Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

[Malgos_12]

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

[Gegee]

Napisane przez Malgos_12

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

Witaj
Milo nam, chociaż mowie to we własnym imieniu, ze z przecieków wynika, iż u nas milo

Dziewczyny, ja na szybko, bo z telefonu...w pracy mamy cały dzień awarie i nam internet nie działa wiec nawet nie mam jak na wizażu napisać odezwę się zapewne pod wieczór.

[PPPatinka]

hej dziewczyny

Witam nowa kolezanke czym nas wiecej tym nam cieplej w tą okropna zimę )

Trzymam kciuki za wszystkie Wasze badania muszą byc ok nie moze byc inaczej

Madziusia - jak tam praca ?

Koziemko - baaardzo obiecujace objawy trzymam kciuki ) moze wrescie przerwie sie zla passa kiedy testujesz?


eh Tz byl dzis u lekarza i dostal skierowanie do urloga ale nadal nie wiadomo co to czy stan zaplany przecherza czy co moze to tez byc cos grzybicznego ale nic nie wiadomo a tu owulka pelna parą i nie wiadomo co robic eh jakie to zycie ciezkie

[Malgos_12]

dziękuję za miłe powitanie

Musicie dać mi jednak troszkę czasu, aż "wbiję" się w wątek

[koziemleko]

Napisane przez Malgos_12

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

Zapraszamy Może opowiedz coś o sobie, długo się już staracie? Oczywiście nie chce być wścibska

Napisane przez PPPatinka

hej dziewczyny

Witam nowa kolezanke czym nas wiecej tym nam cieplej w tą okropna zimę )

Trzymam kciuki za wszystkie Wasze badania muszą byc ok nie moze byc inaczej

Madziusia - jak tam praca ?

Koziemko - baaardzo obiecujace objawy trzymam kciuki ) moze wrescie przerwie sie zla passa kiedy testujesz?


eh Tz byl dzis u lekarza i dostal skierowanie do urloga ale nadal nie wiadomo co to czy stan zaplany przecherza czy co moze to tez byc cos grzybicznego ale nic nie wiadomo a tu owulka pelna parą i nie wiadomo co robic eh jakie to zycie ciezkie

No właśnie już prawie sobie wkręciłam , że teraz na pewno się udało i wiem, że będę ostro płakać jak pojawi się @, ale nie potrafię sobie wybić tego z głowy dziś mnie jeszcze tak lekko pobolewa po tej stronie gdzie owulka była. Taki ból ciągnący jak na @ ale mam mieć tą dziadówę dopiero 28-30. 03 więc mam jeszcze czas Ja testuje dopiero jak mi się @ zacznie spóźniać bo: po pierwsze szkoda mi kasy po drugie uważam, że to niepotrzebnie nakręca a co ma być to będzie

Daj znać jak będą wyniki twojego Tż. I nie przegapcie tej owulacji, my też leczyliśmy grzybicę ale czasem było przytulanko i teraz mam nadzieję, że jestem przy nadziei

Aaa... i powiem wam, że jak bym zaszła w tym cyklu to termin porodu miałabym akurat w dzień swoich urodzin (według moich wyliczeń)

[Malgos_12]

Jesteśmy małżeństwem od roku, mam jeszcze 29 lat mieszkamy w IE od 6 lat, uwielbiamy podróże i ogólnie fajnie nam razem, więc postanowiliśmy, że już czas na nas i staramy się o powiększenie rodziny
Przestaliśmy się zabezpieczać w grudniu, ale to było tak bez trafiania w owulację itp... więc starania zaczęliśmy w styczniu tego roku ... będzie to w sumie nasz 3 cykl, moja @ powinna przyjść 27.03, ale gdyby nie przyszła to nikt się nie pogniewa

[madziusia222]

HEJ DZIEWCZYNKI WCZORAJ SIĘ NIE ODZYWAŁAM NAWET TU NIE ZAJŻAŁAM TO BYŁ O MOJ PIERWSZY DZIEŃ BEZ WIZAŻU

W PRACY DOBRZE PODOBA MI SIĘ, MAMY TAM NOWE I UŻYWANE RZECZY, DUŻO UBRANEK DLA MALUSZKÓW TAKIE SŁODKIE ŻE WSZYSTKIE BYM WYKUPIŁA,NO I MOŻE XLE ZROBIŁAM ALE KUPIŁAM TAKIE KAPCIUSZKO- SKARPETKI TAKIE MACIUPKIE SCHOWAM JE GŁEBOKO. wCZORAJ ZARAZ PO PRACY POJECHALIŚMY Z TŻ NA MIASTO NA ZAKUPY I JAKIEŚ BADANIA SOBIE ROBIŁ DO PRACY, JAK WRÓCILIŚMY TO PADŁAM JESZCZE MNIE GŁOWA BOLAŁA. ALE JUŻ SIE POPRAWIAM I JESTEM NA BIERZĄCO, MUSZE DZIS TROCHE POSPRZATAC, JUTRO JUŻ PIĄTEK ALE JA TEŻ KRÓCEJ BO KRÓCEJ ALE W SOBOTY TEŻ W SKLEPIE BĘDĘ SIEDZIEC

A NAJLEPSZE JEST TO ŻE DZIĘKI PRACY NIE MAM CZASU MYŚLEC O STARANIACH OWULACJI DZIECIACH NO TYLKO TE CIUSZKI MINI MINI MI PRZYPOMINAJĄ

[benetta]

Napisane przez gawa

No i tak jak przeczuwałam jedna kreseczka. No i rano w lustrze zobaczyłam mojego przed okresowego przyjaciela czyli lewy migacz na czole. Więc jestem już prawie pewna że i tym razem nic z tego .

no i masz... ja też I. to przez Ciebie -tak bym była w ciąży
masz @? ja w sumie nie...

Napisane przez gawa

Ja miałam tej nocy monotematyczny sen, że robię wszystkie trzy testy które wczoraj kupiłam i za każdym razem są dwie kreski, poczym robię im zdjęcia i rozsyłałam mmsami do najbliżych w życiu bym na to nie wpadła

to mi się dzisiaj śniło że leże w łóżku obok tż i na leżąco pod kołdrą sikam do kubeczka żeby zrobić test

Napisane przez Gegee

Ostatnio nawet zaczęłam przyzwyczajać rodzinę do niepicia alkoholu na imprezach rodzinnych. Jak byliśmy w sobotę na obiedzie u rodziców TŻ to odmówiłam lampki wina. Oczywiście wszyscy zaczęli się pytać, czy przypadkiem w ciąży nie jesteśmy. A my z czystym sumieniem mogliśmy powiedzieć, że nic z tych rzeczy. Mam nadzieję, że teraz nie będzie już dociekań jak nie będę chciała pić i tym samym będziemy mogli utrzymać ciąże dłużej w tajemnicy.

u mnie te same teksty, i znajomi co chwile pytają mam dość. ostatnio na fb następna mnie zapytała czy dziecko w drodze i to tylko po to żeby oznajmić że u nich oczywiście w drodze - zirytowałam się i mówie o tym TŻ - a on choć zazwyczaj miły człowiek mówi mi : odpisz jej - "pier*** sie" no oczywiście tak nie napisałm ale te dwa słowa odzwierciedlają idealnie naszą frustracje a nasze mamy jak dzwonią to za każdym razem pytają czy już ciąża...

