Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[badziabadzia]

Eff, my mamy podobny problem z kupa.. wczesniej byla przy kazdym karmieniu a teraz raz dziennie taka mega duza i wodnista.. no i tez mnie to troche martwi

[mala_19kw]

Meduza- to u mnie moja matka z takimi pytaniami mnie powala
Kupa była? A jaka? Brzuch go boli? A czemu? Zjadł? A ile? Czemu on płacze? Szczerze to ☠☠☠☠icy dostaje.

[badziabadzia]

Mala, przypomnialas mi jak bardzo denrwuje mnie pytanie: dlaczego placze? Albo: co sie stalo? Przeciez jak bym wiedziala to bym Zosi pomogla i by nie plakala...

[sylwietta1988]

Napisane przez meduzza

Hihi ja nawet niektorych takich slicznych 56 nie ubralam.... No rosna, rosna. Ale 68, 74 powinny troche ponosic Tyle, ze ja nic nie mam takiego duzego jeszcze. Zakupy sie klaniaja

Jeny nie dosc, ze TZ mnie wkurza to tesciowa ze swoja nerwica.... Ona by chciala wiedziec wszystko: o ktorej jadla o ktorej skonczyla, ile spala, jakie i ile kup robi no prosze was! Ja sie opiekuje dzieckiem a nie analizuje szczura w laboratorium... Ona by chciala zeby dzieci w ogole nie plakaly, jadly co 3h z zegarkiem w reku dokladnie 120ml nie wiecej nie mniej, inaczej na pewno jest lub bedzie chore. MA SA KRA uciekam z Julcia ns bezludna wyspe....

meduza, dzięki- własnie oplułam monitor kawą
a co do tesciowych, rozumiem cie w pełni. U nas remont, wiec czesciej daje małego na dół, bo sie kurzy, bo jedziemy cos pokupic, czy zwyczajnie musze zorbic obiad na godzine a on chce sie bawic. W związku z remontem wózek wprowadzony jest na dół do tesciów bo ganek zajmują sprzety łazienkowe. Mówiłam tesciowej, zeby go w wózku nie uczyła usypiania i spania, zachodze przedwczoraj i co? Mały dryndany w wózku powtorzyłam klolejny raz, wracamy wczoraj z ostatnich zakupów a mały co? Spi w wózku brakło mi nerwów i powiedziałam wprost, że to moje dziecko i jak ja mówie, że ma nie byc uczony wózka to ma to zrozumiec! Nawet małżon sie wkurzyłi jej dobitnie powiedział do słuchu! U& nas wózek jest tylko na spacery. i jeszcze- co rano przychodzi i szereg pytan: jak spał, o której sie budził

Napisane przez mala_19kw

Hejo
Dzięki dziewczyny za rady odnośnie nawilżania

Wczoraj robiłam porządki z ubrankami małego. Praktycznie wszystko musiałam wymienić teraz mój skarb nosi rozmiar 62-68. Kiedy on tak urósł ? Jeszcze nie tak dawno był taki maciupeńki a teraz robi się gigant

u nas tak samo tez juz duzo odłożyłam i teraz zastanawiam sie czy je zostawic czy wystawic na all

Napisane przez nafiyqa

Lady, te sklepowe najczesciej zawieraja alkohol, czyli niestety wysuszaja. Najlepiej zrobic cos w domu. Do buteleczki z atomizerem wlej wody, lyzke odzywki do wlosow i do tego mozesz dodac lyzke oleju. Spryskaj bardzo obficie wlosy, potrzymaj chociaz godzine i umyj

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Ubieramy sie i jedziemy na wystawe hehe.
Kubus bedzie ogladany przez prababcie

skąd ja to znam?

Napisane przez nafiyqa

Moj ma to samo Szczegolnie w nocy... Lubi chlopak wpadac w histerie.

Sylwia, olejowanie zatrzymuje nawilzenie we wlosach (dlatego dobrze jest przed nalozenie oleju spryskac je woda+nawilzajaca odzywka albo jakas inna mgielka).
Juz po pierwszym razie mozesz zauwazyc, ze wlosy beda bardziej miekkie i gladkie, a na dluzsza mete poprawi sie ich kondycja.

podziękowac chyba wypróbuje bo po zimie to siano na głowie...

