Brzuchatki radosne witają wiosnę- Mamy lipiec/sierpień 2013! cz.9

[domciatko]

Napisane przez misiaczka555

pytanie dziewczyny
Dziś dwa razy z rana poczułam coś jak kopniecie tylko nie wiem czy w pecherz czy to coś innego, ale to był okropny ból, dobrze ze chwilowy.
Myślicie ze maluch mógłby coś takiego zrobić?

Ps. Nie spalam do 5 rano, kotlowalo mi sie tyle myśli w głowie. Czasem nie mogę uwierzyć ze na kilka miesięcy będę odpowiedzialna za mała bezbronna istotke

jeśli poczułaś kopiecie to pewnie to było kopnięcie
pewnie bąbelek kopnął w jakieś czulsze miejsce!!)

[enlevee]

Napisane przez dzoan

Witam w poniedziałek wielkanocny i w rozpoczynającym się 24. tygodniu ciąży!
Chciałam chlusnąć Was wodą, ale nie ma odpowiedniej ikonki

Wczoraj cały dzień poza domem..śniadanie u rodziców, kościół, odwiedziny u teściów (bratowa męża, mimo że w ciąży miesiąc przede mną, to brzuszek znacznie mniejszy aż się dziwiłam, że w 7 miesiącu tak można wyglądać) i powrót do moich rodziców, bo doszła babcia, ciocia, jej facet, kuzyn z narzeczoną i brat z bratową. Wróciliśmy do domu ok. 21.
Dzień nawet fajnie minął poza końcówką..popłakałam się Nie wiem co mnie tak zaczęło rozdrażniać, nie potrafiłam znaleźć dla siebie wytłumaczenia, ani tym bardziej mężowi wytłumaczyć co się dzieje.. Może zachowanie i teksty niektórych obecnych najpierw mnie rozdrażniły.. a później jak mnie usilnie wołano z kuchni do stołu (gdzie ja postanowiłam myć już naczynia) doprowadziło mnie do łez..jak mąż w koncu przyszedł zapytać czemu nie idę, to już mi poleciały ciurkiem.. Poszłam do łazienki i musiałam szybko się doprowadzić, bo wszyscy już wstali do wyjścia, a mieliśmy jeszcze ciocię i jej faceta podwieźć. Starałam się po drodze wyglądać na normalną, rozmawiałam z nimi, a jak tylko wyszli z auta, to łzy już na dobre poleciały..mąż zgłupiał.. poszłam pod prysznic i cały czas płakałam.. gdy sie uspokoiłam w kuchni mąż mnie przytrzymał i mówił, ze nie puści póki nie powiem czemu płakałam, to ja znowu w płacz i mnie puścił.. Położyłam się do łóżka i przy filmie zasnęłam. Masakra jakaś.. później tylko myślałam jak to mogło wyglądać dla innych..rodziców i rodziny...
Hormony rozwaliły mnie na łopatki..

za tydzień
Nie przejmuj się, tak to już czasami jest- wiem doskonale po sobie, że mogę rozryczeć się i bez powodu jak już mam taki dzień. Przecież wiedzą, że jesteś w ciąży i na pewno nic sobie złego nie pomyśleli, głowa do góry !

Napisane przez Rockyyy

Dzioen dobry żabki

U mnie wczoraj cały dzien deszcz padał a dzis wszedzie brudno,ponuro i odwilż....
My poodwiedzalismy rodzinke,na dłuzej zostalismy u kuzynki Tż-a i tam zabalowaliśmy do polnocy Ale wesoło było
Skonczyło sie tak ze Tż spał w aucie,ja jechałam 30/h bo we mgle nie bylo widac drogi.Jak wróciłam,polozyłam go spać no i w nocy wstawałam z miską bo przedawkował.Teraz śpiii na mega kacu.Peszek,tak to jest jak sie przedawkuje

No to ładnie się Tż załatwił, ciężarna go musiała transportować
Dobrze, że Święta udane

Napisane przez domciatko

oh tak 25 u mnie dzis!!

