Rozwód - jak sobie z nim poradzić? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-13, 00:59   #31
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

co zrobić? po prostu iść do sądu, złozyc pozew i juz Jesli nie jesteś pewna to nie rozwodz się. Pochodzę z rodziny gdzie ludzie lubia zenić sie drugi raz z ta sama osobąi i zyc długo i szczęsliwie czego i wam zyczę

Edytowane przez Lui1234
Czas edycji: 2013-03-13 o 01:07
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 06:53   #32
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Evelion Pokaż wiadomość
Witam. Dziś podjęłam ostateczną decyzję o rozwodzie. Może inaczej – decyzja była podjęta dawno temu ale panicznie bałam się porozmawiać o tym z mężem. Dziś się przełamałam. Bóg jeden tylko wie ile wysiłku kosztował mnie ten krok

Jesteśmy razem od ponad 10 lat, zaczęliśmy się spotykać jeszcze w liceum. Od 2,5 roku jesteśmy małżeństwem, jednak przestało nam się układać jeszcze przed ślubem. Błędem było podjęcie tak ważnej życiowej decyzji o małżeństwie... Mój mąż jest dobrym człowiekiem, ale oddaliliśmy się od siebie tak strasznie, że nie jesteśmy już w stanie stworzyć harmonijnego związku Biłam się z myślami ponad rok, zastanawiałam się czy powinnam odejść i dać nam obojgu szansę na szczęście u boku innych osób. To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu, ale ją podjęłam. Dziś rozmawiałam z mężem. Jest bardzo smutny, bo spędziliśmy przecież ze sobą ponad 1/3 naszego życia. Oboje boimy się samotności i tego co przyniesie przyszłość, ale uważam, ze jeśli nie widzi się możliwości odbudowania związku, należy pójść własną drogą, choć na początku na pewno bardzo bolesną…

Decyzja została podjęta, przemyślana i rozważona milion razy. Pytanie moje kochane Wizażanki co dalej? Jak poradzić sobie z rozwodem, reakcją bliskich, formalnościami i emocjami? Od czego zacząć? Jak pomóc mężowi? To ja poprosiłam o rozwód, więc to ja jestem tą złą na swój sposób jednak nadal go kocham więc chciałabym mu w jakiś sposób pomóc przejść przez ten trudny czas

Doradźcie proszę, co mogę zrobić we wszystkich tych kwestiach?
Witaj, porozmawiaj z nim, że chcesz byście pozostali przyjaciółmi, choć może to byc bardzo trudne, zwłaszcza jesli on cię kocha.
Pod żadnym pozorem nie uciekaj się do psychotropów, mam z tym niemiłe doświadczenie- uzależniają i to bardzo szybko. Ja je wyrzuciałam po tygodniu stosowania.Lepiej cierpieć i płakać niż sztucznie tłumić emocje.
Masz wspracie u przyjaciół, rodziny? Rozmowa jest bardzo ważna. Ponadto, psycholog napewno pomoże Ci przejść przez ten trudny dla Ciebie okres.
Ja miałam ułatwioną sytuację, po rozwodzie nie cierpiałam bo byłam z kimś, kto się znęcał nade mną i synem. Bolało raczej, że zniszczyłam sobie 12 lat życia.
Każdy rozwód boli, wracają wspomnienia, ale przezwyciężysz to.
Jesli nie ma już szans na odbudowanie związku i próbowałaś już wszytskiego, łącznie z terapią, która czyni cuda, nie masz innej rady, albo się męczysz dalej w miłości, któa wygasła, albo wybierasz wolność.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 07:07   #33
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Czy pozew już złożony, autorko?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-15, 21:19   #34
Evelion
Przyczajenie
 
Avatar Evelion
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Przez rok myslalas nad rozstaniem. Czy podjelas jakiekolwiek proby naprawy tego zwiazku?
Mowia, ze rozwod jest jednym z najabrdziej stresujacych przezyc, ktorych czlowiek moze doswidczyc. Porownywalny pod tym wzgledem do zaloby po kims ukochanym.
Watpliwosci i leki na pewno sa normalne w tej sytuacji.

