|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2013-03-24, 14:57 | #1711 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
|
|
2013-03-24, 14:59 | #1712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-03-24, 16:32 | #1713 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
dziś z domu się nigdzie nie wybieramy, tej nocy było -26 stopni Tż pojechał do sklepu, będziemy smażyć naleśniki z dżemem i bitą śmietaną
jutro chcę się dostać do pediatry, niech zlceci szereg badań,młodszy od dłuższego czasu płacze w nocy, nic mu nie pomaga, nie wiem o co chodzi. do tego czesto biegunki lapie... takie moje zmartwienia...pół dnia przepłakałam Edytowane przez maksikola Czas edycji: 2013-03-24 o 16:39 |
2013-03-24, 16:40 | #1714 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
|
|
2013-03-24, 16:44 | #1715 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Dziewczyny, to mnie troszkę zmartwiłyście... Miałam nadzieję, że czas, ciąża, urodzenie dziecka są w stanie zatrzeć te wspomnienia.
Z drugiej strony już się zaczęłam bać, że "na głowę dostałam", skoro minęło już prawie 9 miesięcy, a nadal nie było dnia, żebym o tym nie myślała. Ale widzę, że nie jestem sama. Straszne to jest dla mnie. W ogóle ostatnio uświadomiłam sobie, że się strasznie w tym ciążowym temacie zafiksowałam. Dla mnie obecnie rozpoczęcie staranek to termin, do którego odliczam dni. Cała reszta zeszła na drugi plan. Nie umiem o niczym innym myśleć. Boję się, że to też może mieć swoje negatywne skutki. Mało to kobiet, choćby i na tym wątku, miało problemy z zajściem przez psychikę? Ech Santom dobrze podsumowała: Do duszy z tym wszystkim... To się wygadałam... Wadera, jak Ciebie czytam, to mi serce pęka... I w głowę zachodzę, dlaczego lekarze nie uświadamiają pacjentek, że to TAK wygląda... Ja sobie nie wyobrażam przeżyć tego w domu. To było dla mnie coś potwornego. Też miałam wywoływane #. Położne były na każde moje zawołanie, chodziły ze mną do toalety, pocieszały mnie, dawały kroplówki p/bólowe (które nic nie pomogły...). Byłam pod stałą opieką lekarzy, miałam chyba ze 3 usg robione. W domu bym tego wszystkiego nie miała. Tulę Cię mocno! Daj znać, jak tam dzisiaj się czujesz... Monia, Kochana, cały czas myślimy o Tobie i trzymamy kciuki! Hosenko, śliczna pościel. Co to za materiał? Mogę wiedzieć, gdzie kupowałaś? Mnie od wczoraj @ męczy. Znów przyszła inaczej niż w poprzednim cyklu. Już przerażona test chciałam robić. W ogóle to sobie wkręciłam, że znów mi się zrobiła torbiel czynnościowa |
2013-03-24, 16:51 | #1716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Mmedeah - o ile pamiętam to bawełna satynowa, bardzo przyjemna w dotyku, kupiłam w Jysku (w komplecie nie ma prześcieradła, to na zdjęciu jest kupione Tesco)
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2013-03-24, 17:01 | #1717 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
co mąż mowi? zycze by nalesniki choc troche oslodzily sytuacje tez tak mialam. oby Tobie wszystko poszlo szybciej niz mi
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2013-03-24, 17:08 | #1718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Maksi Stasio tez płacze przez sen. Mówiłam neurolożce i machnęła na to ręką. Czytałam o tym i wiele dzieci tak ma Może to wina nadmiaru emocji w ciągu dnia
Perse połowa już za Tobą, teraz powinno szybciej lecieć |
2013-03-24, 17:35 | #1719 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Dziwne bo wczoraj bolało już mniej, krwawienie się zmniejszyło, było takie bardziej miesiączkowe, krew ciemna, gęsta. A dzisiaj rano złapał mnie straszny ból, tak ze 2 godz. trwał, i zaczęło obficie lecieć, z tym że znowu taka żywoczerwona krew. Nie wiem czy to normalne...?
