Facebook, gg i gimbusiarskie problemy 21 wieku

[GirlKCE]

Witam,
To mój pierwszy post, więc witam i także jestem przygotowana na krytykę, ale trollem nie jestem ani nastu lat nie mam - tak uprzedzam.

Chłopak zerwał ze mną całkowicie znajomość jakiś tydzień temu. Nie chce się spotykać, pisać itd. Wiadomo tematu tutaj nie ma, natomiast niestety jest 21 wiek i mamy takie wynalazki jak facebook czy gg. Mówił, że nie chce pisać, a ciągle ma mnie w znajomych i na liście kontaktów też. Niby nic, ale jednak jest problem, bo oczywiście korci mnie wciąż by do niego napisać, a do tego boję się, że pewnego pięknego dnia zobaczę na tablicy na fb jego zdjęcia z jakąś dziewczyną. Z drugiej strony rozstaliśmy wkurzeni i jak mu powiedziałam, że go usunę bo po co mam go trzymać to jakoś zesmutniał. Może mu to wisieć, a może zostawił sobie jakąś furtkę. Bo może jeszcze za mną zatęskni i jakby co napisze. Problem też jest taki, że poznaliśmy się w pewnej grupie dotyczącej naszej wspólnej pasji na FB i ciągle tam oboje piszemy. I się zastanawiam czy go usunąć czy nie?

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

A ja usunęłam swojego byłego ze znajomych. Też napisał, że nie chce mieć kontaktu, że nie chce pisać. Usunęłam, bo nie chcę oglądać jego zdjęć z innymi dziewczynami, chcę po prostu zapomnieć. I tak jest łatwiej. Jak się kontakt urwie całkowicie to łatwiej jest zapomnieć. I Ty zrób to samo, a łatwiej będzie się od tego odciąć.

[Jacqueline__]

Napisane przez GirlKCE

Witam,
To mój pierwszy post, więc witam i także jestem przygotowana na krytykę, ale trollem nie jestem ani nastu lat nie mam - tak uprzedzam.

Chłopak zerwał ze mną całkowicie znajomość jakiś tydzień temu. Nie chce się spotykać, pisać itd. Wiadomo tematu tutaj nie ma, natomiast niestety jest 21 wiek i mamy takie wynalazki jak facebook czy gg. Mówił, że nie chce pisać, a ciągle ma mnie w znajomych i na liście kontaktów też. Niby nic, ale jednak jest problem, bo oczywiście korci mnie wciąż by do niego napisać, a do tego boję się, że pewnego pięknego dnia zobaczę na tablicy na fb jego zdjęcia z jakąś dziewczyną. Z drugiej strony rozstaliśmy wkurzeni i jak mu powiedziałam, że go usunę bo po co mam go trzymać to jakoś zesmutniał. Może mu to wisieć, a może zostawił sobie jakąś furtkę. Bo może jeszcze za mną zatęskni i jakby co napisze. Problem też jest taki, że poznaliśmy się w pewnej grupie dotyczącej naszej wspólnej pasji na FB i ciągle tam oboje piszemy. I się zastanawiam czy go usunąć czy nie?

co ja czytam zamiast pisać 2 rozdział pracy..

usuń go i tyle jak się boisz że: " pewnego pięknego dnia zobaczę na tablicy na fb jego zdjęcia z jakąś dziewczyną" .

a co do tej jakiejś grupy na fb w której jesteście razem, to co? musicie mieć siebie w znajomych żeby tam pisać?

boże nie, nie wierzę że w ogóle odpisuje cokolwiek na ten wątek.. nie którzy ludzie nie powinni po prostu korzystać z fejsa, bo zatracają się w nim na amen i staję się on wyznacznikiem chyba wszystkiego.

[booombelek]

że też ja nie mam takich problemów, a chciałabym mieć tylko takie...

usuń go i tyle, żeby udzielać się w grupie nie musisz go mieć w znajomych.

[iggi0212]

Nie rozumiem dlaczego czekasz aż on Ciebie usunie ze znajomych...
Ja bym go usunęła i z FB i z GG sama z siebie, bez czekania aż on to zrobi.
Ba! GG to bym nawet swoje zmieniła podobnie jak i nr telefonu.

[Stace]

Nie wierzę w to co czytam

[malootka]

Myślałam, że to będzie raczej wątek o tym, jaki fejsik jest be itd., a tu taki numer.

Dla mnie to żaden problem: zwisa Ci on - zostaw, ciągle coś do niego czujesz (a tak wnioskuję z Twojego postu) - usuń, proste.

[201605300922]

Zawsze jest opcja ,,Wyłącz subskrypcję postów tego użytkownika" co powoduje, że nie wychodzi się na gimbusiarę ale zarazem dopóki nie wejdziesz na jego profil - to nie wiesz, co się u niego dzieje. Ja tak zrobiłam i uważam, że słusznie, bo dla mnie takie wywalanie ostentacyjne ze znajomych jest trochę śmiechowe.

[Lexie]

Skasuj go z tego facebooka (nie będziesz musiała oglądać jego tablicy), skasuj kontakt na gg (nie będzie Cię kusiło, żeby napisać). Ja tam i tę grupę bym opuściła, gdybym nie chciała faceta oglądać. Możesz też ukryć jego posty na tablicy i w ogóle nie będą się wyświetlały, chyba, że wejdziesz na profil.

