Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XIV

[asmenaa]

Oby na plaży tej,
leciały nam kilogramy w dół, że hej !!

muszą !!!

Witam wszystkie plażowiczki w kolejnej SZCZĘŚLIWEJ części wątku

Przydatne linki:


poprzednia część:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671246


przepisy na PYSZNE dania dla każdej z faz:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196551

zestawienie dozwolonych produktów w tabelach:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1223

Lektura obowiązkowa dla każdej nowicjuszki:

Podstawowe info:

Dieta South Beach- a co to?
Diety South Beach nie można nazwać ani niskowęglowodanową, ani niskotłuszczową, ani tez wysokobiałkową. Jej zasady są proste: jedz odpowiednie węglowodany i odpowiednie tłuszcze oraz naucz się stosować właściwą strategię spożywania przekąsek. Dieta South Beach cieszy się tak ogromnym powodzeniem, gdyż stosujące ją osoby chudną mimo że się nie głodzą, nie mają poczucia, że zostały czegoś pozbawione, ani nawet wrażenia, że są na diecie. Dzięki niej jesz zdrowe węglowodany zamiast tych, które powodują wzrost masy ciała, cukrzycę i choroby serca. Masz do dyspozycji mnóstwo produktów żywnościowych, które możesz przyrządzać według bardzo urozmaiconych przepisów. Unikasz w ten sposób częstego powtarzania tych samych posiłków i znudzenia monotonnym jedzeniem – co często bywa powodem rezygnacji z diety. Zależy nam na tym, by dieta SB stała się zdrowym stylem życia, a nie tylko metodą odchudzania. Zadaniem tego wątku na forum jest pomóc Ci w łatwym osiągnięciu tego celu.

Odżywianie zgodnie z dieta SB powoduje nie tylko chudnięcie, ale również poprawę sposobu w jaki nasz organizm reaguje na pokarmy, które doprowadziły nas do otyłości/nadwagi. Dieta ta zwiększa wrażliwość naszego organizmu na działanie insuliny, co ogranicza dotychczasowe duże wahania poziomu glukozy we krwi – które były przyczyną odczuwania głodu zbyt szybko po spożyciu posiłku.

Ta przemiana naszego metabolizmu dokonuje się w trzech fazach:


FAZA I
Celem fazy I jest wyeliminowanie napadów głodu. Osiągniesz to dzięki zrezygnowaniu w tym pierwszym etapie (14 dni) ze wszystkich skrobi, czyli m.in. z pieczywa, ziemniaków i ryżu. Ponadto wyeliminujesz z jadłospisu wszystkie cukry, a więc również owoce i alkohol. Będziesz strategicznie planował przekąski, jedząc zdrowe produkty. W fazie I należy spożywać bogate w składniki odżywcze warzywa i zdrowe sałatki. Możesz liczyć, że podczas tej fazy schudniesz od 3 do 6 kg. Jesz 5-6 posiłków dziennie

FAZA II
W fazie II zaczniesz stopniowo dodawać z powrotem do jadłospisu dobre węglowodany, takie jak całe owoce i pełne ziarno. Twoim celem jest jedzenie węglowodanów i jednoczesna utrata masy ciała. Podczas tej fazy powinieneś chudnąć od 0,5 do 1 kg tygodniowo. Nauczysz się, które węglowodany możesz jeść, nie doświadczając głodu.


FAZA III
Kiedy osiągniesz pożądaną masę ciała, pora przejść do Fazy III, służącej jej utrzymaniu. Na tym etapie nie masz żadnych absolutnych ograniczeń, ale potrafisz już sam ustalać swego rodzaju hierarchię poszczególnych grup żywności. Wiesz, że należy wybierać ryż brązowy zamiast białego, słodkie ziemniaki zamiast białych i chleb pełnoziarnisty zamiast białego. Wówczas dieta SB staje się już stylem życia.”


To tylko malutki fragment i podstawowe zasady diety, zachęcam do przeczytania i przeanalizowania uwag autora dr. Arthura Agatstona „Dieta South Beach, dobre węglowodany, dobre tłuszcze. Przewodnik”.Jak również druga warta 29 zł książka: „Dieta South Beach czyli jak w 30 dni zyskać zdrowie i schudnąć”.


Co, ile i na której fazie?
Najbardziej podstawowe produkty, o inne pytać lub szukać w poprzednich wątkach.

