Matki, żony, kochanki- czyli zazdrośnice po raz 64!

[magda2109]

Napisane przez carmelova

Może przewiało, nie wiem. Boli mnie od czwartku
Wydawało mi się, że czasem też chodziłaś w sobotę na siłownię. Czyli ćwiczysz min. 5 razy w tygodniu

Właśnie ogarnęłam wczorajszy bałagan... Wypiliśmy 6 butelek Prosecco...

W soboty chodziłam na fitness na 9, ale to jeszcze w starym klubie

Napisane przez czarnula4321

uwielbiam ćwiczyć gdy mam@

Pytałaś współlokatorkę?

Zapomniałam A o co ja w końcu miałam zapytać?

Napisane przez czarna_kawa80

Magda Ty harpaganie, jestes napalona na ćwiczenia jak arab na kurs pilotarzu

dziewczyny te które jescze nie udostepnily mojego Frankiego błagam udostepniajcie
https://www.facebook.com/home.php#!/media/set/?set=a.4883369474928.1073 741825.1018341382&type=1

on jest teraz u mnie musze mu szybko znalezc dom bo sama dla siebie niedlugo tymczasu bede musiala szukac

Chciałam udostepnić i nie moge, bo okno jest za długie i nie mogę kliknąć "udostępnij"

[czarnula4321]

Napisane przez magda2109

W soboty chodziłam na fitness na 9, ale to jeszcze w starym klubie

Zapomniałam A o co ja w końcu miałam zapytać?

Chciałam udostepnić i nie moge, bo okno jest za długie i nie mogę kliknąć "udostępnij"

Yyy że jakby to ona czuła się gdyby była na miejscu tej dziewczyny od tego kolegi z siłowni

[magda2109]

Napisane przez czarnula4321

Yyy że jakby to ona czuła się gdyby była na miejscu tej dziewczyny od tego kolegi z siłowni

OK, zapytam

[czarna_kawa80]

edytowalam

Napisane przez magda2109

W soboty chodziłam na fitness na 9, ale to jeszcze w starym klubie

Zapomniałam A o co ja w końcu miałam zapytać?

Chciałam udostepnić i nie moge, bo okno jest za długie i nie mogę kliknąć "udostępnij"

[magda2109]

Napisane przez czarna_kawa80

edytowalam

Udostępniłam

[justyna_dt]

Kawka, a motór dobrze, stoi w garażu, robię listę poprawek i jak się zrobi ciepło to wsiadam i jadę do znajomego mechanika ogólnie na razie bajka, nie mogę się doczekać dobrej pogody.

[Smerfetka_88]

Dzień dobry

[Jovisse]

Czeeeeść!

Jest obrzydliwie i zimno, ja chcę wiosnę

I nadal kwestia pierścionka babci w kosmetyczce TŻta nie daje mi spać Bo już sama nie wiem, czy bardziej skłaniać się w kierunku teorii z lombardem, czy z nieodkrytym jeszcze przeze mnie hobby w postaci noszenia damskiej biżuterii

A tak na serio to ... no... się jaram

I za 2 tygodnie mam urodziny!!!! Myślicie, że chce mi dać prezent przez duże P? Bo w zasadzie podejrzane, zawsze się mnie pytał co chcę na każdą okazję, albo musiałam robić listy, bo twierdził, że on nie wiedziałby co mi kupić, żeby mi się bardzo podobało... A teraz nie poprosił

Denerwuje mnie niepewność Bo jak nie urodziny to nie wiem kiedy

[Smerfetka_88]

Napisane przez Jovisse

Czeeeeść!

