Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-18, 00:41   #1861
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

No masz rację, skoro najważniejsza rzecz jest tam, gdzie była, to jest okej...

Ciekawe, czy mój nigdzie nie zwiał, haha, przekonamy się w najbliższym czasie. Ale spodziewałam się, że "pierwszy" raz będzie gorszy i bardziej bolesny, jak prawdziwy 1. raz, a tu - całkiem znośnie było, tylko musieliśmy się przygotować trochę do tego. I poszło. A nacięcia nie czuć, nic a nic - nie boli wcale, a tego się chyba najbardziej bałam.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 01:06   #1862
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Dziewczyny kp czy Was też tak bolą cycki?
Ostatnio bolą mnie non stop,a to jakieś kłucie,dziubanie ,albo tak jakby skurcz w cycach najbardziej pod pachą ,nie mam żadnych zastójów ani nic tylko taki dziwny ból a i między piersiami w okolicach mostka boli jak dotykam -jakbym miała tam siniaki, no i nasila się po użyciu laktatorem...
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 05:36   #1863
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny kp czy Was też tak bolą cycki?
Ostatnio bolą mnie non stop,a to jakieś kłucie,dziubanie ,albo tak jakby skurcz w cycach najbardziej pod pachą ,nie mam żadnych zastójów ani nic tylko taki dziwny ból a i między piersiami w okolicach mostka boli jak dotykam -jakbym miała tam siniaki, no i nasila się po użyciu laktatorem...
Ja mam uczucie takiego szczypania, pieczenia,a jak duzo używam laktatora w ciagu dnia to tez bardzo nie przyjemny ból całych piersi.w sobotę pytałam o to polozna laktacyjna i mówiła,ze to jest dobry symptom,bo oznacza,ze zwiększa sie produkcja mleczka nie wiem,czy to jest normalne w przypadku ustabilizowanego juz karmienia,ale u mnie gdzie cały czas walczę i pobudzam swoją laktacje podobno jest to ok.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 06:47   #1864
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Ja mam uczucie takiego szczypania, pieczenia,a jak duzo używam laktatora w ciagu dnia to tez bardzo nie przyjemny ból całych piersi.w sobotę pytałam o to polozna laktacyjna i mówiła,ze to jest dobry symptom,bo oznacza,ze zwiększa sie produkcja mleczka nie wiem,czy to jest normalne w przypadku ustabilizowanego juz karmienia,ale u mnie gdzie cały czas walczę i pobudzam swoją laktacje podobno jest to ok.
Kiedy Ty rodzilas?
Opisalas dokladnie moje objawy...
Jeszcze dopytam na kontroli za kilka dni, ale najpierw skorzystam z Waszego doswiadczenia.

Yae dzis konczy miesiac.
Kiedy to zlecialo?!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 07:08   #1865
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Kiedy Ty rodzilas?
Opisalas dokladnie moje objawy...
Jeszcze dopytam na kontroli za kilka dni, ale najpierw skorzystam z Waszego doswiadczenia.

