Fotografia ważna czy nie?

[anannke]

Generalnie dziewczyny wstawiają linki do zdjęć - najwyżej się nie wyświetlą.

Poza tym to nie ty będziesz mu robić złą reklamę - on sam sobie będzie robił swoimi pracami jeśli się nie spodobają oglądającym

Autorko może właśnie pooglądajcie zdjęcia różne bez patrzenia na cenę wstępnie pogadajcie jakbyście chcieli czy z sesją w inny dzień czy w ten sam gdzie sesja itp. Pogadajcie co wam się na danych zdjęciach podoba a co nie, który fotograf wam przypadł do gustu a co nie. Dopiero jak już ocenicie to weźcie na tapetę ceny i porównajcie. Może znajdzie się tam tania oferta i oboje będziecie zadowoleni a może droższa a pokaże twemu tż istotę problemu? Najpierw skupcie się na jakości zdjęć po prostu i na to nakieruj twego tż. Nie powtarzaj mu non stop że musi być drogi fotograf że tani nie zrobi ładnych zdjęć - bo to nie prawda jest bo można znaleźć taniego dobrego fotografa tylko że może to być osoba która nie robi tego na co dzień tylko dodatkowo albo jest początkująca w branży. Ewentualnie możesz się sama przygotować do tej rozmowy tak że celowo wybierzesz fotografów którzy ci odpowiadają i dla porównania tanich których fotki są na prawdę złe i pogadasz o tym z tż. Poza tym może twój tż nie ma takiego "oka" nie zwraca na pewne rzeczy uwagi i póki mu nie pokażesz tych wad na zdjęciach nie widzi ich - nie widzi że kompozycja zdjęcia jest zła albo że jest nie do końca ostre albo że jest "przefotoszopowane" zdjęcie albo niedoświetlone. Dlatego ważne żebyście spokojnie pogadali o tym wspólnie bez przeciągania się argumentem że musi być drogi bo drogi=dobry a tani=zły. Myślę że jak spokojnie wyjaśnisz tż o co chodzi to w końcu zauważy różnicę i cię zrozumie.

[sol11]

Napisane przez anannke

Generalnie dziewczyny wstawiają linki do zdjęć - najwyżej się nie wyświetlą.

Poza tym to nie ty będziesz mu robić złą reklamę - on sam sobie będzie robił swoimi pracami jeśli się nie spodobają oglądającym

Autorko może właśnie pooglądajcie zdjęcia różne bez patrzenia na cenę wstępnie pogadajcie jakbyście chcieli czy z sesją w inny dzień czy w ten sam gdzie sesja itp. Pogadajcie co wam się na danych zdjęciach podoba a co nie, który fotograf wam przypadł do gustu a co nie. Dopiero jak już ocenicie to weźcie na tapetę ceny i porównajcie. Może znajdzie się tam tania oferta i oboje będziecie zadowoleni a może droższa a pokaże twemu tż istotę problemu? Najpierw skupcie się na jakości zdjęć po prostu i na to nakieruj twego tż. Nie powtarzaj mu non stop że musi być drogi fotograf że tani nie zrobi ładnych zdjęć - bo to nie prawda jest bo można znaleźć taniego dobrego fotografa tylko że może to być osoba która nie robi tego na co dzień tylko dodatkowo albo jest początkująca w branży. Ewentualnie możesz się sama przygotować do tej rozmowy tak że celowo wybierzesz fotografów którzy ci odpowiadają i dla porównania tanich których fotki są na prawdę złe i pogadasz o tym z tż. Poza tym może twój tż nie ma takiego "oka" nie zwraca na pewne rzeczy uwagi i póki mu nie pokażesz tych wad na zdjęciach nie widzi ich - nie widzi że kompozycja zdjęcia jest zła albo że jest nie do końca ostre albo że jest "przefotoszopowane" zdjęcie albo niedoświetlone. Dlatego ważne żebyście spokojnie pogadali o tym wspólnie bez przeciągania się argumentem że musi być drogi bo drogi=dobry a tani=zły. Myślę że jak spokojnie wyjaśnisz tż o co chodzi to w końcu zauważy różnicę i cię zrozumie.

