MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij! - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-02, 17:44   #1171
karolka280888
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 22
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
karolka280888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 17:55   #1172
Sunshine833
Raczkowanie
 
Avatar Sunshine833
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 232
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

No i po wizycie...skurczy brak reszta w nornie...na piatek dostalam skierowanie do szpitala jak nie urodze...no i teraz nie wiem czy cieszyc sie czy plakac....bo slyszalam ze wywokywanie jest najgorsze bo trwa dlugo i meczaco...miala ktoras z was co przenosila wywolywany?jak to wyglada?
Sunshine833 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 17:58   #1173
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 199
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez czarny flamaster Pokaż wiadomość
No i po wizycie położnej Zdjęła mi szwy i musze przyznać, że od razu mi się lepiej siada chociaż wcześniej nawet nie podejrzewałam, że może mnie coś od nich boleć.
zazdroszcze zdjecia szwow .... ja mam rozpuszczalne - i tak sie zastanawiam KIEDY sie w koncu rozpuszcza bo mnie Jasny Gwint strzela



Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
oto moje nabytki...
aaaaaaaaaaaaaa mam Prawie Identyko kapciusie ino bez naszywki
no i za wozek bardzo Ladny



Cytat:
Napisane przez bzinka Pokaż wiadomość

Mam pytanko do rozpakowanych mamuś - czy warto wziąć do szpitala smoczek? Nie wiem, czy się przyda.
ja w szpitalu nie mialam smoczka .... a w domu czekalo na mnie 8
ale na razie upodobal sobei Jeden .... i mu daje ... ale z wyjeciem nie ma problemu ... jak mu sam z buzi wypadnie to nie zwraca uwagi ze go mial



Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Hejj
Wczoraj chrzciny minęły cudownie i zdecydowanie za szybko.

Mimo, że nie było przekąsek to tyle ciasta zostało, że po ułożeniu do blaszek wyszły mi 3 pełne i prawie pół tortu
Nie wiem kto to będzie jadł


za chrzest
co do Ciasta
......... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [

ufffff - jak dobrze ze juz wrociliscie
sie martwilismy strasznie - no ale na szczescie juz wszytsko OK
- tak sie teraz zastanawiam moj tez pochrzakuje .... jak spi eeee
moja wyobraznia zaczyna dzialac



mowie wam ale sie najadlam .... niby nie tak duzo tego obiadu ...
ale chyba zaraz pekne

mlody caly dzien dzis marudny
raz nawet mu sie zwymiotowalo takim kisem - juz strawionym, - tak ze mamusia musiala cale ubranie zmienic



.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:15   #1174
LiwkaO
Wtajemniczenie
 
Avatar LiwkaO
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze."
Moje 55 cm szczęścia...
Michalinka - ur. 12.02.2013r.



LiwkaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:18   #1175
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Witam

Ja od rana na patologii. Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja tylko na chwile. Dziś trafiłam na IP jestem juz po operacji...mialam aż trzy ropnie. Tak bolała mnie ta pierś od wczoraj ze myślałam ze zejdę z bólu. Leze pod kroplówką przeciwbólowa. Mam nadzieje ze jutro bd tylko lepiej.
Musi byc lepiej. Sciskam!

Cytat:
Napisane przez Anies06 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny,

witam się po świętach, u nas bez zmian, Zuzia nadal w brzuszku, ale się strasznie właśnie rozpycha. Po wczorajszym ktg i badaniu miałam doła,raczej sie nie uda jej urodzić naturalnie bez wywoływania, w ogóle raczej cesarka. Jutro rano idę do szpitala na ostateczną weryfikację chyba, może mnie zostawią tam. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam
Trrzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez Sunshine833 Pokaż wiadomość
Witam sie i ja po swietach....jak to dobrze ze juz sie skonczyly bo nic tylko jadlam i lezalam....dalej w dwupaku czyli leci juz 3 dzien po terminie i przyznam sie ze wariuje...caly dzien rycze bo juz mam dosyc tego czekania i jeszcze jak przyjrzalam sie swoim rozstepim to juz w ogole depresja...dzis mam ktg ale pewnie skurcze nie wyjda bo nic nie czuje....to oczekiwanie to chyba najgorszy okres w calej ciazy... ehhh musialam sie komus wyzalic bo wokol tylko slysze ze nie moge sie stresowac bo dziecko to dziecko tamto...a jak sobie poplacze to dziecku nic nie bedzie a mi moze ulzy...

