Kopniaki czuje już każda z nas, niedługo rodzić przyjdzie czas. Mamy V-VI 2013 cz.11

[Lublana]

Napisane przez XxXJuSstiii

kurcze a ja ostatnio też słyszałam, żeby na początku wiązać w kołyskę

ale jak są podejrzenia co do dysplazji bioderek nie wolno a nie wiem kiedy pierwszy raz badają. Zdrowsze jest wiązanie w kieszonkę, też można od pierwszych dni a dziecko ma nóżki prawidłowo ułozone

Napisane przez happy blue

a czemu nie chcesz od pierwszych dni tkanej używać? kieszonkę można też z tkanej uczynić wiązaliście z lalką czy bez?

bo elastyczną się łatwiej wiążejak się oswoję z maluszkiem i w ogóle wiązaniem to przejdę na tkaną, pewnie kwestia kilku dniz lalką wiązaliśmy.

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

kurcze a ja ostatnio też słyszałam, żeby na początku wiązać w kołyskę

można i tak i tak, tylko ważne jest, żeby podtrzymana była główka chustą i nóżki w żabkę
http://www.mp.pl/img/articles/Lista/...gurek_male.jpg

Lublana, edytuj moją wiedzę jak coś

[vil84]

wypakowaliśmy wózek - jest cuuudny zakochałam się, już mogę iść z nim na spacer
spacerówka się rozkłada praktycznie na płasko - wiem że były różne zdania na ten temat.
gondolkę i spacerówkę wpina się w sekundę, bez adapterów.
wszystkie bajery w komplecie typu moskitiery itp poza śpiworkiem do spacerówki.
fotelik Recaro też jest piękny

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

mam tylko chciałam uniknąć dźwigania w beciku?! nie wpadłabym na to

jednak mniej dźwigania będzie ze stelażem ręce Ci nie odpadną

[happy blue]

Napisane przez Lublana

ale jak są podejrzenia co do dysplazji bioderek nie wolno a nie wiem kiedy pierwszy raz badają. Zdrowsze jest wiązanie w kieszonkę, też można od pierwszych dni a dziecko ma nóżki prawidłowo ułozone



bo elastyczną się łatwiej wiążejak się oswoję z maluszkiem i w ogóle wiązaniem to przejdę na tkaną, pewnie kwestia kilku dniz lalką wiązaliśmy.

nie gadaj, że nie dasz rady od razu na tkanej, to na co ja się piszę

[maarchewka]

Spakowałam torbę, a w zasadzie torby do szpitala.. Ja będę nienormalna i będę miała 3- pierwsza na poród i tą zabierze po porodzie tz (w zasadzie plecak), drugą z moimi ciuchami i podpachami a trzecią z rzeczami niunka. Nie moge się zmieścić w z moimi rzeczami i rzeczami maluszka w jedną torbę, więc już zeby to takie na styk spakowane nie było to lepiej w dwóch.. Będzie łatwiej coś znaleźć, a nie rozpakowywać za każdym razem i spakowywać spowrotem..

[salviae]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ogólnie rozważałam różne szpitale ale kurcze żadna kobita nie potrafiła mi odpowiedzieć na najbardziej nurtujące mnie pytania dotyczące ochrony krocza, pozycji do porodu i innych i stawiam na Gliwice. Ty chcesz rodzić w Wodziu? Wiesz coś więcej na temat tego szpitala?

