Zazdrośnice, odcinek 65

[Gwizdak]

Napisane przez kasia0912

Gwizdak chyba nie opowiedz

No miałam chłopaka w L.O. Był ode mnie 3 lata starszy i miał motocykl wszystkim moim koleżankom się podobał A ja byłam w nim strasznie zakochana (choć teraz bym powiedziała,że byłam zakochana w samym posiadaniu chłopaka i to TAKIEGO chłopaka, a nie w nim ).No i po maturze, jak zdałam na studia, to on nagle wyskoczył z pierdzionkiem i rzucił tekstem że musi mnie sobie notabene zaklepać A ja wpadłam w panikę straszną. Powiedziałam, że nie umiem się zdecydować tak od razu,a całe moje wnętrze mówiło jedno - "UCIEKAJ!!!!!" No i odmówiłam Tak się nasza miłość wielka skończyła, bo nie był w stanie znieść tej zniewagi Wyjechał na studia do Niemiec i tyle go widziałam

[karola991]

gwizdak tak mi mów

aa nnie chwaliłas się zareczynami

capri co do tabsów to kwestia bardzo indywidualna, ja brałam yasminelle 2 lata w liceum i były super schudłam po nich i ogolnie samopoczucie mialam dobre, po zaprzestaniu brania przytyłam;/ dwa lata przerwy prawie i wrocilam do daylette-składniki identyczne jak yasminelle i znowu chudnę i czuje sie lepiej także ciezko tak określic. kazdy organizm to co innego.
zazdroszcze wypłaty i obrączek

[FioletowyAnanas]

Napisane przez Gwizdak

Kochana! to że ja imprezowałam i prowadziłam życie głównie studenckie, to przecież nie znaczy,że wszyscy tak muszą Ty jesteś mądra, dojrzała, poukładana - na pewno bardziej niż ja byłam w Twoim wieku

Ja właśnie należę do dziewczyn poukładanych

[Anastazjaaa87]

Napisane przez Jovisse

Ja wiem, czy może istnieć coś takiego jak moda na zaręczyny? Raczej wracamy do czasów z początku XX wieku, albo i wcześniej, kiedy niezaręczona tudzież niezamężna 20latka była już uznawana za starą pannę

Oj i modę da radę zauważyć Kiedyś to szybko się chajtali , nawet nie wiem czy zaręczyny były , od razu przed ołtarz i małżeństwo było A teraz patrząc na siostry moich koleżanek , czy przypadki w rodzinie załamuje ręcę, bo zaręczyny stają się... czymś codziennym, , normalnym , tracą swój urok i stają się takie na pokaz ... (Mówię o bardzo młodych parach, które nie są za długo ze sobą, nie mieszkają , nie wiedzą co dalej, jakie plany na przyszłość itd.)

Napisane przez peach_passion

jest moda typu "misio da mi pierścioneczek, będę miała super brylant i teraz wiem, że on mnie tak poważnie traktuje, a koleżanki niech zazdroszczą"

taa i wtedy jest "supcio"

Napisane przez Gwizdak

a ja odrzuciłam oświadczyny jak miałam 18 lat nie wiem, czy się chwaliłam kiedyś

ołłł złamałaś serce !

[kasia0912]

Gwizdak złamałaś chłopakowi serce tak,że aż do Niemiec uciekł

[FioletowyAnanas]

Napisane przez Anastazjaaa87

taa i wtedy jest "supcio"

Ten tekst od razu mi przypomniał jak koleżanka mimo iż mamy ze sobą tylko wf musiała każdemu się pochwalić tzn ona mówiła koleżankom z grupy ale mówiła to tak jak by krzyczała żeby nikomu nie umknęła ta zacna wiadomość

[Anastazjaaa87]

Napisane przez Jovisse

Moja kuzynka ma też 20 lat i też co chwilę zmienia status z wolna na w związku (na szczęście nie zaręczona ), ale przynajmniej ciągle wraca do tego samego chłopaka niby nie ma już nikogo przede mną w rodzinie, kto mógłby się chajtać, jestem następna w kolejności, ale mam jakieś pewne obawy, że ona mnie w pewien sposób wyprzedzi...