Annanke bardzo dziękuje za Twoje uwagi,przygotuje sie do poważnej rozmowy z TZ i na pewno pokaże mu Wasze posty,może w ten sposób zrozumie jak dla nas kobiet ważne są te chwile i nie tylko ja tak uważam.
Mam mój swoich typów na wymarzonych fotografów i na pewno Wam pokaże jacy mi sie marzą.
Jak nie zrozumie to będzie musiał sie pogodzić ze ja takiego fotografa jak on wybrał nie znióse.

Rozpoczelam ten wątek bo wiedziałam ze kobiety mnie zrozumieją i wesprze w tym działaniu.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Czy może jest na forum jakiś mężczyzna,przyszły Pan Młody badz juz mąż który mógłby sie wypowiedzieć na ten temat i udowodnić mojemu ze jest burakiem jeśli chodzi o fotografie ślubną??????????

Wieczorem wystawie link do wyboru mojego malogustownego przyszłego męża

[cukraktywna]

Sol11, zgaduję, że Twój przyszły mąż nie kierował się przy wyborze gustem, tylko ceną usługi.
Odpowiedzialność spoczywa więc na Tobie - musisz znaleźć fotografa, który będzie cykał wspaniałe fotki i jednocześnie nie weźmie za dużo.
Mnie też na początku wydawało się, że na świetny reportaż ślubny trzeba wydać wielką kasę, ale im dłużej szukałam, tym więcej znajdowałam atrakcyjnych ofert prawdziwych profesjonalistów (:
Życzę wytrwałości w przeglądaniu kolejnych galerii (:

(najpierw marzyłam o super-fotografie, który zaproponował reportaż za 5000 zł, potem znalazłam małżeństwo fotografów za 3400 zł a ostatecznie stanie chyba na tej samej jakości za 2400 zł (: )

Edit: Przeczytałam wątek od początku... 1000 zł to rzeczywiście mało. Masz może znajomą studentkę fotografii? Jeśli nie, to ja na Twoim miejscu przeszłabym się na najbliższą uczelnię z kierunkiem fotograficznym i przyczepiła ogłoszenie, że zatrudnisz ambitnego fotografa na ślub i wesele, że prosisz o kontakt e-mailowy (niech Ci wyślą adresy do swoich galerii na digarcie lub deviantarcie lub niech Ci wyślą zdjęcia jako załącznik). Osoba z dobrym aparatem i artystycznym zacięciem jest więcej warta niż ta z dużym doświadczeniem ale małą wyobraźnią... Jeśli jesteś z okolic Warszawy, to znajdź na FB Joasię Tkaczuk, to moja daleka znajoma z LO, która zajmuje się fotografią ale na pewno weźmie mniej za reportaż ślubny.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

12 lat temu zapłaciłam za zdjęcia niecałe 200 zł

dziś też nie zamówiłabym fotografa za 2 czy 4 tysiące

[sol11]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;39545321]12 lat temu zapłaciłam za zdjęcia niecałe 200 zł

dziś też nie zamówiłabym fotografa za 2 czy 4 tysiące[/QUOTE]

Teraz komercja i rozwój tych wszystkim firm robi swoje.jesli sie znajdzie kogoś początkującego naprawdę z talentem to można zapłacić grosze ale tez nie łatwo znaleść taka osobę.

Ryzyk fizyk czytają osoba nie wystawi nas do wiatru itp,na pewno lepiej mieć kogoś z polecenia.roznie bywa.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

[painka]

Napisane przez sol11

Teraz komercja i rozwój tych wszystkim firm robi swoje.jesli sie znajdzie kogoś początkującego naprawdę z talentem to można zapłacić grosze ale tez nie łatwo znaleść taka osobę.

Ryzyk fizyk czytają osoba nie wystawi nas do wiatru itp,na pewno lepiej mieć kogoś z polecenia.roznie bywa.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

To chyba jakaś firma z tradycjami, a po zdjęciach, strojach i fryzurach młodych stwierdzam, że są one z lat 90-tych więc to chyba jakieś stare fotki.

Ja w każdym razie bałabym się miec fotografa, który za 12 godzin pracy w dniu wesela + XX liczbie godzin przy obróbce zdjęc bierze ode mnie 1000-1500zł. Albo się ktoś nie ceni albo odwala fuszerkę słabym sprzętem i nie potrafi się wybic.

[roksana111]

Napisane przez sol11

Teraz komercja i rozwój tych wszystkim firm robi swoje.jesli sie znajdzie kogoś początkującego naprawdę z talentem to można zapłacić grosze ale tez nie łatwo znaleść taka osobę.