Napisane przez shamanka7

Dzięki dziewczyny za miłe słowa

Dziś po rozmowie z moim lekarzem okazało się, że będą mnie badać tylko na hormony. Pozostałe rzeczy wykluczyli na podstawie nieudanej ciąży, a poza tym jestem często na wizytach u mojego lekarza, więc trzyma rękę na pulsie. Podobno to lepiej jak leżę w szpitalu przy badaniu hormonów, bo coś tam (tłumaczył mi, ale już nie pamiętam o co mu chodziło ). No, ale jak trzeba, to trzeba.

Mąż jutro idzie na badanie, więc myślę, że w poniedziałek będę już wiedziała na czym stoimy i że już wkrótce zobaczę II kreski, czego oczywiście wszystkim Wam życzę.

Uciekam więc spać, bo kolację miałam tu już o 17.

z tego co wiem to szpitalowi nfz zwraca za badania hormonów tylko jak się pajentke hospitalizuje - bezsens oczywiście

Napisane przez Eleo765

i jeszcze jedno: pomozecie mi odczytac wyniki z toxo? zanim pojde z nimi do lekarza to umre, nie rozumiejac ich.

miałaś robione tylko IgG czy IgM też? masz przeciwciała IgG co oznacza że kiedyś już chorowałaś i teraz powinnaś być odporna ( choć niektórzy twierdzą że moz=żna 2 razy chorować) czyli fajnie - w ciąży niebezpieczeństwo nie grozi. szkoda że nie masz wyników IgM - to mówi o aktualnie trwającym zakażeniu.
daj znać czy miałam racje

Napisane przez gawa

Luzik, to nie jest moja pierwsza podróż do Kenii więc mam troszkę wiecej informacji praktycznych niż jakiś starszawy lekarzyna który nigdy tam nie był

w jaki sposób tam jeździłaś? wakacje? z biurem czy sami? jakieś misje?

Napisane przez koziemleko

A teraz o mnie Mam 20 dc wczoraj mierzyłam temperaturę i pierwszy raz jak mierzę to miałam tak wysoką - 37,6 w pochwie. Co najwyżej miałam 37,4 więc coś się tam dzieje Z tym, że ja mierze niepoprawnie bo jak mi się przypomni było to więc wieczorem ale często mierzyłam wieczorem i takiej wysokiej jeszcze nie miałam. Teraz też było 37,5 a mierzona rano jak należy to 36,85 przy podstawowej 36,6.
Wiem namieszałam Poza tym okropnie bolą mnie piersi nawet przez puchową kurtkę je czuje jak sobie otrę w ich okolicy.
A swoją drogą to akurat tej nocy coś śniło się mojemu Tż i oberwałam w lewą pierś. Myślałam, że go skrzywdzę
I wczoraj co chwile latałam do wc. I strasznie mi smakuje kawa co mi w ogóle nie pasuje do tych objawów.
Mieliśmy mieć w tym cyklu abstynencję ale nam nie wyszło i mogę uczestniczyć z wami w tym szalonym oczekiwaniu

Napisane przez Malgos_12

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

zapraszamy

[madziusia222]

Napisane przez Malgos_12

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

Małgoś skad Ty masz takie przecieki, ale to prawda tu jest miło i wesoło

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

eleo ja robiam neidawno toxo i napiszę Ci wieczorem mój wynik ,który jak zapytałam pielęgnairki oznaczał że mam przeciwciała i jest dobry.

[ag9]

Napisane przez Malgos_12

dziękuję za miłe powitanie

Musicie dać mi jednak troszkę czasu, aż "wbiję" się w wątek

Witamy!


Dzięki dziewczyny za wskazówki dot. testów owulacyjnych, które nadal mi wychodzą negatywnie (12 dc).

Wszystkim powysyłałam już Greya, więc jak ktoś chce jeszcze to niech pisze
Ja się zabieram teraz za podobną "literaturę", ściągnęłam sobie "osiemdziesiąt dni żółtych" - w podobnej tonacji pisana.

madziusia - to dobrze że w pracy ok

W tym miesiącu chyba ja jestem ostatnia do testowania, bo według mojej aplikacji na telefonie @ ma przyjśc dopiero 9 kwietnia.

U mnie też śnieg padał cały dzień. Jak wyszłam z pracy to 10 minut samochód odśnieżałam masakra, niech już ta wiosna przyjdzie w końcu...

[Eleo765]

witam w czwartek

benetta, no wlasnie na tym moim wyniku sa opisane 2xlgG, nie ma lgM, jakby pomylka czy co:P wyglada na to ze mam przeciwciała i powinnam tylko powtórzyc test aby sprawdzic czy nie narasta. W sumie od tylu lat zyje z kotami, ze mnie ten wynik wcale nie dziwi. musze sie znowu wybrac do gina, to mi powie co i jak. Poza tym zlecila mi usg piersi i usg narzadow rodnych, bo dawno nie robilam (ale najpierw leczonko tej wstretnej grzybicy, ktore niby juz za mna), a potem cytologia.

madziusia, daj znac jak twoje badania toxo.

witam nową chętną na macierzyństwo

[madziusia222]

Napisane przez Eleo765

witam w czwartek

benetta, no wlasnie na tym moim wyniku sa opisane 2xlgG, nie ma lgM, jakby pomylka czy co:P wyglada na to ze mam przeciwciała i powinnam tylko powtórzyc test aby sprawdzic czy nie narasta. W sumie od tylu lat zyje z kotami, ze mnie ten wynik wcale nie dziwi. musze sie znowu wybrac do gina, to mi powie co i jak. Poza tym zlecila mi usg piersi i usg narzadow rodnych, bo dawno nie robilam (ale najpierw leczonko tej wstretnej grzybicy, ktore niby juz za mna), a potem cytologia.

madziusia, daj znac jak twoje badania toxo.

witam nową chętną na macierzyństwo

patrze na te moje wyniki ale ja mam chyba inne normy od Ciebie

toxo IgG < 0,130 UI/mL

i to oznacza wynik ujemny

toxo IgM 0,305 wynik ujemny, gin widziała i nic nie powiedziała, a pielegniarka jak odbierała wyniki to się zapytałam to powiedziała że są dobre takie powinny byc.

nie wiem czy coś Ci pomoigłam

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

a musze powiedziec że ja też całe życie z kotami bo ja ze wsi jestem

i jakiś czas miałam też kocice w domu

[Eleo765]

Napisane przez madziusia222

patrze na te moje wyniki ale ja mam chyba inne normy od Ciebie

toxo IgG < 0,130 UI/mL

i to oznacza wynik ujemny

toxo IgM 0,305 wynik ujemny, gin widziała i nic nie powiedziała, a pielegniarka jak odbierała wyniki to się zapytałam to powiedziała że są dobre takie powinny byc.

nie wiem czy coś Ci pomoigłam

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

a musze powiedziec że ja też całe życie z kotami bo ja ze wsi jestem

i jakiś czas miałam też kocice w domu

oho, madziusia, no to patrz:

"IgG (-), IgM (-) – taki wynik oznacza brak odporności, zazwyczaj zleca się badanie kontrolne co 3 miesiące, niektórzy lekarze jednak decydują się na kontrolę w I i III trymestrze. Nie brak również takich, którzy praktykują tylko jednorazowe oznaczenie poziomu przeciwciał (w I trymestrze), zalecając kobiecie działanie profilaktyczne, które chronią przed zakażeniem.
IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie w niedalekiej przeszłości. Jeżeli wynik wskazuje, że IgG jest znacznie podwyższone, należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach po jego wykonania. Jeśli w trakcie badań okaże się, że poziom jest taki sam, nie trzeba wprowadzać leczenia. Natomiast jeśli okaże się, że liczba przeciwciał rośnie, należy rozpocząć leczenie.
IgG (+), IgM (+) – przy obecności objawów choroby, należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów, wskazane jest powtórzenie badania po trzech tygodniach.
IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, wymaga kontroli po trzech tygodniach, jeżeli wynik okaże się taki sam, wskazana jest kontrola za trzy miesiące."