Nic tylko się śmiac :P Jeszcze trzeba isę pochwalić na fb , że coś się dzieje
No to co pora na Ciebie

[karola991]

tez mam taką kolezankę, która żaliła mi się ze wszystkie na roku zaręczone, a ona nie, a nie może być gorsza więc, nie ważne, ze nie chce slubu truje chlopakowi tylek by się oświadczył bo wstyd jej robi a on biedny mlodszy od niej dopiero LO skonczył

[Anastazjaaa87]

Napisane przez karola991

tez mam taką kolezankę, która żaliła mi się ze wszystkie na roku zaręczone, a ona nie, a nie może być gorsza więc, nie ważne, ze nie chce slubu truje chlopakowi tylek by się oświadczył bo wstyd jej robi a on biedny mlodszy od niej dopiero LO skonczył

własnie .. " chcę pierścionka , bo wszystkie koleżanki mają" bardzo dojrzałe

[margueri]

Napisane przez peach_passion

ja jestem blondynką, ale miałam brąz i przy ciemnych wlosach twarz była bardziej zarysowana

To zależy od karnacji, oprawy oczów etc ja siebie nie widzę w ciemnych włosach...

Napisane przez Jovisse

To fajny czas, na prawdę Jeden i drugi ma swoje plusy i minusy, cieszę się, że mieszkam z TŻtem i ma to swoje dobre strony, które bardzo lubię, ale tęsknię też za randkowaniem


Ja wiem, czy może istnieć coś takiego jak moda na zaręczyny? Raczej wracamy do czasów z początku XX wieku, albo i wcześniej, kiedy niezaręczona tudzież niezamężna 20latka była już uznawana za starą pannę



Ja wiem czy głupota - jak tam kto lubi. Tylko później widać tego skutki, bo się okazuje, że ani jedno ani drugie tak na prawdę nie było gotowe, za mało w życiu zobaczyło, przeżyło i zaczynają się komplikacje

Jak wszystko mieszkanie z tż ma swoje plusy i minusy... ułożyło się już między Wami???

Głupota wiem za mocne słowo...trzeba pokazać się przed koleżankami, pochwalić się na fb, czyli chyba jednak moda...

Napisane przez karola991

chcą poruchać to kupują pierscien (oczywiscie nie obrazajac zareczonych, chodzi o tych nastolatków, co jeszcze rodzice kupią za niego..)

O tym samym pomyślałam..

Napisane przez Anastazjaaa87

Zgadzam się Do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć
Moja kuzynka ma 20 lat i średnio raz na miesiącu zmienia status na fb z "zaręczona" na "wolna" bo pokłóci się z facetem i za każdym razem jest definitywny koniec

Mówisz o dziewczynach ok 20lat, ja znam dziewczyny i facetów ok 30lat, którzy po każdej kłótni zmieniają status na fb...


U mnie jest awaria, nie ma ciepłej wody i igrzewania strach pomyśleć co będzie rano, nie znoszę myć głowy pod zimą wodą

[kasia0912]

A jak facet nie chcę to kupię sobie sama i wymyślę ładną historię

[Anastazjaaa87]

Napisane przez margueri

Mówisz o dziewczynach ok 20lat, ja znam dziewczyny i facetów ok 30lat, którzy po każdej kłótni zmieniają status na fb...


U mnie jest awaria, nie ma ciepłej wody i igrzewania strach pomyśleć co będzie rano, nie znoszę myć głowy pod zimą wodą

kurde a myślałam , że im człowiek straszy tym mądrzejszy

Może do rana naprawią ? A jak nie zrobią , to nie lepiej zagotować sobie wodę ?

[crozee]

hej staruszki!!!!!!!!!!

Napisane przez aleksandrettaa

Rozmawiałam dziś z siostrą i opowiadała, że ostatnio kilka koleżanek się zaręczyło. Ja nie wiem co się z tą młodzieżą dzieje. Ja mając 22 lata to miałam kiełbie we łbie.

kiedys czytałam artykuł, że obecnie młodzi ludzie doceniaja powrót do tradycji i rodziny moze cos w tym jest
u mnie w otoczeniu rownolatkow nie zaobserwowałam niczego takiego. na roku jestem męzatką ja i jedna koleżanka. u mnie ludzie z gatunku tych, co robią zakupy w piątek i wychodzą z domu dopiero w poniedziałek, bo cały weekend sie uczyli dzisiaj własnie usłyszałam takie wyznanie od koleżanki i ucieszyłam się, że mam inną jakośc zycia

