Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[misiadelko]

Napisane przez rom4ntyczk4

Dziękuję Wam Kochane!! Dokładnie tego sobie życzę! Wiosny: roza: (do nas też dotarł w końcu śnieg i teraz mamy -4..a żeby było śmieszniej hostka zmieniła w pn opony na letnie Dzisiaj mieliśmy już jechać do Baden-Baden na święta czekamy do jutra, mając nadzieję, że śnieg zniknie)

Ej, następna mnie olała Zawsze składam życzenia i potem jestem pomijana Więcej nikomu nic nie składam :

[rom4ntyczk4]

Napisane przez misiadelko

Romantyczko! Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęscia, wymarzonego ślubu i szalonego wesela

PS. Mój tata obchodzi dziś 50-te urodziny

Dziękuję
Najserdeczniejsze życzenia dla taty

Napisane przez KaEs

Moja mama ma 52 lata i niedawno zwalczyła raka
Romantyczka wszyskiego co najlepsze, dużo miłości, zdrówka, samych radości

Dziękuję (I oby mamie zdrówko pięknie służyło)

Moja mama będzie miała w tym roku 53 lata, tata 50
U Tż mama też 50 a tata 52 Ale Wasze mamy misiadelko i misia mlodziutkie! wow

Napisane przez say-hello

hej mogłabym się dołączyć? trochę mnie zestresowało wejście na to forum, bo w sumie jeszcze NIC nie mamy ustalone, a planujemy wziąć ślub w wakacje 2014

Witaj! czekamy na więcej info o Tobie i zdjęcia pierścionka Gratuluję zaręczyn! Paryż ciągle nam się marzy

Ja dzisiaj mam wolne Hostka daje nam wolne popołudnie a teraz Tż wziął moje godziny na siebie
Rano czekał na mnie urodzinowy stół Wczoraj hostka z dziećmi dekorowała A dzieci takie przejęte, że aż z tego wszystkiego grzeczne nad wyraz były Dostałam od hostki kartkę z życzeniami podpisaną: Maxi, Nici, Vinci, Mama i Tata

[misiadelko]

Dobra, cofam Będę składała

[Dotka90]

Melduję się z pracy
Ach, jak dobrze mieć neta w pracy Z rana spokój, cisza, więc mogę postukać w klawiaturkę, książkę poczytać itp.

Eeeeeej, nie wstawiajcie mi tyle tych garsonek, bo się teraz nie będę mogła zdecydować!!!!

Co do ubrań, to ja o moją mamę jestem spokojna Ma 54 lata, ale bardzo fajnie się ubiera Ma swoją firmę, więc na co dzień musi być elegancka. Ostatnio jeździmy razem na zakupy, bo lubi jak jej doradzam coś odważniejszego, bardziej kolorowego, bo nie zawsze wie, czy jej wypada

Na wesele też razem pewnie kreacji będziemy jej szukać, ale na pewno będzie wyglądać super

Teściówka jest starsza, teściu po 60tce. Teściówka coś wspominała o krwiście czerwonych SZPILKACH na wesele, hmmm jestem tego ciekawa, bo motylkiem to ona nie jest

U nas też będzie tylko 3 dzieci na weselu Siostrzenica i siostrzeniec TŻta (7 i 2 latka) i córka jego kuzynki (2.5 roku)

Budżet hmmm chcieliśmy się zmieścić w 20 tysiącach, ale widzimy że nie ma szans

[rom4ntyczk4]

Napisane przez misiadelko

Ej, następna mnie olała Zawsze składam życzenia i potem jestem pomijana Więcej nikomu nic nie składam :

Patrzcie jaka niecierpliwa Wiadomość musiałam na pół podzielić a do Twoich życzeń dopisałam jeszcze coś Miałam za dużo grafiki w wiadomości Już dobrze nerwusku

[KaEs]

Napisane przez anka1897

u nas w cenie też jest wszystko bez alkoholi oczywiście. nawet wiejski stół już jest Napoje są bez ograniczeń Tylko my chcemy zamiast butelek 1l szklane 0,33 A jak u Was to wygląda?

u nas litrowe butelki a my chyba będziemy dokupywać 0.5 l teraz jeszcze o tym tak intensywnie nie myśle.

