Zima się zbliża, liście z drzew spadają, a tżtówki 2010 wciąż mocno kochają!:) Cz. VI

[mariamarysienka]

Hej dziewczyny Mam jakiś dobry humor od rana Byłam na korkach, umysł mam rozkołysany więc jestem zwarta i gotowa, aby intensywnie przeżyć dzień

[Maryjamie]

hej dziewczynki
co tam dzisiaj porabiacie? my własnie wróciłyśmy ze spaceru i na szczęście Hanusia szybko zasnęła, jak do tej pory u nas śnieg nie padał to może już nie spadnie

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez martusia205

Mi od pigułek tak urósł biust, że w nic się nie mieścił

zazdroszczę a zmalał Ci jak odstawiłaś?
mi po ciąży tak zmalał że mam teraz mniejszy niż przed masakra czuję się jak jakaś dziewczynka w wieku rozwojowym

[Elaaaa]

Napisane przez Maryjamie

hej dziewczynki
co tam dzisiaj porabiacie? my własnie wróciłyśmy ze spaceru i na szczęście Hanusia szybko zasnęła, jak do tej pory u nas śnieg nie padał to może już nie spadnie

u nas też nie padał - do dziś teraz lecą takie wielkie płaty śniegu

[Maryjamie]

Napisane przez Naomi21

Jestem absolutnie zakochana w tej spódniczce, piękna <3
http://cocktailshock.pl/Spodnice?product_id=84

prześliczna

[martusia205]

Maryjamie tak zmalał mi niestety.

Nawet nie wiecie jak jestem wściekła na sytuację panującą w moim domu. To wszystko jest przezabawne, aż chore.. moi bracia nic kompletnie nie robią, nie pracują, nic zero a tata musi pracowac, po pracy zrobić ich obowiązki, a na koniec jechać ROWEREM do lasu by naskładac drzewa na opał.

mój tż tez nie ma sił szczegolnie do mojego jednego brata i bardzo się cieszymy, że się wyprowadze wkrótce.
Uprzedzając wasze pytania nie da się z tym nic zrobić. Rodzice tak ich wychowali, i już za późno na wszystko. Z reszta oni mają za miękkie charaktery.

Ja musiałam ugotowac obiad i robić rzeczy które powinni bracia zrobić.

[Naomi21]

Napisane przez Maryjamie

hej dziewczynki
co tam dzisiaj porabiacie?

Niedługo lecę na obiad z przyjaciółkami, muszę też zajść do szkoły językowej i dogadać szczegóły, a wieczorem pewnie będę musiała jeszcze trochę popracować. Szkoda tylko, że chora jestem i nie mam na nic energii

Widzę, że rozmawiacie o wielkości biustu Ja dziękuję Bogu, że mój wrócił do normalnego rozmiaru - pisałam już, że przez jakiś czas ostatnio miałam problemy z hormonami. Przez okrągły miesiąc biust bolał mnie tak jak przed okresem i był tak samo olbrzymi W żaden stanik się nie mieścił, wyglądałam jak matka karmiąca, tragedia. Zdecydowanie jestem zwolenniczką małych, zgrabnych biustów i te z Was, które takie mają powinny się cieszyć

Oj Marta, masakra. Oby trafili na mocne kobiety, które im dadzą kopa w 4 litery

[Maryjamie]

Napisane przez martusia205

Maryjamie tak zmalał mi niestety.

Nawet nie wiecie jak jestem wściekła na sytuację panującą w moim domu. To wszystko jest przezabawne, aż chore.. moi bracia nic kompletnie nie robią, nie pracują, nic zero a tata musi pracowac, po pracy zrobić ich obowiązki, a na koniec jechać ROWEREM do lasu by naskładac drzewa na opał.

mój tż tez nie ma sił szczegolnie do mojego jednego brata i bardzo się cieszymy, że się wyprowadze wkrótce.
Uprzedzając wasze pytania nie da się z tym nic zrobić. Rodzice tak ich wychowali, i już za późno na wszystko. Z reszta oni mają za miękkie charaktery.