[Rockyyy]

Napisane przez Charlize89

[/COLOR]Czy wy też oglądacie Kevina sam w Nowym Yorku na TV4?

Hahaha zerkaliśmu dla jaj

Napisane przez magdalennne

Mam pytanie być może z serii głupich: wkładki laktacyjne i osłonki na brodawki to coś innego? Leżę kompletnie w tej kwestii

Osłonki masz do karmienia-chronią brodawki a wkładki laktacyjne to takie wkładki to stanika-ochronią stanik przed plamami z mleczka
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40072961]hej laski !!! w szklarskiej od wczoraj syp a i tak jest sniegu po uszy
po sniadaniu wiec na stok a potem do aquaparku
elaine - ja znam pania Agraval prowadzi u nas tez szkole rodzenia i warsztaty dla mam. jak dla mnie za bardzo uduchowiona ja mam bardziej medyczne podejscie do porodu pieknie za to nowi o porodzie wiezi z dzieckiem bliskosci

pieluchy - dla maluchow nie kupujcie malych opakowan tylko te najwieksze i na poczatek 2-5 a i tak maluch bedzie sie w nich topil

mialam dzisiaj kosmiczny sen ze urodzilam blizniaki - tygrysy. lezalam z nimi w szpitalu, ganialy sobie, kaemilam piersia i balam sie zeby mnie nie pogryzly... a wszystko bylo normalnie a robili tylko im jakies badanie czy przezyja... i tak realny byl to sen ze szok a maluchy urocze hehe[/QUOTE]
Ale Wam fajnie w tych górach

Sny hardcorowe :P

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Witam się poniedziałkowo- już dostałam kubek wody na twarz leżąc jeszcze w łóżku od Tżta

Moj nie ma siły sie podniesc wiec mam nadzieje ze mnie nie obleje.







Wczoraj kazdy mi syna wróżył bo na dziewczynke ,,za ładnie" wyglądam Nie wiem... chyba niektorzy myslą ze jak bedziemy miec dziewczynke to powinnam chodzic pryszczata,blada z worami pod oczami i matowymi włosami......
Wujek Tz-a powiedział ze nie mozna wierzyc lekarzowi co do płci...nie wolno nic dziecku wczesniej kupowac itp.....i na pewno syn bedzie.
Ja sie nawet nie odzywałam bo co sie miałam wysilac i tłumaczyc jak Oni-STARSI wiedzą lepiej........

[domciatko]

Napisane przez Rockyyy

Wczoraj kazdy mi syna wróżył bo na dziewczynke ,,za ładnie" wyglądam Nie wiem... chyba niektorzy myslą ze jak bedziemy miec dziewczynke to powinnam chodzic pryszczata,blada z worami pod oczami i matowymi włosami......
Wujek Tz-a powiedział ze nie mozna wierzyc lekarzowi co do płci...nie wolno nic dziecku wczesniej kupowac itp.....i na pewno syn bedzie.
Ja sie nawet nie odzywałam bo co sie miałam wysilac i tłumaczyc jak Oni-STARSI wiedzą lepiej........

u mnie w okolicach mówiło się, że jak kobieta brzydko wygląda w ciązy, to znaczy, że córka zabiera jej urodę)

moja mała Sara bierze ile się da, bo ja i pryszcze mam i nie wyglądam za korzystnie w mojej ocenie hahaha

[enlevee]

Napisane przez Rockyyy

Wczoraj kazdy mi syna wróżył bo na dziewczynke ,,za ładnie" wyglądam Nie wiem... chyba niektorzy myslą ze jak bedziemy miec dziewczynke to powinnam chodzic pryszczata,blada z worami pod oczami i matowymi włosami......
Wujek Tz-a powiedział ze nie mozna wierzyc lekarzowi co do płci...nie wolno nic dziecku wczesniej kupowac itp.....i na pewno syn bedzie.
Ja sie nawet nie odzywałam bo co sie miałam wysilac i tłumaczyc jak Oni-STARSI wiedzą lepiej........

