Brzuchatki radosne witają wiosnę- Mamy lipiec/sierpień 2013! cz.9

[Charlize89]

Napisane przez skylie

Zaraz chyba taka jestem przejedzona

Ja też...

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Czy wy też oglądacie Kevina sam w Nowym Yorku na TV4?

[roxi1980]

Napisane przez karolajn1987

[/COLOR]a wiem co chciałam zapytać- jakie pieluchy kupujecie do szpitala?
W sensie pampersy, bo widzę, że są 2 rozmiary- 2-5kg i i 3-6 kg.
Te pierwsze?

Ja tylko rozmiar 1 - i tak będzie dupka w tym latać... Norbert urodził się niemały (3600) i latała...

Mówię mężowi, zaraz przyjdę do łóżka, zobaczę tylko co na wizażu i wyłączę kompa. A on mówi: "Pozdrów Brzuchatki od pijanego męża!" hehehe więc POZDRAWIAM!

[Guuusiaa]

Witajcie

Chciałam się tylko przywitać i życzyćWesołych Świąt

Napisane przez Charlize89

Ja też...

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Czy wy też oglądacie Kevina sam w Nowym Yorku na TV4?

Mamy białe Święta to i Kevin się znalazł

[magdalennne]

Mela, ale wcześniej dziecko miało do czynienia ze znanymi sobie bakteriami. Wiatr wiatrem, ale w żłobku zostało zaatakowane milionem nowych bakterii przyniesionych przez inne dzieci z domu. Do tego wiadomo przestrzeń na nie ograniczona i choroby co chwile pewne. W przedszkolu też to jest. I powiem ci, że dotyczy to nie tylko dzieci. Sama swój pierwszy rok pracy odchorowałam nieźle.

Mam pytanie być może z serii głupich: wkładki laktacyjne i osłonki na brodawki to coś innego? Leżę kompletnie w tej kwestii

[elaine-blath]

ten Kevin to przegięcie)

roxi: pozdrow pijanego męża:P

[misiaczka555]

Napisane przez elaine-blath

O rany, dopiero wstałam.. 3,5h snu. Ostro. co ja w nocy będę robic?
A za oknem? jakas masakra......


Gratuluję rozpoczętych tygodni!

Oliath: wspolczuje drogi jutro! przy takiej pogodzie
Karolajn: mi też takie jasne proste mebelki się podobaja. A do szpitala to w sumie sie nie zastanawialam. Kupilam poi co mala paczke 2-5kg pampersow.

Ja tez 3 godzinki z TZ pospalismy i czuje sie jak nowonarodzona

Napisane przez magdalennne

Mela, ale wcześniej dziecko miało do czynienia ze znanymi sobie bakteriami. Wiatr wiatrem, ale w żłobku zostało zaatakowane milionem nowych bakterii przyniesionych przez inne dzieci z domu. Do tego wiadomo przestrzeń na nie ograniczona i choroby co chwile pewne. W przedszkolu też to jest. I powiem ci, że dotyczy to nie tylko dzieci. Sama swój pierwszy rok pracy odchorowałam nieźle.

Mam pytanie być może z serii głupich: wkładki laktacyjne i osłonki na brodawki to coś innego? Leżę kompletnie w tej kwestii

Mi sie wydaje ze wkładki laktacyjne sie nosi na cyckach pod stanikiem zeby mleko nie brudzilo ubrań gdyby cieklo w niodpowiednim czasie.
A te oslonki służą do karmienia zeby dziec nie pogryzl brodawek...

[magdalennne]

Napisane przez misiaczka555

Mi sie wydaje ze wkładki laktacyjne sie nosi na cyckach pod stanikiem zeby mleko nie brudzilo ubrań gdyby cieklo w niodpowiednim czasie.
A te oslonki służą do karmienia zeby dziec nie pogryzl brodawek...

Hmmm, czyli tych osłonek nie ma sensu kupować wcześniej, bo może się okazać, że nie będą potrzebne W sumie wkładek też...

