MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[Mi6ka]

Napisane przez nati_85

[SIZE=4]

[/COLOR]Muszę się pochwalić, że właśnie wstawiłam pierwszą pralkę z ubrankami dla malucha.

[Malpka]

Napisane przez moni_ka.g

Luna urodziła!!! Info z innego wątku:

O godzinie 20:55 przez cc pyszyszedł na świat KAMILEK!!

4300g, 62 cm!!!

Gratulacje kolejny duży chłopak

[ObserwujeCie]

Bry !

Napisane przez Nyaa

mam pić jak najmniej się da - maksymalnie 2,5 litra na dzień, ale to takie zupełne maksimum. Męczarnia dla mnie, bo zazwyczaj samej wody wypijalam dziennie ok 2 litrów, a do tego herbata, zupa itd. A teraz trzeba się pilnować.

Ale dlaczego niby ?

Napisane przez moni_ka.g

Luna urodziła!!!
O godzinie 20:55 przez cc pyszyszedł na świat KAMILEK!!

4300g, 62 cm!!!

Napisane przez Mi6ka

No dobra ide wypic ciepla herbatke jeszcze i chyba ciagne dalej "Język niemowlat" - tak z ciekawosci, ktos wyprobowywal metody z tej ksiazki na zywym dziecku ?

A ja Wam powiem, że w międzyczasie przeczytałam kilka książek z psychologi rozwojowej i ogólnie o najnowszych badaniach o rozwoju mózgu i emocji takiego dzieciaczka i nie planuję stosować tej metody..bo taki dzieciak to jest wd mnie za mały na takie tresury.

[Villga]

Napisane przez bmma

ja karmię jedną piersią, sutek już ogromny i długiiii. boję się, że oko kiedyś Kindze wydłubię nim

Poprawiłaś mi humor tym postem Aż się popłakałam

Napisane przez strippi

Nasza troskavaaa urodziłaa

"My już po. Mati nie chciała czekać do jutra.
O 14:20 przyszła na świat przez cc.
3440g i 55cm.
Dziękuję za wszystkie kciuki."

Mam fotkę słodziutkiej Matyldy Megi mogę podesłać?

Gratulacje ogromne!!!!!

Napisane przez Ewkaaa8891

Hej
u nas w porządku, niuniuś ma wspomaganie oddechowe juz coraz rzadziej, cudownie było w sobote jak pojechalismy a on bez żadnej rureczki bez żadnego badziewia przy buźce leżał sobie.... robiliśmy juz kangurowanie z mężem, przewijałam mu dupcie ale jeżeli w ciągu dnia się męczy to znów podłączają mu powietrze na kilka godzin, ale to i dobrze im mniej sie bedzie męczył tym szybciej dojda płucka do siebie. Zdjęcie rentgenowskie już było i widać zmiany na lepsze, jest poprawa.
Strasznie licze na zajączka na święta ...
Dziewczyny a mam pytanie, kiedy pierwszy raz do gina na kontrole po porodzie ??? Chodzi mi o szew zewnętrzny po nacięciu który trzeba zdjąć... ile wam kazano czekać???
Bo ja mam wizyte umówioną u gina ale nie chce iść za szybko co by za tydzień znów nie iść i płacić.

Baaardzo się cieszę, że już lepiej i nadal trzymam kciuki

Napisane przez moni_ka.g

Luna urodziła!!! Info z innego wątku:

O godzinie 20:55 przez cc pyszyszedł na świat KAMILEK!!

4300g, 62 cm!!!

Super!!! Gratulacje wielkie!!!!

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

[oliwka__]

Napisane przez Villga

Poprawiłaś mi humor tym postem Aż się popłakałam


Gratulacje ogromne!!!!!


Baaardzo się cieszę, że już lepiej i nadal trzymam kciuki



Super!!! Gratulacje wielkie!!!!

