|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1
|
Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Ostatnio wszystko mi się wali.
Właściwie to jest kilka takich spraw, ale chciałam się was poradzić odnośnie dwóch. Mój pierwszy problem dotyczy faceta. Odkąd się rozstałam (minął już ponad rok) nie potrafię normalnie żyć. Próbowałam wszystkiego, postanowiłam sobie za cel, że się odkocham. Próbowałam nowych rzeczy, starałam się więcej wychodzić, spotykałam się z innymi, ale ŻADEN, żaden, dosłownie żaden nie dorównuje mojemu eks. Wiem że nie mam co liczyć na powrót bo on zaraz po rozstaniu znalazł inną i z tego co wiem ich związek ma się dobrze. Umawiałam się przez jakiś czas z chłopakiem (swoją drogą rok młodszym Nie wiem jak sobie z tym radzić, jak pogodzić się z tym, strasznie mnie to męczy... Mam wrażenie że już nigdy nie spotkam nikogo kto mu dorówna.Druga sprawa to studia. Chodziłam do jednego z najlepszych czteroletnich liceów w mojej okolicy. Zawsze chciałam studiować prawo, ale doszłam do wniosku że po samym prawie mam niewielkie kompetencje a nie wiem czy się dostanę na aplikację (nie mam w rodzinie, wśród znajomych prawników) i wybór padł na filologię rosyjską. Studiuję pierwszy rok i studia bardzo mi się podobają, ale coraz częściej zastanawiam się nad ich sensem. Mieszkam w województwie opolskim, w małym miasteczku i mam wątpliwości co do ich przydatności w późniejszym życiu. Zawsze marzyłam o zamieszkaniu za granicą, w UK
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Myślisz o zamieszkaniu za granicą, a nie bierzesz pod uwagę zmiany miasta? Dość dziwne.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 32
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Co do mężczyzny... Nie ma no to chyba cudownego leku
Co było powodem waszego rozstania? Myslę, że powinnaś odpuścic sobie szukanie na siłę partnera. Świetnie jeśli masz bliskie koleżanki/przyjaciółki. Skup się teraz na sobie i własej edukacji/przyjemności. Miłośc przyjdzie sama, zobaczysz CO do studiów. Myślę, że wybrałaś dobrze. Języki są podstawą a rosyjski to przydatny język. Warto zwrócic również uwagę na jęzuki tzw skandynawskie. Skoro znasz dobrze hiszpański myślę, że dobrze wybrałaś osobiście prawa nie polecam ;p |
|
|
|
|
#4 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Miałam identyczną sytuację z rozstaniem- meczyłam się z tym dłużej niż rok, spotykałam z facetami, ktorzy mi nie odpowiadali, mialam cele zyciowe i nic nie pomagalo. W koncu poznałam takiego, w ktorym sie zauroczylam i byly pozostał tylko mglistym wspomnieniem. Ty też tak będziesz pewnie miała.
Co do studiów, na Twoim miejcu pozostałabym przy rosyjskiej + drugi kierunek angielska (moim zdaniem najbardziej przyszłosciowa). Poza tym nie zakładaj, ze będziesz w przyszłości mieszkać w swoim małym miasteczku, może Cię zycie w inne miejsce poniesie
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 182
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Zostałabym na rosyjskiej, czemu niby nie masz mieć możliwości pracy w Anglii? Masz dwa razy większe możliwości jako polka mówiąca po rosyjsku i znająca perfekcyjnie angielski (tak, to jest warunek, więc albo idziemy na kurs albo ciśniemy anglistykę jako drugi kierunek, raczej bym nie rzucała)
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 357
