2013-03-24, 11:42 | #2191 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Dziewczyny ZDAŁAM!! normalnie nie mogłam w to uwierzyć, taki stres był szczególnie na placu. Ale wszystko dobrze poszło żadnej powtórki ani błedu myslałam że egzaminatora wyściskam na koniec, ale się powstrzymałam Więc moja przygoda z prawkiem dobiegła końca...
|
2013-03-24, 12:30 | #2192 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
O nie nie... dopiero się zaczyna... Gratuluję
|
2013-03-24, 12:31 | #2193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Gratuluję ja strasznie tęsknię za jazdami w elce chętnie bym do tego wróciła.
__________________
|
2013-03-24, 14:30 | #2194 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
|
2013-03-24, 14:34 | #2195 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Dla mnie najlepszym instruktorem będzie teraz przez jakiś czas Tż, na pewno szybciej mnie nauczy parkować tyłem niż zrobiłby to instruktor z mojej szkoły jazdy... Na jazdach mówię np że parkowałam tylko jedej raz równolegle, na co słyszę od instruktora "nie będziemy się uczyć bo tego nie ma na egzaminie, bo u nas w mieście nie ma gdzie", wygarnęłam dość ostro co o tym myślę, że co to ma do rzeczy że NA EGZAMINIE nie ma, ja chcę umieć i koniec, przecież to jest konieczne w późniejszej jeździe!! Z wielką łaską kilka razy mi pokazał, dopiero jak zmieniłam instruktora na kobitkę, to nie robiła mi żadnej łaski i normalnie nauczyła
|
2013-03-24, 14:54 | #2196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 55
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
również gratuluję i... zazdroszczę bo mi się jeszcze nie udało zdać :|
|
2013-03-24, 15:36 | #2197 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Cytat:
---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ---------- Cierpliwości, na pewno zdasz. Też miałam takie podejście, aż za trzecim razem w końcu się udało |
|
2013-03-24, 17:26 | #2198 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 55
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
dzięki, ale mam już 4 razy za sobą
|
2013-03-25, 19:19 | #2199 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Dziękuje Wam ale powiem szczerze, że mi też bedzie brakowało tych jazd z instruktorem , mogłam sie rozerwac, posmiac i w ogole lubiałam z nim przebywać i ta jazda mnie rozluźniała, była taka jakby odskocznią od wszystkiego...to była super przygoda, ale trzeba zejsc na ziemie
A z tym parkowaniem to macie racje, ja na szczescie miałam skośne |
2013-03-25, 20:41 | #2200 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Cytat:
|
|
2013-03-26, 19:16 | #2201 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
No dokładnie, ja równiez nie mogłam doczekać sie kolejnej jazdy i też strasznie szybko mi to zleciało, a pamietam jak dopiero zaczynałam...ach....szkod a
Ale wiecie co, jak dostane juz dokument do rąk to ja nie wiem czy się odwaze gdzies wyruszyc bo juz nie bedzie nikogo obok mnie, kto wiem że czuwa i zareaguje w kazdym przypadku |
2013-03-26, 20:45 | #2202 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Cytat:
|
|
2013-06-03, 21:05 | #2203 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Ja przeszłam już 10 jazd, oczywiście podoba mi się instruktor cholernie, zauroczyłam się...ech to jest właśnie najgorsze, że z takim człowiekiem można się zżyć jak przyjacielem, bo tyle godzin się spędza razem gadając na luzie o pierdołach.
