Aparaty ortodontyczne cz.XIII

[tikutik]

Napisane przez Vinnga

Dokładnie tak Jeszcze zobaczę co powie moja ortodontka, widzę się z nią w środę

To dobrze, bo kicha by była gdyby Ci kazała ściągać całkowicie aparat

[anakazar]

Napisane przez Vinnga

No to nie wiem Twoje zęby nie chca się dać sfotografować
Ja niestety nie mam aparatu, tylko telefon, więc też wychodzą mi średnio wyraźne fotki

z telefonu to całkowita porażka,ale po moich ustawieniach w aparacie też lepiej nie jest niż w telefonie.Niestety chyba bez pomocy chłopa się nie obędzie

[Kusum]

No czytam i nie wierze nie robisz fotek? Ja robie ipadem, bo nie chce mi sie sterczec z lustrzanka przed lustrem. Jakosc nie powala, ale cos tam widac. Zawsze jakas pamiatka i obserwuje cos w paszczy zmienia. Ja to taki wlasnie laborant jestem I przed wakacjami tez nie moglam dodawac fotek, a teraz juz jest ok. Nie wiem czy wizaz usprawnili czy ios?

[Vinnga]

Ja też nie robiłam fotek od początku Ale widać na 'panoramie' rtg jak się zmieniły...

[anakazar]

Napisane przez Kusum

No czytam i nie wierze nie robisz fotek? Ja robie ipadem, bo nie chce mi sie sterczec z lustrzanka przed lustrem. Jakosc nie powala, ale cos tam widac. Zawsze jakas pamiatka i obserwuje cos w paszczy zmienia. Ja to taki wlasnie laborant jestem I przed wakacjami tez nie moglam dodawac fotek, a teraz juz jest ok. Nie wiem czy wizaz usprawnili czy ios?

mam jakieś tam fotki,ale takie se w każdym razie nie robię ich regularnie i z z każdej strony.Widzę sama jak się zęby zmieniają,Dzisiaj natrzepałam tyle fotek,że mi na kilka miesięcy wystarczy

przy każdej zmianie koloru gumek foto mam

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez anakazar

mam jakieś tam fotki,ale takie se w każdym razie nie robię ich regularnie i z z każdej strony.Widzę sama jak się zęby zmieniają,Dzisiaj natrzepałam tyle fotek,że mi na kilka miesięcy wystarczy

przy każdej zmianie koloru gumek foto mam

A jaki masz kolor teraz? Bo chyba wizytę miałaś dopiero co, dobrze kojarzę?

[anakazar]

Napisane przez wdowa_po_leninie

A jaki masz kolor teraz? Bo chyba wizytę miałaś dopiero co, dobrze kojarzę?

w poniedziałek miałam i kolor mi się nie podoba.Wzięłam jasny niebieski-pastel taki,który na zębach wygląda jak fiolet jaśniutkinic nie widać.

a tak się wahałam między ostrym,rażącym różem.No nic następnym razem będę mądrzejsza.A na granat zabrakło mi odwagi,ale jak bum-cyk-cyk wezmę,wolę żeby było widać kolor niż nosić takie niewiadomo wyblakłe co

u mojej orto taki beznadziejny wybór kolorów,że zapytałam asystentki dlaczego taką lipę mają.Odpowiedziała,że właśnie są w trakcie zamówienia nowych,może w końcu coś fajnego będzie.

Wdowo,przejeżdżałam niedawno obok Twojego orto,bardzo prosta droga-nie miałabym problemu ze znalezieniem gabineturzucił mi się w oczy z daleka już.

