Polecamy:

becik_4 · 2013-03-21, 19:24

Cytat:

Napisane przez vvgh

Nie mam siły, nie nadrabiam już..... Idę z mężem obejrzeć filmik, pościągał dziś fajne romantyczne ale nie takie durne, jak coś to podam Wam tytuły

to ja bardzo prosze o tytułki

byłam w kościółku z tż o proszę anwet tak dużo nie naskrobałyście

happy blue · 2013-03-21, 19:30

Cytat:

Napisane przez kalka

Dziewczyny od jakiegoś czasu łapią mnie przepowiadacze

Macica się stawia kilkanaście razy na dobę, w pierwszej ciąży nic takiego nie miałam. Boję się że nie dotrwam do 2 maja.
Poza tym czuję jakbym się tam rozłaziła ;P
A wizyta dopiero za 2 tygodnie, może mam jakieś rozwarcie? Zaczynam panikować, to 34 tydzień...

a nie jeździsz na KTG?
myślę, że powinnaś się zgłosić na IP

potterka · 2013-03-21, 19:32

Kalka a nie możesz przyspieszyć wizyty?
Albo przejedź się na IP

kalka · 2013-03-21, 19:33

Ktg u nas standardem jest po terminie porodu.
Zaraz wezmę nospę i wyleżę się w wannie, dodatkowo jest mi duszno,słabo, nie ma tż w domu. Siedzę przy otwartym oknie, na polu śnieg...

Potem pomyślę, moge przenieś wizytę na przyszły tydzień, ale tydzień temu nic się na wizycie nie działo.

happy blue · 2013-03-21, 19:33

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Nigdy tam nie byłam więc nie pomogę

(no dobra, raz przejeżdzałam autobusem tą ulicą

)

Pewnie tak.
Ja chyba jestem jakimś dziwnym przypadkiem, bo zawsze miałam I grupę na cytologii. Nie płaczę z tego powodu, ale widzę, że nie zdarza się to często...

Dobra, muszę Wam opisać moje przejścia receptowe z dzisiaj!

Zaczęło się od tego, że moja ginka wypisała mi źle receptę na paski do glukometru - dostałam na 100% a nie na 30% a to różnica 35zł na opakowaniu (1 starcza mi na 10 dni) więc stwierdziłam, że nie będę bulić tyle, pójdę do internisty, niech mi da poprawną receptę. Umówiłam się w luxmedzie niedaleko domu, ale wczoraj zadzwonili, że lekarza nie będzie i na szybko znaleźli mi wolną wizytę u lekarki gdzieś na końcu świata.

Myślę, sobie dobra, już się poświęce dla tych pasków

. Pojechaliśmy z samego rana, bo miałam jeszcze mocz do analizy i po ok 1h i 4ech zmianach autobusów dotarliśmy na miejsce.

Tam - opóźnienie conajmniej 0,5h

myślę sobie, chociaż dzięki mnie lekarka trochę podgoni bo tylko recepta... Ale trafiłam na jędzę jakich mało

Tłumaczę w czym rzecz, a ta po przeczytaniu w systemie całej historii mojej ciąży mówi mi, że przecież ja nie mam cukrzycy ciążowej, tylko lekką nietolerancję glukozy więc na jakiej podstawie mi te paski potrzebne

I że ona nie widzi, żeby moja gin jednoznacznie tam napisała, że muszę mierzyć cukier

Tłumaczyłam jej z 15 min i to co wiem z Karowej i to co od gina, ale jak grochem o ścianę.