Ryzyk fizyk czytają osoba nie wystawi nas do wiatru itp,na pewno lepiej mieć kogoś z polecenia.roznie bywa.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

Dla mnie normalne,ale ja to nie widzę żadnych brzydkich zdjęć u zadnego fotografa.może idź na kompromis,twój fotograf na plener a jego do kościoła

[melleczka]

Napisane przez Dione

Według mnie mnie fotoksążka jest o wiele elegantsza ale zalezy ile sie doplaca ? Bo wydaje mi się ze jak sie zamówi od razu u fotografa to drogo wychodzi a mozna to zamówić samemu w każdej chwili i wyjdzie taniej

Owszem, można zamówić za 40zł na Allegro lub Grouponie fotoksiążkę na miękkich stronach, własnego projektu. Ale nie o to mi chodzi. Chodzi mi o profesjonalnie zaprojektowaną fotoksiążkę, z twardymi rozkładówkami, w skórzanej oprawie. Dopłata będzie wynosić ok. 250-300zł, ale do tego otrzymujemy jeszcze 200 zdjęć dodatkowych.

Napisane przez sol11

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

Zdjęcia to nic... Czytałaś opis? Bo mnie to najbardziej rozśmieszyło Chyba mają jakieś ukryte talenty, bo to co widać to nijak się ma do tego jak się zachwalają
Dla mnie porażka i ten fotograf wg mnie nie jest wart nawet 200zł. Lepiej daj bratu cyfrówkę i niech Wam za free cyka, lepiej na tym wyjdziecie.
Przede wszystkim bym się zastanawiała nad tym czy oni w ogóle się tą fotografią zajmują cały czas... Bo nawet patrząc na stroje osób na zdjęciach można stwierdzić, że te zdjęcia są mocno przestarzałe - owszem, 15 lat temu byłyby ok, teraz NIE.
Po drugie niektóre ujęcia w ogóle nie powinny mieć miejsca. Po trzecie to zdjęcia chyba w ogóle nie są retuszowane -nic, zero. Wydaje mi się, że jest tylko poprawiony kontrast.
Ale ja specjalistą nie jestem, nie mam pojęcia o fotografii, za to mam jakiś zmysł estetyczny i te zdjęcia wchodzą z nim w poważny konflikt
Jakby Wam facet za darmo miał te zdjęcia robić to ok, ale jak macie za niego płacić - nie wydałabym ani złotówki.
Za 1300-1500zł można znaleźć całkiem niezłego fotografa.

[awia]

Powiem tak - na poczatku sama nie chcialam zdjec bo szkoda mi bylo kasy.
Ale znaleźlismy tanich fotografów, obejrzelismy ich zdjecia - spodobaly nam sie.

W efekcie byli u nas na slubie cywilnym+5h przyjęcia, do tego plener - zaplacilismy 550 zl.

Zdjecia podobają mi się BARDZO. Dostalismy album, 1 zdjecie oprawione w ramkę, plyte z obrobionymi zdjeciami i fotoreportazem.
Oglądam je z przyjemnością, niektore z nich są najprawdę rewelacyjne, wiekszosc jest zwyczajnie dobra, nie wstydzę sie pokazywać ich gościom.
Kiczu nie lubie.

Dla mnie 4000 na fotografa to jakiś kosmos - nie potrafilabym tyle wydac za zdjecia. To 3 moje miesieczne pensje. Nie warto wydawac az tyle, nawet za pamiateke

[anannke]

Napisane przez sol11

Teraz komercja i rozwój tych wszystkim firm robi swoje.jesli sie znajdzie kogoś początkującego naprawdę z talentem to można zapłacić grosze ale tez nie łatwo znaleść taka osobę.

Ryzyk fizyk czytają osoba nie wystawi nas do wiatru itp,na pewno lepiej mieć kogoś z polecenia.roznie bywa.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

sol11 też dostałam ulotkę tego pana na naukach przedmałżeńskich jak byliśmy pan łapał pary po kursie więc chyba nie cieszy się wzięciem bo mało kto ucieka się do takich metod. Od razu po wyśmianiu jej z narzeczonym wywaliliśmy ją do kosza Ogólnie powiem tak można znaleźć taniego dobrego fotografa- będzie to właśnie jakaś studentka/student albo ktoś kto początkuje ktoś kto nie ma rozgłosu nie jest to jakieś popularne nazwisko. Tylko żeby znaleźć taką osobę trzeba poświęcić dużo więcej czasu energii poszperać popytać ale da się. I nawet zazdroszczę tym osobom którym się trafi taka okazja bo przypuszczam że nikt nie chce wywalać niepotrzebnie kasy chyba że komuś zależy na marce - nazwisku no to nie patrzy na to ile to kosztuje tylko decyduje się na konkretne nazwisko.

