Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

Witam
wczoraj zaczelam nadrabiac... I zasnelam, nawet nie zdazylam napisac, ze wczorajsza wizyta u gin pomyslna, mala lezy glowkowo, gin mowil ze nie ma zadnych przeslanek ku wczesniejszemu rozwiazaniu, szyjka trzyma, mialam pobrany wymaz na paciarkowca - mam nadzieje ze go nie bedzie wyniki pewnie dopiero we wtorek.. Nastepna wizyta 11.04

Chyba wybralismy wozek na spontana brat chce mi kupic mutsy 4rider dokladnie taki jak w linku http://www.google.com/search?hl=pl&c...16NRKCvDqIM%3A

Czerwony
w Pl za taki wozek z fotelikiem z tego co sie orientowalam trzeba dac 3tys., my byc moze nabedziemy nowke za polowe tej ceny jutro sie okaze, takze 3majcie kciuki znacie w ogole jakies opinie na temat tej bryki? U nas maja go jedni znajomi i sa zadowoleni, w necie tez raczej wiekszosc pozytywnych opinii mysle, ze tak czy siak warto go sprowadzic, bo w tej cenie co chcemy go kupic to uzywki chodza

Zaraz zobacze co tam sie dzialo na forum od wczoraj, chyba ze istnieje jakis skrot?

za wizytę

wózek super, będziecie zadowoleni no i za tą kasę zazdroszczę pozytywnie

Napisane przez Kamciatka

w pogodzie na niedzielę zapowiedzieli w okolicach zakopcą +18C, a u mnie +1C. Może niedługo nas nawiedzą tornada

nie zdziwiłabym się

[JennyAniolek]

Napisane przez axella

siemx!
mam pytanie,jeśli nie mam auta, taxi może odmówić to jak mam rodząc dostac sie do szpitala ?
powiedzmy,że zadzwonie na karetke-to zabiorą mnie tam gdzie ja chce czy tam gdzie najbliższy szpital do najbliższego trafic baaardzo nie chcę

Raczej tam gdzie jest najbliższy szpital

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

siemx!
mam pytanie,jeśli nie mam auta, taxi może odmówić to jak mam rodząc dostac sie do szpitala ?
powiedzmy,że zadzwonie na karetke-to zabiorą mnie tam gdzie ja chce czy tam gdzie najbliższy szpital do najbliższego trafic baaardzo nie chcę

nie powinni Ci odmówić ale taksiarze pewnie się boją
a karetka zabierze Cię do najbliższego szpitala chyba, że w mieście masz dwa to może można sobie wybrać
nie masz jakichś znajomych, którzy mogliby czuwać?

[JennyAniolek]

Napisane przez pawie_oczko

Witam
wczoraj zaczelam nadrabiac... I zasnelam, nawet nie zdazylam napisac, ze wczorajsza wizyta u gin pomyslna, mala lezy glowkowo, gin mowil ze nie ma zadnych przeslanek ku wczesniejszemu rozwiazaniu, szyjka trzyma, mialam pobrany wymaz na paciarkowca - mam nadzieje ze go nie bedzie wyniki pewnie dopiero we wtorek.. Nastepna wizyta 11.04

Chyba wybralismy wozek na spontana brat chce mi kupic mutsy 4rider dokladnie taki jak w linku http://www.google.com/search?hl=pl&c...16NRKCvDqIM%3A

Czerwony
w Pl za taki wozek z fotelikiem z tego co sie orientowalam trzeba dac 3tys., my byc moze nabedziemy nowke za polowe tej ceny jutro sie okaze, takze 3majcie kciuki znacie w ogole jakies opinie na temat tej bryki? U nas maja go jedni znajomi i sa zadowoleni, w necie tez raczej wiekszosc pozytywnych opinii mysle, ze tak czy siak warto go sprowadzic, bo w tej cenie co chcemy go kupic to uzywki chodza

Zaraz zobacze co tam sie dzialo na forum od wczoraj, chyba ze istnieje jakis skrot?

Cieszę się, że na wizycie wszystko ok i trzymam za wynik na paciora.

A jednak Mutsy ? Ładny kolor My po Świętach jedziemy jeszcze raz pooglądać 4ridera Mi się strasznie podoba kolor Team Carribean 4ridera miała siostra mojej przyszłej bratowej dla swoich 2 synków i była zadowolona.

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

Hej hej, u nas z rana pracowicie, bylam dziś z tż w kauflandzie, kolejki taaakie długie i oczywiście nikt nie pomyślał żeby ciężarówkę puścić, tz się wkurzył bo stał w kolejce ponad 5 min a tam jest tak że wtedy 5 zł się dostaje za to i poszedl opierniczyć babę że żona w ciąży stoi, nikt jej specjalnie nie widzi i że mają mu piątaka dać za stanie, dali i przepraszali że to się więcej nie powtórzy

piatak dla Nikosia! wrzuc mu do skarbonki

[XxXJuSstiii]

Czas spać
jutro jeszcze kolorowanie jajec czeka, pieczenie babeczek przed święconką i wieczorem makowce

dobranoc

[axella]