Ostatecznie nawiedził ją przebłysk geniuszu i postanowiła zadzwonić do diabetologa. Od razu dostała info, że ma mi receptę wypisać

Wracaliśmy do domu kolejną godzinę, wykończeni.

już dawno twierdziłam, że lekarze to odrębny gatunek :/ nie wiem, gdzie i kiedy, a przede wszystkim dlaczego zanika u nich empatia i umiejętność słuchania. biedna, nadenerwowałaś się, następnym razem sprawdzisz dobrze ginekolożkę..naprawdę, brak mi słów, jak słyszę takie historie. a przeprosiła?

banka26 · 2013-03-21, 19:34

Cytat:

Napisane przez kalka

Dziewczyny od jakiegoś czasu łapią mnie przepowiadacze

Macica się stawia kilkanaście razy na dobę, w pierwszej ciąży nic takiego nie miałam. Boję się że nie dotrwam do 2 maja.
Poza tym czuję jakbym się tam rozłaziła ;P
A wizyta dopiero za 2 tygodnie, może mam jakieś rozwarcie? Zaczynam panikować, to 34 tydzień...

ja takjuz mam od kilku tygodni, tex mam stresa co wixzyta chocisz wiem ze to normalne , ale zawsze szyjka dluga i zamknieta , mam nadzieje ze u \Ciebie tez tak jest ;P

candace1 · 2013-03-21, 19:38

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

W "moim" szpitalu chyba tak im zależy na zwabieniu rodzących (mówiłam Wam, że nie wiele ich mają), że na wszystkie cuda pozwalają:
muza może lecieć z głośnika, kadzidełka, świeczki i inne pachnidła jak najbardziej, światło może być przygaszone i generalnie można zrobić klimacik

Sale są zupełnie od siebie oddzielone - odrębne pokoiki, więc jest luz

Jedyne co mogliby jeszcze zmienić to wstawić wygodniejsze krzesła dla tatusiów, bo są takie plastiki ogrodowe

wyobraziłam sobie jak leżysz w tych bólach porodowych, przyugaszone światło, muzyczka w tle a Twój TŻ na tym krześle ogrodowym

Powinien jeszcze na kolanach trzymać krasnala ogrodowego

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Dobra, muszę Wam opisać moje przejścia receptowe z dzisiaj!

Zaczęło się od tego, że moja ginka wypisała mi źle receptę na paski do glukometru - dostałam na 100% a nie na 30% a to różnica 35zł na opakowaniu (1 starcza mi na 10 dni) więc stwierdziłam, że nie będę bulić tyle, pójdę do internisty, niech mi da poprawną receptę. Umówiłam się w luxmedzie niedaleko domu, ale wczoraj zadzwonili, że lekarza nie będzie i na szybko znaleźli mi wolną wizytę u lekarki gdzieś na końcu świata.

Myślę, sobie dobra, już się poświęce dla tych pasków

. Pojechaliśmy z samego rana, bo miałam jeszcze mocz do analizy i po ok 1h i 4ech zmianach autobusów dotarliśmy na miejsce.

Tam - opóźnienie conajmniej 0,5h

myślę sobie, chociaż dzięki mnie lekarka trochę podgoni bo tylko recepta... Ale trafiłam na jędzę jakich mało

Tłumaczę w czym rzecz, a ta po przeczytaniu w systemie całej historii mojej ciąży mówi mi, że przecież ja nie mam cukrzycy ciążowej, tylko lekką nietolerancję glukozy więc na jakiej podstawie mi te paski potrzebne

I że ona nie widzi, żeby moja gin jednoznacznie tam napisała, że muszę mierzyć cukier

Tłumaczyłam jej z 15 min i to co wiem z Karowej i to co od gina, ale jak grochem o ścianę.

Ostatecznie nawiedził ją przebłysk geniuszu i postanowiła zadzwonić do diabetologa. Od razu dostała info, że ma mi receptę wypisać

Wracaliśmy do domu kolejną godzinę, wykończeni.

o matko co za ludzie

o goopie paski tyle musiałaś piany ubić - jak mnie takie coś w...rza....

Cytat:

Napisane przez kalka

Ktg u nas standardem jest po terminie porodu.
.

jak to?
To jakoś dziwnie...

happy blue · 2013-03-21, 19:38

Cytat:

Napisane przez kalka

Ktg u nas standardem jest po terminie porodu.
Zaraz wezmę nospę i wyleżę się w wannie, dodatkowo jest mi duszno,słabo, nie ma tż w domu. Siedzę przy otwartym oknie, na polu śnieg...

