Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[e_vel]

Hej.... Maja wczoraj była dziwnie ospała a dziś od rana pokaszliwała i pojechałam prywatnie do pediatry - ZAPALENIE OSKRZELI dobrze, że pojechałam, bo jakbym poczekała to by już było zapalenie płuc Moja Maleńka

[nafiyqa]

fewcia, pokaz fryz!

evel, dobrze, ze pojechalas, zdrowka dla malutkiej!

[ILLUSION]

Napisane przez fewcia

Nom, widziałam właśnie zdjęcie w Klubie To jest jakiś uciągliwy materiał??

Tak, fajnie się dopasowuje.

Napisane przez nafiyqa

Po prostu wkurza mnie na calej linii, myslalam, ze bedzie to wszystko inaczej wygladalo.
Jejku, wstyd mi za niego...

Napisane przez bokeh

Za takie coś to ja dziekuje, mamy sie wspierac a nie wzajemnie oskarzać...
Boże ale jestem zła

Widocznie Wasi TŻci jeszcze nie dorośli do roli męża i ojca. Mój z dzieciaka w dorosłego przeistoczył się dopiero dzieś tak w wieku 27-28 lat. Czyli jakiś rok-dwa mam dorosłego męża. Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać bo choć na gorąco wydaje się że nic nie dociera to jednak oni powoli coś tam układają w swoich głowach i w końcu ten etap nastepuje, chociaż różnie to bywa...nawijko Twój może potrzebuje więcej czasu skoro ma już 29 lat...bo w końcu dopiero niedawno razem zamieszkaliście.

[Delicjanka]

Hej Dziewczyny,
mam pytanie, ide na zakupy do CH i biore mała. Ale jak ją ubrać. Wiadomo kombinezon jej zdejme w CH bo za ciepło. Mysle zeby jej ubrać krótkie body, pajaca i pajaca welurowego z kapturkiem? i kocyk ..

Ale moze zle? podpowiedzcie ;p

[e_vel]

Napisane przez Delicjanka

Hej Dziewczyny,
mam pytanie, ide na zakupy do CH i biore mała. Ale jak ją ubrać. Wiadomo kombinezon jej zdejme w CH bo za ciepło. Mysle zeby jej ubrać krótkie body, pajaca i pajaca welurowego z kapturkiem? i kocyk ..

Ale moze zle? podpowiedzcie ;p

długie body + pajac welurowy i kocyk do wózka w CH jest ciepło.

[bokeh]

Napisane przez nafiyqa

Za takiego teksty bym go udusila chyba
Moj do Kubusia mowi, ze mama jest wspaniala i daje sobie rade ze wszystkim.
Szkoda, ze tata taki nie jest :/

Moj tez ma zapedy z tv przy kapaniu, ale szybko je ukrocam i po prostu wylaczam tv. To jest czas dla dziecka, a nie na jego przyjemnosci!

Nie wiem ile Twoj TZ ma lat, moj ma 29, ale czasem mam wrazenie, ze straszny dzieciak z niego.

Nie wspominajac juz o tym, ze "nasz" czas wolny (np. jak maly spi) wyglada tak, ze kazde siedzi przed swoim kompem...

Łasi sie dzis do mnie od samego rana, ale ja nie mam zamiaru ustapic.

Jak ja mojemu wyłączam laptopa to jestem zła niemiła hamska....
Bo sory cały dzien go nie ma a jak wraca to laptopik i super ekstra....:/
Nie pamiętam kiedy ostatnio mi powiedział, że ejstem dobrą mamą, że łądnie wygladam itp... w zamian słysze że może bym zaczeła robić 6 weidera bo nie miałam wcześniej takiego brzucha....

ide z małą na spacer....

[mala_19kw]

Hej dziewczyny. Od rana próbuje coś napisać ale moje dziecię strasznie upierdliwe dziś ... W końcu zapomniałam co miałam pisać

I uwaga uwaga: Ogłaszam że dziś Oskar kończy 2 miesiące z tej okazji fotka w klubie dla ciociów

[ezzo]

Napisane przez sarah67

kurcze a mi ciezko sie zdecydowac na 2 nie wiem, a mam malo czasu bo w kwietniu bede miala juz 31 lat a Ty ile masz jesli mozna wiedziec, bo podobno do 35 najbezpieczniej urodzic ale teraz to roznie z tym bywa

Mi w tym roku wskoczy 29 i chciałabym się wyrobić z dwójką do 30 a co z tego wyjdzie to zobaczymy, ciąża- zwłaszcza końcówka trochę mnie wymęczyła i wydaje mi się, że im będe starsza tym ciężej ją będę znosić stąd ten plan poza tym sama mam rodzeństwo w zbliżonym wieku i wiem, że to fajna sprawa, między tż a siostrą jest 6 lat różnicy i dopiero teraz jako dorośli załapali fajny kontakt.