Ja musiałam ugotowac obiad i robić rzeczy które powinni bracia zrobić.

no ręce opadają, super że się wyprowadzasz, bo można się nerwicy nabawić przez takich nierobów

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Naomi21

Widzę, że rozmawiacie o wielkości biustu Ja dziękuję Bogu, że mój wrócił do normalnego rozmiaru - pisałam już, że przez jakiś czas ostatnio miałam problemy z hormonami. Przez okrągły miesiąc biust bolał mnie tak jak przed okresem i był tak samo olbrzymi W żaden stanik się nie mieścił, wyglądałam jak matka karmiąca, tragedia. Zdecydowanie jestem zwolenniczką małych, zgrabnych biustów i te z Was, które takie mają powinny się cieszyć

Oj Marta, masakra. Oby trafili na mocne kobiety, które im dadzą kopa w 4 litery

ojj tak tak, zazwyczaj tak się życie układa że może się tak właśnie stanie jak piszesz...
co do biustu, ja mam mały i zgrabny ale wcale mnie to nie cieszy, choć tż twierdzi że mu się podoba i jest idealny, ale w sumie...co innego ma mi powiedzieć

[mariamarysienka]

Ja się cieszę że mój biust nie jest mały Czułabym się mało kobieco z małym biustem. Dobrze, że jest bardzo kształtny, ćwiczenia popłacają

[karolinaaa92]

Marta, współczuję sytuacji w domu, ale niestety Twoich braci rodzice tak wychowali i teraz jest jak jest. Dobrze, że już niedługo się wyprowadzasz.
U mnie w rodzinie jest podobna sytuacja - brat mamy, kawaler, 44 lata, po pracy babcia robi mu herbatkę, daje obiad, mimo że ma już coraz mniej sił, a jemu się nic nie chce. Nie potrafi nawet wrzucić swoich brudów do pralki.


Zamiast godziny, to spałam prawie 4, ale teraz mam przynajmniej siły na zrobienie czegokolwiek. I @ na szczęście jest, bo bałam się, że po tych antybiotykach znów mi się rozreguluje.


Co do biustu, to mój jest raczej mały, ale dzięki TŻowi polubiłam go.

[Chatul]

Ja mam bardzo duży biust i nie narzekam Wiadomo, duży biust ma wady i ma zalety, ale tak jest we wszystkim. Grunt, że ostatecznie jestem zadowolona z tego, co mam.

Napisane przez martusia205

Ja musiałam ugotowac obiad i robić rzeczy które powinni bracia zrobić.

Następnym razem też zrób… Ale tylko dla siebie i rodziców. Jak bracia w ogóle nie pomagają, to dlaczego Ty im masz coś robić? A jak rodzice nie potrafią własnym dzieciom wyjaśnić, że w pewnym wieku nie można już tylko brać, to niech sami ogarniają dom i robią obiady

[martusia205]

Napisane przez Chatul

Następnym razem też zrób… Ale tylko dla siebie i rodziców. Jak bracia w ogóle nie pomagają, to dlaczego Ty im masz coś robić? A jak rodzice nie potrafią własnym dzieciom wyjaśnić, że w pewnym wieku nie można już tylko brać, to niech sami ogarniają dom i robią obiady

i tak tez robią i w tym cały problem..
ja niestety muszę podkładac do pieca, wychodzić z psem, i przynosić drzewo bo co mam marznąć, a jak pies się zsika to ja posprzątam, nie bracia, jak widac nie da się tego nie robić

chciałam się wygadac tylko, dzięki dziewczyny

w weekend mam się spotkać z koleżankami z byłej pracy na piwko

[ParoleParole]

j wolałabym mieć mniejszy biust


a zaraz sobie na wspólnej obejrzę

[asik1503]

no to ja nie narzekam na swój biust jest spory jak na moją figurę ale przy tym jest bardzo jędrny i kształtny jedyny minus jest taki, że mam problem z dobieraniem staników i bluzek xD ale jakoś daję sobie z tym radę...

ale się cieszę z wyboru wfu jest świetny i przy okazji trochę rozruszam moje ciałko

Marta współczuję... przydałby im się kopniak od życia to może by się ogarnęli...

[behindblueeyes]

Ja mam problem z kupnem biustonosza..Często nie ma mojego romiaru - 70D albo 65E Nie mówiąc o tym,że lewa pierś jest ciut większa

[martusia205]

Behind

u mnie lewa pierś jest znacznie większa od prawej

[behindblueeyes]

Napisane przez martusia205

Behind

u mnie lewa pierś jest znacznie większa od prawej

To jest problem..bo czasami wyciągnięcie poduszeczki z jednej z miseczek i tak nie pomoże

[Icannotfly]

Cześć.
Pobolewa mnie gardło.