[justiii87]

Hej kobiety

Śnieg doprowadza mnie do depresji nie mam już siły i chęci na tą zimę

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez Pradip

hejo

Rób testy dotąd aż obie kreski będa tego samego koloru

no szkoda tak bez sensu w srodku sie zarejestrowałam
jak w pracy?

u mnie napewno nadejdzie i dopiero w kolejnym może spróbujemy dziś chciałam wykorzystać ten sposób z tymczasowym mailem ale ovu jest chyba mądrzejszy ode mnie i mi wywala błąd maila przy wysyłaniu zaproszenia a Ty próbowałaś?

Ale przecież my gadamy tez o takich codziennych tematach wiec pisz kochana co u Ciebie

szkoda ale jeszcze może za wcześnie

Mam dokładnie takie samo zdanie ale okaże sie w praktyce ile wytrzymam. A i jakoś mnie naszło ostatnio na myślenie jak mężowi powiem jak juz się uda...

To śpij ule możesz szybciej Ci czas zleci a oni niech Cie badają jak tylko sie da

No to mąż ma bardziej pracowity urlop od czasu pracy

Byłam dziś u koleżanki ze studiów i poznałam jej około rocznego bąbla fajny szkrabek ale nasłuchałam sie ze my tez już powinniśmy ehh
A i dziś przyszedł wiesiołek więc już zaczęłam łykać
Justii Ty teraz bierzesz go przez cały czas 3x2 tak? po jakim czasie zobaczyłaś efekty

w Tym cyklu brałam : 2x 1 tab i w połowie cyklu śluzu było tyle ile wody w kranie czyli działa, ale ostatnio wyczytałam, że trzeba brać nawet do 4-5 lab dziennie, więc mam zamiar w tym miesiącu tak brać, więc będę musiała w pampersie chodzić przez śluz

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez shamanka7

Dzięki dziewczyny za miłe słowa

Dziś po rozmowie z moim lekarzem okazało się, że będą mnie badać tylko na hormony. Pozostałe rzeczy wykluczyli na podstawie nieudanej ciąży, a poza tym jestem często na wizytach u mojego lekarza, więc trzyma rękę na pulsie. Podobno to lepiej jak leżę w szpitalu przy badaniu hormonów, bo coś tam (tłumaczył mi, ale już nie pamiętam o co mu chodziło ). No, ale jak trzeba, to trzeba.

Mąż jutro idzie na badanie, więc myślę, że w poniedziałek będę już wiedziała na czym stoimy i że już wkrótce zobaczę II kreski, czego oczywiście wszystkim Wam życzę.

Uciekam więc spać, bo kolację miałam tu już o 17.

Lekarz wie co robi, więc kochana po wyjściu ze szpitala od razu będą II kreski

[madziusia222]

Napisane przez Eleo765

oho, madziusia, no to patrz:

"IgG (-), IgM (-) – taki wynik oznacza brak odporności, zazwyczaj zleca się badanie kontrolne co 3 miesiące, niektórzy lekarze jednak decydują się na kontrolę w I i III trymestrze. Nie brak również takich, którzy praktykują tylko jednorazowe oznaczenie poziomu przeciwciał (w I trymestrze), zalecając kobiecie działanie profilaktyczne, które chronią przed zakażeniem.
IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie w niedalekiej przeszłości. Jeżeli wynik wskazuje, że IgG jest znacznie podwyższone, należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach po jego wykonania. Jeśli w trakcie badań okaże się, że poziom jest taki sam, nie trzeba wprowadzać leczenia. Natomiast jeśli okaże się, że liczba przeciwciał rośnie, należy rozpocząć leczenie.
IgG (+), IgM (+) – przy obecności objawów choroby, należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów, wskazane jest powtórzenie badania po trzech tygodniach.
IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, wymaga kontroli po trzech tygodniach, jeżeli wynik okaże się taki sam, wskazana jest kontrola za trzy miesiące."

no to łaadnie!!!

kurdę a ja naprawdę miałam bliski kontakt z kotami i byłam pewna że to mogłam miec i mam przeciwciała.

jak będę w ciąży to będę się martwic, narazie nie martwię się tym.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez Eleo765

oho, madziusia, no to patrz:

"IgG (-), IgM (-) – taki wynik oznacza brak odporności, zazwyczaj zleca się badanie kontrolne co 3 miesiące, niektórzy lekarze jednak decydują się na kontrolę w I i III trymestrze. Nie brak również takich, którzy praktykują tylko jednorazowe oznaczenie poziomu przeciwciał (w I trymestrze), zalecając kobiecie działanie profilaktyczne, które chronią przed zakażeniem.
IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie w niedalekiej przeszłości. Jeżeli wynik wskazuje, że IgG jest znacznie podwyższone, należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach po jego wykonania. Jeśli w trakcie badań okaże się, że poziom jest taki sam, nie trzeba wprowadzać leczenia. Natomiast jeśli okaże się, że liczba przeciwciał rośnie, należy rozpocząć leczenie.
IgG (+), IgM (+) – przy obecności objawów choroby, należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów, wskazane jest powtórzenie badania po trzech tygodniach.
IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, wymaga kontroli po trzech tygodniach, jeżeli wynik okaże się taki sam, wskazana jest kontrola za trzy miesiące."

przeczytałąkm wszystkie wyniki i zaden nie jest zbyt wspaniały

[justiii87]

Napisane przez dzoker007

hej kobitki! ja jestem troszkę podłamana bo odebrałam dziś wyniki z grupy krwi... i wyszły mi obecne przeciwciała odpornościowe. Jutro jadę przed pracą szybko na badanie na 7,00 mam nadzieje że zdążę -- muszą mi sprawdzić co to za rodzaj tych przeciwciał. Jak wyczytałam nie muszą być groźne i wychodzą w ciąży przy konflikcie serologicznym. Puki ci w ciąży nie jestem i mamy Rh+ oboje wiec konflikt nam nie grozi. Jedyne co mi przychodzi do głowy to kiedyś - jak miałam 9 miesiecy dostałam od kogoś krew- miałam zapalenie płuc i anemię... i stąd w wyniku niedoskonałego dopasowania krwi dawcy do mojej mogę mieć te przeciwciała. Mam nadzieje że to nic poważnego nie oznacza dla planowanej ciąży.
Jeśli któraś z was się z tym spotkała to napiszcie coś na ten temat a ja jutro biegnę na badania i dam znać co to jest. Ehhh

Oby sama nie interpretuj wyników za pomocą wujaszka Google bo tylko nerwicy się nabawisz.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez madziusia222

no to łaadnie!!!

kurdę a ja naprawdę miałam bliski kontakt z kotami i byłam pewna że to mogłam miec i mam przeciwciała.

jak będę w ciąży to będę się martwic, narazie nie martwię się tym.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------


przeczytałąkm wszystkie wyniki i zaden nie jest zbyt wspaniały

Nie ma się co martwić na zapas

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez ag9

Witamy!


