Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007

[esti1984]

Madzia Z Julki już jest malutki pulpecik (policzki zwłaszcza)
Fajnie że Twoja córcia grzeczniutka....znowu je i śpi

Dzięki Czarina. Ja też wszystkim dzieciaczkom dużo zdrówka życze

MISIA nie martw się i Twoja i Moja mieści się w normie

Zobaczcie jaki pulpet

[esti1984]

Już pisalam na poczekalni ale kopiuję smsa jeszcze tutaj
SMS OD IKOLI

"Witam Was Robaczki. TŻ wydrukował mi Wasze posty (narazie do 16.03) i popłakałam się czytając Wasze ciepłe słowa. DZIEKUJE WSZYSTKIM! SZCZEGOLNIE ESTI I KASCE333 ZA PRZEKAZY. U nas lepiej. Płytki w górę. waga też ładnie rośnie. Zgrałyśmy się elegancko z karmieniem i rozumieniem się (póki co-tfu,tfu). Przy dobrych wiatrach we wtorek wyjdziemy, więc dmuchajta wszyscy ile pary w płucach i róbta wiatr! Mi coś się dzieje ze szwem. Siadac nie mogę i leżę jak kaczka. Mam tam dwie dziurki, z których sączy się dziwne coś. Poza tym przyplątała mi się infekcja dróg moczow. Pewnie dostane antybiotyk. Mam tez katar i wysmarkuje takie dziwne rzeczy, że gdzie to się mi zmieściło? Zbierałam całą ciążę to teraz mam:/Pozdrawiam wszystkich i GRATULUJĘ wszystkim niedawno rozdwojonym!"

Niech dziewczyny jak najszybciej do Nas wracają

[Wisniowysad]

Czesc dziewczyny!
od srody jestem mamusią wiec rozsiadam się na wątku dzieciowym!
Tak jak pisałam w smsie, o 22.00 we wtorek odeszly mi wody, pojechaliśmy do szpitala, okazalo się ze rozwarcie jest na opuszek palca, skurczy brak, kazali mi lezec i zbierac sily. Troche spalam, troche chodziłam, o 1.00 w nocy zaczley się skurcze ale dalo się wytrzymac, o godz. 10.40 w srode dotsalam oksytocyne i wtedy się zaczęło na dobre, po godzinie od podania kroplowki rozwarcie bylo na 2 cm, po nastepnych dwoch godzinach (tak o 15.45) już na 5 cm i ladnie postępowało, glowka się przyparla, no i dalej skurcze,skurcze, bol okropny ale chodzilam pod prysznic, siedziałam na pilce, na sako, kleczalam i cuda wianki, na nastepne badanie rozwarcia mialam isc o godz. 16.45, bo badali mnie co dwie godziny (ktg i rozwarcie), bylam akurat pod prysznicem, kiedy poczulam tak silne parcie – straszne uczucie, i nie mogłam nad nim zapanowac, dotknlam się na dole i poczual główkę miedzy nogami, no nie calą ale wyraznie było czuc ze to glowka ( i tu się zaczyna najlepsze) wyleciałam nago i boso spod prysznica, na korytarz i wolam do poloznej, ze ja rodze, i maly zaraz mi wyleci na podloge, ona mowi ze przeciez mialam dopiero 5 cm i ze to potrwa, no to jej mowie żeby zobaczyla ze już glowka idzie, no i szybko mnie zaprowadzali na porodowke, położyłam się na lozko (wyczyn wielki) drze się RODZIMY!!!!!, a ja jakie rodzimy jak było dopiero 5cm, a ona ze za 5 minut będzie po wszystkim, szybko przybiegla pediatra, przygotowali caly sprzet, po trzech skurczach maly był na swiecie – boze co za uczucie!. Nacieli mnie, mam 14 szwow, nie mogę siedzieć na tylku i pisze na klęcząco.
Z synkiem wszystko dobrze, dostal 10 punktow, położyli mi go na brzuchu jak tylko ze mnie wyskoczyl ,to było cudowne. Zapomina się o calym bolu.
Wkleje jego fotki. Narazie niewiele mamy. To pierwsze ze szpitala, a reszta z domku, w tym jedno karmiącej i padniętej matki ;-) i szczesliwego tatusia

Na imię ma Witold Paweł. Oboje tak wybraliśmy z mężulem

W szpitalu w którym rodziłam był zakaz odwiedzin, ze względu na panującą grype, wiec Irek zobaczyl malego dopiero jak wychodziłam do domu, strasznie było mi smutno.

