Świece zapachowe cz. II (m.in. Yankee Candles)

[perza8]

Napisane przez Umbra

lele, dziękuję za propozycję, ale udało mi się dorwać woski stacjonarnie.

można w 1. poście dopisać Olsztyn - CH Alfa, Qufer. sklep będzie się chyba przenosić na Nagórki, ale nie znam szczegółów.

jakie zapachy wybrałaś ?

[2016070150903]

kupiłam
Vanilla Cupcake
Red Velvet
Child's Wish
Paradise Spice

były jeszcze
Home Sweet Home
Fluffy Towels
Wedding Day
Apple and pine
Spices coś tam

i chyba jeszcze jakieś, ale nie pamiętam.

[alexandraz]

Napisane przez soulie

Magsch, jeśli zależy Ci na intensywności to jednak radziłabym zacząć od wosków

Czy jestem jedyną osobą, która nie lubi soft blanket? Tak bardzo chciałam, żeby mi się podobał (ten obrazek do mnie przemawia ).

Mi też się nie podoba. Kupiłam go we wrześniu.Na sucho nawet fajnie pachniał, ale jak go zapaliłam to rozszedł się jak dla mnie okropnie mdły i męczący zapach czegoś słodkiego i bardzo sztucznego. Niestety nie jest dla mnie.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Cheza01

Byłam wczoraj na Miodowej, bo TŻ miał mi kupić słoik Soft Blanket na dzień kobiet, a tu niespodzianka - nic poza tealightami z tej linii nie było Żadnego słoja, tumblera, wosku, czy samplera. Na dodatek nie wiadomo czy jeszcze będzie dostawa Kocyka w tym miesiącu. Chciałam też kupić woski Pink Sands, Limonkę z Wanilią i jakiś jeszcze jeden i żadnego z nich też nie było, na pocieszenie wzięłam Coastal Waters. Natomiast udało mi się w końcu dorwać woreczki strunowe

Zauważyłam, że na Miodowej ostatnio mało co mają i nie za często uzupełniają braki. 3 tygodnie temu poszłam tam i chciałam kupić "kocha, nie kocha", Mango peach salse i jeszcze coś i nie było tych wosków. W ogóle to mało bardzo mało było tam wosków, samplerów, czy małych słoików/tumblerów. Największy wybór jest zawsze w dużych słojach...

[olala_lalao]

Napisane przez dobbinka

No wiesz, jak tez tam będę siedzieć godzinę, nie?

A akurat rozdział był o zmysłach i przerobiliśmy testowanie smaków (mocno skoncentrowana kawa, drożdże i angielska marmite były najobrzydliwsze dla nich), dotyku (wygrałam świecę w konkursie na obmacywanie w worze), słuch (gdzie wszystko im się toaletowo kojarzyło i prawie umarliśmy ześmiechu wszyscy), to sobie myślę, że tylko węch został. Zdecyduje się chyba na jakiś jadalny, żeby ich zaintrygować. Ale Twoja propozycje poważnie rozważę, bo to tez miły mi zapach.

O to byłoby fajne nawiązanie do zmysłu smaku Ale zajęcia rzeczywiście super.

[perza8]

Zauważyłam, że na Miodowej ostatnio mało co mają i nie za często uzupełniają braki. 3 tygodnie temu poszłam tam i chciałam kupić "kocha, nie kocha", Mango peach salse i jeszcze coś i nie było tych wosków. W ogóle to mało bardzo mało było tam wosków, samplerów, czy małych słoików/tumblerów. Największy wybór jest zawsze w dużych słojach...[/QUOTE]

W Warszawie też są straszne braki

[patricia13]

nie wiem, czemu wszedzie pustki, moze ogolnie dystrybutor na pl nie daje rady albo nie dal wiary, ze tak bedzie towar schodzil

[bold12]

Napisane przez patricia13

nie wiem, czemu wszedzie pustki, moze ogolnie dystrybutor na pl nie daje rady albo nie dal wiary, ze tak bedzie towar schodzil

Dokładnie, wszędzie są pustki, głównie jeśli chodzi o woski. W pracowni snów.pl na 54 możliwe zapachy obecnie w sprzedaży jest tylko 20 w tym wszystkie świąteczne. Chciałam w tamtym tygodniu zamówic parę wosków owocowych i nie było żadnego z mojej listy.

