Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-05, 23:18   #4771
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Szaja, dzieeeki wielkie, dobra kobito w takim razie sprawie sobie i Pietraszkowi prezent, jeszcze nie wiem na co, ale sprawieco prawda maz marudzi ale co on tam moze wiedziec

Nina, jak slodko!!! W tym womarze niestety nozki nie sa tak az na zabke, bardziej zwisaja, jutro wam fotke pokaze.

Buzki, dobranoc

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Wisienko, co robilas Ewki???
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 00:01   #4772
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A to taka ciekawostka

Ja i Ola
jaka ona do ciebie podobna

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
ellmi my też się dzisiaj w tej pozycji chustowaliśmy spał poza tym miałaś nagadać na TŻta

proszę,jak się komuś nudzi, co mi szef przysłał...


Siedzi Facet na kiblu i stęka..stęka co raz mocniej..
O kur*a....kur*aa maac...ja pier*olee....
Przechodzi zona kolo kibla i wyłącza światło!
Facet:
,,O KUR*AAA...JAAA PIER*DOLE....KUR*A MAAAC!!
Zona zapala światło..otwiera drzwi...i pyta :
Co tak stękasz??
Ja pier*ole, myślałem ze mi oczy pękły!
przy tym buchnęłam śmiechem a na tż nagadam zaraz, zapomniałam

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:41 ----------

no to nagaduję

siedział w domu 2 tygodnie teraz, bo był na chorobowym (spadł z drabiny, ale ściemniał, bo nic mu nie było) no i we wtorek wybrał się na rower, wziął psa i miał być za pół godziny; mi się z młodym przysnęło, budzę się po dwóch godzinach, a jego nie ma, no to sobie myślę, super, piesio się wyszaleje, jak tak długo jeździ; po jakimś czasie ta łajza wraca pijana i zaczyna mi opowiadać, że był w sklepie (miejsce spotkań okolicznej żulerni) i spotkał kolegę i tak sobie piwkowali, że teraz jest lekko wstawiony (lekko, jasne) i o co ja w ogóle mam pretensje, ten kolega pojechał samochodem do domu, więc się nie opilia ten osioł na rowerze wrócił, więc też mu mogli prawko zabrać, a bez prawka pewnie by się z pracą pożegnał to zaczęłam mu gadać i jak nic nie docierało, to focha pierdzielnełam, zabrałam się z małym i poszłam do innego pokoju; a ten cymbał wpada, pakuje torbę i wrzeszczy, że przesadzam, że już nic mu nie wolno i on jedzie do Austrii; nie miałam jak zabrać kluczyków, bo miałąm małego na rękach, więc krzyczę do taty, żeby mu nie pozowolił jechać, bo jest pijaniutki; no ale nic do niego nie docierało, nawet mu tata mówi, że on go odwiezie gdzie będzie chciał, wytrzeźwieje i wtedy sobie pojedzie, ale gadaj do ściany; wsiadł i pojechał gdzieś; ja myślałam, że z nerwów tam na zawał zejdę, tata pojechał zobaczyć, czy go nie ma u teściów (przy okazji oni się zdenerwowali), przejechał jeszcze po paru ulicach i nic; próbowałam się dodzwonić do niego, to jeden tel wyłączył, a drugiego nie odbierał, a jak w końcu łaskawie odebrał, to powiedział, żebym mu dała spokój, że on jest w drodze i ma wyj...ane na to, że coś się może stać no idiota co ja się opłakałam, a mały razem ze mną po jakiejś godzinie przyszedł jego ojciec zobaczyć, czy nie wrócił i z takim tekstem do mnie: "to trzeba go było nie denerwować jak był pijany, mogłaś się nic nie odzywać, a teraz widzisz...". No myslałam, że mnie tam szlag jasny trafi, moja ku.wa wina to jest, że on pijany samochodem pojechał Tak go opier...liłam, normalnie aż mi potem było głupio trochę, ale mam to gdzieś, wygarnęłam mu, że u nas nie będzie tak jak u nich, że teściowa boi się cokolwiek powiedzieć, żeby awantury nie było No i jak tak sobie z nim "rozmawiałam", to kochany mężulek się pojawił jakby nigdy nic i udawał, że nic się nie stało, bo on tylko na obiad sobie pojechał. No i tak do niedzieli udawał, że wszystko jest ok, a ja miałam na niego wy...ebane, komunikowalismy się tylko w dzieciowych sprawach i w niedzielę wieczorem pojechał i mam spokój. Ale nie spodziewałam się, że jest tak głupim i nieodpowiedzialnym pajacem
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 02:05   #4773
ewadylewska
Zadomowienie
 
Avatar ewadylewska
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 176
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A moja Mala dzis...w ciagu dnia spoko, natomiast pi kapieli masakra...ryk z cycem ryk bez cyca ryk do spania. W koncu po godzinie przysnela na tacie. Teraz wstala zjadla i jakos ak srednio senna...