FAZA I
JajkaPierś z kurczaka i indykaProdukty mleczne:
- beztłuszczowy jogurt naturalny bez cukru
- maślanka
- mleko odtłuszczone (najlepiej 0,5 %)
- niskotłuszczowe niesłodzone mleko sojowe
Przyprawy i dodatki:
- bulion
- czosnek
- imbir
-musztarda
- ocet
- olejki do ciasta (migdałowy, waniliowy, szarlotkowy )
- ostry sos paprykowy
- pieprz (czarny, cayenne, czerwony, biały)
- przyprawy korzenne
- sok cytrynowy i limonkowy
- sos sojowy light
- zioła
- i różne inne przyprawy ale bez dodatku cukru!
Sery:
- bezmleczny/sojowy substytut sera śmietankowego
- ser żółty o obniżonej zawartości tłuszczu
- feta light
- mozzarella light
- parmezan
- ricotta
- serek śmietankowy niskotłuszczowy
- serek wiejski lekki
- twaróg chudy
Ryby i owoce morza (wszystkie rodzaje)Słodkie przysmaki - to co tygryski lubia najbardziej (ograniczyć do 75 kcal dziennie):
- galaretka bez cukru
- guma do żucia bez cukru
- kakao nie słodzone
- lizaki bez cukru
- substytut cukru (słodzik)
- twarde cukierki bez cukru
- i różne kombinowane deserki
Tłuszcze:
- olej arachidowy
- olej z orzechów włoskich
- olej z rzepaku typu canola
- oliwa z oliwek
- substytuty masła bez tłuszczów trans
Tofu (gatunki naturalne, nie smażone w głębokim tłuszczu)
Warzywa i rośliny strączkowe, z wyjątkami, które za chwilę Wędliny tylko beztłuszczowe albo niskotłuszczowe, czyli drobiowe najlepsze!
Chuda wieprzowina, chuda wołowina, ale najlepiej zajrzeć do przewodnika, bo niektóre części tych zwierząt są korzystne, niektóre należy ograniczać, a niektórych unikać
Orzechy:
- masło orzechowe - 2 łyżki
- migdały - 15 sztuk
- orzechy arachidowe - 20
- orzechy brazylijskie - 8
- orzechy laskowe - 15
- orzechy makadamia - 8
- orzechy nerkowca - 15
- orzeszki piniowe - 30
- orzeszki pistacjowe - 30
- polówki orzechów pekan lub włoskich - 15
- słonecznik - 2 łyżki
- pestki dyni - 2 łyżki


Czego unikać w I fazie: !!!!
Drób:
- gęś
- kaczka
- przetworzone produkty z drobiu
- skrzydła i nogi kurczaka
Nabiał:
- jogurty, świeże i mrożone
- lody
- mleko pełne
- słodzone mleko sojowe
Owoce:
w fazie I należy unikać wszystkich owoców i soków owocowych
Sery:
- wszystkie sery pełnotłuste
Skrobie:
W fazie I należy unikać wszystkich produktów skrobiowych. wyklucz m.in. macę, makaron,owsiankę, pieczywo, płatki zbożowe, produkty mączne i pieczywo cukiernicze, ryż.
Warzywa:
- buraki
- jamsy
- karczochy jerozolimskie
- kukurydza
- marchew
- ziemniaki białe
- ziemniaki słodkie
Wszelkie alkohole :pTo tyle na temat I fazy.
Podstawowa zasada: czytamy etykiety i szukamy czy nie ma cukru i tłuszczów utwardzonych / uwodornionych / trans.



FAZA II
Jemy to co na I fazie + wprowadzamy do swojego jadłospisu:

Owoce:
- brzoskwinie
- czarne jagody i borówki
- grejpfruty
- gruszki
- jabłka
- kiwi
- mango
- melony
- morele, świeże i suszone
- pomarańcze
- śliwki
- truskawki
- winogrona
- wiśnie
Skrobia:
- bajgle, małe, z pełnego ziarna
- jęczmień
- makarony z pełnego ziarna
- pieczywo - pełnoziarniste, - ryżowe, - wielozbożowe, - z owsa i otrębów owsianych
- pita - ze śruty, - z mąki pszennej z pełnego przemiału
- płatki zbożowe - płatki owsiane, ale nie błyskawiczne, - płatki sniadaniowe o wysokiej zawartości błonnika, bez cukru
- ryż brązowy lub dziki
Warzywa i rośliny strączkowe:
- marchew
- zielony groszek
- ziemniaki słodkie, male
Inne:
- czekolada, deserowa lub gorzka (szukaj czekolady o dużej zawartości kakao i jedz ja rzadko)
- deser beztłuszczowy bez cukru
- wino czerwone lub białe


Czego należy unikać na II fazie lub jeść bardzo rzadko:
Owoce:
- ananas
- arbuz
- banany
- owoce z puszki w soku
- rodzynki
- soki owocowe
Skrobia:
- bajgle z oczyszczonej mąki pszennej
- chleb i bułki, białe i ciemne
- ciasteczka
- ciasteczka ryżowe
- maca
- makaron z białej maki
- płatki kukurydziane
- ryz biały
Warzywa:
- buraki
- kukurydza
- ziemniaki białe
Inne:
- dżemy
- lody
- miód

PRODUKTY PELNOZIARNISTE I WARZYWA O DUZEJ ZAWARTOSCI SKROBI
Zacznij od jednej porcji dziennie, stopniowo zwiększając te liczbe do 3 lub 4 dziennie. Wiecej informacji na temat wprowadzania skrobi w fazie 2 znajdziesz powyżej. Jeśli nie podano inaczej, wybieraj produkty pełnoziarniste zawierajace co najmniej 3 g błonnika na porcje.