Napisane przez JennyAniolek

Raczej tam gdzie jest najbliższy szpital

Napisane przez XxXJuSstiii

nie powinni Ci odmówić ale taksiarze pewnie się boją
a karetka zabierze Cię do najbliższego szpitala chyba, że w mieście masz dwa to może można sobie wybrać
nie masz jakichś znajomych, którzy mogliby czuwać?

taaaa,30km dalej pewnie akurat poza zasięgiem
cholercia,nie wiem jak to ogarnąć.. nie chcę do najbliższego

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

nie wiem dokladnie jak to jest, ale dla swietego spokoju chyba lepiej odwiedzic medycyne pracy. ja wczoraj odebralam od gina papierek ze zdolnoscia (bo w koncu on mnie tyle czasu trzymal na zwolnieniu), a dzisiaj medycyna. pisac nie bede co i jak, bo chyba tak zlego dnia jeszcze nie mialam...w poczekalni dostalam smsa, ze sie pracodawca rozmyslil, boi sie kontroli, ma jakies niedociagniecia w papierach i moge mu jeszcze narobic problemow... i tak wszystko szlag trafil caly dzien biegania, bo przeciez juz wczoraj nie dostalam l4. pip, zus, um, radca prawny...we wtorek zakladam dzialalnosc i niech sie dzieje co chce. na nikogo juz liczyc nie chce.

I tak się właśnie wychodzi na znajomościach ;/
To co za firma? Czym się zajmujesz?

Napisane przez pawie_oczko

Witam
wczoraj zaczelam nadrabiac... I zasnelam, nawet nie zdazylam napisac, ze wczorajsza wizyta u gin pomyslna, mala lezy glowkowo, gin mowil ze nie ma zadnych przeslanek ku wczesniejszemu rozwiazaniu, szyjka trzyma, mialam pobrany wymaz na paciarkowca - mam nadzieje ze go nie bedzie wyniki pewnie dopiero we wtorek.. Nastepna wizyta 11.04

Chyba wybralismy wozek na spontana brat chce mi kupic mutsy 4rider dokladnie taki jak w linku http://www.google.com/search?hl=pl&c...16NRKCvDqIM%3A

Czerwony
w Pl za taki wozek z fotelikiem z tego co sie orientowalam trzeba dac 3tys., my byc moze nabedziemy nowke za polowe tej ceny jutro sie okaze, takze 3majcie kciuki znacie w ogole jakies opinie na temat tej bryki? U nas maja go jedni znajomi i sa zadowoleni, w necie tez raczej wiekszosc pozytywnych opinii mysle, ze tak czy siak warto go sprowadzic, bo w tej cenie co chcemy go kupic to uzywki chodza

Zaraz zobacze co tam sie dzialo na forum od wczoraj, chyba ze istnieje jakis skrot?

Jak dla mnie wybór świetny!

Napisane przez axella

siemx!
mam pytanie,jeśli nie mam auta, taxi może odmówić to jak mam rodząc dostac sie do szpitala ?
powiedzmy,że zadzwonie na karetke-to zabiorą mnie tam gdzie ja chce czy tam gdzie najbliższy szpital do najbliższego trafic baaardzo nie chcę

U nas zawożą do tego szpitala, który ma dyżur położniczy. W parzyste jeden w nieparzyste drugi.



Oglądacie o wcześniakach na tvn24? Mamoo takie kruszyny 24 tc...


A no i Święta zaczęły się super.
Tata na IP. Pod kroplówką - prawdopodobnie wyrostek - czekam na wieści,

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

pewnie dla większości ludzi to obrzydliwe, ale mnie medycyna od zawsze fascynuje

dla mnie to też było raczej pouczające niż obrzydliwe. rozumiem, że niektórym się to może nie podobać... ale ja się ogromnie cieszyłam, że miałam możliwość zobaczyć to, co chirurdzy oglądają na stole operacyjnym... raczysko na płucach palacza, śruby w stawach sportowca itp itd... sama chciałam być chirurgiem i kroić ludzi odechciało mi się w szkole, jak już mieliśmy biologię i trzeba było się uczyć

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez candace1

Tak czy siak-gdybym zniknęła na ponad tydzień bez wieści to znaczy, ze rodzę

no ale 3300 można rodzić, spoko!

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

I tak się właśnie wychodzi na znajomościach ;/
To co za firma? Czym się zajmujesz?



Jak dla mnie wybór świetny!



U nas zawożą do tego szpitala, który ma dyżur położniczy. W parzyste jeden w nieparzyste drugi.



Oglądacie o wcześniakach na tvn24? Mamoo takie kruszyny 24 tc...