Nie, nie próbowałam go naprawiać tak naprawdę. Dałam nam czas, ale nie pracowałam nad tym, by było lepiej, on również nie. Podświadomie wiedziałam, ze nie chcę tego związku. Nie potrafię na siłę trwać w czymś co nie daje mi szczęścia i w czym nie mogę być sobą.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
co zrobić? po prostu iść do sądu, złozyc pozew i juz Jesli nie jesteś pewna to nie rozwodz się. Pochodzę z rodziny gdzie ludzie lubia zenić sie drugi raz z ta sama osobąi i zyc długo i szczęsliwie czego i wam zyczę
Jestem pewna Lui1234. Rzecz w tym, ze obawy będą zawsze - nie przed tym czy decyzja jest słuszna, ale przed tym co przyniesie życie. Od dwóch lat panował między nami chłód, który wciąż nasila się z każdym dniem. Uwazam, ze podjęłam słuszną decyzję.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez apows Pokaż wiadomość
Witaj, porozmawiaj z nim, że chcesz byście pozostali przyjaciółmi, choć może to byc bardzo trudne, zwłaszcza jesli on cię kocha.
Pod żadnym pozorem nie uciekaj się do psychotropów, mam z tym niemiłe doświadczenie- uzależniają i to bardzo szybko. Ja je wyrzuciałam po tygodniu stosowania.Lepiej cierpieć i płakać niż sztucznie tłumić emocje.
Masz wspracie u przyjaciół, rodziny? Rozmowa jest bardzo ważna. Ponadto, psycholog napewno pomoże Ci przejść przez ten trudny dla Ciebie okres.
Ja miałam ułatwioną sytuację, po rozwodzie nie cierpiałam bo byłam z kimś, kto się znęcał nade mną i synem. Bolało raczej, że zniszczyłam sobie 12 lat życia.
Każdy rozwód boli, wracają wspomnienia, ale przezwyciężysz to.
Jesli nie ma już szans na odbudowanie związku i próbowałaś już wszytskiego, łącznie z terapią, która czyni cuda, nie masz innej rady, albo się męczysz dalej w miłości, któa wygasła, albo wybierasz wolność.
Wielokrtonie powtarzałam, ze chcę rozstać się w pokoju, zeby później, kiedy już oboje na nowo ułożymy sobie życie być nadal przyjaciółmi. Wiem, ze na początku będzie to trudne, ale wierzę, ze sobie poradzimy. Jego uczucia też powoli odchodzą, więc to chyba ostatecznie nie będzie taka tragedia. Naszym rodzinom trudno jest się pogodzić z tą sytuacją własnie dlatego, ze wciąż żyjemy w pokoju i przyjaźni, szanujemy się. Chyba oczekiwaliby tego, zebyśmy rzucali za sobą patelniami, wtedy łatwiej byłoby im zaakceptować nasze rozstanie.
Na wsparcie rodziny i przyjaciół mogę liczyć tylko częściowo ale nie mam zamiaru stosować żadnych psychotropów. Jestem wystarczająco silna by poradzić sobie sama.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Czy pozew już złożony, autorko?
Nie, jeszcze nie. Na razie przeżywaliśmy konieczność poinformowania rodziny, a ostatni tydzień zleciał nie wiem kiedy. W weekend zacznę pisać pozew. Najpierw muszę poczytać jak się do tego zabrać
__________________
When in doubt,
Choose from the heart,
Not from the head
Evelion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-16, 01:27   #35
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Evelion Pokaż wiadomość
Jestem pewna Lui1234. Rzecz w tym, ze obawy będą zawsze - nie przed tym czy decyzja jest słuszna, ale przed tym co przyniesie życie. Od dwóch lat panował między nami chłód, który wciąż nasila się z każdym dniem. Uwazam, ze podjęłam słuszną decyzję.[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 --
Moze najpierw o separacje bo łatwiej ją zniesc gdyby jednakwas naszło z come backiem. No i przyczyne podaj i swiadkowie chyba tez muszą być.
a nie prosciej zamiast rozwodu zrobić sobie przerwę na jakis czas? Nie za pochopnie? Ale jak jesteś pewna to oczywiscie , ze nie ma cosie zastanawiać. Szkoda zycia. Jesli Papierz poszedł na emeryturę my mozemy tez przechodzic na emeryturę małzenską zwaną rozwodem)
No z moralnego punktu widzenia to jest fair
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-16, 07:05   #36
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Mojemu facetowi pozew pisał jednak prawnik. Lepiej wie, co i jak napisać, by było wiarygodnie i w tym specyficznym prawniczym żargonie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-16, 08:52   #37
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Moze najpierw o separacje bo łatwiej ją zniesc gdyby jednakwas naszło z come backiem. No i przyczyne podaj i swiadkowie chyba tez muszą być.
a nie prosciej zamiast rozwodu zrobić sobie przerwę na jakis czas? Nie za pochopnie? Ale jak jesteś pewna to oczywiscie , ze nie ma cosie zastanawiać. Szkoda zycia. Jesli Papierz poszedł na emeryturę my mozemy tez przechodzic na emeryturę małzenską zwaną rozwodem)
No z moralnego punktu widzenia to jest fair
Istnieja zasadnicze roznice (prawne) mdzy separacja a rozwodem.
Autorka podjela juz decyzje, wiec nie ma raczej powodu do zwlekania.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 22:17   #38
Puchatkowaowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