Potem pomyślę, moge przenieś wizytę na przyszły tydzień, ale tydzień temu nic się na wizycie nie działo.

na Twoim miejscu mimo wszystko nie byłabym w stanie czekać jeszcze tygodnia, ale mam nadzieję, że mimo wszystko przejdzie

a kiedy TŻ wraca? biedna, jeszcze sama, może poczekaj, aż wróci, wchodzenie do wanny jak jest Ci słabo nie jest dobrym pomysłem..
dziwne, że nie robią KTG, wręcz niemożliwe?

potterka · 2013-03-21, 19:40

Cytat:

Napisane przez candace1

wyobraziłam sobie jak leżysz w tych bólach porodowych, przyugaszone światło, muzyczka w tle a Twój TŻ na tym krześle ogrodowym

Powinien jeszcze na kolanach trzymać krasnala ogrodowego

padłam

happy blue · 2013-03-21, 19:41

Cytat:

Napisane przez banka26

ja takjuz mam od kilku tygodni, tex mam stresa co wixzyta chocisz wiem ze to normalne , ale zawsze szyjka dluga i zamknieta , mam nadzieje ze u \Ciebie tez tak jest ;P

Banka, mówisz, że to normalne? kurde, to ja muszę się nastawić na to...chociaż przy mojej szyjeczce pewnie będą jakieś zalecenia monitorowania od gina.

**Elusiek** · 2013-03-21, 20:03

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Nigdy tam nie byłam więc nie pomogę

(no dobra, raz przejeżdzałam autobusem tą ulicą

)

Pewnie tak.
Ja chyba jestem jakimś dziwnym przypadkiem, bo zawsze miałam I grupę na cytologii. Nie płaczę z tego powodu, ale widzę, że nie zdarza się to często...

Dobra, muszę Wam opisać moje przejścia receptowe z dzisiaj!

Zaczęło się od tego, że moja ginka wypisała mi źle receptę na paski do glukometru - dostałam na 100% a nie na 30% a to różnica 35zł na opakowaniu (1 starcza mi na 10 dni) więc stwierdziłam, że nie będę bulić tyle, pójdę do internisty, niech mi da poprawną receptę. Umówiłam się w luxmedzie niedaleko domu, ale wczoraj zadzwonili, że lekarza nie będzie i na szybko znaleźli mi wolną wizytę u lekarki gdzieś na końcu świata.

Myślę, sobie dobra, już się poświęce dla tych pasków

. Pojechaliśmy z samego rana, bo miałam jeszcze mocz do analizy i po ok 1h i 4ech zmianach autobusów dotarliśmy na miejsce.

Tam - opóźnienie conajmniej 0,5h

myślę sobie, chociaż dzięki mnie lekarka trochę podgoni bo tylko recepta... Ale trafiłam na jędzę jakich mało

Tłumaczę w czym rzecz, a ta po przeczytaniu w systemie całej historii mojej ciąży mówi mi, że przecież ja nie mam cukrzycy ciążowej, tylko lekką nietolerancję glukozy więc na jakiej podstawie mi te paski potrzebne

I że ona nie widzi, żeby moja gin jednoznacznie tam napisała, że muszę mierzyć cukier

Tłumaczyłam jej z 15 min i to co wiem z Karowej i to co od gina, ale jak grochem o ścianę.

Ostatecznie nawiedził ją przebłysk geniuszu i postanowiła zadzwonić do diabetologa. Od razu dostała info, że ma mi receptę wypisać

Wracaliśmy do domu kolejną godzinę, wykończeni.

co za geniusz z tej lekarki....... brak słów

banka26 · 2013-03-21, 20:13

Cytat:

Napisane przez happy blue

Banka, mówisz, że to normalne? kurde, to ja muszę się nastawić na to...chociaż przy mojej szyjeczce pewnie będą jakieś zalecenia monitorowania od gina.

a no tak normalne poki nie boli i nie sa regularne....