A no i Święta zaczęły się super.
Tata na IP. Pod kroplówką - prawdopodobnie wyrostek - czekam na wieści,

zdrówka dla taty! Ty to masz biedna ostatnio ciągle pod gorkę

może napisze do mojego szpitala czy mozna jakos zaplacic za ich transport bo mi zalezy

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

Dobra dziewczęta ja już zmykam.
Odezwę się dopiero w poniedziałek albo nawet we wtorek.
Życzę wam Wesołych i Spokojnych Świąt

Wesolych Sharp! i dziekuje za pomoc

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

zdrówka dla taty! Ty to masz biedna ostatnio ciągle pod gorkę

może napisze do mojego szpitala czy mozna jakos zaplacic za ich transport bo mi zalezy

To jest kuźwa jakiś slalom gigant pod górkę...
Kiedyś musi być lepiej...Ale śmiał się, że musi sobie karnet na izbę wykupić

Jak będziesz na wizycie u gin to się zapytaj

[Mysia mysz]

Napisane przez cloche

dla mnie to też było raczej pouczające niż obrzydliwe. rozumiem, że niektórym się to może nie podobać... ale ja się ogromnie cieszyłam, że miałam możliwość zobaczyć to, co chirurdzy oglądają na stole operacyjnym... raczysko na płucach palacza, śruby w stawach sportowca itp itd... sama chciałam być chirurgiem i kroić ludzi odechciało mi się w szkole, jak już mieliśmy biologię i trzeba było się uczyć

ja poszłam do biol-chemu i dotarło do mnie, że mnie to interesuje, ale niekoniecznie chce to robić:P

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

To jest kuźwa jakiś slalom gigant pod górkę...
Kiedyś musi być lepiej...Ale śmiał się, że musi sobie karnet na izbę wykupić

Jak będziesz na wizycie u gin to się zapytaj

jeszcze chwila moment i bedziesz miala odwrotnie,pasmo szczescia i takiej za je bistosci ze padniesz

[diabli]

Napisane przez vil84

wróciłam, przeżyłam ... lekarz super, szkoda że 150 zł wizyta kosztuje bo chodziłabym stale do niego pessar ściągnięty, daliśmy radę, przyjemne to nie było ale lekarz naprawdę był delikatny. i stwierdził potem badając że dzięki pessarowi szyjka się wydłużyła i ma prawie 4 cm teraz tak "na oko-palce" - w sumie nie wiem czy na tym etapie się z tego cieszyć
i poprosiłam o pooglądanie Przemka, bo mają o wiele lepsze usg niż w mojej przychodni, cały i zdrowy jest, ale malutki - tylko 2600 i wg tego i wyglądu szyjki lekarz stwierdził że wróżką nie jest ale wg niego nawet jak mam skurcze i odstawię leki teraz to i tak urodzę w maju. no zobaczymy
i z okazji świąt dostaliśmy wydruk "pisanek wielkanocnych"

biedne te nasze dzieci...nam mamusie opowiadaly "jak to bylo", a my bedziemy im pokazywac fotki jajeczek tylko na fejsie nie publikuj
dla Przemka! i niech siedzi w brzuszku jak najdluzej

[Kamciatka]

Napisane przez banka26

za wizyyte ja juz sie swojego usg nie moge doczekacccc

za 34tc widze ze coraz wiecej nas z bolami bioderrr

Bioder i spojeniaMnie od wczoraj boli jeszcze skóra koło pępka, jest taka bardzo tkliwa. I stawy. Nie wspomnę o kręgosłupie. I mnie ciało swędzi. Kto mówił, że ciaza to taki wspaniały czas...

[JennyAniolek]

Czy któraś z Was dostała cennik za wykonanie pościel od pani Kalamati ??

[Kamciatka]

Napisane przez Ag_nes

Hej
właśnie wróciłam z wizyty u dr Włoch największy news- nie mamy już niedomykalności zastawek, wszystko się samo podomykało
Dzisiaj zaczynamy 32 tydzień, Nina waży 1700 g z groszem, dalej trzyma linię, termin między OM a USG ma różnice ok 5 dni więc luz. Szpareczka dalej jest nic nie wyrosło, wszystkie narządy są po raz kolejny sprawdzone i nie ma się czego doczepić. Znowu się poryczałam



o Ludzie jaką masz dorodną córę ! w takim tempie to w 40 tc będzie 4 kilo jak nic
Jak na moje oko, gin nie jest przekonany do cesarki i może liczy że wcześniej skurczy dostaniesz i urodzisz SN, bo przy wskazaniach to raczej termin ustalają w okolicach 39 tygodnia. ( chociaż nie powiedziane, że akcja nie zacznie się wcześniej )



O ludzie, dzisiaj termin ?
ja sie miałam sprawą zająć ale jakoś żarło żarło i zdechło mam qrde dom nie odebrany, zameldowana jestem u rodziców, małż u swoich, mieszkamy, śmieci generujemy i co teraz ?

No to super

Napisane przez Tity

Wiesz co ja też mam wrażenie, że jakoś tam mało miejsca...może nie aż tak jak u Ciebie, ale jednak.

Witam w 34 tygodniu Dzisiaj ledwo spałam bo mnie biodra bolały. Na szczęście mąż dzisiaj w domu. Już dawno tyle w domu nie był...

blisko blisko, coraz blizej

Napisane przez anoxee

Nie ma się czym chwalić. Hartowanie brodawek to mit.

no co, wszystkie mają siarę, to musiałam sprawdzić i.... - mam i ja
Jeśli mit to boję się. Moje sutki teraz już bardzo bolą

[diabli]

Napisane przez angie83

vil, super że wszystko dobrze. Zazdroszczę długiej szyjki. Ja od początku mam krótką, ale nikt mi pessara nie proponował. A teraz to już poniewczasie.

Dodaję fotkę pościeli, która przyszła. I od razu korzystam z okazji, żeby złożyć wam życzenia świąteczne.

