|
|
#91 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Ani mac, ani subway
__________________
|
|
|
|
|
#92 | ||
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
A po drugie spodnie materiałowe i wyprofilowane balerinki także są wygodne - mnie jest tak wygodniej niż w luźnym dresie i adidasach.Ale nie o tym temat. ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- Cytat:
Fajnie, że zresztą miała miarkę w oczach Będę znać swój rozmiar w każdym sklepie z najdziwniejszą rozmiarówką.Zanim nastały czasy manii idealnych biustonoszy pamiętam różne hity, nawet ileśtam D nie można było dostać, weź pani c z większym obwodem. Może od razu 90A wezmę
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
||
|
|
|
|
#93 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 069
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
|
|
|
|
|
#94 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 496
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
Biorę na plasterki bo nie zjem więcej, a po co mam wyrzucać ![]() Raz proszę babkę o 10 plasterków, daje mi 15, następnego dnia znów chcę 10 to rzuca mi 7. Kulturalnie zwracam jej uwagę, że chciałam 10, to z obrażoną miną rzuca plasterki i podsuwa mi pod nos i mówi:Pani liczy Zresztą w PIP bardzo często przeważają i nauczyłam się mówić mniej bo i tak zawsze przeważają
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
|
|
|
|
#96 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Idzie ktoś starszy do starbucksa, z 50 lat, a tam hipster za ladą 20 lat- jak masz na imię? Chcesz cukier? Mam Ci wsypać? Może mleka Ci dolać.
I nagle zonk dlaczego w tym kraju ktoś na ty do starszych. U nas to tak nie brzmi jak w po angielsku, tam się i tak mówi na ty tylko dodaje sir i madam na końcu. A jak się nie doda to nie ma to nawet w przybliżeniu takiego znaczenia jak tu 'ty' do 50latka. No i Douglas, idę nacieszyć oczy a tu 5 osób czy pomóc. Jedna osoba powinna podejść jak już zobaczy do jakiej półki podchodzę i czy to jej rejon. Powinni trochę obserwować, czy ktoś już pytał. |
|
|
|
|
#97 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 551
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
A jak już się człowiek o coś zapyta np. o nowości, limitki czy o błyszczyk, który nie jest upaćkany i widocznie użyty to robią wielkie oczy i już tej pomocy nie ma.Mam wrażenie, że kupujące są czasami bardziej poinformowane niż pracownice.
|
|
|
|
|
|
#98 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;39591474]Mam wrażenie, że kupujące są czasami bardziej poinformowane niż pracownice.[/QUOTE]
A to na pewno, my tu wiemy co powinno być na półce z essence i catrice a czego nie ma XDD |
|
|
|
|
#99 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 551
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
|
|
|
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
tak czytam te posty i stwierdzam , ze my to jednak jesteśmy nerwowy naród
![]() do tego niektore sytuacje to naprawdę są pierdołki, a ludzie jacy oburzeni, popsuty humor, mi tam co jakis czas to odpowiada, bo omijam, kasy nie wydam i tez jestem happy ![]() wiecej luzu, z przymruzeniem oka lepiej do niektorych sytuacji podchodzic, bo to sa tylko zakupy , nie wizyta u lekarza czy rozmowa w sprawie pracy
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
|
#102 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
![]() ja to w sumie dawno nie bylam wiec mozliwe nie jestem wielka fanka kawy i glownie w lato tam chodze na te wynalazki na zimno
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
|
|
|
|
|
|
#104 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Taaak, skąd ja to znam... Smutne ale prawdziwe. Pracowałam w sieciówce - Diverse... Standard obsługi klienta niesmeirtelne TOP7, które chcociażby się waliło i paliło trzeba odbębnić... Wrzask "Dzień dobry" do wchodzącego, mimo iż znajdujesz się na końcu sklepu... Potem atak po 2 minutach, włażenie do przymierzalni donoszenie niby pasujących rzeczy do mierzenia... Następnie obsługa przy kasie, czyli klepanie wyuczonych na pamięć formułek, bez pominięcia niczego. Absurdem było pytanie : Czy skorzystał Pan/Pani z aktualnych promocji"? Mimo, iż była wyprzedaż i wszystkie (dosłownie) rzeczy były przecenione... Do tego parcie na wspominane wcześniej targety, koszyki, czy nawet wytyczne "musicie sprzedać w tej akcji 55 kurtek damskich, 35 koszul męskich i 70 par butów". Międzyczasie czający się w sklepie naprzeciwko regionalny, który potem przepytywał wszystkich pracowników z nazw i cen rzeczy znajdujących się na sklepie, opisów kolekcji, aktualnych promocji, wyrobionego targetu w procentach i wieli wielu innych rzeczy... Dla mnie generalnie był to niemały stres
![]() ![]() Wątek ten może również służyć jako niemała instrukcja, dla osób chcących podjąć pracę w sieciówkach Przynajmniej teraz mam pogląd, które omijać, również jako przyszły pracownik
__________________
Wszystko można, co nie można, byle z wolna i ostrożna |
|
|
|
|
#105 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 548
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Moim typem jest Sephora z wyniosłymi paniusiami, które wiecznie za toba chodzą albo podejrzliwie patrzą. Ochronę mają również denerwującą. Wszystko zależy jak sie ubierzesz- jak pójdziesz w legginsach i bluzie dresowej to oczywiście będą opryskliwe i będą odpowiadać z łaską na pytania a gdy ubierzesz się jakoś modniej(?) to będą przemiłe i będą chciały nadskakiwać. Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi.
