MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[nati_85]

Napisane przez czarny flamaster

Hej mamusie!

Wczorajszy wieczór możemy uznać za udany. Znajomi zjawili się z prawie letnią córeczką i oznajmili, że spodziewają się drugiego maluszka Mały urodzi się w tym roku i....tradycji stanie się zadość. Nasz synek i ich maluch będą chodzić do jednej szkoły tak jak ich tatusiowie. Znajoma już mi mówiła, że będziemy pewnie we dwie na dywanik wzywane do dyrektora

Fajnie, że będą chodzić razem do szkoły. My też z kumpelą tak planowałyśmy ale nie wyszło.

Napisane przez Malpka

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

poszło

Napisane przez anika_s

o żesz w morde!
dziewczyny chyba mnie jakieś choróbsko łapie.już mam katar i zaczyna głowa boleć ide zrobić herbatkę z malinami, miodem i cytrynką

Oby to nie było coś poważnego. Zdrówka.

Napisane przez nestelle

cześć ,
mam nadzieję ,że ten stan potrwa jak najdłużej ale już od dawna się tak nie wysypiałam . Wiem ,że Roszek ma dopiero 4 dni ale ... jest taki podobny do reszty moich dzieci .... śpi calutką noc .... od 23 do 4 ,przewinęłam i poszliśmy spać dalej z cycem , potem o 8 budzik zadzwonił , wstałam obudzić ninkę do przedszkola , potem Roszka przewinęłam ,nakarmiłam i śpi ...

czekam na położną i nadrabiam ....

super, że się wysypiasz

Napisane przez misiulka06

witam się w skończonym 34 tygodniu. zaczynamy 35 muszę się pochwalić wczoraj poszłam na te warsztaty "Bezpieczny Maluch" powiem szczerze że wykłady nie takie najgorsze gdyby nie to że wszystko czasowo było tak pilnowane i przyspieszane, ze zniechęcało człowieka. Gratisów nawet sporawo nie można narzekać.

za tygodnie.

Napisane przez klauda88

witajcie dziewczynki wczoraj już nie miałam siły zdawać relacji z wizyty u gin. Z Zuzią wszystko dobrze - nadal zostaje Zuzia nie zmieniła nadal płci i mam nadzieję, że już tak zostanie, już teraz byłoby mi smutno jak by się okazało że jednak chłopiec . Oprócz tego dziewczyna ogromna waży 2730g a to dopiero 33tydzień więc strach się bać co będzie jeśli urodzę w terminie ;/ albo tak jak moja mama 2 tygodnie po terminie :P I właśnie też z tego powodu mam ostatnio bardzo bolesne podbrzusze - czasami w ogóle ruszyć się nie mogę z bólu bo to boli tak jakby ktoś mi jajniki ściskał - no ale cóż jakoś trzeba przeżyć szczególnie że brzuszek mam malutki jak na ten tydzień więc Dzidziolek ma bardzo mało miejsca - brzuch mały ona ogromna więc się ciśnie. A tak poza tym nadal mam infekcję dróg moczowych i niestety nie obejdzie się bez antybiotyku;( chciałam tego uniknąć no ale niestety nie dało rady ale jakoś damy radę. A tak z ciekawości ile ważyły/ważą wasze dzieciątka w 33tyg?

za wizytę. No i że Zuzia została dziewczynką.

Napisane przez Luna0

Dzień dobry!
W koncu dobre wiadomości
Paciora nie ma, za to jest rozwarcie na luźny palec
Gin badał mnie na skurczu i mówił że moge urodzić za pare godzin albo jutro, a jeśli nie to na 100% w tym tyg, tak już bez żartów
I mówi że właściwie to może mnie już zostawić w szpitalu dziś ale stwierdziłam ze wole pochodzić jeszcze ile się da zamiast leżeć. Jak mnie złapią skurcze chociaż delikatnie bolesne to mam odrazu jechać do szpitala. Ale jak do jutra się nic nie rozwinie to chyba pójde po to skierowanie niech mnie położą

, że paciora nie masz i kciuki o szybki poród.