Wszystkiego co najlepsze
na Święta Wielkiej Nocy,
wiosennych nastrojów,
ciepłej, radosnej atmosfery,
miłych spotkań z Najbliższymi
oraz smacznego jajka
i mokrego Lanego Poniedziałku

Udanych wizyt, szczęśliwych, krótkich i bezbolesnych rozwiązań, grzecznych, słodkich maluszków, szybkich powrotów do dawnej figury i generalnie udanego macierzyństwa

sliczna posciel
i Wesolych rowniez dla Was!

[Kamciatka]

Napisane przez vvgh

Hej,
wczoraj było usg, miedniczka nerkowa się zmniejszyła I Jurek waży już 2521 g Mój wielgus Wg tej wagi wyskoczył mi termin na 1.05., och ten Jurek, nie rośnij już tyle. W ciągu 20 dni urósł 700g.

To ci JurekNajważniejs ze, ze nerka wróciła do normy

Napisane przez vvgh

Idę spać, ciemno za oknem, co chwila śnieg, potem może pojadę choinkę kupić i bombki

Dziś rano spiewaliśmy z Tżtem "Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań.."

Napisane przez cloche

słyszałam, że niektórzy emeryci zamiast wydawać kasę na jakieś domy starości, to pakują się na pół roku na statek na jakiś rejs, mają all inclusive i opiekę lekarską, ładne widoki i fajną pogodę... i jeszcze na tym oszczędzają

Polski emeryt to najwyżej może się na tratwę płynącą Odrą zapakować

[diabli]

Napisane przez angie83

justyna, moja ma 2,5 dodam że jest delikatna i miekka. Dlatego jestem cały czas w pozycji horyzontalnej, żeby Bartuś za mocno nie napierał. I tylko siku, amku, mycie, leżenie i taki w kółko. W szpitalu leżałam, ale głównie na skurcze w 27 tygodniu.

ja w szpitalu uslyszalam, ze jest dluga, zamknieta, ale rozpulchniona, drazliwa i krwawiaca przy kazdym dotyku...mam sie nie martwic, ale jednak przy kazdym najezdzie malej na szyjke zastanawiam sie czy nie urodze

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Ag_nes

Hej właśnie wróciłam z wizyty u dr Włoch największy news- nie mamy już niedomykalności zastawek, wszystko się samo podomykało
Dzisiaj zaczynamy 32 tydzień, Nina waży 1700 g z groszem, dalej trzyma linię, termin między OM a USG ma różnice ok 5 dni więc luz. Szpareczka dalej jest nic nie wyrosło, wszystkie narządy są po raz kolejny sprawdzone i nie ma się czego doczepić. Znowu się poryczałam

za wizyte, serduszko i same dobre wiesci! suuuuper, ze wszystko ok.

Napisane przez Ag_nes

o Ludzie jaką masz dorodną córę ! w takim tempie to w 40 tc będzie 4 kilo jak nic
Jak na moje oko, gin nie jest przekonany do cesarki i może liczy że wcześniej skurczy dostaniesz i urodzisz SN, bo przy wskazaniach to raczej termin ustalają w okolicach 39 tygodnia. ( chociaż nie powiedziane, że akcja nie zacznie się wcześniej )

hehe nie strasz, bo ja mam sporo malych ciuszkow nie wiem jak to sie stalo, ze na szpitalnych obiadkach az tak poszlo jej w boczki moze teraz miala taki okres, a pozniej zwolni? w sumie lepiej zeby byla wieksza niz moj koszmarek ciazowy- za mala. marzylam, zeby dobila do kg, pozniej do 1400 i 2kg wiec idziemy wedlug planu hehe.
mnie tez sie wydaje, ze gin nie chce tej cesarki...ale mam obawy, bo on jest az za bardzo wyluzowany i to ja moge miec problem. podczas spania, a nawet 20 min ktg nie jestem w stanie lezec na prawym boku, bo mnie ten guz uciska. endo mowi, ze on sie moze przy parciu zaczac przesuwac...zaczne sie dusic i co zrobia? chcialabym chociaz w tym temacie miec spokoj. wystarczy mi przygod jak na te ciaze.

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez vvgh

Hej,
wczoraj było usg, miedniczka nerkowa się zmniejszyła I Jurek waży już 2521 g Mój wielgus Wg tej wagi wyskoczył mi termin na 1.05., och ten Jurek, nie rośnij już tyle. W ciągu 20 dni urósł 700g.

dla Jerzyka! wiedzialam, ze nerka to jego psikus! wstydzil sie biedak oprozniac pecherz podczas podgladania fajna waga! tez chlopak przyspieszyl...

[Ashyshqa]

Napisane przez vvgh

Hmm, no to może też kupię mydło jelenia. Tak czy siak go potem zużyję.

Moja koleżanka używa tego w kostce do kąpieli synka

Napisane przez metropolitan

co do lactacydu! was nie podrażnia??? mnie to strasznie po nim szczypie pipka.