[charlizz]

Hej laski,
nie mam w ogóle czasu na odezwanie się :< Jestem na bieżąco, owszem, bo czytam Was jak mała na rękach czy coś.. no ale odpisać już gorzej jedną ręką

Więc powitam tylko meneq fajnie, że się odezwałaś, córeczka śliczna , a piosenka, do której dałaś link DZIAŁA

U mnie dziewczyny zmiany ogromne, wyprowadzam się od TŻa.

Co do pomysłu Szajki - mi to nie przeszkadza, możemy wpisać sposób karmienia, u mnie mm.

Pochwalę Wam się, przechodziłam ostatnio obok Butiku, zaszłam i kupiłam jeansy z nowej kolekcji, dostałam koszulkę za grosz z napisem I <3 football i za wszystko zapłaciłam 60 zł :O Niezła akcja, a w tych spodniach czuję się tak dobrze, wreszcie normalne, opięte jeansy, czuję spojrzenia na sobie
Napaliłam się, żeby jechać do Pepco, bo mam niedaleko, myślicie, że mogę z Olą? W ogóle przedwczoraj skończyła 2 miesiace!!

Któraś pytała o majonez przy kp. Ja jadłam i to naprawdę w dużych ilościach i nic małej nie było. Ogólnie jak karmiłam piersią to wszystko jadłam, nawet smażone - rybę, mielone.. Powoli sprawdzałam co zdaje egzamin, nie ma sensu się bać i żyć ciągle o kurakach z zupy.

Podczytam Was jeszcze trochę, gaduły ;]

[meduzza]

Napisane przez sylwietta1988

meduza, dzięki- własnie oplułam monitor kawą
a co do tesciowych, rozumiem cie w pełni. U nas remont, wiec czesciej daje małego na dół, bo sie kurzy, bo jedziemy cos pokupic, czy zwyczajnie musze zorbic obiad na godzine a on chce sie bawic. W związku z remontem wózek wprowadzony jest na dół do tesciów bo ganek zajmują sprzety łazienkowe. Mówiłam tesciowej, zeby go w wózku nie uczyła usypiania i spania, zachodze przedwczoraj i co? Mały dryndany w wózku powtorzyłam klolejny raz, wracamy wczoraj z ostatnich zakupów a mały co? Spi w wózku brakło mi nerwów i powiedziałam wprost, że to moje dziecko i jak ja mówie, że ma nie byc uczony wózka to ma to zrozumiec! Nawet małżon sie wkurzyłi jej dobitnie powiedział do słuchu! U& nas wózek jest tylko na spacery. i jeszcze- co rano przychodzi i szereg pytan: jak spał, o której sie budził
u nas tak samo tez juz duzo odłożyłam i teraz zastanawiam sie czy je zostawic czy wystawic na all



skąd ja to znam?

podziękowac chyba wypróbuje bo po zimie to siano na głowie...

OOO wózek to jest nadużywany nagminnie. Wkurza mnie to bo ma przecież brudne koła i to jest pojazd na dwór nie po domu

Napisane przez charlizz

Hej laski,
nie mam w ogóle czasu na odezwanie się :< Jestem na bieżąco, owszem, bo czytam Was jak mała na rękach czy coś.. no ale odpisać już gorzej jedną ręką

Więc powitam tylko meneq fajnie, że się odezwałaś, córeczka śliczna , a piosenka, do której dałaś link DZIAŁA

U mnie dziewczyny zmiany ogromne, wyprowadzam się od TŻa.

Co do pomysłu Szajki - mi to nie przeszkadza, możemy wpisać sposób karmienia, u mnie mm.

Pochwalę Wam się, przechodziłam ostatnio obok Butiku, zaszłam i kupiłam jeansy z nowej kolekcji, dostałam koszulkę za grosz z napisem I <3 football i za wszystko zapłaciłam 60 zł :O Niezła akcja, a w tych spodniach czuję się tak dobrze, wreszcie normalne, opięte jeansy, czuję spojrzenia na sobie
Napaliłam się, żeby jechać do Pepco, bo mam niedaleko, myślicie, że mogę z Olą? W ogóle przedwczoraj skończyła 2 miesiace!!

Któraś pytała o majonez przy kp. Ja jadłam i to naprawdę w dużych ilościach i nic małej nie było. Ogólnie jak karmiłam piersią to wszystko jadłam, nawet smażone - rybę, mielone.. Powoli sprawdzałam co zdaje egzamin, nie ma sensu się bać i żyć ciągle o kurakach z zupy.