Napisane przez Gwizdak

no niby tak, ja wiem to wszystko

Tylko czasem sobie marzę, żeby mieć czas tylko dla siebie. Wyjść i się nie zastanawiać, czy wszystko zrobiłam, czy Mrówka nie głodna, czy nie tęskni, etc. Usiąść normalnie, a nie szukać pozycji,w której brzuch nie przeszkadza, ubrać się fajnie, a nie w te diabelstwa ciążowe, nie pędzić do domu z randki o 20, bo późno.... I mieć choćby weekend, ale tylko dla siebie
i dobrze, te dziady nie zasługują na Twoje kibicowanie

pomyślałam sobie po przeczytaniu tego - przynajmniej nie mam rozstępów Dzięki

ojj taaaaak! tez chce taki czas dla siebie.......
a ja jestem dumna z moich rozstepow- sa dla mnie jak blizny dla zołnierza

Capri- super, ze juz obraczki załatwione I gratki z pierwszej kasiory

z życia kury domowej: antek to niezły rozrabiaka.. pourywał wszystkie zabezpieczenia z szafek kuchennych, stłukł słoik z pomidorami.. wkurza sie,jak mu sie cos zabrania (np. zeby ściagał ze stołu laptopa albo buszował w szafkach kuchennych). na picie mówi 'pi", uwielbia słuchać angielskich bajek i piosenek, reaguje na proste zwroty po angielsku (np wave hello and bye bye, umie pokazywać do piosenki head & shoulders ) Pękam z dumy normalnie! i uwielbia przeglądać swoje ksiazeczki i jak mu sie czyta. ma swoje ulubione rozumie co do niego sie mówi, jak np mowie,zeby przyniosł swoje buciki albo ksiazeczke, albo ze idziemy na spacer czy tata idzie
ale jestem nudziara ALe kocham moje zycie i nie moge sie doczekac jak to bedzie z nastepnym

[FioletowyAnanas]

Napisane przez crozee

z życia kury domowej: antek to niezły rozrabiaka.. pourywał wszystkie zabezpieczenia z szafek kuchennych, stłukł słoik z pomidorami.. wkurza sie,jak mu sie cos zabrania (np. zeby ściagał ze stołu laptopa albo buszował w szafkach kuchennych). na picie mówi 'pi", uwielbia słuchać angielskich bajek i piosenek, reaguje na proste zwroty po angielsku (np wave hello and bye bye, umie pokazywać do piosenki head & shoulders ) Pękam z dumy normalnie! i uwielbia przeglądać swoje ksiazeczki i jak mu sie czyta. ma swoje ulubione rozumie co do niego sie mówi, jak np mowie,zeby przyniosł swoje buciki albo ksiazeczke, albo ze idziemy na spacer czy tata idzie
ale jestem nudziara ALe kocham moje zycie i nie moge sie doczekac jak to bedzie z nastepnym

aż fajnie się czyta.

Idę spać. Dobranoc

[karola991]

croze słodziak taki mały ahhhh, i tak pieknie o tym piszesz az się chce dziecka ;-)

ale musze sie pochwalić ze moj misiu jest już bardziej chlopcem niz niemowlakiem robi się rozumny taki i jest takiiii przytulasek przypełza do mnie i obejmuje rączkami, fajne miny robi i ogolnie jest jakis taki inny z dnia na dzień, w kwietniu zaczyna już 9 miesiąc

[Choji]

Napisane przez kasia0912

U mnie jedna dziewczyna ze szkoły była 4 razy zaręczona za każdym razem z innym.
Teraz trzecia randa i już pierścień z bazarku na paluszku jest i dumne oznajmienie znajomym

cholibka, to się nazywa wymuszanie

Gwizdak, jak mogłaś

co za żałosny mecz

[Kinqaa]

No ladnie ladnie...

[margueri]

Napisane przez Anastazjaaa87

kurde a myślałam , że im człowiek straszy tym mądrzejszy

Może do rana naprawią ? A jak nie zrobią , to nie lepiej zagotować sobie wodę ?

Mogłabym długo opowiadać o "mądrych" ludziach, tzn facetach ok 30 lat...

Łudzę się, że rano będzie ciepła woda, inaczej sobie tego nie wyobrażam...