Pajace niech sobie sami zrobią chłopaka, a nie biedną Laurkę stresują

Mi wczoraj kuzynka mowiła, ze mam mały brzuch i jak tak kobiety u nas w rodzinie wyglądają to ona też sobie machnie dziecko a ja do niej: patrz na moje uda


A właśnie- wczoraj Tż wypalił do mnie: "A może Jakub?" (Neni, nie bij ) Ja na to: No imię Kubuś jest śliczne.
A on: ciekawe jak popularne.. a ja: no jest na pierwszym miejscu, ale co z tego?
No i póki co cisza. Jeszcze zaproponował Nikodema

[dzoan]

Napisane przez Rockyyy

Wczoraj kazdy mi syna wróżył bo na dziewczynke ,,za ładnie" wyglądam Nie wiem... chyba niektorzy myslą ze jak bedziemy miec dziewczynke to powinnam chodzic pryszczata,blada z worami pod oczami i matowymi włosami......
Wujek Tz-a powiedział ze nie mozna wierzyc lekarzowi co do płci...nie wolno nic dziecku wczesniej kupowac itp.....i na pewno syn bedzie.
Ja sie nawet nie odzywałam bo co sie miałam wysilac i tłumaczyc jak Oni-STARSI wiedzą lepiej........

Też nie lubię takiego narzucania myślenia. A zwłaszcza jak facet się wymądrza w tych kwestiach Co wolno, czego nie- każdy robi jak uważa.. Czasami lepiej zagryźć zęby, przemilczeć i wypuścić drugim uchem te dobre rady

[domciatko]

Napisane przez enlevee

A właśnie- wczoraj Tż wypalił do mnie: "A może Jakub?" (Neni, nie bij ) Ja na to: No imię Kubuś jest śliczne.
A on: ciekawe jak popularne.. a ja: no jest na pierwszym miejscu, ale co z tego?
No i póki co cisza. Jeszcze zaproponował Nikodema

Nikodem fajne, mam kolezanke co ma syna Nikodema, wołają na niego NIKOŚ

[dzoan]

My dzisiaj na 14 idziemy do cioci..wymiana miejscówki będzie.. zejdą się wszyscy, którzy u moich wczoraj byli..mam nadzieję, że nie będzie takiej akcji jak wczoraj. Tym razem szybciej się zmyjemy.. Jutro do pracy, a chciałabym jeszcze posiedzieć trochę u siebie w domku..

[Rockyyy]

Napisane przez domciatko

u mnie w okolicach mówiło się, że jak kobieta brzydko wygląda w ciązy, to znaczy, że córka zabiera jej urodę)

moja mała Sara bierze ile się da, bo ja i pryszcze mam i nie wyglądam za korzystnie w mojej ocenie hahaha

Ale mnie sie wydaje ze to zalezy od organizmu i hormonów.

Napisane przez enlevee

Pajace niech sobie sami zrobią chłopaka, a nie biedną Laurkę stresują

Mi wczoraj kuzynka mowiła, ze mam mały brzuch i jak tak kobiety u nas w rodzinie wyglądają to ona też sobie machnie dziecko a ja do niej: patrz na moje uda


A właśnie- wczoraj Tż wypalił do mnie: "A może Jakub?" (Neni, nie bij ) Ja na to: No imię Kubuś jest śliczne.
A on: ciekawe jak popularne.. a ja: no jest na pierwszym miejscu, ale co z tego?
No i póki co cisza. Jeszcze zaproponował Nikodema

KUBUS A Nikoś tez fajne

Napisane przez dzoan

Też nie lubię takiego narzucania myślenia. A zwłaszcza jak facet się wymądrza w tych kwestiach Co wolno, czego nie- każdy robi jak uważa.. Czasami lepiej zagryźć zęby, przemilczeć i wypuścić drugim uchem te dobre rady

Dokładnie.Nic sie nie odzywałam....

