Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Debrah

przeczytajcie - ja mam dużo przemyśleń po tym. Ciekawi mnie co myślicie.

http://www.mamazone.pl/artykuly/male...placze,2a.aspx

Nie całe przeczytałam, natomiast rzuciło mi się w oczy przestymulowanie - bo ja to jako jedną z przyczyn od razu eliminuję zboczenie zawodowe i np. odwiązuję moje szydełkowe kurki, albo kładę na klatę Dorkę i ona wówczas lepiej usypia gdy zmęczona nadmiarem wrażeń.

Napisane przez charlizz

[/COLOR]Kurka siwa, zalega mi jeszcze 5 saszetek Tantum Rosa, paczka tych podpasek XXXXXXXL Z BabyOno, i paczka (5szt.) majtek jednorazowych też z BabyOno. I co ja mam z tym zrobić??

Jesli masz jakąś sensowną położną, to zanieś do przychodni, pewnie ma pod opieką jakieś biedne mamy.

Napisane przez sylwietta1988

oświadczam oficjalnie, ze bodziaki i większosc pajacyków w rozm. 62 odchodzą do Pudełka Rzeczy za Małych

U nas część bodziaków 62 jeszcze dobra, ale to na styk tak, a tak to na 68 lub 3-6 mcy! pajacy nie używam dawno, bo mnie w nocy rozwala to rozpinanie wolę półśpiochu lub spodnie dresowe + skarpetunie.

[laurka23]

Napisane przez Debrah

Odnośnie motania - pytałam już w klubie, ale tu też zapytam, bo nie wszystkie w klubie siedzicie: Jak wasze zamotane dzieciątka mają główki ułożone?
Mogą główkę odchylić do tyłu?
Jak idzicie z dzieckiem to nie podtrzymujecie go już w ogóle rękami? Główki?
Bo mi się wydaje, że moja ją za bardzo może odchylać, a nie wiem jak to zmienić. Jak jej zablokować tą możliwość?
Szajjjjooo, skarbnico, where are you?

Lady: ja też lubię Cię czytać:P
I...odkąd jest Amelka po raz pierwszy pomyślałam, że chciałabym/mogłabym mieć drugie dziecko <3
U nas to większa logistyka ze względu na moje zdrowie, więc zawsze myślałam, że na jedno i wsio, ale teraz jak mam dziecko to...kurczę...
Ona jest taka cudowna, a tak mi szybko rośnie...przeraża mnie to.
Takie maluszki są kochane, na prawdę, na pewno będę za tym tęsknić, i za ciążą również.

Ah, zapomniałam pogratulować 3 miesięcy Kubusiowi!
Gratki!

My jutro kończymy..2 miesiące!

Strasznie to leci
Mała zasnęła, ale z godzinę leżała sama, zadowolona w łóżeczku, z wielkimiiiii oczamiiii.

Dziwne, że nie padała ze zmęczenia.

Mojemu nie latała, dziś udało mi się lepiej zamotać. Dociągam mocniej górną część i wtedy karczek jest lepiej trzymany. Ale jak chodzę główkę lekko podtrzymuję mimo że nie odchyla się do tyłu.

Napisane przez s i l v e r

Dodałam do klubu aniołka mojego smacznie sobie śpiącego

Gratuluję kolejnych miesięcy! Ale ten czas leci. Niedługo będzie rocznica 2 kreseczek na teście

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A, Debrah - ja motam tak: http://www.dzieciologia.blogspot.com...osimy-sie.html i Dorka sama się wtula z główką. No i ona zaczyna mi w ogóle bardzo ładnie ją trzymać w pionie.

[ninagg]

Napisane przez aniolekKB

Witam się w odchowalni i pozdrawiam wszystkie mamuśki
Wieki mnie tu nie było. Ostatnio mało czasu na neta...

Mam pytanko. A jak dziecko jest karmione i piersią i mm, to jaką tabelę trzeba zastosować?

Trzeba pediatry pytać, bo dziś właśnie wyczytałam na blogu jakiejś dziewczyny. Pisała, że jaj córka była dokarmiana raz na dobę butelką i pediatra kazał trzymać się tabeli dla MM.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczyny, ale czy to takie naprawdę super ważne? Pamiętajcie, że te tabele ciągle się zmieniają, Agata rodzona w maj 2010 i całkiem ine zalecenia były - nie wierzę, że naprawdę konieczne zmiany w ciągu 3 lat się okazały

[Wisienka_0809]

Lubcia pisała, że odezwie się, jak wyjdą ze szpitala (czyli jutro), bo tam nie ma internetu i że dziękuje ciotkom za kciuki.

