2012-11-24, 21:44 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Praca w kfc?
Hej, czy ktoś może mi powiedzieć jak wyglądają buty bhp do pracy w KFC?
4 grudnia idę na podpisanie umowy, kierowniczka kazała mi iść na szkolenie BHP przed rozpoczęciem pracy, powiedziała gdzie odbywa się to szkolenie i dni w które mogę iść... trochę to dla mnie dziwne, nie mam żadnego skierowania na to szkolenie itp. Czy to nie jest z reguły tak, że szkolenia robi się po podpisaniu umowy?
__________________
|
2012-11-24, 22:44 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Ja miałam szkolenie w tym samym dniu, gdy była moja pierwsza zmiana, też nie miałam jeszcze umowy.
Co do butów to mają być całe czarne, zakryte ale nie sportowe (także np baleriny odpadają) i skórzane (albo jakaś ekoskórka). Nie wiem jak jest w Twoim regionie ale u mnie dotychczas nie były wymagane buty bhp. Teraz ma się to zmienić ale to ktoś z góry nam zamówi te buty a my mamy tylko dać kasę..
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2012-11-25, 13:58 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 854
|
Dot.: Praca w kfc?
Odchodzilam z pracy jakis rok temu i spokojnie mozna bylo mieć baletki , nawet byly najchętniej widziane w pracy
|
2012-11-25, 14:16 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Jak zaczynałam też baletki były okej ale później stwierdzili, że stopa musi być cała zakryta na wypadek oblania jakimś olejem czy czymś... Więc wszyscy nosiliśmy czarne tenisówki, takie materiałowe no ale też się okazały złe bo ma być skóra... Za nimi nie nadążysz
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2012-12-09, 16:29 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Praca w kfc?
A jak to jest ze spotkaniami pracowniczymi w KFC? Faktycznie są obowiązkowe?
__________________
|
2013-03-13, 11:04 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Praca w kfc?
Hej
Czy wie ktoś może jak wyglądają obecnie stawki w kfc? Chodzi o Łódź, chyba, że wszędzie tak samo, ciężko się zastanawiam nad pracą u nich
__________________
Konsultantka |
2013-03-15, 14:50 | #97 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: województwo śląskie
Wiadomości: 11
|
Dot.: Praca w kfc?
Przeczytałem wszystkie posty w temacie pracy w KFC, ale wciąż mam wątpliwości i nie chodzi, jaka to będzie praca, ile godzin, jakie grafiki itp, tylko, czy pracując w KFC, można sie utrzymać, odłożyć jakąś kase, ewentualnie mieć na wynajęcie pokoju.
Napisze wprost, planując przeprowadzkę do dużego miasta, przeglądam oferty i okazuje się, sporo ofert do KFC i MD, niemal od zaraz jak pisze w ogłoszeniach. Jestem 40 latkiem, myśle, że wiek nie gra roli, bo kilka osób pisało na forum, że w każdym wieku można startować do KFC, tylko czy tą pracę można traktować jako utrzymanie czy raczej dorobienie sobie grosza? Będe wdzięczny, jak ktoś jeszcze wypowie się w temacie, pochwali swoimi doświadczeniami z KFC, a wtedy przekonam się, czy zawracać sobie głowę, czy raczej szukać innego zajęcia, ale nie ukrywam, podchodze do tematu, lepsze to niż nic, a z ogłoszeń wynika, że jest sporo naborów do KFC. |
2013-03-15, 19:11 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Praca w kfc?
hej
chciałabym wrocic do tematu obuwia... nie wiem naprawde jakie maja byc te buty i w jakim sklepie je kupic?? Moze ktos pokazac mi jak maja wygladac? Czy moga byc czarne adidasy?
__________________
|
2013-03-15, 21:30 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Ja już sama nie wiem jak to jest.
W mojej restauracji wszyscy mają buty bhp. Managerowie podobno nie muszą mieć no ale ja sobie kupiłam. Dałam za nie 60 zł w sklepie z odzieżą roboczą. Jeśli nie bhp to czarne, niesportowe, na czarnej, gumowej podeszwie, zabudowane. Odpadają więc baleriny i adidasy raczej też, tak samo materiałowe tenisówki. W mojej starej restauracji dziewczyny nosiły czarne jazzówki i było okej. Mimo wszystko ja jednak polecam buty bhp, nie ślizgają się, są trwalsze i w jakiś tam sposób ochraniają stopy... Dorzucam zdjęcia. Buty bhp to coś w stylu pierwszej foty, druga to takie zwykłe Mam nadzieję, że pomogłam
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
Edytowane przez Nealinne Czas edycji: 2013-03-15 o 21:35 |
2013-03-15, 22:01 | #100 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Praca w kfc?