Nie pisze mgr chyba pójdę pobiegać na bieżnię

[aneczka25057]

Mam już, mam - DZIAŁA

Napisane przez KaEs

odp. czy dostałaś wiadomość

Napisane przez misia880

aneczka25057 też Ci wysłałam wiadomosc na priv

dostałam Wasze wiadomośći
KaEs misia - Dziękuję Wam bardzo! Jesteście KOCHANE!
Bez Was bym sobie nie poradziła

[Dotka90]

KaEs - super, że się mamie udało! A jak czytam o takich pielęgniarkach, to się łza w oku kręci, naprawdę ludzie z powołaniem
Ja niestety mam baaardzo złe doświadczenia ze służbą zdrowia
Duuużo się nacierpiałam, należałam w szpitalach, nadal muszę chodzić regularnie na kontrole, ale za każdym razem jak tam idę to mam wrażenie, że jestem na jakiejś taśmie: następny, następny, następny. Nie mówię, że lekarz musi pamiętać mój cały życiorys, ale kurna, jak oni nawet podstawowych rzeczy nie widzą, to mi się naprawdę odechciewa na każdej wizycie opowiadać wszystko od początku

[KaEs]

Napisane przez aneczka25057

Mam już, mam - DZIAŁA





dostałam Wasze wiadomośći
KaEs misia - Dziękuję Wam bardzo! Jesteście KOCHANE!
Bez Was bym sobie nie poradziła

służę pomocą zawsze!

[anka1897]

Napisane przez misiadelko

My też nie robimy w Gd Bo finansowo byśmy nie dali rady


U nas w ogole nie wiem czy jakieś dziecko będzie Ale może jeszcze starsi, którzy po oczepinach się zwiną? No nie wiem, ja bym zrobiła przed północą

Mojego TŻta mama też jest starsza od jego taty (a ja jestem starsza od mojego TŻta)

Też bierzemy pod uwagę bardziej przed północą
Tradycji stanie się za dość

romantyczko wszystkiego najpiękniejszego spełnienia wszystkich marzeń

[rom4ntyczk4]

Napisane przez Dotka90

Melduję się z pracy
Ach, jak dobrze mieć neta w pracy Z rana spokój, cisza, więc mogę postukać w klawiaturkę, książkę poczytać itp.

Eeeeeej, nie wstawiajcie mi tyle tych garsonek, bo się teraz nie będę mogła zdecydować!!!!

Co do ubrań, to ja o moją mamę jestem spokojna Ma 54 lata, ale bardzo fajnie się ubiera Ma swoją firmę, więc na co dzień musi być elegancka. Ostatnio jeździmy razem na zakupy, bo lubi jak jej doradzam coś odważniejszego, bardziej kolorowego, bo nie zawsze wie, czy jej wypada

Na wesele też razem pewnie kreacji będziemy jej szukać, ale na pewno będzie wyglądać super

Teściówka jest starsza, teściu po 60tce. Teściówka coś wspominała o krwiście czerwonych SZPILKACH na wesele, hmmm jestem tego ciekawa, bo motylkiem to ona nie jest

U nas też będzie tylko 3 dzieci na weselu Siostrzenica i siostrzeniec TŻta (7 i 2 latka) i córka jego kuzynki (2.5 roku)

Budżet hmmm chcieliśmy się zmieścić w 20 tysiącach, ale widzimy że nie ma szans

Nie dziwie się! Też bym nie potrafiła wybrać tej jednej jedynej garsonki! Dziewczyny Ci takie propozycje podsunęły...hm...może kupisz kilka i będziesz się w toalecie w trakcie przebierać?

A co do budżetu to nie wszystko stracone To zależy przecież od ilości osób i od rodzaju przyjęcia Jak to u Was wygląda?