Maly jest grzeczny. Ciagnie cyca, robi wielkie kupy i nie placze przy kąpieli i przebieraniu.

Nie zdążę nic poczytac ale obejrzałam fotki - super.
I gratuluje nowym mamusiom

dziewczyny - najwazniejsza sprawa - uzywalyscie tantum rosa na krocze?????? ile razy dziennie mozna stosowac, na ulotce pisze ze 1-2 razy na dobe, dla mnie to za malo, bo po paru godzinach od uzycia znowu boli. napiszcie mi prosze, pzniej moze uda mi sie odczytac.

buziaczki dla wszystkich

[esti1984]

Marta ja własnie pisałam na poczekalni jakiego slicznego masz synka

Jesli chodzi o tantum rosa to uzywałam ale rzadko. Bardziej polecam czopki działające przeciwbólowo i przeciwzapalnie "pyralgina" dawali mi ja w szpitalu.

[Meme]

no nie mogę! świetnie to kochana opisałaś z tym porodem pod rysznicem! Dzielna jesteś, nie ma co! Jeśli chodzi o pdmywanie krcza, to ja uzywałam Tantum rosy - za kazdym razem po skozrystaniu z toalety - diząl pzreciwbólowo, przeiwzapalnie, powoduje szybsze gojenie i podają ja też w szpitalu. Dzieki emu rana juą na -5 dobę po porodzie była parwie zagojona, awet połóżna środ. nie wierzyła, ze to dosłownie kilka dni po poordzie!także ja Tantum rose gorąco poleca, sama rodzę w maju i też ją bede stosować. Ale słyszałam, że teżbardzo dobzre dziala Nadmanganiam Potasu czyli takzw. Fiolet - tylko tzreba uważać, bo barwi ieliznę - i jeszcze wyciąg z kory debu.

Gratuluję śyneczka!

[Wisniowysad]

Napisane przez Meme

no nie mogę! świetnie to kochana opisałaś z tym porodem pod rysznicem! Dzielna jesteś, nie ma co! Jeśli chodzi o pdmywanie krcza, to ja uzywałam Tantum rosy - za kazdym razem po skozrystaniu z toalety - diząl pzreciwbólowo, przeiwzapalnie, powoduje szybsze gojenie i podają ja też w szpitalu. Dzieki emu rana juą na -5 dobę po porodzie była parwie zagojona, awet połóżna środ. nie wierzyła, ze to dosłownie kilka dni po poordzie!także ja Tantum rose gorąco poleca, sama rodzę w maju i też ją bede stosować. Ale słyszałam, że teżbardzo dobzre dziala Nadmanganiam Potasu czyli takzw. Fiolet - tylko tzreba uważać, bo barwi ieliznę - i jeszcze wyciąg z kory debu.

Gratuluję śyneczka!

meme - dzieki, zawsze mozna na ciebie liczyc w doradzaniu! w koncu ty juz doswiadczona mama jestes.

esti - dziekuje

[Meme]

kurna chata pisze a laptopa taty i pełno byków robie ,a co je cche zedytowac, to mi sie cos albo wyłacza albo włącza....takze pzrepraszam za błedy i niezrozumiałosć....Wiśnio wysadku a jak ty sie teraz czujesz?

[golabek]

My też wprowadzamy się na przewijalnię
Marta ja też mam sporo szwów oprócz nacięcia pękłam w kilku miejscach.W jednym miejscu szycie mi się rozeszło.Pewnie od "wygodnego" łóżka szpitalnego Nie mogę siadać jeszcze do niedzieli.Piszę na stojąco ale kręgosłup cierpi.Też podmywałam się tantum rosa ale położna środowiskowa mi zabroniła.Okazało się zaczynało mi się coś lać z rany.Kazała mi myć się 2 razy dziennie szarym mydłem.Jest coraz lepiej.Nigdy bym sama na taki pomysł nie wpadła.W ogóle trafiła nam się kompetentna i sympatyczna kobieta.Bałam się że trafimy na jakąś ropuchę
Wczoraj odpadł nam kikut pępowiny.Mały wprawia się coraz lepiej w ssanie.Dłużej trwa ssanie a krócej drzemki przy cycu.Na początku od razu zasypiał.Czekamy na powró ciepełka i będziemy spacerować

[Czarina]

Niestety ja nic nie doradzę w sprawie szwów, bo mnie jakimś cudem ominęły wszelkie dolegliwości z nimi związane. Myłam się żelem do higieny intymnej Ziai i wszystko się ładnie zagoiło. U mnie w szpitalu lekarze polecali zwykłe mydło do podmywania, nie wiem czy mieli na myśli szare, ale powiem Wam, że ja raczej sobie nie wyobrażam podmywania się zwykłym, zasadowym mydłem. Przecież to musi potwornie podrażniać.