Cytat:
Bardzo pomoglas,dziekujeTe drugie bardziej by mi odpowiadaly,ale coz A 60zl to dobra cena,bo juz myslalam,ze bedzie mnie to kosztowac duuzo wiecej. Wiec jutro ruszam na sklepy z odzieza robocza. A takie pytanko.. Stopy sie nie poca w nich?
__________________
|
|
2013-03-22, 10:36 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Pocą się niestety, przynajmniej w moich. Pomagają antyperspiranty do stóp
Sebek powiem Ci szczerze, że może być ciężko. To pewnie też zależy od restauracji ale u mnie jest tak, że mało kto pracuje na pełen etat, max 3/4. Da się wyciągnąć tak w granicach 1000-1300 zł. Wiadomo, instruktor czy manager zarabia lepszą kasę ale żeby awansować trzeba trochę przepracować a gwarancji na awans nikt nie da, to wszystko wychodzi "w praniu". No chyba, że masz odpowiednie kwalifikacje i od razu spróbujesz uderzyć na stanowisko kierownicze, wtedy jest szansa z tego wyżyć .
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2013-03-25, 14:03 | #102 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Praca w kfc?
Ja zostałam przyjęta i mam mieć teraz szkolenie czyli trening. W poradniku pisze że trwa ono 12 dni i zakończone jest testem, natomiast ja mam mieć szkolenie od jutra do soboty ale właściwie managerka mówiła że w czwartek zobaczy jak mi idzie i możliwe że już będę zdolna do samodzielnej pracy. No i się pogubiłam ile w końcu będzie trwało to szkolenie. Jak wygląda test? Jest możliwość nie zaliczenia go?
Jeszcze mi się nasuwają inne pytania. Czy jeśli będę chciała iść siusiu to muszę się odbijać i będzie ujmowany mi czas z przerwy? Czy zawsze są dwie kasjerki (ja będę jedną z nich) żeby któraś mogła iść do wc? Przeraża mnie sytuacja że jestem sama, kolejka cały czas a pęcherz pełny... Czy przerwę wyznacza nam kierownik zmiany, manager z góry czy sami pytamy się w połowie pracy czy możemy iść na przerwę? Przerwa 20 minut przysługuje po 6 godzinach pracy. Ja w jeden dzień mam idealnie 6 godzin pracować. Czy mogę poprosić o wydłużenie zmiany ze względu na to żeby mieć przerwę czy nie robić z siebie idiotki? Chodzi o to że mam wadę kolan i te 20 minut na prawdę mi się przyda.
__________________
|
2013-03-25, 20:00 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Teraz zmieniły się zasady szkolenia więc wszystko możliwe, że jeśli będziesz sobie radzić to zostawią Cię samą. Tak na prawdę to nie ma się czego bać, bo da radę to i w 3 dni ogarnąć Chociaż teoretycznie powinno być tak, że te 12 dni szkolenia masz...
Czasem tak to wygląda, że teoria z praktyką nie idą w parze, tyczy się to równiez przerwy. Przysługuje Ci ona jeśli pracujesz dłużej niż bodajże 5,5 godz. Przy zmianie 6 godzinnej jak najbardziej masz prawo do tych 20 minut, nie oznacza to jednak, że dopiero po 6 godzinach na nią pójdziesz. Zazwyczaj na przerwę idzie się gdzieś w połowie zmiany, w zależności od ruchu. W mojej restauracji pracownicy sami ustalają sobie "kolejkę" wiadomo, kto wcześniej zaczynał, ten ma pierwszeństwo. Zawsze pytają managera, czy mogą iść, manager ma prawo odmówić, jeśli np. ruch jest duży. Na siku się nie trzeba wybijać i nie mają prawa Ci odmówić pójścia do toalety
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2013-03-25, 20:30 | #104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 738
|
Dot.: Praca w kfc?
Dostałam dzisiaj zaproszenie na rozmowę pod koniec tygodnia. Jakich pytań mogę się na niej spodziewać? Czy trudno się dostać?
|
2013-03-26, 17:04 | #105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Białystok/Kraków
Wiadomości: 203
|
Dot.: Praca w kfc?
Witajcie.
Jestem jeszcze uczennicą liceum, nigdy nie pracowałam, nie mam żadnych doświadczeń itp. Czy gdybym chciała zacząć pracę tak w lipcu to zanim ją podejmę będę musiała ukończyć jakies kursy typu obsługa kasy fiskalnej itp? Bo ogólnie się trochę boję, bo nieśmiała jestem, a jakąś własną kasę chciałabym mieć, samemu zarobić... |
2013-04-04, 17:44 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Praca w kfc?
hej.
mam takie pytanie po jakim czasie KFC sie odzywa i dzwoni? Wypelnilam dzis formularz i zalezy mi na tej pracy szybko. Czy wypelnialyscie na miejscu czy wysylalyscie cv meilem? JAk wyglada obecnie stawka brutto?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-04-04, 19:22 | #107 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 738
|
Dot.: Praca w kfc?