A ja padam na twarz. O co chodzi??
__________________
ewadylewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 02:32   #4774
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez aniolekKB Pokaż wiadomość
Moja córcia miała bardzo duży spadek masy ciała. Urodziła się z wagą 3700, na wypisie ze szpitala miała 3380. Po dwóch tygodniach trafiliśmy ponownie do szpitala z wagą 2850 Teraz na szczęście nadrabia i dzisiaj wieczorem miała ok. 3800
U niej też to raczej było spowodowane sennością, niedojadaniem z piersi i tym głupim smoczkiem, przez którego Mała nie płakała, że jest głodna
To faktycznie duże spadki u nas najniższa była 3690 g w 15 dobie życia ( waga urodzeniowa to 4320). Bardzo szybko ten kilogram nadgoniliscie, trzymam kciuki,za dalsze piękne przyrosty karmisz piersią czy mm? Ja nie mam wystarczająco duzo pokarmu,wiec to co możliwe to pierś a resZta mm,ale wy chodzi,ze jest to głownie mm bo wypija tego ok 450 ml na dobę.

---------- Dopisano o 02:32 ---------- Poprzedni post napisano o 02:17 ----------

Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
A moja Mala dzis...w ciagu dnia spoko, natomiast pi kapieli masakra...ryk z cycem ryk bez cyca ryk do spania. W koncu po godzinie przysnela na tacie. Teraz wstala zjadla i jakos ak srednio senna...

A ja padam na twarz. O co chodzi??
Moj mały tez od kilku dni sie o tej porze uaktywnia, teraz ciągnie ładnie cyca z zamkniętymi oczami,wiec mam nadzieje, za zabawa nie będzie mu w głowie i da sie mamie dzisiaj jeszcze troszkę wyspać.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 06:37   #4775
aska27adopcje
Zadomowienie
 
Avatar aska27adopcje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

czesc mamuski
ja walcze z moja od 4,25 ... zastanawiam sie pomalu czy z nia wszystko oki ... poszla spac wczorsj kolo 24 ... w dzien spala na spacerze i w wozku jak wrocilysmy kolk 3 godz ... potem 2 15 min drzemki ... oczywiscie po spacerze non stop cyc... dzis szczepienia zwaza ja ... zaczynam myslec moze sie nie nAjada skoro ciagle glodna .
. wyczytalam ze dziecko spi w jej wieku kolo 17 godz ... moja jak 12 przesypia to max ;(
dzis kupuje chuste juz na 100&

elmii mezowi daj w leb .. ja dlugo z tym walczylam bo moj tez po piwku jezdxil albo 2 ... niestety dla tescia to norma i taki przyklaf dawal synkowi .. na szczescie moj ma yaka robote ze musi miec prawko i skonczyl z tym ... ale ile sie nagadalam. lez wylalam zeby przetlumaczyc ...
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
aska27adopcje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:03   #4776
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
hej dziewczyny napisałam długi post i mnie wywalilo .
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:06   #4777
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
nieialam jak sie odzywać, ciągle po lekarzach i rehabilitacja, więc mały daje się we znaki i potrzebuje ciągle uwagi. jeszcze jutro szczepienie, a on tak furkocze dziwnie w nocy, strasznie się boję. aha i jeszcze kardiolog w piątek i będzie luz. zostanie 2 razy w tyg rehabilitacją.
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:10   #4778
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
teraz walczymy z ciemieniucha ma któras z was sposób na to dobry? trądzik hormonalny miną i już cieszylam się, że poproszę siostry o profesjonalne zdjęcia, a tutaj na 2 dzień niespodzianka, nawet na nosie i brwiach ma, wyglada to strasznie
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:11   #4779
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
elemii, powinien ktoś mu w dupsko dac za tak dziecinne zachowanie!
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:15   #4780
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
ja też chcę chustę!
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 07:33   #4781
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 749
co do chusty w przyszłym tyg zadzwonię do certyfikowanej chuściarki, która też jest rehabilitantka, zobaczę co mi powie, bo nie chcę małemu bardziej zaszkodzić.
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 08:05   #4782
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Pstryczku to jest ta moja fasola ciazowa motherhood ... cala ciaze na niej spalam i teraz tez na niej spie i karmie i sluzy jako ochrona malej, jak lezy sama na kanapie