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Villga będzie dobrze to pewnie te trudne początki ale z każdym dniem będzie tylko lepiej

[mariolci]

Napisane przez Villga

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Bidulka, ja tez sie o to boje, ze tak może być, że moze wcale nie być tak cudownie na początku, ale myśle ze z czasem to pzrejdzie, a już na pewno jak w koncu przyjdzie wiosna, także czekamy na słoneczko i na lepsze humory. no a czasami tez jest depresja taka poporodowa, trzeba obserwowac czy się poprawia czy ejst gorzej, wtedy trzeba jakos sobie pomóc

[Ptaszysko16]

Napisane przez Villga

Poprawiłaś mi humor tym postem Aż się popłakałam


Gratulacje ogromne!!!!!


Baaardzo się cieszę, że już lepiej i nadal trzymam kciuki



Super!!! Gratulacje wielkie!!!!

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

ja tez po porodzie ryczalam teraz lepiej no ale w czw bedzie miesiac. do tego po tym calym zatruciu i tych problemach to mi sie hipohondryzm wlaczyl - i kazda ☠☠☠☠☠☠☠a sie martwie, bo boje sie po prostu sie boje ze znowu sie cos spie....
wg mnie nie graj twardej bo to nic nie da. pogadaj z zaufana osoba - zobaczysz ze ci pomoga a tak to nie wiedza co sie dzieje nawet a to tez nie dobre. bo hormony to jedno a mozliwy baby blues to drugie. ja jak bylam w szpitalu to chodzila pani psycholog i gadala z nami takze wiesz nie ma co udowodniono naukowo ze moze sie to przydazyc takze uszy go gory. pogadaj z kims. mnie to pomoglo.

[anika_s]

Napisane przez moni_ka.g

Luna urodziła!!! Info z innego wątku:

O godzinie 20:55 przez cc pyszyszedł na świat KAMILEK!!

4300g, 62 cm!!!

Witamy kolejnego faceta!!!

[oliwka__]

mariolci i Villga na pocieszenie może i kiepskie powiem wam co mój tż ostatnio stwierdził myślałam że padnę
- mówię no to jeszcze miesiąc został
- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić
- więc odpowiedziałam mu bardzo rzeczowo skoro twierdzi że będziemy się nudzić to on wstaje zmienia pieluchy i jeszcze może Bóg się zlituje i obdarzy go piersiami pełnymi mleka by mógł Malutką karmić + wszystkie obowiązki domowe i gotowanie obiadu dla mnie, i ja będę chodzić do pracy a on będzie się w domu nudził jego mina bezcenna jak usłyszał że może co 2 -3 godziny karmić przez 30 minut a pewnie kolejne 30 minut by Małą przebrał

[Mi6ka]

Napisane przez ObserwujeCie

Bry !


A ja Wam powiem, że w międzyczasie przeczytałam kilka książek z psychologi rozwojowej i ogólnie o najnowszych badaniach o rozwoju mózgu i emocji takiego dzieciaczka i nie planuję stosować tej metody..bo taki dzieciak to jest wd mnie za mały na takie tresury.

Hmmm ja jeszcze calosci nie przeczytalam, ale podoba mi sie idea obserwacji dzieci i zeby nie traktowac dziaciakow tasmowo, no i to, ze nie kazdy placz oznacza glod - bo widzialam przyklad kumepli, ktora na kazdy placz wkladala dziecku palec do buzi, jak zaczynalo ciamkak, to cyca dawala. Maly ma wage jak dziecko starsze dwa razy prawie, matka wycienczona, spiochy na brzuchu sie nie dopinaja. Strach sie bac. Ale nie wiem, bo ona tam pisze, ze nakarmic, pobawic sie i spac. A wydawalo mi sie, ze mamy pisza czesto, ze dzieciaki zasypiaja przy cycu ...hmm.. i nie wiem juz teraz, zastanawiam sie czy u kogos to zadzialalo.

Napisane przez Villga

Baaardzo się cieszę, że już lepiej i nadal trzymam kciuki



Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Moze pogadaj jednak z kims. A tak poza tym to pogoda tez na pewno i zmeczenie organizmu.