Napisane przez nestelle

położna właśnie poszła - pooglądała małego ze wszystkich stron , groszek ją za to osikał .....
no i mnie też sobie obejżała - nie ... nie osikałam jej ......

Napisane przez czarny flamaster

Czekałam na USG godzinę, bo jeszcze jakieś zabiegi robiono, ale przynajmniej mam to już za sobą. Wyobraźcie sobie dziewczyny- w 36tc (pełnym) Sławek ważył 2700g, dziś w 38t5d waży już...3600g. I lekarz powiedział, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Czyli duży i zdrowy chłopak będzie- jak powiedział na początku ciąży. Łożysko w normie, wody również. Brzuszek napięty. Coś czuję, że mały urodzi się w przyszłym tygodniu Umówiliśmy się z lekarzem na wizytę w czwartek, ale może spotkamy się na oddziale.

No to mu się przybrało w ciągu 3 tygodni.

Napisane przez trolla2405

rozpoczynam 39 tydzień

No i parę cytatów mi ucięło.

Jasmina jest śliczna i ile już ma włosków.

za panikę i michałka. Oby jak najszybciej Was wypisali.

[ObserwujeCie]

Napisane przez moni_ka.g

a gin nic nie mówił? ja dopiero jutro na wizycie będę pytać gdzie mam na ktg chodzić i czy do szpitala, bo chyba nie wszędzie robią tak po prostu rutynowo i bezpłatnie ktg sama jestem ciekawa.

Gdzie to wiem, ale nie wiedziałam co trzeba powiedzieć. ( do szpitala gdzie będę rodzić )

Ale dzięki za odpowiedzi - już wiem !

Napisane przez Sorceresss

Niby wszystko mam w jednym miejscu, ale TŻ zaczyna jęczeć, że on potem nie będzie w panice wszystkiego wrzucał mi do torby
W związku z tym po weekendzie się spakuję

Mnie też chłop zaczął motywować że potem będzie na jego głowie, to się zlitowałam i w zasadzie jestem w gotowości

Napisane przez Sorceresss

Ale przyznam szczerze, że dla mnie KTG jakoś jest zbędne jeśli wszystko jest w porządku. U mnie kwestia niziutkiego AFI rzutuje na to , że powinnam być z maluchem monitorowana... Ale kiedy wód jest dużo, maluch fika koziołki i serduszko mu ładnie, równo bije... nie czuje kobitka skurczy to wydaje mi się, że takie badanie nie jest koniecznością, przynajmniej do terminu porodu...

No ja mam mieć robione ze względu na cukrzycę. Ale część ginów wysyła już i tak rutynowo od 38 tc.

[kasia86bgo]

Napisane przez Ewkaaa8891

Dzisiaj o 7.30 SN przyszedł na świat nasz synek Tomuś w 33t 6d waga 2440g 46 cm leży w inkubatorku i się adaptuje

gratulacje
a to Maly Rozrabiaka .... nie usiedzial w srodeczku ... ale wazne ze byls w szpitalu pod kontrola i wszytsko dobrze sie skonczylo

Napisane przez Malpka

o to już aby do soboty
mmm świeże bułeczki sama piekłaś

ja i piec haha .... kupilam gotowe ... tylko do piekarnika trzebabylo wrzucic :P

Napisane przez nestelle

...hmmmmm nie dotarły !!!!! przyznaj się - zjadłaś wszystkie ??!!

nie nie nie zjadlam wszytskich .... moze Ptaszki wyskubaly z paczuszki .............


wiecie co poszlam sie zdrzemnac .... boshe no ja nie wiem jak tak mozna spac i spac

teraz czekam moze bedzie ''porodowka'' dawno nie ogladalam


kwiatuszekkk21 witaj z Nami dochodz do siebie szycbiutko

.