Napisane przez crozee

hej staruszki!!!!!!!!!!

z życia kury domowej: antek to niezły rozrabiaka.. pourywał wszystkie zabezpieczenia z szafek kuchennych, stłukł słoik z pomidorami.. wkurza sie,jak mu sie cos zabrania (np. zeby ściagał ze stołu laptopa albo buszował w szafkach kuchennych). na picie mówi 'pi", uwielbia słuchać angielskich bajek i piosenek, reaguje na proste zwroty po angielsku (np wave hello and bye bye, umie pokazywać do piosenki head & shoulders ) Pękam z dumy normalnie! i uwielbia przeglądać swoje ksiazeczki i jak mu sie czyta. ma swoje ulubione rozumie co do niego sie mówi, jak np mowie,zeby przyniosł swoje buciki albo ksiazeczke, albo ze idziemy na spacer czy tata idzie
ale jestem nudziara ALe kocham moje zycie i nie moge sie doczekac jak to bedzie z nastepnym

Ale słodki maluszek

Napisane przez karola991

croze słodziak taki mały ahhhh, i tak pieknie o tym piszesz az się chce dziecka ;-)

ale musze sie pochwalić ze moj misiu jest już bardziej chlopcem niz niemowlakiem robi się rozumny taki i jest takiiii przytulasek przypełza do mnie i obejmuje rączkami, fajne miny robi i ogolnie jest jakis taki inny z dnia na dzień, w kwietniu zaczyna już 9 miesiąc

Nie mówiłaś, że ma pół roku???

Mówcie mi dalej o dzieciach, też chcę

[Kinqaa]

W sumie mam też wśród znajomych takie przypadki jak : "chcę sie bawić do 30chy i nie chce żadnych poważnych związków"

[_Maya_]

Napisane przez karola991

croze słodziak taki mały ahhhh, i tak pieknie o tym piszesz az się chce dziecka ;-)

ale musze sie pochwalić ze moj misiu jest już bardziej chlopcem niz niemowlakiem robi się rozumny taki i jest takiiii przytulasek przypełza do mnie i obejmuje rączkami, fajne miny robi i ogolnie jest jakis taki inny z dnia na dzień, w kwietniu zaczyna już 9 miesiąc

moja O. dzisiaj ma 9 miesięcy nadal zachodzę w głowę kiedy to zleciało...

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

a ja odrzuciłam oświadczyny jak miałam 18 lat nie wiem, czy się chwaliłam kiedyś

Napisane przez Gwizdak

No miałam chłopaka w L.O. Był ode mnie 3 lata starszy i miał motocykl wszystkim moim koleżankom się podobał A ja byłam w nim strasznie zakochana (choć teraz bym powiedziała,że byłam zakochana w samym posiadaniu chłopaka i to TAKIEGO chłopaka, a nie w nim ).No i po maturze, jak zdałam na studia, to on nagle wyskoczył z pierdzionkiem i rzucił tekstem że musi mnie sobie notabene zaklepać A ja wpadłam w panikę straszną. Powiedziałam, że nie umiem się zdecydować tak od razu,a całe moje wnętrze mówiło jedno - "UCIEKAJ!!!!!" No i odmówiłam Tak się nasza miłość wielka skończyła, bo nie był w stanie znieść tej zniewagi Wyjechał na studia do Niemiec i tyle go widziałam

jakbyś to napisała przy "wkupnym", tobyśmy Cię na wątek nie przyjęly, oj nie a pierdzień ładny?
nie masz go nawet w znajomych? ciekawe, co u niego


capri, gratuluję wypłaty i ciekawa jestem obrączek, pochwal się koniecznie


poćwiczyłam czuję się bardzo grubo dziś, a mierzenie dopiero za 3 tygodnie, się okaże, czy cokolwiek schudłam... ostatnie dni to jem prawie 2000 kcal dziennie dziś co najmniej 1800 tak na oko boję się, że się roztyję przez to :/ wiem, że to irracjonalne trochę, ale tak mam...

i żałuję, że San Marino nam nie strzeliło tego gola, co była okazja sam na sam - fajnie by im było


i chcę ślubiku i lepszej pracy, i zdać prawko i się obronić szybko po Mazurach, i schudnąć, i się wyrzeźbić pięknie i szprechać po angielsku płynnie, o!
tylko tyle, czy to dużo?