---------------------

Jej, jaki zły dzień dzisiaj miała moja malutka. W ogóle, w nocy budziła się co godzinę, ostatecznie obudzona była o 10.30 i aż do kąpania, czyli 20, nie spała. Tylko dwa razy po max 3 minuty, jak przy cycu była. Tak płakusiała moja biedna. Jeszcze się wystraszyłam, że ma zapalenie ucha, bo jak ją mama dotknęła dwa razy w prawe, żeby sprawdzić, to się zanosiła. Ale poczekałyśmy chwilę, potem znowu sprawdziłyśmy przy obu i już nie było reakcji na szczęście. I po południu zrobiła zieloną kupkę, z kwaśnym zapachem, ale oprócz tego nic więcej nie było, więc to chyba tylko reakcja na coś, co zjadłam.
Po kąpieli cyca pociumkała może 10 minut, już nie chciała, poleżała trochę i w końcu zasnęła. Moje biedactwo.

I w ogóle to się podziało. Nie wiem, czy tylko dzisiaj tak, ale po prostu odwidziała jej się butla. Niby zaczynała ssać, bo głodna, ale jak tylko leciało mleko, to od razu język i wypychała. I nie łykała w ogóle, tylko od razu jej to wylatywało. Z jednej strony się boję, że przez to może być głodna, bo przecież teraz nie mam na tyle pokarmu. Ale z drugiej, to może właśnie dzięki temu, że będzie dużo cycać, to moja laktacja się odbuduje?

[sylwietta1988]

NAWIJKO- zmien mi na liscie na 24 lata, przeciez to juz dawno było a ja ciągle młoda wiekiem czas sie przyznac

[Debrah]

Jako, że wróciłam z kąpieli to się pochwalę bo wcześniej zapomniałam.

Brzuch zniknął całkiem, pępek się chowa, mam wrażenie, że się to stało w jedną noc i znienacka

[Wisienka_0809]

A co do ubranek, to te rozmiary to o kant dupy rozbić. My teraz już tylko na 68 i 74 jedziemy. I niektóre 68 są większe od 74.

[ninagg]

Napisane przez Debrah

Odnośnie motania - pytałam już w klubie, ale tu też zapytam, bo nie wszystkie w klubie siedzicie: Jak wasze zamotane dzieciątka mają główki ułożone?
Mogą główkę odchylić do tyłu?
Jak idzicie z dzieckiem to nie podtrzymujecie go już w ogóle rękami? Główki?
Bo mi się wydaje, że moja ją za bardzo może odchylać, a nie wiem jak to zmienić. Jak jej zablokować tą możliwość?
Szajjjjooo, skarbnico, where are you?

Lady: ja też lubię Cię czytać:P
I...odkąd jest Amelka po raz pierwszy pomyślałam, że chciałabym/mogłabym mieć drugie dziecko <3
U nas to większa logistyka ze względu na moje zdrowie, więc zawsze myślałam, że na jedno i wsio, ale teraz jak mam dziecko to...kurczę...
Ona jest taka cudowna, a tak mi szybko rośnie...przeraża mnie to.
Takie maluszki są kochane, na prawdę, na pewno będę za tym tęsknić, i za ciążą również.

Ah, zapomniałam pogratulować 3 miesięcy Kubusiowi!
Gratki!

My jutro kończymy..2 miesiące!

Strasznie to leci
Mała zasnęła, ale z godzinę leżała sama, zadowolona w łóżeczku, z wielkimiiiii oczamiiii.

Dziwne, że nie padała ze zmęczenia.

Oj leci ten czas leci, moja ju ma 3 miesiące i 1 tyg - przecież ona się dopiero urodziła i była taka malutka. A teraz kawał baby.

[sylwietta1988]

Napisane przez Wisienka_0809

A co do ubranek, to te rozmiary to o kant dupy rozbić. My teraz już tylko na 68 i 74 jedziemy. I niektóre 68 są większe od 74.

i wez tu sie sugeruj rozmiarówką.... jak Bartek jeszcze w spiochach jednych smiga co na metce jest 56

[ninagg]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39911201]Dziewczyny, ale czy to takie naprawdę super ważne? Pamiętajcie, że te tabele ciągle się zmieniają, Agata rodzona w maj 2010 i całkiem ine zalecenia były - nie wierzę, że naprawdę konieczne zmiany w ciągu 3 lat się okazały [/QUOTE]

A jakie byly wtedy zalecenia.