Ja na pewno w Wodzisławiu, bo po pierwsze mieszkam tam więc mam najbliżej, po drugie ciążę prowadzi mi ordynator, więc bez sensu zastanawiać się nad czymś innym, a i chodzę na szkołę rodzenia którą prowadzi położna stamtąd i na szkole rodzenia bardzo zachęcają do pozycji wertykalnych, krocze nacinają jak trzeba, lewatywę dają jak chcesz, przy porodzie rodzinnym towarzysz potrzebuje ciuchy na zmianę i fartuch, można chodzić, skakać na piłkach, kąpać się i co tam chcesz, malucha dają po porodzie na kangurowanie i uczą karmić, ja leżałam tam na patologi i warunki takie se nie wiem jak na porodówce, bo chociaż mnie położne namawiają to nie mam chęci iść jej zwiedzać, będzie niespodzianka, łazienki są w pokojach podobno, bo na patologi na korytarzu, co do lekarzy to jakoś mnie nie przekonali do siebie więc mam nadzieje że nie będzie powikłań przy porodzie, a jak już to będzie mój w szpitalu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Lublana

ale jak są podejrzenia co do dysplazji bioderek nie wolno a nie wiem kiedy pierwszy raz badają. Zdrowsze jest wiązanie w kieszonkę, też można od pierwszych dni a dziecko ma nóżki prawidłowo ułozone

no to dobrze wiedzieć mam nadzieję, że pod koniec kwietnia będę na chodzie i dowiem się więcej na akademii mama pyta

Napisane przez vil84

wypakowaliśmy wózek - jest cuuudny zakochałam się, już mogę iść z nim na spacer
spacerówka się rozkłada praktycznie na płasko - wiem że były różne zdania na ten temat.
gondolkę i spacerówkę wpina się w sekundę, bez adapterów.
wszystkie bajery w komplecie typu moskitiery itp poza śpiworkiem do spacerówki.
fotelik Recaro też jest piękny

macie szprychy czy plastiki?

[xal]

Napisane przez vil84

wypakowaliśmy wózek - jest cuuudny zakochałam się, już mogę iść z nim na spacer
spacerówka się rozkłada praktycznie na płasko - wiem że były różne zdania na ten temat.
gondolkę i spacerówkę wpina się w sekundę, bez adapterów.
wszystkie bajery w komplecie typu moskitiery itp poza śpiworkiem do spacerówki.
fotelik Recaro też jest piękny

Zrób fotkę wózka

[niunka045]

Napisane przez vil84

wypakowaliśmy wózek - jest cuuudny zakochałam się, już mogę iść z nim na spacer
spacerówka się rozkłada praktycznie na płasko - wiem że były różne zdania na ten temat.
gondolkę i spacerówkę wpina się w sekundę, bez adapterów.
wszystkie bajery w komplecie typu moskitiery itp poza śpiworkiem do spacerówki.
fotelik Recaro też jest piękny

Czy ja dobrze pamiętam, że zamawiałaś jedo??? obfocisz i pokażesz???

[komiksowa]

Napisane przez antoinettee

Nie wiem skąd w niektórych ludziach brak kultury, ale naoglądałam się tego i jestem zniesmaczona. W Tesco ustało kilka dziewczyn przy żelkach na wagę i zamiast do torebki to do buzi i memłają. W sklepie odzieżowym oglądam bluzki a jakieś babko wlazło przede mnie i mało mnie nie stretowała mimo tego, że widziała, że mam brzuch. Mój TŻ tylko się hamował, żeby jej czegoś nie powiedzieć. Jak zobaczyłam ile tego bydła (nie obrażając normalnych ludzi, ale niewielu ich tam było) się naszło to poszliśmy do teściów. Od otwarcia minęło kilka dni więc myślałam, że będzie spokojniej a tu ZONK.

Jakiś tydzień temu wybraliśmy się z mężem do miasta. Po 10 minutach wśród ludzi stwierdziłam, że to miasto chamów i "wieśniaków". Masakra jakaś. Mąż chciał iść na kebaba, w środku brudno, więc wytarłam stolik chusteczką, ale i tak nie mogliśmy nic zamówić, bo pani nie miała wydać. Powiedziała, że nic nie sprzeda, bo nie ma drobnych na resztę. Mąż poszedł rozmienić i w końcu coś zamówił, ale na wynos. Ja zrezygnowałam. W markecie jakieś księżniczki na kasie. Mówię -dzień dobry, dziękuję, a ta nic. No i na ulicach dzicz jakaś. Kurcze, nie jestem okazem świętości i kultury, ale byłam przerażona.