Myślę czasami by spróbować utrzymać z nim kontakt po jazdach(tzn. nie będzie to chyba łatwe, bo ja też mam właśnie 18 lat, a on 25;p), ale on ma pewnie takich propozycji przyjaźni po jazdach na pęczki, bo jak widać, nie jestem jedyną dziewczyną która polubiła swojego instruktora |
2013-06-04, 11:49 | #2204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Wiesz różnica wieku nie jest kolosalna-naprawdę. Jeśli będzie chciał utrzymywać kontakt PO jazdach, uwierz mi sam Ci da to do zrozumienia i to on będzie się starał. Uważam, że po prostu może być miły, to jego praca, tyle godzin w samochodzie zmusza do rozerwania się i otwartości. A tak w ogóle to Ci zazdroszczę, chciałabym znów mieć 18 lat i latać na jazdy
|
2013-06-04, 22:49 | #2205 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
No właśnie tak strasznie lubię uczyć się jeździć, szczególnie teraz, jak po 10 godzinach już wszystko łapię i uczę się tylko mniejszych rzeczy, jeden z najlepszych okresów w moim życiu, niech się nie kończy :<
|
2013-06-09, 17:23 | #2206 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Cytat:
|
|
2013-07-20, 20:08 | #2207 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Swojego instruktora wspominam bardzo źle. Nie raz wracałam do domu strasznie przybita, czasem chciało mi się nawet płakać. Na pierwszej jeździe mówił, że jestem stworzona do jazdy samochodem, że widzi to we wszystkim co robię i jak to robię. Ciągle mówił jaka to jestem piękna, komplementował każdą część mojego ciała. Raz nawet powiedział, że moje piersi nie są proporcjonalne do mojego ciała bo cała jestem taka malutka i drobniutka a piersi takie duże. Wiele razy mówiłam mu, że mi się to nie podoba. On tłumaczył, że jeszcze nie miał takiej kursantki, czasem pisał do mnie sms o treści "co słychać?", na które oczywiście nie odpisywałam, dzwonił. Jeżdżąc ciągle na mnie patrzył, zawsze miałam problem z tym, że prawą rękę trzymałam na biegach a nie na kierownicy i za każdym razem kładł wtedy swoją rękę na moją, później zaczął kłaść tą rękę na moje uda i powiedział, że jeśli nadal będę tak robić to on będzie robił to. Raz dwa nauczyłam się trzymać ręce na kierownicy. Wiele razy miałam takie chwile, że chciałam mu przyłożyć, nie lubię jak ktoś się ślimaczy, gada o czymś przez 10 min, a równie dobrze to wszystko można by ująć w jednym krótkim zdaniu. Zapraszał mnie do kina, na obiad, na kawę- nigdzie nie poszłam. Ogólnie jestem osobą, która nie umie odmawiać. Zaprosił mnie do kina i ze stresu w domu myśląc nad tym jak by tu tego uniknąć wyszukałam filmu w internecie i go obejrzałam sama dzień wcześniej, następnego dnia tłumacząc, że już ten film oglądałam. Proponował mi sesję zdjęciową rozbierana, zapraszał do hotelu, mówił że tylko ja dostanę te zdjęcia i żebym się nie bała. Proponował wyjazd w góry..
Z perspektywy czasu nie wiem jak mogłam nie zmienić instruktora na innego. Koleś miał żonę i dzieci, nawet pokazywał mi ich zdjęcia. Nienawidziłam dni, w których miałam jazdy. Wszystkie moje znajome koleżanki jeździły z tym palantem i żadna się nie skarżyła na takie problemy. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zdałam za pierwszym razem. Być może to ze stresu, aby więcej go nie zobaczyć na jazdach doszkalających. Po egzaminie zmieniłam numer aby więcej do mnie nie dzwonił. |
2013-07-20, 20:22 | #2208 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Co za kretyn.. Współczuję Ci, fajnie, że masz to za sobą, naprawdę Palant jak ich mało. Szkoda, że nie dałaś mu popalić zgłoszeniem, skargą na niego. Przecież to molestowanie!
Instruktorzy-z nudy Wam sperma do fiuta bije. |
2013-08-01, 20:56 | #2209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Hej dziewczyny Jak to jest z tym złożeniem skargi na instruktora? Czy jeżeli jest on kierownikiem ośrodka to podlega jeszcze komuś?
Edytowane przez itomaszek Czas edycji: 2013-08-01 o 21:15 |
2013-08-01, 21:31 | #2210 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 63
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Ja mam podobnie, tylko z tą róznicą, że mój instruktor ma kolo 50, żone i dwójkę dzieci, ale od pierwszej jazdy nie moglam przestać o nim myśleć. I tak jest do teraz, może trochę ta skala zauroczenia sie zmniejszyla, ale powoli bede musiala sie odzwyczajać, bo zostalo mi z 7h ;/
To niby stary dziad i większość się zastanawia co ja w nim widzę, ale on mi się po prostu podoba i fizycznie i wewnętrznie. Zreszta chyba taka moja natura, że ja po prostu wolę starszych. Mnie tacy w moim wieku nie interesują, bo im tylko jedno w glowie... |
2013-08-01, 23:39 | #2211 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Itomaszek-no oczywiście, że podlega. Jeżeli jest zalożycielem OSK, sprawę należy kierować do sądu.