Tak samo Stradivarius czy Bershka? i te podawanie imienia. Po co się je w ogóle podaje? |
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Widziałam, że kilka dziewczyn zwróciło uwagę na obsługę w Euro Rtv Agd. Niestety to co pisały to w większości prawda. Pracowałam tam i niestety nowo przyjęty pracownik nie ma żadnego gruntownego szkolenia, od razu zaczyna pracować na sali sprzedażowej. Jedyne szkolenie jakie przechodzi to pogadanka z kierownikiem sklepu, i on bardzo pobieżnie opowiada o sprzętach. A niestety w Euro nie ma podziału na konkretne działy, więc trzeba wiedzieć wszystko. Zaczynając od komputerów kończąc na lodówkach i odkurzaczach. A potem kierownictwo zdziwione, że ludzie się skarżą na obsługę, która niewiele ma fachowej wiedzy. Tak to niestety wygląda "od kuchni"
A co do reszty sklepów to mnie też denerwuje obsługa w Douglasie. Jakiś czas temu tam byłam i powiedziałam babce,która mnie obsługiwała, że szukam podkładu do 100zł. A on uparcie wciskała Mi Lancome i Guerlaina twierdząc, że lepiej zapłacić więcej,bo te produkty są tego warte... a nawet nie zapytała jaki rodzaj cery i jakiego odcienia szukam. Kompletny brak profesjonalizmu...
__________________
Nie wiem jak Ty, ale ja żyję RAPEM. Edytowane przez Ercola Czas edycji: 2013-03-05 o 13:51 |
|
|
|
|
#107 | |
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;39591474]Podobna sytuacja spotyka mnie w Naturze, w ciągu 2 minut parę pracownic podchodzi po kolei i pyta w czym pomóc
A jak już się człowiek o coś zapyta np. o nowości, limitki czy o błyszczyk, który nie jest upaćkany i widocznie użyty to robią wielkie oczy i już tej pomocy nie ma.Mam wrażenie, że kupujące są czasami bardziej poinformowane niż pracownice.[/QUOTE]A to fakt ![]() Np w rossmanie często nie wiedzą czy coś było wycofane czy chwilowo nie ma na półce, czy wróci czy nie wróci. Potem końcowo zdarza się, że zamiast pracownicy odpowiada inna klientka ![]() A wiedza o tym, że swego czasu olejki alterra zostały wycofane to chyba nie jest jakaś wiedza tajemna ![]() I jak już się nie wie to się odpowiada, że się nie wie a nie zmyśla odpowiedź. Bo potem w popłochu szukam toniku tołpy, chcę zrobić mega zapas ze sklepu internetowego, a okazuje się, że oczywiście że jest w ofercie, tylko jest w mniejszej ilości rossmanów. ---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- Cytat:
Ok jeszcze przy kasie to całe 'karta taka i owaka jest? może kawa? może hot dog' zniosę, ale nie sytuację, gdzie w spokoju nie mogę przejrzeć rzeczy w sklepie. Cenie sobie święty spokój ![]() W starbucksie byłam raz, ale brałam w normalnym kubku kawę i nikt mi się o imię nie spytał i nie było nic na 'Ty' (chociaż akurat to mi zwisa)
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
|
|
|
|
#108 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
To prawda, często klient jest bardziej zorientowany niż pracownica, która jest w sklepie kilka godzin dziennie i bierze za to pieniądze, więc powinna znać się na asortymencie. Jakieś pół roku temu w Mohito były takie sweterki w stylu lat 60-tych. Upatrzyłam sobie koralowy, ale akurat nie mogłam go kupić. Wróciłam za tydzień, "mojego" koloru już nie było, więc pytam o niego obsługę.