[Vinnga]

Granatowe są super

[tancereczkaaa]

Napisane przez tikutik

O takim to w ogóle wcześniej nie słyszałam
To dziwna sytuacja w sumie, że nie wiesz jaki masz aparat (???) A masz w domu kopię planu leczenia czy umowy z ortodontą? Tam pewnie jest napisane jaki to rodzaj aparatu. Tu masz przykładowy filmik z systemem Damona http://www.youtube.com/watch?v=ApTp5WiDb1E Tego jest mnóstwo na youtube pooglądaj sobie. Masz tam pokazane zamki jak wyglądają, po tym najlepiej poznasz

tak samo jak niektóre dziewczyny nie mam planu leczenia, jedyną rzeczą jaką posiadam jest rachunek za wykonaną usługę ortodontyczną.
mój aparat wygląda tak (jakość jaka jest, taka jest, na razie brak innych możliwości)

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez anakazar

w poniedziałek miałam i kolor mi się nie podoba.Wzięłam jasny niebieski-pastel taki,który na zębach wygląda jak fiolet jaśniutkinic nie widać.

a tak się wahałam między ostrym,rażącym różem.No nic następnym razem będę mądrzejsza.A na granat zabrakło mi odwagi,ale jak bum-cyk-cyk wezmę,wolę żeby było widać kolor niż nosić takie niewiadomo wyblakłe co

u mojej orto taki beznadziejny wybór kolorów,że zapytałam asystentki dlaczego taką lipę mają.Odpowiedziała,że właśnie są w trakcie zamówienia nowych,może w końcu coś fajnego będzie.

Wdowo,przejeżdżałam niedawno obok Twojego orto,bardzo prosta droga-nie miałabym problemu ze znalezieniem gabineturzucił mi się w oczy z daleka już.

Jakaś taka zakręcona ostatnio jestem i dopiero co nadrobiłam troszkę wątek.
Chyba wiem o jakim kolorku mówisz, bo miałam jasny niebieski jako pierwsze gumki - fajnie bo nie rzucały się w oczy i mogłam spokojnie przyzwyczaić się do aparatu, ale fakt faktem takie jakieś bez wyrazu później mi się już wydawały. Ale plusem było to, że w ogóle nie zmieniły mi koloru i do końca wyglądały estetycznie.
Róż rażący za to bardzo fajny, miałam teraz dopiero co, też super się trzymał. Ale nie martw się - jeszcze nie raz będzie okazja, żeby go wziąć, tak jak i granat. A jak będzie duży wybór kolorów to tak ciężko będzie się zdecydować...

Tak, tak, lokalizację ma fajną, oznaczenia też, od Ciebie dojazd bezproblemowy, prosta droga No ale jednak nie ma to jak u siebie na miejscu.
/swoją drogą ja ostatnio u Ciebie byłam, babcię musiałam zawieźć do lekarza, który prywatnie u was w medyku (czy jakoś tak) przyjmuje i miałam problem, dwa razy o drogę pytałam, ale w gruncie rzeczy podświadomie w dobrą uliczkę skręciłam /

[Vinnga]

Też miałam jasnoniebieskie gumki na metalu i byłam z nich zadowolona. Był to moje pierwsze kolorowe ligatury,właśnie dlatego, że takie mało rzucające się w oczy Najbardziej jednak byłam zadowolona z granatowych, ale turkusowe też są śliczne Różowe mi się nie podobają
Zastanawiam się czy nadal będę nosiła łańcuszek na górze. Jeśli nie, to chyba wezmę wlaśnie jasnoniebieskie gumeczki na górny aparat, bo jest kosmetyczny i przezroczyste gumki szybko robiły mi się żółte, a łańcuszek jak był niebieski tak jest i dość ładnie ten kolor wygląda

[anakazar]

Napisane przez wdowa_po_leninie

Jakaś taka zakręcona ostatnio jestem i dopiero co nadrobiłam troszkę wątek.
Chyba wiem o jakim kolorku mówisz, bo miałam jasny niebieski jako pierwsze gumki - fajnie bo nie rzucały się w oczy i mogłam spokojnie przyzwyczaić się do aparatu, ale fakt faktem takie jakieś bez wyrazu później mi się już wydawały. Ale plusem było to, że w ogóle nie zmieniły mi koloru i do końca wyglądały estetycznie.
Róż rażący za to bardzo fajny, miałam teraz dopiero co, też super się trzymał. Ale nie martw się - jeszcze nie raz będzie okazja, żeby go wziąć, tak jak i granat. A jak będzie duży wybór kolorów to tak ciężko będzie się zdecydować...

