Czas przyspiesza, prędkości nabiera, my już umawiamy ślubnego fryzjera!PM2014cz9

[wioliix]

Napisane przez Opiumalfa

mam pytanie do dziewczyn, ktore maja okragle stoly. Nasz Pan od kateringu proponuje, zeby stol mlodych byl podluzny, zeby zlamac monotonie. Czy wy tez tak bedziecie miec? Czy zostajecie przy okraglym? U nas, z 3 parami swiadkow, wyjdzie 14 osob przy naszym stole i sie zastanawiam jak go przyozdobic itp. Nie bedzie on stal przy scianie, bo sala jest dosc spora...

Dla Nas podłużny żebyśmy siedzieli przodem do wszystkich a reszta okragłe;p

[Kate Noir]

Przebrnęłam!

Witam nową PM'ke

Napisane przez Opiumalfa

Piekna!
Moj numer jeden: http://pinterest.com/pin/250583166738948683/
Ta jest przecudowna rowniez: http://pinterest.com/pin/250583166738973692/

ładne Masz jakieś foto w rzeczywistości? Zastanawiam się jak by ta druga leżała na PM z większym biustem.

Poza tym Twoja sala wygląda jak wymarzona mojej siostry Muszę jej pokazać, od zawsze powtarza, że chciała by wiejski klimat - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu

Napisane przez misiadelko

Mojej koleżanki siostra miała podobną albo taką Świadkowa to moja koleżanka właśnie
http://www.michaldomarus.com/reporta...-urban-gdansk/

PS. Wkur..ią mnie takie "smutne" zdjęcia, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, jakieś takie mało nasycone są...

Nie podoba mi się jak na nie leży - moim zdaniem dziwnie pogrubia ją
aaa i fajny prezent dla rodziców, sama bym taki chciała

Napisane przez mala_czarna_21

Już przymiarki u nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku PM2014

może taki?

super

Napisane przez Nati_kk

A i zapomniałam Wam się pochwalić, że o ile dostaniemy kredyt to kupujemy z TŻtem mieszkanie

gratuluję

Napisane przez justynkie

Tere fere, bum tarara, gości prosić trzeba zaraz PM2014

zostawiłabym ten na później Jak któraś robi listę z tytułami wątków to niech zapisze

Napisane przez Kishlaczkowa

DNI DO ŚLUBU ODMIERZAMY I WELONY PRZYMIERZAMY - PM. 2014

też super ale moim zdaniem lepiej zostawić go na później



aaaaa tż jest kochany Sprawdzam pocztę a tam rysunek z wombatem, którego nie miałam jeszcze w kolekcji. Mam małą obsesję na punkcie tych futrzaków

[wioliix]

Napisane przez misia880

Witam się

sytuacja z TŻ - dobra. Chociaż nie okazuje nie wiadomo jakiej euforii W sobote byliśmy w kinie, w niedziele na zakupach. Stara się. Dużo opowiada a o tym, dlaczego tak postąpił. Rozumiem go z jednej strony...

Poprosił mnie, żebym 11-12 kwietnia wzieła wolne w pracy i żebym mu zaufała. Ale wkońcu powiedział mi, że chciałby mnie gdzieś zabrać i 3 dni przed wyjazdem powie mi co powinnam zabrać ze soba Ciesze się, na ten wyjazd. Co myślicie o tym?


zapisałam się na makijaz permanentny ust

jakoś od początku wiedziałam ze wrócicie do siebie;p

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez justynkie

Słuchajcie dziewczyny, z weselami to jest tak, że nigdy wszystkim się nie dogodzi. Ja mam małą rodzinę i tych wesel nie było sporo. W jednym roku było w czerwcu i wrześniu, później 2 lata przerwy i kolejne, teraz po 4 latach moje. I powiem Wam, że mimo odstępów czasowych, WSZYSTKIE był ze sobą porównywane. Jak są zjazdy rodzinne i temat schodzi na wesela, to zawsze jest: a u A. to było lepsze jedzenie, ale z kolei u S. większa sala, no a pamiętacie jak u G. obsługa zwlekała z wydawaniem dań? I tak ciągle... Więc naprawdę nie ma co się przejmować kiedy kuzynka robi tydzień przed Wami. Po prostu trzeba zrobić wszystko żeby to moje/Wasze wesele zostało zapamiętane jako te najlepsze