Mala nie jest juz taka mala 4,5 kilo baby i 60 cm

edit

MOj TZ tez ja sobie upodobal
Ale słodzia

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A to taka ciekawostka

Ja i Ola
Ale mała podobna do ciebie

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
jaka ona do ciebie podobna



przy tym buchnęłam śmiechem a na tż nagadam zaraz, zapomniałam

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:41 ----------

no to nagaduję

siedział w domu 2 tygodnie teraz, bo był na chorobowym (spadł z drabiny, ale ściemniał, bo nic mu nie było) no i we wtorek wybrał się na rower, wziął psa i miał być za pół godziny; mi się z młodym przysnęło, budzę się po dwóch godzinach, a jego nie ma, no to sobie myślę, super, piesio się wyszaleje, jak tak długo jeździ; po jakimś czasie ta łajza wraca pijana i zaczyna mi opowiadać, że był w sklepie (miejsce spotkań okolicznej żulerni) i spotkał kolegę i tak sobie piwkowali, że teraz jest lekko wstawiony (lekko, jasne) i o co ja w ogóle mam pretensje, ten kolega pojechał samochodem do domu, więc się nie opilia ten osioł na rowerze wrócił, więc też mu mogli prawko zabrać, a bez prawka pewnie by się z pracą pożegnał to zaczęłam mu gadać i jak nic nie docierało, to focha pierdzielnełam, zabrałam się z małym i poszłam do innego pokoju; a ten cymbał wpada, pakuje torbę i wrzeszczy, że przesadzam, że już nic mu nie wolno i on jedzie do Austrii; nie miałam jak zabrać kluczyków, bo miałąm małego na rękach, więc krzyczę do taty, żeby mu nie pozowolił jechać, bo jest pijaniutki; no ale nic do niego nie docierało, nawet mu tata mówi, że on go odwiezie gdzie będzie chciał, wytrzeźwieje i wtedy sobie pojedzie, ale gadaj do ściany; wsiadł i pojechał gdzieś; ja myślałam, że z nerwów tam na zawał zejdę, tata pojechał zobaczyć, czy go nie ma u teściów (przy okazji oni się zdenerwowali), przejechał jeszcze po paru ulicach i nic; próbowałam się dodzwonić do niego, to jeden tel wyłączył, a drugiego nie odbierał, a jak w końcu łaskawie odebrał, to powiedział, żebym mu dała spokój, że on jest w drodze i ma wyj...ane na to, że coś się może stać no idiota co ja się opłakałam, a mały razem ze mną po jakiejś godzinie przyszedł jego ojciec zobaczyć, czy nie wrócił i z takim tekstem do mnie: "to trzeba go było nie denerwować jak był pijany, mogłaś się nic nie odzywać, a teraz widzisz...". No myslałam, że mnie tam szlag jasny trafi, moja ku.wa wina to jest, że on pijany samochodem pojechał Tak go opier...liłam, normalnie aż mi potem było głupio trochę, ale mam to gdzieś, wygarnęłam mu, że u nas nie będzie tak jak u nich, że teściowa boi się cokolwiek powiedzieć, żeby awantury nie było No i jak tak sobie z nim "rozmawiałam", to kochany mężulek się pojawił jakby nigdy nic i udawał, że nic się nie stało, bo on tylko na obiad sobie pojechał. No i tak do niedzieli udawał, że wszystko jest ok, a ja miałam na niego wy...ebane, komunikowalismy się tylko w dzieciowych sprawach i w niedzielę wieczorem pojechał i mam spokój. Ale nie spodziewałam się, że jest tak głupim i nieodpowiedzialnym pajacem
Jak dzieciak, współczuję.