[patricia13]

z tego, co wiem, to dystrybutor jest jeden dla wszystkich sklepow
zatem grupa zachodnia przyblokowała dostawy
może się mylę

[angela_6]

Napisane przez magsch

Dzieki za odpowiedzi dziewczyny Ogarne sie i ruszam w miasto po kominek i woski...mam nadzieje ze znajde cos dla siebie uwielbiam piekne zapachy w domu i juz sie doczekac nie moge

Wybór jest tak rozmaity, że na pewno coś dla siebie znajdziesz .

Napisane przez little_redhead

Przygoda z Yankee rozpoczęta

Do przetestowania zostaje mi lemon lavender i turquoise sky

Ap ropo turquoise sky. Ja zapachy niestety muszę kupować w ciemno i z opisu wydał mi się całkiem fajny, ale jak go powąchałam to chyba była najgorsza zapachowa rzecz jaką kupiłam :/, mimo, że kupuję to wszystko w ciemno to zawsze jako tako trafiam, a tu kompletna porażka. Ma taką nieprzyjemną ostrawą nutę, kojarzy mi się z pieprzem jakimś czy innymi przyprawami. A szkoda, że chociaż znośny nie jest, bo ten głęboki, niebieski kolorek mnie zachwyca .

[groszek75]

Napisane przez patricia13

z tego, co wiem, to dystrybutor jest jeden dla wszystkich sklepow
zatem grupa zachodnia przyblokowała dostawy
może się mylę

tak duzo teraz chetnych, ze zaczeli poejrzewac cos, ze moze to np. jemy

[martyna_tina]

Dziewczyny, chciałam tylko zameldować, iż dzisiaj dotarło do mnie pierwsze zamówienie z woskami Ręce drżały mi jak po 3-dniowej libacji, kiedy odpakowywałam paczuszkę Wczoraj wieczorem pognałam zaopatrzyć się w kominek i podgrzewacze, więc gdy tylko dorwałam się do zawartości postanowiłam przetestować te cuda... Na pierwszy ogień poszła ćwiartka True Rose. Cóż mogę powiedzieć? Jestem w szoku! Nie dość, że pięknie pachnie, to zapach wypełnił 2 spore pokoje (ze 30m2 spokojnie będzie) + przedziera się do korytarza Dotychczas żadna świeczka zapachowa nie dała mi takiego efektu nawet w połowie. Wiem już jedno: przepadłam, zakochałam się w tych woskach i już planuję następny zakup.... (a mąż dziś do domu wypłatę przyniesie hmmm ).

[lele]

Napisane przez soulie

Czy jestem jedyną osobą, która nie lubi soft blanket? Tak bardzo chciałam, żeby mi się podobał (ten obrazek do mnie przemawia ).

To też nie jest mój zapach.

Napisane przez dobbinka

Jutro chciałam zrobić przyjemność dzieciakom i na klasówkę zapalić im wosk. Co wybrać? Musi być mocny, żeby się po klasie rozniosło.

Red apple wreath- jabłka

Napisane przez maja_02

ja palę woski w foremkach do muffinek, jak już taki wosk się wypachni to wlewam do niego olejek zapachowy i mieszam i potem przelewam do foremki świecowej... ale czy da to efekt pachnącej świeczki to jeszcze nie wiem [COLOR="Silver"]

Da. Ja tak robiłam.

Napisane przez liliza

Ja, jak paliłam jeszcze świece też produkowałam z resztek, zwłaszcza w święta. Oprócz olejków zapachowych dodawałam np. mielony cynamon, prażone ziarna kawy, kardamon Pod wpływem temperatury wydzielały się fantastyczne zapachy właśnie z tych naturalnych dodatków

Tak samo na święta zrobiłam.

Napisane przez Umbra

lele, dziękuję za propozycję, ale udało mi się dorwać woski stacjonarnie.

można w 1. poście dopisać Olsztyn - CH Alfa, Qufer. sklep będzie się chyba przenosić na Nagórki, ale nie znam szczegółów.

Napisane przez patricia13

nie wiem, czemu wszedzie pustki, moze ogolnie dystrybutor na pl nie daje rady albo nie dal wiary, ze tak bedzie towar schodzil

Jakiś czas temu powiedzieli mi na Miodowej, że problemy w dostawach były spowodowane tym, że główny magazyn w UK zmieniał lokalizację. I niby faktycznie później pouzupełniali zapasy i dostawy były dość częste (no trafiałam na nie ). Może teraz znowu coś z tym magazynem?