Jest obrzydliwie i zimno, ja chcę wiosnę

I nadal kwestia pierścionka babci w kosmetyczce TŻta nie daje mi spać Bo już sama nie wiem, czy bardziej skłaniać się w kierunku teorii z lombardem, czy z nieodkrytym jeszcze przeze mnie hobby w postaci noszenia damskiej biżuterii

A tak na serio to ... no... się jaram

I za 2 tygodnie mam urodziny!!!! Myślicie, że chce mi dać prezent przez duże P? Bo w zasadzie podejrzane, zawsze się mnie pytał co chcę na każdą okazję, albo musiałam robić listy, bo twierdził, że on nie wiedziałby co mi kupić, żeby mi się bardzo podobało... A teraz nie poprosił

Denerwuje mnie niepewność Bo jak nie urodziny to nie wiem kiedy

nie nakręcaj się po co się rozczarować jak lepiej mieć niespodziankę

[aleksandrettaa]

Napisane przez Jovisse

Czeeeeść!

Jest obrzydliwie i zimno, ja chcę wiosnę

I nadal kwestia pierścionka babci w kosmetyczce TŻta nie daje mi spać Bo już sama nie wiem, czy bardziej skłaniać się w kierunku teorii z lombardem, czy z nieodkrytym jeszcze przeze mnie hobby w postaci noszenia damskiej biżuterii

A tak na serio to ... no... się jaram

I za 2 tygodnie mam urodziny!!!! Myślicie, że chce mi dać prezent przez duże P? Bo w zasadzie podejrzane, zawsze się mnie pytał co chcę na każdą okazję, albo musiałam robić listy, bo twierdził, że on nie wiedziałby co mi kupić, żeby mi się bardzo podobało... A teraz nie poprosił

Denerwuje mnie niepewność Bo jak nie urodziny to nie wiem kiedy

Jeszcze jest opcja, że dostaniesz pierścionek na urodziny ale bez sakramentalnego pytania. Nie nastawiaj się za bardzo żeby potem nie przepłakać urodzin jeśli jednak pierścionka nie będzie. Choć oczywiście życzę Ci aby był nawet przed urodzinami.

Nic mi się nie chce a mam tak dużo zadane z angielskiego.

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

http://pagead2.googlesyndication.com...42397982110723
kocham tą reklamę sukienka wyszczupla nie tylko ciało, ale i twarz

Napisane przez crozee

a my dzisiaj mielismy tez leniwa niedziele. tylko pobudki mamy coraz wczesniej, bo mały budzi sie koło 6 i jest w stanie przelezec z nami w lozku tylko max do 8.. wiec wstajemy dosyc wczesnie jak na nas Pogoda taka, ze mam wrazenie, ze Boze Narodzenie niedługo, a nie Wielkanoc.. chcę już chyba zaklinać wiosnę ubraniami, bo mam ochotę na szoping i pastelowe lekkie ubrania....

mam dokładnie to samo... jak sobie pomyślę, że w najbliższym czasie będzie tylko zimno, to mi... zimno koszmar :/

Napisane przez magda2109

Nie wiem, czy Wam pisałam, ale dostałam w piątek na siłowni od kolesia, którego nie znam (tylko z widzenia) dwa piwa Somersby na Dzień Kobiet

Ty to masz branie

Napisane przez carmelova

Może przewiało, nie wiem. Boli mnie od czwartku
Wydawało mi się, że czasem też chodziłaś w sobotę na siłownię. Czyli ćwiczysz min. 5 razy w tygodniu

Właśnie ogarnęłam wczorajszy bałagan... Wypiliśmy 6 butelek Prosecco...

zdrowiej, pijusko

Napisane przez Jovisse

I nadal kwestia pierścionka babci w kosmetyczce TŻta nie daje mi spać Bo już sama nie wiem, czy bardziej skłaniać się w kierunku teorii z lombardem, czy z nieodkrytym jeszcze przeze mnie hobby w postaci noszenia damskiej biżuterii

A tak na serio to ... no... się jaram

I za 2 tygodnie mam urodziny!!!! Myślicie, że chce mi dać prezent przez duże P? Bo w zasadzie podejrzane, zawsze się mnie pytał co chcę na każdą okazję, albo musiałam robić listy, bo twierdził, że on nie wiedziałby co mi kupić, żeby mi się bardzo podobało... A teraz nie poprosił