Poznajcie mojego skarba- zdjęcie w klubie.

[e_vel]

Dziewczyny współczuję sytuacji z TŻ bo ja choć wszystko na mojej głowie to wiem, że jak siedzi w garażu to robi to dla nas, a jak jest w domu to pomaga.

Apropo cyców to ja nadal mam rodzynki całe 75A... Mój wieczny kompleks Też z chęcią przygarnę co nieco. A tak serio to mega biustu to też bym nie chciała mieć. Ale taka miseczka C to by było ok

[fewcia]

Napisane przez bokeh

Jak ja mojemu wyłączam laptopa to jestem zła niemiła hamska....
Bo sory cały dzien go nie ma a jak wraca to laptopik i super ekstra....:/
Nie pamiętam kiedy ostatnio mi powiedział, że ejstem dobrą mamą, że łądnie wygladam itp... w zamian słysze że może bym zaczeła robić 6 weidera bo nie miałam wcześniej takiego brzucha....

ide z małą na spacer....

a to dupek!

Nawijko, nie ma się czym chwalićTylko podcięłam końcówki i nałożyłam farbę prawie rudą, tak jak poradziła Bokeh - ciepły kolor

[charlizz]

Laski, co do tżów, kłotni itp... napisałam coś w klubie.

[Delicjanka]

Napisane przez e_vel

długie body + pajac welurowy i kocyk do wózka w CH jest ciepło.

Super, dzieki a czapajke zdjac? masakra boje sie ze ja zawieje gdzies;p nie no kaptur chyba wystarczy hmm

[Lenova]

Sylwia dopiero mam chwilę więc piszę-bardzo mi przykro,bądź dzielna! :-*

Dziewczyny łącze się z Wami w bólu jeśli chodzi o tz,co prawda po jednej rozmowie która skończyła się kłótnia ma już w końcu normalny stosunek do Blanki ale jeśli chodzi o mnie to niestety.. Nie wiem co się z nami porobiło nie wiem:-(

[e_vel]

Napisane przez Delicjanka

Super, dzieki a czapajke zdjac? masakra boje sie ze ja zawieje gdzies;p nie no kaptur chyba wystarczy hmm

ja bym założyła taką cienką bawełnianą, albo opaseczkę na uszka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez LadyWhisper

A ja jade jutro z tesciowa do Ikeiiiiiii ogladac kuchnie dla niej, nie dla mnie my chcemy sie z kuchnia zmiescic w 1500zl ona ma 18tys odlozone

oooo szaleje

Napisane przez marsi11

Bokeh- ja też nie mam telewizji czytamy za to
wszyscy sie dziwią jak do nas przychodzą- co wy nie macie tv??????????? heheh
a mąż dziś rozwiązywał umowę z polsatem i dzwoni do niego babeczka,że ona chciałaby wiedzieć dlaczego rozwiązyjemy umowę to jej TZ odpowiedział,że on wraca do korzeni, nie chce tv za to będzie z dziecmi biegać boso po trawie bo woli w ten sposób spędzać wolny czas a w tym wszystkim najśmieszniejsze jest to,że nasza praca jest związana z branżą tv szewc bez butów chodzi

Też bym mogła nie mieć...

Napisane przez fewcia

Moja Niunia miała dzisiaj bardzo ciężką noc Budziła się co 1-2h i płakała, przy cycku źle, z nami w łóżeczku źle... Uspokoiła się dopiero jak ja wyszłam do fryzjera hmm?? Czyżbyśmy się z TŻtem mieli zamienić na role?

E tam, zwyczajnie, maluch wyczuwa nerwy mamy, ojciec spokojniej podchodzi.

Napisane przez e_vel

Hej.... Maja wczoraj była dziwnie ospała a dziś od rana pokaszliwała i pojechałam prywatnie do pediatry - ZAPALENIE OSKRZELI dobrze, że pojechałam, bo jakbym poczekała to by już było zapalenie płuc Moja Maleńka

Zdrówka malutkiej

Napisane przez Delicjanka

Super, dzieki a czapajke zdjac? masakra boje sie ze ja zawieje gdzies;p nie no kaptur chyba wystarczy hmm

A w domu w czapce chodzisz? ja do CH ubieram normalnie bodziaka + spodnie czy półśpiochy i tyle.