[nati_85]

Napisane przez moni_ka.g

jutro wizyta. szczerze mówiąc liczyłam na to, że już jej nie doczekam. no i ciekawa jestem jak będzie ze zwolnieniem, bo to będzie początek 40 tygodnia a mi się dzisiaj kończy L4. i chyba nie zdziwię się za bardzo jak usłyszę, że nic się nie szykuje, bo takie mam wrażenie, chociaż chciałabym, żeby już się coś ruszyło..

Kciuki za wizytę.

Napisane przez Ewkaaa8891

Dzisiaj o 7.30 SN przyszedł na świat nasz synek Tomuś w 33t 6d waga 2440g 46 cm leży w inkubatorku i się adaptuje

Moje wielkie gratulację i , żebyście szybko doszli do siebie.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

tak żem cisnęła że popękałam i to dość mocno jak się dziś okazało... póki co nie dam rady siedzieć na tyłku, więc i z przed laptopem nie bardzo ale myślę, że niedługo zacznę Was nadrabiać

pani22ka i klementyna gratulacje ale nam się złożyło, że wszytskie jednego dnia jednak te weekendy mają coś w sobie

Super, że już domku.

Ja jakoś po obiedzie źle się czuje. Tak mnie bolą plecy, że nie wiem czy mam siedzieć czy leżeć i do tego ból głowy i tak jakoś mi ciepło.

[LiwkaO]

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

[Anies06]

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

[pani22ka]

Super! Gratuluję! Znasz szczegóły?

[kasia86bgo]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

no nie wierze !!!!!!

GRATULACJE



nio Sporawy Florek nie ma to tamto ..... WITAMY w koncu na ŚWIECIE

[klauda88]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

o kurcze to dopiero wielkoludek gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi

[nati_85]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Gratulacje!!!
No konkretny chłopak.

[czarny flamaster]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Jeeeeeeej, ale kluseczka Gratulacje dla nich!

A my właśnie z mężem rozmawialiśmy, że nasze 3600 (lub więcej), to dużo i może być ciężko Superaśnie!

[LiwkaO]

Dragusia pisala ze afery przyniosly skutek walczyla o cc i slusznie jak widac po wadze Florka

[Agateczka*]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Super w końcu Floruś ujrzał światło dzienne, ale spory chłopaczek z niego największy na forum jak na razie

GRATULACJE dla Mamusi!!! w końcu się doczekała

[Anies06]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Gratulacje

[corka_rosy]

Napisane przez mooonis17

Też tak myślałam,że te witaminy nie mają zbyt dużego wpływu tylko geny...Ale nie lubię takiego gadania-straszenia

Słyszałam o tym, że po witaminach rosną wielkoludy, ale jakoś w to nie wierzę. Ja biorę witaminy od jesieni, wcześniej tylko kwas foliowy. Codziennie, bo mają tyle jodu, ile potrzebuję przy euthyroxie.

Napisane przez nestelle

wszystko jest możliwe ... ale ja też słyszałam podobne rzeczy :"jak wyjdę za mąż to wszystko sie skończy ", " jak będe miała dzieci to ......wszystko sie skończy .." a mi sie dopiero wszystko zaczęło

Też mnie to doprowadza do szału. Jak mówię, że we wrześniu chcemy gdzieś z TŻ pojechać bez dzieca, to każdy przewraca oczami i słyszę: "taaaaaaa jasne" albo "Powodzenia". O ile dziec będzie zdrowy, to nie widzę problemu. Jak się chce, to się da.

za Roszka i dla Ciebie, że tak ładnie i szybko wracasz do formy.

Napisane przez BYou

Ja marzę o położeniu się na brzuchu jeszcze trochę

Ja też! Czasem mam ochotę się położyć i sprawdzić, czy ręce i nogi będą mi zwisać, jakbym położyła się na piłce do pilatesu

Napisane przez Luna0

Dzień dobry!
W koncu dobre wiadomości
Paciora nie ma, za to jest rozwarcie na luźny palec

No to dawaj, dawaj!