[sabbatha]

Napisane przez perza8

świetne zapachy ciekawa jestem, czy spodoba Ci się lemon lavender, jeden z moich ulubieńców

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------



Witamy

pomeranate cider strasznie żałuję, że już go nie ma Duży słój Lemon Lavender też mam i bardzo mi się podoba

Jest średni słój jescze i mały, małe wiadomo nie opłaca się (chociaż uroczo wyglądają ) ale średni jest spory (po 65 jest teraz na swiecie). Ja byłam nim zawiedziona ale potem mi się spodobał, taki kompot trochę, lekko kwaskowaty

A Lemona uwielbiam

Napisane przez angela_6

Wybór jest tak rozmaity, że na pewno coś dla siebie znajdziesz .



Ap ropo turquoise sky. Ja zapachy niestety muszę kupować w ciemno i z opisu wydał mi się całkiem fajny, ale jak go powąchałam to chyba była najgorsza zapachowa rzecz jaką kupiłam :/, mimo, że kupuję to wszystko w ciemno to zawsze jako tako trafiam, a tu kompletna porażka. Ma taką nieprzyjemną ostrawą nutę, kojarzy mi się z pieprzem jakimś czy innymi przyprawami. A szkoda, że chociaż znośny nie jest, bo ten głęboki, niebieski kolorek mnie zachwyca .

Ja na początku też tak miałam, ale jak zapaliłam to mi się spodobał - ale fakt, to killer więc malutko paliłam. Ale ja lubię takie dziwne zapachy.

Za to nienawidzę Midsummers Night, dałam koledze do auta żeby tam sobie pachniał bo nie mogłam, śmierdzi jak Old Spice ;p

[patricia13]

Napisane przez groszek75

tak duzo teraz chetnych, ze zaczeli poejrzewac cos, ze moze to np. jemy

wiesz, co .. to jest całkiem możliwe
tak teraz pomyślałam, że może to też moja wina, bo ja nakupowałam jak szalona ostatnio, aż sama siebie przeraziłam,
kurde, dziewczyny sorry

chociaż ja kupowałam świece, woski nie bardzo...

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez lele

Jakiś czas temu powiedzieli mi na Miodowej, że problemy w dostawach były spowodowane tym, że główny magazyn w UK zmieniał lokalizację. I niby faktycznie później pouzupełniali zapasy i dostawy były dość częste (no trafiałam na nie ). Może teraz znowu coś z tym magazynem?

możliwe, ale widać znowu im się coś sypnęło
albo ich zaskoczyłyśmy naszym intensywnym kupowaniem jak śnieg zaskoczył kierowców w grudniu

[aante_e]

Napisane przez sabbatha

Za to nienawidzę Midsummers Night, dałam koledze do auta żeby tam sobie pachniał bo nie mogłam, śmierdzi jak Old Spice ;p

U mnie rozczarowaniem był Midnight Jasmine Nie dość, że prawie mnie zadusił a piłam 1/3 tarty na duży pokój, nie byłam w stanie wypalić nawet jednego tealighta, to pachniał m jakimiś zepsutymi mokrymi badylam.

[sabbatha]

a ja lubie ale ja kocham jasmin taki mocny z kwiatowych beach flowers kupię Bo pachnie mokrymi kwiatami jak kwiaciarnia normalnie <3

[czarnykot6]

Są już moje wyczekane Króliczki Jeszcze nie paliłam, ale na sucho pachnie ślicznie

[sabbatha]

a które, czoko czy ruszofe?

czoko mnie zemdliły, dla mnie pachną jak takie ciasto czekoladowe przed upieczeniem

[czarnykot6]

Napisane przez sabbatha

a które, czoko czy ruszofe?

czoko mnie zemdliły, dla mnie pachną jak takie ciasto czekoladowe przed upieczeniem

Ruszoffe Mnie zapach czekolady, jak to mówiła pewna dziesięciolatka w autobusie "nie zwilża" Bałam się, że mi się nie spodoba, bo Christmas Cupcake i Red Velvet nie przypadły mi do gustu, ale ten jest Ohhh i Ahhh i Mmmm.

