Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[mikakrolikowa]

Napisane przez ninagg

Wiem własnie ze jest Klub mam Kielce i prowadza warsztaty chustowania. Były jedne zajęcia z dziewczynami od nich u nas w SR, ale akurat miałam wtedy wizyte u gina inie mogłam isc.
A przypomnij mi skad ty jestes?? Z checia bym na nie poszła, zobaczymy jak to bedzie w praktyce

Ja ze Starachowic do kielc mam jakies 50 km ale na takie warsztaty bym sie przejechała pisałam do dziewczyn maila i pierwszy wtorek miesiaca jest dzień po swietach wiec maja zrobic tydzień po jeszcze bedzie potwierdzone puki co musze kupic chuste

Napisane przez LadyWhisper

Kupiłam chustę

Pokazuj
Dziewczyny masakra jutro mielismy jechac do Krakowa bo mam studia a tu dupa u Tesciów w domu mieszka szfagierka z 2 maluchów 4 i 2 lata i ten 2 dzis do szpitala trafił na zakazny z opryszczka ma na całym ciele ropne krosty i teraz nie wiem czy pojedziemy bo w domu jest 4 latek i ma kilka krostek na brzuchu niby opryszczka przez dotyk mozna sie zarazic ale jak to jakas ospa lub cus innego nie chce ryzykowac i zostaniemy w domu moze zdecyduje sie jechac w niedziele na jedne zajecia bez niuniusia ale nie bedzie mnie jakies 10 godzin za długo

[Aga8484]

Napisane przez ninagg

Tzn. jak podtrzymywac rączki??

hmm chodziło mi o to, że nasza nie za bardzo chce ręce trzymać w przodzie, tylko je puszcza wzdłuż ciałka, i kazał dawać do przodu pod brodę by się tak podnosiła
nie wiem czy wiesz o co mi chodzi....
tak jak Twoja córa na zdjęciach ma rączki

[s i l v e r]

Napisane przez szklanka19

Gdzie mieszkasz? bo ja do parku mam 10 minut

U mnie znowu sajgon, dziecko mi nie umie spać, w nocy spała łącznie może 5h, w dzień też tylko chwilkę nie wiem skąd ta bezsenność

Co do bezsenności to moja ma tak samooooo W nocy przespała w miarę ładnie, co 3-4 godz się budziła. A dziś juz od rana nie spi Mam naprawdę dosyć.

Szklanka,ja aż tak blisko nie mieszkam w Chorzowie Batorym Ale też niedaleko mam do parku.
Moja babcia mieszka w Dębie (ma dwa kroki do parku) ja tam kiedys mieszkałam (jak miałam 4 latka to się przeprowadziliśmy do Rudy Śląskiej).
A Ty gdzieś niedaleko Dębu mieszkasz??

[szklanka19]

Napisane przez s i l v e r

Co do bezsenności to moja ma tak samooooo W nocy przespała w miarę ładnie, co 3-4 godz się budziła. A dziś juz od rana nie spi Mam naprawdę dosyć.

Szklanka,ja aż tak blisko nie mieszkam w Chorzowie Batorym Ale też niedaleko mam do parku.
Moja babcia mieszka w Dębie (ma dwa kroki do parku) ja tam kiedys mieszkałam (jak miałam 4 latka to się przeprowadziliśmy do Rudy Śląskiej).
A Ty gdzieś niedaleko Dębu mieszkasz??

Haha! To żeśmy się zamieniły ja całe życie w Batorym, od niedawna koło Dębu

Ja się już zaczynam martwić, mam nadzieję, że to jakieś skokowe czy coś, a nie objaw choroby

[LadyWhisper]

Mika, kupilam bardzo uniwersalna, maz wybral ten kolor ze wszystkich, ktore mu pokazalam
A ze chce byc chustotata to nie mialam wyjscia :P ale podoba mi sie bardzo, Little Frog Kwarc

http://www.littlefrog.pl/chusty/prom...na-kwarc-4-6m/

Czekam na przesylke

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Szklanka, moj 2 dni mial takie, co ja sie nanosilam, plecy mi siadly przez te 2 dni od wczoraj dziecko aniolek, wlasnie spi trzecia godzine na brzuszku

[Delicjanka]

Napisane przez bokeh

Moim zdaniem i tak zawsze taki zbyt szybki rozwój należy skonsultować bo czasem nie są to dobre objawy. Ale nic tylko się cieszyć że synek insolito tak szybko sie rozwija !