Napisane przez awia

Powiem tak - na poczatku sama nie chcialam zdjec bo szkoda mi bylo kasy.
Ale znaleźlismy tanich fotografów, obejrzelismy ich zdjecia - spodobaly nam sie.

W efekcie byli u nas na slubie cywilnym+5h przyjęcia, do tego plener - zaplacilismy 550 zl.

Zdjecia podobają mi się BARDZO. Dostalismy album, 1 zdjecie oprawione w ramkę, plyte z obrobionymi zdjeciami i fotoreportazem.
Oglądam je z przyjemnością, niektore z nich są najprawdę rewelacyjne, wiekszosc jest zwyczajnie dobra, nie wstydzę sie pokazywać ich gościom.
Kiczu nie lubie.

Dla mnie 4000 na fotografa to jakiś kosmos - nie potrafilabym tyle wydac za zdjecia. To 3 moje miesieczne pensje. Nie warto wydawac az tyle, nawet za pamiateke

No to bardzo fajnie że udało wam się znaleźć kogoś w swoim zakresie cenowym i zdjęcia wam się podobają. O to chodzi. W końcu dużo zależy też od gustu - każdy fotograf ma swoją wizję styl pomijając już kwestie techniczne zdjęcia i albo on nam przypadnie do gustu lub nie więc dobrze że jest wybór każdy może coś do siebie dopasować. Może podeślesz mi chociażby na priv linka do tych fotografów? bo sama jestem na etapie szukania a widzę że okolice trochę moje

[lala2506]

My za fotografa zapłacimy 2000 (już z albumem dla nas, dla rodziców, plenerem w innym dniu itp) i nie żałuję, bo widziałam portfolio i mega mi się zdjęcia podobają Poza tym mamy w tej cenie dwóch fotografów

[Dione]

Napisane przez sol11

[/COLOR]Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

o rety koszmar nie zdjęcia

zdjecie panny młodej od tyłu z podniesioną suknią aż do podwiązku -co to ma byc
,mega kiczowate zdjecia w studio
na ostantim zjeciu z reportażu ramię prześwietlone od flesz i suknia panny mldoej też Ale pan "inzynier z 13 letnim doświwadczeniem" ciekawe w czym


Brak gustu kreatywności i umiejętności techniczne tez nie za dobre żal że tacy ludzie sie utrzymują w branży

[l3ni]

Mój Tż od początku nie wtrącał się w kwestie związane z fotografem, bo wiedział, że bardzo mi zależy na dobrych zdjęciach. Nie chciałam jakoś specjalnie oszczędzać na fotografii, ale zdążyłam przeżyć parę kryzysów zanim znalazłam kogoś, kogo zdjęcia mi się spodobały i nie zażądał kosmicznej sumy za usługi. Prawda jest taka, że teraz dużo osób uważa się za "fotografów", tylko dlatego, że posiadają one lustrzankę . A jak już mają "taki" sprzęt to przecież równie dobrze mogą się zająć fotografią ślubną, w końcu to taki łatwy zarobek jest. I ok, nie krytykuję tego, bo takie osoby na pewno znajdują swoich klientów, którzy płacą im 1000 zł i są zadowoleni, przy czym taki stan rzeczy wpływa na to, że Ci naprawdę dobrzy fotografowie, muszą się też odpowiednio cenić.

[Emir1994]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;39545321]12 lat temu zapłaciłam za zdjęcia niecałe 200 zł

dziś też nie zamówiłabym fotografa za 2 czy 4 tysiące[/QUOTE]

To jest kwestia, gustu i nie ma się co na ten temat rozpisywać.

Dla jednych 300 zł za jeansy to przesada bo w tesco kupi za 60 zł, dla innych szynka za 60 zł bo można kupić za 15 zł czy samochód za 200 tyś. zł bo przecież taki "sam" można kupić za 50 tyś. itd.