U mnie nie ma czegoś takiego Tylko np mówi się że było fajnie dobre jedzenie jak ktoś inny chce na tej sali imprezke robić
we wszystkich są jakieś plusy

[AnULka248]

Dawno mnie tu nie było
ale wpadłam właśnie na pomysł - dla poszukiwaczek inspiracji ślubnych - znalazłybyście jakieś ciekawe zaproszenia w pudełku, coś ciekawego - chciałabym po świętach spróbować, także liczę na Waszą pomoc, bo z moim brakiem czasu inspiracji nie znajdę

[aneczka25057]

Witam nową PM-kę

Ten najlepszy jak dla mnie: Już przymiarki u nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku PM2014

Napisane przez Kishlaczkowa

DNI DO ŚLUBU ODMIERZAMY I WELONY PRZYMIERZAMY - PM. 2014

Co Wy na to...?

Może lepiej "Dni do ślubu odliczamy...", zamiast odmierzamy? Taka drobna sugestia jakoś lepiej to brzmi moim zdaniem, no chyba że "Czas do ślubu odmierzamy i welony przymierzamy" - ten też fajny ale może na później
Też myślę, że byłoby dużo problemów odnaleźć się na dwóch wątkach...
Pędzicie dzisiaj jak szalone

U nas wesele będzie z poprawinami

[KaMilka4891]

Napisane przez AnULka248

Dawno mnie tu nie było
ale wpadłam właśnie na pomysł - dla poszukiwaczek inspiracji ślubnych - znalazłybyście jakieś ciekawe zaproszenia w pudełku, coś ciekawego - chciałabym po świętach spróbować, także liczę na Waszą pomoc, bo z moim brakiem czasu inspiracji nie znajdę

masz na myśli coś takiego??
http://www.fajnezaproszenia.pl/img/p/580-1475-large.jpg

[lupinka]

Napisane przez AnULka248

Dawno mnie tu nie było

ano dawno powiedz mi, czy to nie od Ciebie podłapałam kiedyś linka do Pani śpiewającej na mszy z Rybnika?

również jestem za tutułem malej_czarnej

[karoolecka]

Mi tam wszystkie się podobają tytuły Zapisujcie je gdzieś żebyśmy miały na późniejszy czas
dzwoniłam do mojego przyszłego prawdopodobnego fotografa - co za koleś ! mówi chyba z prędkością światła chyba się dogadamy

tak mi właśnie wpadło do głowy.. zastanawiacie się czasem, czy podczytują Was Tżci ?

[Opiumalfa]

Napisane przez Kishlaczkowa

jesteś niezastąpiona!

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Pomóżcie!

Poszukuję oryginalnego prezentu na ślub! Ze znajomymi ze studiów jedziemy do naszego "Małżeństwa" roku, którzy 06.04 mają ślub i chcemy dać im coś z jajem... Nietypowego i oryginalnego. Dodam, że uwielbiają fotografię i podróże.

Proponuje Fuji Instax http://www.myfinepix.pl/pl/reviews/other/689063/460180
http://www.ceneo.pl/17866330

Napisane przez wioliix

Dla Nas podłużny żebyśmy siedzieli przodem do wszystkich a reszta okragłe;p

Tez mi sie tak wydaje

Napisane przez Kate Noir

ładne Masz jakieś foto w rzeczywistości? Zastanawiam się jak by ta druga leżała na PM z większym biustem.