Dzięki dziewczyny za wskazówki dot. testów owulacyjnych, które nadal mi wychodzą negatywnie (12 dc).

Wszystkim powysyłałam już Greya, więc jak ktoś chce jeszcze to niech pisze
Ja się zabieram teraz za podobną "literaturę", ściągnęłam sobie "osiemdziesiąt dni żółtych" - w podobnej tonacji pisana.

madziusia - to dobrze że w pracy ok

W tym miesiącu chyba ja jestem ostatnia do testowania, bo według mojej aplikacji na telefonie @ ma przyjśc dopiero 9 kwietnia.

U mnie też śnieg padał cały dzień. Jak wyszłam z pracy to 10 minut samochód odśnieżałam masakra, niech już ta wiosna przyjdzie w końcu...

To tą książkę tez poproszę na @ jak ściągniesz O ile mogę mieć taką prośbę ?

Ja teraz dla sportu wracam z pracy na auto nogach, więc mam spokój z odśnieżaniem, ale za to ma noc czerwony jak u pijaczyny przez ten śnieg i pogodę

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez srebrna_smuga

Hej miło

Podczytuję jak tylko mogę Mąż ma urlop od 1 marca do 1 kwietnia i korzystamy z okazji

To korzystajcie z uroków urlopu i oby to był Wasz ostatni urlop we dwójkę

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez Gegee

Hello
Kiedy wreszcie skończy się ta zima... mam dosyć śniegi i mrozu zwariować już można



Niestety co do owu to Ci nie pomogę... sama już tego nie ogarniam od kąd zaczęliśmy starania to jakoś wszystko jest inne i rozregulowane i trudno mi cokolwiek ocenić... może jednak masz dopiero teraz owulację w każdym razie nie przestawaj w staraniach

Jeżeli zaś chodzi o wyniki toxo, to wydaje mi się, że masz po prostu przeciwciała. Nie znam się za bardzo na odczytach, a ja przy swoich miałam zupełnie inne skale, ale wyglada to jakbyś już chorowała... Może któraś z dziewczyn widzi coś więcej



nie przejmuj się. Z tego co czytałam, to ryzyko konfliktu pojawia się także wtedy, gdy kobieta miała w przeszłości transfuzję krwi. Ale wtedy to chyba postępuje się po prostu jak z kobietą Rh- i mężczyzną Rh+. Dają blokery na przeciwciała i jest ok, zarówno w pierwszej jak i kolejnej ciąży. Głowa do góry

Dawaj znać, jak się czegoś konkretniejszego dowiesz. Mocne za badania.



oby takie nastawienie trwało jak najdłużej.

za nowe mieszkanko w planach. Oby szybko w nim zaowocowało. Jak już powierzchnia będzie to i dzidziuś musi się szybko pojawić



Trzymaj się w tym szpitalu i dzielnie znoś wszelkie kłucia no i podziel się z nami swoimi wynikami. Ciekawa jestem co Ci lekarze powiedzą.

także za badania męża.




A no to jeżeli tak, to sama wiesz najlepiej zresztą jak już byliście, to szczepionki przyjmowałaś pewnie wcześniej. Wyjazdy i urlop w każdym razie sprzyjają poczęciu



Ja jeszcze z tym ovu nie próbowałam. Założe maile chyba dopiero jak zacznę nowy cykl. Teraz nie mierzę temp więc bez sensu wchodzić w abonament premium od połowy. Ostatnio jak się tam zalogowałam, to wyszło, że mam nazbieranych 60 pkt, więc na jeden miesiąc brakuje mi tylko 40 jak uda mi się założyć te konta to dam Ci znać jak mi poszło

Co do poinformowania męża - jakoś wątpie, żeby mi się udało zbudować nastrój i zrobić jakąś niespodziankę. Test pewnie będę robić, jak mąż będzie obok w pokoju, więc zapewne nie wytrzymam i od razu mu pokażę

Ja ostatnio piję ziółka, które poleciła mi taka jedna Pani, która sama leczy się wyłącznie medycyną naturalną. Powiedziała, że to ziółka regulują cykle i działają ponoć cuda. Piję je sobie 2 razy dziennie, zobaczymy co z tego wyjdzie zaszkodzić, to chyba nie zaszkodzą W każdym razie, po tych ziółkach zauważyłam, że zwiększyła mi się ilość śluzu i był taki dużo bardziej rozciągliwy, czyli płodny.. Mam też wrażenie, że ten cykl będzie nieco dłuższy... Na razie, więc wiesiołka nie próbuję, ale może dojdę i do tego...

Podczytałam też na innych wątkach, że ponoć salfazin (czy coś takiego...) jest dobry dla TŻ... zastanawiam się czy nie zacząć dawać mężowi. Póki co, to łyka kwas foliowy, wit. C i wit. E. Wasi coś biorą?

Miłego dnia życzę

Mój łyka witaminę a+e, ale to dla zdrowia i urody, a przy okazji dla potomności
Podobno kwas foliowy powinny przyjmować tylko kobiety bo facetom nic nie daje, tak usłyszałam od ginekologa.

[justiii87]

Napisane przez Eleo765

hej ag9, popatrz tutaj jak wygladaja dodatnie testy owu http://ovufriend.pl/galeria-testow-w...v_from=&ov_to=
tak jak dziewczyny napisaly, krechy maja byc obie grube albo ta dolna ciemniejsza od gornej. jak jest odwrotnie - to negatyw.

a ja mialam test owu pozytywny w 14 dniu cyklu, ale i w 19 dc, czyli dzis... co to za dziwy??? temp wskazuje, ze owu raczej dzis niz w okolicach tego 14. dnia.

nic nie rozumiem...

madziusia, jak w pracy?

i jeszcze jedno: pomozecie mi odczytac wyniki z toxo? zanim pojde z nimi do lekarza to umre, nie rozumiejac ich.