Mój kolega ma mieszkanie za 1 mln zł (3 sypialne + dzienny z aneksem i 2 łazienki), ja wolałbym dom w tej samej cenie. Jak miałbym wybór jego mieszkanie za 1 mln lub dom za 500 tyś zł to wolałbym dom. Chyba, że mógłbym od razu sprzedać mieszkanie i za kasę ze sprzedaży wybudować dom.

[painka]

Napisane przez Emir1994

To jest kwestia, gustu i nie ma się co na ten temat rozpisywać.

Dla jednych 300 zł za jeansy to przesada bo w tesco kupi za 60 zł, dla innych szynka za 60 zł bo można kupić za 15 zł czy samochód za 200 tyś. zł bo przecież taki "sam" można kupić za 50 tyś. itd.

Mój kolega ma mieszkanie za 1 mln zł (3 sypialne + dzienny z aneksem i 2 łazienki), ja wolałbym dom w tej samej cenie. Jak miałbym wybór jego mieszkanie za 1 mln lub dom za 500 tyś zł to wolałbym dom. Chyba, że mógłbym od razu sprzedać mieszkanie i za kasę ze sprzedaży wybudować dom.

Dokładnie. Trzeba to wszystko przełożyc na swoje zarobki. Ktoś tu napisał, że fotograf za 4 tys. to ileś tam miesięcznych pensji. A dla innych to tylko częsc pensji.

Pamiętajmy też o tym, że wszystko zależy od miejsca w Polsce, inaczej cena będzie wyglądac w niewielkich miasteczkach a inaczej w dużych miastach.

[(kicia)]

U nas też fotografia była ważniejsza niż film. Z tym byliśmy zgodni. Mój mąż też był zgodny ze mną co do fotografa którego wybraliśmy ale teraz jakoś fot nie ogląda czy coś. Faceci tak mają podobają mu się ale widzę że jakoś nie przywiązuje już takiej wagi do tego.

Co do kosztów my płaciliśmy 2500 zł ale szczerze jak tak podliczyć koszty to w cale takich kokosów oni nie mają jakby się zdawać mogło. Tzn może jeśli ktoś zajmuje się fotografią nie ma studia czy coś to więcej mu zostaje. Ale ja tak przeanalizowałam pod względem fotografów naszych to tak. Cena 2500 zł... Z czego 300 zł za sam album + papier itp itd, paliwo na dojazd na wesele z wesela, plener (tu troche km zrobiliśmy) a paliwo swoje kosztuje, podatek od tej kwoty (to już nie pamiętam ile ale też troche poszło) kwestia poświęconego czasu na obróbkę, plener który skutkował zamknięciem zakładu, to że muszą też zapłacić czynsz za lokal. Czas poświęcony na weselu/ślubie to jednak w naszym przypadku było to ponad 12h pracy. Więc też jak na 2 fotografów nei uważam żeby to była wysoka cena. Tym bardziej że zdjęcia dostaliśmy 1 msc i 1 tydz po ślubie. Można znaleźć oczywiście dobrego fotografa taniej ale jednak na pewno w jakimś stopniu przełoży się to na jakość usługi

[laska4]

Ja chcę film ,zdjęcia nie mają znaczenia,nawet bylejakie zdjęcia zrobione przez kogoś z rodziny można dać do obrobienia i będą cudne.Nie cierpię zdjęć z przygotowań,filmu tez z takimi bzdurami nie chcę, wystarczy kilka łądnych zdjęć które powiększę i powieszę na ścianie w ładnej ramce.Narzeczony chce plener to niech mu będzie ,dla mnie nie zależy bo wystarczą zdjęcia przed salą,jest piękny ogród.

[8malina8]

My z narzeczonym na szczęście wspólnie zdecydowaliśmy , że kamerzysty nie będzie na naszym weselu. Płyta która by nas kosztowała duuuużo kasy będzie leżeć gdzies w szufladzie tak jak kasety z komuni.A my chcieliśmy zrobić wesele troszkę skromniejsze bo ja nie pracuję a TŻ też nie za wiele zarabia i pomagają nam rodzice.Zdjęcia muszą być bo zawsze można wstawic w ramki , może czasem zmienić by w ramkach nie były ciągle te same albumy można zawsze wziąć i obejrzeć z rodzicami , znajomymi lub sami podczas romantycznego wieczoru Nas fotograf kosztuje 1300 zł. Pan będzie z nami od rana ( przygotowania Panny Młodej i błogosławieństwo ) do zabaw oczepinowych i mamy plener w wybranym przez nas dniu jeśli chodzi o jakość zdjęć to nie wymagam cudów dla mnie zdjęcia mogłyby byc zrobione przez tate czy brata ale nie po to oni będą na weselu by latać z aparatem

[Viollet87]

Napisane przez sol11

Teraz komercja i rozwój tych wszystkim firm robi swoje.jesli sie znajdzie kogoś początkującego naprawdę z talentem to można zapłacić grosze ale tez nie łatwo znaleść taka osobę.