Denerwuje mnie niepewność Bo jak nie urodziny to nie wiem kiedy

spokojnie, spokojnie! Po pierwsze, może tylko robi rozeznanie. To jeszcze nie znaczy, że Ci się oświadczy za dwa tygodnie. Nie nakręcaj się na to!
Po drugie, jeśli zrobił rozeznanie, to pewnie teraz do niego trafiło, ile kosztują pierścionki i że taki, który dla Ciebie by widział jako idealny, kosztuje nieco więcej, więc niestety, musi jeszcze na niego chwilę poodkładać.
Po trzecie, nawet jeśli ma kasę na wymarzony pierścionek, to może nie chcieć oświadczyć się banalnie w urodziny - jest mnóstwo przykładów kobiet, które były po urodzinach/świętach/rocznicach zrozpaczone, że nie było zaręczyn, bo przecież wszelkie znaki na niebie i ziemi mówiły, że to będzie WTEDY. były załamane, zastanawiały się, o co chodzi, czy się przestraszył i jednak nie chce się ożenić? a tu BUM! okazywało się, że oświadczał dzień/tydzień po urodzinach, bo nie chciał być oczywisty i nie było w tym żadnego drugiego dna!
Uspokojona?


Joł, fil de floł!

[peach_passion]

jovi nie czytaj tego!!! jarałabym się jak stąd na księżyc nieee no dziewczny mają rację - co ma być to będzie

mam wrażenie, że ta wiosna nigdy nie nadejdzie:/

[Jovisse]

No dobra... wdech i wydech, wdech i wydech. Będę spokojna

Rozważam, że to wcale nie musi być w urodziny z dwóch powodów:
1) niekoniecznie będziemy wtedy razem w Lublinie Bo jak od środy będziemy mieć wolne to pewnie pojedziemy do domów i urodziny będą osobno...

2) kiedyś tam powiedział, że chce coś fajnego wymyślić Nie wyobrażam go sobie wymyślającego nie wiadomo co, bo do niezwykle kreatywnych nie należy

Nie rozczaruję się, spokoooojnieeeee Zacznę się stresować w wakacje, jak zostanie tylko 1,5 roku do ewentualnej wstępnej daty ślubu, bo zostanie mało czasu na załatwienia i inne bzdetki.
Póki co lajcik
( i wcale tylko tak nie mówię )

A jeśli chodzi o pierździonek to on wie, jaki chcę i w cenach też się orientuje, bo jak sobie czasem przeglądałam na swoim kompie, to później widziałam, że mi podglądał te stronki.
A czy zbiera to nie wiem, kasę niby ma, sporo zaskórniaków, ale sama nie wiem.

Nie ma co się zastanawiać.

Co ma być to będzie!!!

(Lepiej, żeby było jak najpóźniej bo potem będę żałowała, że to już za mną, prawda? )

[peach_passion]

Napisane przez Jovisse

Zacznę się stresować w wakacje, jak zostanie tylko 1,5 roku do ewentualnej wstępnej daty ślubu, bo zostanie mało czasu na załatwienia i inne bzdetki.


(Lepiej, żeby było jak najpóźniej bo potem będę żałowała, że to już za mną, prawda? )

a kiedy jest wstępna data?

noo

[Jovisse]

Napisane przez najfajniejsza

Joł, fil de floł!

Ekstra powitanie Skojarzyło mi się z tym: http://www.youtube.com/watch?v=19cJd-km6pM

Tam też jest flooołłł

[Smerfetka_88]

Napisane przez Jovisse

(Lepiej, żeby było jak najpóźniej bo potem będę żałowała, że to już za mną, prawda? )

prawda

[magda2109]

Napisane przez peach_passion

jovi nie czytaj tego!!! jarałabym się jak stąd na księżyc nieee no dziewczny mają rację - co ma być to będzie

mam wrażenie, że ta wiosna nigdy nie nadejdzie:/

Dżentelmen obiecał mi dziś, że w przyszłym tygodniu nadejdzie wiosna i będzie 15 stopni CZEKAMY

[Jovisse]

Napisane przez peach_passion

a kiedy jest wstępna data?