Michał znów nad ranem prawie nie spał. Teraz je i przysypia. Martwię się, bo on tylko na cycu umie zasnąć, ewentualnie na spacerze. Któraś też tak ma? Smokami pluje.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 08:33   #4783
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hej może w końcu uda mi się coś więcej napisać,bo zawrót głowy mam, dużo nauki,do tego Blanka nadal wymagająca ale już mniej płacze, teraz to bardziej chce już żeby ktoś się z nią bawił, mówił, i pokazywał może rzeczy bo bez atrakcji to nie poleży długo sama.

Słuchajcie a nie wiecie co u Basi i Krzysia i Ewulki i Ani? Martwi mnie szczególnie ewulka bo długo się nie odzywała.

A tak poza tym to trafia mnie szlag z moja mamuśką. Jest u nas już od czwartku bo trzeba było zostać z mała kilka razy i jeszcze do soboty będzie i nie wiem jak dam radę. Codziennie się z nią kłócę
, ciągle coś mi wmawia, jakieś swoje teorie tworzy. A Blanka jak to Blanka ma szok charakterek i lubi pokazać pazury. To moja matka ciągle wymyśla że pewnie chora,zachowuje się tak jakby tylko czekała aż ona zachoruje żeby powiedzieć je swoje ulubione'a nie mówiłam', albo gada że ona jest głodna i biega z mm żeby ją dokarmić, ja wiem że mam mało pokarmu ale mimo wszystko chce jak najwięcej ją karmić piersią . I denerwują mnie jej teksty do Małej w stylu 'no mama cię głodzi,nie lubisz mamy, albo mówi do niej takim zmiekczonym głosem. I ciągle tylko biadoli czemu ona nie śpi,czemu ja brzuch boli, cmentarzach to a czemu tamto no ale oczywiście wszystko moja wina bo ja o dziecko nie dbam i się jej nie słucham jak mi coś radzi. A te jej rady to nie wiem skąd ona bierze naprawdę.. Już nawet nie wspomnę że najchętniej przykryła by młodą pięcioma kocami a na dwór cz wychodziła tylko latem.
Ja lubię moja mamę bo to w końcu moja mama ale mam jej dość, jest tak męcząca że szok,niby żyje między ludźmi a się zachowuje jak przestraszony królik z lasu który wierzy w zabobony.
No to się wyżaliłam..

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Hej może w końcu uda mi się coś więcej napisać,bo zawrót głowy mam, dużo nauki,do tego Blanka nadal wymagająca ale już mniej płacze, teraz to bardziej chce już żeby ktoś się z nią bawił, mówił, i pokazywał może rzeczy bo bez atrakcji to nie poleży długo sama.

Słuchajcie a nie wiecie co u Basi i Krzysia i Ewulki i Ani? Martwi mnie szczególnie ewulka bo długo się nie odzywała.

A tak poza tym to trafia mnie szlag z moja mamuśką. Jest u nas już od czwartku bo trzeba było zostać z mała kilka razy i jeszcze do soboty będzie i nie wiem jak dam radę. Codziennie się z nią kłócę
, ciągle coś mi wmawia, jakieś swoje teorie tworzy. A Blanka jak to Blanka ma szok charakterek i lubi pokazać pazury. To moja matka ciągle wymyśla że pewnie chora,zachowuje się tak jakby tylko czekała aż ona zachoruje żeby powiedzieć je swoje ulubione'a nie mówiłam', albo gada że ona jest głodna i biega z mm żeby ją dokarmić, ja wiem że mam mało pokarmu ale mimo wszystko chce jak najwięcej ją karmić piersią . I denerwują mnie jej teksty do Małej w stylu 'no mama cię głodzi,nie lubisz mamy, albo mówi do niej takim zmiekczonym głosem. I ciągle tylko biadoli czemu ona nie śpi,czemu ja brzuch boli, cmentarzach to a czemu tamto no ale oczywiście wszystko moja wina bo ja o dziecko nie dbam i się jej nie słucham jak mi coś radzi. A te jej rady to nie wiem skąd ona bierze naprawdę.. Już nawet nie wspomnę że najchętniej przykryła by młodą pięcioma kocami a na dwór cz wychodziła tylko latem.
Ja lubię moja mamę bo to w końcu moja mama ale mam jej dość, jest tak męcząca że szok,niby żyje między ludźmi a się zachowuje jak przestraszony królik z lasu który wierzy w zabobony.
No to się wyżaliłam..
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 08:35   #4784
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Dzieć drzemie po jedzeniu, to mam czas na szybkie śniadanie i looknięcie co u Was.


Ellmi: zabiłabym mojego Tż za coś takiego !