Moja ma dziś dzień "wiem czego chcę, chcę na rączki mamusi CAŁY CZAS !"
Więc wygląda to tak że planowałam myc naczynia i ogarnąć mieszkanie a naczynia dalej się kiszą w zlewie .... jedyne co udało mi się odkurzyć i zebrac pranie z szuszarki...

I zdjęcia Hani które miałam wkleić wczoraj mój niuniek malutki

o rajusiu, cudna Hania ajj Bokeh zazdroszcze Ci talentu i aparatu haha

ale Wam fajnie ze tak blisko siebie mieszkacie mozecie sie spotkac a ja mam do każdej daleko abuu

[s i l v e r]

Napisane przez LadyWhisper

Szklanka, moj 2 dni mial takie, co ja sie nanosilam, plecy mi siadly przez te 2 dni od wczoraj dziecko aniolek, wlasnie spi trzecia godzine na brzuszku

Ale zazdrooooooszcze

[meduzza]

Napisane przez LadyWhisper

Mika, kupilam bardzo uniwersalna, maz wybral ten kolor ze wszystkich, ktore mu pokazalam
A ze chce byc chustotata to nie mialam wyjscia :P ale podoba mi sie bardzo, Little Frog Kwarc

http://www.littlefrog.pl/chusty/prom...na-kwarc-4-6m/

Czekam na przesylke

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Szklanka, moj 2 dni mial takie, co ja sie nanosilam, plecy mi siadly przez te 2 dni od wczoraj dziecko aniolek, wlasnie spi trzecia godzine na brzuszku

Piękna chusta Miłego opatulania

Napisane przez Delicjanka

o rajusiu, cudna Hania ajj Bokeh zazdroszcze Ci talentu i aparatu haha

ale Wam fajnie ze tak blisko siebie mieszkacie mozecie sie spotkac a ja mam do każdej daleko abuu

To samo sobie pomyślałam. Co wyście się wszystkie na Śląsku skupiły???

[marsi11]

Bokeh-cudo!

Napisane przez mikakrolikowa

Dzieki za cwiczenia mi tez sie mieśnie rozeszły czas za siebie się zabrac tylko 3 miesiace po cc juz moge ???
Marsi mam jeszcze pytanie jaka masz maszyne przymierzam sie do kupna mozesz mi cos polecic

możesz bo mi fizjoterapeuta pozwolił to są delikatne ćwiczenia mięśni brzucha nic sobie nie zrobisz

a co do masyny, ile chcesz wydac? bo ja mialam super z tesco za 200 zl byla naprawdę boska, ae niestety miałam pecha i coś się zchrzaniła (normalnie nie zawodna ja po prostu miałam pecha) teraz kupilam na allegro najtańszego singera i jestem średnio zadowolona
jeśli masz pośredni budżet to polecam husqvarna(ponoć tesco są właśnie te firmy)

[QUOTE=bijkora;39765112]Jak Nadia była noworodkiem to w dłoniach jej ogrzewałam chusteczki, bo jak dotykałam nimi dupci to az drzała

Ja tez sie mieszcze juz w swoj rozmiar, mimo 8 kg na plusie, dziwne prawda ?


Pisałam o tym ostatnio, ja myslałam ze to skaza, a lekarka odesłała nas z kwitkiem nie mówiac co to.. smarowałam sudocremem i zeszło.. duzo ma tych krostek na buzi ?





Dziękuję !

Mam pytanie, jeśli mam rozstepy na brzuchu, to jak bede szorować gabką, to nic gorszego sie z nimi nie stanie ?[QUOTE]
pewnie,że możesz peelingi są dobre na rozstępy

Napisane przez s i l v e r

A jak mam rozstępy na brzuchu to mogę tą gąbką masować??

jw

Napisane przez fewcia

od wczoraj po każdym. wizytę u lekarza mam w pon inie wiem czy jutro z nia iść czy poczekać spokojnie??

mój też strasznie ulewa i wczoraj chyba ze 3 razy się przebieralam lącznie ze spodniami tak chlusta
dlatego staram się podować nutrition czy jak to się nazywa ale podaje tylko 2 razy dziennie bo troszkę z tym zachodu
ale Szaja podawała nazwę jakiegoś syropku na ulewanie bez recepcty