[martusia205]

Napisane przez behindblueeyes

To jest problem..bo czasami wyciągnięcie poduszeczki z jednej z miseczek i tak nie pomoże

ja zwykle zostawiam tak jak jest, ale nie fajnie to wygląda

[asqua92]

mój biust jest zdecydowanie za wielki, ale TŻtowi się podoba, to najważniejsze tylko boję się, że jak będę w ciąży i będę karmić to mi urośnie i będzie taki wielki, że aż za wielki

[Elaaaa]

Ja tam nie mam za bardzo czym oddychać

[asik1503]

Behind 70D to ja ostatnio częściej spotykam (jak wcześniej nosiłam ten rozmiar to oczywiście nie było) no ale co ja mam powiedzieć jak potrzebuję 65G to dopiero jest wyczyn żeby znaleźć taki rozmiar i to jeszcze w miarę przystępnej cenie
a co do różnicy w wielkości... u mnie na szczęście nie jest ona widoczna... ale kiedyś poznałam dziewczynę, która jedną pierś miała trzykrotnie większą od drugiej to dopiero była tragedia...

[behindblueeyes]

Napisane przez asik1503

Behind 70D to ja ostatnio częściej spotykam (jak wcześniej nosiłam ten rozmiar to oczywiście nie było) no ale co ja mam powiedzieć jak potrzebuję 65G to dopiero jest wyczyn żeby znaleźć taki rozmiar i to jeszcze w miarę przystępnej cenie
a co do różnicy w wielkości... u mnie na szczęście nie jest ona widoczna... ale kiedyś poznałam dziewczynę, która jedną pierś miała trzykrotnie większą od drugiej to dopiero była tragedia...

Ostatnio kupiłam biustonosz Dalii, właśnie 65E i jest w miarę ok. Niestety wszelkie fajne komplety z sieciówek odpadają
Z tą różnicą, to jes masakra jakaś

[Chatul]

Napisane przez martusia205

i tak tez robią i w tym cały problem..

Ich problem

ja niestety muszę podkładac do pieca, wychodzić z psem, i przynosić drzewo bo co mam marznąć, a jak pies się zsika to ja posprzątam, nie bracia, jak widac nie da się tego nie robić

Ja bym chyba wzięła ich na przetrzymanie

Napisane przez Icannotfly

Cześć.
Pobolewa mnie gardło.

Czosnek polecam

[Naomi21]

Napisane przez asik1503

co ja mam powiedzieć jak potrzebuję 65G to dopiero jest wyczyn żeby znaleźć taki rozmiar i to jeszcze w miarę przystępnej cenie

Wow, rzeczywiście masz czym oddychać

Napisane przez Chatul

Czosnek polecam

Ja jutro będę się kurować czosnkiem

[Icannotfly]

Napisane przez Chatul

Czosnek polecam

A jutro stracę wszystkich znajomych.

[mariamarysienka]

Ja noszę 75F

[martusia205]

pisałam z przyjaciółka która będzie miała za rok slub i ta chce żebym z nią suknię wybierała we Wrocławiu Mówi , że przy okazji i ja sobie pomierzę. Ja mam jeszcze czas na TAKIE suknie

ale gust mamy identyczny podobają nam się proste sukienki

mam nowy avek bo chcę jasne włosy :P

[Frutti]

Marta, łady av, taki subtelny

Co do staników i biustów wyżalę się tylko, że przerażają mnie w sieciówkach staniki, które mają gąbkę na 3-4cm ale pewnie bym nie narzekała, gdybym nie miała za dużych piersi.

Ja się nie obijam, właśnie zrobiłam Chodakowską, poza tym 55 dni do matury

[martusia205]

podziękowała

[201612231846]

Właśnie was nadrobiłam .

Co do piersi to też mam problem. Zawsze mam problem z dobraniem koszulki albo koszuli. Ogólnie kupuje o rozmiar większą. Ale za to TŻ zadowolony

Byłam dzisiaj w pracy . Kurcze, szkoda że niedługo koniec. Dobrze mi się pracuje