[mala_19kw]

Napisane przez fewcia

Bokeh, Kochana trzymaj się dzielnie! Mam nadzieję, że to minie i mąż zrozumie, że musi Cię wspierać. On pracuje - OK, ale Ty też nie jesteś na wakacjach! Jesteś w pracy 24h/dobę.I Ty masz milion razy bardziej odpowiedzialną pracę, ponieważ wychowujesz WASZE dziecko!



Wczoraj był chyba dzień sprzyjający kłótniom. Ja się ścięłam z mamą. Te Jej rady... dziecku za zimno,w mieszkaniu za zimno (25st!), truskawki są super przy KP, zjedz smażonego kotleta, przy kp można wszystko jeść..... Boze!!!!
Dziewczyny ile my musimy mieć cierpliwości, nie dość, że do naszych "płaczek", to jeszcze genialnych teściowych, mam i nic nie rozumiejących TŻtów. Niby ja na męża jak na razie nie mogę narzekać, wstaje do Małej, pomaga mi jak wróci z pracy. Ale "cioć dobrych rad" to mam już dosyć!


Moja Niunia miała dzisiaj bardzo ciężką noc Budziła się co 1-2h i płakała, przy cycku źle, z nami w łóżeczku źle... Uspokoiła się dopiero jak ja wyszłam do fryzjera hmm?? Czyżbyśmy się z TŻtem mieli zamienić na role?

Jak to się mówi jak nie urok to sracz** . Mnie też nic tak nie irytuje jak te złote cudowne rady(o kant dupy można te rozbić). Albo powalające pytanie-czemu on płacze? no chyba jakbym wiedziała to bym rozwiązała ten problem. Czasem odnoszę wrażenie że wszyscy oprócz mnie lepiej znają moje dziecko! Szczególnie moja mama

[suzi31]

Cześć dziewczyny
Wpadłam zobaczyć co tam u Was, ale nie nadrobię.
Przygotowujemy chrzciny na 28.04, z księdzem już ugadane, chrzestni poproszeni, została tylko do wyboru restauracja.
Malutka moja nadal nadwyraz grzeczna, z pierwszą córką było jakoś ciężej, a teraz luzik Codziennie śpimy do 8.30 i mimo że w nocy karmię ją kilka razy to nie odczuwam zmęczenia.
Oj, dla niektórych Tż
E-vel dobrze, że tak szybko zareagowałaś. Zdrówka malutkiej życzę.
Pozostałym dzieciaczkom też, szczególnie Wojtusiowi od Lubci i Krzysiowi od Basi.
Cały czas walczę z kg, nie idzie już tak szybko zgubić, przez ostatnie 5 tyg.schudłam 3 kg. W tym tempie mam nadzieję, że do wakacji będę jakoś wyglądać. Ogólnie już zeszło mi 16 kg !!! No, nie trzeba było tyle jeść w ciąży
Idę luknąć do klubu

[nafiyqa]

Napisane przez ILLUSION

Widocznie Wasi TŻci jeszcze nie dorośli do roli męża i ojca. Mój z dzieciaka w dorosłego przeistoczył się dopiero dzieś tak w wieku 27-28 lat. Czyli jakiś rok-dwa mam dorosłego męża. Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać bo choć na gorąco wydaje się że nic nie dociera to jednak oni powoli coś tam układają w swoich głowach i w końcu ten etap nastepuje, chociaż różnie to bywa...nawijko Twój może potrzebuje więcej czasu skoro ma już 29 lat...bo w końcu dopiero niedawno razem zamieszkaliście.

Na pewno cos w tym jest...

Zreszta moj TZ pierwszy raz sie wyprowadzil z domu. Mieszkamy razem niecale pol roku, wczesniej mieszkal z rodzicami, wszystko wlasciwie mial gotowe, nie musial sprzatac, prac, gotowac i teraz sa tego skutki.
U mnie na pewno nie bedzie tak mial. Zreszta juz sie nauczyl, ze sam sobie gotuje.

Napisane przez Delicjanka

Hej Dziewczyny,
mam pytanie, ide na zakupy do CH i biore mała. Ale jak ją ubrać. Wiadomo kombinezon jej zdejme w CH bo za ciepło. Mysle zeby jej ubrać krótkie body, pajaca i pajaca welurowego z kapturkiem? i kocyk ..

Ale moze zle? podpowiedzcie ;p

Napisane przez e_vel

długie body + pajac welurowy i kocyk do wózka w CH jest ciepło.