Ale zasiali we mnie ziarnko niepokoju....
Dwóch roznych lekarzy mi powiedziało ze bedzie dziewczynka....Ale jeszcze 10 na wizycie pogadam z ginkiem i mu sie wyzaleee

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Ide rosołek nastawić,jak skacowaniec sie obudzi niech sie nim ratuje

My dzis caały dzien w domu :/

[domciatko]

Napisane przez Rockyyy

Ale mnie sie wydaje ze to zalezy od organizmu i hormonów.

pewnie, że od hormonów
ale wiesz z ludowymi mądrościami nie ma co dyskutować, hahaha

[fiazo]

Napisane przez misiaczka555

pytanie dziewczyny
Dziś dwa razy z rana poczułam coś jak kopniecie tylko nie wiem czy w pecherz czy to coś innego, ale to był okropny ból, dobrze ze chwilowy.
Myślicie ze maluch mógłby coś takiego zrobić?

mój jak czasami wlezie w okolice pęcherza to ledwo idę, a kopać czasami mu się zdarza po jajnikach

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej.

Ja niestety wczoraj zauważyłam, że mam opuchnięte kostki. Dla mnie nie oznacza to nic dobrego, a więc u mnie humor kiepski.

Napisane przez domciatko

władki to takie bawełniane krążki, wkłada się do stanika, aby chronić stanik przed wyciekami ewentualnymi.

zamiast tego można spokojnie chusteczek używać, jeśli ktoś uważa, że te wkładki to zbyteczne

Ja się też nie zgadzam z tym, że wkładki można zastąpić chusteczkami, bo po 1 - mleka jest dużo, a po 2 - wkładki się podkleja takim malutkim kawałkiem kleju, żeby się nie przesuwały, a i tak się umieją przesunąć. Już prędzej, w awaryjnej sytuacji pocięłabym wkładki higieniczne i włożyła do stanika. Czytałam zresztą o dziewczynach, którym się tak lało mleko, że cięły podpaski na pół i wkładały do stanika.

No ale wiadomo, wszystko zależy od osoby, u jednych może się to sprawdzić, u innych co innego. Ja jednak zaopatrzyłabym się we wkładki, bo to niewielki koszt, a spora pomoc.

[surka]

Napisane przez enlevee

Mi wczoraj kuzynka mowiła, ze mam mały brzuch i jak tak kobiety u nas w rodzinie wyglądają to ona też sobie machnie dziecko a ja do niej: patrz na moje uda

Ja wg lekarza też noszę dziewczynkę i nie widzę u sibie żadnych zmian jeśli chodzi o brzydnięcie. Pomijając fakt, że robię się coraz grubsza

[enlevee]

Napisane przez domciatko

Nikodem fajne, mam kolezanke co ma syna Nikodema, wołają na niego NIKOŚ

No mi Nikoś też się podoba, ale ogólnie Nikodem tak średnio pasuje do nazwiska Tżta i jestem bardziej na nie niż tak

Napisane przez dzoan

My dzisiaj na 14 idziemy do cioci..wymiana miejscówki będzie.. zejdą się wszyscy, którzy u moich wczoraj byli..mam nadzieję, że nie będzie takiej akcji jak wczoraj. Tym razem szybciej się zmyjemy.. Jutro do pracy, a chciałabym jeszcze posiedzieć trochę u siebie w domku..

Na pewno bedzie wszystko w porzadku pewnie też zmęczenie Cię wczoraj dopadło i to dobry pomysł, żeby wcześniej się zmyć i nie siedzieć do samego końca

Napisane przez Rockyyy

Dokładnie.Nic sie nie odzywałam....

Ale zasiali we mnie ziarnko niepokoju....
Dwóch roznych lekarzy mi powiedziało ze bedzie dziewczynka....Ale jeszcze 10 na wizycie pogadam z ginkiem i mu sie wyzaleee

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Ide rosołek nastawić,jak skacowaniec sie obudzi niech sie nim ratuje

My dzis caały dzien w domu :/

Rockyyy Rockyyy widzę, że jednak zasiali ziarnko niepokoju

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074191]Hej.

Ja niestety wczoraj zauważyłam, że mam opuchnięte kostki. Dla mnie nie oznacza to nic dobrego, a więc u mnie humor kiepski.