Napisane przez czarny flamaster

Coś czuję, że mały urodzi się w przyszłym tygodniu

Wierzę w takie przeczucia

Napisane przez klauda88

A może on po prostu bączki puszczał

Mi ostatnio tak śmiesznie chlupało pod żebrami i stwierdziłam, że to pewnie bączki dzieca

Napisane przez moni_ka.g

aaaaa.... mamy dziś skończony 39 tydzień, jutro zaczynamy 40. ale dalej cisza..

Napisane przez maria28

Wszystkie okoliczne sklepy mam już dawno spenetrowane i ni ma. A Almy nie mam po drodze.

A to zapraszam do mojego osiedlaka!

Napisane przez Ewkaaa8891

Dzisiaj o 7.30 SN przyszedł na świat nasz synek Tomuś w 33t 6d waga 2440g 46 cm leży w inkubatorku i się adaptuje

GRATULUJĘ!
Jak się czujesz? Tomuś ma naprawdę ładną wagę, jak na swój tydzień. Dochodźcie szybko do siebie

Napisane przez anika_s

jestem ponownie,
tak jak się z wami rano przywitałam tak zaraz wypiłam hetbate z malinami i zasnęłam, obudziłam się dopiero - ewidentnie organizm walczy z choroba. doszły jeszcze bóle mięśniowe jestem ledwie żywa zaraz zmierze temp., pojade na obiad do mamy i znów do wyrka OMG!!!!!!!!!

zdrowiej!

Napisane przez ObserwujeCie

Dobra laseczki, bo jutro idę pierwszy raz na ktg do szpitala, i teraz, co się mówi, hełoł ja na ktg, jakoś trzeba uzasadnić czy po prostu na ktg bo tak i przyjmują ?

W "moim" szpitalu niby trzeba się wcześniej zapisać telefonicznie, robią 4 kobietom jednocześnie, ale tak z rozpędu też przyjmują. I po 36 tyg. nie trzeba skierowania.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

Nie robili Ci nacięcia, że popękałaś? Zdrówka!

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

W końcu!!! GRATULUJĘ!
Jaki duży!!

Anies - witaj i pisz z nami jak najwięcej.

[Zaciazona]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

SUPER! GRATULACJE!!!
I kurcze Florek faktycznie niezla wage wyciagnal!

[Demeter]

Napisane przez moni_ka.g

ciężarna potoczyła się do sklepu po ciastka. kupiła: 2 paczki ciastek, puszczę coli, 2 banany, 5 jabłek i nikt mi nie podskoczy i nie powie, że za dużo/niezdrowe/powstrzymaj się. uwielbiam ten stan (przestanę lubić jak zostanę po porodzie z gigantyczną nadwagą )

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

za powrót!
ja już nie moge się swojego maluszka doczekać

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

Witaj
Zapraszamy do udzielania się, pisz śmiało

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

No w końcu się doczekała
GRATULUJĘ

[Ptaszysko16]

dragusia i Ewka gratulacje

[nestelle]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

no nie wierze ...... ale gigant
GRATULUJE !!!!!!!!!!!!!!!!
ta waga i ta długość .... WOOOOOW !!!!!!!!!
to sie nazywa WIEEEELKIE WEJŚCIE

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

Cześć i

[BYou]

Ewa Dragusia gratulacje


ja miałam tylko raz ktg, na ostatniej wizycieciekawe czy w szpitalu przed cc mi zrobią

[Villga]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Dragusia! Gratulacje!!!!! Chłop jak dąb! Zdrówka dla Was!

[Anies06]

Dziękuję za ciepłe przyjęcie Co do witamin to ja przez całą ciążę prawie biorę i Zuzia spora chyba. Lekarz wczoraj chyba trochę się przestraszył i kazał w przyszły czwartek dodatkowe usg zrobić żeby wagę lepiej oszacować. Muszę chyba po tym nieszczęsnym 18 zacząć brać oeparol i herbatkę pić, boję się wczesniej, ale z drugiej strony Dzidzia sie nie szykuje jeszcze..Czy któraś z Was ma paciorkowca i wie jak to dokładnie się odbywa w trakcie porodu? Miałam czekać 6 godzin z jechaniem do szpitala gdyby wody odeszły, a nie było skurczy, albo jak skurcze co 5 minut przez dwie godziny, a tak to nie wiem, żeby zdążyli ten antybiotyk podać...Zapomniałam dopytać lekarza, a wizyta za dwa tygodnie dopiero..Aha ja ktg mam mieć dopiero 5 dni po terminie porodu jakby nic się nie działo..