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Spójrzcie Avent zaczyna naśladować kształtem TT
http://allegro.pl/philips-avent-bute...140912886.html

[kubus puchatek]

roxy pozdrów męża od Brzuchatek
Mam takie pytanko,naszło mnie ostatanio: chciałybyście rodzić naturalnie czy przez cięcie? oczywiście nie pytam Mamusiek,które mają wskazanie do cc.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Misiaczka jest dokładnie tak, jak piszesz.
A wkładki chyba jednak się przydają...
Osłonki owszem, niekoniecznie.


Ja chcę bardzo rodzić SN, ale jeśli coś by się działo, to się zgodzę na CC.

[magdalennne]

Wkładki też nie są drogie, więc można spróbować jedno opakowanie
Ja się nastawiam na sn, ale boję się bardzo.

[fiazo]

Z gondola sprzedaja.widocznie mozna dokupic.w sklepie u mnie ponoc jest ale nie wiem czy sens czekac do wtorku

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Ja nie mysle o porodzie.nastawienie cale zycie na naturalny ale dziecko moze figla zrobic i zle sie ulozyc

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

hej laski !!! w szklarskiej od wczoraj syp a i tak jest sniegu po uszy
po sniadaniu wiec na stok a potem do aquaparku
elaine - ja znam pania Agraval prowadzi u nas tez szkole rodzenia i warsztaty dla mam. jak dla mnie za bardzo uduchowiona ja mam bardziej medyczne podejscie do porodu pieknie za to nowi o porodzie wiezi z dzieckiem bliskosci

pieluchy - dla maluchow nie kupujcie malych opakowan tylko te najwieksze i na poczatek 2-5 a i tak maluch bedzie sie w nich topil

mialam dzisiaj kosmiczny sen ze urodzilam blizniaki - tygrysy. lezalam z nimi w szpitalu, ganialy sobie, kaemilam piersia i balam sie zeby mnie nie pogryzly... a wszystko bylo normalnie a robili tylko im jakies badanie czy przezyja... i tak realny byl to sen ze szok a maluchy urocze hehe

[enlevee]

hej dziewczynki

Witam się poniedziałkowo- już dostałam kubek wody na twarz leżąc jeszcze w łóżku od Tżta

[karolajn1987]

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Witam się poniedziałkowo- już dostałam kubek wody na twarz leżąc jeszcze w łóżku od Tżta

Czeeeesc :p
Ja mam ten komfort, że zawsze wstaje wcześniej i zlałam tż psikaczem do prasowania ciekawe kiedy i czym ja dostane

[stokrotka24]

Dzień dobry
witam się tylko świątecznie. My krążymy od mojej mamy do rodziców tz, a dzisiaj do mojej przyjaciółki idziemy na urodziny. Ogólnie jest miło, tylko za dużo jedzenia teraz wcinam ciasto i szykujemy się na cmentarz. Dobrze, że jutro do normalności wracamy. Miłego świętowania

[rasha90]

witam się świątecznie

strasznie mało do nadrabiania, aż dziwne wreszcie odespałam te przygotowania i sprzątania, a Mężuś dalej śpi, choć nie sądzę żeby udało mi się uciec przed wodą, bo piekielnie się na to lanie nastawiał i odgrażał wczoraj u teściów, dziś do rodziców...
chyba pójdę coś zjeść.....

PS wczoraj popołudniu zaczęło padać i sypie niemiłosiernie do tej pory

domciatko odpoczywaj dziś ładnie, sama pracowałam w Boże Narodzenie, znam to uczucie i nadrób wczorajszą porcję pyszności!

[elaine-blath]

dzień dobry!
Faktycznie malutko nadrabiania

Napisane przez kubus puchatek

roxy pozdrów męża od Brzuchatek
Mam takie pytanko,naszło mnie ostatanio: chciałybyście rodzić naturalnie czy przez cięcie? oczywiście nie pytam Mamusiek,które mają wskazanie do cc.