Poza tym Twoja sala wygląda jak wymarzona mojej siostry Muszę jej pokazać, od zawsze powtarza, że chciała by wiejski klimat - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu

Rustykalny vintage

Na zywo suknia http://allegro.pl/suknia-slubna-pron...127603076.html

[wioliix]

kupiłam sobie dzisiaj figurkę będzie stała na naszym stoliku na weselu

[AnULka248]

Napisane przez KaMilka4891

masz na myśli coś takiego??
http://www.fajnezaproszenia.pl/img/p/580-1475-large.jpg

Tak tak, o to

Napisane przez lupinka

ano dawno powiedz mi, czy to nie od Ciebie podłapałam kiedyś linka do Pani śpiewającej na mszy z Rybnika?

również jestem za tutułem malej_czarnej

Ode mnie, a co

[docik10]

Napisane przez misia880

wygadaj sie, będzie CI lepiej

Pewnie wiele z was uzna, że robię z igły widły ale zanim napiszę o co chodzi powiem skąd się wzięło takie moje zachowanie. W małżeństwie z moim eks mężem nie miałam nic do powiedzenia, moja to była wina bo sobie na to pozwoliłam ale tak bardzo nie chciałam potem słuchać kłótni więc odpuszczałam. Mój eks bardzo mnie buntował przeciwko mojej rodzinie, nie chciał jeździć do mojej siosty i rodziców.Przy czym co tydzień byliśmy u teściów. Jeśli mnie już tam samej zawiózł to po powrocie miałam jazdy, że niby jestem inna dla niego po powrocie od rodziców. Moja mama mi zawsze powtarzała, że to mąż jest najważniejszy bo od dnia ślubu on jest moją najbliższą rodziną i pewnie dlatego tkwiłam w tym związku. Buntował mnie przeciwko rodzicom i siostrze strasznie aż sama dla świętego spokoju ograniczyłam kontakty z moimi najbliższymi i zaczełam wierzyć w jego słowa(proszę mnie nie oceniać bo strasznie podle się z tym teraz czuje) Po rozstaniu z eks mężem rodzice bardzo ciepło mnie przyjęli a ja obiecałam sobie, że nigdy ale to przenigdy nie zrezygnuje z nich i ze swojej rodziny dla męża. Chodzi mi tu o ograniczenie kontaktu a nie o chorą sytuację ja mąż i moi rodzice.