Angielskie mufinki z pelnego ziarna – ½ mufinki (30 g) (większość zawiera 2,5 g błonnika w ½ mufinki; najlepiej wybierac te z wieksza ilością błonnika)
Bajgle z pelnego ziarna – ½ malego (30 g)
Ciasto filo z pelnego ziarna, platy i miseczki – 2 platy lub 4 male miseczki
Dynia olbrzymia – ¾ szklanki (uznawana za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Dynia pizmowa – ¾ szklanki (uznawana za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Jams – 1 maly (uznawany za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Jęczmień – ½ szklanki ugotowanego
Kasza gryczana – ½ szklanki ugotowanego
Komosa ryzowa – ½ szklanki ugotowanej
Krakersy pełnoziarniste (co najmniej 3 g błonnika na 30 g i bez tłuszczów trans)
Kuskus, z pelnego ziarna pszenicy lub izraelski – ½ szklanki ugotowanego
Makaron gryczany (soba) – ¾ szklanki ugotowanego
Makaron pszenny pełnoziarnisty – ½ szklanki ugotowanego (co najmniej 3 g błonnika na ½ szklanki)
Makaron ryzowy – ½ szklanki ugotowanego
Makaron sojowy – ½ szklanki ugotowanego (co najmniej 3 g błonnika na ½ szklanki)
Maniok – ¼ szklanki (uznawana za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Maka orkiszowa, pszenna z pelnego ziarna, sojowa
Mufinka z otrębami – 1 mala, pieczona w domu, bez cukru i rodzynek
Orkisz – ½ szklanki ugotowanego
Pieczywo – 1 kromka (30 g)
chleb pieczony w domu z pelnego ziarna (kaszy gryczanej, pszenicy, orkiszu, owsa, otrab, zyta)
owsiany z otrębami
pszenny z pelnego ziarna wielozbozowy
z kielkowanych nasion
zytni
Pita – ½ pity (30 g) (większość zawiera 2,5 g błonnika na ½ pity; najlepiej wybierac te o większej zawartości błonnika lub z pelnego ziarna mielonego w zarnach)
Platki zbozowe na cieplo (wybieraj gatunki z pelnego ziarna, powoli się gotujące – nie błyskawiczne – zawierajace co najmniej 3 g błonnika i nie wiecej niż 2 g cukru na porcje; wielkości porcji mogą być rozne, wiec sprawdz etykiete, żeby określić zalecana ilość)
Platki zbozowe na zimno (wybieraj niskocukrowe, zawierajace co najmniej 5 g błonnika na porcje; wielkości porcji mogą być rozne, wiec sprawdz etykiete, żeby określić zalecana ilość)
Popcorn – 3 szklanki prazonego
prazony powietrzem
prazony w mikrofalowce, bez tłuszczów trans
prazony na patelni z olejem rzepakowym (canola)
Ryz – ½ szklanki ugotowanego
basmati
brazowy, zwykly lub parboiled
dziki
Taro (bulwy kolokacji) – 1/3 szklanki (uznawane za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Tortilla, 100% pelnego ziarna – 1 mala (co najmniej 3 g błonnika na 30 g, bez tłuszczów trans)
Tykwa – ¾ szklanki (uznawana za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Zielony groszek – ½ szklanki (uznawany za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)
Ziemniak, slodki – 1 maly (uznawany za warzywo skrobiowe, liczyc jako porcje skrobi/ziarna)


OWOCE
Zacznij od jednej porcji dziennie, stopniowo zwiększając ich liczbe do trzech porcji dziennie. Bardziej szczegółowe informacje na tematwprowadzania owocow w fazie 2 znajduja się powyżej.

Agrest – ¾ szklanki
Banan – 1 sredni (115 g)
Bez czarny – ¾ szklanki
Borowki amerykańskie – ¾ szklanki
Brzoskwinia – 1 srednia
Grejpfrut – ½
Gruszka – 1 srednia
Jabłko – 1 male lub 5 krazkow suszonego
Kiwi – 1
Klementynki – 1
Maliny – ¾ szklanki
Mandarynki – 2
Mango – ½ średniego (115 g)
Melon kantalupa – ¼ melona lub 1 szklanka pokrojonego w kostke
Morele – 4 swieze lub 7 suszonych
Nasiona granatu – z 1 sredniego owocu
Nektarynki – 1 mala
Owoc morwy – 1/3 szklanki
Owoc opuncji – 1
Papaja – 1 mala (115 g)
Pomarancza – 1 srednia
Pomelo (szadok) – ½
Suszone sliwki – 4
Sliwki – 2
Tangelo – 1 male
Truskawki – ¾ szklanki
Winogrona – 15
Wisnie i czeresnie – 12
Wszystkie odmiany i krzyżówki jeżyn – ¾ szklanki
Żurawiny – ¾ szklanki


