Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

[pszczola189]

Napisane przez kwitka13

Dziewczyny proszę was o kciuki jutro o 9,10, mam wizytę w klinice i sprawdzamy jak tam moje jajca.
Mam nadzieję, że takie wyproszone kciuki zadziałają tak samo dobrze jak te nie proszone

sija

ściskam mocno kciuki!

[nuna2]

kwitka trzymam kciuki

Mokka widzę, ze maluszek uparty i nie wychodzi. Pewnie się obraził, że wiosny nie ma. Kochanie malutkie wychodź z brzusia ciocie czekają

Elunka szefowa the best...


Misia biedaku w takiej sytuacji lepiej unikaj wychodzenia samej... Ja w sumie sama nigdzie nie chodzę... Inna sprawa, że ciągle w domku, ale do kościoła, czy jak muszę na badania czy coś to zawsze ktoś ze mną jest

Lunka TŻ przesłodki Ciekawe jak mój zareaguje... Ale już mówi, że kocha NAS całuje brzuszek, próbuje wyłapać małą jak kopie... Mam nadzieję, że będzie bardzo szczęśliwy

[Niestabilna]

Witam siie z rana

Dzisiaj zaczelam sie smiac sama do siebie...
jak ustlilam ze nie bedzie testow wiecej przed @ i dopiero bedzie robiony jak @ sie nie pojawi to dzisiaj jak na zlosc mapa jedna nie przyszla a disiaj termin ... wyczula i sie na mnie obrazila i teraz mnie w ciula robi :P

[nuna2]

Napisane przez Niestabilna

Witam siie z rana

Dzisiaj zaczelam sie smiac sama do siebie...
jak ustlilam ze nie bedzie testow wiecej przed @ i dopiero bedzie robiony jak @ sie nie pojawi to dzisiaj jak na zlosc mapa jedna nie przyszla a disiaj termin ... wyczula i sie na mnie obrazila i teraz mnie w ciula robi :P

to jutro z rana testujemy?

[misia332]

Hej. Ja to mam spanie, zasnęłam o 1, teraz dopiero wstałam. I dalej mi się chce spać. Tragedia.

[pszczoua]

Elunka też bym zignorowała Praca nie jest w życiu najważniejsza

kwitka trzymamy kciuki i czekamy na relację z wizyty

Mnie wczoraj kłuło i naciągało w podbrzuszu cały dzień, dziś wstaję i jakiś taki wystający brzuszek mi się zrobił Chyba nieźle tam się wczoraj wszystko rozrastało Do tej pory w ogóle po mnie ciąży widać nie było, a teraz... Hmmm... Ci co nie wiedzą jeszcze się nie zorientują, pomyślą że wzdęcie hehe

[Dzastin08]

Napisane przez kwitka13

Dziewczyny proszę was o kciuki jutro o 9,10, mam wizytę w klinice i sprawdzamy jak tam moje jajca.
Mam nadzieję, że takie wyproszone kciuki zadziałają tak samo dobrze jak te nie proszone

sija

Niestabilna jak sytuacja? test poszedł w ruch?

Dzień dobry

Ja dzisiaj o dziwo obudziłam się o 8:40 trochę pospałam

[misia332]

Napisane przez pszczoua

Elunka też bym zignorowała Praca nie jest w życiu najważniejsza

kwitka trzymamy kciuki i czekamy na relację z wizyty

Mnie wczoraj kłuło i naciągało w podbrzuszu cały dzień, dziś wstaję i jakiś taki wystający brzuszek mi się zrobił Chyba nieźle tam się wczoraj wszystko rozrastało Do tej pory w ogóle po mnie ciąży widać nie było, a teraz... Hmmm... Ci co nie wiedzą jeszcze się nie zorientują, pomyślą że wzdęcie hehe

Czasem, tak własnie wysadza z dnia na dzień

[Niestabilna]

Napisane przez nuna2

to jutro z rana testujemy?