My się z lactacydem bardzo lubimy. Nie miałam nigdy po nim podrażnień

Napisane przez candace1

Cześć dziewczyny.
Padam już dziś na pyszczek ale jeszcze wpadłam się przywitać i życzyć Wam Wesołych Świąt w rodzinnym gronie

Obniżył mi się brzuch i to bardzo widocznie - trochę się zestresowałam ale podobno do miesiąca przed porodem może opaść, więc...
Nie pamiętam jak to było z pierwszym dzieckiem - wiem, ze też mi opadł ale nie pamiętyam na jak długo przed porodem.
Tak czy siak-gdybym zniknęła na ponad tydzień bez wieści to znaczy, ze rodzę

Dobra uciekam -niestety nie mam kiedy Was poczytać. Przyczłapię się już po Świętach
Buziaki

Can, to tylko dobre wieści! Najwyżej miesiąc musisz czekać na poród Dasz radę!

Napisane przez diabli

pisac nie bede co i jak, bo chyba tak zlego dnia jeszcze nie mialam...

to dał gość ciała... Masz rację, nie ma co liczyć na innych...

Napisane przez pawie_oczko

Chyba wybralismy wozek na spontana brat chce mi kupic mutsy 4rider dokladnie taki jak w linku http://www.google.com/search?hl=pl&c...16NRKCvDqIM%3A

Czerwony
w Pl za taki wozek z fotelikiem z tego co sie orientowalam trzeba dac 3tys., my byc moze nabedziemy nowke za polowe tej ceny jutro sie okaze, takze 3majcie kciuki znacie w ogole jakies opinie na temat tej bryki? U nas maja go jedni znajomi i sa zadowoleni, w necie tez raczej wiekszosc pozytywnych opinii mysle, ze tak czy siak warto go sprowadzic, bo w tej cenie co chcemy go kupic to uzywki chodza

Marchewka go ma, więc ją w razie czego wypytuj, bo pewnie trochę info zebrała przed zakupem Mi się bardzo podobają te wózki Mam nadzieję, że będzie Nelci pięknie slużył

Napisane przez MoTyleKsw

A no i Święta zaczęły się super.
Tata na IP. Pod kroplówką - prawdopodobnie wyrostek - czekam na wieści,

O kurka.... Współczuję Motylku Jak to rzeczywiście wyrostek to wytną i przynajmniej to tato będzie miał z głowy Ale już naprawdę wystarczy tych szpitali i nieszczęść u Was....

[diabli]

Napisane przez Atena564

Hej, hej hej
Ale mamy zimę tej wiosny, sypie śnieg w Kielcach od rana i niewidać by miał przestać....

Wpadam do was tylko na chwilke, bo czasu niemam wogóle, piekłam placki na swieta , posprztałam i jeszcze musze nas spkowac bo jutro z rana wyjezdzamy do mich rodziców

KOCHANE MAMUŚKI ŻYCZYMY Z NATALKĄ WAM:
Spokojnych , radosnych Świąt, samych miłych chwil spędzonych w rodzinnym gronie, udanego śmigusa dyngusa
................szczęśliw ych rozwiązań, zdrowych pięknych maluszków

Wesolych! i jajecznych! :P

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Napisane przez Magiusa

Łooo...jak ona rośnie
Ja też mam zapisany tardyferon. Tzn. najpierw jak poszłam na szybko do pierwszego wolnego w Medicover ginekologa w poniedziałek zinterpretować te wyniki to dali mi hemofar. W międzyczasie porozmawiałam z moją przyjaciółką farmaceutką i ona poleciła mi właśnie ten tardyferon i na wizycie w czwartek u mojej prowadzącej ona też się ku niemu skłaniała
A w ogóle to robię sobie od wczoraj ten koktajl z pietruszki i cytryny na 1 szklankę dziennie i musze ku mojemu zaskoczeniu powiedzieć, że po dodaniu łyżeczki cukru jest naprawdę fajny Smakuje mi

tardyferon nawet z recepta 100% platny ale podobno skuteczny. u mnie dopiero po 3 mies. byly efekty...a koktajl brzmi ciekawie, moze sprobuje, choc wole pic wode z cytryna, a pietruche dodawac do wszystkiego innego

Wesolych dla Ciebie i Darka!

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez szprotka_mada

Dobrze wiedzieć, że mój Kubuś nie jest dziwakiem, że każda część ciała rządzi się u Niego własnymi tygodniami

Teraz mam kolejne pytanie- czy któraś z Was przyjmuje może w ciąży hormony tarczycy?

u mnie wyniki hormonalne byly ok, ale wczoraj dostalam kolejne skierowanie zeby powtorzyc tsh i ft3 i 4. jesli cos bedzie nie tak to pewnie tez bede lykac hormony. podobno w ciazy to bardzo wazne zeby tarczyca nie wariowala... na razie lykam tylko jod

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez vvgh

Kochane moje Panie, nie wiem, jak tu jutro Was odwiedzę, więc już teraz składam Wam najgorętsze życzenia w te zimowo-śniegowe dni. Żebyście się najadły do syta i żeby każdy Maluch byl zadowolony i dużo urósł przez te Święta!!! Pozdrówcie mężów, TŻów (jak zwał, tak zwał ) i ucałujcie brzuchy - choć to pewnie niewykonalne Jurek dołącza mega kopniaka!

Wesolych!