[KaEs]

Napisane przez Dotka90

KaEs - super, że się mamie udało! A jak czytam o takich pielęgniarkach, to się łza w oku kręci, naprawdę ludzie z powołaniem
Ja niestety mam baaardzo złe doświadczenia ze służbą zdrowia
Duuużo się nacierpiałam, należałam w szpitalach, nadal muszę chodzić regularnie na kontrole, ale za każdym razem jak tam idę to mam wrażenie, że jestem na jakiejś taśmie: następny, następny, następny. Nie mówię, że lekarz musi pamiętać mój cały życiorys, ale kurna, jak oni nawet podstawowych rzeczy nie widzą, to mi się naprawdę odechciewa na każdej wizycie opowiadać wszystko od początku

ja też leżałam w szpittalu i pielęgniarki były nieprzyjemne ale na oddziale mamy wydaje mi się, że te kobiety wiedzą jak bardzo cierpią ich pacjentki, no nie wiem nigdy z takimi wspaniałymi pielęgnarkami się nie spotkałam wiedziałam, że zostawiam mamę pod super opieką

Dzięki dziewczyny koniec użalania, ten okres mam już za sobą i nie wróci już uff nikomu, nawet największemu wrogowi (o ile takich mam) nie życzę tego przez co przechodziłam!

[anka1897]

Napisane przez misiadelko

PS. Mój tata obchodzi dziś 50-te urodziny

Najlepszego dla taty

[rom4ntyczk4]

Napisane przez anka1897

romantyczko wszystkiego najpiękniejszego spełnienia wszystkich marzeń

Dziękuję

[anka1897]

Napisane przez KaEs

ja też leżałam w szpittalu i pielęgniarki były nieprzyjemne ale na oddziale mamy wydaje mi się, że te kobiety wiedzą jak bardzo cierpią ich pacjentki, no nie wiem nigdy z takimi wspaniałymi pielęgnarkami się nie spotkałam wiedziałam, że zostawiam mamę pod super opieką

Jak trafiłam na neurologie to położyły mnie na sali z najciężej chorymi i na wprost OIOM tylko dlatego, że mama zwróciła im uwagę że bardzo długo czekamy.

[misia880]

moja mamusia jest młodziutka, ale jest fryzjerka już 25 lat pracuje ostatnio wypadł jej dysk tak sie z tym męczyła. Na szczęscie juz jest dobrze i świetnie sobie radzi. Niestety doskanale wiem ze bedzie juz miała problemy z kręgosłupem...a na l4 jej sie namówić nie da

a tato mój ma 44 lata także też starością nie grzeszy ;p

[misiadelko]

Napisane przez rom4ntyczk4

Patrzcie jaka niecierpliwa Wiadomość musiałam na pół podzielić a do Twoich życzeń dopisałam jeszcze coś Miałam za dużo grafiki w wiadomości Już dobrze nerwusku

A bo już myślałam, że nikt mnie nie lubi Za to przesyłam Ci tort w załączniku

Napisane przez anka1897

Najlepszego dla taty

Dziękuję w jego imieniu

[wioliix]

Napisane przez justynkie

Dzień dobry!

Witam nową PM

rom4ntyczk4 Spełnienia marzeń!

MPStudios.... mmmmmmm przecudne filmy ale jak oni tyle kosztują to....
http://www.mpstudios.pl/blog/?p=1864
Na tym filmiku jest moja restauracja Mam nadzieję, że nasz zespół kamerzystów przedstawi ją w równie piękny sposób.

Ja od rana siedzę zestresowana tą rozmową z dyrektorem. Niestety nie mogę poćwiczyć angielskiego, musiałabym gadać do siebie. I tak od 3 dni idąc ulicą coś mruczę pod nosem... po ang oczywiście
Bo to jest tak, że jak czytam to rozumiem prawie wszystko, większość norm mam po angielsku, w programach ustawiony ang. Wysyłam i odbieram maile i jest OK. Ale jak mam zacząć mówić to klops!

Az Ci zazdroszcze sala marzeń i jeszcze motorówka

[rom4ntyczk4]

Napisane przez misiadelko

A bo już myślałam, że nikt mnie nie lubi Za to przesyłam Ci tort w załączniku

Piękny wiosenny Dziękuję A ja siedzę w pokoju i mam lodowate ręce!
Ile u Was stopni dziś?

[Dotka90]

KaEs, daj spokój, moje to masakra, zwłaszcza jedna, chyba ze 100 lat ma, koszmar. A też brałam chemię (choć nie rak), naprawdę byłam w dramatycznym stanie psychicznym, a tu zero współczucia, zrozumienia czy po prostu ludzkiej życzliwości.. Szkoda gadać.
Najgorsze, że czeka mnie ponowny cykl chemii, czyli znów rok (lub 1.5).. Ale odkładam to już na 'po ślubie'.


Romantyczka, wiem wiem że nie wszystko stracone, ale mamy zrobiony budżet na kompie i na pewno 20tys przekroczy.