[sylwietta1988]

Malgogaj- już którys raz Cie widze

[LadyWhisper]

Dlatego ja sie sluchac bede swojej pediatry, super babka, fajne ma podejscie do dzieci a jak widzi Pietraszka to zakochana
Swoja droga Szajka moze na nia trafilas w szpitalu? Taka blondyna na boba scieta?

U Illusion po fryzjerze pewnie kieca lata po calej chalupie

Szaja ale Ty masz elastyka prawda? A natibaby probowalas juz?


Musze isc spaaaaac.....

[sylwietta1988]

Napisane przez LadyWhisper

Dlatego ja sie sluchac bede swojej pediatry, super babka, fajne ma podejscie do dzieci a jak widzi Pietraszka to zakochana
Swoja droga Szajka moze na nia trafilas w szpitalu? Taka blondyna na boba scieta?

U Illusion po fryzjerze pewnie kieca lata po calej chalupie

Szaja ale Ty masz elastyka prawda? A natibaby probowalas juz?


Musze isc spaaaaac.....

jak nie zostala roztargana sukienka oczywiscie

a mnie sie nie chce spac

[Debrah]

Szaja: tyle, że Dorka na tej fotce śpi. A jak nie śpi? Kręci głową, rozgląda się? Nie odgina jej się wtedy trochę do tyłu,. co byłoby widać gdybyś zrobiła np zdjęcie z profilu?

Lady: od taaak, pewnie prędko się nie doczekamy zdjęcia

[ninagg]

Napisane przez sylwietta1988

NAWIJKO- zmien mi na liscie na 24 lata, przeciez to juz dawno było a ja ciągle młoda wiekiem czas sie przyznac

Mi też zmień na 25, bo już 2,5 miesiąca się odmładzam

[BlackSanctum]

Sylwietta, a ja z kolei bardzo często widzę użytkowniczki: lkasia i aplikacja24 (czy ona się u nas nie udzielała na początku?).

Yellow, no to jesteś już w klubie, jak widzę, teraz czekamy na jakieś info o Tobie i fotę. Raz, dwa.

[s i l v e r]

Napisane przez sylwietta1988

jak nie zostala roztargana sukienka oczywiscie

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

nomenklaturabinominalna dawno się nie odzywała...

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Wisienka_0809

Lubcia pisała, że odezwie się, jak wyjdą ze szpitala (czyli jutro), bo tam nie ma internetu i że dziękuje ciotkom za kciuki.

Oby jutro wyszli

[LadyWhisper]

Black, będzie tutorial do tego makijażu sunset?! boski jest!!!

[BlackSanctum]

Kochana, niestety nie robiłam step by step, bo on wbrew pozorom wcale nie jest trudny, ale mogę wstawić na HoT i objaśnić, co po kolei robiłam. Specjalnie dla Ciebie.

[meneq]

Napisane przez Basia_Bogusia

To się nazywa streszczenie no to w zasadzie już wszystko wiem
U nas niedługo będzie 3 miesiące, a konkretnie w niedziele. Ja używam dadów zarówno pieluch jak i chusteczek i mi nie śmierdzą Oj z przygotowaniami do chrzcin to ja się już nie kwalifikuję, bo my chrzciny już mieliśmy 10 lutego także przynajmniej w tym jestem do przodu Z chustowania nie korzystam.
Tak żeby się wdrożyć to tak: zakupiłam karuzele nad łóżeczko, oczywiście ja mam pecha i przyszła mi karuzela bez jednej właściwie głównej części, noi czekam teraz żeby mi dosłali brakującą część. Mamy też leżaczek bujaczek - ale jeszcze nie wiem jak się sprawdzi, bo przez szpitalne pobyty nie było kiedy z niego korzystać, mam nadzieje, ze Krzysiu go polubi
U nas zredukowała się już liczba kup do 1 lub 2 dziennie, tak podobno się dzieje już w pobliżu 3 miesiąca, pomijam oczywiście fakt, że przy ostatniej biegunce tak nie było, ale to wiadome.
Krzysiu pomimo całych tych szpitalnych stresów jest pogodny, często się uśmiecha, uśmiech jest rozbrajający. Wciąż karmimy się tylko piersią, choć nie wiem chyba to mleko matki jakieś przereklamowane, bo jakoś choroby nas nie ominęły. W nocy mi ładnie śpi i o dziwo w szpitalu również ładnie mi spał. W nocy zazwyczaj budzi się raz lub dwa na karmienie, ale potem zaraz zasypia. Często zasypia w okolicy 21 - 22 i potem budzi się dopiero w okolicy 1-2. Czasem już śpi do rana gdzieś do 6 czy 7, a czasem jeszcze budzi się na jedno karmienie w okolicy 5. W dzien już mało śpi, ale już potrafi się sam czymś zainteresować, choć to oczywiscie zależy od dnia i humoru. Kolki nas już opuściły i kropelek nie podaje.
Próbuje podawać herbatki do picia, bo chcę żeby się przyzwyczajał pić z butelki, ale tu nic nie uległo zmianie, on uznaje tylko cyca, ale nie poddaje się i wciąż próbuje.
Dobra to tyle tak wszystko naraz, ale tyle mnie nie było, że nie wiem o czym pisać