Podczytam Was jeszcze trochę, gaduły ;]

Jak to wyprowadzam? Coś nie tak? Czy z TŻtem się wyprowadzasz?

[sylwietta1988]

Napisane przez charlizz

Hej laski,
nie mam w ogóle czasu na odezwanie się :< Jestem na bieżąco, owszem, bo czytam Was jak mała na rękach czy coś.. no ale odpisać już gorzej jedną ręką

Więc powitam tylko meneq fajnie, że się odezwałaś, córeczka śliczna , a piosenka, do której dałaś link DZIAŁA

U mnie dziewczyny zmiany ogromne, wyprowadzam się od TŻa.

Co do pomysłu Szajki - mi to nie przeszkadza, możemy wpisać sposób karmienia, u mnie mm.

Pochwalę Wam się, przechodziłam ostatnio obok Butiku, zaszłam i kupiłam jeansy z nowej kolekcji, dostałam koszulkę za grosz z napisem I <3 football i za wszystko zapłaciłam 60 zł :O Niezła akcja, a w tych spodniach czuję się tak dobrze, wreszcie normalne, opięte jeansy, czuję spojrzenia na sobie
Napaliłam się, żeby jechać do Pepco, bo mam niedaleko, myślicie, że mogę z Olą? W ogóle przedwczoraj skończyła 2 miesiace!!

Któraś pytała o majonez przy kp. Ja jadłam i to naprawdę w dużych ilościach i nic małej nie było. Ogólnie jak karmiłam piersią to wszystko jadłam, nawet smażone - rybę, mielone.. Powoli sprawdzałam co zdaje egzamin, nie ma sensu się bać i żyć ciągle o kurakach z zupy.

Podczytam Was jeszcze trochę, gaduły ;]

dlaczego????????? co sie stało

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez meduzza

OOO wózek to jest nadużywany nagminnie. Wkurza mnie to bo ma przecież brudne koła i to jest pojazd na dwór nie po domu

Jak to wyprowadzam? Coś nie tak? Czy z TŻtem się wyprowadzasz?

ja mam takie poglady odnosnie wózka , bo jak sie nauczy dryndania i spania w nim to potem mi normalnie nie usnie. a ja odkładam małego do łózeczka i sam usypia, albo przy karmieniu na kolanach, ale nie w wózku

[fewcia]

Napisane przez badziabadzia

Mala, przypomnialas mi jak bardzo denrwuje mnie pytanie: dlaczego placze? Albo: co sie stalo? Przeciez jak bym wiedziala to bym Zosi pomogla i by nie plakala...

otóż to...

[LadyWhisper]

O wow, charlizz, co sie stalo?

[charlizz]

Och długo by się rozwodzić nad tym, wiele powodów mam..
co do wózka to tża mama zawsze mówiła jeszcze przed porodem "żadnego wożenia i bujania w wózku" "zadnego noszenia na rękach" a jak zostawiam z nią Olę to non stop ją nosi albo w wózku buja, przemądrzałka jedna.

[meduzza]

Napisane przez charlizz

Och długo by się rozwodzić nad tym, wiele powodów mam..
co do wózka to tża mama zawsze mówiła jeszcze przed porodem "żadnego wożenia i bujania w wózku" "zadnego noszenia na rękach" a jak zostawiam z nią Olę to non stop ją nosi albo w wózku buja, przemądrzałka jedna.

Przykro ale jeśli tak zarządziłaś, to znaczy, że miałaś powody... Gratuluję siły, ja nie wiem czy bym się zdobyła.

[charlizz]

Napisane przez meduzza

Przykro ale jeśli tak zarządziłaś, to znaczy, że miałaś powody... Gratuluję siły, ja nie wiem czy bym się zdobyła.

nie mam wyjścia, jeśli teraz nie znajde na to siły, to do końca życia będę miała gó.no do powiedzienia w tym związku.. muszę mu udowodnić, że to, że mamy dziecko nie oznacza, że mimo wszystko jestem do niego ''uwiązana'' , musi się ze mną liczyć.

[litllesweetangel]

Fewciu najdrozsza na tym zaswiadczeniu ze skarbowki sa dane z pitow tak? Czyli majac swojego pita za 2011 moge sobie spisac te cyferki to oswiadczenia o dochodach? Wiem, ze brzmi jak odpowiedz w pytaniu ale wole sie upewnic i zapytac kogos madrzejszego

Charlizz wierze, ze dasz sobie rade, skoro tak postanowilas to znaczy, ze musialas miec konkretny powod.