Węglowodany i owoce na II fazie wprowadzamy stopniowo:

tydzień 1: dzień 1-7: 1 produkt skrobiowy, 1 owoc dziennie.
tydzień 2: dzień 8: 2 produkty skrobiowe, 1 owoc.
tydzień 2: dzień 9: 2 produkty skrobiowe, 2 owoce.
tydzień 2: dzień 10 i 11: 3 produkty srobiowe, 2 owoce codziennie.
tydzień 2: dzień 12 do 14: 3 produkty skrobiowe, 3 owoce dziennie.


No to na tyle jeśli chodzi o najbardziej podstawowe produkty i wiadomości Jak coś to plażowiczki obdarzone cudownym charakterkiem i wiedzą pomogą rozwijać wszelakie wątpliwości.

Powodzenia wszystkim na nowej zdrowej drodze życia!

[Kretka666]

Melduję się pierwsza

[content]

Napisane przez Kretka666

Melduję się pierwsza

Pf, jak to, weszłam tu szybciej. Ja to myślę, że do końca 14 części, to razem spokojnie zrzucimy jakiegoś przeciętnego słonia.

[Kretka666]

asmenaa, inaczej nazwałaś wątek!

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez content

Pf, jak to, weszłam tu szybciej. Ja to myślę, że do końca 14 części, to razem spokojnie zrzucimy jakiegoś przeciętnego słonia.

No ba! A ja utrzymam wagę i wiecznie będę piękna i szczupła!

[asmenaa]

Pierwsza to bylam ja z pierwszym postem hahaaaa !

Napisane przez content

Pf, jak to, weszłam tu szybciej. Ja to myślę, że do końca 14 części, to razem spokojnie zrzucimy jakiegoś przeciętnego słonia.

Oby, bo 13 byla jaka pechowa

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Kretka666

asmenaa, inaczej nazwałaś wątek!

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------



No ba! A ja utrzymam wagę i wiecznie będę piękna i szczupła!

No pytalam sie czy moge dac ladny nowy tytul na szczescie
brzydki?

bedziesz bedziesz

[Kretka666]

Napisane przez asmenaa

Pierwsza to bylam ja z pierwszym postem hahaaaa !



Oby, bo 13 byla jaka pechowa

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



No pytalam sie czy moge dac ladny nowy tytul na szczescie
brzydki?

bedziesz bedziesz

Osz Ty... A może wrzuciłabyś do pierwszego posta linki do blogów z przepisami, żeby każdy nowy nie pytał? Bo chyba zrobię sobie takiego posta zapisanego w notatniku z tymi linkami, żeby nie musieć pisać za każdym razem od nowa No chyba, że nie można blogów tak linkować na forum. Bo ja nie wiem.

Ładny tytuł

[guleczek]

No i się doczekałam... Melduję się w nowym wątku, życzę nam mnóstwa spadków i wracam do spania

Spodnie neoprenowe... myślicie że warto zainwestować?

zieeeew... branoc

[Kretka666]

Wezmę sobie w podpisie zalinkuję nasz wątek, rozpowszechnianie przede wszystkim

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez guleczek

No i się doczekałam... Melduję się w nowym wątku, życzę nam mnóstwa spadków i wracam do spania

Spodnie neoprenowe... myślicie że warto zainwestować?

zieeeew... branoc

A co to?

Night night

[asmenaa]

Napisane przez Kretka666

Osz Ty... A może wrzuciłabyś do pierwszego posta linki do blogów z przepisami, żeby każdy nowy nie pytał? Bo chyba zrobię sobie takiego posta zapisanego w notatniku z tymi linkami, żeby nie musieć pisać za każdym razem od nowa No chyba, że nie można blogów tak linkować na forum. Bo ja nie wiem.

Ładny tytuł

Wlasnie mi sie wydaje, ze nie mozna, nie wiem. I tak wszyscy maja w podpisach swoje blogi? albo mozna za zgoda wlasciciela?

Napisane przez guleczek

No i się doczekałam... Melduję się w nowym wątku, życzę nam mnóstwa spadków i wracam do spania

Spodnie neoprenowe... myślicie że warto zainwestować?

zieeeew... branoc

Mysle, ze nie warto
pa!

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez Kretka666

Wezmę sobie w podpisie zalinkuję nasz wątek, rozpowszechnianie przede wszystkim

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------



A co to?

Night night

Rozpowszechnij ja nie umiem wciąż takiej sztuczki, ze link sie kryje pod napisem

Te spodnie to takie pocące

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

ide spac... moze jutro bedzie mi lepiej z brzuszkiem
ale najpierw oczywiscie siku

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

znowu obejrzalam Kretkowe zdjecia

[Nekusia]

podpisuję się! zobaczę czy dam radę

[Kretka666]

Napisane przez asmenaa

Wlasnie mi sie wydaje, ze nie mozna, nie wiem. I tak wszyscy maja w podpisach swoje blogi? albo mozna za zgoda wlasciciela?