A propos butelki, skoro nie chce z niej pic, to moze pomin ten etap i naucz od razu pic z kubeczka. Wiem, ze jest to mozliwe juz w tym wieku!

Nancy, mnie uczyli by kapac na glodnego. Minimum 1-2h po karmieniu. Kapieszi od razu po dostawiasz do piersi. U mnie dziala. Koze nie wiem jak plakac z glodu, jak tylko znajdzie sie w wannie, to o placzu zapomina i robi rozanielona minke.
Debrah, odkad Yae sie urodzila, to tez o kolejnych dzieciach myslec zaczelam...
Little, ja bylam na kontroli wczoraj, po czterech tygodniach od porodu, i mamy dielone swiatlo w sypialni. Takze wczesniej na pewno mozna, ale chyba lepiej, zeby lekarz zajrzal co i jak.
Ewadylewska, po kontroli dostalam tez pozwolenie na kapiel w wannie, z czego natychmiast z rozkosza skorzystalam. Bomba, relaks niesamowity, prawda?
Fewcia, ja zwykle karmie z obu, no chyba, ze Yae wczesniej usnie i jej nie dobudze.
Czy ktoras bedzie tak dobra i wyjasni pojecie dobocyca?
Wczoraj obie bylysmy na badaniu kontrolnym i obie mamy sie bardzo dobrze.
Tylko musialysmy swoje odczekac, bo poslizg byl niezly.
A potem obie mialysmy wszystkiego dosc az do wieczora, kiedy to znajomi wpadli. Teraz czeka nas maraton odwiedzinowy.
Z kolejnych roznic w opiece nad niemowlakiem, to podawanie witaminy K. Zrozumialam, ze w Polsce krople sie stosuje, codziennie? Jak dlugo?
U mnie witamina K jest podawana w formie syropu: 1ml raz w tygodniu przez 2miesiace.
I jeszcze pytanie: znacie masc Cicalfate z Avene? Myslicie, ze nadaje sie ona na podrazniona pupe?

[Lenova]

No i w końcu nie pojechaliśmy na ip bo Blanka zasneła a nie chciałam jej budzić i wozić po nocy,ale w końcu miałam czas żeby zastosować wszystkie domowe sposoby i chyba jest lepiej ,najważniejsza okazała się kąpiel bo nie chwaląc się od 3 dni się nie myłam przez tąa
chorobę a włosy to mi się nawet kręcić zaczęły :p
I od razu trochę lepiej,tylko ten kaszel nieszczęsny:-(
Myślicie że mogłabym kupić sobie syrop na kaszel dla dzieci? Podziałał by?

[ewadylewska]

Co prawda nie na kaszel ale na orzeziebienie to ten syrop prenatal grip care.

A u nad zimaaaaaaa, bislo i psda,. A ja chcialam na spacer z niunia

[nafiyqa]

Dziecie moje nie spalo dzis od 23 do 2-30. A od 1 to juz regularny koncert, probowalismy z TZ wszystkiego, w koncu cyc go uspokoil- swoja droga nie mam innej recepty na niego, to niedobrze

[mala_19kw]

Napisane przez Lenova

No i w końcu nie pojechaliśmy na ip bo Blanka zasneła a nie chciałam jej budzić i wozić po nocy,ale w końcu miałam czas żeby zastosować wszystkie domowe sposoby i chyba jest lepiej ,najważniejsza okazała się kąpiel bo nie chwaląc się od 3 dni się nie myłam przez tąa
chorobę a włosy to mi się nawet kręcić zaczęły :p
I od razu trochę lepiej,tylko ten kaszel nieszczęsny:-(
Myślicie że mogłabym kupić sobie syrop na kaszel dla dzieci? Podziałał by?

Kochana z tego co się orientuje to ten dla kobiet w ciąży jest też dla kobiet karmiących piersią. (prenatal? Bodajże). Musiałabyś dopytać w aptece.

[fewcia]

Napisane przez BlackSanctum

Charlizz, a jak z TŻem? Lepiej już?