Moja matka to by mala caly czas nosila, robila zdjecia i dawala butle bo " skoro ssie smoczka to znaczy, ze chce jesc".


Jak ja mam sie odchudzac skoro TZ przyniosl mi 2 wianuszki?

[BlackSanctum]

Kurczę, Charlizz, strasznie mi przykro, że tak się stało... Ale mam nadzieję, że uda się jeszcze to wszystko naprawić.

Bijkora - zależy, do czego mają te szampony być. Generalnie lepsze - naturalniejsze - są te, które mają krótkie składy, a w nich brak silikonów. Jest jeszcze SLS i SLES, ale na rynku prawie nie ma szamponów, w których ten składnik by nie występował... Ale tak - specjalistką od pielęgnacji włosów jest Nawijka i myślę, że ona może na ten temat powiedzieć więcej. Ja to przede wszystkim od twarzy, czasem też trochę od ciała, ale nie wszystkie kwestie.

Eff, te pieluchy z BD są też bardzo tanie, ja ostatnio zapłaciłam 23zł za 66szt. Wychodzą podobnie cenowo. A chłonność naprawdę lepsza i to jest najważniejsze. No i - jak mówi Badzia - fajne jest też to, że szerzej rozstawiają bioderka maluszkowi.

Dziewczyny, mały apel - kolejny raz - wciąż są wśród nas takie, które nigdy nie pokazały nam się w klubie. Jak wszystkie, to wszystkie, także laski... Pokazywać twarze!

Moi rodzice robią dzisiaj swoje urodziny - tata ma 12.03., a mama 19.03., ale nie będę się rozpisywać na temat jedzenia... Od jutra i tak idę na dietę, także nie będę Was już męczyć...

[Aga8484]

Napisane przez eff8

i teraz pytanie o kupke, moze ktoras bedzie wiedziala... od urodzenia robil codziennie po troszke a ostatnio juz 2 raz sie zdarzylo ze zrobil taka wodnista duza i kolejna byla za 2 dni i znow taka wodnista Od czego to moze byc? czy przeziebienie moze byc przyczyna? bo raczej nie powinien takiej robic czy np. krople na brzuszek moga to wywolywac? czy moze macie inne pomysly ? nic nowego nie wprowadzalam do diety...

Moja miała tak że nie robiła kupy 4 dni , zaczęłam dawać biogaie i te kupy też sa wodniste.
W ogóle zastanawiam się jak wygląda kupa ze śluzem?? jak to zaobserwować skoro kupy są wodniste??


Wkurzyłam się, poszłam do tesco na pasaż, u mnie taki mały jest, 3 sklepy z ubraniami a tam nic ciekawego, jakies ciuchy dla starych ciotek
miałam jchać do galerii ale co jak zasypane i się boję autem, nawet tir się przed blokiem dziś zakopał i go wyciągali

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez charlizz

U mnie dziewczyny zmiany ogromne, wyprowadzam się od TŻa.

Hmm to dużo siły Ci życzę

[bijkora]

Dzięki Black
Ok, to ponawiam pytanie tym razem do Nawijki
Czego w swoim składzie nie powinien mieć szampon?
Mam włosy długie,cienkie, suche, zniszczone od farbowania i prostownicy. Lekko mi się kręcą, więc po rozczesaniu mam busz, który atakuje prostownicą
Mam wrażenie że po szamponach które mam jest jeszcze gorzej
Powinnam używać szamponów odzywczych, czy raczej do farbowanych?

Bardzo bym już chciała zmienić fryzurę, ale przegapiłam sprawę i przed maturą nie obcinam
Przesąd przesądem ale wolę dmuchać na zimne
Jedyny przesąd do którego, jak do tej pory się stosuję

[meduzza]

Napisane przez charlizz

nie mam wyjścia, jeśli teraz nie znajde na to siły, to do końca życia będę miała gó.no do powiedzienia w tym związku.. muszę mu udowodnić, że to, że mamy dziecko nie oznacza, że mimo wszystko jestem do niego ''uwiązana'' , musi się ze mną liczyć.

Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno, bo sama mam ochotę czasem się zawinąć ale brak mi siły i charakteru na to.... Masz rację, lepiej teraz podjąć decyzje niż się tłamsić całe życie z dziadem.

Napisane przez litllesweetangel

Fewciu najdrozsza na tym zaswiadczeniu ze skarbowki sa dane z pitow tak? Czyli majac swojego pita za 2011 moge sobie spisac te cyferki to oswiadczenia o dochodach? Wiem, ze brzmi jak odpowiedz w pytaniu ale wole sie upewnic i zapytac kogos madrzejszego

Charlizz wierze, ze dasz sobie rade, skoro tak postanowilas to znaczy, ze musialas miec konkretny powod.


Moja matka to by mala caly czas nosila, robila zdjecia i dawala butle bo " skoro ssie smoczka to znaczy, ze chce jesc".


Jak ja mam sie odchudzac skoro TZ przyniosl mi 2 wianuszki?

Hehe no moja teściowa wczoraj: "ale ona ssie tego smoka, pewnie głodna" eee a jak ma ssać?? ma smoka w buzi to ssie, czy coś źle mówie?

Wianuszki mniam mniam albo pączek

Byłyśmy na spacerze-piździawica jakich mało, więc większość czasu przesiedziałyśmy w kawiarni taki spacer, o

Fewciu Nie wiem czy będziesz wiedziała ale: wysłałam tydzień temu pita przez net a teraz się zorientowałam, że nie zaktualizowałam nipem-3 numeru konta I mają moje zamknięte konto w danych. Taka pipka ze mnie. Co robić jak żyć? Czy jeśli teraz wyśle szybko nip-3 to zdąże? Czy przepadnie mi szalona suma 100 zł?

[BlackSanctum]

Meduzza, moja Oliwa np inaczej reaguje na smoka, gdy jest głodna - "rzuca" się na niego, wsysa go jak odkurzacz, a jak jest najedzona, to niechętnie go bierze. Także dziecko może ssać inaczej.

Dzisiaj mieliśmy nasz pierwszy raz, tak oficjalnie. Nie powiem, żeby jakoś bardzo bolało, czy coś, ale nie było też zbyt przyjemnie. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej, ale najważniejsze, że najgorsze już mamy za sobą.

[mala_19kw]

No no Black to brawka się należą

U mnie też na początku szału nie było ale po tak długim celibacie kto by się tym przejmował
Ale prawda jest taka że za każdym razem w miejscu blizny czuje mrowienie

[charlizz]

hehehehehe skąd ja to znam, ssie smoka, więc na pewno jest głodna

Kurde, pierwszy raz byłam w pepco, ale ten sklep jest niemożliwy!
Kupiłam stanik dla siebie, dla Oli body i kaftanik, leginsy dla siostrzenicy, róż do policzków i za wszystko 40 zł , ale jaja

Meduzza bo to jest ten moment, kiedy jest jeszcze czas na "dotarcie się" w związku, tak mi się wydaje.. Jesteś chyba w moim wieku, dobrze kojarzę? Mój TŻ starszy dwa lata ode mnie, ale zachowuje się jak gówniarz, jak się teraz nie postawię i nie wstrząsnę nim jakoś co by się ogarnął, to potem już będzie za późno i dopiero będzie dramat.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Black teraz już będzie tylko lepiej

[BlackSanctum]

Pepco to za☠☠☠isty sklep, tam mają takie ceny, że szok.

Mala, mrowienie w miejscu nacięcia? O, to współczuję, bo ja przyznam, że mojego nacięcia wcale nie czułam, choć bałam się, że będzie bardzo przeszkadzało, tylko w środku trzeba ją było... rozciągnąć, jak przy prawdziwym pierwszym razie. I dlatego nieprzyjemnie.

[bijkora]

Napisane przez charlizz

hehehehehe skąd ja to znam, ssie smoka, więc na pewno jest głodna

Kurde, pierwszy raz byłam w pepco, ale ten sklep jest niemożliwy!
Kupiłam stanik dla siebie, dla Oli body i kaftanik, leginsy dla siostrzenicy, róż do policzków i za wszystko 40 zł , ale jaja

Meduzza bo to jest ten moment, kiedy jest jeszcze czas na "dotarcie się" w związku, tak mi się wydaje.. Jesteś chyba w moim wieku, dobrze kojarzę? Mój TŻ starszy dwa lata ode mnie, ale zachowuje się jak gówniarz, jak się teraz nie postawię i nie wstrząsnę nim jakoś co by się ogarnął, to potem już będzie za późno i dopiero będzie dramat.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Black teraz już będzie tylko lepiej

Ja dzień przed dniem kobiet już nie wytrzymałam gówniarskiego zachowania i powiedziałam ze z nami koniec Chyba to coś dalo do myślenia, bo na drugi dzień przyleciał z przeprosinami i słodyczami, człowiek odmieniony...