Tak, tak, lokalizację ma fajną, oznaczenia też, od Ciebie dojazd bezproblemowy, prosta droga No ale jednak nie ma to jak u siebie na miejscu.
/swoją drogą ja ostatnio u Ciebie byłam, babcię musiałam zawieźć do lekarza, który prywatnie u was w medyku (czy jakoś tak) przyjmuje i miałam problem, dwa razy o drogę pytałam, ale w gruncie rzeczy podświadomie w dobrą uliczkę skręciłam /

Bo Ci powiem można się w tej dziurze niezle zakręcićno i żeby tam dojechać to trzeba sporo tych uliczek przejechać-jeszcze zależy z jakiego punktu śmigałaś.No,ale miałaś okazję przez całe"centrum"się bujnąć

Napisane przez Vinnga

Też miałam jasnoniebieskie gumki na metalu i byłam z nich zadowolona. Był to moje pierwsze kolorowe ligatury,właśnie dlatego, że takie mało rzucające się w oczy Najbardziej jednak byłam zadowolona z granatowych, ale turkusowe też są śliczne Różowe mi się nie podobają
Zastanawiam się czy nadal będę nosiła łańcuszek na górze. Jeśli nie, to chyba wezmę wlaśnie jasnoniebieskie gumeczki na górny aparat, bo jest kosmetyczny i przezroczyste gumki szybko robiły mi się żółte, a łańcuszek jak był niebieski tak jest i dość ładnie ten kolor wygląda

Vinnga właśnie miałam pytać!a dlaczego/po co nosi się taki łańcuszek?bo ja w sumie nie wiem

[Vinnga]

Napisane przez anakazar

Bo Ci powiem można się w tej dziurze niezle zakręcićno i żeby tam dojechać to trzeba sporo tych uliczek przejechać-jeszcze zależy z jakiego punktu śmigałaś.No,ale miałaś okazję przez całe"centrum"się bujnąć


Vinnga właśnie miałam pytać!a dlaczego/po co nosi się taki łańcuszek?bo ja w sumie nie wiem

Żeby zlikwidować przerwę pomiędzy zębami i te zęby bardziej 'ścisnąć'

Witam dzień po ekstrakcji. Wczoraj byłam lekko opuchnięta, a dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że spuchłam totalnie Boli mnie pół szczęki, ledwo otwieram buzię do jedzenia jogurtu. Na szczęście ketonal sobie z tym radzi, więc jak tylko uda mi się przebrnąć przez jedzenie i względnie najeść, to na pewno się nafaszeruję jedną tabletką
Mimo to nie jest jednak tak źle jak myślałam, że będzie Do przeżycia

[Kusum]

Napisane przez Vinnga

Żeby zlikwidować przerwę pomiędzy zębami i te zęby bardziej 'ścisnąć'

Witam dzień po ekstrakcji. Wczoraj byłam lekko opuchnięta, a dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że spuchłam totalnie Boli mnie pół szczęki, ledwo otwieram buzię do jedzenia jogurtu. Na szczęście ketonal sobie z tym radzi, więc jak tylko uda mi się przebrnąć przez jedzenie i względnie najeść, to na pewno się nafaszeruję jedną tabletką
Mimo to nie jest jednak tak źle jak myślałam, że będzie Do przeżycia

Trzymaj się. Posiedź sobie kilka dni w domu jeśli możesz, nie przemęczaj się żeby się ładnie zrosło.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez tancereczkaaa

tak samo jak niektóre dziewczyny nie mam planu leczenia, jedyną rzeczą jaką posiadam jest rachunek za wykonaną usługę ortodontyczną.
mój aparat wygląda tak (jakość jaka jest, taka jest, na razie brak innych możliwości)

Samoligaturka?