Yae dzis konczy miesiac.
Kiedy to zlecialo?!
mój szkrab troszkę tylko starszy, rodziłam 01.02.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 07:31   #1866
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
mój szkrab troszkę tylko starszy, rodziłam 01.02.
A od dawna masz tak z piersiami?
U mnie zaczelo sie jakies 2-3 dni temu.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 07:53   #1867
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
A od dawna masz tak z piersiami?
U mnie zaczelo sie jakies 2-3 dni temu.
Takie pieczenie i swedzenie pojawiło się u mnie 2 tyg temu, wtedy pojawiło u mnie się zdecydowanie więcej mleka, ale cały czas nie wystarczająco dużo, żeby wykarmić mojego okruszka. Cały czas działałam laktarorem ale tak 1-2 razy dziennie, w sobotę tydzień temu sciągałam pokarm 5 razy dziennie i wtedy pojawił się ten ból piersi, przestraszyłam się i latatora przez następne kilka dni nie tknęłąm ( niepotrzebnie). W sobotę skonsultowałam te właśnie dziwne bóle z położną i wróciłam do sesji z laktatorem i oczywiście ból wrócił, ale skoro jest to efekt pożądany zaciskam zęby i działam uparcie dalej
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:24   #1868
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Takie pieczenie i swedzenie pojawiło się u mnie 2 tyg temu, wtedy pojawiło u mnie się zdecydowanie więcej mleka, ale cały czas nie wystarczająco dużo, żeby wykarmić mojego okruszka. Cały czas działałam laktarorem ale tak 1-2 razy dziennie, w sobotę tydzień temu sciągałam pokarm 5 razy dziennie i wtedy pojawił się ten ból piersi, przestraszyłam się i latatora przez następne kilka dni nie tknęłąm ( niepotrzebnie). W sobotę skonsultowałam te właśnie dziwne bóle z położną i wróciłam do sesji z laktatorem i oczywiście ból wrócił, ale skoro jest to efekt pożądany zaciskam zęby i działam uparcie dalej
Czyli mniej wiecej w tym samym czasie po porodzie tak sie porobilo.
Skoro Twoja polozna mowi, ze to dobrze, to zaciskamy zeby.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:26   #1869
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Stodek nocy, wiatr taki silny, ze blokiem trzesie i hula nawet w mieszkaniu, a na termometrze 18st. Pieknie, wiosna przyszla. Tylko czekac az wisnie zakwitna...
Chociaz sniegu nie bylo wcale w tym roku i troche Wam zazdroszcze.


Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
hej dziewczyny

przepraszam, że nie cytuję i nie udzielam się - nie mam zwyczajnie na to czasu kończymy remont, chcemy się wyrobić w 2 tygodnie, bo w pierwszy dzień świąt wielkanocnych mamy chrzciny małej, więc wolałabym gotować już w swojej kuchni
tak więc każdą chwilę, kiedy mała nie kwęka, wykorzystuje na zakupy na allegro, właśnie kliknęłam zlew

a poza tym Anula baaardzo marudna, nie chce spać, nie wiem co się z nią dzieje jutro będę ją zapisywać do dość dobrego pediatry, może on coś mądrego na m powie, bo powiem szczerze, boję się, że jej coś jest przez kilka lat byłam "doraźną" opiekunką dla dzieci, i nawet, jak dzieci były marudne, to się nie zachowywały tak jak Ania tak straaasznie się martwię o nią! nie mówiąc o tym, że jestem już całą tą sytuacją wykończona...

poczytuję was czasem, ale nie na bieżąco niestety mam nadzieję, że Ani się wszystko unormuje i wtedy będę z wami cały czas

buziaczki kochane!
trzymamy kciuki
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:34   #1870
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

dziewczyny poradźcie coś na przeziębienie czuje, że coś mnie chwyta i tak się boję, żeby nie przeszło na okruszka
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:35   #1871
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Hej mamusie, strasznie pędzicie ciężko Was nadrobić. Ja dziś pierwszy dzień sama z Kubusiem, bo tż dziś do pracy już musiał pójść. Mam nadzieję, że sobie poradzę...
Z rana o 7 Kubuś obudził mnie swoim skrzeczeniem i glegleniem, przewinęłam, nakarmiłam, trochę polulałam i usnął jestem z siebie i z Małego dumna

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
A ja bym chciała ale sama nie wiem już jak się karmimy
u mnie tak samo
Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Pędzicie jak zawsze
byłam dzisiaj na kolejnym spotkaniu laktacyjnej grupy wsparcia, fajna sprawa, dobrze mi zrobiła moderowana przez laktacyjną położną rozmowa z innymi matkami mającymi kłopoty z karmieniem swoich pociech.
u mnie pokarmu coraz to więcej, ale jeszcze nie leci strumieniami, położna przez kolejne 3 dni poleciła mi przystawiać małego po max 15 min najpierw do jednej piersi potem do drugiej a po tym dać mm i co najmniej 6 razy na dobę walki z laktatorem. Od jutro biorę się do ciężkiej pracy o ile jutro jest niedziela i tz bedzie mógł mi sporo pomóc z małym, ciężko widzę ten laktator 6x 30 min, ale będę próbować.