Ja się też nie zgadzam z tym, że wkładki można zastąpić chusteczkami, bo po 1 - mleka jest dużo, a po 2 - wkładki się podkleja takim malutkim kawałkiem kleju, żeby się nie przesuwały, a i tak się umieją przesunąć. Już prędzej, w awaryjnej sytuacji pocięłabym wkładki higieniczne i włożyła do stanika. Czytałam zresztą o dziewczynach, którym się tak lało mleko, że cięły podpaski na pół i wkładały do stanika.

No ale wiadomo, wszystko zależy od osoby, u jednych może się to sprawdzić, u innych co innego. Ja jednak zaopatrzyłabym się we wkładki, bo to niewielki koszt, a spora pomoc.[/QUOTE]

Perse trzymam kciuki żeby opuchlizna zeszła szybko !!!

[mela1234]

Witam
Nie wyspana jestem. Mąż w nocy pojechał do pożaru i ja ze zmartwienia nie spałam bo się martwiłam. Teraz on śpi a ja próbuję funkcjonować bo przecież Malgosia się wyspała i ma tyyyyle do powiedzenia. Pozwoliłam jej trochę nas polać, ja ją pochlapałam ale nie szalejemy bo ona zakatarzona!

[dzoan]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074191]Hej.

Ja niestety wczoraj zauważyłam, że mam opuchnięte kostki. Dla mnie nie oznacza to nic dobrego, a więc u mnie humor kiepski.
[/QUOTE]
Pierwszy raz od chyba tygodnia przywitałaś się z nami innym słowem niż "Bry"..czyżby pogoda się poprawiła? U mnie zima na całego

Kurcze może dużo chodziłaś wczoraj co?

[fiazo]

Napisane przez dzoan

Pierwszy raz od chyba tygodnia przywitałaś się z nami innym słowem niż "Bry"..czyżby pogoda się poprawiła? U mnie zima na całego

Kurcze może dużo chodziłaś wczoraj co?

chyba wszędzie zima na całego

[dzoan]

Napisane przez enlevee

No mi Nikoś też się podoba, ale ogólnie Nikodem tak średnio pasuje do nazwiska Tżta i jestem bardziej na nie niż tak

Na pewno bedzie wszystko w porzadku pewnie też zmęczenie Cię wczoraj dopadło i to dobry pomysł, żeby wcześniej się zmyć i nie siedzieć do samego końca

Dzięki Kochana

Nas wczoraj o imię pytali..czy już wybrane.. a my nadal w kropce..a już tak bym chciała nim się posługiwać.. choć Lol też fajnie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez enlevee

Perse trzymam kciuki żeby opuchlizna zeszła szybko !!!

Obawiam się, że nie zejdzie. Nie zeszła po nocy, a ja już wiem, co to oznacza..

Napisane przez dzoan

Pierwszy raz od chyba tygodnia przywitałaś się z nami innym słowem niż "Bry"..czyżby pogoda się poprawiła? U mnie zima na całego

Kurcze może dużo chodziłaś wczoraj co?

Haha no faktycznie Ale dzisiaj już jakoś tak bez humoru

Nie, prawie wcale nie chodziłam wczoraj. Zrobiłam śniadanie, potem siedziałam, potem u teściowej siedziałam, potem poszliśmy do kościoła, gdzie też siedziałam (nie wstaję na mszy, bo zmiana pozycji powoduje u mnie skurcze), do końca dnia już też siedziałam...
Ja już podświadomie czuję, że będzie powtórka, choć ciśnienie na razie mam w normie. Pod koniec tygodnia idę na morfologię, to zrobię od razu mocz i badania wątrobowe.
Ale obawiam się, że przywitam się z moim synkiem trochę wcześniej, niż Wy. Mam tylko nadzieję, że tym razem lekarze zareagują w porę w razie czego.


A pogoda - TRAGEDIA. I tyle

[Rockyyy]

Napisane przez domciatko

pewnie, że od hormonów
ale wiesz z ludowymi mądrościami nie ma co dyskutować, hahaha

No dokładnie,nie bede dyskutowac jak ktoś wie lepiej
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074191]Hej.

Ja niestety wczoraj zauważyłam, że mam opuchnięte kostki. Dla mnie nie oznacza to nic dobrego, a więc u mnie humor kiepski.