[ILLUSION]

Ale cudne wszystkie dzieciaczki jak one rosną i się zmieniają!
Pozazdrościłam i też wstawiam, a co

[Delicjanka]

Napisane przez ILLUSION

Ale cudne wszystkie dzieciaczki jak one rosną i się zmieniają!
Pozazdrościłam i też wstawiam, a co

o nie jakie super zdjęcia!!!!!!!! a to środkowe to już w ogóle jaki zrelaksowany !!!!!!!!!!!!

ja musze wywołać zdjęcia, w kompie jak w kompie ale wywolane muszą być o wlasnie ide sobie wpisać do listy zakupów album

[fewcia]

Deli,meduzay a skąd Wy jesteście? Ją też mam bardzo daleko na Śląsk

[Debrah]

Napisane przez s i l v e r

Co do bezsenności to moja ma tak samooooo W nocy przespała w miarę ładnie, co 3-4 godz się budziła. A dziś juz od rana nie spi Mam naprawdę dosyć.

Szklanka,ja aż tak blisko nie mieszkam w Chorzowie Batorym Ale też niedaleko mam do parku.
Moja babcia mieszka w Dębie (ma dwa kroki do parku) ja tam kiedys mieszkałam (jak miałam 4 latka to się przeprowadziliśmy do Rudy Śląskiej).
A Ty gdzieś niedaleko Dębu mieszkasz??

Napisane przez Delicjanka

o rajusiu, cudna Hania ajj Bokeh zazdroszcze Ci talentu i aparatu haha

ale Wam fajnie ze tak blisko siebie mieszkacie mozecie sie spotkac a ja mam do każdej daleko abuu

Deli: też zazdroszczę dziewczynom spacerków.
Silver: a co Twoja Mała robi jak tak nie śpi? Płacze?

[Wisienka_0809]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny co ja wczoraj przeżyłam!
Od 12 ciągły płacz, histeria ;( I takie straszne ulewanie...Raz mam wrażenie że zwymiotowała,bo to była taka jakby serwatka,ale miałam całe ciuszki mokre, mogłam z nich wyciskać mleko ;( Dzisiaj od rana to samo,ciągłe marudzenie... Jak mam pomóc Niuni??
Złapałam doła, że nie jestem dobrą matką.Nie potrafię zrozumieć o co chodzi mojemu dziecku ;(

Doczytałam też późniejsze posty - mówię Ci, nie martw się na zapas. To normalne, że dziecko ulewa, nawet jeśli bardzo, jak mówisz. Moja tez od początku tak nie miała, dopiero później się zaczęło. I dużo razy też wymiotowała, ale teraz, odpukać, od jakichś dwóch tygodni jest spokój tyko czasem jej coś poleci po kąciku. Poczekaj do wizyty, jeśli ładnie przybiera - nie masz się czym przejmować, w końcu jej to minie.

Napisane przez gochaa_p

aleście się rozpisały od wczoraj!!!

ja mam ogólną niemoc

w nocy miałam drgawki, było mi zimno, do tego prawa pierś mnie boli a jak do niej mleko napływa to aż mam łzy w oczach Czyzby zator jakiś? albo ją przeziębiłam ? Sama nie wiem

I jak teraz?? Lepiej już coś?

Napisane przez fewcia

Mam pytanie.

Jak przystawiam Małą do piersi, np lewej i zaczyna ssać, to momentalnie zaczyna boleć mnie druga i leje się z niej jak z cysterny Czy to normalne? Ustabilizuje się? To tak jakby jedna i druga dostawały sygnał "brać się do roboty, produkować!!"

I to tak jest do końca karmienia, tzn. powinno być. Bo to jest jeden z wyznaczników tego, że karmicie się prawidłowo.
A właśnie, czy jak Wam pokarm napływa to czujecie jakieś pieczenie, mrowienie? Bo ja wręcz, jakby mi cycki urywało.

Napisane przez ninagg

Truszki to źle rozumujesz. Dziecko też może ulewać serwatką to po prostu przetrawionym już. Ponoć lepiej jak dziecko ulewa już przetrawionym

Dokładnie. Wymioty to jednak pod ciśnieniem, i dziecia może tak "zanosić", tak samo jak dorosłego.