[nafiyqa]

Napisane przez LadyWhisper

I to juz jest cale olejowanie tak??? Bo gdzies czytalam, ze minimum 3godz sie trzyma w turbanie i pod koniec podgrzewa suszarka? A najlepiej zostawic turban na noc

Nie, to jest taki skrocony sposob dla leniwych

Olejowac mozna i na 3h i na cala noc (ja preferuje nocne). Wlasciwie ilosc czasu jest dowolna - dla jednych wlosow kilkugodzinne olejowanie jest lepsze, innym wlosom wystarczy np tylko godzina.
Nie musisz zakladac turbanu ani podgrzewac suszarka.
Po prostu wylewasz na talerzyk ok 1 lyzke oleju i wcierasz opuszkami palcow we wlosy

Napisane przez charlizz

Hej laski,
nie mam w ogóle czasu na odezwanie się :< Jestem na bieżąco, owszem, bo czytam Was jak mała na rękach czy coś.. no ale odpisać już gorzej jedną ręką

Więc powitam tylko meneq fajnie, że się odezwałaś, córeczka śliczna , a piosenka, do której dałaś link DZIAŁA

U mnie dziewczyny zmiany ogromne, wyprowadzam się od TŻa.

Co do pomysłu Szajki - mi to nie przeszkadza, możemy wpisać sposób karmienia, u mnie mm.

Pochwalę Wam się, przechodziłam ostatnio obok Butiku, zaszłam i kupiłam jeansy z nowej kolekcji, dostałam koszulkę za grosz z napisem I <3 football i za wszystko zapłaciłam 60 zł :O Niezła akcja, a w tych spodniach czuję się tak dobrze, wreszcie normalne, opięte jeansy, czuję spojrzenia na sobie
Napaliłam się, żeby jechać do Pepco, bo mam niedaleko, myślicie, że mogę z Olą? W ogóle przedwczoraj skończyła 2 miesiace!!

Któraś pytała o majonez przy kp. Ja jadłam i to naprawdę w dużych ilościach i nic małej nie było. Ogólnie jak karmiłam piersią to wszystko jadłam, nawet smażone - rybę, mielone.. Powoli sprawdzałam co zdaje egzamin, nie ma sensu się bać i żyć ciągle o kurakach z zupy.

Podczytam Was jeszcze trochę, gaduły ;]

Uuuu... Ciezka sprawa z TZ, ale wierze, ze wiesz co robisz.
Chcesz go tylko "nastraszyc" czy faktycznie pakujesz walizki?

Napisane przez bijkora

Dzięki Black
Ok, to ponawiam pytanie tym razem do Nawijki
Czego w swoim składzie nie powinien mieć szampon?
Mam włosy długie,cienkie, suche, zniszczone od farbowania i prostownicy. Lekko mi się kręcą, więc po rozczesaniu mam busz, który atakuje prostownicą
Mam wrażenie że po szamponach które mam jest jeszcze gorzej
Powinnam używać szamponów odzywczych, czy raczej do farbowanych?

Bardzo bym już chciała zmienić fryzurę, ale przegapiłam sprawę i przed maturą nie obcinam
Przesąd przesądem ale wolę dmuchać na zimne
Jedyny przesąd do którego, jak do tej pory się stosuję

Uuu prostownica - tez swoje katowalam, jakies 7 lat

Pytasz o szampon - przede wszystkim nie istnieje cos takiego jak odzywczy szampon. Szampon jest zbyt krotko na glowie, by te rzekomo odzywcze skladniki zdazyly przeniknac i zadzialac. Szampon jest przede wszystkim do mycia, odzywka/maska do odzywiania.
Piszesz, ze masz suche, zniszczone wlosy - plączą Ci sie? Jesli tak, to nie polecam Ci dzieciecych szamponow o naturalnych, delikatnych skladach, bo one spowoduja, ze wlosy bedzie jeszcze trudniej rozczesac.
Dodatkowo wysuszac moga rowniez wszelkie ziolowe szampony zawierajace np. wyciag z pokrzywy, chmielu, rumianku, lopianu, itp.