evelion jak potoczył się Twój los?

ja wycofałam sie z rozmowy o rozwodzie...

zwątpiłam ... stchórzyłam...jestem słaba...
Puchatkowaowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 08:23   #39
Evelion
Przyczajenie
 
Avatar Evelion
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
Smile Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

za dwa tygodnie mam sprawę rozwodową
to nie była łatwa decyzja, ani łatwy czas ale wierzę, że będzie dobrze
__________________
When in doubt,
Choose from the heart,
Not from the head
Evelion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-26, 14:06   #40
Martusia1o1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Powiedz mi proszę jak się teraz czujesz? Jak przetrwałaś ten okres przed rozwodem i czy miałaś jakieś obawy i zwątpienia? jestem w tej samej sytuacji co Ty jak rozpoczęłaś temat... podjęłam decyzję o rozwodzie ale trochę mnie to przerasta. Wiem, że potrzeba wiele siły i odwagi na ten trudny okres...
Martusia1o1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 00:04   #41
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

tak z ciekawości - co jest takiego trudnego w rozwodzie (jak się nie ma dzieci czy jakiś wspólnych interesów)?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 00:56   #42
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
tak z ciekawości - co jest takiego trudnego w rozwodzie (jak się nie ma dzieci czy jakiś wspólnych interesów)?
Może to, że trzeba przyznać się przed sobą i przed światem do porażki? że dokonało się złego wyboru?
Może też wiązać się to z obniżeniem poziomu życia dla niektórych pewnie, koniecznością usamodzielnienia się finansowego, jeśli do tej pory to na przykład mąż pracował na rodzinę. Lub nawet pracowali oboje ale jej pensja była jedynie dodatkiem. Teraz stanie się podstawą utrzymania.
Mówimy oczywiście o sytuacji gdy nie ma dzieci i nteresów.
Może być jeszcze i tak, że jeden z małżonków nie chce wcale rozwodu, zostaje zmuszony przez okoliczności (świeża miłość drugiego małżonka)..pewnie jest i sporo innych powodów dlaczego rozwód nie jest lekkim przeżyciem, zależy od pary
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 11:27   #43
Luizeczk876
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 53
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Rozwód to na pewno nic przyjemnego. Z pewnością bardzo trudne przeżycie.
Luizeczk876 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 18:03   #44
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Może to, że trzeba przyznać się przed sobą i przed światem do porażki? że dokonało się złego wyboru?
Bo mi się wydawało, że rozwód to po prostu wyzwolenie się z małżeństwa, które złe i niesatysfakcjonujące.
I każda czynność jest lepsza od tkwienia z kimś kto okazał się świnią, kłamcą, tchórzem, prześladowcą, katem.
Więc docelowo powinno być radośnie, że się uwolniło.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-01-28 o 18:04
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-29, 00:57   #45
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Bo mi się wydawało, że rozwód to po prostu wyzwolenie się z małżeństwa, które złe i niesatysfakcjonujące.
I każda czynność jest lepsza od tkwienia z kimś kto okazał się świnią, kłamcą, tchórzem, prześladowcą, katem.
Więc docelowo powinno być radośnie, że się uwolniło.
Tak, docelowo jak najbardziej Ale to dociera do człowieka zainteresowanego z opóźnieniem, zazwyczaj tak jak napisałaś to na to patrzy rodzina i w ogóle otoczenie.
Zresztą nie zawsze jest tak dramatycznie-świnia, kłamca, tchórz..bywa, że ludzie mają kupę wątpliwości czy się rozejść czy nie bo ta druga strona nie jest taka zła, ale np jest zbyt letnio w związku chociażby. I wtedy pewnie mogą dopaść wątpliwości, czy nie wpadnę z deszczu pod rynnę albo zostanę sam (bo zazwyczaj 20 lat już się wtedy nie ma).