[Zaciazona]

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

Witamy! W koncu ktos z przyrostem wagi podobnym do mojego bo tu same chudziny na forum. Ja mam 23kg na plus i na tym sie pewnie nie skonczy. Tez najbardziej mnie draznia obrzeki i dretwienia rak, ale w koncu juz nam niewiele zostalo

Tez mam paciora
Jezeli odejda Ci wody to musisz od razu do szpitala jechac, nic nie mozesz czekac czy masz skurcze czy nie. A jak tylko skurcze to mozesz troche poczekac zeby byly regularne. W 'moim' szpitalu podaja penicyline 2x w odstepie 4h, niestety dozylnie. Takze witaj wenflonie

[czarny flamaster]

Napisane przez Anies06

Dziękuję za ciepłe przyjęcie Co do witamin to ja przez całą ciążę prawie biorę i Zuzia spora chyba. Lekarz wczoraj chyba trochę się przestraszył i kazał w przyszły czwartek dodatkowe usg zrobić żeby wagę lepiej oszacować. Muszę chyba po tym nieszczęsnym 18 zacząć brać oeparol i herbatkę pić, boję się wczesniej, ale z drugiej strony Dzidzia sie nie szykuje jeszcze..Czy któraś z Was ma paciorkowca i wie jak to dokładnie się odbywa w trakcie porodu? Miałam czekać 6 godzin z jechaniem do szpitala gdyby wody odeszły, a nie było skurczy, albo jak skurcze co 5 minut przez dwie godziny, a tak to nie wiem, żeby zdążyli ten antybiotyk podać...Zapomniałam dopytać lekarza, a wizyta za dwa tygodnie dopiero..Aha ja ktg mam mieć dopiero 5 dni po terminie porodu jakby nic się nie działo..

Kochana, co do paciorkowca, to też go mam Lekarz kazał jechać do szpitala od razu jeśli odejdą wody. Wtedy muszą podać antybiotyk. Jeśli zacznie się skurczami, to zostaję w domu. Też nie chciałam jechać od razu, ale jeśli pierwsze będą wody, no to zdrowie maluszka najważniejsze

Co do witamin- biorę od początku ciąży, ale lekarz nigdy nie powiedział, że mały przez nie będzie duży. Zawsze powtarzał, że u nas to będzie genetyczne, bo oboje z mężem jesteśmy wysocy i dobrze zbudowani Witaminy zaś brałam i biorę codziennie, wyniki mam dobre, mały jest zdrowy Chyba co położna/lekarz itd. to inna opinia.

[bzinka]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

No i suuuper! Gratulacje serdeczne! Mam nadzieję, że mają się dobrze w dwójeczkę!

Ewkaaa8891 również gratuluję! Napisz coś więcej, czemu Tomuś tak się pospieszył?


kwiatuszekkk21 super, że jesteś już w domu! szybkiego powrotu do zdrowia kochana

Anies06 witaj u nas

[Agnjeska]

łoo matulu.... Dragusia gratulacje! Florek naprawdę duży
anies witaj, już niedługo (:
Liwka u Was też dzisiaj miesiąc - gratulacje (:

A moje dziecko w końcu zasnęło... myślałam że dzisiaj wcale nie będzie spać oO

[Mokka_83]

Napisane przez alliw

Mokka, ja rodziłam w koszuli szpitalnej i chwała bogu, bo zmieniali mi trzy razy, więc jakbym miała mieć swoją to albo bym leżała w takiej uwalonej, albo rodziłabym na golasa

ja też bym w sumie chętnie rodziła w szpitalnej, bo po prostu szkoda mi swoich rzeczy... Tylko tak się właśnie zastanawiam jaka jest praktyka... Czy standardowo daja koszule szpitalną czy może liczą, że się o nią nie poprosi Ciekawe jak to w "moim" szpitalu jest