Napisane przez mariolci

Bidulka, ja tez sie o to boje, ze tak może być, że moze wcale nie być tak cudownie na początku, ale myśle ze z czasem to pzrejdzie, a już na pewno jak w koncu przyjdzie wiosna, także czekamy na słoneczko i na lepsze humory. no a czasami tez jest depresja taka poporodowa, trzeba obserwowac czy się poprawia czy ejst gorzej, wtedy trzeba jakos sobie pomóc

Nom, tez slyszalam, ze trzeba zwracac uwage na to i trzymac reke na pulsie, zeby zbytnio sie nie przedluzalo i poglebialo. Takze zrob cos dla siebie (wiem, ze ciezko), otocz sie czyms kolorowym, wlacz fajna muzyke i pogadaj z kims, na pewno z czasem bedzie lepiej.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez oliwka__

mariolci i Villga na pocieszenie może i kiepskie powiem wam co mój tż ostatnio stwierdził myślałam że padnę
- mówię no to jeszcze miesiąc został
- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić
- więc odpowiedziałam mu bardzo rzeczowo skoro twierdzi że będziemy się nudzić to on wstaje zmienia pieluchy i jeszcze może Bóg się zlituje i obdarzy go piersiami pełnymi mleka by mógł Malutką karmić + wszystkie obowiązki domowe i gotowanie obiadu dla mnie, i ja będę chodzić do pracy a on będzie się w domu nudził jego mina bezcenna jak usłyszał że może co 2 -3 godziny karmić przez 30 minut a pewnie kolejne 30 minut by Małą przebrał

[bmma]

Witam
Gratuluję tygodni

Napisane przez moni_ka.g

Luna urodziła!!! Info z innego wątku:

O godzinie 20:55 przez cc pyszyszedł na świat KAMILEK!!

4300g, 62 cm!!!

Gratulacje, smok z Kamilka taki duży

[mariolci]

Napisane przez oliwka__

mariolci i Villga na pocieszenie może i kiepskie powiem wam co mój tż ostatnio stwierdził myślałam że padnę
- mówię no to jeszcze miesiąc został
- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić
- więc odpowiedziałam mu bardzo rzeczowo skoro twierdzi że będziemy się nudzić to on wstaje zmienia pieluchy i jeszcze może Bóg się zlituje i obdarzy go piersiami pełnymi mleka by mógł Malutką karmić + wszystkie obowiązki domowe i gotowanie obiadu dla mnie, i ja będę chodzić do pracy a on będzie się w domu nudził jego mina bezcenna jak usłyszał że może co 2 -3 godziny karmić przez 30 minut a pewnie kolejne 30 minut by Małą przebrał

hii uwielbiam mężczyzn !!!!!!!!!!!

[ObserwujeCie]

Napisane przez Mi6ka

Hmmm ja jeszcze calosci nie przeczytalam, ale podoba mi sie idea obserwacji dzieci i zeby nie traktowac dziaciakow tasmowo, no i to, ze nie kazdy placz oznacza glod - bo widzialam przyklad kumepli, ktora na kazdy placz wkladala dziecku palec do buzi, jak zaczynalo ciamkak, to cyca dawala. Maly ma wage jak dziecko starsze dwa razy prawie, matka wycienczona, spiochy na brzuchu sie nie dopinaja. Strach sie bac. Ale nie wiem, bo ona tam pisze, ze nakarmic, pobawic sie i spac. A wydawalo mi sie, ze mamy pisza czesto, ze dzieciaki zasypiaja przy cycu ...hmm.. i nie wiem juz teraz, zastanawiam sie czy u kogos to zadzialalo.

No dla mnie, to właśnie to o czym ona pisze, to jest taśmowe traktowanie. ( nie odnoszę się tu do zachowania koleżanki) bo po prostu nie każde dziecko jest takie, że się tak da, bo ono właśnie potrzebuje sobie pociamkać, przytulić się, poczuć bliskość ... wszystko zależy od egzemplarza jaki trafisz i nawet jak zadziałało u kogoś to nie koniecznie u Twojego tak. Wd mnie po prostu zasady tak, ale nie dla takiego szkraba do pół roku. No ale wiadomo, że każdy musi sobie sam wybrać metodę bo potem się będzie sam męczył w razie nieskuteczności danej Polecam jedynie rozszerzenie wiedzy, poza tą lekturę, bo jednak w świecie psychologicznym uchodzi ona za dość kontrowersyjną i specyficzną i warto na temat nabrać szerszego spojrzenia !