chciałabym rodzic naturalnie,jak na razie nic nie wskazuje żeby było inaczej,ale zobaczymy..
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40072961]hej laski !!! w szklarskiej od wczoraj syp a i tak jest sniegu po uszy
po sniadaniu wiec na stok a potem do aquaparku
elaine - ja znam pania Agraval prowadzi u nas tez szkole rodzenia i warsztaty dla mam. jak dla mnie za bardzo uduchowiona ja mam bardziej medyczne podejscie do porodu pieknie za to nowi o porodzie wiezi z dzieckiem bliskosci

pieluchy - dla maluchow nie kupujcie malych opakowan tylko te najwieksze i na poczatek 2-5 a i tak maluch bedzie sie w nich topil

mialam dzisiaj kosmiczny sen ze urodzilam blizniaki - tygrysy. lezalam z nimi w szpitalu, ganialy sobie, kaemilam piersia i balam sie zeby mnie nie pogryzly... a wszystko bylo normalnie a robili tylko im jakies badanie czy przezyja... i tak realny byl to sen ze szok a maluchy urocze hehe[/QUOTE]
o proszę,dobrze wiedzieć) bawcie się dobrze na stoku..

osłonki jedne na wszelki można kupić..

[fiazo]

Dzien dobry.tz mnie obudzil wlasnie i synka a synek jak na zawolanie zaczął kopać.u mnie też sypie śnieg

[domciatko]

Napisane przez rasha90

domciatko odpoczywaj dziś ładnie, sama pracowałam w Boże Narodzenie, znam to uczucie i nadrób wczorajszą porcję pyszności!

witam witam z rańca!!!

dziś mam wolne! hura)))

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

co do tematu porodu, ja bym chciała naturalnie) jak bozia da!

kubus puchatek- rodzisz w uk?? tu tak szybko nie zrobia Ci cc. nie licz na to.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez magdalennne

Mam pytanie być może z serii głupich: wkładki laktacyjne i osłonki na brodawki to coś innego? Leżę kompletnie w tej kwestii

władki to takie bawełniane krążki, wkłada się do stanika, aby chronić stanik przed wyciekami ewentualnymi.

zamiast tego można spokojnie chusteczek używać, jeśli ktoś uważa, że te wkładki to zbyteczne


ja kupiłam sobie chyba z 5 par w pudełku, zobaczymy czy mi się przydadzą

[roxi1980]

dzień dobry!!!
dziś dzień u moich rodziców, żarełko, leżenie i święty spokój
małe wczoraj cały dzień leniwe, wieczorem za to imprezka w brzuchu, od rana też szaleje

Miłego dnia Wam życzę!

Napisane przez elaine-blath

roxi: pozdrow pijanego męża:P

dziękuję, przekazałam

Napisane przez magdalennne

Hmmm, czyli tych osłonek nie ma sensu kupować wcześniej, bo może się okazać, że nie będą potrzebne W sumie wkładek też.

wkładki konieczne - chyba, że będziesz latać z tetrą w staniku
osłonki też kupię, wiem jak wyglądało to za pierwszym razem i będę jak coś przeciwdziałać

Napisane przez kubus puchatek

roxy pozdrów męża od Brzuchatek

dziękuję

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40072961]mialam dzisiaj kosmiczny sen ze urodzilam blizniaki - tygrysy. lezalam z nimi w szpitalu, ganialy sobie, kaemilam piersia i balam sie zeby mnie nie pogryzly... a wszystko bylo normalnie a robili tylko im jakies badanie czy przezyja... i tak realny byl to sen ze szok a maluchy urocze hehe[/QUOTE]

o mamo!

Napisane przez enlevee

Witam się poniedziałkowo- już dostałam kubek wody na twarz leżąc jeszcze w łóżku od Tżta

u nas TA tradycja jakoś słabo zakorzeniona... na szczęście :P

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez domciatko

władki to takie bawełniane krążki, wkłada się do stanika, aby chronić stanik przed wyciekami ewentualnymi.

zamiast tego można spokojnie chusteczek używać, jeśli ktoś uważa, że te wkładki to zbyteczne

wierz mi chusteczka nic nie da jak mleko sika strumieniami... wkładka działa bardziej jak podpaska, wiąże tą wilgoć i nie przemaka

[domciatko]

Napisane przez roxi1980

wierz mi chusteczka nic nie da jak mleko sika strumieniami... wkładka działa bardziej jak podpaska, wiąże tą wilgoć i nie przemaka

trzeba zobaczyć jak to będzie u każdej z nas.
bo mi koleżanka z pracy mówiła, że u niej chusteczki wystarczały.

ale zależy pewnie jak kto rozpędzi laktacje

[dzoan]

enlevee, domciatko, Kathe, karolajn gratuluję nowych tygodni

Napisane przez domciatko

dziewczyny, jaki kolor ścian dla dziecka proponujecie jeśli mebelki to taki jasny brąz drewniany??