Napisane przez moni_ka.g

jutro wizyta. szczerze mówiąc liczyłam na to, że już jej nie doczekam. no i ciekawa jestem jak będzie ze zwolnieniem, bo to będzie początek 40 tygodnia a mi się dzisiaj kończy L4. i chyba nie zdziwię się za bardzo jak usłyszę, że nic się nie szykuje, bo takie mam wrażenie, chociaż chciałabym, żeby już się coś ruszyło..

walcz o zwolnienieJa w zeszłym tyg poprosiłam o zwolneinei do 25 marca. Mimo tego, że to 4 dni po tp, to bez problemu mi gin wypisał Troche się tylko zdziwił po co taki zapas, ale problemu nie bylo

Napisane przez Ewkaaa8891

Dzisiaj o 7.30 SN przyszedł na świat nasz synek Tomuś w 33t 6d waga 2440g 46 cm leży w inkubatorku i się adaptuje

Ewka, gratulacje No to jednak widzę, że SN... czyli Wasz mały urwis nie chciał poczekac? Ale i tak duży chlopak jak na ten tydzień Zdróweczka dla Ciebie i Tomka

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

tak żem cisnęła że popękałam i to dość mocno jak się dziś okazało... póki co nie dam rady siedzieć na tyłku, więc i z przed laptopem nie bardzo ale myślę, że niedługo zacznę Was nadrabiać

super, że już w domku Wracaj szybko do formy

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

no i pięknie Ale chłopisko dorodne GRATULACJE!!!

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

witaj

Napisane przez LiwkaO

Dragusia pisala ze afery przyniosly skutek walczyla o cc i slusznie jak widac po wadze Florka

oj, to szkoda że sie musiała jeszcze nadenerwować No ale najważniejsze, że ma juz Florka przy sobie Chyba najbardziej wyczekiwane dziecko wątku

[mooonis17]

Napisane przez Zaciazona

Witamy! W koncu ktos z przyrostem wagi podobnym do mojego bo tu same chudziny na forum. Ja mam 23kg na plus i na tym sie pewnie nie skonczy. Tez najbardziej mnie draznia obrzeki i dretwienia rak, ale w koncu juz nam niewiele zostalo

Tez mam paciora
Jezeli odejda Ci wody to musisz od razu do szpitala jechac, nic nie mozesz czekac czy masz skurcze czy nie. A jak tylko skurcze to mozesz troche poczekac zeby byly regularne. W 'moim' szpitalu podaja penicyline 2x w odstepie 4h, niestety dozylnie. Takze witaj wenflonie

Haloo ja też nie jestem chudziną :-P startowałam z 56 kg a teraz mam 71;-)

[megi-megi]

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

No to pięknie!
Dragusia - GRATULACJE!!!!!!!!! To dopiero kawał dziecka!!!!!!!!!! NO pięknie. Czekamy namiętnie na zdjęcia!!!

[Nyaa]

Napisane przez nati_85

Tak mnie bolą plecy, że nie wiem czy mam siedzieć czy leżeć i do tego ból głowy i tak jakoś mi ciepło.

Mnie teztrasznie dzisiaj bolą plecy. W sumie to codziennie mnie bolą, jak jestem aktywna ( czyt. nie leżę plackiem ) przez dłuższy czas.

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Wreszcie Gratulacje dla Dragusi Kawał chłopa z tego Florka.
Jeszcze raz gratulacje
A jak tam świeżo upieczona mamusia? Jak się czuje?

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny

Heeej

Napisane przez Zaciazona

Witamy! W koncu ktos z przyrostem wagi podobnym do mojego bo tu same chudziny na forum. Ja mam 23kg na plus i na tym sie pewnie nie skonczy. Tez najbardziej mnie draznia obrzeki i dretwienia rak, ale w koncu juz nam niewiele zostalo

Ja mam 17 kg na plusie a przede mną jeszcze miesiąc