[LiwkaO]

Napisane przez Villga

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Nie martw się to minie! ja tez ryczałam po porodzie przez pierwszy tydzień jak nie dwa z byle powodu. Wszystko mnie denerwowało. TŻ chciał mnie do psychiatry już wysyłać

[czarny flamaster]

Na dwa dni przed.... Dziś pora na pranie, sprzątanie, organizację i zadbanie o swoje ciało, bo nie znamy ani dnia, ani godziny
To, że piłka wytrzymuje moje 95 kg, to jestem w szoku!

[eluśka87]

Napisane przez Mi6ka

Super Gratulacje !!!!!!!!!!!


No ja sie witam w nowym dniu, dla mnie troszke chyba lepszym niz wczorajszy - jest swiatelkow tunelu - choroba sie nie rozwija, a jakby lagodniej Tfu, tfu.


Dzieki dziewczyny o info o pieluchach - wniosek jeden - nie ma co robic zapasu z tego najmniejszego rozmiaru

A tak poza tym, to Poznan caaaaly bialy - juz dawno tyle sniegu nei widzialam/masakra jakas, a miala byc wiosna co

Choc w zasadzie ja i tak nie moge wychodzic

Prawdopodobnie juz jutro mamusia do mnie przyjedzie To bede miec towarzystwo. Pewnie pomoze troche sprzatac No i przywiezie ze soba czapeczki, ktore zrobila i inne bajery

No dobra ide wypic ciepla herbatke jeszcze i chyba ciagne dalej "Język niemowlat" - tak z ciekawosci, ktos wyprobowywal metody z tej ksiazki na zywym dziecku ?

Hej, super, że już troszkę lepiej.. pewnie przejdzie, kuruj sie kuruj..

Napisane przez Moderna

Dzien dobry

kazdej nocy dretwieja mi dlonie aaaaaa... a w ciagu dnia delikatnie bola, jakby robily sie zakwasy, sa takie ciezkie.. dziwne

GRATULACJE!
i jaki duzy

ja tak też mam, okropne czasem nie mogę wcale reki wyprostowac troche w dzien przechodzi ale w obecnej chwili czuje jak dretwienie ledwo co odchodzi, do tego opuszki palcow kilku z prawej dloni sa jakby ich nie bylo..

Napisane przez nati_85

Gratulację dla Luny
Duży chłopak

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Muszę się pochwalić, że właśnie wstawiłam pierwszą pralkę z ubrankami dla malucha.

Brawo za pranie teraz aby wpasc w rytm i sie wszystko zrobi


Bylam dzis w szpitalu, w laboratorium oddalam wymazowke, ale tylko 1 bo nie moglam nigdzie kupic 2.. i w sumie w piatek odbiore tylko wynik na posiew z pochwy... mam plan gdzies ja zdobyc i zrobic tez ten drugi + mocz dla siebie.. we wtorek chociaz bede miala wynik ten jeden co gin polecil zrobic, zastanawia mnie dlaczego 2 nie zlecil..ahh

Jestem niewyspana i bez humoru, dodatkowo mialam spiecie z tz, nie chce mi sie z nikim rozmawiac... wlacze tv i ogladam, dzis mam wszystko w 4 literkach chyba

[ObserwujeCie]

Napisane przez Ptaszysko16

wg mnie nie graj twardej bo to nic nie da. pogadaj z zaufana osoba - zobaczysz ze ci pomoga a tak to nie wiedza co sie dzieje nawet a to tez nie dobre. bo hormony to jedno a mozliwy baby blues to drugie. ja jak bylam w szpitalu to chodzila pani psycholog i gadala z nami takze wiesz nie ma co udowodniono naukowo ze moze sie to przydazyc takze uszy go gory. pogadaj z kims. mnie to pomoglo.

Uważam, że Ptaszysko bardzo mądrze pisze - nie ma co grać twardzielki, musisz z kimś porozmawiać, Mąż, najbliżsi muszą wiedzieć co Ci w sercu gra, bo to oni z zewnątrz muszą obserwować czy to po prostu hormony czy coś poważniejszego się dzieje !