Napisane przez Ashyshqa

Ja też mam nadzieję, że dam radę. Większość mam puka się w głowę jak słyszy, że chcę wielorazowo pieluszkować. Ale wydaje mi się, że to tylko dlatego, że same nie spróbowały

Mnie przekonały ostatecznie odparzenia na pupie i cipuszce (dziwne słowo, ale nie wiem, jak inaczej nazwać małą waginę ) u córki mojej koleżanki. Wyglądało to strasznie. Poza tym, czytałam, że pampki są o wiele niebezpieczniejsze u chłopców, bo może dojść do przegrzania jąder. No i w ogóle nawet mimo prania - zużytej wody i zużycia pralki - pieluszki wielo ciągle są bardziej ekologiczne niż jednorazówki.

Napisane przez maarchewka

Poprasowałam pieluchy flanelowe, wszystkie 40 ubranek Wojtka najmniejszy rozmiar, ręczniki, koszule nocne i szlafrok.. Padam.. Chociaż przyznam ze na siedząco to jeszcze da radę prasować bo bym nie wystała tyle..

Gdzieś mi obiło się o uszy, że nie wolno prasować pieluszek, bo tracą chłonność. Ale może źle się obiło

Napisane przez Mysia mysz

Byłam u przyjaciółki i jej córy 5 miesięcznej potem na SR i jestem w szoku:/ był temat porodu i ordynator mówił, że u nich 30% porodów to cesarki (!) ja mówię do niego, że dużo, a on, że poniżej średniej krajowej - 35%, a że np. w uniwersyteckim 80% - masakra:/

Z tego duża część, ale nie większość to planowane, natomiast równie duża grupa to te podjęte w czasie naturalnego porodu.

Ostatnio oglądałam film, w którym było powiedziane, że lekarze idą na łatwiznę i robią coraz więcej cesarek. Poród w zgodzie z naturą trwałby o wiele dłużej. Nawet podawanie oxytocyny nie powinno mieć miejsca, to nienaturalnie przyspiesza poród. Sama już nie wiem, czy to prawda, czy kolejne pranie mózgu

A i jeszcze chciałam Was zapytać o jedną rzecz. Czy któraś z Was ma cholestazę? Lub miała przy poprzednich ciążach. Pojawiły mi się w okolicy pach i na udzie takie czerwone swędzące plamy. Tak se myślę, że to może być zaczątek tego cholerstwa, a to oznacza przedwczesny poród i cesarkę

W sobotę widziałam wózek Active Baby u koleżanki. Super pompowane koła, gondola z poręcznym uchwytem na górze, lekkie wpinanie w stelaż. Będę na taki polować.

W piekarniku czeka już brownie - mniam!

[xal]

Justi, Anoxe, Potterka dostałyście potwierdzenie mailem na środową akademię? Ja tak

[Lublana]

Napisane przez happy blue

można i tak i tak, tylko ważne jest, żeby podtrzymana była główka chustą i nóżki w żabkę
http://www.mp.pl/img/articles/Lista/...gurek_male.jpg

Lublana, edytuj moją wiedzę jak coś

Tak, ogólnie chodzi o nóżki w żabkę i podtrzymany cały kręgosłup łącznie z główką.

Ty akurat pokazałaś kangurka, nie wiem czy jangurek jest od urodzenia, na penwo kieszonka: http://adst.mp.pl/img/articles/piele...rek_chusta.jpg

Napisane przez happy blue

nie gadaj, że nie dasz rady od razu na tkanej, to na co ja się piszę

ogarnąc ogarnę, ale chce obydwie mieć

Napisane przez maarchewka

Spakowałam torbę, a w zasadzie torby do szpitala.. Ja będę nienormalna i będę miała 3- pierwsza na poród i tą zabierze po porodzie tz (w zasadzie plecak), drugą z moimi ciuchami i podpachami a trzecią z rzeczami niunka. Nie moge się zmieścić w z moimi rzeczami i rzeczami maluszka w jedną torbę, więc już zeby to takie na styk spakowane nie było to lepiej w dwóch.. Będzie łatwiej coś znaleźć, a nie rozpakowywać za każdym razem i spakowywać spowrotem..