Ryzyk fizyk czytają osoba nie wystawi nas do wiatru itp,na pewno lepiej mieć kogoś z polecenia.roznie bywa.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Dziewczyny wstawiam linka do zdjęć,nie udało sie skopiowac konkretnego zdjęcia.
http://www.studiogalaxy.pl/

Same zobaczcie i ocencie!!!!
Co sądzicie o jakości i kreatywności zdjęc?

Litości ja takich na pewno nie chce
Chyba mój brat lepsze by zrobił cyfrowka.

Jedno jest pewne,jak go nieprzegadam z moim wybranym fotografem to sama za niego zapłacę a on niech sobie weźmie tego!

O rany, te zdjęcia są naprawdę fatalne... Raz, że koszmarne pod względem jakości (kadry, kolory, obróbka ), a dwa, że cykane totalnie bez pomysłu i kiczowate. On kucający między jej nogami? Rany boskie ...

Autorko, spokojnie, bez emocji. Po prostu powiedz TŻ, że już podjęłaś decyzję, przedstaw mu ją i koniec pieśni. Jeśli będziesz musiała sama opłacić lepszego foto, to to zrób, wg mnie warto. Powodzenia!

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

I jeszcze jedno - fotograf, który zgarnia 3000 zł i tak wcale nie zarabia Bóg wie jakich kokosów. Trzeba wziąć pod uwagę, że ta kwota musi pokryć bardzo drogi sprzęt (profesjonalny aparat to koszt ok. 15 tysięcy złotych (a wieczny nie jest) + drogie obiektywy bez których ani rusz + program do obróbki + komputer z zaawansowaną grafiką itp.) i czas spędzony na obróbce, a także ten poświęcony na doskonalenie fachu. To nie tak, że ktoś bierze 3000 zł za kilka godzin pracy. On nad tymi fotkami będzie potem siedział przez tydzień jak nie lepiej, a bez profesjonalnego (bardzo drogiego) sprzętu też nic nie zdziała. Wiadomo, że to klient musi za ten sprzęt zapłacić - jak wszędzie. Dlatego jak ktoś bierze 1000 zł i w tej cenie zwraca mu się koszt i eksploatacja sprzętu oraz czas poświęcony na obróbkę i wywołanie zdjęć, no to wiadomo ile warte są jego umiejętności...

[arekpekalski]

Potwierdzam. Jeżeli ktoś ma żyć w zawodzie , który nazywa się fotoreporter ślubny i żyć legalnie, czyli płacić sobie zus (ok 1000zł), płacić za licencję/akredytację na kościoły (od 200 do 300zł na rok w kurii), za licencję jednorazowo oprogramowania adobe do obróbki (od 1300 do 3200 za cs photoshop), aktualizacje około 300-900, mieć na paliwo, na sprzęt, który się zużywa a nie są to aparaty amatorskie za 2tys. ale to często sprzęty typu d3s, d4, marki ds, gdzie każdy to koszt od 15tys. do 24tys., ewentualnie zakup średniaka eosa lub d700/d800 za 9-12tys. no i jeszccze coś z tego mieć dla siebie, paliwo itd itd. to sory ale nie da się żyć robiąc reportaże za 500zł. Z drugiej strony, zawsze tacy ludzie będą, jakiś kierowca, listonosz, hutnik, mechanik, urzędnik dorabiający do pensji. Z tym, że powinniśmy traktować realizację f-reportażu albo jako tzw. rąbankę i wtedy nie oczekiwać dzieła pięknego i emocjonalnego w cenie 500-1000zł albo odwrotnie, znaleźć artystów takich jak bartek jastal, jak kalina i od nich otrzymać nie zwykłe poprawne zdjątka, ale fotografie pełne uczuć, emocji i chwili zatrzymanej w swej ulotności za cenę dużo wyższą niż zwyczajna rąbanka amen.