Ach i nie mogę się napatrzeć na te Wasze maluszki, super filmiki.
a powiedz mi jakim laktatorem ściągasz? Bo ja mam w domu ręcznego aventa i nic nie leci w szpitalu odciągałam takim elektrycznym z medeli i fajnie leciało a w domu porażka kurcze ja mam wrażenie, że w dzień mam sporo mleka a po karmieniu wieczornym po kąpieli kiedy Kubuś zjada jednego cycka w dwóch kolejkach czyli 4 razy cycki mam miękkie a on nadal płacze to wtedy mam poczucie, że w cycach pusto i w nocy jakbym nie miała w ogóle pokarmu, Mały mógłby wisieć przy cycku 2 h, a jak już wypluwa (znaczy się najadł) i odłączam go od cyca to on w płacz, rączki do buzi i ciumka, oczy jak pięć złotych i ani myśli o spaniu
Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość

Kurde, Nadia wcale nie chce na brzuchu, jak poleży 5 min to wyczyn.
Kubuś też nie lubi na brzuszku


dziewczyny, bardzo Wam zazdroszczę tego całkowitego kp, u mnie nadal trochę kp trochę mm. Wczoraj byli u nas rodzice i teściowie, Mały był taki zdenerwowany, że w ogóle nie chciał spać, najpierw 2 h ciągnął cycka, usnął może na 15 minut, znowu w płacz, w końcu daliśmy mu 60 ml mm a on oczy wielkie jakby juz wyspany był ale strasznie marudny, znowu daliśmy mu 60 ml i wtedy usnął na 3 h. Wieczorem po kąpieli, znowu marudny, pociumkał z cycków i usnął ale już w nocy cycki moje mu nie wystarczyły nie wiem, co mam robić
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:54   #1872
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość


a powiedz mi jakim laktatorem ściągasz? Bo ja mam w domu ręcznego aventa i nic nie leci w szpitalu odciągałam takim elektrycznym z medeli i fajnie leciało a w domu porażka kurcze ja mam wrażenie, że w dzień mam sporo mleka a po karmieniu wieczornym po kąpieli kiedy Kubuś zjada jednego cycka w dwóch kolejkach czyli 4 razy cycki mam miękkie a on nadal płacze to wtedy mam poczucie, że w cycach pusto i w nocy jakbym nie miała w ogóle pokarmu, Mały mógłby wisieć przy cycku 2 h, a jak już wypluwa (znaczy się najadł) i odłączam go od cyca to on w płacz, rączki do buzi i ciumka, oczy jak pięć złotych i ani myśli o spaniu
Nancy ja używam medela mini electric, ale musiałam dokupić dodatkowy lejek bo ten dołączony w standardzie mi nie leżał (doszłam do tego niestety dopiero kilka dni temu), teraz z tym nowym samo sciąganie jest mniej bolesne i wiecej sciągam. U mnie też było to niekończące sie wiszenie na cycu, a teraz robie tak, ze 15 max 20 min jedna piers, potem daje drugą też max 20 min i jeśli potem nadal głodny to daję mm. Od soboty tak karmie, wiec jeszcze ciezko mi ocenic efekty, poza tym sama jeszcze nie do końca sie w ten system wtrybiłam, bo dzisiaj nad ranem jak mały sie przebudzil, ja byłam zaspana i karmiłam go na lezaco sama nie wiem jak długo, ale na pewno co najmniej godzine.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 08:58   #1873
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
dziewczyny poradźcie coś na przeziębienie czuje, że coś mnie chwyta i tak się boję, żeby nie przeszło na okruszka
Nie wiem czy powinnam Ci polecać ale ja wczoraj rano bylam nie do życia-kichałam, z nosa jak z kranu, mała mi zaczeła kichać...walnęłam witamine C 1000 i do po południa byłam zdrowiutkaWitamina C nie przenika z mlekiem ale może się znajdzie ktoś kto powie, że nawet tego nie można brać....
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Hej mamusie, strasznie pędzicie ciężko Was nadrobić. Ja dziś pierwszy dzień sama z Kubusiem, bo tż dziś do pracy już musiał pójść. Mam nadzieję, że sobie poradzę...
Z rana o 7 Kubuś obudził mnie swoim skrzeczeniem i glegleniem, przewinęłam, nakarmiłam, trochę polulałam i usnął jestem z siebie i z Małego dumna