Ashyshqa · 2013-03-21, 20:22

Cytat:

Napisane przez kalka

Dziewczyny od jakiegoś czasu łapią mnie przepowiadacze

Macica się stawia kilkanaście razy na dobę, w pierwszej ciąży nic takiego nie miałam. Boję się że nie dotrwam do 2 maja.
Poza tym czuję jakbym się tam rozłaziła ;P
A wizyta dopiero za 2 tygodnie, może mam jakieś rozwarcie? Zaczynam panikować, to 34 tydzień...

Ja dla świętego spokoju pojechałabym na IP, tak, żeby chociaż szyjkę sprawdzili.

Cytat:

Napisane przez happy blue

już dawno twierdziłam, że lekarze to odrębny gatunek :/ nie wiem, gdzie i kiedy, a przede wszystkim dlaczego zanika u nich empatia i umiejętność słuchania. biedna, nadenerwowałaś się, następnym razem sprawdzisz dobrze ginekolożkę..naprawdę, brak mi słów, jak słyszę takie historie. a przeprosiła?

Co Ty, to nie taki typ co sie do błędu przyznaje

ale już trudno

A moją lekarkę prześwietlę następnym razem. Bo ta mi tylko receptę na 1. opakowanie dała, więc i tak będę potrzebowała więcej

Cytat:

Napisane przez candace1

wyobraziłam sobie jak leżysz w tych bólach porodowych, przyugaszone światło, muzyczka w tle a Twój TŻ na tym krześle ogrodowym

Powinien jeszcze na kolanach trzymać krasnala ogrodowego

Oj to wywołałaś u mnie lawinę skojarzeń!
Przypomniał mi sie film "Amelia", w którym Amelia robiła zdjęcia krasnala ogrodowego, którego zawinęła swojemu tacie, na tle różnych miejsc turystycznych i wysyłała tacie, jako pocztówki z podróży krasnala. No i sobie wyobraziłam pocztówkę z porodówki z krasnalem na pierwszym planie

Cytat:

Napisane przez happy blue

na Twoim miejscu mimo wszystko nie byłabym w stanie czekać jeszcze tygodnia, ale mam nadzieję, że mimo wszystko przejdzie

a kiedy TŻ wraca? biedna, jeszcze sama, może poczekaj, aż wróci, wchodzenie do wanny jak jest Ci słabo nie jest dobrym pomysłem..
dziwne, że nie robią KTG, wręcz niemożliwe?

Wiesz KTG by Kalce zrobili jakby poszła na IP, ale nie jest tak, że po 34tc latasz sobie co chwilę na KTG. Dopiero po terminie porodu to kontrolują. Ale oczywiście jak coś się dzieje i przyjedziesz to zrobią

XxXJuSstiii · 2013-03-21, 20:25

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Wiesz KTG by Kalce zrobili jakby poszła na IP, ale nie jest tak, że po 34tc latasz sobie co chwilę na KTG. Dopiero po terminie porodu to kontrolują. Ale oczywiście jak coś się dzieje i przyjedziesz to zrobią

Ja mam zamiar chodzić od 36t raz w tygodniu na ktg

Ashyshqa · 2013-03-21, 20:27

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja mam zamiar chodzić od 36t raz w tygodniu na ktg

Ale zachęca do tego szpital, Twój lekarz, czy tak sama z siebie chcesz kontrolować? Generalnie pomysł fajny, tylko zastanawiam się kto Ci go sprzedał

lonely_lady · 2013-03-21, 20:29

Cytat:

Napisane przez maarchewka

W Wawie wlaśnie urząd miasta chyba zaczal dopłacać.. Bo jakiś czas temu to mi koleżanka mówiła, że na te darmowe to się trzeba od razu jak się wie ze jest się w ciąży zapisywać bo miejsc od razu nie ma i że jej koleżanka pielęgniarka w koncu się zapisała na platną.. to tylko się z niej smiała ze co ona pielęgniarka na tej szkole się nowego dowie ( a jeszcze w przychodni dzieciecej obie pracują).. no a ja z palcem w tyłku się zapisalam na darmową i problemów nie było.. W ogóle duzo jest darmowych tylko właśnie zameldowanym trzeba być..

