Dieta 3d chili

[syla39]

Czytam was i czytam i chyba sie przylacze Jestem po prawie miesiącu diety i mam 3,5 kg mniej. Jak na to ze jestem przed @ i z mnóstwem grzeszkow (w każdy weekend) to efekt jest super Za to dzisiaj przegielam objadlam sie czekolada i ciastkami z czekolada buuu.

Ogólnie smaczna dieta tylko jak dla mnie za mało mięsa i za dużo imbiru. Lubię imbir ale marynowany , myślicie ze można takim zastąpić ??? Herbata z imbirem stanowczo za pikantna :/

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Według mnie dieta nie jest wcale taka ostra. Myślałam ze będzie gorzej bo nie byłam przyzwyczajona do jedzenia na pikantno skoro ja daje radę to każdy da

[kenya_]

Ja myślę, że warto lekko nagiąć zasady i dostosować te dania do własnych preferencji - np. ciut mniej przypraw, jeśli ktoś ma wrażliwy żołądek. Ja np. jak kupiłam korzeń imbiru w 1 dniu diety, tak dalej leży w lodówce No nie jestem w stanie go jeść.. Ale czasem zastępuje go karamonem, cynamonem, w zależności co pasuje no i mimo wszystko chudne

[MalgorzataD]

Napisane przez Tequillla

Powiedzcie, czy dania są ostre? Czy tak na oko - osoby o wrażliwym żołądku nie miałyby problemów z ta dietą?

Ja mam wrażliwy żołądek i podobno mam zespół jelita drażliwego, a na diecie jestem już 2,5 tygodnia i czuję się rewelacyjnie.
Do tej pory było tak, że po każdym smażonym, tłustym bolał mnie żołądek i wiecznie czułam się jakby mi coś "zalegało".
Teraz tak nie jest. Nie lubię ostrych rzeczy, ale te potrawy staram się próbować. Nie przepadam za taką ilością pomidorów (zwłaszcza na ciepło) i papryką, ale jakoś mi się udaje jeść

[Hosenka*]

Nie taki straszny ten dorsz.
Przyprawy wymieszałam z olejem i tym natarłam rybę. Warzywa posypałam dodatkowo pieprzem i papryczkami jalapelo. 15 minut gotowania to jednak zbyt krótko dla niektórych warzyw - np. brokuły czy ziemniaki zdarzały się nie rozmrożone.

[stokra83]

U mnie dzisiaj przedostatni dzień i powiem Wam szczerze, że to najlepsza dieta, którą robiłam!
Teraz zrobię sobie przerwę do Świąt, bo chciałabym na Święta zjeść wypieki Mojej Mamy ale po Świętach wracam i zaczynam drugi miesiąc! Wtedy też, bez dwóch zdań, zacznę ćwiczyć w domu, bo widzę, że jest mnie mniej, ale ciało jednak nie jest jędrne tylko "sflaczałe", więc coś z tym trzeba zrobić przed latem!!!!!!
Dzisiaj kolejna koleżanka w pracy powiedziała mi: "Jezu, jak Ty schudłaś!" Kurde, muszę jechać do kumpeli się zważyć, bo sama zaczynam się nad tym zastanawiać!!

[Dotka90]

Dziewczyny, zachwyciła mnie ta dieta, efekty są spektakularne
Zwłaszcza, że wszystkie z przypraw uwielbiam (może imbir najmniej ) doprawiamy w domu mocno, zielonych przypraw mnóstwo używamy, więc.. to chyba dieta dla mnie

Czyli kupuję przez stronę, płacę te 4 dyszki i... chudnę?

Jesteście głodne na diecie?
Są jakieś słodkie posiłki? Bo ja mocno słodyczowa jestem.. Widziałam coś typu kefir, banan, cynamon

[stokra83]

Napisane przez Dotka90

Dziewczyny, zachwyciła mnie ta dieta, efekty są spektakularne
Zwłaszcza, że wszystkie z przypraw uwielbiam (może imbir najmniej ) doprawiamy w domu mocno, zielonych przypraw mnóstwo używamy, więc.. to chyba dieta dla mnie
Czyli kupuję przez stronę, płacę te 4 dyszki i... chudnę?
Jesteście głodne na diecie?
Są jakieś słodkie posiłki? Bo ja mocno słodyczowa jestem.. Widziałam coś typu kefir, banan, cynamon

Dotka, wszystko się zgadza! Jeśli przyprawiasz na co dzień dość mocno, to jest to dieta na bank dla Ciebie!
Jeżeli chodzi o porcje, to jak dla mnie są czasem nawet za duże i na pewno jak będziesz jadła 5 posiłków wg rozpiski to nie będziesz głodna!
Jeśli chodzi o słodycze, to ja uważam, że dieta dostarcza różne smaki i są w nich również "słodycze" niektóre przekąski:
- Kefir z bananem i cynamonem
- Pomarańczo z cynamonem
- Kefir naturalny z musli tradycyjnym
- Czekolada z chili
- Pieczone jabłko z otrębami, cynamonem i rodzynkami
- Pasta bananowa z otrębami i cynamonem
- Jabłko z cynamonem
Ja zachęcam!!

