2007-02-04, 15:44 | #1561 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dzisiaj jak przeglądałam ten wątek przeczytałam o psach i znowu mi się coś przypomniało {może coś mnie prześladuje ? }. No więc, na początku tego roku szkolnego przetrzymywałam w domu psa mojej babci, która wyjechała do swojej córki. Pewnego dnia moja mama wyszła rano do {hmm} sklepu i ja zostałam rano sama w domu z psem. Poszłam do łazienki, żeby się ubrać i umyć, i zostawiłam psa w przedpokoju. Nagle zaczął szczekać, myślałam że ktoś przyszedł więc wyszłam, a on patrzył na duży pokój, szczekał i uciekał do drzwi. Wystraszyłam się, ale musiałam pójść jeszcze po jakieś rzeczy do pokoju, więc weszłam {na początku nie rozumiałam o co chodzi dla tego psa} i zaczęłam go wołać do siebie, ale on stał nieruchomo wpatrzony w jakiś punkt. W końcu się wkurzyłam, bo nie rozumiałam czemu nie chce wejść do pokoju i go pociągnęłam do niego, a on zaczął piszczeć, wyrywać się, i uciekać. Wzięłam wszystko z pokoju i poszłam do drugiego pokoju włączyć głośno muzykę. Ale i tak się bałam cholernie, bo ten pies siedział przy drzwiach i tak piszczał jakby ktoś chciał go skrzywdzić. Nie wytrzymałam nerwowo, złapałam plecak, klucze i wybiegłam jak oparzona z domu. Zamykając pies siedział przy drzwiach strasznie wystraszony, następnie słyszałam jak piszcząc uciekł do kuchni... Stałam przy drzwiach i słuchałam... Ale bałam się wrócić. Czułam się winna, że zostawiłam go samego, no ale... przeżył.
Pytałam Siostry, która uczy mnie religii czy to możliwe, że pies widzi duchy ,itp.{co zresztą było tu pisane} . Powiedziała, że tak. Opowiedziała mi też różne tego typu historie. Niestety na tą chwilę nie pamiętam, ale jak sobie przypomnę - napisze na pewno. |
2007-02-16, 21:53 | #1562 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A co jeśli się zobaczy coś dziwnego nie w lustrze tylko tak normalnie ?? Kiedyś położyłam się po południu po szkole, byłam padnięta. Nie spałam i nagle kątem oka zobaczyłam coś czarnego i wtedy zrobiło się mi strasznie zimno i na przemian gorąco. Coś na kształt prądów (lodowaty i gorący) przeszły przez moje ciało i czułam jakbym nie mogła się ruszyć. W tym samym momencie widziałam coś bardzo wysokiego, czarnego, jakby postura człowieka. To trwało kilka sekund. Nie wiem co to było. Potem temperatura wróciła do normy. Było już normalnie ale ja ze strachu nie oddychałam ! Nikogo w domu nie było do tego.. Wtedy weszła moja mama a ja zerwałam się i pobiegłam do kuchni.. Oczywiście nikt mi nie wierzy..
|
2007-02-22, 18:06 | #1563 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
-Finezja- Może dementor
Podbijam! Piszczie nowe historie! pragnę się bać ze-smutnymi-oczami - o pierona. Biedny pies... |
2007-03-03, 19:47 | #1564 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Heh może
|
2007-03-03, 21:07 | #1565 |
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Finezja - myślałam, że coś strasznego poczytam A tu ZONK!
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." |
2007-03-04, 09:35 | #1566 |
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
o jezuuuu ze tez ja natrafilam na ten watek teraz, gdy dzisiejszej nocy zostaje pierwszy raz sama w nowym dla mnie domu, a juz kiedsy dal mi we znaki ten dom, nawet jak bylam z TZ rrrr, o jejku jejku jejku!
|
2007-03-07, 22:53 | #1567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
zaciął się wątek. ;]]
|
2007-03-22, 17:30 | #1568 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 42
|
opowieści z dreszczykiem
Mam nadzieję, że nie było nic takiego na plotkowym, więc zakładam nowy wątek. Czy przydażyło się Wam kiedyś coś dziwnego czego nie możecie do dzisiaj sobie w żadem sposób rozsądnie wytłumaczyć, coś na czego wspomnienie do dzisiaj włosy stają Wam dęba?Piszcie, ja bardzo lubię takie historie, przypominają mi czasy kiedy jeźdźiłam na różnego rodzaju kolonie i obozy i takie opowieści (często wyssane z palca )były bardzo popularne.