Selenia1995, Boże jakbym widziała siebie zaczynającą kurs. Nie możesz przestać, bo przebywasz z nim na baardzo małej powierzchni, ludzie wtedy gadają to i owo. Przyzwyczajasz się. Ale mnie rozśmieszyłaś z tym tekstem, że Twoi rówieśnicy myślą tylko o jednym. Takie podstarzałe typki tym bardziej! Nie ufam żadnemu gnojowi z tej branży. Oczywiście pomijam osoby, które wiedzą po co przychodzą do pracy. Ale zdziadziałe ślimaki, które uwodzą kursantki są po prostu nastawieni na jedno. Niestety. Romans z instruktorem kończy się bardzo źle-posłuchaj starszej i doświadczonej. Nigdy nie ma happy endu. Nie tyle z instruktorem co z żonatym. |
2013-08-02, 06:37 | #2212 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 63
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Pisząc " o jednym" chodzilo mi raczej o imprezy, papierosy, alkohol i inne używki..
Nie zamierzam wdawać się z nim w żaden romans, bo wiem, że mimo tego, co on robi i w ogóle zależy mu na żonie i nawet gdyby byla taka sytuacja to nie chcialabym się do tego przyczynić. Nie wiem tylko i zaczynam się trochę tym niepokoic, że w calym moim dotychczasowym życiu (a mam 18 lat) nie zauroczylam się w normalnym chlopaku, tylko zawsze w doroslym mężczyźnie. Mam bardzo dobrego przyjaciela, który od roku chcę czegoś więcejm, bo jak to ująl przyjaźń mu nie wystarcza, bo mnie kocha itd., ale ja chociażbym chciala i to nawet bardzo, to niestety, ale nic do niego nie czuje..nic poza przyjaźnią.. Rzadko zwracam uwagę też na chlopakow w moim wieku. Idąc ulicą raczej spoglądam na tych od 26 w góre... to chyba nie jest normalne..sama juz nie wiem, |
2013-08-02, 18:05 | #2213 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Selenia ja tez tak mam, że wole starszych facetów. Bardziej mnie pociagaja, fizycznie jak i psychicznie, mozna czuc sie przy nich bezpiecznie itd. No ale faceci ok. 50 to juz nie dla mnie, 40 rowniez Ale co jak co rozumiem Cie w pewnym sensie
|
2013-08-02, 20:09 | #2214 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Ja też tak mam, młodzi w ogóle mnie nie kręcą. Ale co mi po tym przyszło to jedynie, ból i płacz.Więc oszczędź tego sobie-póki nie będzie za późno.
|
2013-08-23, 22:42 | #2215 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Pamiętam jak weszłam na to forum kiedy jeszcze chodziłam na kurs, przeczytałam tutaj te różne i historie i pomyślałam sobie: Szkoda, że ja nie mam żadnych szans. A właśnie tak to było, że mój instruktor nie był jakoś super przystojny i w ogóle nie w moim typie. Więc nie wiem kiedy to się stało, że zaczął mi się podobać. W czasie kursu nic się nie działo, nawet za dużo nie gadaliśmy. Niedługo mija miesiąc od zdania mojego egzaminu. Wtedy właśnie do niego napisałam i coś zaiskrzyło. Ja mam 18 lat, on 32 i jest wolny. Wszystko mi mówi, żebym się w to nie pakowała, ale ja i tak zrobię po swojemu ;-) Robienia prawka to była jednak najlepsza przygoda w moim życiu.
|
2013-08-24, 00:53 | #2216 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Mój instruktor to było ciaaachooooooo!
Trudno mi było się skoncentrować podczas jazdy i wykonywania manewrów ale zdałam za drugim razem^^
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2015-08-13, 09:43 | #2217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Nie ma między nami dużej różnicy wieku, sam zwrócił na to uwagę, że jestem starsza od większości jego kursantek. I tutaj jest mój dylemat - myślicie, że wypada go lekko podrywać? Przecież na dobrą sprawę on musi być dla mnie miły, bo za to dostaje kasę. Pomocy
__________________
Aparatka od 6/05/2016 Edytowane przez agatka36 Czas edycji: 2015-09-30 o 07:30 |
2015-08-13, 10:03 | #2218 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Cytat:
|
|
2015-08-13, 10:59 | #2219 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
nawet jesli widać, że jest w porządku i stara się nic wprost nie mówić (bo jest w końcu w pracy), a czasem coś mu się wymsknie przez przypadek, sugerującego, że coś jest na rzeczy (czego nie chce powtórzyć)?
|
2015-08-13, 11:47 | #2220 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 77
|
Dot.: Mój instruktor jazdy
Ja tam instruktorom nie ufam, za dużo wiem o ich środowisku
Ale jak wszędzie, może trafić się wyjątek Edytowane przez shutter1 Czas edycji: 2015-08-13 o 11:54 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.