noo

kwiecień/maj 2015 na niewidocznie, żeby nie zapeszać Bo luty/marzec kończymy sprawy studyjne i tak idealnie się wydaje Poza tym TŻ chce mieć już ciężarną żonę w tym samym roku

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez magda2109

dżentelmen obiecał mi dziś, że w przyszłym tygodniu nadjedzie i będzie 15 stopni :d czekamy :d

z niecierpliwością!!! :d

[czarnula4321]

Napisane przez aleksandrettaa

Jeszcze jest opcja, że dostaniesz pierścionek na urodziny ale bez sakramentalnego pytania. Nie nastawiaj się za bardzo żeby potem nie przepłakać urodzin jeśli jednak pierścionka nie będzie. Choć oczywiście życzę Ci aby był nawet przed urodzinami.

Nic mi się nie chce a mam tak dużo zadane z angielskiego.

A co teraz bierzesz na angielskim?

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Joviteż jestem zdania żebyś się nie wkrècała, choć to napewno jakiś pozytywny znak w tym kierunku jest.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez magda2109

Dżentelmen obiecał mi dziś, że w przyszłym tygodniu nadejdzie wiosna i będzie 15 stopni CZEKAMY

O toto ja zamawiam na sobote na nasz przyjazd.

[margueri]

Dobry! brrr ale zimno, byle do wiosny Spadło trochę śniegu i miasto masakrycznie zakorkowane eh odcinek ok 2,5 - 3 km jechałam ponad 30 minut
Za 2h muszę jechać do pracy i jak zwykle mi się nie chce
Mój psiak kuleje na łapkę tylną

Jovi 2 tyg szybko zleci dowiesz się co kombinuje Twój tż, nie nakręcaj się, lepsza miła niespodzianka, niż rozczarowanie...a ślub można załatwić w kilka miesięcy...

[Jovisse]

Napisane przez margueri

Dobry! brrr ale zimno, byle do wiosny Spadło trochę śniegu i miasto masakrycznie zakorkowane eh odcinek ok 2,5 - 3 km jechałam ponad 30 minut
Za 2h muszę jechać do pracy i jak zwykle mi się nie chce
Mój psiak kuleje na łapkę tylną

Jovi 2 tyg szybko zleci dowiesz się co kombinuje Twój tż, nie nakręcaj się, lepsza miła niespodzianka, niż rozczarowanie...a ślub można załatwić w kilka miesięcy...

Jasne, ślub można nawet załatwić w miesiąc Ale ja chcę mieć wymarzoną salę ( a wesele planowane na około 150 osób ), wymarzoną orkiestrę i wszystko wymarzone Data ślubu nie może być inna, bo nam koliduje ze wszystkim, więc trzeba się zabrać wcześniej

[margueri]

Napisane przez Jovisse

Jasne, ślub można nawet załatwić w miesiąc Ale ja chcę mieć wymarzoną salę ( a wesele planowane na około 150 osób ), wymarzoną orkiestrę i wszystko wymarzone Data ślubu nie może być inna, bo nam koliduje ze wszystkim, więc trzeba się zabrać wcześniej

Już rozumiem, czyli rzeczywiście musisz zacząć wcześniej wszystko organizować, żeby wszystko było to wymarzone ja tam takich wymagań nie mam

[Gwizdak]

Fuj! Glukoza jest PASKUDNA, ale już szczęśliwie po Mama moja przyjechała raniutko posiedzieć z Mrówką, żebym w spokoju mogłate badania zrobić, ale się spieszyła do pracy i po 10.00 musiała wyjść ode mnie. Jadę do tej przychodni, a tam w rejestracji kolejka na pół godziny. Już myślałam, że d.... zbita, ale zadzwoniłam do mamy, mama do taty i o 10:00 on ją zmienił. A ja spokojnie się dałam kuć 3 razy Grunt to logistyka

Napisane przez Jovisse

Teraz 3200, za tydzień będzie już z 3500

oj tam, oj tam noworodki do 4 kg są niegroźne

Napisane przez BYou

Nie wiem, czy Wam pisałam, ale dostałam w piątek na siłowni od kolesia, którego nie znam (tylko z widzenia) dwa piwa Somersby na Dzień Kobiet

moja Ty bidulko budzona rutyną......

