 170 zm wzrostu, ale łydki to mam takie, że uchowaj Boże. Spódniczki noszę (wybitnie) rzadko i jeśli już to bardzo krótkie, bo wtedy widać, że mam szczupłe uda i łydki nie rzucają się tak w oczy, albo spodnie (ze szczególnym wskazaniem na te drugie). A co mam zrobić jak wciną na mnie plisowany filc koloru granatowego do kolan? To na cholerę ja tyle lat się męczyłam i kombinowałam jak zrobić, żeby ludzie za mną paluchami nie pokazywali? Bzdurą jest, że wyeliminuje to podziały społeczne, bo na pierwszy rzut oka będzie można powiedzieć, kto wygląda w mundurku lepiej - ja, czy lachony 80x60x78. Na dodatek no sorry, ale podziały i dyskryminacja nie wynikają tylko z ubioru, jeszcze wchodzi w grę to, jak często kto myje włosy, czy reguluje brwi, jednym słowem, czy o siebie dba. A juz całkowitą bzdurą jest, że wprowadzenie mundurków wyeliminuje dilerów ze szkół. Minister popisał się teraz jak rzadko kiedy. Chodziłam do ogromnego gimnazjum - 1300 uczniów i dopóki ludzie nie pokazali mi palcem u kogo mogę co kupić, w życiu bym nie wpadła. Dilerzy to uczniowie szkół, nie żul, lat 42, co siedzi w kącie i burczy pod nosem 'komu ziółko, komu, bo spier***** do domu'. Jeżeli wprowadzą mundurki, to przecież dilerzy też będą je nosić, jak reszta szkoły.

[anCcik]

Napisane przez Pinki:)

anCcik z tym 2010 to pisałam o maturze z matmy U nas w szkole jednak zdecydowali się na konkurs, każda klasa robi projekt i potem wybiorą najlepszy, który ktoś tam uszyje, choć zastanawiam się co z 3 klasami...Kupią mundurek na rok?

Przepraszam, przeoczyłam ^^.
Też się zastanawiam co z 3 klasami. No przynajmniej lo, bo gimnazjaliści i tak je później wykorzystają.
Z tym projektem to dobry pomysł , tylko, że w mojej szkole klasy są mało aktywne.

Napisane przez iwciunia

A co do mundurków w liceum...po raz 383484 ... skoro fragment oświadczenia brzmi "WSZYSTKIE SZKOŁY PUBLICZNE" to znaczy ze liceum też, ile razy można to pisać

No dobra. To już wiemy . Tylko czy od razu wszędzie w szkołach od 1 września będą obowiązywały mundurki? ... Pewnie będzie się to ciągneło latami, to całe wprowadzenie.

Napisane przez Yaza

Jak dla mnie nawet te głupie mundurki niech będą, ale do groma, niech to nie będzie, jak któraś nosząca mundurek pisała, gruby, sztywny i obleśny filc, z jakiego tylko walonki da się zrobić, a na pewno nie marynarkę. Jestem osobą, której nautra nie dała pięknych nóg, a raczej - łydek. Podobno jestem szczupła, ważę 53 kg przy 170 zm wzrostu, ale łydki to mam takie, że uchowaj Boże. Spódniczki noszę (wybitnie) rzadko i jeśli już to bardzo krótkie, bo wtedy widać, że mam szczupłe uda i łydki nie rzucają się tak w oczy, albo spodnie (ze szczególnym wskazaniem na te drugie). A co mam zrobić jak wciną na mnie plisowany filc koloru granatowego do kolan? To na cholerę ja tyle lat się męczyłam i kombinowałam jak zrobić, żeby ludzie za mną paluchami nie pokazywali? Bzdurą jest, że wyeliminuje to podziały społeczne, bo na pierwszy rzut oka będzie można powiedzieć, kto wygląda w mundurku lepiej - ja, czy lachony 80x60x78. Na dodatek no sorry, ale podziały i dyskryminacja nie wynikają tylko z ubioru, jeszcze wchodzi w grę to, jak często kto myje włosy, czy reguluje brwi, jednym słowem, czy o siebie dba. A juz całkowitą bzdurą jest, że wprowadzenie mundurków wyeliminuje dilerów ze szkół. Minister popisał się teraz jak rzadko kiedy. Chodziłam do ogromnego gimnazjum - 1300 uczniów i dopóki ludzie nie pokazali mi palcem u kogo mogę co kupić, w życiu bym nie wpadła. Dilerzy to uczniowie szkół, nie żul, lat 42, co siedzi w kącie i burczy pod nosem 'komu ziółko, komu, bo spier***** do domu'. Jeżeli wprowadzą mundurki, to przecież dilerzy też będą je nosić, jak reszta szkoły.

Wszystko się zgadza.
Ale wydaje mi się, że ktoś będzie na tyle "inteligentny" żeby dać wybór: spodnie/spódniczka. Wiadomo, ze niektórzy mogą mieć kompleksy i czuć się przez to źle.
Dobrze by jeszcze było, żeby każda szkoła/może nawet klasa różniła się od siebie ubiorem (czyt. kolor, krój). Wtedy nie było by aż takiego ujednolicenia.

[Pinki:)]

U nas w klasie też był pomysł żeby każda klasa w LO miała coś oryginalnego w
swoim mundurku, coś co będzie nas wyróżniać spośród 500 innych osób
Ale jak powiedziała nasza wychowawczyni jednakowy strój ma podkreslić naszą solidarność szkolną,żadne udziwnienia nie wchodzą w grę a jeszcze bardziej mnie śmieszy to że dyrektor myśli, że w ten sposób szkoła stanie sie bardziej elitarna do tej elitarności jeszcze troszkę jej daleko

[Olka:)]

Napisane przez anCcik

Przepraszam, przeoczyłam ^^.
Też się zastanawiam co z 3 klasami. No przynajmniej lo, bo gimnazjaliści i tak je później wykorzystają.
Z tym projektem to dobry pomysł , tylko, że w mojej szkole klasy są mało aktywne.



No dobra. To już wiemy . Tylko czy od razu wszędzie w szkołach od 1 września będą obowiązywały mundurki? ... Pewnie będzie się to ciągneło latami, to całe wprowadzenie.



Wszystko się zgadza.
Ale wydaje mi się, że ktoś będzie na tyle "inteligentny" żeby dać wybór: spodnie/spódniczka. Wiadomo, ze niektórzy mogą mieć kompleksy i czuć się przez to źle.
Dobrze by jeszcze było, żeby każda szkoła/może nawet klasa różniła się od siebie ubiorem (czyt. kolor, krój). Wtedy nie było by aż takiego ujednolicenia.

Jeśli juz to mogłoby byc tak, że pierwsze klasy mają inne mundurki, drugie inne i trzecie też inne, bo jak każda klasa będzie miała inny, może fajniejszy kolor/krój to ja bym się czuła się pokrzywdzona, że moja klasa ma jakiś beznadziejny ;P (mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi, bo jakoś nie mogę tego lepiej wytłumaczyc )