Co do wyników to Ja jak sama zaczęłam odczytywać swoje poprzez wujaszka Google to wyszły mi takie choroby że hoho, a później poszłam do ginekologa i zaczęłam mu mówić o moich obawach i chorobach to popatrzył na mnie z politowaniem i myślałam, że da mi skierowanie ale na psychiatryk

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Nadrobiłam zaległości, a teraz idę spać

[Malgos_12]

Mi pani gin zleciła badanie na toxo, ale ponieważ mamy kota, powiedziała, że dobrze by było powtórzyć tak do 6 tygodnia, żeby sprawdzić, czy w ciąży się nie zaraziłam. Jeśli okaże się, że tak, to dostaje się jakieś tabletki i dzidziuś się nie zarazi

Madziusia - jakoś nie mogę sobie przypomnieć, kto mi takich rzeczy naopowiadał, choć muszę przyznać, że prawdę mówił

Dziewczyny u mnie tak leje i to deszczem poziomym taki typowy dla wysp... calusieńki dzień a teraz to jakaś masakra... nie wiem jak ja dojadę jutro do pracy... pewnie będę musiała wziąć coś na przebranie

[gawa]

Zrobiłam dzisiaj jeszcze jeden test i dalej jedna kreska, okresu jeszcze nie dostałam ale czuje go w powietrzu . Muszę sobie ściągnąć na telefon aplikacje która będzie mi pilnować okresów i dni połodnych bo się gubie w tym wszystkim

[PPPatinka]

gawa - a ile Ci sie spoznia ?

[koziemleko]

Ale jestem wściekła Piersi już prawie mnie nie bolą i obniża mi się szyjka, @ będzie pewnie za wcześnie. Znowu skróci mi się cykl. A ja głupia myślałam ,że te bóle podbrzusza to na ciążę

W związku z tym w następnym cyklu robię badania. Będzie to już 7 cykl więc już najwyższa pora. I tu mam prośbę. Mogłybyście mi napisać jakie badania zrobić na początek?
Mam za sobą tylko usg u ginekologa. Chciałabym zrobić tak racjonalnie te badania, w sensie w tym cyklu te, które są najpotrzebniejsze. Jak nic nie wyjdzie to w następnym cyklu będę szukać dalej.
Mój ginekolog jest dziwny dlatego nie chcę się go pytać. Chodzę do niego bardzo często a jeszcze mi żadnych badań nie zalecił więc wiecie

[PPPatinka]

Napisane przez koziemleko

Ale jestem wściekła Piersi już prawie mnie nie bolą i obniża mi się szyjka, @ będzie pewnie za wcześnie. Znowu skróci mi się cykl. A ja głupia myślałam ,że te bóle podbrzusza to na ciążę

W związku z tym w następnym cyklu robię badania. Będzie to już 7 cykl więc już najwyższa pora. I tu mam prośbę. Mogłybyście mi napisać jakie badania zrobić na początek?
Mam za sobą tylko usg u ginekologa. Chciałabym zrobić tak racjonalnie te badania, w sensie w tym cyklu te, które są najpotrzebniejsze. Jak nic nie wyjdzie to w następnym cyklu będę szukać dalej.
Mój ginekolog jest dziwny dlatego nie chcę się go pytać. Chodzę do niego bardzo często a jeszcze mi żadnych badań nie zalecił więc wiecie

Myślę ze warto isc do lekarza bo badania hormonalne robi sie w jakis okreslonych dniach cyklu ale ja nie wiem dokladnie co i jak lekarz napewno Ci powie albo jak masz watpliwosci to moze warto zmienic gina ja dzis smigam na druga wizyte u nowego pierwsza wydawala mi sie ok wiec zmiany nie zawsze sa zle )

[Pradip]

Napisane przez Malgos_12

Hej dziewczyny
Macie przecieki i doszły mnie słuchy, że tu strasznie miło na tym wątku?
Mogę się do was wprosić?

A tutaj to ja Cie powitam

Napisane przez PPPatinka

eh Tz byl dzis u lekarza i dostal skierowanie do urloga ale nadal nie wiadomo co to czy stan zaplany przecherza czy co moze to tez byc cos grzybicznego ale nic nie wiadomo a tu owulka pelna parą i nie wiadomo co robic eh jakie to zycie ciezkie

długo Tz będzie na wizytę czekał?
A zabronił Wam lekarz przytulanek?
Jak w ogóle Tż się trzyma?

Napisane przez koziemleko

No właśnie już prawie sobie wkręciłam , że teraz na pewno się udało i wiem, że będę ostro płakać jak pojawi się @, ale nie potrafię sobie wybić tego z głowy dziś mnie jeszcze tak lekko pobolewa po tej stronie gdzie owulka była. Taki ból ciągnący jak na @ ale mam mieć tą dziadówę dopiero 28-30. 03 więc mam jeszcze czas Ja testuje dopiero jak mi się @ zacznie spóźniać bo: po pierwsze szkoda mi kasy po drugie uważam, że to niepotrzebnie nakręca a co ma być to będzie

Aaa... i powiem wam, że jak bym zaszła w tym cyklu to termin porodu miałabym akurat w dzień swoich urodzin (według moich wyliczeń)

ale byś miała fajny prezent mój mąż urodził się dzień przed urodzinami swojej mamy i zazwyczaj to on pierwszy składał jej życzenia...
Masz racje żeby poczekać jeszcze z testami i się nie nakręcać. Doczytałam ze wywróżyłaś sobie już @ na to też poczekaj bez nakręcania się

Napisane przez madziusia222

HEJ DZIEWCZYNKI WCZORAJ SIĘ NIE ODZYWAŁAM NAWET TU NIE ZAJŻAŁAM TO BYŁ O MOJ PIERWSZY DZIEŃ BEZ WIZAŻU

W PRACY DOBRZE PODOBA MI SIĘ, MAMY TAM NOWE I UŻYWANE RZECZY, DUŻO UBRANEK DLA MALUSZKÓW TAKIE SŁODKIE ŻE WSZYSTKIE BYM WYKUPIŁA,NO I MOŻE XLE ZROBIŁAM ALE KUPIŁAM TAKIE KAPCIUSZKO- SKARPETKI TAKIE MACIUPKIE SCHOWAM JE GŁEBOKO. wCZORAJ ZARAZ PO PRACY POJECHALIŚMY Z TŻ NA MIASTO NA ZAKUPY I JAKIEŚ BADANIA SOBIE ROBIŁ DO PRACY, JAK WRÓCILIŚMY TO PADŁAM JESZCZE MNIE GŁOWA BOLAŁA. ALE JUŻ SIE POPRAWIAM I JESTEM NA BIERZĄCO, MUSZE DZIS TROCHE POSPRZATAC, JUTRO JUŻ PIĄTEK ALE JA TEŻ KRÓCEJ BO KRÓCEJ ALE W SOBOTY TEŻ W SKLEPIE BĘDĘ SIEDZIEC

A NAJLEPSZE JEST TO ŻE DZIĘKI PRACY NIE MAM CZASU MYŚLEC O STARANIACH OWULACJI DZIECIACH NO TYLKO TE CIUSZKI MINI MINI MI PRZYPOMINAJĄ

super że Ci sie z tą pracą udało i że jest tak fajnie

Napisane przez ag9

Witamy!

Dzięki dziewczyny za wskazówki dot. testów owulacyjnych, które nadal mi wychodzą negatywnie (12 dc).

Wszystkim powysyłałam już Greya, więc jak ktoś chce jeszcze to niech pisze
Ja się zabieram teraz za podobną "literaturę", ściągnęłam sobie "osiemdziesiąt dni żółtych" - w podobnej tonacji pisana.