Lenova: współczuję. Co do rad to ja nie wiem skąd się niektóre pomysły biorą, i jak zdrowy, myślący człowiek może w takie bzdury wierzyć i tak jakoś bezrefleksyjnie podchodzić?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 08:41   #4785
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Piszę z telefonu stąd te błędy i niechciane wyrazy bo słownik szwankuje
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 08:51   #4786
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Ale słodzia



Ale mała podobna do ciebie



Jak dzieciak, współczuję.

Michał znów nad ranem prawie nie spał. Teraz je i przysypia. Martwię się, bo on tylko na cycu umie zasnąć, ewentualnie na spacerze. Któraś też tak ma? Smokami pluje.
Moj synus to samo, zasypianie tylko na cycu albo spacerze,ewentualnie na klacie u taty. Wcześniej nie miał problemów ze spaniem w łóżeczku, a ostatnio co go tam wlozymy krzyk w nieboglosy...ech :/
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:00   #4787
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
[/COLOR]no to nagaduję

siedział w domu 2 tygodnie teraz, bo był na chorobowym (spadł z drabiny, ale ściemniał, bo nic mu nie było) no i we wtorek wybrał się na rower, wziął psa i miał być za pół godziny; mi się z młodym przysnęło, budzę się po dwóch godzinach, a jego nie ma, no to sobie myślę, super, piesio się wyszaleje, jak tak długo jeździ; po jakimś czasie ta łajza wraca pijana i zaczyna mi opowiadać, że był w sklepie (miejsce spotkań okolicznej żulerni) i spotkał kolegę i tak sobie piwkowali, że teraz jest lekko wstawiony (lekko, jasne) i o co ja w ogóle mam pretensje, ten kolega pojechał samochodem do domu, więc się nie opilia ten osioł na rowerze wrócił, więc też mu mogli prawko zabrać, a bez prawka pewnie by się z pracą pożegnał to zaczęłam mu gadać i jak nic nie docierało, to focha pierdzielnełam, zabrałam się z małym i poszłam do innego pokoju; a ten cymbał wpada, pakuje torbę i wrzeszczy, że przesadzam, że już nic mu nie wolno i on jedzie do Austrii; nie miałam jak zabrać kluczyków, bo miałąm małego na rękach, więc krzyczę do taty, żeby mu nie pozowolił jechać, bo jest pijaniutki; no ale nic do niego nie docierało, nawet mu tata mówi, że on go odwiezie gdzie będzie chciał, wytrzeźwieje i wtedy sobie pojedzie, ale gadaj do ściany; wsiadł i pojechał gdzieś; ja myślałam, że z nerwów tam na zawał zejdę, tata pojechał zobaczyć, czy go nie ma u teściów (przy okazji oni się zdenerwowali), przejechał jeszcze po paru ulicach i nic; próbowałam się dodzwonić do niego, to jeden tel wyłączył, a drugiego nie odbierał, a jak w końcu łaskawie odebrał, to powiedział, żebym mu dała spokój, że on jest w drodze i ma wyj...ane na to, że coś się może stać no idiota co ja się opłakałam, a mały razem ze mną po jakiejś godzinie przyszedł jego ojciec zobaczyć, czy nie wrócił i z takim tekstem do mnie: "to trzeba go było nie denerwować jak był pijany, mogłaś się nic nie odzywać, a teraz widzisz...". No myslałam, że mnie tam szlag jasny trafi, moja ku.wa wina to jest, że on pijany samochodem pojechał Tak go opier...liłam, normalnie aż mi potem było głupio trochę, ale mam to gdzieś, wygarnęłam mu, że u nas nie będzie tak jak u nich, że teściowa boi się cokolwiek powiedzieć, żeby awantury nie było No i jak tak sobie z nim "rozmawiałam", to kochany mężulek się pojawił jakby nigdy nic i udawał, że nic się nie stało, bo on tylko na obiad sobie pojechał. No i tak do niedzieli udawał, że wszystko jest ok, a ja miałam na niego wy...ebane, komunikowalismy się tylko w dzieciowych sprawach i w niedzielę wieczorem pojechał i mam spokój. Ale nie spodziewałam się, że jest tak głupim i nieodpowiedzialnym pajacem
O matko, jestem w szoku. Powiem ci, że jeśli jeszcze jedna taka akcja by była to ja bym rozważała rozstanie, ale to ja, absolutnie nie namawiam zwyczajnie nie dałabym rady psychicznie ze świadomością, że jestem z kimś tak nieodpowiedzialnym, nie mogę na niego liczyć i jeszcze ja obrywam.
Oby więcej takich siupów ci nie robił

Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
A moja Mala dzis...w ciagu dnia spoko, natomiast pi kapieli masakra...ryk z cycem ryk bez cyca ryk do spania. W koncu po godzinie przysnela na tacie. Teraz wstala zjadla i jakos ak srednio senna...