- Przepraszam, czy znajdę jeszcze ten sweter (pokazuję) w kolorze koralowym, rozmiar s? - U nas takich nie było. - Jak to nie było, skoro widziałam? - Pewnie w innym sklepie. - Proszę nie robić ze mnie idiotki, nie może być identycznego kroju, z identyczną koronką i kokardką przyszytą w tym samym miejscu w dwóch konkurencyjnych sklepach, bo to byłaby kradzież i moglibyście ich pozwać. Wtedy pani fuknęła i poszła sobie. Na ich stronie jak byk sweterek w kolorze koralowym. Miałam ochotę iść do sklepu z netbookiem i pokazać pani, jaka jest niekompetentna.
__________________
Edytowane przez mell002 Czas edycji: 2013-03-05 o 14:13 |
|
|
|
|
#109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 542
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
|
#110 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
ja nigdy nie mialam problemu z Sephora ale za to Douglas to tragedia, wchodze tam jak juz bardzo musze, to znaczy jak nie ma Sephory w poblizu. Czuje sie w Douglasie oceniania po wygladzie i z tego powodu albo jestem olewana i sledzona czujnie czy nic nie ukradne, albo stado ekspedientek mi nadskakuje. Czemu nie ma jakiejs rownowagi w tym? Czemu ktos kto jest odpowiedzialny za tworzenie tych zasad dla ekspedientek nie rozumie podstaw pracy z klientem i tego, ze takie zachowanie tylko zniecheca do robienia zakupow?
Juz nie wspomne o bezmyslnie dawanych probkach, to co prawda tragedia nie jest ale nie wiem po co mi probki kremu na rozstepy po ciazy jak ewidentnie w ciazy nie jestem, albo krem do cery z pekajacymi naczynkami skoro takiej nie mam? Moglyby zapytac jaka probke potrzebuje albo czy w ogole ja chce... To by ulatwilo pewnie i im bo nie rozdawalyby bezmyslnie wszystkiego wytrzepujac zapasy probek jak leci. Ale to tylko taka dygresja. Ale szczytem byla dla mnie pani w Orsayu ktora doslownie wpakowala mi sie do przymierzalni bezceremonialnie odslaniajac zaslonke i pytajac "i jak ta bluzeczka?" podczas gdy wlasnie ja zdejmuje i jestem pol gola (no w staniku) a dookola ludzie stoja czekajac pod przymierzalniami na znajomych albo na wolna przymierzalnie... Podobnie kiedys mialam ze spodniami w jakiejs sieciowce, akurat je mialam zdejmowac jak mi babka wsadzila glowe do przymierzalni, to tylko szarpnelam zaslonke no i musiala sie wycofac. Wg mnie to po prostu niegrzeczne. |
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
a mi sie dzis w rossku podobalo, wpadlam po błyszczyki, akurat przechodzila pracownica to zapytalam o chusteczke i dopytalam czy wszystkie kolory w promocji, potwierdzila i mowi, ze jak nic wiecej nie kupuej to moze mnie skasowac, w tej kasie na srodku sklepu i w sumie przepadla jej okazja, ze ja cos jeszcze bym moze kupila idac przez sklep
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
A ja byłam niedawno kilka razy w Stradim i nikt się nie zainteresował moim imieniem
![]() Najgorszą obsługę ma moim zdaniem drogeria Natura. Kręcą się, pytają, chodzą krok w krok (to w porządku, mają takie wytyczne i mnie nic do tego) ale której bym się nie spytała o cokolwiek to buzia w ciup i "nie mamy tego w asortymencie". Aha, akurat. Wiem, że macie
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
#113 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 774
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
Z drugiej strony dodam, że miły klient, który powie dzień dobry i grzecznie poprosi tego 6 czy 8 plasterków nie jest źle odbierany, za to od razu poprawia humor a gdy bywa czasem, że się człowiek rąbnie o 1 sztukę, bo się posklejają to też wybaczy, albo poczeka aż przeliczy się drugi raz ![]() Cytat:
na na przykład często podaję najbiedniejszej okolicy albo jakiś wymyślonyCytat:
więcej ludzi z takim podejściem, bardzo proszę
__________________
cierpienie jest prowokacją
|
|||
|
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
tez tak czytam i mysle czy to ja jestem dziwna czy mam inne nastawienie do ludzi, mnie malo kto denerwuje w sklepie z obslugi, za to klientow niektorych bym jak za dawnych czasow sfotografowala i wywiesila zdjecia z podpisem : Ci ludzie nie zostana tu mile obsluzeni
ale na serio zauwazylam nie tylko "na żywca", ale tez jak kupuje na all, ze mam podejscie : kazdy moze miec zły dzien, życie roznie sie układa i moze cos mu wypadlo i pisze meila w stylu ni sie nie stalo, ale jak zaraz mi nie wyslesz to pogadamy, ale w woalce to jest albo omijam tego czlowieka w sklepie i jest spokomam dni, ze jak ktos na mnie warknie, oj to boj sie człeku, nie zostane dłuzna, wtedy jestem po prostu oschla, dziekuje i tyle, a z wiekiem coraz glosniej komentuje ![]() i moze moja lwia zmarcha odstrasza ludzi i po prostu mnie omijaja w samoobslugowych ![]() zawsze odpowiadam tak dobitnie: nie nie dziekuje, ze mam spokoj i sama potem musze szukac oblsugi jak nie moge czegos znaleźć
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
|
#115 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Niezmiennie zaskakuje mnie obsługa w Rossmannie (pomijam już sławetnych ochroniarzy) - ekspedientki, które przecież choć w podstawowym zakresie powinny znać asortyment
Jeszcze zrozumiałbym gdyby pytano ją czy w szamponie przypadkiem nie ma, dajmy na to Sodium Laureth Sulphate, no ale coś takiego...No i omawiamy już wcześniej Stradivarius, dość nietrafiona akcja marketingowa według mnie, w większości wzbudza raczej reakcję "ale o co choodzi" albo uśmiech politowania ![]()
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Drogerie 5 stars - podczas jednej wizyty byłam 3 razy zapytana, czy mogą w czymś pomóc.