----------------

Dziewczyny, piękne macie dzieciaczki. I jakie silne.
A u Hani Bokehowej to się na oczy nie mogę napatrzeć.

Skoro dzisiaj dzień chwalenia się, to i ja nie będę gorsza. Moja Polencja.

[Wisienka_0809]

W ogóle co do tego, że dzieci robią coś za wcześnie. Jak podnoszę małą do siadu za rączki, to ona już potrafi główkę prosto utrzymać przez ok. pół minuty. Może już tak robić?

[Delicjanka]

Napisane przez fewcia

Deli,meduzay a skąd Wy jesteście? Ją też mam bardzo daleko na Śląsk

Ja Radom a Ty?

Napisane przez Debrah

Deli: też zazdroszczę dziewczynom spacerków.
Silver: a co Twoja Mała robi jak tak nie śpi? Płacze?

Kochana a skąd jesteś? bo chyba w Krakowie studiujesz, tez tam mieszkasz?

Napisane przez Wisienka_0809

W ogóle co do tego, że dzieci robią coś za wcześnie. Jak podnoszę małą do siadu za rączki, to ona już potrafi główkę prosto utrzymać przez ok. pół minuty. Może już tak robić?

ale jak to podnosisz? ciągniesz ją do siebie?

[ninagg]

Napisane przez Aga8484

hmm chodziło mi o to, że nasza nie za bardzo chce ręce trzymać w przodzie, tylko je puszcza wzdłuż ciałka, i kazał dawać do przodu pod brodę by się tak podnosiła
nie wiem czy wiesz o co mi chodzi....
tak jak Twoja córa na zdjęciach ma rączki

Rozumiem

[Aga8484]

Dziewczyny śliczne te Wasze dzieciaczki

A moja zaczęła 3 miesiąc a tak główki nie trzyma
My już po szczepieniu. Jakoś lepiej tym razem poszło.

[nancykenator]

Napisane przez ewulkaaa

dziewczyny, w ogóle mam dość nietypowy problem.

wasze dzieci zazwyczaj nie chcą piersi, bo wolą butelkę, a moje dziecko...nie chce butelki!nie wiem co jej się stało, po prostu nie i już. ryk, płacz, histeria... a ja nie mam tyle pokarmu, żeby ją wykarmić, i tym sposobem mamy dramat... ona jest głodna, ale butelki nie chce, krzyczy, daję jej pierś, a tam pusto - więc jeszcze większa histeria i tak od 3 dni... boję się, że mi spadnie na wadze... nie wiem co robić

jak byłam w szpitalu i kazali mi dokarmiać, bo miałam mało pokarmu to dali mi tzw. cewniczek taką elastyczną rureczkę,który był dołączany do strzykawki, w strzykawkę mm i cewniczek do brodawki dołączasz podkładasz to Dzidziowi, drugą ręką opróżniasz strzykawkę a Dzidzio raz że je to stymuluje ssaniem brodawkę, nie wiem tylko jak to coś się nazywało fachowo...

[Wisienka_0809]

Deli, jak złapie mnie za palce, to chwytam ją za rączki, a jak nie to chwytam za ramiona. I lekko ciągnę do siebie, i ona też już sama próbuje.

[meduzza]

Napisane przez fewcia

Deli,meduzay a skąd Wy jesteście? Ją też mam bardzo daleko na Śląsk

Ja mieszkam pod Szczecinem....
Ilusion Wisienko Niezłe minki

[Wisienka_0809]

Illusion, rezerwuję Igora dla mojej córy.

[bijkora]

Napisane przez Wisienka_0809

Doczytałam też późniejsze posty - mówię Ci, nie martw się na zapas. To normalne, że dziecko ulewa, nawet jeśli bardzo, jak mówisz. Moja tez od początku tak nie miała, dopiero później się zaczęło. I dużo razy też wymiotowała, ale teraz, odpukać, od jakichś dwóch tygodni jest spokój tyko czasem jej coś poleci po kąciku. Poczekaj do wizyty, jeśli ładnie przybiera - nie masz się czym przejmować, w końcu jej to minie.


I jak teraz?? Lepiej już coś?


I to tak jest do końca karmienia, tzn. powinno być. Bo to jest jeden z wyznaczników tego, że karmicie się prawidłowo.
A właśnie, czy jak Wam pokarm napływa to czujecie jakieś pieczenie, mrowienie? Bo ja wręcz, jakby mi cycki urywało.