u mnie tak samo

a powiedz mi jakim laktatorem ściągasz? Bo ja mam w domu ręcznego aventa i nic nie leci w szpitalu odciągałam takim elektrycznym z medeli i fajnie leciało a w domu porażka kurcze ja mam wrażenie, że w dzień mam sporo mleka a po karmieniu wieczornym po kąpieli kiedy Kubuś zjada jednego cycka w dwóch kolejkach czyli 4 razy cycki mam miękkie a on nadal płacze to wtedy mam poczucie, że w cycach pusto i w nocy jakbym nie miała w ogóle pokarmu, Mały mógłby wisieć przy cycku 2 h, a jak już wypluwa (znaczy się najadł) i odłączam go od cyca to on w płacz, rączki do buzi i ciumka, oczy jak pięć złotych i ani myśli o spaniu

Kubuś też nie lubi na brzuszku


dziewczyny, bardzo Wam zazdroszczę tego całkowitego kp, u mnie nadal trochę kp trochę mm. Wczoraj byli u nas rodzice i teściowie, Mały był taki zdenerwowany, że w ogóle nie chciał spać, najpierw 2 h ciągnął cycka, usnął może na 15 minut, znowu w płacz, w końcu daliśmy mu 60 ml mm a on oczy wielkie jakby juz wyspany był ale strasznie marudny, znowu daliśmy mu 60 ml i wtedy usnął na 3 h. Wieczorem po kąpieli, znowu marudny, pociumkał z cycków i usnął ale już w nocy cycki moje mu nie wystarczyły nie wiem, co mam robić
Ja też zła jestem!!! Inne babki po prostu karmią, żadnych problemów a ja kombinacje, ściąganie milion razy dziennie, bo mała nie chce cyca No i nie mam tyle mleka, żeby było wyłącznie moje-3 razy dziennie jestem zmuszona podać mm.

Jeszcze mamy problem z kupą, od 2 dni nic-pewnie przez coraz większą ilość mm.
Uczę moją małą pić zwykłą wodę przegotowaną i gorzką herbatkę koperkową i pije Nie chcę jej podawać tych sklepowych na samej glukozie.
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:03   #1874
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Nancy ja używam medela mini electric, ale musiałam dokupić dodatkowy lejek bo ten dołączony w standardzie mi nie leżał (doszłam do tego niestety dopiero kilka dni temu), teraz z tym nowym samo sciąganie jest mniej bolesne i wiecej sciągam. U mnie też było to niekończące sie wiszenie na cycu, a teraz robie tak, ze 15 max 20 min jedna piers, potem daje drugą też max 20 min i jeśli potem nadal głodny to daję mm. Od soboty tak karmie, wiec jeszcze ciezko mi ocenic efekty, poza tym sama jeszcze nie do końca sie w ten system wtrybiłam, bo dzisiaj nad ranem jak mały sie przebudzil, ja byłam zaspana i karmiłam go na lezaco sama nie wiem jak długo, ale na pewno co najmniej godzine.
może i ja spróbuję tego systemu może się uda.I zakupię ten laktator, na pewno bedzie lepszy od tego, co ja mam. A jaki dodatkowy lejek?
Karmisz na żądanie, czy co 2-3 h?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:04   #1875
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Eff, my mamy podobny problem z kupa.. wczesniej byla przy kazdym karmieniu a teraz raz dziennie taka mega duza i wodnista.. no i tez mnie to troche martwi
u nas jest jedna na trzy dni ale za to taka że od razu jest ała to przebrania
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:05   #1876
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Rozczaruje Cie, japonskie nie owocuja!
A co stoi na przeszkodzie, zebys sie napila?
W Japonii nie ma zadnej diety dla matek karmiacych.
Jem wszystko i Yae daje rade.
Jedzenie pewnych rzeczy sie wrecz zaleca, poniewaz zwiekszaja produkcje pokarmu.
prosimy o podpowiedzi tylko nie suszi