Rozpowszechnij ja nie umiem wciąż takiej sztuczki, ze link sie kryje pod napisem

Te spodnie to takie pocące

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

ide spac... moze jutro bedzie mi lepiej z brzuszkiem
ale najpierw oczywiscie siku

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

znowu obejrzalam Kretkowe zdjecia

A szkoda. No to sobie zrobię takiego "gotowca" z linkami i jak ktoś będzie nowy pytał, to będę wrzucać.

Jak masz pisanie wiadomości w edytorze to masz w drugim rzędzie narzędzi (tam gdzie pogrubienie, italika i podkreślenie) 11 ikonkę - taka chyba kula ziemska czy inna niebiesko-zielona kulka i biało czarne dziwne coś. Zaznaczasz tekst jaki chcesz zalinkować, klikasz na to i pokaże Ci się okienko, gdzie wklejasz linka i voila! Zrozumiałaś w ogóle co Ci przekazałam?

Siku przed snem rzecz najważniejsza

Straszycie się przed snem tymi zdjęciami czy co?

[content]

Napisane przez Kretka666

Dziewczyno kochana, zostałybyśmy przyjaciółkami! Najlepiej oczywiście przez internet, bo nie ma tego częstego fizycznego kontaktu i bezpośredniego okazywania uczuć, które jest dla mnie... nienaturalne. Mama wychowała mnie tak, że uczuć się nie okazuje, bo to dla mięczaków Sama wykształciłam sobie okazywanie i wyrzucanie z siebie uczuć negatywnych, żeby się nie męczyć z nimi w środku. Tak jest zdrowiej.
Każda, absolutnie każda cecha jaką wypisałaś to ja, no dosłownie ja. I mój TŻ również. Jak dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy ludzie!
Choć przyznam, że TŻ może dotykać moich włosów. A dokładniej skóry głowy - uwielbiam jak mi ją masuje, drapie, mizia Przez to swędzenie czasem szału dostaję i takie mizianko jest ulgą.

Mamy bufet, ale nie wiem czy mi podgrzeją. Pewnie musiałabym coś kupić, a nic mi od nich nie potrzebne

Może jesteś - mnie jeszcze nikt nie złamał A serce kamienne, bo wiesz... no mercy. Wrażliwość kamienia, empatia kamienia, chęć niesienia bezinteresownej pomocy godna również kamienia. Nawet nie wiem czemu taka jestem, nikt mnie w życiu nigdy nie skrzywdził, miałam dobre dzieciństwo, socjopatą chyba można się po prostu urodzić.

Banan w cieście boski, sajgonka niedobra (dlatego tylko pół zjadłam), makaron może być

Ło. To rzeczywiście dziwaczne uczucie, kiedy ktoś odpisuje tak, jakby wiedział, o co mi chodzi.
Mnie mama, jako pierwszej córeczce, słodziła zawsze, wciskała w sukienki i ramiona, buziaczki, warkoczyki, w ogóle tęczowe morze. No i masz Ci los, nic z tego nie wyszło, ot, dziwak i miętus. Ta niechęć do dotykowej wylewności sprawiła nawet, że większość moich znajomych, to faceci, którym wolniej, jeśli w ogóle, przychodzą takie zapędy. No i na dodatek czuję się z tą swoją upodobaną izolacją doskonale, a wszelkie próby zamachu stanu bez wzruszenia traktuję odwróceniem się na pięcie. I jeszcze wyrzutów sumienia nie mam, jestem prostolinijna i wcale nie próbuję sprawiać wrażenia zdolnej do tworzenia relacji.
Jeśli chodzi o złamanie - mówiłam o złamaniu tej lodowej granicy, nie sercu od razu. Ja to jestem bardzo zrównoważony wewnętrznie człowiek, nadmiernie podniecam się tylko krótkotrwale, głupotami z rodzaju uroczego jedzenia, słusznej idei, niezłego filmu/książki, czy jakiejś wyjątkowo dziwnej, niepotrzebnej rzeczy.
http://www.youtube.com/watch?v=O_eYztVDVcw

E, może jednak warto spróbować, albo nawet zapłacić im złotówkę dziennie za wodę i możliwość pochłonięcia ciepłego posiłku w optymalnej porze? U mnie w szkole też jest bufet, pani nie tylko z chęcią użycza mikrofalówki, ale też zalewa własną herbatę we własnym kubku i rozdaje resztki bułek przed zamknięciem (nie, nie korzystam z tej opcji, ale spokojnie można tym mierzyć wielkość serca).

Gracie na jakichś instrumentach?