U naszego Synusia w pokoiku też są jasne sosnowe mebelki i mamy tam kolor bardzo jasny zielony (dulux powiew mięty) i fajnie wygląda. Rozświetla wnętrze, bardzo przyjemny.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40072961]
mialam dzisiaj kosmiczny sen ze urodzilam blizniaki - tygrysy. lezalam z nimi w szpitalu, ganialy sobie, kaemilam piersia i balam sie zeby mnie nie pogryzly... a wszystko bylo normalnie a robili tylko im jakies badanie czy przezyja... i tak realny byl to sen ze szok a maluchy urocze hehe[/QUOTE] niezły sen moja prababcia zawsze mawiała, że jak będę głaskać koty, to urodzę dzieci- koty

[fiazo]

Napisane przez dzoan

niezły sen moja prababcia zawsze mawiała, że jak będę głaskać koty, to urodzę dzieci- koty

udało się Wam dziś kogoś nabrać
ja męża co do godziny, byłam tak poważna, że aż sprawdzał godzinę na moim zegarku

[domciatko]

Napisane przez dzoan

enlevee, domciatko, Kathe, karolajn gratuluję nowych tygodni

oh tak 25 u mnie dzis!!

[dzoan]

Witam w poniedziałek wielkanocny i w rozpoczynającym się 24. tygodniu ciąży!
Chciałam chlusnąć Was wodą, ale nie ma odpowiedniej ikonki

Wczoraj cały dzień poza domem..śniadanie u rodziców, kościół, odwiedziny u teściów (bratowa męża, mimo że w ciąży miesiąc przede mną, to brzuszek znacznie mniejszy aż się dziwiłam, że w 7 miesiącu tak można wyglądać) i powrót do moich rodziców, bo doszła babcia, ciocia, jej facet, kuzyn z narzeczoną i brat z bratową. Wróciliśmy do domu ok. 21.
Dzień nawet fajnie minął poza końcówką..popłakałam się Nie wiem co mnie tak zaczęło rozdrażniać, nie potrafiłam znaleźć dla siebie wytłumaczenia, ani tym bardziej mężowi wytłumaczyć co się dzieje.. Może zachowanie i teksty niektórych obecnych najpierw mnie rozdrażniły.. a później jak mnie usilnie wołano z kuchni do stołu (gdzie ja postanowiłam myć już naczynia) doprowadziło mnie do łez..jak mąż w koncu przyszedł zapytać czemu nie idę, to już mi poleciały ciurkiem.. Poszłam do łazienki i musiałam szybko się doprowadzić, bo wszyscy już wstali do wyjścia, a mieliśmy jeszcze ciocię i jej faceta podwieźć. Starałam się po drodze wyglądać na normalną, rozmawiałam z nimi, a jak tylko wyszli z auta, to łzy już na dobre poleciały..mąż zgłupiał.. poszłam pod prysznic i cały czas płakałam.. gdy sie uspokoiłam w kuchni mąż mnie przytrzymał i mówił, ze nie puści póki nie powiem czemu płakałam, to ja znowu w płacz i mnie puścił.. Położyłam się do łóżka i przy filmie zasnęłam. Masakra jakaś.. później tylko myślałam jak to mogło wyglądać dla innych..rodziców i rodziny...
Hormony rozwaliły mnie na łopatki..

[d0tkaaa]

czescto ja tez gratuluje tyg he juz blizej niz dalej mnie na szczescie nikt nie oblal jeszcze ani ja nikogo moze pozniej zagladne do Was pozniej a co do porodu to ja sn chyba ze bedzie trzeva cc...