Ja się też nie zgadzam z tym, że wkładki można zastąpić chusteczkami, bo po 1 - mleka jest dużo, a po 2 - wkładki się podkleja takim malutkim kawałkiem kleju, żeby się nie przesuwały, a i tak się umieją przesunąć. Już prędzej, w awaryjnej sytuacji pocięłabym wkładki higieniczne i włożyła do stanika. Czytałam zresztą o dziewczynach, którym się tak lało mleko, że cięły podpaski na pół i wkładały do stanika.

No ale wiadomo, wszystko zależy od osoby, u jednych może się to sprawdzić, u innych co innego. Ja jednak zaopatrzyłabym się we wkładki, bo to niewielki koszt, a spora pomoc.[/QUOTE]

ja zainwestuje we wkładki laktacyjne,kto wie jak mleczarnia zaszaleje?

Napisane przez surka

Ja wg lekarza też noszę dziewczynkę i nie widzę u sibie żadnych zmian jeśli chodzi o brzydnięcie. Pomijając fakt, że robię się coraz grubsza

Pocieszyłaś mnie

Napisane przez enlevee

Rockyyy Rockyyy widzę, że jednak zasiali ziarnko niepokoju



Perse trzymam kciuki żeby opuchlizna zeszła szybko !!!

Zasiali ale nawet jak bedzie syn to tez bd uradowana

Dolączam sie do kciukow dla Perse

Napisane przez dzoan

Dzięki Kochana

Nas wczoraj o imię pytali..czy już wybrane.. a my nadal w kropce..a już tak bym chciała nim się posługiwać.. choć Lol też fajnie

Lol jest super!

[fiazo]

Napisane przez dzoan

Dzięki Kochana

Nas wczoraj o imię pytali..czy już wybrane.. a my nadal w kropce..a już tak bym chciała nim się posługiwać.. choć Lol też fajnie

My też nie mamy wybranego, rzuciłam dziś mężowi książeczkę z imionami, a on ją tylko odrzucił

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Rockyyy

ja zainwestuje we wkładki laktacyjne,kto wie jak mleczarnia zaszaleje?

Jeśli kogoś interesują różne rozwiązania: to są również wkładki wielorazowe, które się pierze, bodajże z Aventu, ale nie jestem pewna.

[Rockyyy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074389]Obawiam się, że nie zejdzie. Nie zeszła po nocy, a ja już wiem, co to oznacza..



Haha no faktycznie Ale dzisiaj już jakoś tak bez humoru

Nie, prawie wcale nie chodziłam wczoraj. Zrobiłam śniadanie, potem siedziałam, potem u teściowej siedziałam, potem poszliśmy do kościoła, gdzie też siedziałam (nie wstaję na mszy, bo zmiana pozycji powoduje u mnie skurcze), do końca dnia już też siedziałam...
Ja już podświadomie czuję, że będzie powtórka, choć ciśnienie na razie mam w normie. Pod koniec tygodnia idę na morfologię, to zrobię od razu mocz i badania wątrobowe.
Ale obawiam się, że przywitam się z moim synkiem trochę wcześniej, niż Wy. Mam tylko nadzieję, że tym razem lekarze zareagują w porę w razie czego.


A pogoda - TRAGEDIA. I tyle [/QUOTE]
Ojejku trzymam w takim razie kciuki za Artusia zeby jednak posiedział dłużej w brzuszku.Przeciez w lipcu bedzie ładne lato ,niech sie nie spieszy
A kiedy wizytujesz?