[Kretka666]

Napisane przez content

Ło. To rzeczywiście dziwaczne uczucie, kiedy ktoś odpisuje tak, jakby wiedział, o co mi chodzi.
Mnie mama, jako pierwszej córeczce, słodziła zawsze, wciskała w sukienki i ramiona, buziaczki, warkoczyki, w ogóle tęczowe morze. No i masz Ci los, nic z tego nie wyszło, ot, dziwak i miętus. Ta niechęć do dotykowej wylewności sprawiła nawet, że większość moich znajomych, to faceci, którym wolniej, jeśli w ogóle, przychodzą takie zapędy. No i na dodatek czuję się z tą swoją upodobaną izolacją doskonale, a wszelkie próby zamachu stanu bez wzruszenia traktuję odwróceniem się na pięcie. I jeszcze wyrzutów sumienia nie mam, jestem prostolinijna i wcale nie próbuję sprawiać wrażenia zdolnej do tworzenia relacji.
Jeśli chodzi o złamanie - mówiłam o złamaniu tej lodowej granicy, nie sercu od razu. Ja to jestem bardzo zrównoważony wewnętrznie człowiek, nadmiernie podniecam się tylko krótkotrwale, głupotami z rodzaju uroczego jedzenia, słusznej idei, niezłego filmu/książki, czy jakiejś wyjątkowo dziwnej, niepotrzebnej rzeczy.
http://www.youtube.com/watch?v=O_eYztVDVcw

E, może jednak warto spróbować, albo nawet zapłacić im złotówkę dziennie za wodę i możliwość pochłonięcia ciepłego posiłku w optymalnej porze? U mnie w szkole też jest bufet, pani nie tylko z chęcią użycza mikrofalówki, ale też zalewa własną herbatę we własnym kubku i rozdaje resztki bułek przed zamknięciem (nie, nie korzystam z tej opcji, ale spokojnie można tym mierzyć wielkość serca).

Gracie na jakichś instrumentach?

Mama najwidoczniej chciała dobrze, ale wyszło jej jeszcze lepiej
Również większość moich znajomych (jakże licznych, z 10 osób! ) to faceci. Jedyne koleżanki (w liczbie trzech) mam z roku, bo na nim facetów mamy dwóch, a oba to felerne jednostki niewarte zainteresowania. Także poraczyłam się dziewczętami, które są bardzo przyjemne, ponieważ... mało babskie Mężczyźni są dużo lepsi w pożyciu. Co najlepsze, można przy nich rzucić k*rwą i nie patrzą się krzywo I zwykle jestem jedyną kobietą w towarzystwie, więc czuję się członkiem tych męskich więzi, nie traktują mnie jak głupiej baby, a po prostu jak człowieka. Swojego. Po prostu innej płci.

Pogrubione - jakbym o sobie czytała. Z tego powodu ludzie za mną nie przepadają, bo nie staram się w stosunkach międzyludzkich. Nie moja wina, że nie mają w sobie tego czegoś, żeby zatrzymać mnie przy sobie. Dlatego najlepsze kontakty i znajomości nawiązuję poprzez sieć. Dlatego mojego TŻ-ta poznałam przez internet

Też o sercu nie mówiłam konkretnie Chodziło mi o złamanie siebie, czy to psychika, czy emocje, czy inne twory Twojego Ja.

Nie gram, niestety. Choć kocham perkusję Ojj, chciałabym pałkerować w metalcore'owym zespole. A Ty grasz?

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Nie mogę doczekać się jutra... bo na śniadanie owsianka - czy to już choroba?

[asmenaa]

Napisane przez Kretka666

A szkoda. No to sobie zrobię takiego "gotowca" z linkami i jak ktoś będzie nowy pytał, to będę wrzucać.

Jak masz pisanie wiadomości w edytorze to masz w drugim rzędzie narzędzi (tam gdzie pogrubienie, italika i podkreślenie) 11 ikonkę - taka chyba kula ziemska czy inna niebiesko-zielona kulka i biało czarne dziwne coś. Zaznaczasz tekst jaki chcesz zalinkować, klikasz na to i pokaże Ci się okienko, gdzie wklejasz linka i voila! Zrozumiałaś w ogóle co Ci przekazałam?

Siku przed snem rzecz najważniejsza

Straszycie się przed snem tymi zdjęciami czy co?

Zaraz wypróbuje czy zrozumialam

Nie strasze, motywuje!

[kala2505]

Aaaaaaa !!!! OHH MYYY GOOOOD

Jesteśmy w 14-tce !!!
HELOOOOŁ !!!

Napisane przez Kretka666

asmenaa, inaczej nazwałaś wątek!

Super nazwała !!!