[Rockyyy]

Dzioen dobry żabki

U mnie wczoraj cały dzien deszcz padał a dzis wszedzie brudno,ponuro i odwilż....
My poodwiedzalismy rodzinke,na dłuzej zostalismy u kuzynki Tż-a i tam zabalowaliśmy do polnocy Ale wesoło było
Skonczyło sie tak ze Tż spał w aucie,ja jechałam 30/h bo we mgle nie bylo widac drogi.Jak wróciłam,polozyłam go spać no i w nocy wstawałam z miską bo przedawkował.Teraz śpiii na mega kacu.Peszek,tak to jest jak sie przedawkuje

Napisane przez enlevee

cześć dziewczynki,

Ja dopiero teraz się melduję, bo od rana byłam na nogach i długo siedziałam u Mamy, niedawno wróciłam. Najedzona jak świnka

No i witam się w 25 tygodniu ciąży z Bezikiem ! tak świątecznie

Napisane przez b a r b a r a

witam sie
Ale ja zabiegana w te swieta bylam
Chciałam Wam zyczyc Spokojnych Wesolych Swiat i bezbolesnych rozwiazan

dzieki i wzajemnie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40069011]Ale pyszne są cukierki Stracciatella z Biedronki [/QUOTE]
Nie testowałam...jeszcze

[fiazo]

Napisane przez domciatko

oh tak 25 u mnie dzis!!

Napisane przez dzoan

Witam w poniedziałek wielkanocny i w rozpoczynającym się 24. tygodniu ciąży!
Chciałam chlusnąć Was wodą, ale nie ma odpowiedniej ikonki

Wczoraj cały dzień poza domem..śniadanie u rodziców, kościół, odwiedziny u teściów (bratowa męża, mimo że w ciąży miesiąc przede mną, to brzuszek znacznie mniejszy aż się dziwiłam, że w 7 miesiącu tak można wyglądać) i powrót do moich rodziców, bo doszła babcia, ciocia, jej facet, kuzyn z narzeczoną i brat z bratową. Wróciliśmy do domu ok. 21.
Dzień nawet fajnie minął poza końcówką..popłakałam się Nie wiem co mnie tak zaczęło rozdrażniać, nie potrafiłam znaleźć dla siebie wytłumaczenia, ani tym bardziej mężowi wytłumaczyć co się dzieje.. Może zachowanie i teksty niektórych obecnych najpierw mnie rozdrażniły.. a później jak mnie usilnie wołano z kuchni do stołu (gdzie ja postanowiłam myć już naczynia) doprowadziło mnie do łez..jak mąż w koncu przyszedł zapytać czemu nie idę, to już mi poleciały ciurkiem.. Poszłam do łazienki i musiałam szybko się doprowadzić, bo wszyscy już wstali do wyjścia, a mieliśmy jeszcze ciocię i jej faceta podwieźć. Starałam się po drodze wyglądać na normalną, rozmawiałam z nimi, a jak tylko wyszli z auta, to łzy już na dobre poleciały..mąż zgłupiał.. poszłam pod prysznic i cały czas płakałam.. gdy sie uspokoiłam w kuchni mąż mnie przytrzymał i mówił, ze nie puści póki nie powiem czemu płakałam, to ja znowu w płacz i mnie puścił.. Położyłam się do łóżka i przy filmie zasnęłam. Masakra jakaś.. później tylko myślałam jak to mogło wyglądać dla innych..rodziców i rodziny...
Hormony rozwaliły mnie na łopatki..

za tygodnie

trzeba było mu powiedzieć, że hormony, oby już Ci dzisiaj nie dokuczały

[dzoan]

Napisane przez fiazo

udało się Wam dziś kogoś nabrać
ja męża co do godziny, byłam tak poważna, że aż sprawdzał godzinę na moim zegarku

Kurde nie wiedziałam, że dzisiaj prima aprillis też jest.. Nigdy nie pamiętam tych dat..a to rzeczywiście w tym roku pokryło się z lanym poniedziałkiem..

[misiaczka555]

Gratuluje nowych tygodni dziewczyny
teso zazdroszczę wyjazdu, w Szklarskiej jest cuuuudnie

Co do porodu, bardzo bym chciała sn bo lubię mieć kontrole nad tym co sie dzieje z moim ciałem. No ale zobaczymy jak będzie.

pytanie dziewczyny
Dziś dwa razy z rana poczułam coś jak kopniecie tylko nie wiem czy w pecherz czy to coś innego, ale to był okropny ból, dobrze ze chwilowy.
Myślicie ze maluch mógłby coś takiego zrobić?

Ps. Nie spalam do 5 rano, kotlowalo mi sie tyle myśli w głowie. Czasem nie mogę uwierzyć ze na kilka miesięcy będę odpowiedzialna za mała bezbronna istotke