Deli, specjalizacji jeszcze nie wybieramy i w sumie nie wiem, kiedy się u mnie ją wybiera.

Informatyka jest fajna, ale żałuję, że nie poszłam na kosmetologię. No ale trudno, już za późno na jakiekolwiek inne decyzje w tej kwestii.

Nic straconego! Ją cały czas poza nie myślę o studiowania prawa,a jestem troszkę starszą od Ciebie Nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń!

Napisane przez charlizz

Black, lepiej ale nie mówić, mam wrażenie, że nic do niego nie dociera, nie wierzy mi chyba, że ja się naprawdę od niego wyprowadzam.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Kurka siwa, zalega mi jeszcze 5 saszetek Tantum Rosa, paczka tych podpasek XXXXXXXL Z BabyOno, i paczka (5szt.) majtek jednorazowych też z BabyOno. I co ja mam z tym zrobić??

ją swoje zapakowalam do wysłania koleżance z pracy,bo też mi troszkę zostało.




[QUOTE=sylwietta1988;39909 841]u nas tak samo

Napisane przez nafiyqa

my uwielbiamy pajacyki


mozna, można- ja kupiłam małemu kurteczke na wiosne 62, a dobra bedzie na jesien


matko karmiąca- należą sie jak najbardziej

odgruzowałam kuchnie, wreszcie wygląda jak moja przytulna cieplutka kuchenka
dzisiaj Bartulo cały dzien bbył z tatą, wołali mnie a jedzenie i zmianę pampka ja nie wiem, nie ogarniam mojego dziecia- wczoraj tak mnie przecwiczył, że wieczorem nie miałam siły sie wykąpac a dzisiaj przespał pół dnia a drugie pół przegruchał do taty jak oni sobie pogadali to łooooo

zbieram dupsko bo czeka mnie jeszcze parsowanie Bartulowych ciuszków- dwie pralki

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

o matulu, właśnie uświadomiłam sobie, że Bartulo konczy dzis 10 tyg to by tłumaczyło jego zachowanie- mamy skok rozwojowy 9-11 tydz

brawo za tygodnie!

Napisane przez Wisienka_0809

A co do ubranek, to te rozmiary to o kant dupy rozbić. My teraz już tylko na 68 i 74 jedziemy. I niektóre 68 są większe od 74.

O boże! Moja jeszcze w 56 się mieści,mimo że urodziła się długą na 58cm . Rozmiarówki
są do d... :p

[s i l v e r]

Napisane przez Lenova

No i w końcu nie pojechaliśmy na ip bo Blanka zasneła a nie chciałam jej budzić i wozić po nocy,ale w końcu miałam czas żeby zastosować wszystkie domowe sposoby i chyba jest lepiej ,najważniejsza okazała się kąpiel bo nie chwaląc się od 3 dni się nie myłam przez tąa
chorobę a włosy to mi się nawet kręcić zaczęły :p
I od razu trochę lepiej,tylko ten kaszel nieszczęsny:-(
Myślicie że mogłabym kupić sobie syrop na kaszel dla dzieci? Podziałał by?

Syrop prenatal dla kobiet w ciazy i karmiacych - bralam w ciazy i bardzo mi pomogl na przeziebienie,bolace gardlo,kaszel.

[fewcia]

Moja Blanka miała chyba dzisiaj pierwszy atak kolki. Wpadła nam w nocy w taka histerię że niczym nie szło jej uspokoić:-( prezyla się,brzuszek twardy:-( płakala a ją nie wiedziałam co robić,jak jej pomoc :-(:-( to było straszne! Ale to moja wina,Durna matka zjadła wczoraj zupę pomidorowa to ma za swoje! Tak to jest posłuchać się mamusi:-/

[LadyWhisper]

Abbbuuuuu u nas co nocka to gorzej, chlip chlip, mlay spal wczoraj od 10-15 potem wieczorem tez machnal sobie drzemeczke dluzsza no i w nocy nie chcial juz spacjestem totalnie wykonczona.
Poza tym snily mi sie tak okropne rzeczy,tak przerazliwie sie o Pietraszka balam ze sobie nie wyobrazacie, obudzilam sie cala zaryczana i mimo, ze akurat byl moment gdzie mlody spal to musialam go wziac na rece i przytulic z calej sily, nigdy o nikogo sie tak nie balam, glupi sen a ile zlego czlowiekowi robi:/

Lenova martwie sie o Ciebie, ten kaszel powinien zobaczyc lekarz....

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Fewcia, ale po pomidorowce??? Ja pomidorowa jem od samego poczatku wlasciwie....