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Zależy o jakiej pracy myślisz. Siedze w UK i powiem Ci tak - po pierwsze, jeśli chcesz robić cokolwiek, papier będzie liczył się mniej niż doświadczenie, na niektóre stanowiska nie musisz w ogóle mieć ukończonej szkoły, albo mieć jakikolwiek degree (stopień naukowy wyższy, np licencjat), do tego (choć akurat o mastery, czyli odpowiedniki naszej magisterki się nie dowiadywałam, ale wydaje mi się, że byłaby zawsze opcja zrobić je już na wyspach jeśli miałabyś licencjat i to pewnie też niekoniecznie w dziedzinie, czyli powiedzmy że dorobilabyś sobie jakąś organizację kulturą czy inny managemant i miałabyś całkiem niezłe papiery (jak na angielskie warunki), także droga jest otwarta
![]() Po drugie Brytyjczycy, to hmm leniuszki, niewielu z nich zna jakikolwiek drugi język (a nawet swój własny, poprawny :P), a jeśli już to jest to francuski lub hiszpański. Wszystkie słowiańskie to dla nich super wyzwanie. Także ja bym nie patrzyła tak pesymistycznie na te swoje studia i późniejsze perspektywy, bo rosyjska społeczność jest tutaj znacząca, rozrasta się i zapotrzebowanie na tłumaczy, interpretatorów czy znawców będzie stale rosnąć. Ja, osobiście, nie szła bym na anglistykę, ale uczyła się i ćwiczyła angielski z anglikami, native speaker'ami, w różnych grupach (w necie można znaleźć ludzi z wymian, którzy w zamian za pomoc np w polskim poduczą Cię angielskiego). Z resztą, poza studiami, szukałabym też jak najwięcej kontaktu z Rosjanami, żeby również nabrać wprawy w żywym języku ![]() Powodzenia! |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Na wschodzie rosyjski ma takie znaczenie jak angielski na zachodzie, więc spokojnie dasz radę znaleźć pracę w jakiejś dużej firmie, która np. handluje z Rosją. W małym miasteczku raczej nie będziesz mieć takiej możliwości, ale w dużych miastach w Polsce czy za granicą jak najbardziej.
Co do prawa, to trochę się zmieniły przepisy przez ostatnie lata i już nie ma tak źle. Kiedyś najgorzej było z aplikacją adwokacką, jak patrzyło się na listę przyjętych to faktycznie były w większości "znajome" nazwiska. Teraz nie ma tak źle, są też różne możliwości zmiany, np. sędzia może zostać notariuszem i otworzyć własna kancelarię. Także akurat o to nie masz się co martwić, musiałabyś po prostu dobrze napisać egzamin.
__________________
|
|
|
|
|
#9 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(
Cytat:
Co do drugiej kwestii: Twoim glownym problemem jest negatywne nastawienie. 'To sie nie uda', 'to za slabe i daje za male perspektywy' itd. Ile czasu spedzilas sprawdzajac realne szanse zatrudnienia w UK po ukonczeniu kierunku, ktory studiujesz? Jak dokladnie szukalas? Od razu moge ci powiedziec, ze kiepsko. Zamiast marudzic, uzalac sie nad soba i szukania dziury w calym, zorganizuj sie, zdobadz informacje i zacznij dzialac. W mdzy czasie jakis facet zapewne sie pojawi. A jesli nie, to chociaz jeden problem bedziesz miala rozwiazany.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:43.



Właściwie to jest kilka takich spraw, ale chciałam się was poradzić odnośnie dwóch. Mój pierwszy problem dotyczy faceta. Odkąd się rozstałam (minął już ponad rok) nie potrafię normalnie żyć. Próbowałam wszystkiego, postanowiłam sobie za cel, że się odkocham. Próbowałam nowych rzeczy, starałam się więcej wychodzić, spotykałam się z innymi, ale ŻADEN, żaden, dosłownie żaden nie dorównuje mojemu eks. Wiem że nie mam co liczyć na powrót bo on zaraz po rozstaniu znalazł inną i z tego co wiem ich związek ma się dobrze. Umawiałam się przez jakiś czas z chłopakiem (swoją drogą rok młodszym
Nie wiem jak sobie z tym radzić, jak pogodzić się z tym, strasznie mnie to męczy... Mam wrażenie że już nigdy nie spotkam nikogo kto mu dorówna.


Co było powodem waszego rozstania? Myslę, że powinnaś odpuścic sobie szukanie na siłę partnera. Świetnie jeśli masz bliskie koleżanki/przyjaciółki. Skup się teraz na sobie i własej edukacji/przyjemności. Miłośc przyjdzie sama, zobaczysz