Facebook to tylko głupia stronka w sieci, nie musisz tam w ogóle zaglądać

[iggi0212]

Napisane przez Nadis

Zawsze jest opcja ,,Wyłącz subskrypcję postów tego użytkownika" co powoduje, że nie wychodzi się na gimbusiarę ale zarazem dopóki nie wejdziesz na jego profil - to nie wiesz, co się u niego dzieje. Ja tak zrobiłam i uważam, że słusznie, bo dla mnie takie wywalanie ostentacyjne ze znajomych jest trochę śmiechowe.

Zależy od sytuacji w jakiej się rozstali. Gdyby mi koleś zrobił jakąś "przykrość" to nie patrzyłabym czy śmiechowe czy nie, tylko wywaliłabym ze znajomych i jeszcze do tego bym założyła blokadę, żeby się wzajemnie w ogóle nie widzieć

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Przynajmniej tytuł wątku się zgadza, gimbusiarski problem jak ranu. Usuń go ze znajomych i tyle a nie myśl o tym, że był smutny jak mu tym zagroziłaś.

[GirlKCE]

Napisane przez iggi0212

Zależy od sytuacji w jakiej się rozstali. Gdyby mi koleś zrobił jakąś "przykrość" to nie patrzyłabym czy śmiechowe czy nie, tylko wywaliłabym ze znajomych i jeszcze do tego bym założyła blokadę, żeby się wzajemnie w ogóle nie widzieć

Ehm... To niestety z mojej winy ta znajomość się zakończyła. On już miał dość i dlatego już nie mamy kontaktu.

[Rena]

Napisane przez Nadis

Zawsze jest opcja ,,Wyłącz subskrypcję postów tego użytkownika" co powoduje, że nie wychodzi się na gimbusiarę ale zarazem dopóki nie wejdziesz na jego profil - to nie wiesz, co się u niego dzieje. Ja tak zrobiłam i uważam, że słusznie, bo dla mnie takie wywalanie ostentacyjne ze znajomych jest trochę śmiechowe.

to calkiem dobra opcja. mozesz tez dac sobie spokoj z facebookiem na jakis czas.
Ja czesto zagladam, ale jestem zagranica i w ten sposob zbieram newsy co w Krakowie sie dzieje, z tym ze mnie nie ruszaja fotki eksow z laskami.

Swoja droga tydzien to dosc krotko, moze sie jeszcze pogodzicie?

[GirlKCE]

Napisane przez Rena

to calkiem dobra opcja. mozesz tez dac sobie spokoj z facebookiem na jakis czas.
Ja czesto zagladam, ale jestem zagranica i w ten sposob zbieram newsy co w Krakowie sie dzieje, z tym ze mnie nie ruszaja fotki eksow z laskami.

Swoja droga tydzien to dosc krotko, moze sie jeszcze pogodzicie?

No właśnie na to liczę. Jest wściekły na mnie, ale może ta złość mu jeszcze przejdzie... Chociaż trwa już z 3 tygodnie... Ale nie dałam mu czasu aby sie zastanowił tylko pisałam i trułam mu głowę by tego nie kończył, że ja sie zmieniłam itd... No cóż. To niestety wszystko moja wina. Chociaż udało mi się 2 razy namówić go na spotkanie by powiedział mi to w twarz. Ech.

[Marudna Krolewna]

omg.. przez takie wątki stracę cycki bo ciągle na nie padam

usuń go, co to za problem? będziesz chciała to później znów go zaprosisz, usunięcie kogoś ze znajomych na fejsie wbrew powszechnej opinii nie powoduje jego zniknięcia z realnego świata..

[_ema_]

Jeśli ze swojej strony pragniesz utrzymywać jeszcze kiedykolwiek znajomość, a nie udawać, że się nie znacie -nie usuwaj, traktuj jak innych. Fotki z dziewczyną są nieuniknione - jak nie sama na nie wpadniesz, to ktoś z Twoich znajomych skomentuje czy zlajkuje i też Ci się pokażą, więc najlepiej pogodzić się z faktem, że kiedyś może coś takiego nastąpić.

Jak nie chcesz mieć z nim już nic wspólnego, to usuń i tyle.

[poshh]

Po co ogólnie te dziecinne szopki z tym jakże ostentacyjnym usuwaniem z fb, gg, telefonu? Jak dla mnie zalatuje strasznym dramatyzmem, co jest dosyć śmieszne. W dodatku te "dylematy"... broń mnie Boże przed wszechobecną głupotą...

[201604200942]

Napisane przez Jacqueline__

co ja czytam zamiast pisać 2 rozdział pracy..

to wciąż jest bardziej interesujące od pisania pracy

Autorko, ja też jestem za tym by wyłączyć powiadomienia o aktualnościach i po problemie.

[Niebieskooka arystokratka]

Skasuj go zewsząd i będziesz mieć spokój. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal...

[DaVinci]

Odpowiedź adekwatna do poziomu tematu:

[Darkoz]

Napisane przez GirlKCE

Problem też jest taki, że poznaliśmy się w pewnej grupie dotyczącej naszej wspólnej pasji na FB i ciągle tam oboje piszemy. I się zastanawiam czy go usunąć czy nie?

A ja myślałam, że znam życie.