Napisane przez asmenaa

Oby, bo 13 byla jaka pechowa

Ta nie będzie - tu się będą kilogramy sypały, że heeeej

Napisane przez asmenaa

Rozpowszechnij ja nie umiem wciąż takiej sztuczki, ze link sie kryje pod napisem

Ja też nie
blondyna

Napisane przez Kretka666

Jak masz pisanie wiadomości w edytorze to masz w drugim rzędzie narzędzi (tam gdzie pogrubienie, italika i podkreślenie) 11 ikonkę - taka chyba kula ziemska czy inna niebiesko-zielona kulka i biało czarne dziwne coś. Zaznaczasz tekst jaki chcesz zalinkować, klikasz na to i pokaże Ci się okienko, gdzie wklejasz linka i voila! Zrozumiałaś w ogóle co Ci przekazałam?

Parabole tańczą

UDAŁO MI SIĘ ????????????


Laski, wczoraj po robocie byłam u mamy a jak wróciłam do domu to padłam na twarz o 21.... pffffff

No a tak chciałam być z Wami przy wejściu w 14-stą cześć

Owsianka rulezzzz

[asmenaa]

kala udalo Ci sie !!

Owsianka nie ale jajka rulez

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

W ogole dzis obudzilam sie z katarem, tz tez!! w taki sposob nigdy sie nie wyleczymy

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

kala udalo Ci sie !!

Kretka dobry tłumacz

Napisane przez asmenaa

Owsianka nie ale jajka rulez

SB rulezzzz

Napisane przez asmenaa

W ogole dzis obudzilam sie z katarem, tz tez!! w taki sposob nigdy sie nie wyleczymy

Biedaku Ty !!!

Na katar napar rób z tej soli fizjologicznej !!!

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[guleczek]

Kretka, content ja to znów jestem strasznie przytulaśne stworzonko :P ale tylko do osób które wyczuwam- że im to nie przeszkadza. Mam koleżankę w pracy która nie lubi żadnego fizycznego kontaktu i dogadujemy się świetnie bo szanujemy nawzajem swoje upodobania

No ale jak to powiedział mój przyjaciel (180 cm wzrostu, długie włosy, kolczyki, łańcuchy- metal że strach się bać) "bo Ty to taka jesteś że człowiek wku*wiony spojrzy na ciebie zrobi [aaaach] i pójdzie Cię przytulić" :P

Nekusia hej

Kala brawo, ogarnęłaś potwora hiperłączy

asmenaa napar tak jak kala mówi! bidulko ciągle coś...

robicie smaka na owsianke a ja jeszcze nie moge no! wrrrr

Spodnie neoprenowe to te takie poceniowe :P mam pas neoprenowy a moje nogi domagaja się wspomagania przy odchudzaniu (ćwiczeniach) bo mam nogi jak bele :/ niby klepsydra ale i tak w nogi idzie najwięcej...

Lecę na śniadanko i do pracy

[asmenaa]

Dobra, kupie tą sól dziś jak bede wychodzic

Jestem juz po pycha sniadanku, najedzona
Ide zaraz zrobic galaretkę żeby byla na podwieczorek

A na obiad bedzie kurczaczek po chinsku

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Czym przyprawic kurczaka po chinskuuu??
Co kupiccc?? Mowie od razu, ze sos sojowy odpada bo nie lubie

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez guleczek

niby klepsydra ale i tak w nogi idzie najwięcej...

Lecę na śniadanko i do pracy

Ja też klepsydra ale nogi (uda) i biodra i brzuch

[kala2505]

Napisane przez guleczek

Kretka, content ja to znów jestem strasznie przytulaśne stworzonko :P ale tylko do osób które wyczuwam- że im to nie przeszkadza.

Też taka jestem Mogłabym sobie napisać na czole "FREE HUGS" haha
Generalnie ja zawsze staram się być ciepłą osobą, ale jak ktoś mi nadepnie na odcisk to współczuję biednej istocie

Ale generalnie to ja lubię słodzić tym których lubię

Napisane przez guleczek

Kala

Napisane przez guleczek

brawo, ogarnęłaś potwora hiperłączy

I'm very happy too
Będę to teraz wykorzystywać na pewno
HAHAHAAAAA

Napisane przez guleczek

asmenaa

Napisane przez guleczek

napar tak jak kala mówi! bidulko ciągle coś...

No właśnie
Napar wdychaj kup se sól i jeszcze jakiś olejek eukaliptusowy możesz

Napisane przez guleczek

Spodnie neoprenowe to te takie poceniowe :P mam pas neoprenowy a moje nogi domagaja się wspomagania przy odchudzaniu (ćwiczeniach) bo mam nogi jak bele :/ niby klepsydra ale i tak w nogi idzie najwięcej...

Yhyyyyyyyy takie buty
A to drogie one są taaaak ? I pomagają niby ???