Do rzeczy w sobotę pojechałam z tż na urodzinki do chrześnicy i kuzyn mój ugadał się z moim tż że wypije a tż wróci jego autem a ja wróce swoim. Z tż zostawaliśmy na noc u mojej siostry więc nie było problemu. Moi rodzice pojechali do dziadków po urodzinkach i zostawili mi psa który piszczał i chodził pazurami po panelach i dopiero po 2:00 zasnął więc i ja o po tej 2 mogłam dopiero spać. Rano wstałam coś po 6:00 bo siostra ma dwójkę maluchów więc spania długiego nie było Około godziny 16:00 mówię do tż, że chce już jechać do domu bo śpiąca jestem a jeszcze muszę go ode mnie odwieść nie całe 30km w jedną stronę. Kiedy dojechaliśmy do mnie mówię tż żebyśmy poszli do kuzyna oddać kluczyki i dokumenty z auta i napijemy się u nich kawy. Kuzyn mieszka za moim blokiem a tż do mnie "ja jestem nie wykąpany, nie przeprany, śpiący" Ja mu mówię, że u mnie może się wykąpać, jego bieliznę w domu mam i jakąś koszulkę też więc ma się w co przebrać i prosiłam go 15 min on stwierdził, że nie. To odpuściłam, pojechaliśmy go odwieść. Pod swoim domem wysiadł a ja odjechałam. Zadzwonił do mnie za jakieś 5 min i mówi żebym się wróciła, myślałam, że zapomniał czegoś z auta a on do mnie, że mi powie na miejscu o co chodzi. Ja ubrana w bluzę polarową od siostry umazaną zaschniętymi flipsami od 8 miesięcznej siostrzenicy, włosy rozczochrane, make up pożal się Boże, no i wchodzę to tż do domu a tam kuzynka z meżem przyjechali w odwiedziny byli około miesiąca temu u nich. W☠☠☠☠iona na tż to mało powiedziane, w drzwiach wita mnie teściowa z tekstem a synowa to nas omija ostatnio bo dawno u nas nie była. Dodam, że ostatnie 2 tygodnie mnie u nich nie było (widzimy się z tż tylko w weekendy) bo miałam urodziny więc goście byli w jeden weekend a w drugi chrześnica miała urodziny. Nie wiem czy się orientujecie ale w hanysowie to każdy do każdego chodzi na urodziny począwszy od wujków cioć skończywszy na kuzynkach, więc tż widzi się z rodziną bardzo często. I moje nerwy o to, że znowu tak jest że jego rodzina ważniejsza jak z byłym mężem! Ja prosiłam przez 15 min żebyśmy do mojego kuzyna poszli na kawę a ja musiałam się około km wrócić żeby powiedzieć z jego kuzynostwem! Wczoraj po godzinie, gdzie ja jadę 30 min od niego do domu napisał sms-a czy dojechałam odpisałam że tak i wieczorem już sms foch "dobranoc" bez buźki czyli to on na mnie jest zły, podejrzewam, że o to że nie dałam znać że dojechałam. Od wczoraj się do niego nie odezwałam, on do mnie też nie. Jak byłam u niego to widział, że jestem zła o tą sytuację, Tak więc wracałam od niego po 21 zasypiając za kierownica... Sorki za takie spamowanie ale jestem tak wkurzona na niego, że moja rodzina zaś jest chuja warta!! Sorki za błędy ale nie przeczytałam całości czy są błędy. Pewnie uważacie, że o pierdołę się czepiam i zachowujemy sie jak dzieci ale ja jestem przewrażliwiona na punkcie olewania mojej rodziny, przy czym ja mam pełnić funkcje reprezentacyjne podczas wizyt rodziny tż.

Proszę nie cytować

[szklaneczka25]

AnULka248 to nasz ślub i połowa wesela będzie w maju a druga połowa wesela w czerwcu
Jest i rrrr

[AnULka248]

Napisane przez szklaneczka25

AnULka248 to nasz ślub i połowa wesela będzie w maju a druga połowa wesela w czerwcu
Jest i rrrr

A no, zawsze tak to tłumaczę babci, że rrr i tak będzie

Docik, aż przeczytałam całe - nie mnie osądzać, tym bardziej, że wskoczyłam tu na chwilę, ale... O takich rzeczach powinno się od razu mówi, bez pisania foch-smsów. No i bez skazywania TŻ na straty chociaż nie powiem, nie było to z jego strony fajne

[kroooliczek89]

Napisane przez Kate Noir

u mojego tż'a w rodzinie nie podpisuje się kopert i właśnie zdarzają się takie cyrki. U nas wszyscy podpisują.

U mnie w zwyczaju zawsze daje się kopertę z kartką na pamiątkę z życzeniami i w kartce pieniążki

Misia - nawet nie wiesz jak się cieszę że się wyjaśniło

[KasiaK_080290]

my też będziemy mieć okrągłe stoliki dla gości a dla Nas prostokątny, tylko, że będziemy przy nim siedzieć z 2 świadków i ich osobami towarzyszącymi

[lupinka]

Napisane przez AnULka248

Tak tak, o to

Ode mnie, a co

ach nic, bo się z nią ugadywałam, a Ty też chyba będziesz korzystać z jej usług, tak? tylko filmiki mi na jej stronie nie działają i nie usłyszałam jak gra na skrzypcach... wiem, że to jeszcze sporo czasu, ale dziwne, że nie chce żadnej rezerwacji, zaliczki... powiedziała tyle, że termin zarezerwowany