[kasia86bgo]

witam sie z rana

wzielam 2nospy ... jesli nie pomoga .... to

ahaha

ani siedziec - ani lezec - ani chodzic
wiec jest fajnie
czekam na rozwoj akcji

[bmma]

Napisane przez LiwkaO

...pieluchy... Teraz mam 2 ale chyba dokupię jeszcze 1 bo kilka razy siuśki wyleciały bokiem...więc chyba są jeszcze za duże.

to tak, jak u mnie

[eluśka87]

Napisane przez czarny flamaster

Na dwa dni przed.... Dziś pora na pranie, sprzątanie, organizację i zadbanie o swoje ciało, bo nie znamy ani dnia, ani godziny
To, że piłka wytrzymuje moje 95 kg, to jestem w szoku!

Super piłka i super brzusio ja też dziś chcę zrobić coś dla siebie... szkoda, że nie mam znajomej fryzjerki i innych babek od image..to bym poszalala... poki co zjadlam i sie rozplaszczam na łożu...

Napisane przez LiwkaO

Nie martw się to minie! ja tez ryczałam po porodzie przez pierwszy tydzień jak nie dwa z byle powodu. Wszystko mnie denerwowało. TŻ chciał mnie do psychiatry już wysyłać

Więc mi się chyba te humory właśnie przed porodem zaczęły..heh tez pewnie i u mnie tak bedzie, juz teraz same lzy mi leca, jakas rozdrazniona jestem, albo zaniepokojona... ah te kobiety..


Dzięki za informacje o smoczku.. to my mamy 1 i też poczekamy, aż sie przyda jak pojdzie w ruch to sie kupi.
Pampersow zapasow nie ma co robic, chyba, ze mamy jakies mega okazje czy promocje to tak.. ja mam babydreama fun & fit ale mi jakos przy malych pampersach wydaja sie sztuczne w srodku i moga podrazniac moze sie myle, spakowalam wiecej pampersow a tych babydreama kilka sztuk do szpitala...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez kasia86bgo

witam sie z rana

wzielam 2nospy ... jesli nie pomoga .... to

ahaha

ani siedziec - ani lezec - ani chodzic
wiec jest fajnie
czekam na rozwoj akcji

O niee zaczęło u mnie padać.. jest tak zimno i brzydko.. jedyny plus KURTKA ZIMOWA I BUTY ZIMOWE OŁŁ YEEE

Kasia kciuki za akcję...

[bmma]

Napisane przez Villga

Poprawiłaś mi humor tym postem Aż się popłakałam
Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Dobrze, że sutek mięciutki

Hormony, ja na teledysku ryczę,
boję się czy Kinia oddycha, bo za cicho,
Że upuszczę ją... koszmar

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez oliwka__

mariolci i Villga na pocieszenie może i kiepskie powiem wam co mój tż ostatnio stwierdził myślałam że padnę
- mówię no to jeszcze miesiąc został
- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić
- więc odpowiedziałam mu bardzo rzeczowo skoro twierdzi że będziemy się nudzić to on wstaje zmienia pieluchy i jeszcze może Bóg się zlituje i obdarzy go piersiami pełnymi mleka by mógł Malutką karmić + wszystkie obowiązki domowe i gotowanie obiadu dla mnie, i ja będę chodzić do pracy a on będzie się w domu nudził jego mina bezcenna jak usłyszał że może co 2 -3 godziny karmić przez 30 minut a pewnie kolejne 30 minut by Małą przebrał

Jeszcze 30 minut noszenia, do odbicia

[Moderna]

Napisane przez Villga

Dziewczyny, które urodziły: czy Wy macie dobry nastrój? Ja gram twardą przed wszystkimi ale ciągle chce mi się płakać... Ciągle mam lęki, że coś będzie nie tak, jakieś sny okropne... Nie umiem sobie z tym poradzić. Pewnie to hormony ale nie wiem...

Napisane przez Ptaszysko16

wg mnie nie graj twardej bo to nic nie da. pogadaj z zaufana osoba - zobaczysz ze ci pomoga a tak to nie wiedza co sie dzieje nawet a to tez nie dobre. bo hormony to jedno a mozliwy baby blues to drugie. ja jak bylam w szpitalu to chodzila pani psycholog i gadala z nami takze wiesz nie ma co udowodniono naukowo ze moze sie to przydazyc takze uszy go gory. pogadaj z kims. mnie to pomoglo.