też myślę u mnie skonczy się na trzech

[XxXJuSstiii]

Napisane przez salviae

Ja na pewno w Wodzisławiu, bo po pierwsze mieszkam tam więc mam najbliżej, po drugie ciążę prowadzi mi ordynator, więc bez sensu zastanawiać się nad czymś innym, a i chodzę na szkołę rodzenia którą prowadzi położna stamtąd i na szkole rodzenia bardzo zachęcają do pozycji wertykalnych, krocze nacinają jak trzeba, lewatywę dają jak chcesz, przy porodzie rodzinnym towarzysz potrzebuje ciuchy na zmianę i fartuch, można chodzić, skakać na piłkach, kąpać się i co tam chcesz, malucha dają po porodzie na kangurowanie i uczą karmić, ja leżałam tam na patologi i warunki takie se nie wiem jak na porodówce, bo chociaż mnie położne namawiają to nie mam chęci iść jej zwiedzać, będzie niespodzianka, łazienki są w pokojach podobno, bo na patologi na korytarzu, co do lekarzy to jakoś mnie nie przekonali do siebie więc mam nadzieje że nie będzie powikłań przy porodzie, a jak już to będzie mój w szpitalu

dzięki
mój lekarz też pracuje w szpitalu (w Rybniku) ale ten szpital mi nie pasuje, nawet dwie położne z którymi rozmawiałam nie mają o nim dobrego zdania ... także myślę o tych Gliwicach

[happy blue]

Napisane przez komiksowa

Gdzieś mi obiło się o uszy, że nie wolno prasować pieluszek, bo tracą chłonność. Ale może źle się obiło





A i jeszcze chciałam Was zapytać o jedną rzecz. Czy któraś z Was ma cholestazę? Lub miała przy poprzednich ciążach. Pojawiły mi się w okolicy pach i na udzie takie czerwone swędzące plamy. Tak se myślę, że to może być zaczątek tego cholerstwa, a to oznacza przedwczesny poród i cesarkę

1. Pieluszki nasze mamy prasowały zawsze przecież
2. A swędzą Cię stopy/ dłonie?

[justyna_g4]

Napisane przez karota11

współczuję, jak ludzie, dla 3 stówek mogą zrobić świnię z siebie, mam nadzieję, ze policja coś załatwi, i dobrze,z e za pobraniem, a nie wpłaciłaś sumę za wózek ;/

Zobaczymy co to będzie. Opcja żebym zapłaciła przelewem za wszystko nie wchodziła w grę bo to była tablica wiec żadnej pewności bym nie miała. Ale przekonałam sie ostatnio, że allegro też takiej nie daje niestety...

Napisane przez vil84

wypakowaliśmy wózek - jest cuuudny zakochałam się, już mogę iść z nim na spacer
spacerówka się rozkłada praktycznie na płasko - wiem że były różne zdania na ten temat.
gondolkę i spacerówkę wpina się w sekundę, bez adapterów.
wszystkie bajery w komplecie typu moskitiery itp poza śpiworkiem do spacerówki.
fotelik Recaro też jest piękny

Mojemu Tż się marzy taki

[salviae]

Napisane przez XxXJuSstiii

dzięki
mój lekarz też pracuje w szpitalu (w Rybniku) ale ten szpital mi nie pasuje, nawet dwie położne z którymi rozmawiałam nie mają o nim dobrego zdania ... także myślę o tych Gliwicach

też mi sporo osób odradzało Rybik i Jastrzębie, polecają też Rydułtowy, ale to ja już wolę ten Wodzisław, a do Gliwic jednak za daleko