Napisane przez Dzastin08

Niestabilna jak sytuacja? test poszedł w ruch?

Nie poszedl w ruch i nie pojdzie... jak mam zrobic i cos jest to zrobie za 3 dni... taki czas daje @
zreszta ten cykl byl spisany na straty bo gin nie widziala owulacji wiec raczej znowu mi sie cykle przestawiaja... ale jak sie nie pojawi do 3 dni to zrobie dla zasady

[santom]

Napisane przez Niestabilna

Witam siie z rana

Dzisiaj zaczelam sie smiac sama do siebie...
jak ustlilam ze nie bedzie testow wiecej przed @ i dopiero bedzie robiony jak @ sie nie pojawi to dzisiaj jak na zlosc mapa jedna nie przyszla a disiaj termin ... wyczula i sie na mnie obrazila i teraz mnie w ciula robi :P

oj niestabilna, zes niestabilna narazie odpusc sobie testowanie, bo w tym miesiacu mialas mega zakrecony cykl, a to ze o 8 rano @ nie przyszla jeszcze o niczym nie swiadczy., caly dzien przed Toba;p poczekaj jednak te kilka dni, conajmniej do niedzieli i postaraj sie nie napalac.

misia oj jak dobrze, ze ktos tam byl obok Ciebie... badz ostrozna teraz...

elunka ignoruj szefostwo i dzialajcie... teraz jest taki powod, za rok tez ktos Cie wyprzedzi z ciaza i znow bedziesz musiala czekac? bez sensu, a takie rady, to niech se wsadza w 4 litery... nie moga czegos takiego od Ciebie wymagac...

mokka jeszcze sie nam nie zameldowalas z rana;>

nie pamietam co mialam jeszcze komu napisac ale mam nadzieje, ze mi wybaczycie

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez misia332

Czasem, tak własnie wysadza z dnia na dzień

no to foteczke, raz dwa trzy prosimy

Napisane przez Niestabilna

Nie poszedl w ruch i nie pojdzie... jak mam zrobic i cos jest to zrobie za 3 dni... taki czas daje @
zreszta ten cykl byl spisany na straty bo gin nie widziala owulacji wiec raczej znowu mi sie cykle przestawiaja... ale jak sie nie pojawi do 3 dni to zrobie dla zasady

i slusznie

[Niestabilna]

Wiem wiem slonce... i nawet sie nie nakrecam... jakos po tych moich wariacjach w tym miesiacu moje myslenie sie zminilo i dlatego sie nie
wyrywam... co bedzie to bedzie... a czuje ze @ przyjdzie bo bole sa...


A wogole wczoraj pierwszy raz w zyciu mialam tak niesamowity orgazm <hihihi> ze sasiedzi mnie napweno slyszeli

[pszczoua]

Napisane przez santom

no to foteczke, raz dwa trzy prosimy

Teraz jadę do pracy, także wstawię po powrocie Chyba zacznę realizować swój cel i robić fotki brzuszka tydzień po tygodniu Do tej pory nie było czego fotografować

[santom]

rob, bo to swietna pamiatka jesli kiedykolwiek bede miala okazje, tez na to pojde a oprocz tego zalicze jakas sesje typowo brzuszkowa

[misia332]

Santom to nie do mnie, to do Pszczouly o tą fotkę. Ja narazie mam tak jak miałam

[santom]

tak tak zle mi sie zacytowalo ale wiesz, wszelkie foty mile widziane uwielbiam ogladac brzusie

[nuna2]

ja miałam robić tydzień po tyg ale różnie Ale na pewno w maju jak będzie ok i będą rozkwitać drzewa etc etc zrobię sobie sesję z brzuszkiem Mamy znajomych foto i na ślubie zdjęcia robili i są wdg mnie dobrzy, bo nawet piłkarz ich wziął Są naszymi przyjaciółmi i naprawdę towarzyszą nam w każdej ważnej chwili zycia.