Napisane przez _Maya_

nawet 8 kg człowieka to nic strasznego a ile radości

rany, w pierwszym momencie sobie wyobraziłam noworodka 8kg dopiero po chwili się kapnęłam, ze piszesz o Oli Swoją drogą - Mrówa 8 kg ważyła jak miała rok

Napisane przez czarna_kawa80

Gwizdak pokazuj buty


dziewczyny te które jescze nie udostepnily mojego Frankiego błagam udostepniajcie
https://www.facebook.com/home.php#!/media/set/?set=a.4883369474928.1073 741825.1018341382&type=1

on jest teraz u mnie musze mu szybko znalezc dom bo sama dla siebie niedlugo tymczasu bede musiala szukac

pokazałam Pokazać jeszcze raz?

Udostępniłam

Napisane przez Jovisse

Czeeeeść!

Jest obrzydliwie i zimno, ja chcę wiosnę

I nadal kwestia pierścionka babci w kosmetyczce TŻta nie daje mi spać Bo już sama nie wiem, czy bardziej skłaniać się w kierunku teorii z lombardem, czy z nieodkrytym jeszcze przeze mnie hobby w postaci noszenia damskiej biżuterii

A tak na serio to ... no... się jaram

I za 2 tygodnie mam urodziny!!!! Myślicie, że chce mi dać prezent przez duże P? Bo w zasadzie podejrzane, zawsze się mnie pytał co chcę na każdą okazję, albo musiałam robić listy, bo twierdził, że on nie wiedziałby co mi kupić, żeby mi się bardzo podobało... A teraz nie poprosił

Denerwuje mnie niepewność Bo jak nie urodziny to nie wiem kiedy

nooooo proooooszę Cię, oczywiście,że Ci się nie oświadczy! A już na pewno nie w urodziny

Napisane przez najfajniejsza

Joł, fil de floł!

no po tym tekście, to powiem Ci, że"dla mnie masz stajla"

Napisane przez Jovisse

(Lepiej, żeby było jak najpóźniej bo potem będę żałowała, że to już za mną, prawda? )

No co Ty! Szybko zapomnisz, przejdziesz do porządku dziennego i już nigdy nie będziesz wracała pamięcią do tego dnia W sumie im szybciej tym lepiej - będzie z głowy

[Grapefrutka]

Napisane przez Stefannia

Mi też w ten weekend jakoś ciężko szło. I też weszłam na wagę i nie jestem zadowolona.

W kupie siła, o ile ma się głowę powyżej kupy

Też mam tak - tylko trzeba się zmusić do samego ćwiczenia, potem jest super

przy następnym warzeniu będzie lepiej
mnie najgorzej jest podnieść zadek z kanapy bo jak już wstanę to później leci

Napisane przez najfajniejsza

Grape, rozumiem, ja się mierzę 19 i jestem prze-ra-żo-na na samą myśl... boję się, że nic nie spadło, a jeśli coś to jakiś nanometr... i to mierzenie mnie tak motywuje, że gdyby nie P. ćwiczyłabym cały czas

hłe, hłe, hłe
nie bój nic, będzie dobrze

Napisane przez BYou

Grape na pewno waga popsuta

TŻ też mi tak mówi i mówi że ona ma ok 2kg marginesu błędu

Napisane przez margueri

Podziwiam za ponad 70 minut ćw

Widzisz efekty po MelB???Pytam, ponieważ wczoraj wyczytałam, że w jej ćwiczeniach są błędy i działają tylko na początku...
efektów centymetrowych nie widzę tylko mam np twarde nogi, więc to już coś jest...
Obiecałam sobie, że od jutro do weekendu majowego biorę się ostro za siebie...
Dla mnie Ewka jest za nudna, dzisiaj zrobiłam niby killer, ale nie podobał mi się...