[kenya_]

Ja również polecam Głód mi się rzadko zdarza, posiłki w większości bardzo dobre, obiady robię w 15 minut, więc czasochłonna też nie jest I faktycznie jest trochę słodkich przekąsek, banana z otrębami i cynamonem mogłabym jeść codziennie Ja od czasu do czasu skubnę coś słodkiego żeby nie zwariować i.. chudnę

Dziś na obiad miałam warzywa z ryżem na ostro i wyszło mi za ostro Zjadłąm 1/3 i dojadłam ciastem orkiszowym, dałam czadu ;P A jutro makaron ze szpinakiem!

[Dotka90]

Kurczę, no jak jestem przeciwna wszelakim wymyślanym dietom typu Dukan, stricte trzymanie się posiłków itd, to tutaj zachęca mnie to, że to jest właściwie nieduża zmiana dla mnie, bo tak jak mówię: w domu przyprawiamy mocno, zwłaszcza mój narzeczony (chłop to inne smaki ma ).

I generalnie przykładowe dania zachęcają - kochamy szpinak kurczaka we wszelkich postaciach, ryż, pomidory. Ryby mniej, ale dorsza mogłabym zastąpić miruną i myślę, że byłoby ok Notabene polecam, BARDZO dobra ryba, nie śmierdzi mułem jak panga, baaardzo delikatna Ja ją piekę w piekarniku

To taka alternatywa dla mnie, bo nie znoszę żadnych ryb, łosoś jest nie do przełknięcia
Tylko miruna, krewetki i kalmary

Kurczę, nawet znalazłam tę dietę w PDF, ale akurat była rozpisana dla wieku 30-44, a my oboje łapiemy się (jeszcze) do przedziału mniej niż 29
No bo zapomniałam dodac, że dietowalibyśmy sobie razem z TŻtem, co by ułatwiało sprawę, bo gotujemy wtedy jeden obiad itd

Jakie jeszcze przykładowe dania są na tej diecie?

Aha, czy któraś z Was liczyła kcal dziennie? Bo na jednym z blogów przeczytałam negatywną opinie, że właśnie na tej diecie chudnie się dlatego, że je się baaardzo mało kcal (ok. 1000, czasem mniej). A też nie chcę chudnąć dlatego, że jem za mało, bo odchudzam się nie od dziś i wiem, że to głupota.

Po prostu potrzebuję podkręcić metabolizm, a już od daaaawna słyszalam o dobrodziejstwach cynamonu, chilli etc.

[Hosenka*]

Napisane przez Dotka90

Dziewczyny, zachwyciła mnie ta dieta, efekty są spektakularne
Zwłaszcza, że wszystkie z przypraw uwielbiam (może imbir najmniej ) doprawiamy w domu mocno, zielonych przypraw mnóstwo używamy, więc.. to chyba dieta dla mnie

Czyli kupuję przez stronę, płacę te 4 dyszki i... chudnę?

Jesteście głodne na diecie?
Są jakieś słodkie posiłki? Bo ja mocno słodyczowa jestem.. Widziałam coś typu kefir, banan, cynamon

Ja jestem głodna, ale do obiadu, potem już nie.

Myślę, że gdybym miała możliwość jedzenia obiadu o bardziej obiadowej porze niż 16,30-17 to byłoby lepiej.

[kenya_]

Gdzieś w tym wątku dziewczyna liczyła, ile mniej więcej kcal wychodzi dziennie i wyszło jej koło 1250 Jeśli ktoś intensywnie ćwiczy to może faktycznie to trochę mało, ale jak dla mnie to raczej w sam raz (choć specem nie jestem). Jeżeli masz zamiar ćwiczyć intensywnie to zawsze możesz gdzieś przemycić trochę więcej kalorii

A co do różnic w rozpiskach w kategoriach wiekowych, to już tu z dziewczynami o tym rozmawiałyśmy, że może to być chwyt marketingowy, ale w wolnej chwili poszukam w necie pdf'u i porównam ze swoją ( ja mam dla tych 20paro latków

[Dotka90]

No właśnie, wydaje mi się, że przecież drastycznie inna ta dieta być nie powinna..