Napisane przez asmenaa

Dobra, kupie tą sól dziś jak bede wychodzic

Koniecznie

[guleczek]

Napisane przez asmenaa

Dobra, kupie tą sól dziś jak bede wychodzic

Jestem juz po pycha sniadanku, najedzona
Ide zaraz zrobic galaretkę żeby byla na podwieczorek

A na obiad bedzie kurczaczek po chinsku

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Czym przyprawic kurczaka po chinskuuu??
Co kupiccc?? Mowie od razu, ze sos sojowy odpada bo nie lubie

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------



Ja też klepsydra ale nogi (uda) i biodra i brzuch

dobra asmenaa kupuj sól, kupuj
Ja kurczaka po chińsku robię w co najmniej dziwny sposób... przyprawiam wszystkim co mam pod ręką :P i zazwyczaj wychodzi pycha

Jaką galaretkę? pamiętam że jak byłam na sb I-szy raz to w sklepach były galaretki cytrynowe bez cukru. Cholera jak mi tego brakuje a były takie pycha! W takich małych opakowaniach... chyba dr.oetker je miał.

Tak... Uda... z brzucha leci mi najszybciej... uwaga! już czuję że mam spodnie luźniejsze ^^ ale uda mam ogromne. Nawet jak miałam te 46-48 kg to i tak udziska zawsze nieproporcjonalnie wielkie do reszty ciała.

I cycki. Duże. O to boję sie najbardziej... niby smaruję i od dzisiaj zaczynam ćwiczenia na tą partię ciała ale cholera i tak się boję że będą smętnymi woreczkami

lece do pracy! (prowiant, miseczka chilli con carne, 2 jajka na twardo, jogurt naturalny z cynamonem! mniam! )



kala no pas neoprenowy sporo daje (leje się ze mnie jak go ściągam), a o efektach przy stosowaniu spodenek czytałam na forum KDF chyba i dziewczyna miała rewelacyjne spadki cm dzięki nim. Z tym że chyba można je zastąpić folią spożywczą :P wychodzi taniej xD spodenki ok 6 dych

[kala2505]

Napisane przez guleczek

kala no pas neoprenowy sporo daje (leje się ze mnie jak go ściągam), a o efektach przy stosowaniu spodenek czytałam na forum KDF chyba i dziewczyna miała rewelacyjne spadki cm dzięki nim. Z tym że chyba można je zastąpić folią spożywczą :P wychodzi taniej xD spodenki ok 6 dych

Hmmm z tą folia to jest myśl
Jak to TŻ zobaczy to powie, że zwariowałam
Aż sama leję do siebie teraz jak sobie wyobrażam jaki będzie miął ubaw ze mnie ćwiczącą killera w folii kuchennej
A na brzuch to mogę... ???

Miłej pracy kochana
Nie przemęczaj się nam tam za bardzo

[Arschen]

WITAJCIE W NASZEJ SZCZESLIWEJ 14 CZEŚCI
OBY NAM TERAZ KILOGRAMY LECIAŁY I DO CZERWCA WYGLADAŁY JAK IDEAŁY

Napisane przez asmenaa

Dobra, kupie tą sól dziś jak bede wychodzic

Jestem juz po pycha sniadanku, najedzona
Ide zaraz zrobic galaretkę żeby byla na podwieczorek

A na obiad bedzie kurczaczek po chinsku

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Czym przyprawic kurczaka po chinskuuu??
Co kupiccc?? Mowie od razu, ze sos sojowy odpada bo nie lubie

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------



Ja też klepsydra ale nogi (uda) i biodra i brzuch

Napewno curry , kurkuma

ja juz od tej 14 czesci czuje sie chuda

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[asmenaa]

Nie owijajcie sie żadną folią to tylko wypaca wodę tak naprawde.

Arschen kurkuma ble!

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Przeczytalam: CIPKI no chwal sie

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[asmenaa]

Napisane przez guleczek

dobra asmenaa kupuj sól, kupuj
Ja kurczaka po chińsku robię w co najmniej dziwny sposób... przyprawiam wszystkim co mam pod ręką :P i zazwyczaj wychodzi pycha

Jaką galaretkę? pamiętam że jak byłam na sb I-szy raz to w sklepach były galaretki cytrynowe bez cukru. Cholera jak mi tego brakuje a były takie pycha! W takich małych opakowaniach... chyba dr.oetker je miał.

Tak... Uda... z brzucha leci mi najszybciej... uwaga! już czuję że mam spodnie luźniejsze ^^ ale uda mam ogromne. Nawet jak miałam te 46-48 kg to i tak udziska zawsze nieproporcjonalnie wielkie do reszty ciała.

I cycki. Duże. O to boję sie najbardziej... niby smaruję i od dzisiaj zaczynam ćwiczenia na tą partię ciała ale cholera i tak się boję że będą smętnymi woreczkami

lece do pracy! (prowiant, miseczka chilli con carne, 2 jajka na twardo, jogurt naturalny z cynamonem! mniam! )

My mamy w UK galaretkę bez cukru, taką bede robic z pomarańczką mniam mniam mniam!!

Tez mam tak z udami i cycki tez mam duze, troche radosci z zycia

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[asmenaa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

rozumiem, ze to ostatnie to ala zupa?