[Kishlaczkowa]

Napisane przez wioliix

Ja chodzę do kościoła do spowiedzi modlę się staram się żyć według przykazań ważny jest dla mnie ślub w kościółku nauki to żaden problem bo jeśli chce mieć ślub kościelny to musze spełnić jakieś zasady ale robie to z własnej woli nikt mnie nie zmusza do ślubu kościelnego moge wziasć cywilny ( nie trzeba chodzić na nauki dać księżą koperty co jest także dobrowolne) .
I moim zdaniem chodzenie do kościoła to też jest jakiś dowód wiary bo trzeba poświęcić czas wyjść z domu niekiedy okropna pogoda albo zaraz po pracy w niedziele.

Ale co ma jedno z drugim współnego mogę chodzić do kościoła i równie dobrze planować wesele????

To że jestem wierząca nie znaczy że mam mieć bylejaką suknie sale i wszystko wybrać na ostatni moment żaden ksiadz tak nie uważa

justynkie nie mogę znaleźć Twojego posta na jaki odpowiedziała (cytat powyżej) wioliix. Nie zgodzę się z Tobą, bo jestem osobą jak Twoje opisane koleżanki, z tym, że mieszkam z TŻ'em, ale było to obgadane z księżmi itp. - sprawy osobiste. I planuje wesele na 1,5 roku przed. I znam księży, którzy "nie pitolą trzy po trzy", a znają życie i są księżmi z powołania. No i Kościół to ludzie, nie tylko księża, a wszelkie Msze są udziałem, jak to poprawnie nazywa się teologicznie, Ludu Bożego i chodzi się na nie aby pogłębić swoją wiarę, a nie dla księży. Ale to pewnie wiesz

Odpowiadam na ten post, bo mój ślub odbędzie się za 1,5 roku nie tylko i wyłącznie dlatego, że muszę uzbierać kasę na wesele, bo ono ma być dla nas momentem uczczenia ślubu, naszego sakramentu. Rodzice byli w stanie pomóc nam z weselem na rok 2013, ale my powiedzieliśmy nie, bo chcemy przygotować się do niego (ślubu) mentalnie i wewnętrznie. Nie czuliśmy się dojrzali, aby na już robić po zaręczynach ślub, chcieliśmy pobyć w stanie narzeczeńskim. Potrzebowaliśmy czasu. Stąd moja odpowiedź na Twój wpis, bo lekko mnie to dotknęło. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam

Napisane przez KaMilka4891

globus z ich zdjęciami

Coś takiego znalazłam!

Napisane przez aneczka25057

Może lepiej "Dni do ślubu odliczamy...", zamiast odmierzamy? Taka drobna sugestia jakoś lepiej to brzmi moim zdaniem, no chyba że "Czas do ślubu odmierzamy i welony przymierzamy"

Super! Ja na szybko pisałam jak tylko wpadło mi do głowy

Napisane przez Opiumalfa

Proponuje Fuji Instax http://www.myfinepix.pl/pl/reviews/other/689063/460180
http://www.ceneo.pl/17866330

Rewelacja!

[AnULka248]

Napisane przez lupinka

ach nic, bo się z nią ugadywałam, a Ty też chyba będziesz korzystać z jej usług, tak? tylko filmiki mi na jej stronie nie działają i nie usłyszałam jak gra na skrzypcach... wiem, że to jeszcze sporo czasu, ale dziwne, że nie chce żadnej rezerwacji, zaliczki... powiedziała tyle, że termin zarezerwowany