[sabbatha]

mi sie red velvet podoba BARDZO ale jest mega ciezki. moze kiedy kupie, blizej zimy. na razie dokupilam wosk

cupcake tez taki troche mocny, ale w ogole jakos nie wiem. nie ma szalu - tak samo jak na ciasteczko (wlasnie pale po raz kolejny, w sumie dosc podobne). red velvet jest bardzej zlozony i ciekawy dla mnie.

a w ogole jeden z najlepszych zapachow to sweet strawberry, dla mnie idealnie pachnie jak galaretka z truskawkami, taka na biszkopcie <3

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

a ja chetnie bym zapalila cos pachnacego czekolada ale bardziej gorzka.

albo kawa, byla jakas swieca o zapachu kawy?:P

[czarnykot6]

Dla mnie wciąż numerem jeden jest Blissful Autumn, był to pierwszy wosk jaki odpaliłam i od razu strzał w dziesiąkę Ale uważam, że za mało tych wosków przewąchałam, żeby się tylko w jednym zakochać i wciąż kupuję nowe, inne zapachy.

Kawa mi się marzy jest chyba hazelnut coffee, cafe au lait, a nawet roasted coffee

edit: Kawowych chyba nie da się w Polsce kupić. Może w przyszłym roku jakaś limitka będzie zawierała kawowy zapach?

[groszek75]

Napisane przez patricia13

wiesz, co .. to jest całkiem możliwe
tak teraz pomyślałam, że może to też moja wina, bo ja nakupowałam jak szalona ostatnio, aż sama siebie przeraziłam,
kurde, dziewczyny sorry

chociaż ja kupowałam świece, woski nie bardzo...

przynajmniej logicznie myslisz, bo jak zjesz swiece, to knotem przestrzenie miedzyzębowe wyczyscisz

[patricia13]

Napisane przez groszek75

przynajmniej logicznie myslisz, bo jak zjesz swiece, to knotem przestrzenie miedzyzębowe wyczyscisz

i jeszcze weki se zrobie w słoikach



aaa.. a jeszcze a propos praktycznego zastosowania yankee : mój dziko chory Tż nawalił sobie dziś kilka ton czosnku do jedzenia i myślałam, że dach eksploduje od intensywności tego "zapachu"
udało mi się go zabić woskiem fruit fusion - czosnek sie wystraszył i zniknął w sekunde :szok:

[groszek75]

Napisane przez patricia13

i jeszcze weki se zrobie w słoikach

gospodyni jak trza, nic nie zmarnuje

[dobbinka]

Napisane przez patricia13

i jeszcze weki se zrobie w słoikach

Donoszę, że wygrzebałam Christmas Cookie i głównie panowie byli zaintrygowani. Nawet twierdzili, że tam jest cynamon i imbir.

Po pracy wpadłam do sklepu z używanymi cosiami i znalazłam dwa kominki po 5zł - niebieski i brązowy, i mam teraz nadmiar kominków

[Goldlight]

Kominkow nigdy nie jest za duzo

[dobbinka]

Napisane przez Goldlight

Kominkow nigdy nie jest za duzo

A, i na całym piętrze pachniało w szkole.

[patricia13]

pewnie, że nigdy za dużo - ja mam 3 reprezentacyjne, 2 tylko do moich oczu czyli skrywane brzydale po kątach oraz 3 kameleony, czyli takie, których nie widać - normalnie kominkowe Houdini - wpasowują się w tło ( np kominek bordo stoi przed identycznym bordo wazonem), jeszcze nikt się nie skumał

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez groszek75

gospodyni jak trza, nic nie zmarnuje

tak czułam, że niegupio w te słoje zainwestowałam ))

[sabbatha]

ja mam jednego brzydala ze sklepu wszystko po 4 zl we wzor jak stare talerze mialy takie na scianach, tylko bardzo slaba wersja wzoru ;p do tego brudny niemozebnie

a mi fruit fusion prawie nie pachnie :\

[Goldlight]

Co planujecie kupic na obnizce za tydzien? Ja chcialam jakiegos krolika i myslalam tylko o czekoladowym ale po tych Waszych opiniach napalilam sie na rozowego, niestety na necie w Swiecie Zapachow nie ma go na stanie.

Czy jezeli na necie Czajnik jest na promocji to czy znizka bedzie obowiazywac?