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Justi, Anoxe, Potterka dostałyście potwierdzenie mailem na środową akademię? Ja tak

[Lublana]

Napisane przez komiksowa

Ostatnio oglądałam film, w którym było powiedziane, że lekarze idą na łatwiznę i robią coraz więcej cesarek. Poród w zgodzie z naturą trwałby o wiele dłużej. Nawet podawanie oxytocyny nie powinno mieć miejsca, to nienaturalnie przyspiesza poród. Sama już nie wiem, czy to prawda, czy kolejne pranie mózgu

cc robia jak poród sn jest niemożliwy np. mija 24h od odejścia wód, dziecko nie schodzi do kanału rodnego, jest ryzyko niewspółmierności barkowej, mama nie ma sił, spada tętno dziecka albo mamy itp. A oxy niy jest nienaturalnym przyspieszaczem i nie u każdego działa.

[vil84]

Napisane przez XxXJuSstiii

macie szprychy czy plastiki?

szprychy

Napisane przez xal

Zrób fotkę wózka

Napisane przez niunka045

Czy ja dobrze pamiętam, że zamawiałaś jedo??? obfocisz i pokażesz???

chciałam na bieżąco to mnie mąż przeganiał bo się uczył obsługi
haha a jak mu teraz powiedziałam o zdjęciach to łaskawie zaproponował że zrobi zdjęcia ale nie sprząta dziś polazł robić, zobaczymy co z tego wyjdzie. ja leżę bo dużo dziś dreptałam i już brzucha nie czuje.

aaa i powiem Wam przy okazji że prawdopodobnie uda mi się dostać odprawę z pracy, zasiłek macierzyński i jak dobrze pójdzie to może ten roczny macierzyński do tego dziś pół dnia wisiałam na telefonie z kadrami i zus-em. tylko jeszcze tydzień nie mogę urodzić

[happy blue]

Napisane przez Lublana

Tak, ogólnie chodzi o nóżki w żabkę i podtrzymany cały kręgosłup łącznie z główką.

Ty akurat pokazałaś kangurka, nie wiem czy jangurek jest od urodzenia, na penwo kieszonka: http://adst.mp.pl/img/articles/piele...rek_chusta.jpg

Kurczę, a czym one się różnią? akurat moje zdjęcie nie było zbyt trafne, tzn to wiązanie jakieś niestaranne, ale o to mi chodziło, co Ty podesłałaś. a Twoim linku też się to nazywa kangurek, może to zamienna nazwa?

no, co dwie chusty to nie jedna

[XxXJuSstiii]

Napisane przez salviae

też mi sporo osób odradzało Rybik i Jastrzębie, polecają też Rydułtowy, ale to ja już wolę ten Wodzisław, a do Gliwic jednak za daleko

no około 30 kilometrów, więc nie najgorzej

[xal]

Napisane przez vil84

aaa i powiem Wam przy okazji że prawdopodobnie uda mi się dostać odprawę z pracy, zasiłek macierzyński i jak dobrze pójdzie to może ten roczny macierzyński do tego dziś pół dnia wisiałam na telefonie z kadrami i zus-em. tylko jeszcze tydzień nie mogę urodzić

To dobre wiadomości. Ale wstrzymaj się nieco dłużej z tym rodzeniem, co?
Do świąt masz szlaban

[vvgh]

Napisane przez karota11

Cała pójdzie? mój mały lubi mięsko, mogę zjeść wiadro mięsa kebabowego za jednym podejściem

A mi jest po prostu niedobrze, jak czuję mięso. Jak ktoś smaży czy coś....matko... Dziś mama mi dała kawałeczek klopsa, pomyślałam "Ok, spróbuję", ale jak się nachyliłam nad nim nad talerzem, to go szybko psu rzuciłam, bo myślałam, że dam pawia na talerz A niby mięsa się nie lubi jak się jest w ciąży z dziewczynką. Oj Jurek, Jurek

