Moje marzenie-wyjechac na stałe do Wa-wy.. Jak tam jest??

[lain]

Napisane przez Ines1985

To jak wygląda Warszawa nie sposób ocenić w 1 dzień. To zależy od pogody, pory roku... I miejsc w których się bywa...

to spiesze sprostowac, ze bylam w Palacu Kultury, na Nowym Swiecie, pod kolumna Zygmunta, , dluuuugo w Empiku (po autografy), na przystanku metra Pola Mokotowskie, w Stodole (na koncercie), na Dworcu Centralnym. pogoda byla sliczna (bo to byl lipiec). moze teraz juz cos wyladnialo, bo zaznaczam, ze nie bylam w tym roku, a jakies 3 lata temu. wtedy nie robilo to na mnie pozytywnego wrazenia
moje ocene pewno zweryfikuje niebawem choc nie da sie ukryc, ze Warszawa nigdy nie bedzie Gdanskiem, Wroclawiem, Krakowem (a juz na pewno moimi Londynem czy Edynburgiem) bo to miasto calkowicie innego rodzaju... moze dlatego mi sie srednio podoba.

a co do Na Wspolnej (bo M jak Milosc nigdy nie widzialam) to rzeczywiscie wydaje mi sie, ze Warszawa wyglada wlasnie tak...

[Rena]

Napisane przez bielaczka

Kochani, czy nasza stolica wyglada tak jak w telewizorze?

pojedz zobacz
Ja z kolei nie nie ogladam tv

Napisane przez bielaczka

Taka piekna, z fanastycznymi widokami, budynkami? Czy jest zupelnie inna, niepodobna do tej, ktora widzimy? Nieco bardziej szara, ponura?

Faktycznie niektore budynki w stolicy sa przesliczne. Ale to niestety jest ich niewiele. Najbardziej razi brak komponowania budynkow ze soba

Napisane przez bielaczka

Ahaa... a jesli chodzi o park na Mokotowie [bodajze pole mokotowskiego czy cos takiego...]naprawde jest sliczne?

Parki w Wawie sa calkiem mile dla oka, zarowno pola mokotowskie, jak lazienki jaki i lasek bielanski.

[Ines1985]

No to nie widziałaś najpiękniejszego najpiękniejsze jest moje osiedle!
Nie bez powodu często gra w serialach, reklamach i teledyskach .
Nawet pewien słynny (... sama nie wiem jak go nazwać... ) hip-hopowiec nagrał płytę promująca moje osiedle .

[Rena]

Mi sie w Warszawie bardzo podoba zoliborz, to taka ladna zielona dzielnica, duzo przyjemniejsza od centrum.

[lain]

Napisane przez Ines1985

No to nie widziałaś najpiękniejszego najpiękniejsze jest moje osiedle!

a jakie to osiedle? nastepnym razem postaram sie i tam trafic

[Ines1985]

Napisane przez Rena

Mi sie w Warszawie bardzo podoba zoliborz, to taka ladna zielona dzielnica, duzo przyjemniejsza od centrum.

Jak dla mnie każda dzielnica jest przyjemniejsza od centrum

Napisane przez lain

a jakie to osiedle? nastepnym razem postaram sie i tam trafic

Wiem ze to nic przyjemnego... ale sprawdź dyskografię Tedego
//głupio mi tak wprost pisac gdzie mieszkam

[Juncia]

Ja przyjechalam do Warszawy na studia poltora roku temu. Tak samo ciagnelo mnie do duzego miasta, marzylam zeby sie wyrwac, zaczac inaczej zyc, samodzielnie itd.. i udalo sie, jestem bardzo zadowolona, miasto bardzo mi sie podoba, mam zamiar tutaj zostac na stale jesli wwszystko potoczy sie dobrze. Miasto kazdy odbiera na swoj sposob. Ja tutaj czuje ze zyje.

Pozdrawiam

[Rena]

Napisane przez Ines1985

Jak dla mnie każda dzielnica jest przyjemniejsza od centrum

Wlasciwie to charakterystyczne dla stolicy, ze zycie towarzyskie toczy sie wszedzie tylko w centrum najmniej... jakze cicho jest na starowce w piatek wieczorem.

[Ray]

boshe ... ja bylam jedna z tych co byly z malego miasteczka przyjechaly do warszawy na poczatku bylo fajnie, imprezy, duze galerie duzo ludzi facetow znajomych... itp pare lat i schecia zamienilabym sie z ludzmi mieszkajacymi gdzies indziej gdzie kolwiek....
te miasto mnie doluje, wszedzie daleko, wszedzie sped ludzi, tloki w autobusach, metrach... nawet na ulicach korki ze jadac do domu z pracy mozna jechac 2 h.... natloki budunków, nie ma gdzie wyjsc na spacer bo wszedzie auta, dym spaliny... ja szczerze mam dosc tego miasta jak diabli mysle ze inni tez bo co weekend z warszawy wyjezdza tysiace ludzi by chodziasz 2 dni odpoczac

[lain]

Napisane przez Ray

ja szczerze mam dosc tego miasta jak diabli mysle ze inni tez bo co weekend z warszawy wyjezdza tysiace ludzi by chodziasz 2 dni odpoczac

to jak moja siostra, ktora w tygodniu w Wawie jest z przymusu, za to w kazdy piatek wieczorem wsiada w express albo intercity i stamtad ucieka. i nawet argumenty finansowe (za bilety placi ponad stowe w kazdy weekend) jej nie przekonuja zeby zostac...