[golabek]

Kochane zrobiłam sobie suwaczek z wiekiem małego ale nie wiem który adres wkleić żeby link działał w podpisie?

[Aranka]

Hej!
Jestem mamusią styczniową. Też miałam problem z chodzeniem, siadaniem i wstawaniem po porodzie. Osławione Tantum Rosa tylko chwilowo działało znieczulająco. Poza tym szwy po jej uzyciu bardzo mnie ciągnęły. trudniej mi sie chodziło. Położna poradziła uzywac zwykłego płynu do chigieny intymnej. Ja akurat mam Laktacyd. Wycierać a właściwie osuszać najlepiej jednorazowymi ręcznikami. Pobolewanie i dyskomfort u mnie minęły dopiero około 4 tygodnia...Trzymajcie się dzielnie i ucałujcie swoje maluszki niech się zdrowiutko chowają!

[madziaMADZIA]

http://tickers.TickerFactory.com/ezt...k/9764/age.png
golabku to twoj suwaczek.skopiuj i wklej

moja tatunia cudowna zrobila dzis kupke!!!!!!!!alez sie ciesze.babcia jej wsadzila z 2 razy termometr i przycisnela lekko nozki do brzuszka.sama bez uzycia czopkow.a jaka ladna ta kupka byla....niegdy nie myslalam ze kupa moze dac tyle radosci.

jadziem teraz po komputerek a jak wroce to sie odezwe
mam smsa od any ale nie mam czasu

papa

[esti1984]

golabek współczuje dyskomfortu

Madzia brawo dla Tati za kupke

A Ja znowu wklejam fotki. Dziewczyny a Wy co? Robic fotki maluchom

[sweet.girl]

Śliczne te wasze dziudziusie... Ja też marze o dziecku...

[lachkasia]

Esti Juleczka jest rozkoszna, a przy tym śliczniutka.

Dobrze, że mówicie tym gojeniu, muszę się zaopatrzyć w co nieco do szpitala . Trudno mi sobie wyobraźnić poród, ale nie ja pierwsza i nie ostatnia.....

[dysia77]

Ja tylko tak na sekundke bo kurcze jestem w trakcie przeprowadzki. O mojej Adriance napisze wam innym razem, o porodzie i o calej reszcie. Powiedzcie mi tylko Kochane Mamusie czy to normalne, ze dzidzius moze siedziec przyssany do cyca okolo godzuny? Oczywiscie z przerwa na odbijanie i lekkie drzemki, ale jesli poloze Mala wczesniej niz po godzinie- poltorej do lozeczka, jak juz lekko przysnie to drze mi sie w nieboglosy i znowu ja przysawiam do cyca az usnie na dobre. Jak sobie z tym radzic?? Bo w nocy jak mi tak poltorej godziny ssie to padam na nos. A moze to calkiem normalne?? Juz sama nie wiem. Moze jestem wyrodna matka i nie rozumiem wlasnego dziecka? Ale z drugiej strony troche sie boje ze za bardzo mi sie dzidzia przyzwyczai do rak i bede miala z nia powazny problem....a moze to sie dopiero jakos z czasem nabiera pewnego rytmu?
Ada przybiera bardzo ladnie na wadze, po tygodniu od wyjscia ze szpitala przytyla 600 gram i lekarz mowil ze jest bardzo silna, bo majac poltora tygodnia przekreca sie z plecow na boczek i lezac na brzuszku podnosi sie na raczkach!!
No i oczywiscie pojawily sie te diabelne kolki, z ktorymi nie bardzo wiem jak sobie poradzic. Pije plantex (ja pije, bo Ada jeszcze troche za malutka), daje Malej Espumisan ale mam wrazenie ze to niewiele pomaga.
Ale chaotycznie napisalam, ale to tylko dlatego ze sie troche spiesze bo kupa roboty jeszcze przede mna, a Malenstwo moze sie obudzic lada chwila...
Ogolnie to jest kochana i slodka i chcialabym zajac sie nia najlepiej jak potrafie a chyba nie bardzo mi to wychodzi....
Pozdrowionka dla wszystkich Mamus!