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
hej dziewczyny

przepraszam, że nie cytuję i nie udzielam się - nie mam zwyczajnie na to czasu kończymy remont, chcemy się wyrobić w 2 tygodnie, bo w pierwszy dzień świąt wielkanocnych mamy chrzciny małej, więc wolałabym gotować już w swojej kuchni
tak więc każdą chwilę, kiedy mała nie kwęka, wykorzystuje na zakupy na allegro, właśnie kliknęłam zlew

a poza tym Anula baaardzo marudna, nie chce spać, nie wiem co się z nią dzieje jutro będę ją zapisywać do dość dobrego pediatry, może on coś mądrego na m powie, bo powiem szczerze, boję się, że jej coś jest przez kilka lat byłam "doraźną" opiekunką dla dzieci, i nawet, jak dzieci były marudne, to się nie zachowywały tak jak Ania tak straaasznie się martwię o nią! nie mówiąc o tym, że jestem już całą tą sytuacją wykończona...

poczytuję was czasem, ale nie na bieżąco niestety mam nadzieję, że Ani się wszystko unormuje i wtedy będę z wami cały czas

buziaczki kochane!
trzymam za Was kciuki

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Wkurzylabym sie, jakby mi punkt g gdzies wywedrowal, a ze jest w tym samym miejscu to reszta mi wisi, byle by mi to tylko naprawili
o raju, Lady, Ty zawsze sprawisz że mój monitor cierpi na moim czytaniu

Dziewczynki walczące o kp- mocno trzymam kciuki
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:09   #1877
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Och długo by się rozwodzić nad tym, wiele powodów mam..
co do wózka to tża mama zawsze mówiła jeszcze przed porodem "żadnego wożenia i bujania w wózku" "zadnego noszenia na rękach" a jak zostawiam z nią Olę to non stop ją nosi albo w wózku buja, przemądrzałka jedna.
wygodnicka.
przykro mi z powodu wyprowadzki

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meduzza, moja Oliwa np inaczej reaguje na smoka, gdy jest głodna - "rzuca" się na niego, wsysa go jak odkurzacz, a jak jest najedzona, to niechętnie go bierze. Także dziecko może ssać inaczej.

Dzisiaj mieliśmy nasz pierwszy raz, tak oficjalnie. Nie powiem, żeby jakoś bardzo bolało, czy coś, ale nie było też zbyt przyjemnie. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej, ale najważniejsze, że najgorsze już mamy za sobą.
moja smoka wogóle nie chce, jak jest głodna zassa ale na chwilke a tak to wogóle

no widzisz - a tak sie bałąś
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:10   #1878
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