Villga na poacztku to normalne, hormony i nowa sytuacja, w ktorej musimy sie odnalezc..
Ptaszysko dobrze radzi, porozmawiaj tez moze z mezem o tym, wazne by on Cie teraz wspieral, ale tez obserwowal - depresja poporodowa to juz raczej nie rzadkosc, coraz czesciej sie o tym mowi..

i nie zamykaj sie w domu, wychodz jak najwiecej do ludzi, zapros przyjaciol, dasz rade

Napisane przez oliwka__

- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić

Napisane przez czarny flamaster

Na dwa dni przed.... Dziś pora na pranie, sprzątanie, organizację i zadbanie o swoje ciało, bo nie znamy ani dnia, ani godziny
To, że piłka wytrzymuje moje 95 kg, to jestem w szoku!

TEN dzien jest juz coraz blizej

Napisane przez eluśka87

ja tak też mam, okropne czasem nie mogę wcale reki wyprostowac troche w dzien przechodzi ale w obecnej chwili czuje jak dretwienie ledwo co odchodzi, do tego opuszki palcow kilku z prawej dloni sa jakby ich nie bylo..

no tak, takie uczucie jakby reka pracowala cala nocke

[kasia86bgo]

Napisane przez oliwka__

mariolci i Villga na pocieszenie może i kiepskie powiem wam co mój tż ostatnio stwierdził myślałam że padnę
- mówię no to jeszcze miesiąc został
- tż z tekstem do psa widzisz jeszcze miesiąc i będziecie się w trójkę w domku nudzić
- więc odpowiedziałam mu bardzo rzeczowo skoro twierdzi że będziemy się nudzić to on wstaje zmienia pieluchy i jeszcze może Bóg się zlituje i obdarzy go piersiami pełnymi mleka by mógł Malutką karmić + wszystkie obowiązki domowe i gotowanie obiadu dla mnie, i ja będę chodzić do pracy a on będzie się w domu nudził jego mina bezcenna jak usłyszał że może co 2 -3 godziny karmić przez 30 minut a pewnie kolejne 30 minut by Małą przebrał

haha ...... jak ja kocham Mezczyzn
ale nie powiem ... taki szybki tygodniowy Kurs by sie im przydal - to by siedzieli pozniej cicho hihi

Napisane przez eluśka87

Kasia kciuki za akcję...

dzieki ...
jak na razie LUZIK .... nic szczegolnego sie nie dzieje ...
no ale myslec trzeba pozytwynie ... wiem ze moze byc dzis - jutro
wiec zbytnio sie nie napalam haha

co bedzie to bedzie - Przyjme na Klate


.

[mariolci]

z tymi bolącymi rękami to u mnie masakra, zawsze po nocce rano bola dłonie i stopy też, uczucie dziwne , nie moge ich zgiąć, ale jakw stane coś zaczne robić to przechodzi. A pzred spaniem kaze masować je mężowi hi

[misiulka06]

Witam się, do centrum Polski powróciła zima, cała noc sypało i teraz też sypie. eh, ja chce już wiosnę... w dodatku na tą zmianę aury mocniej mnie dziś boli rwa kulszowa

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

witam sie z rana

wzielam 2nospy ... jesli nie pomoga .... to

ahaha

ani siedziec - ani lezec - ani chodzic
wiec jest fajnie
czekam na rozwoj akcji

no no Kasia...

[kasia86bgo]

alliw - kochana wszytskiego naj naj najLepszego z okazji 18 urodzin zdrowia szczescia pomyslonsci z Ksawcia wiecznej Radosci

mama sie wnerwila i poszla myc okna
eh

[despa]

Napisane przez czarny flamaster

Zostały 2 dni... Wczoraj nawet mąż już mnie na piłkę wyganiał więc i dziś na niej posiedzę Nawet na seks się zdecydowaliśmy, ale nie powiem by było jakoś super wygodnie, hehe. Czułam w nocy jak dzidzia się układa więc jestem dobrej myśli. Chociaż już mamy pomysł bym w czwartek ewentualnie wzięła auto jesli pójdę do lekarza, bo mogę urodzić po drodze. Brzuszek napięty cały czas i głównie z tego powodu pobolewał mnie w nocy. Mały silnie naciska, jest dobrze No i ból na dole kręgosłupa zaczyna się pojawiać, ale to delikatnie i mija