Rób dalej testy powinna lada moment być
Daj znać jak przeczytasz ta drugą książkę czy fajna

Napisane przez justiii87

w Tym cyklu brałam : 2x 1 tab i w połowie cyklu śluzu było tyle ile wody w kranie czyli działa, ale ostatnio wyczytałam, że trzeba brać nawet do 4-5 lab dziennie, więc mam zamiar w tym miesiącu tak brać, więc będę musiała w pampersie chodzić przez śluz

To ja zaczęłam od razu z grubej rury 2x3 wiec jak się zaczną wiosenne roztopy to mogę mieć w tym swój udział

Napisane przez gawa

Zrobiłam dzisiaj jeszcze jeden test i dalej jedna kreska, okresu jeszcze nie dostałam ale czuje go w powietrzu . Muszę sobie ściągnąć na telefon aplikacje która będzie mi pilnować okresów i dni połodnych bo się gubie w tym wszystkim

czyli jeszcze nic straconego
Ja na telefonie mam OvuView jest prosty i czytelny

Napisane przez koziemleko

W związku z tym w następnym cyklu robię badania. Będzie to już 7 cykl więc już najwyższa pora. I tu mam prośbę. Mogłybyście mi napisać jakie badania zrobić na początek?
Mam za sobą tylko usg u ginekologa. Chciałabym zrobić tak racjonalnie te badania, w sensie w tym cyklu te, które są najpotrzebniejsze. Jak nic nie wyjdzie to w następnym cyklu będę szukać dalej.
Mój ginekolog jest dziwny dlatego nie chcę się go pytać. Chodzę do niego bardzo często a jeszcze mi żadnych badań nie zalecił więc wiecie

Na badaniach się nie znam ale nie myślałaś żeby zmienić lekarza?

Ale mnie paluchy bolą wczoraj cały wieczór robiłam z siostrzenicami męża palmę wielkanocną
Muszę ogarnąć jakiś obiadek dla męża bo po południu jadę do pracy a on wtedy nigdy głodny nie jest

[justiii87]

Napisane przez koziemleko

Ale jestem wściekła Piersi już prawie mnie nie bolą i obniża mi się szyjka, @ będzie pewnie za wcześnie. Znowu skróci mi się cykl. A ja głupia myślałam ,że te bóle podbrzusza to na ciążę

W związku z tym w następnym cyklu robię badania. Będzie to już 7 cykl więc już najwyższa pora. I tu mam prośbę. Mogłybyście mi napisać jakie badania zrobić na początek?
Mam za sobą tylko usg u ginekologa. Chciałabym zrobić tak racjonalnie te badania, w sensie w tym cyklu te, które są najpotrzebniejsze. Jak nic nie wyjdzie to w następnym cyklu będę szukać dalej.
Mój ginekolog jest dziwny dlatego nie chcę się go pytać. Chodzę do niego bardzo często a jeszcze mi żadnych badań nie zalecił więc wiecie

A może czas pomyśleć o zmianie lekarza??
Najlepiej jak by Ci gin dał skierowanie na badania to hormony wykonuje się w różnych dniach cyklu. Wszystko zależy jak długie masz cykle, czy masz plamienia przed itp itd.
Na pewno powinnaś zrobić THS, ale moim zdaniem te wszystkie podstawowe badania powinien zalecić Ci lekarz, a nie sama na własną rękę.

Idź do lekarza i zażądaj od niego skierowania na badania. Tu masz małą ściągę podstawowych badań.

Badania do zrobienia przed starankami


Podstawowe badania laboratoryjne:

1. Morfologia krwi - służy do określenia ilości i jakości jej składników. Dzięki morfologii można wykryć między innymi niedokrwistość, którą należy wyrównać przed zapłodnieniem. Podczas ciąży czerwonych krwinek potrzeba dużo więcej, aby dostarczać tlen do wszystkich komórek matki (bardziej obciążonych w tym stanie) oraz płodu.Może wykryć obecność stanów zapalnych w organizmie przyszłej mamy oraz zaburzenia krzepliwości krwi spowodowane nieprawidłową ilością płytek.

2.Badanie ogólne moczu - służy do podstawowej oceny funkcji nerek. Poza tym, za jego pomocą można wykryć stany zapalne i zakażenia w obrębie układu moczowego, które przed ciążą należy wyleczyć. Nieleczone infekcje mogą się rozszerzyć na macicę i doprowadzić nawet do utraty ciąży.
3.Mocznik, kreatynina - to parametry oznaczane w surowicy krwi, dokładniej oceniające funkcjonowanie nerek niż badanie moczu.

4.TSH - to hormon przysadki, regulujący funkcjonowanie tarczycy. Czasami diagnostykę można poszerzyć o oznaczenie fT3 i fT4 – hormonów tarczycy. Zaburzenia funkcji tego gruczołu mogą spowodować trudności w zajściu w ciążę, a nawet niepłodność lub przyczynić się do poronień. Dlatego jeszcze przed zajściem w ciążę należy sprawdzić, czy działa on bez zarzutu.

5.Glukoza - badanie stężenia glukozy na czczo jest niezwykle istotne. Cukrzyca bardzo niekorzystnie wpływa na organizm zarówno matki, jak i płodu. Może być przyczyną wielu powikłań u obojga, a nawet spowodować wewnątrzmaciczne obumarcie płodu.

6.Lipidogram - ocenia skład lipidów w surowicy krwi. Przed poczęciem dziecka watro wyrównać wszelkie nieprawidłowości w zakresie ilości cholesterolu i trójglicerydów.

7. Grupa krwi i czynnik Rh - oznaczenie grupy krwi i Rh jest niezwykle istotne dla oceny ryzyka wystąpienia konfliktu serologicznego. Badanie wykonuje się zarówno u kobiety, jak i u przyszłego ojca dziecka. Konflikt serologiczny to sytuacja, w której organizm kobiety wytwarza przeciwciała, uszkadzające krwinki płodu. Ma to miejsce, gdy matka ma grupę krwi Rh ujemną, a płód Rh dodatnią, którą odziedziczył po ojcu. Przy zagrożeniu wystąpienia konfliktu serologicznego częściej kontroluje się stan płodu i podaje specjalne leki, chroniące przed rozwojem choroby.

Badania przed ciążą w kierunku chorób zakaźnych:

1. WZW B (wirusowe zapalenie typu B) -w surowicy oznacza się stężenie antygenu HBs (HbsAG). Jeżeli jesteś chora, lekarze będą mieli szansę uchronić noworodka przed zakażeniem. Jeżeli jesteś zdrowa (i jeszcze tego nie zrobiłaś)koniecznie się zaszczep;

2.Różyczka - w surowicy sprawdza się pozom przeciwciał przeciwko wirusowi różyczki. Jeżeli nie chorowałaś lub ich miano jest za niskie, bezwzględnie należy się zaszczepić (najpóźniej na miesiąc przed zajściem w ciążę). Zakażenie w czasie ciąży jest groźne dla płodu – może wywołać wiele wad wrodzonych, a nawet poronienie

3.Toksoplazmoza - we krwi również oznacza się poziom przeciwciał. W społeczeństwie bardzo wiele osób zetknęło się z tą chorobą. Dla płodu niebezpieczne jest tylko świeże zakażenie. Jeżeli badanie wykazało świeżą infekcję, udaj się do lekarza chorób zakaźnych, który najlepiej doradzi ci, kiedy rozpocząć starania o dziecko. Jeżeli nie jesteś zarażona, musisz bardzo uważać, żeby nie zachorować (unikaj kotów i psów, nie jedz surowego mięsa). W każdym trymestrze ciąży trzeba też będzie kontrolować pozom przeciwciał. Przy starym zakażeniu nie ma ryzyka przejścia infekcji na płód.