meduzza u mnie od samego początku problem z kp, w szpitalu (co to niby propiersiowy ) się na mnie wypieli, zresztą kiedyś pisałam, że powiedzieli, że w ogóle nie będe miec pokarmu, i że przed 5 dobą nie ma sensu żebym cokolwiek robiła typu ściąganie laktatorem tylko kazali dostawiać. Co 2 h męczyłam położne bo miałam problem z dostawianiem więc one na siłę wyciskały ze mnie kropelki mleka jak z krowy.
Na sali była ze mną laska która miała bardzo dużo mleka a nie chciała karmić piersią, latała co troche do położnych, żeby dawały jej mm a ja ryczałam jak głupia, bo miałam wrażenie, że to tylko ja mam taki problem, inne dziewczyny z sali nie miały żadnego problemu z kp, tylko ja taka niewydażona się czułam.
Potem na szczęscie jedna pediatra mi doradziła, żebym przed każdym karmieniem ściągała laktatorem i tyle ile wyjdzie, żebym podawała Małemu, chyba tylko dzięki niej mam jakikolwiek pokarm.
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:11   #1879
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
u nas jest jedna na trzy dni ale za to taka że od razu jest ała to przebrania
TŻ wczoraj wrócił o mamusi z teorią, że powinniśmy małej zmienić mleko, bo nie robi kupy (raz na dwa dni) a jak robi to taką żółtą i rzadką i ją brzuch boli po tym mleku. ja rozumiem,że on się może na tym nie znać, ale ta kobietaq wychowała dwójkę dzieci a ma wiedzę jak 15latka
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:15   #1880
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Moje dziecko poszło spać o 21 i obudziła się o 24 i do 7 rano nie spała w ogóle,w ciągu dnia spała godzinę czyli 4go?w w ciągu doby, jestem wykończona!
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:19   #1881
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Moje dziecko poszło spać o 21 i obudziła się o 24 i do 7 rano nie spała w ogóle,w ciągu dnia spała godzinę czyli 4go?w w ciągu doby, jestem wykończona!
współczuję Ola nie śpi od 5 rano i też mam już dosyć , a Ty bidulo musisz być mega wyczerpana.
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:21   #1882
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny kp czy Was też tak bolą cycki?
Ostatnio bolą mnie non stop,a to jakieś kłucie,dziubanie ,albo tak jakby skurcz w cycach najbardziej pod pachą ,nie mam żadnych zastójów ani nic tylko taki dziwny ból a i między piersiami w okolicach mostka boli jak dotykam -jakbym miała tam siniaki, no i nasila się po użyciu laktatorem...
owszem - miewam, pod pachą boli ale słąbo (choć bywa czasami że mocno), i takie włąśnie kłucie jak mleko napływa a mała w tym czasie cyca ciągnie

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
dziewczyny poradźcie coś na przeziębienie czuje, że coś mnie chwyta i tak się boję, żeby nie przeszło na okruszka
ja ostatnio jak czułamże zaczyna mnie brać to brałam APap, piłąm sok z malin i dzikiej róży (domowej roboty) i herbatkę z cytryną
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:23   #1883
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Lenova, współczuję, trafiło Ci się mocno absorbujące dziecko, z tego co widzę... Może spróbuj jakichś innych metod usypiania? Choć jestem pewna, że próbowałaś już zapewne wszystkiego, co tylko możliwe.

Gocha, no bałam się, bałam, nie czuć tego nacięcia na szczęście, ale nie zmienia to faktu, że mi ono przeszkadza, bo ręką da się je wyczuć bez problemu. Zobaczymy z czasem, może się jakoś rozejdzie i zostanie gładka kreseczka, oby.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:26   #1884
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość


Gocha, no bałam się, bałam, nie czuć tego nacięcia na szczęście, ale nie zmienia to faktu, że mi ono przeszkadza, bo ręką da się je wyczuć bez problemu. Zobaczymy z czasem, może się jakoś rozejdzie i zostanie gładka kreseczka, oby.
na pewno
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:35   #1885
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Nie wiem czy powinnam Ci polecać ale ja wczoraj rano bylam nie do życia-kichałam, z nosa jak z kranu, mała mi zaczeła kichać...walnęłam witamine C 1000 i do po południa byłam zdrowiutkaWitamina C nie przenika z mlekiem ale może się znajdzie ktoś kto powie, że nawet tego nie można brać....
mozna, wit c nie przedawkujesz bo nadmiar wydalany jest z moczem