__________________
|
|
|
|
|
#117 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 491
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Zdecydowanie Tally Weil. Tam strasznie nadskakują. Rozumiem, że takie wymogi, bo mają wskaźniki, naliczanie klientów itp., jak klient nie kupi to wina spada na pracownice. Ale nie strawię wciskania mi rzeczy, w której widzę, że wyglądam paskudnie, nie pasuje mi ona do sylwetki itp, a laska mi w oczy kłamie jak to na mnie pięknie leży. I sterczy mi pod przymierzalnią, chociaż o to nie proszę. Sama pracowałam w odzieżówce i jak klientka nie chciała pomocy to jej nie nadskakiwałam, a już nigdy nie okłamałam, że wygląda dobrze w czymś, co jej nie pasuje.
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."
![]() |
|
|
|
|
#118 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 333
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Cytat:
I dla rozwiania wątpliwości, wiele lat spędziłam po tej drugiej stronie lady jeszcze jako świeżo upieczona nastka ![]() I jeszcze chciałam zaznaczyć, że niektórzy ludzie się po prostu do handlu NIE NADAJĄ i za nic w świecie tego nie zmienią. Powinni więc takiej pracy unikać, a mogą robić cokolwiek innego, nawet bez kwalifikacji, chociaż pewnie do sklepu najłatwiej się dostać.
__________________
konto nieaktualne
Edytowane przez WhoRunTheWorld Czas edycji: 2013-03-05 o 20:25 |
|
|
|
|
|
#119 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 548
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
Zapomniałam o sklepie Diva, gdzie od progu atakują cię informacjami o promocji i pytają w czym mogę pomóc.
|
|
|
|
|
#120 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Sieciówki z najbardziej denerwującą obsługą :)
A, jak byłam z CCC to babki ochrzaniały klientki jeśli wzięły więcej niż 3 pudła do przymierzenia. Bo tylko 3 wolno, a i to jest samoobsługowy i one nie odnoszą tych pudeł to jest obowiązek klienta. Nie będę podawała gdzie bo jak się okazuje to nie jest prawda wcale, tylko tak sobie wymyśliły w tamtym jednym sklepie, inne sklepy zaprzeczają że taka jest polityka.
Z tymi imionami to chodzi niby o to, że masz poczuć więź, jesteś tu na ty, bo tak blisko jesteście ze sobą, po imieniu. Ale po imieniu to w naszym kraju może być klient z obsługą ale nigdy na odwrót. Typu dzien dobry państwu, jestem Kasia i będę obsługiwać państwa stolik. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:12.






Często kobiety, które biegają na co dzień w pełnym makijażu, w garsonkach i szpilkach wybierają się na zakupy w adidasach i dresach - żeby odreagować, bo tak wygodniej
A po drugie spodnie materiałowe i wyprofilowane balerinki także są wygodne - mnie jest tak wygodniej niż w luźnym dresie i adidasach.
Będę znać swój rozmiar w każdym sklepie z najdziwniejszą rozmiarówką.
A jak już się człowiek o coś zapyta np. o nowości, limitki czy o błyszczyk, który nie jest upaćkany i widocznie użyty to robią wielkie oczy i już tej pomocy nie ma.Mam wrażenie, że kupujące są czasami bardziej poinformowane niż pracownice.