[krowa_bez_mleka]

MI się od zawsze marzy większe miasto, ale takie jak Gdańsk, Wrocław, Ktrakow czy ew. Szczecin(najbardziej realne)
Jednak studia które planuje, najlepsze są wlaśnie w Warszawie, wiec to naturalne że chce sie na nie dostać.
I nie wyobrażam sobie siebie samej w takim wielkim i szybkim mieście

[*Sweety*]

Hej!
Ja dodam od siebie tylko tyle, że wczoraj byłam w Warszawie na jeden dzień - na szkoleniu. Ogólnie to najbardziej podobała Mi się przeogromna ilość sklepów Jak dla Mnie jest to zbyt duże, chaotyczne miasto; błądziłam nawet na Dworcu Centralnym A no i ludzie z tv chcieli przeprowadzić ze Mną wywiad na temat Dworca, ale się nie zgodziłam i powiedziałam, że się wstydzę

[bielaczka]

Hmmm...
bardzo sie ciesze, ze powyzszy watek został odkopany

[motylek1007]

kiedyś chcialam zamieszkać w wawie, nawet byly takie plany heh....ale od razu sie przyznaje ze tylko dlatego iż mieszkal tam ktos kogo kochalam bo sama warszawa jako miasto mnie przerażała. Nie lubie duzych, ruchwiych dzungli

[Lee]

ja tez sie wybieram od pazdziernika do warszawy na stale- cos mnie pociaga w tym miescie, poza tym bedzie mi po prostu wygodniej - blizej do tego wszystkiego, co chce i bede robic.
jesli nie warszawa to moje sciezki zyciowe moga pokierowac mnie juz tylko do londynu albo wroclawia.
czy tak czy tak wielkie city sie kłaniaja

[Mirianka]

ja juz mam po dziurki w nosie Warszawy...kiedys kochałam to miasto i nie wyobrazałam sobie zycia nigdzie indziej ale jak posmakowałam pracy od switu do nocy,bez wytchnienia,bez radosci z zarobionych pieniedzy (na co mi one jak nie mam czasu dla najblizszych?),z tego zgiełku tez coraz trudniej wyjsc...Zawsze jak wyjezdzam gdziekolwiek byle za miasto to coraz trudniej mi wracaca uwazałam siebie za ostatnią osobę zdolną do takiego odczuwania Brakuje mi przestrzeni,czystosci...C hoc i tak mam szczescie-mieszkam w centrum zielonego zoliborza ze starymi kamiennicami a widok z okna mam na młociny i centrum jednoczesnie i mówiac szczerze Warszawa wydaje sie najlepsza własnie podczas widoku z 11 pietra-wiesz ze jakby co jest blisko centrum ale z drugiej strony jest na tyle daleko by odetchnac no nie wiem,mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli No i mam szczerze dosc komunikacji,wystawiania w deszczu na prowizorycznych przystankach w centrum i zatłoczonego metra...ech :/

[bielaczka]

Hmmm..
Zastanawia mnie to, czy łatwo jest znalezc jakies stosunkowo tanie mieszkanie. Nie duze. Albo wynajac.. gdzies blisko centrum, w milej okolicy.
Jak mniemam sie domyslec, z pewnoscia koszta sa kolosalne, nie ma sie czemu dziwic - stolica...
pewnie nie bedzie mnie stac na zycie w Wa-wie ;/ o ile w ogole tam zamieszkam..
a tak bym chciała...
moze moje marzenia sie spelni?
Pozyjemy zobaczymy

Pozdrawiam popoludniowo

[Juncia]

Trzeba szukac i szukac (mieszkania). Mozna trafic na w miare do przyjecia ceny. Ja trafilam

[lain]

Napisane przez bielaczka

Hmmm..
Zastanawia mnie to, czy łatwo jest znalezc jakies stosunkowo tanie mieszkanie. Nie duze. Albo wynajac.. gdzies blisko centrum, w milej okolicy.
Jak mniemam sie domyslec, z pewnoscia koszta sa kolosalne, nie ma sie czemu dziwic - stolica...
pewnie nie bedzie mnie stac na zycie w Wa-wie ;/ o ile w ogole tam zamieszkam..