Dziewczyny jakie są wasze ulubione ciasta?? Pytam bo przepisuje sobie przepisy na ciasta do zeszytu i może macie jakieś, których nie znam

[Niestabilna]

Napisane przez nuna2

ja miałam robić tydzień po tyg ale różnie Ale na pewno w maju jak będzie ok i będą rozkwitać drzewa etc etc zrobię sobie sesję z brzuszkiem Mamy znajomych foto i na ślubie zdjęcia robili i są wdg mnie dobrzy, bo nawet piłkarz ich wziął Są naszymi przyjaciółmi i naprawdę towarzyszą nam w każdej ważnej chwili zycia.

Dziewczyny jakie są wasze ulubione ciasta?? Pytam bo przepisuje sobie przepisy na ciasta do zeszytu i może macie jakieś, których nie znam

Krolewiec pyszne ciacho tam powinno byc u zamkniete ale ja nie mam polskich znakow :P

[ruda_not_grazyna]

Dziś znów umieram.. Chyba bez lekarza się nie obejdzie.. Ale mogę dopiero iść w poniedziałek, więc muszę przez ten czas jakoś wytrzymać. A mieliśmy zacząć się przeprowadzać w sobotę, bo potem będzie dużo zamieszania przez święta
miłego dnia

[pszczoua]

Ja juz w pracy sesja brzuszkowa tez napewno bedzie tylko chcialabym jakas subtelna w sensie ze nie naga bratowa jest bardzo uzdolnionym fotografem i robi piekne akty ciazowe ale jakos bym sie krepowala..

No i przynajmniej mam pewnosc ze dzidzius bedzie mial sliczne fotki bo zdjecia dzieci robi jak z pocztowek i ma mnostwo ubranek do strojenia typowo na sesje

[Sophia_1]

Napisane przez elunka88

Zignorować
Ja już miałam nauczkę i wiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze

Doskonale. Swoja droga to ciagle nie moge sie nadziwic tej prosbie.

Napisane przez pszczoua

Mnie wczoraj kłuło i naciągało w podbrzuszu cały dzień, dziś wstaję i jakiś taki wystający brzuszek mi się zrobił Chyba nieźle tam się wczoraj wszystko rozrastało Do tej pory w ogóle po mnie ciąży widać nie było, a teraz... Hmmm... Ci co nie wiedzą jeszcze się nie zorientują, pomyślą że wzdęcie hehe

to czekamy na foto

Niestabilna, to pozostaje spokojnie czekac na to jak sie sytuacja rozwinie.

[Niestabilna]

Napisane przez Sophia_1

Niestabilna, to pozostaje spokojnie czekac na to jak sie sytuacja rozwinie.

Dokladnie... ale jak to wytlumaczyc mojemu ??
Wlasnie dostalam oid niego wiadomosc...
" i jak tam kochanie dostalas @ ?? "
Czasami jestem zdumiona jak on wszystko wie... i on wie ze jak ma byc @ to bedzie z rana... i o... on mnie zna tak dobrze... no i nie wiem co mu mam napisac.... nie chce pisac ze nie dostalam bo zaraz sobie chlopak nadzieji narobi... a potem sie rozczaruje ponownie... no i hmmmmmmm??

[kwitka13]

Hej dziewczyny

Ja już po usg.
W 5 dniu stymulacji mam tylko 4 pęcherzyki 1x 11mm i 3x9mm. Podłamałam się trochę mimo, iż wiedziałam, że zbyt wiele nie mogę się spodziewać.
Gin mówił, że będziemy walczyć, w sobotę kolejne usg
No to walczymy!

ściskam was!

[nuna2]

Niestabilna wdg mnie powinnaś porozmawiać z partnerem... Takie jego nakręcanie Ciebie i siebie wam nie pomoże, bo miałaś przecież odpuścić. I każdy test, jedna kreska przynosi wam obojgu rozczarowanie. Pogadajcie o tym.