do tych darmowych to czasem właśnie ciężko się dostać i trzeba wcześniej miejsce zaklepać.. przynajmniej u nas tak jest

Cytat:

Napisane przez xal

Tylko one są dość mocne a w ciąży nie można przesadzić z czosnkiem bo rozrzedza krew. Max 3xpo 2 tabletki, a jak bierzesz czosnek naturalny to po tym posiłku odpuść sobie tabletki.

dzięki za info. Dzis jem świeży czosneczek, może jutro jak nie przejdzie poproszę Tż żeby kupił mi te tableteczki

Cytat:

Napisane przez MoTyleKsw

Witam w klubie

U mnie dziś apogeum jakieś twardnienia i skurczy

Nie wiem czy nie będę miała wycieczki wieczorem na IP...

a jak się teraz czujesz?
mam nadzieję, że przeszło

Cytat:

Napisane przez Aaś

a ile pijesz wody? bo to standardowe pytanie pielęgniarek jak mam podwyzszona temp.

O matko. Ale akcja. Dziewczynie ode mnie zaczęły się mega bóle. Ale takie mega. Już chcieli ją wiezc na porodowke ale okazało się że to pełny pęcherz bo od rana nie mogła zrobić siku. 3 minuty i założyli jej cewnik i póki co przeszło. Ale powiem wam że nawet mi się słabo zrobiło...

właśnie staram się pić jak najwięcej płynów

2. jejjj.. biedna dziewczyna.. dobrze, że to był fałszywy alarm

jejjj.. współczuję Wam tego leżenia

nie dość, że musicie leżeć miesiącami to jeszcze w szpitalu

współczuję i podziwiam.. ja to świra dostaję po jednym dniu leżenia

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Mam nadzieję, że szybciutko Cię puści. I to dziwne, że Cię tak złapało, tym bardziej, że wczoraj cały dzień w domu byłaś i dobrze się czułaś (i tylko z pysznościami wyskakiwałaś co chwilkę

).
Widzę, że wkurza Cię, że narzekasz - olej to i daj sobie prawo ponarzekać trochę. Nic nie poradzisz a kombinacja - zrzędzenie + zrzędzenie, że zrzędzisz jeszcze bardziej Cię wykańcza

Zrzędź więc z lubością

no właśnie tak nagle mnie złapało.. Chociaż wczoraj cały dzień latałam jak nakręcona.. od rana aż do nocy. Jeszcze wieczorkiem mieliśmy SR więc dopiero ok 20 w domku wylądowałam. U mnie to tak w kratkę jest, jeden dzień w domu przesiedzę, a kolejny już tyle rzeczy się nazbiera że nie wyrabiam się na zakrętach.. a o tych pysznościach to we wtorek pisałam, bo wtedy właśnie siedziałam w domku prawie cały dzień i pichciłam

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Dobra, muszę Wam opisać moje przejścia receptowe z dzisiaj!

Zaczęło się od tego, że moja ginka wypisała mi źle receptę na paski do glukometru - dostałam na 100% a nie na 30% a to różnica 35zł na opakowaniu (1 starcza mi na 10 dni) więc stwierdziłam, że nie będę bulić tyle, pójdę do internisty, niech mi da poprawną receptę. Umówiłam się w luxmedzie niedaleko domu, ale wczoraj zadzwonili, że lekarza nie będzie i na szybko znaleźli mi wolną wizytę u lekarki gdzieś na końcu świata.

Myślę, sobie dobra, już się poświęce dla tych pasków

. Pojechaliśmy z samego rana, bo miałam jeszcze mocz do analizy i po ok 1h i 4ech zmianach autobusów dotarliśmy na miejsce.