[tikutik]

Napisane przez tancereczkaaa

tak samo jak niektóre dziewczyny nie mam planu leczenia, jedyną rzeczą jaką posiadam jest rachunek za wykonaną usługę ortodontyczną.
mój aparat wygląda tak (jakość jaka jest, taka jest, na razie brak innych możliwości)

W razie 'w' trzymaj chociaż ten rachunek! Bardzo słaba fotka ale wydaje mi się, że to Damon

Napisane przez Vinnga

Witam dzień po ekstrakcji. Wczoraj byłam lekko opuchnięta, a dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że spuchłam totalnie Boli mnie pół szczęki, ledwo otwieram buzię do jedzenia jogurtu. Na szczęście ketonal sobie z tym radzi, więc jak tylko uda mi się przebrnąć przez jedzenie i względnie najeść, to na pewno się nafaszeruję jedną tabletką
Mimo to nie jest jednak tak źle jak myślałam, że będzie Do przeżycia

Oby opuchlizna szybko zeszła, odpoczywaj jeżeli masz taką możliwość i się nie wysilaj najlepiej

[anakazar]

Napisane przez Vinnga

Żeby zlikwidować przerwę pomiędzy zębami i te zęby bardziej 'ścisnąć'

Witam dzień po ekstrakcji. Wczoraj byłam lekko opuchnięta, a dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że spuchłam totalnie Boli mnie pół szczęki, ledwo otwieram buzię do jedzenia jogurtu. Na szczęście ketonal sobie z tym radzi, więc jak tylko uda mi się przebrnąć przez jedzenie i względnie najeść, to na pewno się nafaszeruję jedną tabletką
Mimo to nie jest jednak tak źle jak myślałam, że będzie Do przeżycia

Ja jak prosiak byłam spuchnięta przez 4 dni,a do 8 opuchlizna się utrzymywałaPrzez pierwsze 3-4 dni absolutnie nie do ludzi

to z tego co ja widzę to tylko ja aż tak ciężko to przeszłam-i bardzo dobrze,jest nadzieja,że następnym razem będzie o niebo lepiej.

[lala2506]

Witajcie Dziś już mogę powiedzieć, że jestem całkowicie zadrutowana. Orto zrobiła mi podniesienie zgryzu i lekko seplenię, ale ma to najwyżej trwać tydzień. Podkręciła mi też górę i czuję, że będę miała wesoło Jutro na 9-tą idę do pracy, a jak mnie i góra i dół będzie boleć to chyba się skicham

[tancereczkaaa]

Napisane przez Kusum

Samoligaturka?

owszem

Napisane przez tikutik

W razie 'w' trzymaj chociaż ten rachunek! Bardzo słaba fotka ale wydaje mi się, że to Damon

jak będę miała dostęp do aparatu, to zrobię ładniejsze, a rachunek leży w kopercie gdzieś pomiędzy książkami i będzie ze mną aż do końca leczenia, a nawet i dłużej, o ile nie wyblaknie

[karolina2020]

Napisane przez lala2506

Witajcie Dziś już mogę powiedzieć, że jestem całkowicie zadrutowana. Orto zrobiła mi podniesienie zgryzu i lekko seplenię, ale ma to najwyżej trwać tydzień. Podkręciła mi też górę i czuję, że będę miała wesoło Jutro na 9-tą idę do pracy, a jak mnie i góra i dół będzie boleć to chyba się skicham

Mi wczoraj minal drugi tydzien z podniesieniem zgryzu i musze Cie zmartwic, dalej seplenie Nie wspominajac o tym ze juz bylam kilka razy u orto na doklejaniu tego podniesienia, bo co chwile mi sie to kruszy Powiedziala mi ze inni pacjenci przychodza po m-cu noszenia podniesienia na kontrole i nic im nie odpada