[Niestabilna]

Napisane przez nuna2

Niestabilna wdg mnie powinnaś porozmawiać z partnerem... Takie jego nakręcanie Ciebie i siebie wam nie pomoże, bo miałaś przecież odpuścić. I każdy test, jedna kreska przynosi wam obojgu rozczarowanie. Pogadajcie o tym.

No wlasnie ja odpuscilam... to on zaczal... i gadalam z nim o tym po tym jak mi kupil ostatnim razem test powiedzialam ze po tym co sie wszystkim stalo nie chce juz cierpiec... i sam mnie przeciez opieprzyl ze sie tak nakrecalam... moze i ja to troche nad wyraz odbieram mysle ze on sie nakreca a tak naprawde on sie tylko o mnie troszczy bo wie co przezylam i jak dlugo z ttym walczylam... no i ja sie o niego troszcze i nie chce mu nadzieji robic... i moze porpostu zle sie odbieramy hehe nie wiem jak to wytlumaczyc... wiesz tym ze pyta czy dostalam nie nakreca mnie ... Nic nie wspomina o tescie z czego sie bardzo ciesze ... moze tez zrozumial ze nie ma sensu lepiej odczekac... ale wiecie ciekawosc zawsze gnebi i wierci dziury w glowie...
Czasami mi jest bardzo ciezko przeniesc mysli i to co bym chciala napisac na klawiature... z polskim jezykiem mam do czynienia na forum i przez telefon z mama... tak to w pracy na przerwie z polkami cos tam sie pogada... i moje myslenie i pisanie nie wspolgraja razem ... ehhh namacilam ??

[misia332]

Niestabilna zgadzam się z nuną, mój TŻ podchodził zawsze do moich opóźnień sceptycznie, zawsze mi mówił, poczekaj, może dostaniesz za dwa, trzy dni. Więc porozmawiaj z nim o tym, on nakręca Ciebie, a później oboje jesteście rozczarowani.

Ruda w poniedziałek migiem do lekarza !!

Kwiciu będzie dobrze kochana

[Niestabilna]

nie rozumiecie mnie...

nie jestem nakrecona...

dostane @ bo czuje jak idzie....

nawet nie myslalam o kupnie testu a juz nie wspomne o jego zrobiemu...

jak bedzie koniecznosc to zrobie za pare dni ale to i tak sie zastanowie...

zrteszta nie ma o czym gadac.................... ......................... ......................... ....

[santom]

niestabilna to nie chodzi o to, ze nie jestes nakrecona chodzi o fakt pytan Tz, bo chcac nie chcac te pytania prowadza do nadziei i w efekcie do nakrecania siebie nawzajem wiadomo, ze sie troszczy, martwi sie, chce uczestniczyc we wszystkim i nie chce krzywdzic, ale czasem to wychodzi samo z siebie. no ale tak jak sama napisalas, nie nakrecasz sie i dobrze tak ma byc lepiej sie pozytywnie zaskoczyc

[nuna2]

Niestabilna powiem tak: Musisz być przygotowana na to, że starania mogą potrwać i kilka następnych miesięcy. Oczywiście nie zrozum tego tak, że Ci tego życzę Tylko i Ty i TŻ musicie być przygotowani, żeby testy nie zajęły waszych myśli w 100%, bo zacznie się między wami w końcu psuć, bo każde będzie miało oczekiwania. Masz pracę, może szukaj jakiejś jeszcze innej, w której mogłabyś się spełniać?? Cieszcie się z TŻ, może jakieś małe wypady, miłe wieczorki, bo potem naprawdę może być różnie. I czegoś będzie brakować. Przykład??
Zaszłam w ciąże szybciutko bo od razu, wydawać by się mogło kolorowo, bo skoro tak do strzału, to zleci. Pojawiły się komplikacje. Nie pamiętam, kiedy wyszłam gdzieś z koleżankami a uwielbiam tańczyć. Przytulanek zakaz praktycznie od początku, i tak jeszcze z 5 miesięcy bo do końca ciąży+połóg. Chétnie bym wyskoczyla na jakas kolacyjke z mezem, to trzeba w domku. Ciesze sie oczywiscie ogromnie z ciazy to bez watpienia, ale odchodzi co innego. Moze zacznijcie sie cieszyc tym, co jest teraz, bawic sie, a zobaczysz, ze ciaza przyjdzie z zaskoczenia.