[madziaMADZIA]

dysia normalne.dziecko oprocz jedzenia ma jeszcze potrzebe bliskosci.musi czuc mamusie, wiez pomiedzy wami.wtedy czuje sie bezpiecznie.kolo mamy najlepiej

moja tati tez tak potrafi.a najlepiej gdyby sobie przy nim spalawlasnie teraz mam ja na rekacg i sobie ciumcia cyca.nie je tylko ciumcia.i spizaraz ja odloze-a bynajmniej sprobuje.pewnie sie przebudzi.zasypia najczesciej przy cycu.sporadycznie jak ja poprostu poloze.musi byc naprawde padnieta i najedzona.owszem-lubi sobie posiedziec na rekachmozliwe ze jest przyzwyczajonaale to przeciez dziecko.od tego jest zeby je nosicbynajmniej teraz jak jest malutkie.

poszlismy dzis po tego kompa i facet kazal nam pol godz zaczekac bo cos tam poszlo przy sprawdzaniu i musieli wymienic i sie nie wyrobili i wiecie jak bardzo zgrzeszylam....poszlismy do kfc na kuraka.ja oczywiscie rozpracowalam pikantne stripsy...takie mam wyrzuty sumienia.wrocilam do domu to odrazu wypilam koper wloski i rumianek.pozniej malej dalam plantex.tak w razie czego.i cisza jak narazie.....tfu tfu!

sms od Any:
u nas ok.ja czuje sie super dobrze,trzymaja nas tu tylko ze zwgledu na to moje cholerne podwyszone cisnienie.szlag mnie juz trafia.ismael kochaniutki,wisi na cycu non stop i bardziej lubi spac w dzien niz w nocy.mam nadzieje ze jak wyjdziemy do domu to mu sie przestawi.przekaz jak mozesz pozdrowienia dla diewczyn ode mnie.stesnilam sie za wami bardzojak tylko zawitamy do domku zamelduje sie na wizazu.calusy.pozdrowionk a.

dzis od rana bola mnie plecy.nie wiem czemu.podejrzewam ze jak ja w nocy karmilam to sie jakos musialam wygiac i tak poprostu zasnac w takiej niewygodnej pozycji.bolalo az oddychac nie moglam, obkrecic sie, isc.nic!juz jest troche lepiej.

he he odlozylam malpeczke i spi grzecznie

[madziaMADZIA]

kurde cos mi sie opcja edytowania wiadomosci zmienila i nie mogea nie wiem jak to zmienic.

esti julcia sliczna.faktycznie pucus sie z niej niezly robi.poliki jak tati
ja foty jutro wrzuce bo na srarym kompie nie moglam zrzucic filmu z kamery.

przechwalilam corcie.obudzila sie.bek bek chcialateraz znow wisi przy cycu.

[kasia191273]

Wiśniowy Sad gratuluję! Piękne imię wybraliście dla synka.

[esti1984]

lachkasia i Madzia dzięki

dysia zgadzam sie z Madzią, dzieci potrzebują Naszej bliskości. Moja tez tak lubi powisiec na cycku

Madzia może małej nic nie będzie bo Ja to jem wszystko, nawet KFC. Tylko z umiarem i nic Julce nie dolega.
Jejku moje plecy to tragedia w ciąży bolały i teraz też czasami wstac nie mogę albo wogóle się ruszyc.
Fajnie że macie nowy komp, przynajmiej wszystko sprawnie będzie działac

A Ja Madzia mam ten sam problem.....nie mogę edytowac A chcę Wam powiedziec że po obejrzeniu fotek będę wszystkie swoje i Julki kasowac. Bo spotkało Nas cos nieprzyjemnego. Mój mąż udziela się na forum samochodowym i ktos uradł zdjecia Naszego auta i wkleił na inne forum i podał za swoje
A teraz nie mogę tego zrobic.....bo nie mogę edytowac

[Mariqa]