Najlepiej przekazać CV kierownikowi osobiście. Nie wiem czy aplikowanie przez formularz jest skuteczne... Oddzwaniają dość szybko, ale to zależy czy potrzeba im akurat ludzi do pracy. Ze mną skontaktowali się po niecałych dwóch tygodniach.
|
2013-04-04, 19:32 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Praca w kfc?
naroa
dzieki. wypelnialsm formularz i byl podawamy kierownikowi zmiany przy mnie. a wiesz moze jaka jest stawka i ile h?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
Edytowane przez ilo16na Czas edycji: 2013-04-04 o 19:35 |
2013-04-04, 19:43 | #109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 738
|
Dot.: Praca w kfc?
A, ok - myślałam że chodzi Ci o formularz na stronie www. Możesz spodziewać się telefonu w ciągu najbliższych paru tygodni.
Stawki zależą od miasta i od lokalizacji; jeśli dobrze pamiętam to u mnie w centrum zaczyna się od 7,50 na rękę (info od znajomego który pracował tam prawie rok). Szczegółów dowiem się w przyszłym tygodniu. |
2013-04-04, 19:50 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Praca w kfc?
ok.dzieki-ta stawka plus dodatek za pranie tak?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-04-10, 18:52 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 738
|
Dot.: Praca w kfc?
illona, jeśli jeszcze śledzisz ten wątek i jesteś zainteresowana... Dodatek na pranie nie przysługuje osobom zatrudnionym na umowę zlecenie, tak samo jak nie mają obowiązku kupowania specjalnego obuwia bhp - to dopiero przy umowie o pracę na czas określony (24 miesiące). U mnie stawka 8 zł / h brutto na zleceniu, przy dalszej umowie 10, choć zależy to od miesiąca. Czas pracy - zwykle jest to coś koło 7 godzin. Posiłki pracownicze za 2 zł przysługują każdego dnia, przerwa. Praca jak praca, póki co nie jest źle. No chyba że przychodzi wycieczka
|
2013-04-16, 13:43 | #112 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: Praca w kfc?
ilo16na - ja wysłałam CV dokładnie 8 kwietnia i po 2 dniach stwierdziłam, że już nic z tego bo nie oddzwonili ani nie odpisali a tu o dziwo dzisiaj tj. 16.o4 odebrałam telefon z zaproszeniem na jutro na rozmowę kwalifikacyjną co jest miłym zaskoczeniem bo od kilku miesięcy szukam pracy, ślę CV osobiście i przez maile i może w końcu coś się ruszy..
|
2013-04-16, 18:21 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Praca w kfc?
Powodzenia
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
2013-04-16, 19:26 | #114 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Praca w kfc?
Ja wysyłałam Cv przez Gumtree, jakiś tydzień temu i dzisiaj miałam od nich telefon. Jutro idę na rozmowę (trochę się stresuję :P )
Jest tu ktoś, kto pracuję w krakowskim Kfc ?? |
2013-04-23, 18:28 | #115 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Praca w kfc?
Ja aktualnie pracuję w KFC w Krk
|
2013-04-24, 13:51 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Praca w kfc?
nie zadzwonili..
gdzies minely 2 tyg.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-04-24, 14:25 | #117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Praca w kfc?
Nie ma co się stresować takimi rozmowami,nie są wybitnie trudne.