Charlizzz, się porobiło powodzenia!
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:36   #1886
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
prosimy o podpowiedzi tylko nie suszi
Ryz, zwlaszcza kleisty
Produkty sojowe
Ryby o bialym miesie
Wegorz
Warzywa bulwiaste najlepiej podane jako goraca zupa
Wodorosty
Olej sezmowy
Generalnie dania kuchni japonskiej

Takze bazylia

I uwaga: mandarynki!!
Dlaczego mandarynki?
Poniewaz podczas karmienia piersia nie mozna dopuscic do wychlodzenia organizmu, stad gorace zupy, cieple napoje.
Mandarynki rowniez rozgrzewaja organizm. Ogolnie owoce, ktore zbiera sie zima wlasnie maja wlasciwosci rozgrzewajace. Takze jablka sa ok.
Natomiast unikac bananow, wychladzaja.

Dla mnie zbawienna okazala sie zupa z wodorostow wakame z jednym z gatunkow okonia oraz herbata zbozowa i rooibos.

Na sushi w Polsce uwazalabym, zwlaszcza teraz.
Sushi na mdlosci polecam!
Kiedy mnie meczyly, to poza sushi nie bylam w stanie jesc nic innego.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:44   #1887
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
może i ja spróbuję tego systemu może się uda.I zakupię ten laktator, na pewno bedzie lepszy od tego, co ja mam. A jaki dodatkowy lejek?
Karmisz na żądanie, czy co 2-3 h?
tez mam recznego aventa, zkupionego w ciazy-nie umiałam nim sciagac, to teraz lezy i sie kurzy.

do tego lakatora w standardzie dołaczony jest lejek o srednicy 24mm, ja sobie dokupiłam troche wiekszy- 27mm. tu sobie poczytaj o doborze rozmiaru: http://www.medela.com/PL/pl/breastfe...astshield.html

taki dodatkowy lejek kupowałam w smyku, tam mieli szblon, ktorym najpierw w domu dobrałam sobie rozmiar

na poczatku karmiłam najrzadziej co 3h, a teraz na rzadanie, choc w poradni mowili, zeby nie robic przerw dluzszych niz 4h.

wczoraj było fajnie i sciagałam mleko tyle razy ile kazali, dzisiaj jestem z malym sama i sie wlasnie przekonałam, ze nie da rady zabawiać dziecka i sciągać mleka, moj maluch wymaga 100% uwagi. Pojechałabym do mamy,zejełąby mi się trochę okruszkiem, ale przeziębiona
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:45   #1888
fifania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 82
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Mam pytanie do mam karmiących mm.
Jak często i jakie porcje zjadają wasze dzieciaczki?????????
fifania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:46   #1889
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Tyle, że niestety w PL odpadają takie rzeczy - w Japonii to wsio świeże, a do nas trafiają najczęściej rpzetworzone, takie np sojowe jadło to u nas często syf, rozwalający gospodarkę hormonalną :/
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-18, 09:50   #1890
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

Czeeść
Na bieżąco jestem, ale pisać nie miałam czasu.

W sobotę zaliczyłyśmy pierwszy zachustowany spacer (mała była w misiowym kombinezonie) - świetnie było Spała jak zabita.

Za to skończyła nam się biogaia i może dlatego mamy nawrót problemów brzuszkowych... wczorajszy dzień CAŁY pod znakiem trudnych bączków i popłakiwania przy nich, Mała zrobiła 4 wielkie kupki, ale co się wcześniej nacierpiała... dziś idę do apteki po kolejną buteleczkę.

Kiedy się dzieciom kończą brzuszkowe kłopoty? po 3mcu?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.