[filmfoto]

Gdy mówimy o zdjęciach wykonywanych podczas uroczystości musimy sobie uświadomić sam charakter tego święta. Ze strony fotografa uroczystość ta jest dosyć stresująca. Nie ma on wpływu na sam reportaż, jest tylko wiernym rejestratorem zastanego tematu. Co dotyczy samego pleneru - tutaj wszystko zależy od kontaktu z młodymi. Gorąco polecam nawiązanie dobrego kontaktu na wzajem. Wówczas możemy liczyć na naprawdę dobre /ciach/ zdjęcia ślubne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia

[1989emilia]

Co prawda ja ślubu jeszcze nie planuję, natomiast już teraz wiem, że szczególnie przyłożę się do wyboru odpowiedniego fotografa. I mimo tego, że najprawdopodobniej zdecyduję się tylko na ślub cywilny z niewielkim weselem to i tak marzy mi się fotograf z "wyższej półki", który zapewni nam nie tylko świetnie wykonane zdjęcia zarówno na sesji narzeczeńskiej jak i ślubnej (w studio i plenerze) ale także sprawi, że podczas sesji ja i mój mąż będziemy się dobrze bawić Pewnie nie zdecyduję się nawet na kamerzystę bo uważam, że to zdjęcia mają w sobie "tę moc" a poza tym częściej i łatwiej się do nich wraca Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że dla wielu osób te 3-4 tys. za fotografa są kosmicznymi kwotami, natomiast ja osobiście byłabym w stanie odmówić sobie nawet wakacji na jego rzecz

[anannke]

Autorko rozmawiałaś już z tż? jak tam efekty poszukiwania kompromisu?

[Dione]

Napisane przez laska4

nawet bylejakie zdjęcia zrobione przez kogoś z rodziny można dać do obrobienia i będą cudne

Nie no takich cudów to nie ma

[blackcherry12]

Jeśli chodzi o zdjęcia, to ja mojemu narzeczonemu zanim jeszcze byliśmy nawet zaręczeni ze sto razy mówiłam, że na naszym ślubie dobry fotograf musi być
Musi być bo zdjęcia to pamiątka na całe życie. A że dobrze zrobione zdjęcia się cenią- cóż takie czasy. Taka jest cena takich usług i jeżeli ktoś a) bardzo chce, b) stać go, aby ze swoich funduszy za to zapłacić, to moim zdaniem powinien w to zainwestować. Lepiej dopłacić i mieć naprawdę dobrze zrobione zdjęcia niż zapłacić mniej i mieć byle jakie. Szukałam fotografa długo i jest wielka różnica pomiędzy tymi za 800- 1000zł, a nawet już tymi za 2tys. Liczy się sprzęt, lata pracy, pomysłowość i "dobra ręka"
Ale... Na początku też miałam nieco podobną sytuację do Ciebie. Otóż mój tż śmiał się z tego i uważał, że TAKIE pieniądze to stanowczo za dużo jak za zdjęcia, twierdził że na sesji to by go raczej szlag trafił niż jakby miał się ustawiać i pozować do zdjęć:P On jest osobą bardzo stanowczą ta jego męskość czasami zmusza nas do wymiany zdań a mnie do walki, ale cóż...lubię to Tak więc kiedy ustalaliśmy szczegóły wesela, porozmawiałam z nim, pokazałam kilka zdjęć dobrych fotografów, powiedziałam że bardzo tego chcę i następnego dnia ni stąd ni zowąd powiedział, żebym zarezerwowała fotografa jakiego chce, cenę też pozostawia do wyboru mi oczywiście w granicach rozsądku;p Wzięłam takiego za mniej więcej 2500 już ze wszystkim. Niemniej jednak zapytałam tż czemu tak nagle zmienił do tego podejście i odpowiedział, że po prostu.. kocha mnie i zrobi dla mnie wszystko. Taka chyba jest idea ślubu, partnerstwa, organizowania wesela Tak więc TEŻECIE autorki Jeżeli Was stać, jeżeli Twoja przyszła żona tego chce to przemyśl to jeszcze Zdjęcia to naprawdę piękna pamiątka, a te dobrze zrobione i nie natrzeskane przez pijanych gości, na prawdę kiedyś z zaciekawieniem w oczach będa oglądać Wasze dzieci i wnuki. A jaką radość sprawisz swojej narzeczonej? a to przecież bezcenne
Ja postanowiłam, że skoro tż naprawdę nie będzie czerpał akurat z pozowania przed obiektywem przyjemności, że zrobię coś aby się jego zdanie na ten temat odmieniło. i odmieniło się bo on jest wielikm fanem motoryzacji, pracuje w policji więc po prostu zrobimy nasz plener jakoś w tym kierunku. Widzę że się cieszy, bo już nawet znajomym opowiada, jaką będziemy mieć sesję. Warto pójść na kompromis Ja np zgodziłam się na kamerzystę- choć wcale go nie chciałam. Ale tż chce. Więc będzie Powodzenia w ustaleniu szczegółów