Wg mnie za cieplo.
Ja bym ubrala albo dlugie body+pajac albo po prostu body i polspiochy.
Z czapeczki tez bym zrezygnowala.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

CH to budynek, nie dwór przecież.

[ninagg]

Napisane przez BlackSanctum

Macierze i wyznaczniki. Niech mnie ktoś zastrzeli.

Ja tam macierze i wyznaczniki lubiłam. Bardziej mnie w....iały całki pod każdą postacią. Ja już układy funkcji z całkami . Żeby pojąć całki musiałam iść na korki, macierzy i wyznaczników nauczyłam się sama w ciągu jednego wieczora.

[litllesweetangel]

Jak czytam o waszych TZach to az mnie wszystko sciska w srodku.

U mnie nie jest idealnie wiadomo klocimy sie, dogryzamy sobie ( jestesmy strasznie zlosliwi i wredni), bo troche czasu zajmie zanim sie przyzwyczaimy do nowej sytuacji- dzidzi w domu.
Ale zawsze mu powtarzam- nie wiem czy dobrze czy zle robie- NIE TRZYMAM CIE SILA. Jesli sie nie podoba droga wolna, ja sobie dam rade mimo, ze bede cierpiec. Jak zaczyna sie czepiac o ☠☠☠☠☠☠☠y to mowie prosto- to mnie zostaw, a skoro nadal mowi, ze chce slubu i chce ze mna byc mimo, ze jestem taka okropna to znaczy ze nie jest mu tak zle. Za dlugo sie napatrzylam na moja matke, ktora meczyla sie z ojcem bo sadzila, ze nie da sobie rady i nie pozwole zeby facet mna pomiatal.




Fewcia zmienilas kolor to pokaz ja mysle nad karmelowym



O co chodzi z ta pogoda? Noz kurna przeciez jest wiosna a tu z dzieckiem wyjsc nie mozna bo ☠☠☠☠zi jak na Syberii...

[fewcia]

Napisane przez suzi31

Cześć dziewczyny
Wpadłam zobaczyć co tam u Was, ale nie nadrobię.
Przygotowujemy chrzciny na 28.04, z księdzem już ugadane, chrzestni poproszeni, została tylko do wyboru restauracja.

Tak późno znajdziesz restaurację??

[mala_19kw]

Napisane przez e_vel

Dziewczyny współczuję sytuacji z TŻ bo ja choć wszystko na mojej głowie to wiem, że jak siedzi w garażu to robi to dla nas, a jak jest w domu to pomaga.

Apropo cyców to ja nadal mam rodzynki całe 75A... Mój wieczny kompleks Też z chęcią przygarnę co nieco. A tak serio to mega biustu to też bym nie chciała mieć. Ale taka miseczka C to by było ok

Silver,Ewik i Fewcia są takie kochane że nawet są zdecydowane oddać trochę nic tylko brać

Co do tż - współczuję wam kochane to naprawdę przykre nie mieć oparcia w tak bliskiej nam osobie. (są od tego jak od srania! ). Tak jak Illusion pisze,musicie się dotrzeć. Ja z moim mieszkam 3 lata i dopóki nie zaszłam w ciążę to kłótnie były co drugi dzień... A ile to razy pakowałam mu już walizki
Poszedł po rozum do głowy jak na świat miał przyjść Oskar. Nie denerwował mnie i wyręczał niemal we wszystkim. Zafundował mi mega spokój przez te 9miesięcy. Teraz kiedy mały jest z nami lepiej być nie może. Staliśmy się taką prawdziwą rodziną. Pomagamy sobie jak możemy. Jedno troszczy się o drugie i nie ma dnia bez słowa Kocham Cię! Dlatego naprawdę bardzo mi przykro że musicie tego doświadczać bo wiem jak bardzo ta miłość i pomoc a przynajmniej wsparcie psychiczne jest nam szczególnie teraz potrzebne.

Przytulam was mocno -jesteście dzielne. A dla tż standardowo przy takich wybrykach należy się PAŁA!

[BlackSanctum]

Mała, i to bynajmniej nie stojąca...