Mi zawsze pisze, że ten plik video jest prywatny, także coś tam źle ma ustawione. Ja się z nią nie ugadywałam, to było tak - napisałam do niej, pytałam tak ogólnie ile bierze, ile piosenek śpiewa itp., odpisała mi, a ja już nic nie odpisywałam, bo dowiedziałam się wszystkiego, stwierdziłam, że na rezerwację jeszcze mam czas. Po 5 dniach babka sama do mnie napisała z zapytaniem "Witam, dostałam od Pani odpowiedzi, a chciałabym sie dowiedzieć, czy jest
Pani zainteresowana .Proszę o kontakt." Odpisałam jej, że póki co nie rezerwuję, bo ślub dopiero w przyszłym roku, zgłoszę się w sierpniu, zapytałam tylko przy okazji, czy jest możliwość zaśpiewania czegoś nowego, podałam dokładne piosenki. I zero odzewu, tak jakby stwierdziła, że skoro w przyszłym roku, to się nie będzie produkować więc nie wiem, czy ją weźmiemy.

[vixena]

hej
napisalam posta, w ktorym sie pouzalam na prace ale sie skasowal
ponadrabiam was i ide sie polozyc - przesilenie chyba mnie dopada jakies

[karoolecka]

docik nie wiem zupełnie co Ci napisać.. uważam, że to nie jest tak, że Twoja rodzina jest dla Tż nie ważna, przecież był z Tobą u Twojej chrześniaczki Zauważ też że nie byłaś u jego rodziny 2 tyg. za to on u Ciebie był. Natomiast zupełnie nie wiem po co Cię zawracał z trasy, skoro wiedział, że jesteś zmęczona.. może namówiła go ta kuzynka i teściowa ? Wydaje mi się, że nie powinnaś być zła o to, że nie chciał iść do kuzyna (zmęczony i niewykąpany) bardziej o to, że wiedział, iż jesteś zmęczona i już w drodze do domu, a mimo to zawrócił Cię i nie podał przyczyny, wtedy sama mogłabyś ocenić, czy powinnaś zawracać czy wolisz jechać do domu odpocząć.. Nie wiem też czy dobrze zrozumiałam to co napisałaś

[misiadelko]

Napisane przez wioliix

Nie możesz dać do kartonika i trzymać w pokoju ja tak sobie trzymam butu na ślub i napewno sie nie zgubią;p

Tak zrobię Jestem ciekawa czy wstążeczka będzie pasować do kartonika Ale jakby co to w sobotę będę w Warszawie, znalazłam fajny sklep, najwyżej tam dokupię

Napisane przez karoolecka

Mi tam wszystkie się podobają tytuły Zapisujcie je gdzieś żebyśmy miały na późniejszy czas
dzwoniłam do mojego przyszłego prawdopodobnego fotografa - co za koleś ! mówi chyba z prędkością światła chyba się dogadamy

tak mi właśnie wpadło do głowy.. zastanawiacie się czasem, czy podczytują Was Tżci ?

Mój chyba tak Tzn. niby nie, ale kto go tam wie, wie jaki mam nick, wie, że tu piszę, więc nie będę pokazywać sukni

Napisane przez wioliix

kupiłam sobie dzisiaj figurkę będzie stała na naszym stoliku na weselu

Śliczna, pasuje do Ciebie, bo Ty z buźki taki aniołek jesteś

Napisane przez kroooliczek89

U mnie w zwyczaju zawsze daje się kopertę z kartką na pamiątkę z życzeniami i w kartce pieniążki

Misia - nawet nie wiesz jak się cieszę że się wyjaśniło

Tak jak u mnie

Docik, nie umiem nic Ci poradzić, ale może to tak przypadkiem wyszło. Wiesz, to tylko facet, zrobi coś a nie pomyli wcześniej...

[moooniaaaa]

Nadrobiłam


Co do pustych kopert to nie wiem czy w naszym otoczeniu się takie zdarzają bo sezon ślubny się jeszcze nie rozkręcił. U mnie nie było żadnych wesel w rodzinie a u tż był szał kilka lat temu, teraz spokój i za rok znowu szykuje się weselna fala. Moim zdaniem oczywiste jest, że do koperty wsadza się kartkę z życzeniami, ale widać nie wszyscy to praktykują.