[sol11]

Napisane przez anannke

Autorko rozmawiałaś już z tż? jak tam efekty poszukiwania kompromisu?

Witajcie dziewczyny!

Wlasńie wróciłam z delegacji i nie miałam ani chwile napisać.
Dziś juz padam ale jutro poważna rozmowa i recenzja dla Was!

Dziękuje za wszystkie posty wsparcia,jutro je pokaże memu gustownemu PM

[Sroza]

Czesc dziewczynyprzeglądałam Sobie ten wątek i powiem wam że też miałam dylemat przed ślubem jakiego fotografa wybrać w końcu wybraliśmy sprawdzonego przez znajomych, bo wiedzieliśmy że robi bardzo ładne zdjęcia i ma tą spontaniczność i wyobraźnie w robieniu zdjęć Ja z moim obecnym mężem nie miałam problemu jeśli chodzi o scenerie, bo obydwoje kochamy Góry więc mieliśmy sesje na Giewoncie najlepiej wybrać taką sesje która by oddzwierciedlała wasze wspólne zainteresowania, bo to jest naprawdę świetna pamiątka na lata.

[cukraktywna]

Dziewczyny, wolnego. Nie zwracacie uwagi na jedno podstawowe kryterium - MIEJSCE ZAMIESZKANIA.
W dużych miastach i ich okolicach usługa X kosztuje 3000 zł, 80 km dalej ta sama usługa kosztuje 1500, a na drugim końcu kraju znajdziecie usługodawcę, który da Wam to samo za 600 zł.
Sorry, ale w takiej Warszawie nie znajdziecie fotografa, który Wam zrobi reportaż za kilkaset złotych. To fizycznie niemożliwe, więc nie kręćcie nosami i nie wywyższajcie się, że Wy byście w życiu nie dały kilku tysięcy za zdjęcia z wesela, że nie jesteście takie głupie. Po prostu w Waszej okolicy są zupełnie inne stawki i tyle.

[painka]

Napisane przez cukraktywna

Dziewczyny, wolnego. Nie zwracacie uwagi na jedno podstawowe kryterium - MIEJSCE ZAMIESZKANIA.
W dużych miastach i ich okolicach usługa X kosztuje 3000 zł, 80 km dalej ta sama usługa kosztuje 1500, a na drugim końcu kraju znajdziecie usługodawcę, który da Wam to samo za 600 zł.
Sorry, ale w takiej Warszawie nie znajdziecie fotografa, który Wam zrobi reportaż za kilkaset złotych. To fizycznie niemożliwe, więc nie kręćcie nosami i nie wywyższajcie się, że Wy byście w życiu nie dały kilku tysięcy za zdjęcia z wesela, że nie jesteście takie głupie. Po prostu w Waszej okolicy są zupełnie inne stawki i tyle.

Dokładnie to samo napisałam kilka postów wyżej i oczywiście zgadzam się z powyższym.

My płacimy za fotografa 4200zł (z tym, że to jest full pakiet - sesja narzeczeńska, w dniu ślubu od przygotowań do 1 w nocy, sesja ślubna w innym dniu) i raczej jest to średnia cena jak na Warszawę, wręcz przeciętna i jestem z niej bardzo zadowolona. Pisałam maile w sprawie ofert do wielu film i ceny sięgały nawet 8-10 tys.

[sol11]

Napisane przez anannke

Autorko rozmawiałaś już z tż? jak tam efekty poszukiwania kompromisu?

Hej dziewczyny!
Teraz na szybciutko bo lecę na miasto do urzędów mnie wysyłają.
Wczoraj przeprowadziłem długa i poważna rozmowę z narzeczonym.
Przyczyniłyscie sie do kompromisu pomiędzy nami!
Dzięki wielkie!


Szczegóły jak wrócę!