Tam - opóźnienie conajmniej 0,5h

myślę sobie, chociaż dzięki mnie lekarka trochę podgoni bo tylko recepta... Ale trafiłam na jędzę jakich mało

Tłumaczę w czym rzecz, a ta po przeczytaniu w systemie całej historii mojej ciąży mówi mi, że przecież ja nie mam cukrzycy ciążowej, tylko lekką nietolerancję glukozy więc na jakiej podstawie mi te paski potrzebne

I że ona nie widzi, żeby moja gin jednoznacznie tam napisała, że muszę mierzyć cukier

Tłumaczyłam jej z 15 min i to co wiem z Karowej i to co od gina, ale jak grochem o ścianę.

Ostatecznie nawiedził ją przebłysk geniuszu i postanowiła zadzwonić do diabetologa. Od razu dostała info, że ma mi receptę wypisać

Wracaliśmy do domu kolejną godzinę, wykończeni.

co za baba.. niektórzy ludzie to lubią utrudniać innym życie

Cytat:

Napisane przez humpback

ale jestem zła: miałam wyjść wcześniej z pracy, dojechać spokojnie na świadomą mamę zjadając po drodze obiad i spędzić miło wieczór-zastawił mnie jeden gość z sąsiedniej firmy i nie miałam jak wyjechać (a jemu akurat przedłużyło się jakieś spotkanie poza biurem

), wyjechałam dopiero 16.25, po drodze jakieś auto się rozkraczyło na estakadzie i oczywiście wzrosły korki, już płakać mi się chciało więc stwierdziłam że i tak nie dojadę na tą świadomą mamę, więc chociaż wstąpię na lody z bitą śmietaną po drodze i wrócę do męża. wróciłam, a męża nie ma

zostawił kartkę że wyszedł na piwo z kolegami, więc może wrócić trochę później niż ja

więc się upijam bezalkoholowym piwem w samotności, a za jakąś godzinkę wpadnie przyjaciel żebym miała komu marudzić

co za dzien

dobrze, że przyjaciel przyjdzie

Cytat:

Napisane przez kalka

Dziewczyny od jakiegoś czasu łapią mnie przepowiadacze

Macica się stawia kilkanaście razy na dobę, w pierwszej ciąży nic takiego nie miałam. Boję się że nie dotrwam do 2 maja.
Poza tym czuję jakbym się tam rozłaziła ;P
A wizyta dopiero za 2 tygodnie, może mam jakieś rozwarcie? Zaczynam panikować, to 34 tydzień...

ojj.. jeśli po prysznicu nie przejdzie to przejedź się na ip-dla świętego spokoju

MoTyleKsw · 2013-03-21, 20:31

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja mam zamiar chodzić od 36t raz w tygodniu na ktg

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Ale zachęca do tego szpital, Twój lekarz, czy tak sama z siebie chcesz kontrolować? Generalnie pomysł fajny, tylko zastanawiam się kto Ci go sprzedał

U mojego lekarza właśnie tak jest.
Od 36 co tydzień w poniedziałki...
Myślałam, ze to normalne...

XxXJuSstiii · 2013-03-21, 20:32

Cytat:

Napisane przez Ashyshqa

Ale zachęca do tego szpital, Twój lekarz, czy tak sama z siebie chcesz kontrolować? Generalnie pomysł fajny, tylko zastanawiam się kto Ci go sprzedał

jak czekałam na wizytę to zauważyłam kartkę na tablicy z różnymi tam sprawami, że zapraszają od 36tc raz w tygodniu

10zł kosztuje, więc nic nie stracę a będę chociaż wiedziała co tam się dzieje

diabli · 2013-03-21, 20:35

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...97626269_n.jpg

Mysia mysz · 2013-03-21, 20:43

Ja już po świadomej mamie

szkoda, że hump nie dotarłaś

moja przyjaciółka też nie, bo jej córa gorączki dostała więc byłąm sama

ale spoko obłowiłam się w 3 zestawy prezentów, bo mało mam było, więc mam mnóstwo gerberków, laciobiosu itp. :P

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Cytat:

Napisane przez diabli

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...97626269_n.jpg

aaa kolejne warsztaty

dzięki za cynk

XxXJuSstiii · 2013-03-21, 20:43

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

Ja już po świadomej mamie

szkoda, że hump nie dotarłaś

moja przyjaciółka też nie, bo jej córa gorączki dostała więc byłąm sama

ale spoko obłowiłam się w 3 zestawy prezentów, bo mało mam było, więc mam mnóstwo gerberków, laciobiosu itp. :P

u nas nie było gerberków

cloche · 2013-03-21, 21:15

Cytat:

Napisane przez MoTyleKsw

Cloche miszczu a powiedz mi co myślisz o składzie Cepanu? Mozna w ciąży?
Stosowałam to kiedyś i na[rawdę dawało radę...

100g kremu zawiera:

substancje czynne:
Wyciąg etanolowy z cebuli 20,0g, wyciąg z rumianku 5,0g, heparyna sodowa 5000,0j.m, alantoina 1,0g

substancje pomocnicze: mieszanina alkoholu cetostearylowego i sodium lautylosiarczanu, parafina ciekła, wazelina biała samo emulgująca mieszanina mono i diglicerydów wysoko nasyconych kwasów tłuszczowych i potasu stearynianu, glicerol, metylu parahydroksybenzoesan, propylu parahydroksybenzoesan, woda oczyszczona.

aż dziwnie patrzeć na polskie nazwy...

podobno ta cebula ma jakoś działać. ja ci powiem, stosowałam swego czasu wszelkie cepany, contratubexy itp itd i nic nie dało rady - ale to na taką dość poważną bliznę było...
w cepanie ma działać ta cebula właśnie i ot cała filozofia - a czy zadziała to już nie wiem, pewnie zależy od rodzaju blizny. cebulę "zanurzono" w nawilżająco-natłuszczającej bazie.

no, więcej nie widziałam, żeby mnie wywoływano

ależ jestem zmęczona... jeszcze jutro i w poniedziałek praca. a potem urlop i jeszcze później okres ochronny... odpocznę? eeee... no, może

diabli · 2013-03-21, 21:20

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

aaa kolejne warsztaty

dzięki za cynk

prosze

w koncu cos w Bielsku! czy ktoras z Was wpadnie na Podbeskidzie i bedzie miala ochote przejsc sie ze mna?

XxXJuSstiii · 2013-03-21, 21:21

Cytat:

Napisane przez diabli

prosze

w koncu cos w Bielsku! czy ktoras z Was wpadnie na Podbeskidzie i bedzie miala ochote przejsc sie ze mna?

bardzo chętnie ale nie wiem czy nawet do Kato się dokulam

diabli · 2013-03-21, 21:29

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

bardzo chętnie ale nie wiem czy nawet do Kato się dokulam

kulaj sie kulaj

bo ja mam zamiar skrzyknac fajna ciezarowa ekipe i pozniej mozna isc na wielkie lody

moze dostaniemy jakis rabat jak zjawimy sie wieksza brzuszkowa paczka

maluska88 · 2013-03-21, 21:32

dziewczyny pytanie dnia w co ubrać dziecko na wyjście ze szpitala bo ja mam zamiar ubrać tak:
body krótki rękaw
bluzeczka z długim rękawem
skarpetki
dżinsowe ogrodniczki
skarpetki i czapeczki
i kurteczkę z kapturkiem mam dwie cieplejsza i cieńszą
myślicie ze można tak ubrać bo mi teściowa mówi ze nie gdzie małe dziecko w dżinsy ubierać ale te spodnie są do 3.4kg to na małe dziecko.