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez Mysia mysz

właśnie wróciliśmy z wystawy 'ciała'- widziałam ją już drugi raz i dalej na mnie robi wrażenie - mam nadzieję, że jeszcze będą takie wystawy jak młody podrośnie, bo to niepowtarzalna okazja pokazać dziecku jak wygląda człowiek były też płody, nie wiem może ja jestem dziwna, ale mnie to nie rusza i nie myślę kategoriami martwe dziecko, oglądałam i jestem w szoku jaki mały był pączek w 12 i 20 tyg. a na usg się taki rozwinięty wydawał no i widziałam dzieciaki 28 i 32 tyg i nie mogłam uwierzyć, że młody jest taki duży ! gdzie on się mieści w brzuchu

ja chyba na te wystawe trafilam w Chicago kilka lat temu faktycznie robi wrazenie. chociaz przyznam, ze jakies ciary i adrenalina byla...

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez _pola

Mamuśki wpadłam tylko na chwilkę życzyć Wam
CUDOWNYCH ŚWIĄT!!!

Wesolych i Wam zyczymy!

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez candace1

Cześć dziewczyny.
Padam już dziś na pyszczek ale jeszcze wpadłam się przywitać i życzyć Wam Wesołych Świąt w rodzinnym gronie

Tak czy siak-gdybym zniknęła na ponad tydzień bez wieści to znaczy, ze rodzę

Wesolych Can&Michas
zaciskaj nozki, piers do przodu, to moze brzuch jeszcze wroci na miejsce? jeszcze nie czas na nasze maluchy (jak w temacie!)

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Co za palant
Oby od wtorku było już tylko lepiej

dzieki. palant to malo powiedziane...ilez mnie to nerwow kosztowalo. myslalam, ze z wrazenia urodze

Pawie - ladny ten wozek i kolor i model. widzielismy kilka mutsy w akcji i sa naprawde fajne. w gliwicach zachwycalam sie czarnym, ostatnio w laboratorium tez laska miala taki. wygladaja super, sa bardzo zwrotne, widac, ze latwo sie prowadza i maja naprawde pojemny kosz. wiecej nie moge napisac. mnie odstraszyla glownie cena...
Brawo dla Nelci! znasz jej wage? aaa i macie juz wizyty co 2 tyg?

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez axella

siemx!
mam pytanie,jeśli nie mam auta, taxi może odmówić to jak mam rodząc dostac sie do szpitala ?
powiedzmy,że zadzwonie na karetke-to zabiorą mnie tam gdzie ja chce czy tam gdzie najbliższy szpital do najbliższego trafic baaardzo nie chcę

zamawiasz taksowke i nie mowisz ze rodzisz. wsiadasz, mowisz "do szpitala" i jeczysz sobie po cichutku pod dupcie podloz foliowy worek i kierowca nawet nie zauwazy o co chodzi

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

I tak się właśnie wychodzi na znajomościach ;/
To co za firma? Czym się zajmujesz?

chyba urzadze losowanie, bo ciezko sie okreslicmusze sie z tym przespac... po dzisiejszym dniu nie mam sily na nic. dawno nie bylam taka wypluta. mialo juz byc z gorki, a tu wiecznie konca przygod nie widac.
U nas zawożą do tego szpitala, który ma dyżur położniczy. W parzyste jeden w nieparzyste drugi.

Napisane przez MoTyleKsw

Oglądacie o wcześniakach na tvn24? Mamoo takie kruszyny 24 tc...

nie widzialam, ale wylam jak bobr podczas dzisiejszej uwagi (dziewczynka z wada serduszka - brak tetnic i przeplywu do pluc)

Napisane przez MoTyleKsw

A no i Święta zaczęły się super.
Tata na IP. Pod kroplówką - prawdopodobnie wyrostek - czekam na wieści,

uuu no to tatus nie bedzie mogl zjesc jajec i zurku zamiast tego kroploweczka. nie denerwuj sie wyrostek to pikus. 3 swiateczne dni i wroci do domu. a tak powaznie to widze, ze u Ciebie tez jak nie urok to sraczka! niech to szalenstwo juz sie skonczy, bo zaczynam wysiadac.

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

To jest kuźwa jakiś slalom gigant pod górkę...
Kiedyś musi być lepiej...Ale śmiał się, że musi sobie karnet na izbę wykupić

na pewno bedzie lepiej. musimy zaczac grac w totka jutro 15 mln. na poczatek dla rownowagi wystarczyloby...

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Czy któraś z Was dostała cennik za wykonanie pościel od pani Kalamati ??

ja dostalam w lutym, ale nie wiem czy cos sie nie zmienilo

Witam, podaje koszty pościeli
pierwsza wartość będzie dla poszewki 90x120, a druga dla 110x125
bawełna/bawełna 169zł, 199 zł
bawełna/minky 179zł, 209 zł
bawełna/biała bawełna 139zł, 159zł
bawełna/flanela jak w beciku 109zł, 139zł

ps. byc moze moja firma bedzie zajmowala sie szyciem poscieli dzieciecej na zamowienie...gdybys byla zainteresowana hehe. czekam az dorobie sie kompletu dla Neli.

nadrobilam, moge isc spac kolorowych.