Co do kcal, to 1250 to tak w miarę. Myślę, że dla mnie byłoby optymalnie.
Mam pracę raczej siedzącą, po 11h dziennie. Ale w tygodniu mam ok 3-4 dni wolnego i wtedy staram się ćwiczyć w domu, na wiosłach po 30 minut dziennie.

Jak coś, to podeślę Ci tę dietę, którą ja znalazłam, żebyś porównała. Tylko maila daj

[Hosenka*]

Napisane przez kenya_

Gdzieś w tym wątku dziewczyna liczyła, ile mniej więcej kcal wychodzi dziennie i wyszło jej koło 1250 Jeśli ktoś intensywnie ćwiczy to może faktycznie to trochę mało, ale jak dla mnie to raczej w sam raz (choć specem nie jestem). Jeżeli masz zamiar ćwiczyć intensywnie to zawsze możesz gdzieś przemycić trochę więcej kalorii

A co do różnic w rozpiskach w kategoriach wiekowych, to już tu z dziewczynami o tym rozmawiałyśmy, że może to być chwyt marketingowy, ale w wolnej chwili poszukam w necie pdf'u i porównam ze swoją ( ja mam dla tych 20paro latków

Myślę, że może być różna ilosć przypraw w zależnosci od wieku (na starość metabolizm zwalnia, wiec powinno byc tu więcej przypraw) a wielkość porcji w zaleznosci od aktywności.

Ja mam wersję 30+, aktywność umiarkowana, chętnie porównam inną wersję.

[Dotka90]

Dziewczyny, a np. jeśli nie znoszę herbaty ze startym imbirem, to można jakoś inaczej to załatwić? Faktycznie pijecie wszystkie napoje zgodnie z rozpiską? Tzn.: teraz woda z miętą, teraz woda bez mięty, herbata zwykła, herbata z imbirem itd?
Niektóre przekąski kompletnie mi nie podchodzą, np.: mizeria: ogórek, cebula i jakaś tam przyprawa. Raz, że ogórek dla mnie to tylko z czymś dodatkowym, a dwa, że hmm, mało odżywcza ta przekąska mi się wydaje

[aga872]

hej dziewczyny ja zaczęłam diete 3 dni temu i czuje sie bardzo dobrze jestem bardzo ciekawa efektów ja i mój facet razem jesteśmy na diecie i ja juz powili odczuwam jej efekty !! co jest wazne to ze najadam sie i mam sily na zabawe z dziecmi

[kenya_]

Dotka Jak mówiłam, ja imbiru nie lubię, więc wcale go nie używam, czasem zastępuję inną przyprawą, co do picia - też się nie trzymam rozpiski, nie wiem gdzie mogłabym dostać świeżą miętę.
Piję wode samą, wode z cytryną, kupiłam sobie fajne herbatki czerwone sypane o różnych smakach, super smakują bez cukru Czasem zieloną herbatę. A rano niestety zawsze kawę, słodzę odrobinę brązowym cukrem + dodaję cynamon, kardamon i jakoś się usprawiedliwiam

Wyślij mi linka do tej diety 30+ na PW

[Dotka90]

Jeśli chodzi o picie, to piję dużo, głównie wodę mineralną i czerwoną herbatę z przeróżnymi dodatkami Pracuję w herbaciarni, więc co i rusz kupuję sobie coś nowego Z racji, że mamy w asortymencie też kawy, to wielbię dobrą, porządną kawę z kawiarki Piję z mlekiem i cukrem brązowym, bez cukru nie wypiję Herbat nie słodzę

[aga872]

hej jestem aga i od 3 dni na diecie i bardzo jestem zadowolona ponieważ jestem najedzona i mam sily na zabawy z dziecmi a jak u was idzie dieta czy macie kryzys w czasie diety !!!

[kenya_]

Dotka tak jak myślałyśmy.. Jadłospis identyko

[stokra83]

Dotka - to dołączaj do nas!! Zapraszamy!!

[Hosenka*]

Napisane przez kenya_

Dotka tak jak myślałyśmy.. Jadłospis identyko

Jakie wersje porównywałyście? (wiek i aktywność)
Ilość przypraw też taka sama?

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez kenya_

Dotka Jak mówiłam, ja imbiru nie lubię, więc wcale go nie używam, czasem zastępuję inną przyprawą, co do picia - też się nie trzymam rozpiski, nie wiem gdzie mogłabym dostać świeżą miętę.
Piję wode samą, wode z cytryną, kupiłam sobie fajne herbatki czerwone sypane o różnych smakach, super smakują bez cukru Czasem zieloną herbatę. A rano niestety zawsze kawę, słodzę odrobinę brązowym cukrem + dodaję cynamon, kardamon i jakoś się usprawiedliwiam

Wyślij mi linka do tej diety 30+ na PW

W Lidlu Kosztuje 3,99

[kenya_]

Porównałam moją ( wiek 18-29 i aktywność umiarkowana), z 30-44 ( nie wiem jaka aktywność) i jest identyczna..