Kiedyś przypadkowo widziałam kwestionariusz do takiej rozmowy. W nim menadżer rekrutujący ocenia m.in. czy jesteś pochylony w jego kierunku, czy nie uciekasz wzrokiem, czy mówisz płynnie i swobodnie, czy siedzisz w otwartej pozycji, czy się uśmiechasz. Oczywiście najważniejszym jest uśmiech-bo oni są zafixowani na tym punkcie. No i taki menadżer na wspomnianej rozmowie zaznacza sobie swoje obserwacje. Żeby kandydatura była wzięta pod uwagę trzeba mieć jakieś 70-80% odznaczonych pozycji. Oprócz tego mogą zadawać dodatkowe pytania,np. co wiesz o KFC, czy tam jadasz, co smakuje ci najbardziej i takie tam dyrdymały. Rzecz jasna jeżeli chcesz dostać tą pracę to najlepiej podkreślić że KFC to całe Twoje życie, chcesz z nimi współpracować do końca swoich dni i jesteś gotowa/y być tam 24h i zawsze dyspozycyjna/y w piątek i świątek. Wszyscy wiemy jakie są realia i że prace znaleźć ciężko. Ale bez czarowania-ta praca czterech liter nie urywa. Zasuwasz praktycznie non stop, przerwy masz 20 min. i to nie zawsze bo czasem jak jest duży ruch to i tego nie masz. Ciągle coś trzeba sprzątać,a już najgorsze są "zetki". Bolą nogi, kark,kręgosłup. Po jakimś czasie się przyzwyczajasz i już jest znośnie. Standardy na każdym kroku-oczywiście wszystkie musisz znać ale nie wszystkie są przestrzegane w praktyce. Warto tez przygotować się na rozmaite telefony o różnych porach dnia od świtu do zmroku "bo może przyjdziesz do pracy". Managerowie wydaja się żyć tylko KFC, jak się popatrzy na to z boku to odnosi sie wrażenie że zachodzi tam pranie mózgu aby praca ta naprawdę stała się sensem twojego istnienia. Dlatego do wszystkich podejmujących pracę w tej firmie apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i trzeźwości umysłu. Kolejna rzecz-gruba skóra. Niezbędny ekwipunek na każdym stanowisku bo inaczej można by oszaleć. Szczególnie gdy przychodzą wybredni klienci zachowujący się jakby przyszli do ekskluzywnej restauracji na wystawna kolacje a nie po b-smarta za 5 zł. Z pretensjami oczywiście, a ty musisz się uśmiechać i jeszcze przeprosić że jest za drogo,za małe frytki,za duże frytki,za czerwony ketchup i inne podobne wymysły bo zobaczysz że wyobraźnia ludzka naprawdę nie ma granic... Płaca terminowo. Nie są to kokosy ale wypłata jest. Jak mówią lepszy rydz niż nic. Ale lekko nie będzie. Jeżeli tylko trafisz na zgrana o sympatyczna ekipę to wytrzymasz. |
2013-04-24, 18:30 | #118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 738
|
Dot.: Praca w kfc?
Potwierdzam, rozmowa jest bardzo swobodna - menadżer od razu przechodzi na Ty i stara się by było miło, bezboleśnie i bezstresowo. Zadają pytania dotyczące Ciebie bezpośrednio, nawiązują do zainteresowań - ja miałam wpisane m.in. gotowanie i postcrossing więc mogłam oświecić rektuterkę i opowiedzieć trochę o swoich wypiekach Kwestionariusza bezpośrednio nie widziałam, ale wiedząc co jest w nim zawarte na pewno podeszłabym trochę inaczej do sprawy. Ale i tak się udało, tego samego dnia dostałam telefon że zostałam przyjęta. Myślałam że przyjmują każdego, ale wydaje mi się, że dziewczyna która przyszła po mnie tej pracy nie dostała.
Kierowniczka zapewniała że dzwoni do wszystkich niezależnie od wyniku rozmowy. Jeśli nie zadzwonili po złożeniu cv - być może w danym momencie nie szukają pracowników. Spróbuj w innym lokalu albo czekaj aż zwolni się miejsce... Praca jak praca, zależy od lokalizacji. U mnie w centrum często trafiają się większe grupy, młodzież ze szkół - bywa naprawdę duży ruch. Przy okazji sam lokal jest duży, więc sprzątania wszystkiego też jest sporo. Zwykle na lobby mamy wtedy dwie osoby - łatwiej jest ogarnąć całość. Gruba skóra przydaje się też w kontaktach z innymi pracownikami - niektórzy są specyficzni, czasem menedżerowie są po prostu wredni i praca może być stresująca. Ogólnie jest spoko, są imprezy po zetkach i organizowane przez kierownika na mieście. Mi akurat na tym nie zależy, ale dzięki takim rzeczom ekipa jest zgrana. W ogóle ku mojemu zdziwieniu pracują tu w większości osoby z dłuższym stażem - zawsze byłam przekonana że w takich miejscach rotacja jest bardzo duża. Co do wolnego to da się dogadać - teraz podobno ustalili że kto nie pracuje w majówkę ten pracuje w juwenalia i odwrotnie. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w jutrzejszym grafiku. Mimo chwili słabości dalej pracuję - wychodzę z założenia że jeśli uodpornię się na stres w takich warunkach to później wszędzie powinno być już łatwiej. |
2013-04-24, 19:06 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Praca w kfc?
A co znaczy jesli KFC sie nie odezwalo mimo 2 tyg..
a zalezy mi na tej pracy? Pracowalam wczesniej pol roku w Mcdonaldzie i powinni to docenic ze dalam rade
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-07-18, 10:34 | #120 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Praca w kfc?
Hej, hej ! Podbijam wątek
Czy jest tu ktoś kto pracuje w KFC Kraków- Bonarka? Jutro idę na rozmowę i zastanawiam się jak tam jest Jaka ekipa, zarobki i jak nastawienie kierownictwa. Byłabym mega wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.