[maarchewka]

Hejo, jednak nie pojechaliśmy w piątek.. próbowaliśmy sami wymienić światła, okazało się ze nie tylko kierunkowskaz ale także mijania nam się spaliło.. no i oczywiście w instrukcji nie napisali jak to zrobić bo za trudne..
Pojechaliśmy do warsztatu, Pan pomarudził, że zamyka, że ma jeszcze samochód do naprawy, że już późno (14 godzina ) no ale powiedzieliśmy, że dzwoniliśmy i kazali nam przyjechać i zeby chociaż zobaczył ile mu wymiana zajmie.. no i się zgodzil..
pan wsadził lapsko, po 5 minutach wymienil obie żarówki i było po sprawie
Ale wracaliśmy do domu 2 km prawie godzinę... jeszcze na szybko obiad i stwierdziliśmy, że to nie ma sensu bo pewnie jeszcze większe korki są i pogoda nie bardzo..
także jedziemy dzisiaj jak przed południem

[axella]

Napisane przez maarchewka

Hejo, jednak nie pojechaliśmy w piątek.. próbowaliśmy sami wymienić światła, okazało się ze nie tylko kierunkowskaz ale także mijania nam się spaliło.. no i oczywiście w instrukcji nie napisali jak to zrobić bo za trudne..
Pojechaliśmy do warsztatu, Pan pomarudził, że zamyka, że ma jeszcze samochód do naprawy, że już późno (14 godzina ) no ale powiedzieliśmy, że dzwoniliśmy i kazali nam przyjechać i zeby chociaż zobaczył ile mu wymiana zajmie.. no i się zgodzil..
pan wsadził lapsko, po 5 minutach wymienil obie żarówki i było po sprawie
Ale wracaliśmy do domu 2 km prawie godzinę... jeszcze na szybko obiad i stwierdziliśmy, że to nie ma sensu bo pewnie jeszcze większe korki są i pogoda nie bardzo..
także jedziemy jutro dzisiaj jak przed południem

to już niedługo odpoczniesz sobie

ja mialam sen właśnie,że lały sie ze mnie hektolitry krwi i nikt nie potrafił powiedzieć czemu..

a teraz uwaga uwaga,coś sobe uświadomiłam..
za 2tygodnie będę "W TERMINIE"

[maarchewka]

Napisane przez xal

Na SR mówili, że standardowy żel do mycia, tylko taki co już używałyśmy w trakcie ciąży i nam pasował i nie podrażniał.

kurcze a jak ja używam zwykłego mydła w płynie z biedrony ewentualnie sufleta jak mi się chce go rozkręcać? ja to hardcore jestem i mnie nic nie podrażnia

---------- Dopisano o 04:45 ---------- Poprzedni post napisano o 04:42 ----------

Napisane przez Ag_nes

Moja rodzina z Niemiec bardzo fajnie oszczędza, zamykają chate , jada na 6 tygodni wczasować się do Bułgarii, i po opłaceniu hoteli, żarcia, przelotu i tak wychodzą podobno na plus, bo w mieszkaniu nie płacą za jedzenie, zużycie prądu i wody... ja nie wiem jak to jest możliwe, ale musi się opłacać, skoro robią sobie takie turnusy nawet 3 razy w roku

o ja! jak ja bym chciała tak oszczędzac!!
ale jak byłam 2 lata temu w Grecji to były 2 stare angielki które też tam siedziały na all inclusive przez całe wakacje bo twierdziły ze i tak im to taniej wychodzi.. więc coś jest na rzeczy.. chociaż w Grecji nei tak tanio jak w Bułgarii..

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:45 ----------

Napisane przez xal

Na razie mąż nie widzi różnicy między tym a duluxem, a różnica na wiadrze chyba 15zł czy jakoś tak. Kupiliśmy pearl white, nie wiem czy mają inne odcienie. Tylko u nas idzie ta firma tylko na sufit i jako podkład wyrównujący, więc jakiś wielkich wymagań nie ma
Pamiętam, że znajomi mówili, żeby nie kupować jedynki, bo pomalowali, zbrudziło się, przetarli i ... do ponownego malowania.
Rodzice mają Kabe i już kilka razy myli ściany (raz kuzyn pił soczek, raz przeszedł po oparciu kanapy z brudnymi rękami) i nic się nie dzieje.
A, ta śnieżka czy dulux tak samo biały kijowo kryje

co do farb to ja nie umiałam malować duluxem, wychodziło okropnie.. widać było gdzie wałek a gdzie go nie było..
najlepiej mi się malowało bondexem, po pierwszym malowaniu już praktycznie wszystko pokrywał, potem robiliśmy 2, żeby tak do konca wyrównać.. a ściany mam koszmarne bo to blok rodem z PRL i różne gówno na ścianach bylo..

---------- Dopisano o 04:53 ---------- Poprzedni post napisano o 04:51 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ale maszyna http://www.pudelek.pl/artykul/53893/...m&utm_medium=1

jak dla mnie to ona się ubrać nie potrafi.. bo jak się ma takie wielkie dupsko, to nic ze dopiero nabrane to się nie zakłada opinających dupe sukienek.. już w tej różowej kloszuwce jakoś wygląda..
ale swoją drogą nie wiem co ona ma z hormonami, że tak wygląda w tej ciąży...