A ja padam na twarz. O co chodzi??
Kolka?

Cytat:
Napisane przez mitabe Pokaż wiadomość
teraz walczymy z ciemieniucha ma któras z was sposób na to dobry? trądzik hormonalny miną i już cieszylam się, że poproszę siostry o profesjonalne zdjęcia, a tutaj na 2 dzień niespodzianka, nawet na nosie i brwiach ma, wyglada to strasznie
W aptece można kupić olejuszkę, podobno dobre to na ciemieniuchę.

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Hej może w końcu uda mi się coś więcej napisać,bo zawrót głowy mam, dużo nauki,do tego Blanka nadal wymagająca ale już mniej płacze, teraz to bardziej chce już żeby ktoś się z nią bawił, mówił, i pokazywał może rzeczy bo bez atrakcji to nie poleży długo sama.

Słuchajcie a nie wiecie co u Basi i Krzysia i Ewulki i Ani? Martwi mnie szczególnie ewulka bo długo się nie odzywała.
I Bishonka, też dawno się chyba nie odzywała?

-----------------
Dorka obok na brzuszku śpi
Dziewczyny, wiem, że monotematyczna jestem, ale znów chusty oglądam i za cholerę nie potrafię zdecydować
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:02   #4788
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Szaja, dawaj typy to doradzimy.

Maść majerankowa to dobry pomysł na katar u dziecka?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:07   #4789
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Tak, pod nosek, ale... to nie pomaga w zwalczaniu kataru, a jedynie łagodzi podrażniony nosek i lekko ułatwia oddychanie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:08   #4790
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Elllmi, ale bym zabila takiego, wrrrrr co za brak odpowiedzialnosci :/

Lenova, biedactwo
Swoja droga jak ktoras pisze, ze tesciowa/mama twierdzi, ze dziecko glodne i leci z butla to tak mi sie kojarzy z ta reklama espumisanu dla dzieci co w tv leci, no kurka jak widze w tv to mi sie przypominaja wszystkie butlolubne mamy hehehe

A Ewulka z Ania juz w domkuwsio oki, wszystko Malej zeszlo


Nocka u nas calkiem okej, uffff a juz sie balam po tej wczorajszej histerii, rany, Pietraszko tak malo placze, ze jak wczoraj po tym szczepieniu tak krzyczal to ja ryczalam razem z nim

Blizna mnie napitala coraz bardziej, teraz juz piecze.... mam nadzieje, ze sie nic nie rozchodzi.....
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:09   #4791
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Szaja, dawaj typy to doradzimy.

Maść majerankowa to dobry pomysł na katar u dziecka?
oczywiscie ze tak
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:20   #4792
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Szaja, koloru nie mozesz wybrac? ja tam juz wybraaaaaalam
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:21   #4793
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Elllmi, to faktycznie okropnie się Twój TŻ zachował... Faceci to czasem jak dzieci są, naprawdę...

Ja to nawet nie mam o czym pisać, bo u nas się nic nie dzieje, tylko mleka w cycku coraz mniej i mała już nawet nie bardzo chce jeść z piersi - bo za wolno leci, butelka jest łatwiejsza i przyjemniejsza... Dzisiaj rano był ryk nie z tej ziemi, jak ją przystawiłam do piersi - po prostu nie chciała ciągnąć... Nie miała problemu ze złapaniem czy zassaniem, ale jej się nie chciało i koniec tematu - albo mleka tak mało, że nic nie leciało, sama nie wiem...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:23   #4794
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez aniolekKB Pokaż wiadomość
Hello girls
Dzięki za słowa otuchy Jest światełko w tunelu. Koniec kryzysu, Mała przytyła troszeczkę i wiadomość dnia: jutro wychodzimy ze szpitala