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez _Maya_

moja O. dzisiaj ma 9 miesięcy nadal zachodzę w głowę kiedy to zleciało...

o ja Cię! ale ten czas leci


ja na tę chwilę planuję urodzić tuż przed trzydziestką pierwsze dziecko. czuję się taka młoda jeszcze, a zaraz 26 lat mi stuknie, więc myślę, że w 3 lata się ogarnę na tyle, by zaciążyć

[Kinqaa]

Najfajniejsza coś Ty ! Zbyt wiele nie wymagasz
Ja chcę też schudnac,wyladniec , zrobić prawko,mieć samochód,fajna pracę i cieszyć sie z życia.
Też to nie jest wiele

[Gwizdak]

Napisane przez kasia0912

Gwizdak złamałaś chłopakowi serce tak,że aż do Niemiec uciekł

Napisane przez najfajniejsza

jakbyś to napisała przy "wkupnym", tobyśmy Cię na wątek nie przyjęly, oj nie a pierdzień ładny?
nie masz go nawet w znajomych? ciekawe, co u niego

nie pamiętam za bardzo się wystrachałam, żeby na pierdzień patrzeć

Nie mam go w znajomych, ale w sumie to mi nigdy nie przyszło do głowy go szukać Ale wiem co u niego - ożenił się jeszcze w trakcie studiów i ma 2 dzieci już całkiem sporych. Nie pamiętam iluletnich, ale jeszcze byłam na studiach jak się rodziły,więc koło 10 mają. Zapraszał mnie na swój ślub, ale nie pojechałam, bo miałam kolosa Ja go na swój nie zapraszałam Jakoś kontakt nam się urwał

[karola991]

margu mial 6 miesiecy jak zaczynałam czyli koniec stycznia.. a to juz nam sie marzec konczy.. ten czas leci 5. kwietnia 9 miesiecy mu stuknie

[najfajniejsza]

kinqa, to kciukam za nasze marzenia

Gwizdak, a to Ci - chłop skłonny do ożenku, rzadki okaz

Twój eks uciekł do Niemiec - mój eks zwiał do klasztoru. ale z nas femme fatale
edit: obczaiłam "mojego" na fejsie - jeszcze imię zmienił na zakonne i ma status "w związku"

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

i chcę ślubiku i lepszej pracy, i zdać prawko i się obronić szybko po Mazurach, i schudnąć, i się wyrzeźbić pięknie i szprechać po angielsku płynnie, o!
tylko tyle, czy to dużo?

ja na tę chwilę planuję urodzić tuż przed trzydziestką pierwsze dziecko. czuję się taka młoda jeszcze, a zaraz 26 lat mi stuknie, więc myślę, że w 3 lata się ogarnę na tyle, by zaciążyć

takie całkiem z sensem pragnienia masz

ja to bym chciała..... weekend w SPA..... koniec marzeń

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez najfajniejsza

Gwizdak, a to Ci - chłop skłonny do ożenku, rzadki okaz

Twój eks uciekł do Niemiec - mój eks zwiał do klasztoru. ale z nas femme fatale

no to Twój lepszy

On chyba wpadł i stąd ta jego skłonność do ożenku

[Kinqaa]

Hmmm ide zaraz spac, Tz jeszcze nie wrócił
W sumie to nie ja będę jutro wstawala do pracy,tylko on,więc co mnie to

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

takie całkiem z sensem pragnienia masz

ja to bym chciała..... weekend w SPA..... koniec marzeń

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------


no to Twój lepszy

On chyba wpadł i stąd ta jego skłonność do ożenku

no z sensem, ale takich "nie z sensem" też mam sporo typu: Nowa Zelandia wygrać w totka takie tam
muszę przyznać, że mój eks śmiesznie wygląda w tym zakonnym wdzianku
a swojego tak hop siup nie oceniaj - może "to tylko przyspieszyło jego decyzję, która i tak by zapadła"

Dobranoc

[Kinqaa]

Poslucham jeszcze chwilę muzyki na 4fun tv i idę się popluskac a później przytne komarka

P.s - za dużo z wami siedzę

[arrakis]

Napisane przez margueri

Mówisz o dziewczynach ok 20lat, ja znam dziewczyny i facetów ok 30lat, którzy po każdej kłótni zmieniają status na fb...

to ja mam takich jednych znajomych co sie kłoca i przepraszaja na fejsie to dopiero zalosne a koles ode mnie ze studiow jest wiec nie 20-latek

Napisane przez Kinqaa

W sumie mam też wśród znajomych takie przypadki jak : "chcę sie bawić do 30chy i nie chce żadnych poważnych związków"

to ja mam kolege ktory teraz ma 30 ale nie planuje ani slubu, ani rodziny ani nawet zwiazku nie chce bo mu to niepotrzebne do niczego

bo ja to tez nie mam w tym wieku - ale nie dlatgo,z e nie chce tylko tak wyszło