efekty widzę i jej cardio mi najbardziej odpowiada
czy ma błędy nie wiem bo się nie znam a sama ich nie widzę w porównaniu do Tiffany a to że po jakimś czasie ćwiczenie przestają działać to nie jest wina osoby prowadzącej ćwiczenia tylko organizmu bo organizm się po prostu przyzwyczaja do wysiłku i dlatego ważne jest żeby zmieniać/urozmaicać ćwiczenia i nie robić tych samych "układów" cały czas bo wtedy będzie tak jak piszesz
spróbuj zmienić podkład muzyczny Ewie - według mnie to pomaga

pogoda powariowała zupełnie rano świeciło słońce i śnieg padał :mdlaja: a w dodatku pizga mrozem

[arrakis]

dzien dobry

[czarna_kawa80]

Gwizdak pokazuj bo przeoczylam

[czarnula4321]

Napisane przez czarna_kawa80

Gwizdak pokazuj bo przeoczylam

A ja nie wiem coooo

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Grapefrutka

TŻ też mi tak mówi i mówi że ona ma ok 2kg marginesu błędu



efekty widzę i jej cardio mi najbardziej odpowiada
czy ma błędy nie wiem bo się nie znam a sama ich nie widzę w porównaniu do Tiffany a to że po jakimś czasie ćwiczenie przestają działać to nie jest wina osoby prowadzącej ćwiczenia tylko organizmu bo organizm się po prostu przyzwyczaja do wysiłku i dlatego ważne jest żeby zmieniać/urozmaicać ćwiczenia i nie robić tych samych "układów" cały czas bo wtedy będzie tak jak piszesz
spróbuj zmienić podkład muzyczny Ewie - według mnie to pomaga

pogoda powariowała zupełnie rano świeciło słońce i śnieg padał :mdlaja: a w dodatku pizga mrozem

Moja to jest jakaś dziwna M pokazuje za mało, a mi za dużo

Eee też tak robie że zmieniam, zawsze po zmianie efekty widze;€.

[margueri]

Napisane przez Grapefrutka

efekty widzę i jej cardio mi najbardziej odpowiada
czy ma błędy nie wiem bo się nie znam a sama ich nie widzę w porównaniu do Tiffany a to że po jakimś czasie ćwiczenie przestają działać to nie jest wina osoby prowadzącej ćwiczenia tylko organizmu bo organizm się po prostu przyzwyczaja do wysiłku i dlatego ważne jest żeby zmieniać/urozmaicać ćwiczenia i nie robić tych samych "układów" cały czas bo wtedy będzie tak jak piszesz
spróbuj zmienić podkład muzyczny Ewie - według mnie to pomaga

pogoda powariowała zupełnie rano świeciło słońce i śnieg padał :mdlaja: a w dodatku pizga mrozem

Powiedz mi od kiedy ćwiczysz, bo ja może za szybko chcę efekty... bardzo lubię jej cardio w dobre dni potrafię zrobić cardio dwa razy... masz rację, że trzeba zmieniać zestawy, dlatego też czekam na zestaw ułożony dla mnie przez mojego B...od dzisiaj włączyłam do programu masaż ud, łudząc się, że to też coś pomoże...w domu mam przyrząd do ćw taki na którym rozsuwasz nogi na boki, nie wiem czy wiesz co mam na mysli chyba zacznę też na tym ćwiczyć...ograniczam jedzenie do minimum...
Jeśli chodzi o Ewkę to mi nie odpowiada jej osoba, nie wiem dlaczego, ale działa mi na nerwy...

[Gwizdak]

Napisane przez czarna_kawa80

Gwizdak pokazuj bo przeoczylam

http://www.decathlon.pl/arpenaz-flex....html#v1468835

[Promyk03]

wróciłam zakupy uważam za udane
Jovi nie nakręcaj się uwierz wiem co piszę ja też miałam kilka dat pewniaków a jak widać jeszcze czekam teraz nie nastawiam się na ŻADNĄ będzie co ma być i tyle