Robimy wesele na ok 70 osób (umowa podpisana na 65). Cena od osoby 175zł, bez alkoholu, ciast, tortu. Napoje b/o: dwa smaki soków, kawa, herbata, woda, więc musimy dokupić jakieś pepsi, cole itp.
W cenie jest: przystawka, zupa, II danie, deser, 3 dania gorące i zimna płta na bieżąco uzupełniana: wędliny, sałatki itp.

Nie bierzemy żadnych atrakcji typu: fontanna czekoladowa, puszczanie lampionów, gołębi fajerwerki. Po prostu nam się to nie podoba

Aha, w cenie mamy Apartament dla Pary Młodej w cenie jest też dekoracja sali żywymi kwiatami

[wioliix]

Roamantyczka Najlepszego i Spełnienia Marzeń!!!

[aneczka25057]

KaEs dla mamy dużo zdrowia! Cieszę się bardzo, że wygrała z tym paskudztwem. Mój chrzestny właśnie walczy

A tak w ogóle to super - masz już fajerwerki w cenie!
Moim zdaniem świetna atrakcja
My też nad tym myślimy... już nawet z jednej firmy dostaliśmy wycenę, ale cały czas się jeszcze zastanawiamy. No i ciekawe czy właścicielka zgodzi się na ten pomysł I chyba najlepszy moment na taką atrakcję to przed oczepinami - tak myślę, że po torcie właśnie

Napisane przez rom4ntyczk4

Nie dziwie się! Też bym nie potrafiła wybrać tej jednej jedynej garsonki! Dziewczyny Ci takie propozycje podsunęły...hm...może kupisz kilka i będziesz się w toalecie w trakcie przebierać?

to jest myśl!

[misia880]

wogóle się na modzie nie znacie !!! ja Wam pokaże ŚWIETNE wręcz idealne garsonki !

[Opiumalfa]

Napisane przez say-hello

o, to super pewnie będziesz mogła mi polecić salony z sukniami Samego wesela nie organizujemy w Gd, tylko w mieście rodzinnym.
dziękuję za informację o budżecie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------


u mnie akurat z tym wypłukiwaniem koloru jest w miarę na rękę, bo nie zniosłabym chyba odrostów, nie jestem zbyt regularna w farbowaniu a tak co jakiś czas sobie odświeżę kolor i troszkę go przyciemnię bez żadnych konsekwencji

Fajny BLOG

Napisane przez Dotka90

Melduję się z pracy
Ach, jak dobrze mieć neta w pracy Z rana spokój, cisza, więc mogę postukać w klawiaturkę, książkę poczytać itp.

Eeeeeej, nie wstawiajcie mi tyle tych garsonek, bo się teraz nie będę mogła zdecydować!!!!

Co do ubrań, to ja o moją mamę jestem spokojna Ma 54 lata, ale bardzo fajnie się ubiera Ma swoją firmę, więc na co dzień musi być elegancka. Ostatnio jeździmy razem na zakupy, bo lubi jak jej doradzam coś odważniejszego, bardziej kolorowego, bo nie zawsze wie, czy jej wypada

Na wesele też razem pewnie kreacji będziemy jej szukać, ale na pewno będzie wyglądać super

Teściówka jest starsza, teściu po 60tce. Teściówka coś wspominała o krwiście czerwonych SZPILKACH na wesele, hmmm jestem tego ciekawa, bo motylkiem to ona nie jest

U nas też będzie tylko 3 dzieci na weselu Siostrzenica i siostrzeniec TŻta (7 i 2 latka) i córka jego kuzynki (2.5 roku)

Budżet hmmm chcieliśmy się zmieścić w 20 tysiącach, ale widzimy że nie ma szans

My nie przewidujemy dzieci na razie w ogole. A ile sie okaze pod koneic to sie zobaczy...

Napisane przez rom4ntyczk4

Piękny wiosenny Dziękuję A ja siedzę w pokoju i mam lodowate ręce!
Ile u Was stopni dziś?

Sto lat kochana!


Wczoraj gadalam z mama, i dala mi do zrozumienia, ze bedzie chyba za malo jedzenia i siedzialam i kombinowalam wczoraj jak to wszystko zrobic

[rom4ntyczk4]

Napisane przez wioliix

Roamantyczka Najlepszego i Spełnienia Marzeń!!!