Widziałam jaka zima na Śląsku....
znajomi lepią zające ze śniegu i na FB foty wklejają
Teskno mi za Śląskiem Pocieszam sie ze ostatecznie pod koniec kwietnia jade

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez dzoan

Nas wczoraj o imię pytali..czy już wybrane.. a my nadal w kropce..a już tak bym chciała nim się posługiwać.. choć Lol też fajnie

A ja myślałam, że może nazwiecie dziecko Karol W końcu Lol może być zdrobnieniem, tak jak Lolek

[Rockyyy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074434]Jeśli kogoś interesują różne rozwiązania: to są również wkładki wielorazowe, które się pierze, bodajże z Aventu, ale nie jestem pewna.[/QUOTE]

Ja chyba jednak wole jednorazówki-zuzyje i wyrzuce i mam spokój

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074447]A ja myślałam, że może nazwiecie dziecko Karol W końcu Lol może być zdrobnieniem, tak jak Lolek [/QUOTE]

Podoba mi sie Karol.Znam jednego takiego rozrabiake

[Charlize89]

Napisane przez Rockyyy

My poodwiedzalismy rodzinke,na dłuzej zostalismy u kuzynki Tż-a i tam zabalowaliśmy do polnocy Ale wesoło było
Skonczyło sie tak ze Tż spał w aucie,ja jechałam 30/h bo we mgle nie bylo widac drogi.Jak wróciłam,polozyłam go spać no i w nocy wstawałam z miską bo przedawkował.Teraz śpiii na mega kacu.Peszek,tak to jest jak sie przedawkuje

Eh...skąd ja to znam, wczoraj TŻ też trochę przesadził z i miał faze, że koniecznie musi mnie oblać o 24.00 i moim rodziców więc czekałam aż będzie północ i zrobi swoje bo i tak nie odpuści A rano i tak nie pamiętał

A u nas dzisiaj sypie, świata nie ma widać. Paranoja!!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Rockyyy

Ojejku trzymam w takim razie kciuki za Artusia zeby jednak posiedział dłużej w brzuszku.Przeciez w lipcu bedzie ładne lato ,niech sie nie spieszy
A kiedy wizytujesz?

Widziałam jaka zima na Śląsku....
znajomi lepią zające ze śniegu i na FB foty wklejają
Teskno mi za Śląskiem Pocieszam sie ze ostatecznie pod koniec kwietnia jade

Artuś to się może i nie spieszy, ale jak ciśnienie wzrośnie, to mój organizm przestanie być dla niego dobrym środowiskiem... To jest okropne uczucie wiedzieć, że to mój organizm zawala sprawę :/
Wizytę mam w środę za tydzień, ale jeśli opuchlizna faktycznie nie zejdzie, to zadzwonię do lekarza teraz w środę, i tak chcę spytać o wyniki wymazu.

Powiem Ci, że przez całą zimę nie napadało tyle śniegu, co wczoraj... Ludzie robili zdjęcia poziomowi śniegu na samochodach, bo to jest niemożliwe, co się stało.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Rockyyy

Ja chyba jednak wole jednorazówki-zuzyje i wyrzuce i mam spokój

Ja też jednorazówki, ale może są tutaj jakieś ekolożki i wolą wielorazowe rzeczy

[Rockyyy]

Nastawiłam rosołek,dołożyłam węgla do pieca i ....załuzyłam na lody bakaliowe.Wcinam skromną porcyjke a Laura kopie ze tego nam było trzeba Moze popołudniu sie do kosciołka wybiore.Oczywiscie sama bo Tż ma mega kaca a poza tym on nie bardzo chętny jest chodzic na msze ale co ja na to poradze?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Rockyyy

Nastawiłam rosołek,dołożyłam węgla do pieca i ....załuzyłam na lody bakaliowe.Wcinam skromną porcyjke a Laura kopie ze tego nam było trzeba Moze popołudniu sie do kosciołka wybiore.Oczywiscie sama bo Tż ma mega kaca a poza tym on nie bardzo chętny jest chodzic na msze ale co ja na to poradze?

Ja też musiałam mojego wczoraj wyciągać.. Ale bardzo mi zależało, a naprawdę bałam się iść w tę pogodę sama. Nie szło u nas wyjść z klatki, a potem w kościele są takie śliskie płytki, że aż strach iść samemu.

[fiazo]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40074447]A ja myślałam, że może nazwiecie dziecko Karol W końcu Lol może być zdrobnieniem, tak jak Lolek [/QUOTE]
hehe fajny pomysł

ja bym poszła na jakiś spacer, żeby się rozruszać, ale jak tu iść jak śnieg pada