Dokładnie. Wymioty to jednak pod ciśnieniem, i dziecia może tak "zanosić", tak samo jak dorosłego.

----------------

Dziewczyny, piękne macie dzieciaczki. I jakie silne.
A u Hani Bokehowej to się na oczy nie mogę napatrzeć.

Skoro dzisiaj dzień chwalenia się, to i ja nie będę gorsza. Moja Polencja.

Słodziutka ta twoja Polencja Minki w stylu "matka nie cykaj zdjęć tylko daj jeść "

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez meduzza

Żeby to nie był żaden wirus wstrętny....

Wykrakałaś
Wszystkie 3 - jakiś wirus, na szczęście słabo, ja akcja rano i teraz brzuch jeszcze boli, Dorka rzadka kupa, ale nie odwodniona, ładnie pije, Agatka dla odmiany piękny rzyg przy obiedzie w przedszkolu, temp. 38,5 i ból brzucha bez kupy.

Napisane przez nafiyqa

Syrena! Na smierc o niej zapomnialam - musze sie ponownie zaopatrzyc, bo kiedys uzywalam do ud

Zaraz podwiesze Twoj post o cwiczeniach.

O rany, ja normalnie się myję tą gąbką, nie cierpię myć się ręką albo gladką gąbką, mam wrażenie, że się nie domywam

Napisane przez Ewik86

Nie piszcie o herbatnikach, odstawiłam nabiał i umieram bez nich, a mam pół paczki w szafce

Polecam biszkopty, bez nabiału są petitki albo z biedry, pyszne.

Napisane przez fewcia

Dziewczyny Blance się strasznie ulewa! Nie miała tak wcześniej? Powinno mnie to niepokoić?

Raczej nie. Dorka też dopiero po jakimś czasie pokazała, co potrafi

[QUOTE=LadyWhisper;3976330 1
Szajka, kuruj się
ale że co, w wodzie jakiś wirus???
Kobitka odpisała, że zgłosił się jeszcze ktoś (Bokeh? ) i że będzie w kontakcie, jak się uzbiera więcej ludziów to może jeszcze w marcu zrobi te warsztatya pisałaś do niej już?
Kurczę, ja jak się na coś napalę to nie ma bata [/QUOTE]

No i ja odpadam :/ jelitówkę mamy. A słuchaj, może faktycznie na po świętach? zaklepać sobie już termin i tyle.

[Debrah]

Napisane przez Wisienka_0809

W ogóle co do tego, że dzieci robią coś za wcześnie. Jak podnoszę małą do siadu za rączki, to ona już potrafi główkę prosto utrzymać przez ok. pół minuty. Może już tak robić?

Ona będzie tak robić, bo to odruch jest - ale ważne - kochana staraj się ty jej tak nie łapać, nie podciągać za rączki, nie powinno się.

[LadyWhisper]

Illusion, ale czilllllll na srodkowym zdjeciuuuuu czad

Wisienko, Polusia czadowa


Dziewczyny, bo Slask..... to metropolia jest


Szajka, no my z Bokeh zapisane jestesmy, jak bedzie jakis termin albo grupa sie utworzy to babeczka do nas pisze
A Ty sie kuruj kochana

[Wisienka_0809]

Ach, co do wizyty przecież. Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację. I jak jej bioderka sprawdzała, to się mała trochę popłakała. I tyle. Tak jak myślałam, nie porozmawiałyśmy sobie z panią doktor, wręcz mogę powiedzieć - to było prawdziwe milczenie owiec. JUż taką akcję w poczekalni zrobiła, że w gabinecie wolałam siedzieć cicho. I niczego się w temacie stopy Polowej nie dowiedziałam.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Debrah - no właśnie to był dopiero drugi raz. Absolutnie tego nie praktykujemy.