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2015-01-29 o 00:58
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 17:30   #46
Voytkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
tak z ciekawości - co jest takiego trudnego w rozwodzie (jak się nie ma dzieci czy jakiś wspólnych interesów)?
Ja akurat dziecko mam ale to nie przez to miałam watpliwości.Tutaj akurat uważam ze lepiej zeby dziecko miało rodziców osobno,niż razem,ale nie potrafiących się dogadać.
Ja się po prostu zwyczajnie bałam ze już zawsze będę sama.Wiem ze to głupie i lepiej być samemu niż w złym związku.I nadal się boje choc lubię i umiem być sama.I nie zamierzam z powodu tego strachu rzucać się na pierwsze lepsze spodnie.
Voytkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 17:37   #47
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
Ja akurat dziecko mam ale to nie przez to miałam watpliwości.Tutaj akurat uważam ze lepiej zeby dziecko miało rodziców osobno,niż razem,ale nie potrafiących się dogadać.
Ja się po prostu zwyczajnie bałam ze już zawsze będę sama.Wiem ze to głupie i lepiej być samemu niż w złym związku.I nadal się boje choc lubię i umiem być sama.I nie zamierzam z powodu tego strachu rzucać się na pierwsze lepsze spodnie.
Czego w takim razie się boisz?
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-03, 15:03   #48
Voytkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Czego w takim razie się boisz?
Boję się że będe juz zawsze singielka.Co nie zmienia faktu że w sumie jestem z powodu rozwodu szczęśliwa,zwłaszcza jak patrze na mojego eksa i myślę sobie"boszsze jak dobrze że juz z nim nie jestem".
Voytkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-04, 00:42   #49
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
Boję się że będe juz zawsze singielka.Co nie zmienia faktu że w sumie jestem z powodu rozwodu szczęśliwa,zwłaszcza jak patrze na mojego eksa i myślę sobie"boszsze jak dobrze że juz z nim nie jestem".
Przecież jeśli nie będziesz chciała to nie będziesz
A co do eksa to mam to samo odczucie, a nawet więcej " matko, co ja z nim robiłam tyle lat"
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-19, 11:00   #50
anitka142
padawan
 
Avatar anitka142
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 47
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Myślę, że w takich momentach warto przełamać się i rozwieść. Nie zawsze da się wszystko naprawić. Moja kuzynka ciężko znosiła rozwód, ale nie zawahała się skorzystać z usług Psychologgii. Po jakimś czasie zauważyłam, że wzięła się za siebie. Nie można bać się bycia singielką bo nie jest nigdzie powiedziane, że gdzieś nie czeka na nas druga miłość.
anitka142 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-24, 13:32   #51
ewarozanska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 11
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

dziewczyny, ja nie mogę się podnieść po rozstaniu już 7 miesięcy - płakałam, chodziłam do psychologa, a teraz to mam taką NIECHĘĆ do tych facetów że ich unikam. Oszuści i zdrajcy
ewarozanska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-29, 22:07   #52
Sybil_
Zakorzenienie
 
Avatar Sybil_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
Dot.: Rozwód - jak sobie z nim poradzić?

Jak dla mnie to chyba najgorszy jest ten lęk przed samotnością. Zwłaszcza jak się jeszcze nigdy nie miało powodzenia i w sprawach związkowych doświadczenie jest praktycznie żadne.
Sybil_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-29 22:07:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.