Nosze to podniesienie zeby gorna trojka wstawila sie do luku, orto zapewniala ze to szybko pojdzie wiec juz sie wstepnie umowilam na piaskowanie dolu, a potem na zakladanie aparatu, ale cos czuje ze to tak szybko sie nie stanie :/

[lovelovee]

Witam , jestem tu nowa . Ja także mam krzywe zęby i planuje założenie aparatu ale dopiero gdy będzie mnie na niego stać ( długa historia ). Ortodonta powiedzial ze konieczny będzie hyrex a potem aparat . Cieszę się , że Wam prostują się już ząbki bo ja z Moimi nie mogę wytrzymać ! Pozdrawiam

[misz_masz]

Napisane przez anakazar

ja już takie pozycje przyjmuję i tak cuduje nie mogę uchwycić takie ostrości jaka jest na waszych fotkach.

Może spróbuj z większej odległości zrobić, całą twarz a potem wytnij w jakimś programie. Ostrość się ładnie ustawi i powinno być ok

Napisane przez karolina2020

Mi wczoraj minal drugi tydzien z podniesieniem zgryzu i musze Cie zmartwic, dalej seplenie Nie wspominajac o tym ze juz bylam kilka razy u orto na doklejaniu tego podniesienia, bo co chwile mi sie to kruszy Powiedziala mi ze inni pacjenci przychodza po m-cu noszenia podniesienia na kontrole i nic im nie odpada

Ja przestałam seplenić po jakimś tygodniu, ale ma radość długo trwać nie będzie, bo już za miesiąc orto dołączy kolejne narzędzie tortur - łuk podniebienny, przez który pewnie tak szybko nie przestanę seplenić

Kusum jakie śliczne ząbki już masz i jak się ładnie zgryz ustawia

[anakazar]

Napisane przez misz_masz

Może spróbuj z większej odległości zrobić, całą twarz a potem wytnij w jakimś programie. Ostrość się ładnie ustawi i powinno być ok

próbowałam-widok miny i całej twarzy podczas takie szczerzenia się

dziewczyny ruszył mi się dół może za wcześnie się cieszę,ale ten striping(ja nie wiem czy to poprawnie piszę)coś pomógł.Co prawda najgorszy do przekręcenia ząb dalej stoi jak stał,ale jedynki ruszyły znacznie Może coś z tego będzie jeszcze.

[lala2506]

A ja już wcale nie seplenię W szoku jestem bo lekkie seplenienie miałam niecały dzień i już wszystko ładnie

Boli mnie doł, ale spokojnie do wytrzymania. W sumie to nawet dziękuję orto za to podniesienie zgryzu, bo gdyby nie to, to bym górnymi zębami zahaczała o dolne i bolałoby

[Vinnga]

Napisane przez anakazar

Ja jak prosiak byłam spuchnięta przez 4 dni,a do 8 opuchlizna się utrzymywałaPrzez pierwsze 3-4 dni absolutnie nie do ludzi

to z tego co ja widzę to tylko ja aż tak ciężko to przeszłam-i bardzo dobrze,jest nadzieja,że następnym razem będzie o niebo lepiej.

"Jak prosiak" to idealne określenie Mam nadzieję, że do poniedziałku zejdzie, bo mam zamiar wybrać się na uczelnię Póki co moja babcia zaleca mi robić okłady ze śmietany na opuchnięte miejsce Nie wiem czy zadziała, ale z braku laku spróbować można

Mam nadzieję, że kolejnym razem nie będziesz tak cierpiała. A już wiesz kiedy się wybierasz usuwanie? Bo ja to nieprędko... Zwłaszcza, że doktor stwierdził, iż z drugą ósemką będzie podobnie

Napisane przez anakazar

próbowałam-widok miny i całej twarzy podczas takie szczerzenia się

dziewczyny ruszył mi się dół może za wcześnie się cieszę,ale ten striping(ja nie wiem czy to poprawnie piszę)coś pomógł.Co prawda najgorszy do przekręcenia ząb dalej stoi jak stał,ale jedynki ruszyły znacznie Może coś z tego będzie jeszcze.