4. Cytomegalia - badanie polega na oznaczeniu poziomu przeciwciał. W tym przypadku raz nabyty wirus pozostaje w organizmie, ale w formie utajonej. Niestety, nie da się z niego wyleczyć. Jeżeli testy potwierdzą obecność zakażenia, istnieje niewielkie ryzyko przeniesienia go na płód. Przy wynikach ujemnych trzeba bardzo uważać, żeby nie zachorować podczas ciąży.

[Gegee]

Ale ładnie popisałyście jeden dzień bez internetu i ledwo nadrobić można

Napisane przez gawa

Bali czyli Indonezja to był nasz cel na ten rok , jednak szybko zweryfikowaliśmy plany kiedy okazało się że jeszcze nie ma czarterów w tamtym kierunku i na podróż w jedną stronę trzeba przeznaczyć minimum 2 dni . No a przy naszych możliwościach urlopowych jest to nierealne. :/

To fakt, na takie podróże najlepsze jest wziąć co najmniej 2 tygodnie urlopu, nam jednak też ciężko wybyć gdzieś na dłużej niż tydzień.

Napisane przez Pradip

O a jak Ci się udało te punkty zdobyć? daj znać jak meile pozakładasz
Też czytałam że salfazin dobry dla facetów i pewnie w czerwcu kupię go mężowi.
Ja przy testowaniu chyba chciałabym być sama a poza tym chciałabym sobaczyć reakcje męża kiedy ja się już troszkę uspokoję i dlatego chyba wymyśle jakąś inną metodę poinformowania go no ale nie ma co wybiegać na zapas...

Ja od zawsze marzyłam właśnie o Tajlandii i o Dominikanie. Znajomi brali ślub na Bali i jakoś mnie nie zachwyciło

objawy obiecujące ale postaraj sie nie nakręcać wcześniej i mierzyć temperaturę o stałej rannej porze bo tak to ona niewiele mówi

Wiesz, punkty zdobyłam jak jeszcze na samym początku ten program był gratis przez pierwsze 3 miesiące. 3 wykresy udostępniłam i tyle mi wyskoczyło ciągle nie mogę się jakoś zmobilizować do mierzenia temp

A propoBali, moja mama była tam kilka razy i znowuż jest zachwycona. Mi zdjęcia też się podobały i dlatego jakoś mnie tam ciągnie wiadomo, każdemu co innego się podoba, ale odnośnie podróży to chyba chciałabym mieć tyle kasy i czasu żeby samej ocenić i jednak wszędzie się wybrać ehh.... marzenia....

Napisane przez PPPatinka

eh Tz byl dzis u lekarza i dostal skierowanie do urloga ale nadal nie wiadomo co to czy stan zaplany przecherza czy co moze to tez byc cos grzybicznego ale nic nie wiadomo a tu owulka pelna parą i nie wiadomo co robic eh jakie to zycie ciezkie

Trzymam kciuki za Twojego TŻ. nie martwcie się na zapas. Lekarz zabronił Wam przytulanek? coś mogłoby się teraz stać? może nie jest aż tak strasznie....

Napisane przez Malgos_12

Jesteśmy małżeństwem od roku, mam jeszcze 29 lat mieszkamy w IE od 6 lat, uwielbiamy podróże i ogólnie fajnie nam razem, więc postanowiliśmy, że już czas na nas i staramy się o powiększenie rodziny
Przestaliśmy się zabezpieczać w grudniu, ale to było tak bez trafiania w owulację itp... więc starania zaczęliśmy w styczniu tego roku ... będzie to w sumie nasz 3 cykl, moja @ powinna przyjść 27.03, ale gdyby nie przyszła to nikt się nie pogniewa

Witam jeszcze raz, teraz bardziej na spokojnie Ja jestem teraz na tym samym etapie, tzn. właśnie mija 3 cykl... oby ostatni

Kojarzę Cię z ślubujących w 2012... wprawdzie sama się nie udzielałam, ale przyznaję, że podglądałam

Napisane przez madziusia222

HEJ DZIEWCZYNKI WCZORAJ SIĘ NIE ODZYWAŁAM NAWET TU NIE ZAJŻAŁAM TO BYŁ O MOJ PIERWSZY DZIEŃ BEZ WIZAŻU

W PRACY DOBRZE PODOBA MI SIĘ, MAMY TAM NOWE I UŻYWANE RZECZY, DUŻO UBRANEK DLA MALUSZKÓW TAKIE SŁODKIE ŻE WSZYSTKIE BYM WYKUPIŁA,NO I MOŻE XLE ZROBIŁAM ALE KUPIŁAM TAKIE KAPCIUSZKO- SKARPETKI TAKIE MACIUPKIE SCHOWAM JE GŁEBOKO. wCZORAJ ZARAZ PO PRACY POJECHALIŚMY Z TŻ NA MIASTO NA ZAKUPY I JAKIEŚ BADANIA SOBIE ROBIŁ DO PRACY, JAK WRÓCILIŚMY TO PADŁAM JESZCZE MNIE GŁOWA BOLAŁA. ALE JUŻ SIE POPRAWIAM I JESTEM NA BIERZĄCO, MUSZE DZIS TROCHE POSPRZATAC, JUTRO JUŻ PIĄTEK ALE JA TEŻ KRÓCEJ BO KRÓCEJ ALE W SOBOTY TEŻ W SKLEPIE BĘDĘ SIEDZIEC

A NAJLEPSZE JEST TO ŻE DZIĘKI PRACY NIE MAM CZASU MYŚLEC O STARANIACH OWULACJI DZIECIACH NO TYLKO TE CIUSZKI MINI MINI MI PRZYPOMINAJĄ

Super, że w pracy fajnie gratulacje jeszcze raz, że Ci się udało. No i rzeczywiście, może teraz będziesz mniej o tym wszytskim myśleć, to i atmosfera będzie fajniejsza i bardziej sprzyjająca. Czekamy razem na brak @

Napisane przez benetta

u mnie te same teksty, i znajomi co chwile pytają mam dość. ostatnio na fb następna mnie zapytała czy dziecko w drodze i to tylko po to żeby oznajmić że u nich oczywiście w drodze - zirytowałam się i mówie o tym TŻ - a on choć zazwyczaj miły człowiek mówi mi : odpisz jej - "pier*** sie" no oczywiście tak nie napisałm ale te dwa słowa odzwierciedlają idealnie naszą frustracje a nasze mamy jak dzwonią to za każdym razem pytają czy już ciąża...