Jak tak wczoraj oglądałam wiadomości o tych mama, które starają się wytrzymać do 18stego (w tym jedna, która chciała negocjować z lekarzami), to naprawdę mi ich żal i zastanawiam się czy politycy nie widzą absurdu tej całej sytuacji. Zastanawialiśmy się z mężem czy nie powinniśmy się też zgłosić do Uwagi czy czegoś takiego , że jestem mamą II kwartału, ale przez ZUS nic z tego nie będzie Może by coś wywalczyli, hehe.

Udanego dnia mamusie

Dla mnie powtarzający się temat jest już nużący- nic nie wiadomo, ustawa nie weszła a cyrki takie jakby już obowiązywała- zarówno wśród pacjentek jak i rodziców. Ja nie wiem czy niektóre baby są tnaprawde takie durne, że myślą ze jak zacisną nogi to się dziecko nie urodzi wtedy kiedy zechce?


dni- to masz do terminu- a kiedy się synek zdecyduje wyjść to inna sprawa- więc się nie napalaj, bo za dwa dni bedziesz pisać- już jeden, dwa po terminie.... popatrz ile naszych dziewczyn urodziło w terminie:confus ed:

Napisane przez kasia86bgo

witam sie z rana

wzielam 2nospy ... jesli nie pomoga .... to

ahaha

ani siedziec - ani lezec - ani chodzic
wiec jest fajnie
czekam na rozwoj akcji

to my z Tobą czekamy

Napisane przez Moderna

Villga na poacztku to normalne, hormony i nowa sytuacja, w ktorej musimy sie odnalezc..
Ptaszysko dobrze radzi, porozmawiaj tez moze z mezem o tym, wazne by on Cie teraz wspieral, ale tez obserwowal - depresja poporodowa to juz raczej nie rzadkosc, coraz czesciej sie o tym mowi..

i nie zamykaj sie w domu, wychodz jak najwiecej do ludzi, zapros przyjaciol, dasz rade




TEN dzien jest juz coraz blizej


no tak, takie uczucie jakby reka pracowala cala nocke

może pracuje



Alliw- najpiękniejszych i najcudowniejszych dni z miłością i szczęściem u boku


Heloł, ja się za chwilę zbieram na ktg i gina- jestem padnięta i niewyspana po dwóch dniach luzu znowu o 4 rano obudził mnie ból zębów/ szczęki promieniujący do ucha aż. Chyba się dziś uprę u dentysty że musi mi pomóc i dojść do tego który boli (mimo plomb)

[kwiatuszekkk21]

Cześć ale mi tęskno do Was ale Loluś potrzebuje tyle uwagi, że czasem nawet nie mam kiedy zjeść. w niedzielę w dzień spał całe 40 minut nie spał i płakał cały czas a ja razem z nim bo nie wiedziałam już co robić. strasznie męczyły go wzdęcia i nie wiem od czego bo nic takiego nie zjadłam...
tak się boję, że to się powtórzy, że mam ogromnego stracha przed jedzeniem czegokolwiek

Sorceresss, Zaciazona, LunaO, joanna20, Villga gratuluję pociechy z dzieciaczków

joanna jak to możliwe, że nasze chłopaki równo rośli a taka różnica przy porodzie? jednak mój gin miał dobre usg hehe

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

megi możesz mi zmienić na pierwszej stronie na 26 lat

[Moderna]

od dzisiaj startuje z herbatka z lisci malin... bleee niedobra, choc wypic da rade (ale jak herbatka lekko przestygnie to na powierzcni tworzy sie taka warstewka, jak popekane lustro.. brrr)

i przecielam sobie opuszka palca... na kartonie boli jak cholera, pewnie dosc gleboko.. az sie sama przytule

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez despa

może pracuje

kto wie kto wie

i moj brzusio z zeszlego tygodnia (36 tydzien), rowne 100 cm w pepku