To wytnij sam uśmiech
Może jednak nie będziesz musiała wyrywać zębów !

Napisane przez lala2506

A ja już wcale nie seplenię W szoku jestem bo lekkie seplenienie miałam niecały dzień i już wszystko ładnie

Boli mnie doł, ale spokojnie do wytrzymania. W sumie to nawet dziękuję orto za to podniesienie zgryzu, bo gdyby nie to, to bym górnymi zębami zahaczała o dolne i bolałoby

Orto wie co robi Fajnie, że już mówisz ładnie

[anakazar]

Napisane przez Vinnga

"Jak prosiak" to idealne określenie Mam nadzieję, że do poniedziałku zejdzie, bo mam zamiar wybrać się na uczelnię Póki co moja babcia zaleca mi robić okłady ze śmietany na opuchnięte miejsce Nie wiem czy zadziała, ale z braku laku spróbować można

Mam nadzieję, że kolejnym razem nie będziesz tak cierpiała. A już wiesz kiedy się wybierasz usuwanie? Bo ja to nieprędko... Zwłaszcza, że doktor stwierdził, iż z drugą ósemką będzie podobnie

a spróbuj z tą śmietaną,zaszkodzić nie zaszkodzi,a może pomoże

miałam pójść w maju,żeby mieć z głowy,ale w maju mam kupe pracy,komunię,targi muszę obskoczyć i sporo nasadzeń w ogrodzie.Odpada mi maj,bo czasu nie będę miała,żeby chodzić i straszyć

chyba najprędzej we wrześniu choć postaram się wcześniej,ale przyznam szczerze,że nie pali mi się już

[Vinnga]

Napisane przez anakazar

a spróbuj z tą śmietaną,zaszkodzić nie zaszkodzi,a może pomoże

miałam pójść w maju,żeby mieć z głowy,ale w maju mam kupe pracy,komunię,targi muszę obskoczyć i sporo nasadzeń w ogrodzie.Odpada mi maj,bo czasu nie będę miała,żeby chodzić i straszyć

chyba najprędzej we wrześniu choć postaram się wcześniej,ale przyznam szczerze,że nie pali mi się już

Jak masz tyle zajęć i ważne wydarzenia to lepiej zaczekać Wcale się nie dziwię, że Ci się nie spieszy
Jestem po jednym półgodzinnym okładzie. Nie wiem czy to moja fantazja, ale chyba jest ciut lepiej Jeszcze dwa dziś zrobię zgodnie z zaleceniem babci i dam znać wieczorem czy rzeczywiście podziałało

[anakazar]

Napisane przez Vinnga

Jak masz tyle zajęć i ważne wydarzenia to lepiej zaczekać Wcale się nie dziwię, że Ci się nie spieszy
Jestem po jednym półgodzinnym okładzie. Nie wiem czy to moja fantazja, ale chyba jest ciut lepiej Jeszcze dwa dziś zrobię zgodnie z zaleceniem babci i dam znać wieczorem czy rzeczywiście podziałało

daj znać-przyda mi się na pewno

[madziara_07]

Vinnga wow ale historia, mam nadzieje ze bedzie dobrze, wazne ze te parodontoze szybko wykryli, tak dlugiego usuwania nie zazdroszcze-myslalam ze mooje godzinne lezenie na fotelu to juz bylo ekstremum, przetestuj te smietane bo ja mam jeszcze dwie gorne osemki.
tancereczka masz bardzo ladny aparat! naprawde malo widoczny

[agnieszka_kak]

Moja ortodontka pozwolila mi samej zmieniać sobie gumeczki, więc zmieniłam 4 z przodu sa dzis znów piekne i przezroczyste. Wspaniały dzień.

[Vinnga]

Dla zainteresowanych okładami ze śmietany: po trzech okładach opuchlizna się zmniejszyła Oczywiście, nadal jestem spuchnięta, ale mniej niż rano