Poza tym nie sugeruj sie etykietami szamponow - niewazne jest czy jest on do farbowanych, suchych, tlustych - najwazniejszy jest jego sklad.

Generalnie nie zaleca sie, by szampony zawieraly silikony i ich pochodne. To substancje, ktore oblepiaja wlosy i daja sztuczne wrazenie lepszej kondycji wlosa, a tak naprawde nie wnosza nic do odzywienia/nawilzenia, itp.
Wiekszosc szamponow do wlosow farbownnych je zawiera, bo dzieki nim latwiej jest rozczesac zniszczone farbowaniem wlosy.

Tak, jak Black napisala - wiekszosc szamponow zawiera SLS/SLeS (albo podobne do nich). Jesli chodzi o te skladniki to zdania sa podzielone. Maja one przeciwnikow, jak i zwolennikow.

Ja jestem zwolenniczka teorii, ze od szamponu wazniejsza jest odzywka, bo to ona odpowiada za nawilzenie.

Moze wklej mi tu linki do szamponow, ktore posiadasz, a ja powiem Ci co niedobrego jest w ich skladzie?

[mala_19kw]

Black- no niestety ja czuje to nacięcie. Nie jest to jakieś upierdliwe (bo do wytrzymania)no ale wspomnienia po porodzie nie dają o sobie zapomnieć przez to

Fajnie że ty nie czujesz. Szybciej o tym zapomnisz

[charlizz]

Napisane przez bijkora

Ja dzień przed dniem kobiet już nie wytrzymałam gówniarskiego zachowania i powiedziałam ze z nami koniec Chyba to coś dalo do myślenia, bo na drugi dzień przyleciał z przeprosinami i słodyczami, człowiek odmieniony...

no u mnie niestety groźby nie skutkują. TŻ myśli, że jak mamy dziecko to ja i tak nic nie zrobię, ot, poobrażam się trochę jak coś odwali i tyle. Och jak się myli

Napisane przez nafiyqa

Nie, to jest taki skrocony sposob dla leniwych

Olejowac mozna i na 3h i na cala noc (ja preferuje nocne). Wlasciwie ilosc czasu jest dowolna - dla jednych wlosow kilkugodzinne olejowanie jest lepsze, innym wlosom wystarczy np tylko godzina.
Nie musisz zakladac turbanu ani podgrzewac suszarka.
Po prostu wylewasz na talerzyk ok 1 lyzke oleju i wcierasz opuszkami palcow we wlosy


Uuuu... Ciezka sprawa z TZ, ale wierze, ze wiesz co robisz.
Chcesz go tylko "nastraszyc" czy faktycznie pakujesz walizki?


Uuu prostownica - tez swoje katowalam, jakies 7 lat

Pytasz o szampon - przede wszystkim nie istnieje cos takiego jak odzywczy szampon. Szampon jest zbyt krotko na glowie, by te rzekomo odzywcze skladniki zdazyly przeniknac i zadzialac. Szampon jest przede wszystkim do mycia, odzywka/maska do odzywiania.
Piszesz, ze masz suche, zniszczone wlosy - plączą Ci sie? Jesli tak, to nie polecam Ci dzieciecych szamponow o naturalnych, delikatnych skladach, bo one spowoduja, ze wlosy bedzie jeszcze trudniej rozczesac.
Dodatkowo wysuszac moga rowniez wszelkie ziolowe szampony zawierajace np. wyciag z pokrzywy, chmielu, rumianku, lopianu, itp.

Poza tym nie sugeruj sie etykietami szamponow - niewazne jest czy jest on do farbowanych, suchych, tlustych - najwazniejszy jest jego sklad.

Generalnie nie zaleca sie, by szampony zawieraly silikony i ich pochodne. To substancje, ktore oblepiaja wlosy i daja sztuczne wrazenie lepszej kondycji wlosa, a tak naprawde nie wnosza nic do odzywienia/nawilzenia, itp.
Wiekszosc szamponow do wlosow farbownnych je zawiera, bo dzieki nim latwiej jest rozczesac zniszczone farbowaniem wlosy.