Uwaga:
Informuję, że wczoraj wieczorem Admin wyłączył funkcję edycji
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=179940
Ma to zapobiec masowemu wykasowywaniu treści i zdjęć z postów.
Tym samym pozostaje moja prośba o nie rozczłonkowywanie jednej
wypowiedzi na 3 mniejsze posty, istnieje możliwość odpowiedzi na kilka
postów w jednym /opcja multicytowania /.
Warto również większą uwagę zwracać na to co i jak się pisze, bo
niestety brak edycji uniemożliwia np poprawianie błędów, literówek,
złagodzenie wypowiedzi, usuwanie zdjęć
/uwaga- nie załączamy zdjęć golasków/ etc
Zainteresowanych odsyłam do wątku z dyskusją na ten temat:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=179952
Z wszelkimi pytaniami, wątpliwościami proszę kierować się do mnie na Pw.

[lachkasia]

Widzę że na poczekalni już cisza.
Mimo, że jeszcze sie nie rozdwoiliśmy, przenosimy się do Was .
Madziu chyba wszystkie maluszki potrzebują przytulania, szczególnie przez mamusie, to chyba pozostałości po pobycie w brzuszku. Tam miały mamcie mna okrągło i tylko dla siebie .
Mimo że nie jestem jeszcze mamusią, mogę się pochwalić niejakim doświadczeniem z maluszkami, mam już 4 bratanice, 1 bratanka i 6 siostrzeńców. Niezła gromadka prawda?? Ale i tak się boję jak sobie poradzę, bo jednak swoim człowiek i tak się inaczej zajmuje. Wy też miałyście takie obawy?
Esti rzeczywiście nie zbyt fajnie znależć swoje zdjęcia w necie, ale na to niestety, już nic nie możemy poradzić, ludzie są naprawdę różni.
Ja czekam, bo dzisiaj ma przyjść łóżeczko dla naszego brzdąca i nowy aparat. Więc może zdążę się jeszcze pochwalić ostatnim marcowym brzuszkiem na forum .

[golabek]

Dysia u nas to samo cyc nonstop Na początku też panikowałam że coś jest nie tak ale teraz już się przyzwyczajam
Kochane macie jakieś pomysły na kapiel dla rozdarciucha.Kąpiel to koszmar tak się drze Już nie wiem jak mu pomóc Mój mały dziś coś marudny.Zaśnie na moment i kwęka.Sadzi kupki i bączki może dlatego.
Madziu dzięki za suwaczek
Esti mała śliczna
Już kwęka muszę zmykać

[madziaMADZIA]

golabku moze nalewajcie blondaskowi wiecej wody i nakrywajcie go w kapieli reczniekiem lub pieluszka(reczniki dluzej utrzymuja cieplo).robcie to powoli, bez szybkich ruchow,niech sie nie slizga.musi sie czuc pewnie.mowcie do niego.
nasza nie placze w kapieli tylko po.jak tylko zaczynam jej nakladac body.a niekiedy i podczas wycierania.a i w wannie potrafizalezy.chociaz nie powiem od pary dni juz sie drze jakby ja ze skory obdzierali tylko normalnie placze albo kweczy.czasami sie telewizorem zainteresuje i jest na chwile spokojwczoraj ze mna calych"przyjaciol" obejrzala telemaniaczka

faktycznie lachkasiu masz troszke tych "swoich" dzieciaczkow.doswiadczeni e masz.ale powiem Ci szczerze ze calkiem inaczej podchodzi sie do swojego.ja np balam sie brac na rece cudze dzieci i zawsze sie zastanawialam jak to bedzie z wlasnym.ale widze ze nie ma sie co bac.

esti kicha z tym samochodem.ale zamieszczajac fotki w necie trzeba sie niestety z tym liczyc

zapomnialam sie pochwalic.WCZORAJ TATI SKONCZYLA 2 MIESIACE!!!

malej nic nie bylo po kfc.jeczala i kweczala jak zawsze.moze sie troszke miotala i wkurzala przy cycku.moze mleko mialo inny smak i sie denerwowala.he he moze bylo pikantne

...i tabelki nie moge edytowactrzeba ja w ogole uzupelnic.