---------- Dopisano o 05:02 ---------- Poprzedni post napisano o 04:53 ----------

Napisane przez axella

to już niedługo odpoczniesz sobie

ja mialam sen właśnie,że lały sie ze mnie hektolitry krwi i nikt nie potrafił powiedzieć czemu..

a teraz uwaga uwaga,coś sobe uświadomiłam..
za 2tygodnie będę "W TERMINIE"

nie strasz.. bo ja jakiś tydzień po Tobie...

chociaż ostatnio mam jakieś dziwne przeczucie, ze niedługo urodze.. ciągle mi się wydaje, że zaraz skurczy dostanę i pojadę na porodówkę..

A takie pytanko jakbym zaczeła rodzić to do ktorego tygodnia bezpiecznie jest pojechać dalej ale do szpitala który ma dobrą opiekę wcześniaków?? do 34 tc czy do 37tc?? bo jak będę u rodziców to tam taki mini szpital jest i tam pewnie nic takiego nie mają..

[axella]

Napisane przez maarchewka

nie strasz.. bo ja jakiś tydzień po Tobie...

chociaż ostatnio mam jakieś dziwne przeczucie, ze niedługo urodze.. ciągle mi się wydaje, że zaraz skurczy dostanę i pojadę na porodówkę..

A takie pytanko jakbym zaczeła rodzić to do ktorego tygodnia bezpiecznie jest pojechać dalej ale do szpitala który ma dobrą opiekę wcześniaków?? do 34 tc czy do 37tc?? bo jak będę u rodziców to tam taki mini szpital jest i tam pewnie nic takiego nie mają..

ja tez ma wrazenie,że to juz zaraz

ja myslalam ze od 36tc malenstwo wczesniakiem juz nie jest a sie naczytalam o tych z 36tc i roznie bywa,niektore sa w 100% zdrowe inne maja oznaki wczesniactwa,musza byc w inkubatorach itd.

ja osobiscie jak bym miala w ciagu kolejnych 2tyg rodzic to jade tam gdzie nie chce ale opieka lepsza,a od 38tc juz do normalnego

swoja droga,jak dobrze,ze mamy Owsiaka z tego co wiem to wiekszasc rzeczy w tym naszym szpitalu dla wczesniaczkow jest z wośpu..


2tygodnie...
wczorajz tz rozmawialam wlasnie,ze sie boje.. nie porodu cz czegos tylko tego jak wszystko,ale to wszystko sie zmieni.. wyjdziemy sami z naszego "prawie że studenckiego" mieszkania,a wrocimy jako "mloda rodzink z dzieckiem"..

[maarchewka]

Napisane przez axella

ja tez ma wrazenie,że to juz zaraz

ja myslalam ze od 36tc malenstwo wczesniakiem juz nie jest a sie naczytalam o tych z 36tc i roznie bywa,niektore sa w 100% zdrowe inne maja oznaki wczesniactwa,musza byc w inkubatorach itd.

ja osobiscie jak bym miala w ciagu kolejnych 2tyg rodzic to jade tam gdzie nie chce ale opieka lepsza,a od 38tc juz do normalnego

swoja droga,jak dobrze,ze mamy Owsiaka z tego co wiem to wiekszasc rzeczy w tym naszym szpitalu dla wczesniaczkow jest z wośpu..


2tygodnie...
wczorajz tz rozmawialam wlasnie,ze sie boje.. nie porodu cz czegos tylko tego jak wszystko,ale to wszystko sie zmieni.. wyjdziemy sami z naszego "prawie że studenckiego" mieszkania,a wrocimy jako "mloda rodzink z dzieckiem"..

ja trochę uwierzyć w to nie mogę.. chyba do mnie to jeszcze nie dociera, że na prawdę zostane matką a mój mężuś ojcem..

A i ostatnio oczywiście mialam kolejny sen z serii śni mi sie mój dzidziuś..
Tym razem miałam go kąpać.. wziełam go, rozpakowuje z becika i się okazalo, że ma już 2 lata sam wchodzi do wanny i gada... potem moja mama stwierdziła, że ja go myć na pewno nie umiem i wyśle do mnie z mojej rodzinnej miejscowości pielęgniarke to mnie nauczy.. a ja, że dzidzie ma myć mężu więc dopiero jak on się zgodzi to może ją wysyłać..

[axella]

Napisane przez maarchewka

ja trochę uwierzyć w to nie mogę.. chyba do mnie to jeszcze nie dociera, że na prawdę zostane matką a mój mężuś ojcem..

A i ostatnio oczywiście mialam kolejny sen z serii śni mi sie mój dzidziuś..
Tym razem miałam go kąpać.. wziełam go, rozpakowuje z becika i się okazalo, że ma już 2 lata sam wchodzi do wanny i gada... potem moja mama stwierdziła, że ja go myć na pewno nie umiem i wyśle do mnie z mojej rodzinnej miejscowości pielęgniarke to mnie nauczy.. a ja, że dzidzie ma myć mężu więc dopiero jak on się zgodzi to może ją wysyłać..

noo,szybko Ci dziecię urosło

do mnie też nie dociera,kompletnie..