Tak, jak Black napisala - wiekszosc szamponow zawiera SLS/SLeS (albo podobne do nich). Jesli chodzi o te skladniki to zdania sa podzielone. Maja one przeciwnikow, jak i zwolennikow.

Ja jestem zwolenniczka teorii, ze od szamponu wazniejsza jest odzywka, bo to ona odpowiada za nawilzenie.

Moze wklej mi tu linki do szamponow, ktore posiadasz, a ja powiem Ci co niedobrego jest w ich skladzie?

serio pakuję walizki, wrócę do niego, jak zobaczę, że się naprawdę zmienił.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Chyba też zacznę olejować włosy, nie wiem czemu tego do tej pory nie robiłam?!

Znalazłam sposób na Olę, najedzona, przebrana, kupka zrobiona, a ona marudzi.. położyłam ją na boku, obok swoją bluzę przy nosku ażeby czuła zapach mamusi , smoka do buzi i śpi. ufff przynajmniej obiad mogłam w spokoju zrobić i nawer zjeść.

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Dziewczyny karmiące mm czym dopajać maleństwo i w jakich ilościach? Przegotowaną wodą, może herbatki (ew. jakie?)

[bijkora]

Dzięki Nawijka za odpowiedz
W domu mam takie :http://allegro.pl/green-pharmacy-sza...103063233.html

http://allegro.pl/green-pharmacy-sza...103063209.html


https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1027 szampon Cien- lidl

Elisse z biedry http://www.google.pl/imgres?q=elisse...&tx=119&ty=110

te szampony w domu mam

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez charlizz

no u mnie niestety groźby nie skutkują. TŻ myśli, że jak mamy dziecko to ja i tak nic nie zrobię, ot, poobrażam się trochę jak coś odwali i tyle. Och jak się myli


serio pakuję walizki, wrócę do niego, jak zobaczę, że się naprawdę zmienił.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Chyba też zacznę olejować włosy, nie wiem czemu tego do tej pory nie robiłam?!

Znalazłam sposób na Olę, najedzona, przebrana, kupka zrobiona, a ona marudzi.. położyłam ją na boku, obok swoją bluzę przy nosku ażeby czuła zapach mamusi , smoka do buzi i śpi. ufff przynajmniej obiad mogłam w spokoju zrobić i nawer zjeść.

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Dziewczyny karmiące mm czym dopajać maleństwo i w jakich ilościach? Przegotowaną wodą, może herbatki (ew. jakie?)

Ja przepajam woda,albo herbatką z hipp rumiankową, wczesniej dawałam Małej koperkową, a ona jest bąkopędna, Nadia darła sie przy każdym baczku więc juz nie daję

[charlizz]

Napisane przez bijkora

Ja przepajam woda,albo herbatką z hipp rumiankową, wczesniej dawałam Małej koperkową, a ona jest bąkopędna, Nadia darła sie przy każdym baczku więc juz nie daję

a ile tej wody/herbatki powinno się podawać dziennie?

[ninagg]

Napisane przez charlizz

a ile tej wody/herbatki powinno się podawać dziennie?

dziecko powinno dostawac tyle ile zjada mleczka na jedna porcje

[bijkora]

Napisane przez charlizz

a ile tej wody/herbatki powinno się podawać dziennie?

Napisane przez ninagg

dziecko powinno dostawac tyle ile zjada mleczka na jedna porcje

Może i powinno, ale jak nie chce i wypluwa to nic się nie poradzi..
U mnie to wyglada tak, ze jak Nadia zje swoje mleczko a po krótkim czasie dalej się kręci itd to daje jej własnie wodę albo herbatkę.. Czasem wypija 30ml, czasem 60ml..więcej niż 90 nigdy nie wypiła.. Jak chcę jej podać tak sobie między karmieniami to ona nie chce, wypluwa i się krztusi..

[mikakrolikowa]

Witam jakos brak mi czasu od kilku dni staram sie was nadrobic
niewiem co robic bo Julek ostatnio takie sluzowate kupy robi a dzis jedna była pienista bo akurat zrobił jak mu pieluche zdjełam nie jadłam kilka dni nabiału ale nie ma żadnego efeku wiec wczoraj wrociłam do srka homo a te kupy sa chyba od czasu podawania debritdatu o co chodzi poradzicie mi no i ta wysypka na buzce nie bardzo zchodzi ?????????????????:confuse d: