Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

[201705121336]

Audrey lukam na bieżąco twojego bloga b mi sie podoba
zastanawia mnie jedno czemu nie farbniesz włosów ?kiedys pisałaś że prostujesz i suszysz a to b niszczy włosy niz farba .oczywiście nie mówie o rozjaśnianiu .

I ogólnie wygladasz tak mega dziewczęco

[Nattiv]

Idę zaraz wypocić choróbsko, które mnie dopadło ćwiczeniami

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez malwus20

Bo zaraz polecą epitety Także wczoraj szwagierka zaprosiła sobie gości i oczywiście trochę popili ale siedzieliśmy z nimi do czasu. Oczywiście w trakcie wywoła się dyskusja, my już chcieliśmy iść spać choć była wczesna pora ale mąż musiał wstać o 4 rano. I zaczęły sie teksty że ostatnia noc, trzeba przyszaleć co w ogóle jest dla mnie mało kulturalne i nagle szwagierka a ja wiem kiedy oni seks uprawiają. Nie muszę mówić że na ten tekst ciśnienie mi się podniosło do samego zenitu Szwgaierka nagle do mnie się zwraca i na ucho żeby niby nikt nie słyszał "no jak się zamykacie na klucz" i dodała coś jeszcze odnośnie zamykania drzwi na klucz głośno. Ja zbaraniałam bo nie spodziewałam się takich tekstów wśród na dobrą sprawę tez moich znajomych. Nawet jedna koleżanka była tym zażenowana zwracając uwagę mojej szwagierce co ją to obchodzi. Coś tam jej odpowiedziałam ale szkoda że jej w pysk nie dałam Mąż niby był w pokoju ale chyba tego za dobrze nie usłyszał więc potem mu powiedziałam ale nic siostrzyce nie powiedział. Ogólnie mam wrażenie że nie chce rodzinki urazić, na dodatek czuje się jakby mu było wszytko jedno co, kto i kiedy o nas gada. Już płacze po kątach bo zwyczajnie nerwowo nie wytrzymuje.

z tego co opisujesz to może trochę przesadziła, ale jeśli ktoś jest dorosły i jest w związku to normalną rzeczą jest uprawianie seksu i ja osobiście bym się nie obraziła tylko jeszcze bym dopoowiedziała jej czy przypadkiem nie słyszała moich jęków a następnym razem jak bedzie Cię wkurzała to jej powiedz że powinien ją ktoś przelecieć to by tak nie zrzędziła

Napisane przez Nattiv

Jeśli chodzi o porządki, to ja tylko sprzątam (z racji tego, że nie pracuję na pełny etat i mam więcej czasu). Jak już coś to Tż zmyje naczynia i czasem nastawi pranie i tyle jego aktywności w tej dziedzinie. On z resztą mógłby i miesiąc żyć bez ścierania kurzu i mycia podłogi

ja bym tż nie powierzyła prania znając go to by pomieszał mi kolory

[201705121336]

a mój tż prał sobie nawet recznie jak mieszkał ze swoimi rodzicami

[Wiktusiaczek]

Już się boję przed jutrem - pierwszy dzień w pracy będzie stresujący

Przeczytałam Was, ale nie mam czasu odpisywać, bo robię gulasz - fajna pora na gotowanie

Maxwellko- korporacja fajna sprawa Prywatnych firm mam chwilowo dosyć i mam nadzieję, że wdrożę się szybko i że będzie fajnie

Audrey - lubię Twój blog

Co do bałaganu - u nas jest tragedia, bo ja jestem bałaganiarą okropną, a Mąż przymyka na to oko i też bałagani. O ile organizuję się w pracy i poza domem to domu zorganizować nie mogę

Mąż mnie ostatnio zaskakuje - kupił mi ciuchy w Stradivariusie, dziś przytulał, przyniósł ptasie mleczko na osłodę i powiedział, że jak pójdę spać (On już w łóżku) to mam się przytulić i nie denerwować... Zamiast sobie coś kupić to kupił mi, a ptasie mleczko to Jego prezent urodzinowy! Kocham Go!

[(kicia)]

wczoraj punkt 21 poszłam spać zgroza normalnie już dawno tak wcześnie ię nie położyłam spać


lecę na uczelnię.... miłego dnia

[__Paulinka__]

ile śniegu nasypało

no nic, ruszam dupcie i trzeba jakos dojechac do pracy..

[niusia_87]

Pierwszy raz oglądałam film ze chrztu i musze powiedzieć, że mnie b. pozytywnie zaskoczył, nie był za długi, a nie za krótki, w sumie koło pół godziny; fajnie było ujęte jak mała Alicja była zafascynowana kościołem i jak patrzyła, kamera raz na jej oczka, a raz na krzyż, na oczka na obraz, na oczka na figurę, rewelacja. Aż mój małżonek, który jest wielkim przeciwnikiem filmów, powiedział, że szkoda, że za naszych czasów takich rzeczy nie było
Generalnie to mi się nie podobają filmy z różnych uroczystości, a ten pan ma niesamowite zdolności

[tusia_m]

Napisane przez malwus20

Bo zaraz polecą epitety Także wczoraj szwagierka zaprosiła sobie gości i oczywiście trochę popili ale siedzieliśmy z nimi do czasu. Oczywiście w trakcie wywoła się dyskusja, my już chcieliśmy iść spać choć była wczesna pora ale mąż musiał wstać o 4 rano. I zaczęły sie teksty że ostatnia noc, trzeba przyszaleć co w ogóle jest dla mnie mało kulturalne i nagle szwagierka a ja wiem kiedy oni seks uprawiają. Nie muszę mówić że na ten tekst ciśnienie mi się podniosło do samego zenitu Szwgaierka nagle do mnie się zwraca i na ucho żeby niby nikt nie słyszał "no jak się zamykacie na klucz" i dodała coś jeszcze odnośnie zamykania drzwi na klucz głośno. Ja zbaraniałam bo nie spodziewałam się takich tekstów wśród na dobrą sprawę tez moich znajomych. Nawet jedna koleżanka była tym zażenowana zwracając uwagę mojej szwagierce co ją to obchodzi. Coś tam jej odpowiedziałam ale szkoda że jej w pysk nie dałam Mąż niby był w pokoju ale chyba tego za dobrze nie usłyszał więc potem mu powiedziałam ale nic siostrzyce nie powiedział. Ogólnie mam wrażenie że nie chce rodzinki urazić, na dodatek czuje się jakby mu było wszytko jedno co, kto i kiedy o nas gada. Już płacze po kątach bo zwyczajnie nerwowo nie wytrzymuje.

o Matko i córko.... bez przesady... Nienormalna dziewczyna.





Hi girls!
Pierwszy raz od niepamiętnych czasów mogę powiedzieć, że..... się wyspałam I to mogłam już stwierdzić o godz 5 rano, jak wstałam Mężowi zrobić śniadanie do pracy. Przedrzemałam jednak do 8 i czuję się dobrze
Wczoraj wieczorem byłam taka zmęczona i zmordowana, że nie byłam w stanie pomyć naczyń po kolacji Oboje padliśmy z TŻ do łóżka i w momencie zasnęliśmy.
Idę dziś do pracy na później. Przed pracą muszę jeszcze skoczyć na miasto.
Zaraz się zabieram za sprzątanie, bo wczoraj umyłam tylko łazienkę - miałam taki fatalny dzień jeśli chodzi o samopoczucie.

[niusia_87]

W zeszłym tygodniu przyszła nasza górska fotoksiazka z tej firmy, co dożo z nas zamawiało, ma grubsze kartki zdjęcia na stronach są całkiem inne
pozytywnie mnie zaskoczyli

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Kindzia, widzę Cię

[Nattiv]

Kindzia i jak tam? Testowałaś już?

[niusia_87]

KINDZIA, rozmawiaj do nas

Kindzia
Kindzia
Kindzia
Kindzia
Kindzia
Kindzia
Kindzia

[niut0]

Napisane przez tusia_m

Hi girls!
Pierwszy raz od niepamiętnych czasów mogę powiedzieć, że..... się wyspałam I to mogłam już stwierdzić o godz 5 rano, jak wstałam Mężowi zrobić śniadanie do pracy. Przedrzemałam jednak do 8 i czuję się dobrze
Wczoraj wieczorem byłam taka zmęczona i zmordowana, że nie byłam w stanie pomyć naczyń po kolacji Oboje padliśmy z TŻ do łóżka i w momencie zasnęliśmy.
Idę dziś do pracy na później. Przed pracą muszę jeszcze skoczyć na miasto.
Zaraz się zabieram za sprzątanie, bo wczoraj umyłam tylko łazienkę - miałam taki fatalny dzień jeśli chodzi o samopoczucie.

a mąż rączek nie ma? to ja chyba paskudną żoną jestem mój sam robi sobie śniadanie i to wieczorem - dzień wcześniej


Ja wczoraj prawie nakrzyczałam na męża, że mi jakieś laski w bikini na mojego laptopa pościągał, a potem mi się przypomniało, że to ja kostiumy z H&M sobie zapisałam

[niusia_87]

Napisane przez niut0

a mąż rączek nie ma? to ja chyba paskudną żoną jestem mój sam robi sobie śniadanie i to wieczorem - dzień wcześniej

mój mąż robi śniadanie sobie i mi'a jak wrca z nocki to robi śniadanie i mnie budzi, bym z nim zjadła, a potem dalej śpie

Napisane przez niut0

Ja wczoraj prawie nakrzyczałam na męża, że mi jakieś laski w bikini na mojego laptopa pościągał, a potem mi się przypomniało, że to ja kostiumy z H&M sobie zapisałam

[kindziulindzia]

no właśnie idę testować poczekacie na mnie
o ja pitolę ale mam stresa

[niut0]

Napisane przez niusia_87

mój mąż robi śniadanie sobie i mi'a jak wrca z nocki to robi śniadanie i mnie budzi, bym z nim zjadła, a potem dalej śpie

podziwiam, nigdy w życiu bym już po tej pobudce nie zasnęła, cały dzień bym chodziła zmierzła i niewyspana

[Madziuniusia]

ale przyszłam! ale moment!

matko jak mnie boli... @ ;-(

[niusia_87]

Napisane przez kindziulindzia

no właśnie idę testować poczekacie na mnie
o ja pitolę ale mam stresa

Rysiek będzie pierwszy wiedział
Trzymamy mocno
Kwiatek

[kindziulindzia]

no to idę

[niusia_87]

Napisane przez kindziulindzia

no to idę

idź, idź

[maruda80]

Napisane przez kindziulindzia

no to idę

Trzymamy kiuki

Dostałam maila od Tchibo z życzeniami - i zaproszenie na darmową kawę i ciacho - miło. Należy przy kasie pokazać tylko dowód. os. że ma się w tym dniu urodziny (oferta ważna do 7 dni)

[niusia_87]

Napisane przez maruda80

Dostałam maila od Tchibo z życzeniami - i zaproszenie na darmową kawę i ciacho - miło. Należy przy kasie pokazać tylko dowód. os. że ma się w tym dniu urodziny (oferta ważna do 7 dni)

super

[kindziulindzia]

no to czekamy

[niusia_87]

Napisane przez kindziulindzia

no to czekamy

Trzymamy mocno

[Madziuniusia]

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Prezent urodzinowy dla rocznego chłopca? ehh...

[kindziulindzia]

kurna sama nie wiem co myśleć ręce mi się trzęsą i chyba padło mi na wzrok bo nie wiem co wyszło

[niusia_87]

Napisane przez kindziulindzia

kurna sama nie wiem co myśleć ręce mi się trzęsą i chyba padło mi na wzrok bo nie wiem co wyszło

zarzuć fotą

[jagata]

aaaaaa wspólne testowanie

[kindziulindzia]

aaaaa jest coś takiego

[gosza_m]

Napisane przez niut0

Ja wczoraj prawie nakrzyczałam na męża, że mi jakieś laski w bikini na mojego laptopa pościągał, a potem mi się przypomniało, że to ja kostiumy z H&M sobie zapisałam

Dobra jesteś!

Napisane przez kindziulindzia

no właśnie idę testować poczekacie na mnie
o ja pitolę ale mam stresa

Ale trafiłam