Niestety nigdzie w okolicy nie mam Lidla, więc nie bardzo mam jak tej mięty zdobyć

[Hosenka*]

Napisane przez kenya_

Porównałam moją ( wiek 18-29 i aktywność umiarkowana), z 30-44 ( nie wiem jaka aktywność) i jest identyczna..

Niestety nigdzie w okolicy nie mam Lidla, więc nie bardzo mam jak tej mięty zdobyć

Hmmm no to zatem ściema

[MalgorzataD]

Napisane przez kenya_

Porównałam moją ( wiek 18-29 i aktywność umiarkowana), z 30-44 ( nie wiem jaka aktywność) i jest identyczna..

Niestety nigdzie w okolicy nie mam Lidla, więc nie bardzo mam jak tej mięty zdobyć

Kaufland, ELeclerc. Carrefour - w tych sklepach, o ile są u Ciebie na bank znajdziesz świeżą mięte, a jeśli nie, to z pewnością w jakichś warzywnych sklepikach.
Dziewczyny, dziś mam 20 dzień diety. Czyli za 8 dni koniec, problem w tym, że 2 ostatnie dni wypadają mi akurat w święta. Jak Wy rozwiązać chcecie ten problem?
Wiadomo jak to w święta, masę smakołyków, wszyscy będą w Nas "wpychać" jedzenie i myślę sobie, że gadane będę miała, że w domu tyle jedzenia narobionego, a ja wymyślam jakieś swoje dietetyczne....

[zywieczdroj]

Hej, dołączam i ja, pierwszy dzień za mną.

Obyło się bez grzeszków oprócz porannej herbaty z miodem. Ryż brązowy na kolację z pomidorami i papryką smakował mi najmniej.

Właśnie teraz te święta, u mnie przypadną w 8-9 dzień diety, więc pewnie nie zobaczę efektów zbyt szybko...

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez kenya_

Porównałam moją ( wiek 18-29 i aktywność umiarkowana), z 30-44 ( nie wiem jaka aktywność) i jest identyczna..

Niestety nigdzie w okolicy nie mam Lidla, więc nie bardzo mam jak tej mięty zdobyć

w Tesco, w Auchan też jest

[Hosenka*]

Napisane przez MalgorzataD

Kaufland, ELeclerc. Carrefour - w tych sklepach, o ile są u Ciebie na bank znajdziesz świeżą mięte, a jeśli nie, to z pewnością w jakichś warzywnych sklepikach.
Dziewczyny, dziś mam 20 dzień diety. Czyli za 8 dni koniec, problem w tym, że 2 ostatnie dni wypadają mi akurat w święta. Jak Wy rozwiązać chcecie ten problem?
Wiadomo jak to w święta, masę smakołyków, wszyscy będą w Nas "wpychać" jedzenie i myślę sobie, że gadane będę miała, że w domu tyle jedzenia narobionego, a ja wymyślam jakieś swoje dietetyczne....

Ja na pewno w te 2 dni nagnę dietę, ale z umiarem

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Napisane przez zywieczdroj

Hej, dołączam i ja, pierwszy dzień za mną.

Obyło się bez grzeszków oprócz porannej herbaty z miodem. Ryż brązowy na kolację z pomidorami i papryką smakował mi najmniej.

Właśnie teraz te święta, u mnie przypadną w 8-9 dzień diety, więc pewnie nie zobaczę efektów zbyt szybko...

Ja nie jadłam tej kolacji z ryżem, bo nie byłam głodna.

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

Ja na pewno w te 2 dni nagnę dietę, ale z umiarem

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------




Ja nie jadłam tej kolacji z ryżem, bo nie byłam głodna.

Hosenko który to Twój dzień?

W Wielkanoc chyba muszę się wspomóc błonnikiem.

[Hosenka*]

Dzisiaj 7 dzień

w sobotę, po 4 dniach miałam -2,2 kg, teraz się nie ważę.

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

Dzisiaj 7 dzień

w sobotę, po 4 dniach miałam -2,2 kg, teraz się nie ważę.

Gratulacje, świetny wynik Ja po pierwszym dniu czuję się ciężka, ale w sumie to uświadomiłam sobie, że zbliża mi się okres więc to pewnie dlatego. Także utraty kilogramów też pewnie nie zobaczę...

Ćwiczysz dodatkowo?