Docik, ja bym się nie wnerwiała tylko od razu powiedziała o co chodzi. Ty powiedz swoje, tż niech powie swoje. Takie ciche fochy i dąsy są najgorsze.

[Kate Noir]

Napisane przez Opiumalfa

Rustykalny vintage

Na zywo suknia http://allegro.pl/suknia-slubna-pron...127603076.html

niech ci będzie powiem jej, że to tak się nazywa
a sukienka piękniejsza niż na zdjęciu katalogowym zapisuję do katalogu z ulubionymi
edit: tż twierdzi, że ta jest ładniejsza: http://pic.marykinobridal.com/images...as-bengasi.jpg bo nie jest "firanką", a pisałam już co sądzi o firankach nawet sam ją znalazł! Nie będę ukrywała, że wolałabym tą z prostym dołem, ale jeżeli tż będzie się upierał...

Napisane przez AnULka248

Docik, aż przeczytałam całe - nie mnie osądzać, tym bardziej, że wskoczyłam tu na chwilę, ale... O takich rzeczach powinno się od razu mówi, bez pisania foch-smsów. No i bez skazywania TŻ na straty chociaż nie powiem, nie było to z jego strony fajne

mój takich rzeczy czasem nie pojmuje - myślę że to dlatego, że jest facetem. Jak robi podobne numery to staram się na spokojnie zobrazować o co mi chodzi i uzmysłowić jak by się poczuł jakbym to ja tak zrobiła.

Napisane przez kroooliczek89

U mnie w zwyczaju zawsze daje się kopertę z kartką na pamiątkę z życzeniami i w kartce pieniążki

właśnie - u nas też pieniądze wkłada się do życzeń i tym samym koperty są "podpisane"

[karoolecka]

Napisane przez moooniaaaa

Docik, ja bym się nie wnerwiała tylko od razu powiedziała o co chodzi. Ty powiedz swoje, tż niech powie swoje. Takie ciche fochy i dąsy są najgorsze.

zgadzam się i cieszę się, że zazwyczaj Tż je szybko przerywa bo ja jestem uparta jak osioł i mogłoby to trwać dłuuugi czas

[magdalenka_w_86]

Witam! Ale jestem wydygana. Nigdy więcej nic nie kupię w CH Panorama... Odbierałam kozaki, które reklamowałam. Dojazd z Ogrodów tam, a potem do mnie zajął mi 3 godziny

[moooniaaaa]

Napisane przez karoolecka

zgadzam się i cieszę się, że zazwyczaj Tż je szybko przerywa bo ja jestem uparta jak osioł i mogłoby to trwać dłuuugi czas

A ja wręcz przeciwnie, jestem w gorącej wodzie kąpana i chcę od razu wszystko wyjaśniać. Ewentualnie krótki foch, 10min każdy w innym pokoju,a potem któreś z nas przyłazi, np.:jak ja wiem że moja wina to tż siedzi na fochu, a ja wskakuję mu na barana i mówię, że nie zejdę dopóki mu nie przejdzie

Ogólnie my jakoś mniej się kłócimy odkąd mieszkamy razem
Kiedyś byłam bardziej impulsywna. Coś mi nie pasowało to bach drzwiami, szłam do samochodu, fajeczka i czekałam co się wydarzy A teraz? nie wiem co by się musiało wydarzyć, żebym wyszła i trzasnęła drzwiami

[aneczka25057]