Super że córcia przybiera i wychodzicie w końcu!
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Powiedzieć Wam coś w tajemnicy?
Jestem leniem patentowanym -przestałam prasować. Poza tym co muszę bo mi źle wygląda.
Wstydddd.
Nie jesteś sama. Ja przy moim ulewaczu musiałabym na okrągło prasować. Dobrze że dużo ubranek mam to chociaż nie muszę prać jakoś bardzo często. Ja prasuję tylko wyjściowe jakieś ubranka jeśli ewidentnie są pogniecione.
Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A to taka ciekawostka

Ja i Ola
Ona jest tak bardzo do Ciebie podobna że szok
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Maść majerankowa to dobry pomysł na katar u dziecka?
Ja Ci napiszę jak ja działam przy katarze. Wczoraj lekarka potwierdziła że dobrze.
Pryskam wodą morską. Czekam jakieś 5 minut aż wydzielina się rozrzedzi i odciągam fridą. 2 razy dziennie po odciągnięciu wkraplam po jednej kropelce Nasivinu 0,01 % (ale to max 4-5 dni można stosować). Poza tym 3 razy dziennie wapno (mam syrop Sanosvit Calcium) i 5 kropelek witaminy C (mam Cebion).
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Nocka u nas calkiem okej, uffff a juz sie balam po tej wczorajszej histerii, rany, Pietraszko tak malo placze, ze jak wczoraj po tym szczepieniu tak krzyczal to ja ryczalam razem z nim
Przeżywałam to samo. Iguś prawie wcale nie płacze a przy szczepieniu i później wieczorem biedulka tak płakał że i ja razem z nim. Nawet sobie nie wyobrażam jak to u niektórych jest jak dzieciaczki codziennie płaczą długo. Umarłabym z żalu chyba...Mój to maksymalnie 2 minutki dziennie...

Edytowane przez ILLUSION
Czas edycji: 2013-03-06 o 09:34
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:25   #4795
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

No i problem mi się sam rozwiązał Kupiłam nową, nieuszkodzoną, za... 120zł :d

http://allegro.pl/chusta-tkana-wiaza...079520070.html

Lubię czerwienie bardzo.

A tu jest też nówka taniej jeśli ktoś chce, nieuszkodzona:
http://allegro.pl/natibaby-tkana-chu...074770669.html
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:53   #4796
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)



Ale pędzicie dziewczyny... Mam 6 str do nadrobienia.
Wczoraj mnie cały dzień nie było bo tyle spraw do załatwienia miałam...
Rano u ginekologa na 9.30 (wyszłam stamtąd przed 11 tyle czekania było ) potem szybko do pediatry na 12.00 a potem jeszcze musiałam iść załatwić chrzest Będziemy chrzcić 7 kwietnia

Wczoraj z Darią byliśmy na szczepieniu Bidulka tak strasznie płakała Aż mi się ryczeć chciało
No i powiedziała nam lekarka że z powodu tej nerki za 2 tyg będzie szczepiona na pneumokoki (za darmo).

Idę Was trochę tak na szybko nadrobić jak Daria mi pozwoli
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 09:56   #4797
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Co probuje podczytac to Ola wrzeszczy.Walczymy z kolkami.Na szczescie w nocy spi,a w dzien tragedia jest.Albo to ten skok rozwojowy w 5 tygodniu???Po miesiacu od porodu dostalam okres.ELMI ale historia z tym Twoim tz,zamordowalabym.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 10:01   #4798
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39611460]No i problem mi się sam rozwiązał Kupiłam nową, nieuszkodzoną, za... 120zł :d

http://allegro.pl/chusta-tkana-wiaza...079520070.html

Lubię czerwienie bardzo.

A tu jest też nówka taniej jeśli ktoś chce, nieuszkodzona:
http://allegro.pl/natibaby-tkana-chu...074770669.html[/QUOTE]

Szaja dostałaś otulaczek już, bo mi właśnie listonosz przyniósł. Jest super, dzisiaj będziemy wypróbowywać. Z wierzchu polarek a w środku misiu jak kocyk z mikrofibry.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 10:05   #4799
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A wczoraj zamawiałaś? ja jeszcze nie dostałam, wczoraj rano kupowałam i płaciłam, kurierem chciałam. A też by mi się przydał, to po Agu bym do przedszkola poszła z chustą
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 10:09   #4800
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Ja się zastanawiam nad chustą, ale z drugiej strony mam nosidełko Tomy Safari i nie wiem, czy kupować chustę, czy nie....
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.