A czekolada poszła cała.................... Tzn.została kostka. Bo mąż ją dostał od mamy swojej i ją otworzył, zjadł kawałek, a potem poszedł spać. No i teraz śpi, a ja zjadłam Bidny

[niunka045]

Napisane przez vil84

szprychy





chciałam na bieżąco to mnie mąż przeganiał bo się uczył obsługi
haha a jak mu teraz powiedziałam o zdjęciach to łaskawie zaproponował że zrobi zdjęcia ale nie sprząta dziś polazł robić, zobaczymy co z tego wyjdzie. ja leżę bo dużo dziś dreptałam i już brzucha nie czuje.

aaa i powiem Wam przy okazji że prawdopodobnie uda mi się dostać odprawę z pracy, zasiłek macierzyński i jak dobrze pójdzie to może ten roczny macierzyński do tego dziś pół dnia wisiałam na telefonie z kadrami i zus-em. tylko jeszcze tydzień nie mogę urodzić

to fajowo podziękuj TŻ za zdjęcia tydzień dasz radę dupcia w łóżko i czekamy

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

szprychy


aaa i powiem Wam przy okazji że prawdopodobnie uda mi się dostać odprawę z pracy, zasiłek macierzyński i jak dobrze pójdzie to może ten roczny macierzyński do tego dziś pół dnia wisiałam na telefonie z kadrami i zus-em. tylko jeszcze tydzień nie mogę urodzić

też mamy szprychy, nie chciałam ale mąż się uparł i jak pooglądałam dłużej to jednak bardziej mi się podobają niż plastik

super, oby się udało

[salviae]

Napisane przez vil84

aaa i powiem Wam przy okazji że prawdopodobnie uda mi się dostać odprawę z pracy, zasiłek macierzyński i jak dobrze pójdzie to może ten roczny macierzyński do tego dziś pół dnia wisiałam na telefonie z kadrami i zus-em. tylko jeszcze tydzień nie mogę urodzić

to super ja też już odliczam do tego 18 dzisiaj mnie ten ból brzucha przeraził i myślałam tylko PROSZĘ jeszcze tydzień, więc do przyszłego poniedziałku się nie ruszam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vvgh

A mi jest po prostu niedobrze, jak czuję mięso. Jak ktoś smaży czy coś....matko... Dziś mama mi dała kawałeczek klopsa, pomyślałam "Ok, spróbuję", ale jak się nachyliłam nad nim nad talerzem, to go szybko psu rzuciłam, bo myślałam, że dam pawia na talerz A niby mięsa się nie lubi jak się jest w ciąży z dziewczynką. Oj Jurek, Jurek

że niby mój syn mało męski?

choć coś tam jem ale nie za dużo

[xal]

Napisane przez vvgh

A mi jest po prostu niedobrze, jak czuję mięso. Jak ktoś smaży czy coś....matko... Dziś mama mi dała kawałeczek klopsa, pomyślałam "Ok, spróbuję", ale jak się nachyliłam nad nim nad talerzem, to go szybko psu rzuciłam, bo myślałam, że dam pawia na talerz A niby mięsa się nie lubi jak się jest w ciąży z dziewczynką. Oj Jurek, Jurek

To moja mała będzie rozrabiaką "wybij okno"

[Veronic]

Dziewczyny z tego co ja wiem, to wiązanie typu kieszonka oraz kołyska są odpowiednie do noszenia noworodka


jest jeszcze dosyć podobne wiązanie koala, ale je można stosować jak dziecko już samodzielnie podtrzymuje główkę.

Najlepsza jest kieszonka dla takiego maluszka- odpowiednio podtrzymuje kręgosłup oraz ustawia nóżki w pozycji "żabki"
Kołyska jest fajna np do karmienia piersią albo do usypiania malucha


a i na all jest opcja kupna chusty tkanej razem z elastyczną Nati w bardzo rozsądnej cenie .
Jak chcecie to wrzucę link