Napisane przez karoolecka

docik nie wiem zupełnie co Ci napisać.. uważam, że to nie jest tak, że Twoja rodzina jest dla Tż nie ważna, przecież był z Tobą u Twojej chrześniaczki Zauważ też że nie byłaś u jego rodziny 2 tyg. za to on u Ciebie był. Natomiast zupełnie nie wiem po co Cię zawracał z trasy, skoro wiedział, że jesteś zmęczona.. może namówiła go ta kuzynka i teściowa ? Wydaje mi się, że nie powinnaś być zła o to, że nie chciał iść do kuzyna (zmęczony i niewykąpany) bardziej o to, że wiedział, iż jesteś zmęczona i już w drodze do domu, a mimo to zawrócił Cię i nie podał przyczyny, wtedy sama mogłabyś ocenić, czy powinnaś zawracać czy wolisz jechać do domu odpocząć.. Nie wiem też czy dobrze zrozumiałam to co napisałaś

docik myślę dokładnie tak samo jak karoolecka. Lepiej bym tego nie ujęła więc nie będę się powtarzać. Szczerze porozmawiaj z Tż, powiedz otwarcie o co chodzi. Takie sprawy najlepiej wyjaśniać od razu

[ijaa]

Dobry
Nadrobiłam! 30 minut czytania.

Napisane przez mala_czarna_21

mam do ślubu 1 rok 1 miesiąc 1 dzień

Faktycznie! To ja też!
CZADERSKO!

Napisane przez Nati_kk

A i zapomniałam Wam się pochwalić, że o ile dostaniemy kredyt to kupujemy z TŻtem mieszkanie

Już gratuluję.

Napisane przez KaEs

4. Świat piękny i kolorowy ciągle w inspiracjach maczamy głowy – PM 2014![/SIZE][/COLOR][/B][COLOR="Silver"]

Podoba mi się.

Napisane przez Tycikata

Dziewczyny ja niewiem jak Wy ale ja bym nieśmiało proponowała założenie dwóch wątków PM2014?
W jednym trzymamy się tematu ślubnego a drugi wątek byłby offtopowy?

Mnie się wydaje, że to wprowadziłoby straszny bałagan.
Zobacz jak płynnie przechodzimy z jednego tematu do drugiego, przy czym jedocześnie jedne piszą o czyś, a inne jeszcze do poprzedniego wracają.
Myślę, że nie dałoby rady tego rozgraniczyć i tak skakać, zastanawiając się czy ten post mogę napisać tu czy tu.

Napisane przez karoolecka

o kurczę to mnie troche zmartwiłyście.. ja mam 150 zł za os i w cenie mam dekorację ale tylko w postaci szampana na powitanie, świeczek i serwetek w kolorze przewodnim. Świeże kwiaty dodatkowo płatne 500 zł. No i to cena bez poprawin..

My też tyle płacimy. I to nie za wesele, a przyjęcie 8h.
W cenie mamy 3 posiłki gorące, 10 'dań' zimnych, 4 ciasta, tort, kawa, herbata, soki (3 rodzaje), woda - bez ograniczeń, serwetki, pokrowce, żywe kwiaty na stołach.

Napisane przez garfieldek

Trelelele, buuum talala, czas do ślubu yyyy........... pomyka PM 2014

Boski. Chociaż oryginalny jeszcze bardziej mi się podobał.


Opiumalfa - zgubiłam podczas cytowania Twoją wiadomość. :mdleję:
Piękne miejsce wybraliście na przyjęcie/wesele. Gratuluję.



Dzion mi w pracy zleciał niesamowicie, a po pracy czas gna jeszcze szybciej - bez sensu zupełnie.
Trzeba się zaraz ruszyć, jakieś pranie wstawić, dawkę hula-hop zapodać, coś w kuchni zadziałaś. Ech, życie.



Czy u Was też taka piękna pogoda dzisiaj była? Mroźno, ale bardzoooooo słonecznie.

[aneczka25057]

Napisane przez moooniaaaa

A ja wręcz przeciwnie, jestem w gorącej wodzie kąpana i chcę od razu wszystko wyjaśniać. Ewentualnie krótki foch, 10min (..)

Heh, skąd ja to znam