[meneq]

pstryczku ok, ale wszystko po kolei
marsi porod niewiele odbiegal od tego jak wygladaly Wasze.
Co mi sie rzucilo w oczy, to dbanie o zachowanie intymnosci.
Nie tylko w trakcie badania dowcipnego, ale takze na porodowce.
Podczas badania jest sie oddzielonym od lekarza zaslonka i wyglada to tak, ze ty i gorna czesc ciala znajduje sie jakby w jednym pomieszczeniu a dolna czesc w drugim razem z lekarzem.
Natomiast na porodowce caly czas czesci intymne przykryte sa chusta.
Jak mi sie beda przypominac inne roznice, to na biezaco bede uzupelniac.
Zdjecie wstawie, ale jak juz mowilam jeszcze tego nie opanowalam.
Moze pomozecie? Tak byloby szybciej i latwiej.
Juz nie pamietam jak wygladala moja aklimatyzacja tutaj. W sprawach japonskich siedze od lat, najpierw nauka jezyka, pozniej wyjazdy i na koncu tz Japonczyk. W Japonii czuje sie bardzo dobrze i nie wiem czy pierwotnie, czy dopiero wtornie, ale czesta slysze, ze idealnie tu pasuje.
Sushi bylo dla mnie ratunkiem podczas mdlosci!!
Tez lubie bardzo. Z czym robisz i jaki rodzaj?
szaja dzieki, czyli powinnam odroznic od normalnych kupek?
Japonia jak najbardziej chustuje, co najmniej od kilku wiekow!!



Wszystkie dzieciaczki sa prze-slodkie!!

Dzis podczas karmienia przysnelam, Yae chyba tez i musial jej sie sutek z buzi wysunac, ale ssac nie przestala. I tym sposobem uraczyla mnie pokazna malinka na piersi.

[Ewik86]

Napisane przez LadyWhisper

Moj ostatnio jak chlusnal, to zarzygal swoje cale bodziaki i pol kocyka, przy okazji sie jeszcze zakrztusil, akurat M.przy nim byl, to tak sie przerazil, ze malo sie nie poplakal biedny:P

Kurka, jak ja sie doczekac nie moge ciepelka!!! Tak ladnie sie juz zapowiadalo.....
No i chce juz z wami na spacer! O.

Mojej też ostatnio się zwymiotowało. Zakrztusiła się biedna przy jedzeniu, a potem zwymiotowała. O dziwo wszystko wylądowało na mnie, a malutka była suchutka

Napisane przez szklanka19

Gdzie mieszkasz? bo ja do parku mam 10 minut

U mnie znowu sajgon, dziecko mi nie umie spać, w nocy spała łącznie może 5h, w dzień też tylko chwilkę nie wiem skąd ta bezsenność

Spróbuj może ją na brzuchu położyć jak już przysypia? Mojej ostatnio bardzo dobrze się tak śpi. Nawet w nocy ją tak kładę, bo na plecach się tarmosi i nie może spać, a jak ją przełożę na brzuch to od razu zasypia i śpi do 3 godzin.

Napisane przez ILLUSION

Ale cudne wszystkie dzieciaczki jak one rosną i się zmieniają!
Pozazdrościłam i też wstawiam, a co

Przystojniak

Wisienko- pięna Polusia Ci rośnie

Kiedy wreszcie ta wiosna przyjdzie, bo już szału w tym domu dostaję

[s i l v e r]

Napisane przez ILLUSION

Ale cudne wszystkie dzieciaczki jak one rosną i się zmieniają!
Pozazdrościłam i też wstawiam, a co

C U D O

Napisane przez Debrah

Silver: a co Twoja Mała robi jak tak nie śpi? Płacze?

Albo leży cicho i patrzy na wszystko WIELKIMI oczami (ale to mało kiedy),przeważnie marudzi,stęka,płacze jest niespokojna....robi sobie drzemki po 5 minut i się budzi i znowu płacze. I tak CAŁY dzien. ..

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39769115]No i ja odpadam :/ jelitówkę mamy. A słuchaj, może faktycznie na po świętach? zaklepać sobie już termin i tyle.[/QUOTE]

Chyba jakiś wirus. Mama mi dzwoniła że tata tez ma...w nocy go dopadło.
Trzymaj się

Napisane przez meneq

Dzis podczas karmienia przysnelam, Yae chyba tez i musial jej sie sutek z buzi wysunac, ale ssac nie przestala. I tym sposobem uraczyla mnie pokazna malinka na piersi.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez meneq

Zdjecie wstawie, ale jak juz mowilam jeszcze tego nie opanowalam.
Moze pomozecie? Tak byloby szybciej i latwiej.

Jak piszesz wiadomość to poniżej masz Dodatkowe Opcje i pisze Zarządzaj załącznikami, klikasz i dodajesz zdjęcia