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
2013-03-24, 17:45 | #1720 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
a mnie dziś też wzięło na naleśniczki i jestem już po Cytat:
kurczę ja też teraz jak przeczytałam co piszesz, to stwierdzam, że cały czas myślę o tym...ale nie umiem nie myśleć... |
||
2013-03-24, 18:26 | #1721 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
tż też się martwi też czytałam o tym, ale nie sądzę, że to właśnie to. Jego ewidentnie coś boli, łzy mi napływają do oczu i w żołądku mnie ściska jak o tym pisze. |
|
2013-03-24, 19:01 | #1722 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Cytat:
Przykro mi że @ przyszła Cytat:
Dziewczyny rok temu 1 kwietnia był najpiękniejszy dzień w moim życiu zobaczyłam 2 kreseczki na teście.1 kwietnia w prima aprilisRzeczywiście chyba los sobie ze mnie zakpił.Zbliżają się te ciężkie dla mnie dni..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2013-03-24, 19:23 | #1723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Maksi Mam nadzieję, że to nic groźnego
|
2013-03-24, 21:16 | #1724 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
witajcie
maksi nie wyobrażam sobie nawet co musisz czuć. trzymam kciuki, żebyście trafili na dobrego lekarza i żeby okazało się że jest wszystko w porządku wadera cóż Ci mogę powiedzieć.... bardzo Ci współczuję Amilcia znowu zaginęła czy ją przegapiłam ? Z tż postanowiliśmy dzisiaj gołąbki zrobić, u nas tradycją były gołąbki babci na świątecznym stole, babci nie ma, ale postanowiliśmy, że tradycję musimy utrzymać. całkiem niezłe wyszły, ale nie takie jak babci no i po raz kolejny zrobiliśmy chleb, właśnie rośnie a rano będziemy go piec. poza tym porządków ciąg dalszy... w związku z koniecznością demontażu jednej z szaf muszę zrobić selekcję ubrań przeraża mnie ile mam tych szmat ogólnie postanowiłam, że w tym roku zmieniam wystrój wnętrz i remontuję wszystko co mogę (w miarę możliwości finansowych). więc jak macie jakieś godne polecenia stronki z aranżacjami, poradami itp. będę bardzo wdzięczna.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2013-03-25, 07:43 | #1725 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Hej!
Ciekawe, jak tam Moniczka... |
2013-03-25, 08:20 | #1726 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Witam
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2013-03-25, 09:33 | #1727 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Hej.
Berbie - rzadko bywam, dzięki, że o nas pamietacie. Wczoraj wrócilismy z Darią ze szpitala... ma wirusowe zapalenie płuc, jeszcze się leczymy, inhalujemy... przeszliśmy traumę Mela musiała wyjechać do teściów na 2 tygodnie bo Daria ma teraz bezwzględny nakaz aby nie kontatkować się z dziećmi. Daria dużo choruje, ciężko nam... Agatko - doczytałam, że czekasz na cud jak się czujesz, który to tydzień? maksi - może to jakieś nowe ząbki idą może owsiki?
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka - 07.12.2006 Aniołek - 30.11.2010 Daria - 29.01. 2012 |
2013-03-25, 09:49 | #1728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 174
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Witam,
Niestety dołączyłam do grona aniołkowych mam... W 14tc dowiedziałam się na USG, ze od okolo 10tc serduszko nie bije. Nie miałam zadnych objawów, wiec spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba wtedy, gdy bylam przekonana ze niebezpieczenstwo za nami... Mam juz za soba zabieg, na szczescie bez traumy, pielegniarki w szpitalu byly cudowne, a tż powinien dostac medal za pomoc i wsparcie... Ale dalej jest ciężko... Chce myslec, ze niedlugo bede w ciazy, i tym razem sie uda, chce sie do niej przygotowac, i myslec o przyzszlosci, zeby przeslosc nie dala mi zwariowac... Ile czasu po zabiegu dostałyscie zielone światlo do staran? |
2013-03-25, 09:50 | #1729 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2013-03-25 o 09:54 |
|
2013-03-25, 09:52 | #1730 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
witam
pamietam o was, tylko jak dobe sobie wydluze to nadrobie i poodpisuje. na razie kawa i rozpakowywanie. dostalaw wczoraj duz rzeczy dla Marysi po synu siostrzenicy mojego Tz. wlasnie probujemy hustawke rece mi odpoczywaja milego dzionka
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
2013-03-25, 09:52 | #1731 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Mi gin mówił żeby odczekać 2 pełne cykle.Jak ci mówili w szpitalu?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-03-25, 09:57 | #1732 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Dzień dobry!