|
2007-03-22, 17:34 | #1569 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: opowieści z dreszczykiem
Cytat:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...raszny+w%B1tek
__________________
|
|
2007-03-22, 17:40 | #1570 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: opowieści z dreszczykiem
Cytat:
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
|
2007-03-22, 17:42 | #1571 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 42
|
Dot.: opowieści z dreszczykiem
dzięki, nie widziałam pomimo że wpisałam w wyszukiwarkę
|
2007-03-22, 18:45 | #1572 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
no to opowiadajcie, dziewczyny.
|
2007-03-22, 21:36 | #1573 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 42
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
no to moja historia, a to że prawdziwa możecie sprawdzić same
Otóż jest sobie taka komedia Trzej meższczyźni i dziecko (chyba taki jest tytuł), film taki sobie no i komedia, pomyślicie co w tym strasznego? A jednak...Przeczytałam gdzieś kiedyś, już nie pamiętam gdzie, że jedną ze scen w tym filmie kręcono w pomiesczeniu gdzie w przeszłości przypadkowo postrzelił się, pozostawionym pistoletem mały chłopiec. Scena - starsza kobieta bierze na ręce dziewczynkę- i jeżeli w tym momencie spojrzycie na okno w tle możecie zobaczyć ducha tego chłopca (czerwony sweterek, niebieskie spodnie),który wygląda zza zasłony. Sprawdziłam z kumpelką 3 kopie i jest na każdej.... |
2007-03-22, 22:10 | #1574 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Zanspirowana tym wątkiem,poszukwałam pare opowiadań (z innego forum) z drezczykiem w tle. Wkleje narazie jedno. Cytat:
|
||
2007-03-22, 22:24 | #1575 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z domciu (;
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Nie, nie. Teraz tego czytać nie będę. W nocy nie zasnę
Ale wróce tutaj rano |
2007-03-22, 22:30 | #1576 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
No nieźle!A mi sie tu podoba i ide czytac dalej
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-03-23, 13:10 | #1577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów / Stalowa Wola
Wiadomości: 12 704
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja raz tutaj czytałam różne historie i potem nie mogłam zasnąć no
Ale niektóre wasze opowiadania są ciekawee
__________________
|
2007-03-23, 20:56 | #1578 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Wczoraj w nocy przeczytałąm prawie cały wątek.Zostało mi ze trzy strony do końca.A potem jak sie położyłam to otuliłam sie po same uszy kołdrą i udało mi sie usnąćDzielna jestem.Bardzo lubie czytać takie historie
Opowiem swoją: Pare lat temu gdy zmarła moja babcia, tuż po jej śmierci bałam sie być sama wieczorem w pokoju.Nawiasem mówiąc "przejęłam" po Niej pokój.Był wieczór, znajoma mamy z synem przyszli do nas.W pewnym momencie kolega poszedł do łazienki.Kiedy tylko zdążył wyjść drzwi zamknęły sie od środka!Na zamek Kolega zwiał czym prędzej a my tylko słyszeliśmy trzask zamykanych drzwi od łazienki.Oczywiście nie dało rady ich otworzyć i musieliśmy wyłamywać zamekNiezłego stracha miałam później i już sama w pokoju nie spałam Czasami leżąc miałam wrażenie jakby ktoś stał w pokoju i patrzył sie na mnie.Albo stał z boku.Pamiętam jak babcia jeszcze żyła rozmawialiśmy o śmierci.Tak ogólnie.I poprosiłam Ją, zeby kiedyś przyszła do mnie.A babcia odpowiedziała, ze przyjdzie do mnie jak będę grzeczna.Do tej pory nie przyszłaChociaż może była tylko jej nie zauważyłam?
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-03-23, 21:07 | #1579 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
2007-03-23, 21:10 | #1580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
2007-03-23, 21:18 | #1581 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 377
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ja niestety nie widze zadnego chlopca, mozecie mi powiedziec w ktorej dokladnie czesci okna sie znajduje ????
__________________
I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
2007-03-23, 21:21 | #1582 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Widziała kiedyś w TV w jakimś programie właśnie ten urywek filmu....Tylko nie pamiętam właśnie, czy to był program o duchach, czy o wpadkach w filmach. Coś mi świta w pamięci, że to był jakiś chłopczyk, który bawił się niedaleko i po prostu podglądał jak kręcili film
__________________
Asia 28.09.2014 Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40 |
|
2007-03-23, 21:29 | #1583 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Chyba masz racje Widziałam ducha tego chłopca.No nieźle....