XxXJuSstiii · 2013-03-21, 21:33

Cytat:

Napisane przez diabli

kulaj sie kulaj

bo ja mam zamiar skrzyknac fajna ciezarowa ekipe i pozniej mozna isc na wielkie lody

moze dostaniemy jakis rabat jak zjawimy sie wieksza brzuszkowa paczka

ja właśnie namówiłam koleżankę i zapisałyśmy się na oba

a pomiędzy wpadamy na obiad i może też jakieś lody, to dzień przed moimi urodzinami to uczcimy ładnie

Ashyshqa · 2013-03-21, 21:33

Cytat:

Napisane przez lonely_lady

no właśnie tak nagle mnie złapało.. Chociaż wczoraj cały dzień latałam jak nakręcona.. od rana aż do nocy. Jeszcze wieczorkiem mieliśmy SR więc dopiero ok 20 w domku wylądowałam. U mnie to tak w kratkę jest, jeden dzień w domu przesiedzę, a kolejny już tyle rzeczy się nazbiera że nie wyrabiam się na zakrętach.. a o tych pysznościach to we wtorek pisałam, bo wtedy właśnie siedziałam w domku prawie cały dzień i pichciłam

A to mi się dni pomieszały przez to nadrabianie ciagiem

Niemniej, mam nadzieję, że zaraz wrócisz do swojej formy

Mysia mysz · 2013-03-21, 21:35

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas nie było gerberków

to u nas były 3x słoiczki i 2 x soczki, 2x patyczki zosmozy, niedrapki i worek na pranie+ super torebki z alles, z lacibiosu lacibios i prouro, jakieś próbki płynu do prania, próbki kosmetyków dla maluchów, z pampersa płytka i pampers i chyba tyle

a no i zdjęcie sobie zrobiłam, zobaczymy co to wyjdzie

Ashyshqa · 2013-03-21, 21:36

Cytat:

Napisane przez maluska88

dziewczyny pytanie dnia w co ubrać dziecko na wyjście ze szpitala bo ja mam zamiar ubrać tak:
body krótki rękaw
bluzeczka z długim rękawem
skarpetki
dżinsowe ogrodniczki
skarpetki i czapeczki
i kurteczkę z kapturkiem mam dwie cieplejsza i cieńszą
myślicie ze można tak ubrać bo mi teściowa mówi ze nie gdzie małe dziecko w dżinsy ubierać ale te spodnie są do 3.4kg to na małe dziecko.

Ja ubiorę dziecko z uwzględnieniem pogody danego dnia. Ale szczerze mówiąc nie pakowałabym takiego małego ciałka w sztywny dżins

Chcę ubrać w coś mięciutkiego, żeby małej było jak najprzyjemniej a ilość warstw uzależnię od temperatury na zewnątrz.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 13 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.13	2	4,08%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.13	0	0%
Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.13	3	6,12%
Powoli bać się zaczynamy, bo plan porodu już napisany. Mamy V-VI 2013 cz.13	0	0%
Coraz większe brzuchy mamy, ale jeszcze nie pękamy. Mamy V-VI 2013, cz.13	2	4,08%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013	3	6,12%
Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13	22	44,90%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.13	10	20,41%
Porodów powoli nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.13	0	0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.13	5	10,20%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13	2	4,08%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

2013-03-21, 19:32	#1263
potterka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 3 833	Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz. Kalka a nie możesz przyspieszyć wizyty? Albo przejedź się na IP

2013-03-21, 19:33	#1264
kalka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Nowy Targ Wiadomości: 1 429	Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz. Ktg u nas standardem jest po terminie porodu. Zaraz wezmę nospę i wyleżę się w wannie, dodatkowo jest mi duszno,słabo, nie ma tż w domu. Siedzę przy otwartym oknie, na polu śnieg... Potem pomyślę, moge przenieś wizytę na przyszły tydzień, ale tydzień temu nic się na wizycie nie działo. __________________ Edytowane przez kalka Czas edycji: 2013-03-21 o 19:34

2013-03-21, 21:32	#1286
maluska88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 353	Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz. dziewczyny pytanie dnia w co ubrać dziecko na wyjście ze szpitala bo ja mam zamiar ubrać tak: body krótki rękaw bluzeczka z długim rękawem skarpetki dżinsowe ogrodniczki skarpetki i czapeczki i kurteczkę z kapturkiem mam dwie cieplejsza i cieńszą myślicie ze można tak ubrać bo mi teściowa mówi ze nie gdzie małe dziecko w dżinsy ubierać ale te spodnie są do 3.4kg to na małe dziecko.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)