Takie teksty są masakryczne. U mnie na szczęście nie ma ciśnienia w rodzinie, tylko raczej takie wypytywanie wścibskie... Chociaż jeżeli chodzi o teściową, to mam wrażenie, że ona bardziej by nie chciała... i te pytania to jakby z zamartwiania się... sama nie wiem, ale ona swojego synka traktuje jak takiego małego jeszcze chłopca, i chyba wydaje jej się, że jest za młody na dzieci... A my przecież już prawie 30stki dobijamy

Napisane przez justiii87

Mój łyka witaminę a+e, ale to dla zdrowia i urody, a przy okazji dla potomności
Podobno kwas foliowy powinny przyjmować tylko kobiety bo facetom nic nie daje, tak usłyszałam od ginekologa.

No właśnie mega podzielone są opinie na temat kawasu foliowego... Mój póki co bierze, sam chciał jak usłyszał na naukach przedmałżeńskich, że mężczyzna też powinien. Jak chce to mu nie bronię, zwłaszcza że przecież chyba nie zaszkodzi

Napisane przez Malgos_12

Mi pani gin zleciła badanie na toxo, ale ponieważ mamy kota, powiedziała, że dobrze by było powtórzyć tak do 6 tygodnia, żeby sprawdzić, czy w ciąży się nie zaraziłam. Jeśli okaże się, że tak, to dostaje się jakieś tabletki i dzidziuś się nie zarazi

Madziusia - jakoś nie mogę sobie przypomnieć, kto mi takich rzeczy naopowiadał, choć muszę przyznać, że prawdę mówił

Dziewczyny u mnie tak leje i to deszczem poziomym taki typowy dla wysp... calusieńki dzień a teraz to jakaś masakra... nie wiem jak ja dojadę jutro do pracy... pewnie będę musiała wziąć coś na przebranie

A u nas znowu śnieg sypie...końca zimy nie widać

Napisane przez koziemleko

Ale jestem wściekła Piersi już prawie mnie nie bolą i obniża mi się szyjka, @ będzie pewnie za wcześnie. Znowu skróci mi się cykl. A ja głupia myślałam ,że te bóle podbrzusza to na ciążę

W związku z tym w następnym cyklu robię badania. Będzie to już 7 cykl więc już najwyższa pora. I tu mam prośbę. Mogłybyście mi napisać jakie badania zrobić na początek?
Mam za sobą tylko usg u ginekologa. Chciałabym zrobić tak racjonalnie te badania, w sensie w tym cyklu te, które są najpotrzebniejsze. Jak nic nie wyjdzie to w następnym cyklu będę szukać dalej.
Mój ginekolog jest dziwny dlatego nie chcę się go pytać. Chodzę do niego bardzo często a jeszcze mi żadnych badań nie zalecił więc wiecie

To racja co dziewczyny piszą, zastanów się czy lekarza nie zmienić...

A na razie póki nie ma @ jest nadzieja. Tak więc nic jeszcze nie jest przesądzone.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Jeszcze tylko tak o sobie.. mi właśnie leci 22 dc i póki co nic nie słychać, nic nie widać oby na razie tak zostało chociaż ostatnio też była cisza przed burzą.... Dużo pracuję i staram się nie myśleć

Wczoraj ciężki dzień miałam... zdarzyła się prawie 4godzinna rozprawa, na której małe dziecko było przesłuchiwane... przykre są takie rzeczy...humor mi się całkowice popsuł... jak można takie maleństwa krzywdzić???!!!!

[Pradip]

Napisane przez Gegee

Wiesz, punkty zdobyłam jak jeszcze na samym początku ten program był gratis przez pierwsze 3 miesiące. 3 wykresy udostępniłam i tyle mi wyskoczyło ciągle nie mogę się jakoś zmobilizować do mierzenia temp

A propoBali, moja mama była tam kilka razy i znowuż jest zachwycona. Mi zdjęcia też się podobały i dlatego jakoś mnie tam ciągnie wiadomo, każdemu co innego się podoba, ale odnośnie podróży to chyba chciałabym mieć tyle kasy i czasu żeby samej ocenić i jednak wszędzie się wybrać ehh.... marzenia....

Wczoraj ciężki dzień miałam... zdarzyła się prawie 4godzinna rozprawa, na której małe dziecko było przesłuchiwane... przykre są takie rzeczy...humor mi się całkowice popsuł... jak można takie maleństwa krzywdzić???!!!!

A ja nie wiem jak dostać punkty za wykres zaznaczyłam żeby był widoczny dla wszystkich program mi podziękował a punktów nadal 0
Ja temperaturę mierzę tylko stałej pory nie mogę utrafić i tak sie waham między 5.30 a 6.30 i czuje ze to bez sensu...
CO do podroży i pieniędzy na nie to masz całkowitą rację
Strasznie wyczerpującą psychicznie masz tą pracę...

[Gegee]

Napisane przez Pradip

A ja nie wiem jak dostać punkty za wykres zaznaczyłam żeby był widoczny dla wszystkich program mi podziękował a punktów nadal 0
Ja temperaturę mierzę tylko stałej pory nie mogę utrafić i tak sie waham między 5.30 a 6.30 i czuje ze to bez sensu...
CO do podroży i pieniędzy na nie to masz całkowitą rację
Strasznie wyczerpującą psychicznie masz tą pracę...

Wydaje mi się, że na samym początku, jak ten portal dopiero co powstawał, to chyba inne były zasady... Bo ja miałam konto od lipca chyba, jak nie wcześniej i wtedy w ogóle dłużej było gratis.

Jeśli mierzysz w takim przedziale czasowym, to raczej w miarę ok Ty tak wcześnie wstajesz? ja to mam problem, żeby się zwlec z łóżka o 7 rano a wszystkie wcześniejsze godziny to dla mnie środek nocy

A praca rzeczywiście męcząca... dlatego mam już dosyć i tylko odliczam czas do końca kwietnia

[Pradip]

Napisane przez Gegee

Jeśli mierzysz w takim przedziale czasowym, to raczej w miarę ok Ty tak wcześnie wstajesz? ja to mam problem, żeby się zwlec z łóżka o 7 rano a wszystkie wcześniejsze godziny to dla mnie środek nocy

A praca rzeczywiście męcząca... dlatego mam już dosyć i tylko odliczam czas do końca kwietnia

Mąż tak wstaje co 2 tydzień więc i ja się budzę, mierze temperaturę i zasypiam
też nie mogę doczekać się końca kwietnia

[Gegee]

Napisane przez Pradip

Mąż tak wstaje co 2 tydzień więc i ja się budzę, mierze temperaturę i zasypiam
też nie mogę doczekać się końca kwietnia

No tak... Ty to już zaczniesz starania pełną parą, co?

[PPPatinka]

hej dziewczynki

nie wiem kiedy Tz bedzie miec wizyte bo najpierw urologa musimy jakiegos znalezc niby nic nie mowila o przytulankach bo sama nie jest pewna lekarz co mu jest ale dzis mam 14dc i rano jednak wykorsystalismy sie nawzajem no i bylam dzis u gina i co sie okazalo ze mam cykl bez owulacji trzele sobie chyba juz w leb masakra jakas jak nie jedno to drugie wiec i tak stacony dostalam leki na nastepna owu zeby pecherzyk rosl i znow 14dc do gina jak w kwietniu nie zajde do powiedzial ze wysle mnie na hormony no i tz ma czas na leczenie chyba tu zostane sama bo kolejne testowanie w maju dopiero