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
|
2007-03-23, 23:06 | #1584 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Pare historyjek wkleje,żeby wątek gdzieś nie upadł.
Cytat:
Cytat:
A i jeszcze coś mi się przypomniało,ale to już moje historie. Kiedyś miałam sen,że byłam u dziadka,byli wszyscy z rodziny(ze strony taty) i tak jemy kolacje i za oknem dostrzegłam ducha mojej zmarłej babci. Mój tato opiekuje się teraz dziadkiem,mieszkają w domku jednorodzinnym,noi pewnej nocy,już było cicho w domu góry pokoju coś spadło.Mój tato się obudził i poszedł sprawdzić co tak trzasneło,to byłaś jakaś blaha.Pomyśleli wtedy,że babcia dała im znak.Mieli racje,bo gdy mój ojciec pojechał na cmentarz okazało się,że płyta nagrobkowa była pęknięta. Nie wiem dlaczego,nie jestem tego w stanie wyjaśnić,ale nieraz tak mialam gdy pare lat temu sobie spacerowałam z koleżanką po mieście,latarnia gasła a jak już przeszłysmy obok i byłyśmy dalej to się zapalała. |
||
2007-03-23, 23:46 | #1585 | |
Raróg
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Często mi się to przytrafia, TŻ już się boi mnie trochę
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2007-03-24, 15:12 | #1586 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Jesli chodzi o male dzieci to slyszalam ,ze widza one duchy.Sama sie kiedys przerazilam jak moje kiklumiesieczne dziecko patrzy sie w kat wyraznie czyma zaciekawoine i albo nagle zaczyna placzec albo sie smiac.Ciarki mnie zawsze przechodzily bo to bylo przerazajacy tymbardziej jak zaczynala plakac.Kiedy sie smiala to zawze sobie tlumaczylam (przerazona jak niewiem) ,ze musza to byc raczej dobre duchy skoro mala sie smieje.Dzis ma trzynascie miesiecy i czasem spojrzy sie gdzies w glab korytarza i zachowuje sie jakby kogos tam widziala.Moja kolezanka mi kiedys opowiadala ,ze jej kilkuletnia coreczka uciekla z pkoju z placzem bo widziala tam jakas Pania ktora jest zla.
|
2007-03-24, 15:42 | #1587 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;3439907]Masakros, wyobraźcie sobie, że leżycie we własnym grobie, żywe, bez tlenu, ciemno, zimno, skazane na śmierć....Ja pierdziu, ale maniana Okropność...
"Blair with project" był nawet straszny, pierwsza część "Piły" też wypas (II dno, 3 pewnie też ) a "Teksańskiej..." nie oglądałam, sam tytuł mnie już odpycha. Dla mnnie rzeź to nie horror, horror to duchy, nawiedzenia, choroby psychiczne i demony Za wyjątkiem "Emily Rose" To nie bylo straszne [/QUOTE] Cytat:
Cytat:
|
||
2007-03-24, 16:00 | #1588 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Przeczytałam wszystko już dawno, dopiero teraz się odzywam tu u Was i przyznam, że czasami to można z fotela przed monitorem zwiać . A no i własnie niedługo robimy z przyjaciółką sobie taki babski wieczór z nocą , chcemy wypożyczyć sobie jakiś horror/horrory. Strasznie ciekawi mnie Shutter, dobry jest? Wcześniej czytałam tu o nim, dobre ma opinie tylko nie wiem czy nie za straszny jak na nocne oglądanie . No i może coś jeszcze, tylko właśnie - co? |
|
2007-03-24, 16:06 | #1589 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów / Stalowa Wola
Wiadomości: 12 704
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
2007-03-24, 16:10 | #1590 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
W końcowym momencie jak ta babka z gościem przechodzą do kolejego pomieszczenia, chłopak stoi przy oknie z lewej strony i wg mnie to jest normalne dziecko i jak ktoś pisał to pewnie się "wbił" na plan
"Shutter" TYLKO na noc, strrasznie się bałam. "Szepty w morku" polecam ale nie są one za bardzo dostępne a genialny film, poważnie (francuski ale jaki brr), nie ma zabijania tylko pewne dziwne wydarzenia "Klątwa" japońska - sama bym nigdy nie odważyła się obejżeć |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.