dziewczyny cos sie porobilo i nie daje mi polskich znakow... kto wie jak naprawic??

[iza243]

Witam

Napisane przez misia332

Umówiłam się na USG 26.03 o 20.00

Napisane przez elunka88

szefowa mnie zapytała ostatnio czy mogłabym się wstrzymać z ciążą, aż koleżanka urodzi i wróci z macierzyńskiego, czyli UWAGA! około roku

Przepraszam ale twoja szefowa jest po prostu bezczelna

Napisane przez Niestabilna

Witam siie z rana

Dzisiaj zaczelam sie smiac sama do siebie...
jak ustlilam ze nie bedzie testow wiecej przed @ i dopiero bedzie robiony jak @ sie nie pojawi to dzisiaj jak na zlosc mapa jedna nie przyszla a disiaj termin ... wyczula i sie na mnie obrazila i teraz mnie w ciula robi :P

Zrób test za kilka dni

Napisane przez ruda_not_grazyna

Dziś znów umieram.. Chyba bez lekarza się nie obejdzie.. Ale mogę dopiero iść w poniedziałek, więc muszę przez ten czas jakoś wytrzymać. A mieliśmy zacząć się przeprowadzać w sobotę, bo potem będzie dużo zamieszania przez święta
miłego dnia

Idz jak najszybciej do lekarza



Mojego tż dzisiaj zwolniliTeraz nawet zasiłku nie dostanie bo pracował w tej firmie tylko 2 miesiąceW takiej sytuacji raczej nie pójdziemy do kliniki bo po prostu nie będzie nas staćTa zła karta chyba nigdy się od nas nie odwróci,a nawet nie mam już łez żeby płakać..

Napisane przez kwitka13

Hej dziewczyny

Ja już po usg.
W 5 dniu stymulacji mam tylko 4 pęcherzyki 1x 11mm i 3x9mm. Podłamałam się trochę mimo, iż wiedziałam, że zbyt wiele nie mogę się spodziewać.
Gin mówił, że będziemy walczyć, w sobotę kolejne usg
No to walczymy!

ściskam was!

Wierze że będzie ok

[pszczoua]

Napisane przez kwitka13

Hej dziewczyny

Ja już po usg.
W 5 dniu stymulacji mam tylko 4 pęcherzyki 1x 11mm i 3x9mm. Podłamałam się trochę mimo, iż wiedziałam, że zbyt wiele nie mogę się spodziewać.
Gin mówił, że będziemy walczyć, w sobotę kolejne usg
No to walczymy!

ściskam was!

Spokojnie, może jeszcze urosną A 4 to za mało na in vitro?

Napisane przez iza243

Mojego tż dzisiaj zwolniliTeraz nawet zasiłku nie dostanie bo pracował w tej firmie tylko 2 miesiąceW takiej sytuacji raczej nie pójdziemy do kliniki bo po prostu nie będzie nas staćTa zła karta chyba nigdy się od nas nie odwróci,a nawet nie mam już łez żeby płakać..

Izuniu... Tak mi przykro... Ale może coś szybciutko znajdzie? Dostał odprawę z poprzedniej pracy? Bo coś pamiętam, że miała mu się należeć ale może namieszałam coś....


Kochane, przesyłam dzisiejsze zdjęcie brzuszka... Do tej pory miałam całkiem płaski a dzisiaj... Aż się zdziwiłam