[Delicjanka]

Napisane przez mala_19kw

Silver,Ewik i Fewcia są takie kochane że nawet są zdecydowane oddać trochę nic tylko brać

Co do tż - współczuję wam kochane to naprawdę przykre nie mieć oparcia w tak bliskiej nam osobie. (są od tego jak od srania! ). Tak jak Illusion pisze,musicie się dotrzeć. Ja z moim mieszkam 3 lata i dopóki nie zaszłam w ciążę to kłótnie były co drugi dzień... A ile to razy pakowałam mu już walizki
Poszedł po rozum do głowy jak na świat miał przyjść Oskar. Nie denerwował mnie i wyręczał niemal we wszystkim. Zafundował mi mega spokój przez te 9miesięcy. Teraz kiedy mały jest z nami lepiej być nie może. Staliśmy się taką prawdziwą rodziną. Pomagamy sobie jak możemy. Jedno troszczy się o drugie i nie ma dnia bez słowa Kocham Cię! Dlatego naprawdę bardzo mi przykro że musicie tego doświadczać bo wiem jak bardzo ta miłość i pomoc a przynajmniej wsparcie psychiczne jest nam szczególnie teraz potrzebne.

Przytulam was mocno -jesteście dzielne. A dla tż standardowo przy takich wybrykach należy się PAŁA!

o tak trzeba się dotrzeć u mnie tez sajgony byly na początku;p teraz jest o wiele lepiej

Szaja no budynek budynek ;p

[iffonka7]

Ja też mam ochotę beczeć przez mojego TŻ. Bokeh, Nawijka rozumiem was w 100% i też się wam trochę wyżalę. Przyjechał wczoraj po 2 tygodniach nieobecności na tydzień. I miałam nadzieje że chociaż dzisiaj i jutro mnie odciąży bo cały czas jestem sama z małym (nie licząc mojej mamy która mi pomoże codziennie z jakąś godzinkę) ale on nie, o godzinie 9 rano pojechał na działkę bo co on będzie cały dzień w domu robił i powiedział że dziś przyjedzie wcześniej około 17 bo od poniedziałku będzie tam siedział codziennie do 19. Dobrze rozumiem że mam tam trochę roboty ale chociaż dzisiaj mógł z nami zostać. Wiadomo bardzo kocham Bartusia ale czasami mam już dość, ciągle płacze przez bolący brzuszek i ulewa nie mogę go zostawić samego bo zaraz cały mokry. Chciałabym mieć chociaż 2 godzinki dla mnie na jakąś przyjemność.
A odnośnie przyjemność to wczoraj jeszcze był na mnie zły że nie możemy się jeszcze kochać i stwierdził że musiałabym iść na jogging.

[charlizz]

Napisane przez iffonka7

Ja też mam ochotę beczeć przez mojego TŻ. Bokeh, Nawijka rozumiem was w 100% i też się wam trochę wyżalę. Przyjechał wczoraj po 2 tygodniach nieobecności na tydzień. I miałam nadzieje że chociaż dzisiaj i jutro mnie odciąży bo cały czas jestem sama z małym (nie licząc mojej mamy która mi pomoże codziennie z jakąś godzinkę) ale on nie, o godzinie 9 rano pojechał na działkę bo co on będzie cały dzień w domu robił i powiedział że dziś przyjedzie wcześniej około 17 bo od poniedziałku będzie tam siedział codziennie do 19. Dobrze rozumiem że mam tam trochę roboty ale chociaż dzisiaj mógł z nami zostać. Wiadomo bardzo kocham Bartusia ale czasami mam już dość, ciągle płacze przez bolący brzuszek i ulewa nie mogę go zostawić samego bo zaraz cały mokry. Chciałabym mieć chociaż 2 godzinki dla mnie na jakąś przyjemność.
A odnośnie przyjemność to wczoraj jeszcze był na mnie zły że nie możemy się jeszcze kochać i stwierdził że musiałabym iść na jogging.

oni chyba maja problem z odroznieniem urlopu macierzynskiego od zwyklego urlopu - mysla, ze my na wakacjach jestesmy

[mala_19kw]

Napisane przez BlackSanctum

Mała, i to bynajmniej nie stojąca...

Ależ absolutnie nie

Albo pałą po jajcach bo głupotę powinno się na długo zapamiętać co nie dziewczęta?

[BlackSanctum]

Charlizz, a prawda jest taka, że my jesteśmy teraz NON STOP w pracy.

Iffonka, ale jak to: jogging? Co on chciał przez to powiedzieć?

[ILLUSION]

Napisane przez bokeh

w zamian słysze że może bym zaczeła robić 6 weidera bo nie miałam wcześniej takiego brzucha....

Napisane przez iffonka7

A odnośnie przyjemność to wczoraj jeszcze był na mnie zły że nie możemy się jeszcze kochać i stwierdził że musiałabym iść na jogging.

Zabiłabym