Ale tu ostatnio cichutko... Paniczko, jeśli mi przyjdzie tyle czekać, to może się wreszcie nauczę pokory... Izka, dzięki Ale ja nie staraczka, tylko kibicka. Poza tym teraz biorę leki, miałam w tym cyklu robione TK, więc odetchnęłam z ulga, kiedy przyszła @. A u Ciebie się te plamienia w @ rozkręciły w końcu? Czy coś przegapiłam... I jak tam z pracą męża? Kiedy będzie wiedział, czy udało mu się zaczepić w Twojej pracy? Maksi, mam nadzieję, że z synkiem nic poważnego się nie dzieje. Ale wyobrażam sobie, jak musisz się martwić Czekam na wieści! Berbie Amilcia, serce się kraja, kiedy się czyta o chorych dzieciątkach Trzymaj się tam, Kochana! Mam nadzieję, że Darka szybko dojdzie do siebie. Jakieś wieści od Moni? Elizka też zaginęła... ---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- Margot, witaj Ja też miałam zabieg i mi gin powiedział, że mam odczekać 3 miesiące, ale jak po 2 zajdę, to się świat nie zawali. |
2013-03-25, 09:57 | #1733 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
3 miesiące kazano mi czekać (bez zabiegu). Izuś, Mmedeah - dzięki. Zdrowie Darii i Meli dla mnie jest teraz najcenniejsze.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka - 07.12.2006 Aniołek - 30.11.2010 Daria - 29.01. 2012 |
|
2013-03-25, 10:03 | #1734 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Hejo,
witam się , ale jakość wciekła...mam dość tej zimy, kurtka ledwo mi się dopina za chwilę nie będę miała w czym chodzić Wczoraj w kościele siedział w rozpiętej... Włosy mam okropne.. nie mam nawet czasu ani pomysłu, żeby iść do fryzjera... To ponarzekałam Cytat:
Przykro mi kochana...mam nadzieję, ze z wiosną przyjdą lepsze chwile Cytat:
Ja miałam odczekać 3 miesiące...oczyściłam się sama... Cytat:
Miłego dnia i dla Was... Pani, Eska - dzięki kochane za rady i za ciepłe słowa. Po ostatnim usg doszło do mnie, ze Dzidek już jest "duży", stał się bardziej realny wiec i obawy mnie naszły Monia mam nadzieję, że dziś będziesz trzymać swoje szczęście w ramionach |
|||
2013-03-25, 10:04 | #1735 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Tż ma czekać na telefon,zobaczymy jak to będzie.Jutro idzie do urzędu pracy,i poskładać pare cv.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-03-25, 10:08 | #1736 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Iza - powodzenia na monitoringu i trzymam kciuki za TŻ aby szybko prace znalazł.
Darutek i Melutek:
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka - 07.12.2006 Aniołek - 30.11.2010 Daria - 29.01. 2012 |
2013-03-25, 10:27 | #1737 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
nic dziwnego. mam nadzieje, ze teraz bedzie tylko lepiej!!!
roznie mowili... miesiac, trzy miesiace, pol roku... obys nie musiala przejsc tej lekcji. za to bede mocno zaciskac piesci!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2013-03-25, 10:36 | #1738 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 174
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Witajcie dziewczyny, witajcie znajome staraczki i mamuski .
Mi na razie powiedzieli, zeby do 1@ nie bylo seksu, a jak przzyjda wyniki histo-pato to porozmawiamy o dalszym postepowoaniu i przygotowaniu do nastepnej ciazy. Wizyta w szpitalu dopiero 10.04. Widze ze u wiekszosci to 3 miesiace, mam nadzieje ze i u mnie nie bedzie dluzej... |
2013-03-25, 10:59 | #1739 | |||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dużo zdrówka dla Dareczki Cytat:
Chyba tylko mój gin był taki optymistyczny bo powiedział że jak nie mam oporów ze strony psychiki to po dwóch tygodniach już można. Miałam zabieg w 8tc. Cytat:
Cytat:
Jeśli możesz napisz coś o sobie... ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- AGATKO jak dzisiaj Twoja głowa? Lepiej się czujesz?
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|||||||
2013-03-25, 11:32 | #1740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 174
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
To była moja pierwsza ciąża, chciana i zaplanowana, staralismy sie o nią 3 cykle. Czasem wydaje mi się, ze bedzie ok, jestem silna, dam rade, bede ciepło mysleć o maluszku, ale to bedą same dobre, ciepłe wspomnienia; a czasem chce mi sie tylko płakać, i pytac co zle zrobilam, i dlaczego mnie to spotkalo.... Taka hustawka nastrojów... Zabieg mialam niecaly tydzien temu, jeszcze hormony pewnie nie zeszly, dopiero pojutrze widze sie z ginem, dowiem sie co dalej.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:04.