[madziaMADZIA]

ach i zapomnialam.jak zwykle
ogladalam dzis na tvn style program:co lepsze smoczek czy kciuk? wcale nie trzeba zabierac kciuka czy piastki dziecku.to samowyciszenie i wtedy dziecko poznaje siebie,przygotowuje szczeki na twardzsze pozywienie,sprzyja to lepszemu unerwieniu raczek.
a smoczki sa najlepsze takie jak koncowka olowka.bez tego "balonika".trudniej sie go trzyma ale latwiej odzwyczaic.a te z babelkiem sie w sumie same trzymaja w buzi.niby smoczek to nic zlego.tylko nie nalezy przeginac, zeby dziecko go nie ssalo non stop.

[olkao]

czesc dziewczyny!

esti julka swietna niedługo będzie z niej mały klocuszek, ale moja Lenka tez zaczyna wreszcie nadrabiac zaleglosci dzis konczy 6 tyg i ma 3800!! przytyła od tygodnia 380 g szok ale to pewnie przez to dokarmianie.

Martuś normalnie az mi sie cieplutko zrobilo na sercu jak przeczytałam ze twój synek jest Wituś i moja mama kazała cię serdecznie pozdrowic a to wszystko dlatego ze mój tata tez jest Witek i jeszcze nie spotkalyśmy nigdy małego Witusia. moja prababcia mówiła na tatę Witancio moze ci przypadnie to zdrobinienie do gustu . co do tantuum to uzywałam po kazdym podmywaniu czyli przy kazdej wizycie w toalecie i gin mi kazal wstrzykiwac sobie strzykawka do srodka i zagoiło sie wszystko bardzo ładnie a oprocz tego myłam sie szarym mydłem. polecam

madzia odwazna jestes z tym jedzeniem ja to sie bałam wczoraj ciastko francuskie zjesc a co dopiero cos ostrego no ale Lenka ma kolki wiec moze dlatego taka jestem przewwrazliwiona

dysia tak jak pisza dziewczyny godz karmienia to standard pociesze cie ze potem dzieci szybciej jedzą moja siostrzenica najada sie w 3 min (ma 5 mcy) a moja Lena w tym czasie wisi dobre 40 min

pozdrowienia dla Any i Ikoli oby jak najszybciej do nas wrociły

[Kamilanet]

Madziu, a mój Filip zkończył miesiąc - on też z 19

Jak śpią wasze pociechy?
Bo mój ma jeden długi sen w dzień około 3-4 godz tak około 12. wtedy spacerujemy. Później śpi tak po godzince i prawie cały czas przy piersi.
wogóle nie lubi leżeć tak na płasko, bo nic nie widzi, od razu kwęczy by go czymś zająć, ewenementem jest karuzela, bo zajmuje go na około 10 minut.

[Meme]

Napisane przez Kamilanet

Madziu, a mój Filip zkończył miesiąc - on też z 19

Jak śpią wasze pociechy?
Bo mój ma jeden długi sen w dzień około 3-4 godz tak około 12. wtedy spacerujemy. Później śpi tak po godzince i prawie cały czas przy piersi.
wogóle nie lubi leżeć tak na płasko, bo nic nie widzi, od razu kwęczy by go czymś zająć, ewenementem jest karuzela, bo zajmuje go na około 10 minut.

to wyglada na to,że wszystkie Filipy takie narwane, bo mój tez taki był w wieku twojego....teraz ma 13 mies, i "żywe srebro" to dość anemiczne pojęcie w jego przypadku....jedyne co ci szczerze kochana radze - nie bierz go na rece za kazdym razem jak kwęknie - bo będzie kwękał z nudów - i zanim się zorientujesz nie bedziesz w stanie pójść do łazienki bez swojego kochanego syneczka..nie życze ci tego....

[Kamilanet]

Właśnie się tego Meme najbardziej boje i staram się wystarzegać. Bo już teraz czuje, że nie jestem w stanie go często nosić.
Ogólnie cieszę się, że jest taki ciekawy świata, ale czasami mógłby po prostu poleżeć.
Najważniejsze, ze zdrowy, dobrze je i rośnie. (tfu tfu tfu)

Ucałuj swojego Fifka ode mnie.

[golabek]

Madziu dzięki za rady Dziś wypróbujemy Napisz mi tylko czy ten ręcznik ma być mokry czy suchy? Ostatnio chcoiaż przewinąć się da***ez darcia.Ale w kąpieli to wyje jak syrena aż mi go żal
Za to szwy już mniej mnie ciągną i zakres ruchów się poszerza Oby do niedzieli i zaczynam siadać