Dziękuję! A Ty jak, poświętowałaś? Miałaś nam się tu pochwalić co od mamy dostałaś

aneczka trzymam kciuki za chrzestnego!!

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez Opiumalfa

F

Sto lat kochana!

Wczoraj gadalam z mama, i dala mi do zrozumienia, ze bedzie chyba za malo jedzenia i siedzialam i kombinowalam wczoraj jak to wszystko zrobic

Dziękuję!!

Czemu za mało jedzenia?

[anka1897]

Napisane przez Opiumalfa

My nie przewidujemy dzieci na razie w ogole. A ile sie okaze pod koneic to sie zobaczy...

Wczoraj gadalam z mama, i dala mi do zrozumienia, ze bedzie chyba za malo jedzenia i siedzialam i kombinowalam wczoraj jak to wszystko zrobic

Zapraszacie znajomych z dziećmi?

Dlaczego za mało jedzenia

[wioliix]

Napisane przez rom4ntyczk4

Dziękuję! A Ty jak, poświętowałaś? Miałaś nam się tu pochwalić co od mamy dostałaś

aneczka trzymam kciuki za chrzestnego!!

Bardzo miło spedziłam dzień

Miałam robić urodziny w tą niedziele co była albo Wielkanocną ale nie da rady bo pracuje

Ale mój Kamil byl cały poranek bo na odpołudnia do pracy
dostałam od niego slodycze (teraz się objadam)

A wieczorkiem była u mnie rodzinka dostałam zestaw kosmetyków zrobili mi niespodzianke już myślałam że bede się nudzic popołudniu

I od mojej babci też dość sporo pieniażków aż nie chciałam przyjać

Od mamy sesje z tym fotografem

http://slubzakopane.wordpress.com/20...em-pod-rysami/

Chcemy pod Rysami i na Kasprowym

[niulka_1985]

Napisane przez misia880

aneczka25057 też Ci wysłałam wiadomosc na priv

Też mogę prosić??? Bo chyba coś żle robię i ciągle się wyświetla, że nie ma takie j strony

[anka1897]

Napisane przez aneczka25057

KaEs dla mamy dużo zdrowia! Cieszę się bardzo, że wygrała z tym paskudztwem. Mój chrzestny właśnie walczy

A tak w ogóle to super - masz już fajerwerki w cenie!
Moim zdaniem świetna atrakcja
My też nad tym myślimy... już nawet z jednej firmy dostaliśmy wycenę, ale cały czas się jeszcze zastanawiamy. No i ciekawe czy właścicielka zgodzi się na ten pomysł I chyba najlepszy moment na taką atrakcję to przed oczepinami - tak myślę, że po torcie właśnie

My również Ile by Was kosztowały fajerwerki? My jeszcze nie rozglądaliśmy się za firmą zajmującą się tym.

[Opiumalfa]

Napisane przez rom4ntyczk4

Dziękuję! A Ty jak, poświętowałaś? Miałaś nam się tu pochwalić co od mamy dostałaś

aneczka trzymam kciuki za chrzestnego!!

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



Dziękuję!!

Czemu za mało jedzenia?

Napisane przez anka1897

Zapraszacie znajomych z dziećmi?

Dlaczego za mało jedzenia

Wesele bedzie w Belgii. Moi rodzice placa za dojazd i nocleg dla mojej rodziny (30 osob), busem. Po prostu na dzieci dodatkowo nas nie stac.
A ci, ktorzy maja juz dzieci to beda proszeni bez dzieci. W wiekszosci to sa male dzieci.

Dlaczego malo jedzenia? Bo to nie jest wesele w PL i tu nie ma tradycji na uginajace sie stoly a jedzenie jest drogie. Bedzie koktajl na ktorym bedzie 12 finger food na osobe, potem obiad: zupa, drugie, deser. Potem beda na stolach polskie zimne przystawki (wedliny, salatki itp). W nocy bedzie zupa cebulowa z grzankami i slodki stol. Czy to za malo???

Zaznaczam, ze slub nedzie kolo 13-14, potem dwie godziny koktajlu, 3 godziny obiadu, tance zaczynaja sie kolo 21 do 3 w nocy.
Zmartwilam sie niezle wczoraj tym wszystkim...