moja siostra wynajmuje z kolezanka pokoj w Wawie przy placu Konstytucji. mieszkaja w tym pokoju razem i placa po jakies 400zl. w drugim pokoju kolejne dwie osoby. i tak sobie mieszkaja, w mieszkaniu o wystroju iscie PRL-owskim

[aaricia8]

Urodziłam się w Warszawie, więc mogę powiedzieć, że znam to miasto bardzo dobrze. I lubię je. A przyjezdnych osób jest bardzo dużo. W moim dziale to jakieś 50 % osób. Więc próbuj i Ty. Czemu nie

[mmagdaa_p]

A moze obecnie ktoś szuka mieszkania w warszawie? Bo mnie wystawiła kumpela i nie mam co ze sobą zrobić

[jolasia]

Hej!
Ja osobiście nie chciałabym mieszkać w Warszawie, ale znam kilka osób z tego miasta i przyznaję że są różni <jak wszędzie> Ale ostatnio zaskoczyła mnie pewna pani w pociagu, która do chwilkę wcześniej poznanej dziewczyny (obie z Warszawy). "Cieszę się że na Panią trafiłam, tak się bałam że będę jechać z ludźmi spoza Warszawy... Wie Pani to są zupełnie inni ludzie..." O co jej chodziło nie wiem, ale bardzo się zraziłam... I mam nadzieję ze większość nie uważa się za lepszych od pozostałych mieszkańców POlski. Pozdrawiam wszystkich

[Rena]

Napisane przez jolasia

Hej!
Ja osobiście nie chciałabym mieszkać w Warszawie, ale znam kilka osób z tego miasta i przyznaję że są różni <jak wszędzie> Ale ostatnio zaskoczyła mnie pewna pani w pociagu, która do chwilkę wcześniej poznanej dziewczyny (obie z Warszawy). "Cieszę się że na Panią trafiłam, tak się bałam że będę jechać z ludźmi spoza Warszawy... Wie Pani to są zupełnie inni ludzie..." O co jej chodziło nie wiem, ale bardzo się zraziłam... I mam nadzieję ze większość nie uważa się za lepszych od pozostałych mieszkańców POlski. Pozdrawiam wszystkich

Ja pamietam bylam kiedys na imprezie sluzbowej - ludzie z Krakowa i z Warszawy pracujacy przy jednym projekcie. Podchodzi do mnie gosc z Wawy i pyta "Czy jestes rodowita Krakowianka", odpowiadam, ze tak. On na to: "I co macie problemy z przyjezdnymi?". Obok mnie stal kolega, ktory akurat pochodzil ze Slaska a pracowal biurko obok mnie. Nie musze chyba pisac jaka mial mine jak uslyszal pytanie do mnie.

Ale ja nie dalam sie zbic z tonu i odpowiedzialam: "Do nas do Krakowa przyjezdzaja ludzie mlodzi, zdrowi i wyksztalceni - miasto wiecej korzysta niz inwestuje".

[blueania]

mieszkam tu od ponad 3 miesiecy,jest fajnie tymabardziej,ze zawsze chcialam tu mieszkac ale nie jest kolorowo..praca itp.Mieszkam w srodmiesciu wiec wszedzie mam blisko ale mieszkanie niestety duzo kosztuje..ciezko tez znalesc fajna prace..ja sie w swojej niestety bardzo mecze ale pieniadze sa mi potrzebne wiec musze jakos dac rade poza tym znalazlam fajne miejsca do imprezowania,poznalam duzo ciekawych osob,ogolnie jest ok ciagle cos sie dzieje

[bielaczka]

up up up

[aaricia8]

Napisane przez bielaczka

up up up

Szukasz jakichś konkretnych informacji?

[dagirll]

Tez bym chciala .Uwielbiam ,to miasto

[Niki_20]

Ja mieszkam w Wawie i czasami mam dość tego miasta zwłaszcza gdy jadę metrem długą trasę w godzinach szczytu, a czasami cieszę,że tu mieszkam. Lubię mieszkać na Mokotowie, można odpocząć od zgiełku i tłumu,a jednocześnie jest blisko centrum.Nie mogłabym mieszkać w innej dzielnicy. Jeśli chodzi o wynajem to np. kawalerka na Mokotowie minimum 1100 zl.

[Sunny20]

Mieszkam tu od 5 lat, ale znam dobrze od dziecka. Jak jest? normalnie W Warszawie lubię to, że nie sposób się tutaj nudzić, jest mnóstwo fajnych miejsc i pomysłów na weekend, nieważne czy na imprezę, spacer czy zakupy. Duże miasto, duże możliwości. Z pracą nie ma większych problemów tylko życie drogie
Poza tym widać, że niektórych wyścig szczurów pochłonął bez reszty.
Ale ja Warszawę bardzo lubię

Aha, korki rzeczywiście bywają dobijające, ale coś za coś. Nie można mieć wszystkiego

[bielaczka]

up