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Oj tak.... sprawdzone sposoby na wypedzenie to nawet i ja poprosze...zaplace nawet hehe...tylko nie piszcie ze sex bo jest to ostatnia rzecz na ktora mam ochote hehe
3 dni to jeszcze zaraz mize sie rozkrecic. Ale wiem, jak to jest. Nerwowka straszna.
Ja wyprobowalam juz 3xS i nic nie pomoglo. Szyjka trzyma ze hoho!

Edytowane przez maria28
Czas edycji: 2013-04-02 o 18:20
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:20   #1176
misiulka06
Rozeznanie
 
Avatar misiulka06
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 632
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Witam

Ja od rana na patologii. Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/
i co mówią lekarze? w sumie 10 dni to już sporo...
misiulka06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:36   #1177
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

nadrabiam dalej..

dziewczyny wszystkie wasze bobaski są cudne!

achna79 ja pomimo, że to mój drugi bobasek to jak go zobaczyłam też pomyślałam "Boże jaki malutki, jak tu go dotknąć" a jak już był ze mną cały czas to nie miałam żadnych obaw, wszystko poszło gładko i tak już zostaje, także nie ma się co martwić..

OC ja do tej pory słyszę się jak moja 3 letnia córka przekręca się na drugi bok w nocy w drugim pokoju..

Dragusia my też chrzcimy 14.04..

myaja gratulacje

ptaszysko super wiadomości.. oczywiście ogromne brawa dla córeczki się należą.. klask i:

Liwka trzymaj się kochana zaciskam żebyś szybko doszła do siebie..

bzinka ja miałam ze sobą smoczek, co z tego jak mały nie chciał
a teraz już nie próbuję dawać bo nie potrzeba..
ja wyparzałam we wrzątku..

achna79 ale te newborn dada są tylko kilka milimetrów mniejsze od 2.. także nie ma problemu..

strippi za udane chrzciny.. ja się najbardziej stresuję, że w kościele mi się obudzi i będzie marudził..

klementynka super że już jesteście w domku

sunshine833 ja miałam wywoływany o 10 kroplówka od razu skurcze co 3 min, o 13.15 po wszystkim, także nie było źle..

maria za rozkręcenie akcji!


ok nadrobiłam..
a u nas wszystko w porządku, mały bossski.. je i śpi, czasem sobie leży między drzemkami i obserwuje.. w nocy się wysypiamy super.. budzi się na jedzenie, potem odkładamy do łóżeczka i śpi dalej..
rośnie jak na drożdżach w 12 dobie ważył 3300g jutro przychodzi znów położna i będzie ważenie więc zobaczymy ile przez tydzień przybrał..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:38   #1178
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość


A ja po ktg - wszystko prawidłowo, skurczów brak.
Widziałam się z moim lekarzem - mieliśmy ustalić termin cc, ale potrzebuję jeszcze jakiegoś zaświadczenia od dyrektora szpitala, a z nim minęliśmy się w drzwiach - skończył już pracę i wyszedł Niefortunnie się złożyło.
W środę mam znów ktg, będę miała też usg i powinno się wyjaśnić, kiedy rodzę. Mam stresa, że lakarz powie mi: "Pani Magdo, to proszę być jutro na cc"
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Hejj
No i po świętach, dziś z łóżka zwlekłam się o 14:00

Wczoraj chrzciny minęły cudownie i zdecydowanie za szybko. Msza była na 14:00, Michaś o 12:00 już spał i obudziłam go na karmienie, szybko poszliśmy do kościoła, przez całą mszę spał, nie płakał przy polewaniu wodą ) Kochany śpioszek mamusi
Na początku ustawiliśmy się z tyłu kościoła z 4 innymi rodzinami z ich dzieciaczkami do chrztu, tam przyszedł ksiądz i mówiliśmy imiona do mikrofonu. Jak ksiądz mówił "przyjmuję was do grona kościoła i witam serdecznie" to miałam łzy w oczach Potem ruszyliśmy za księdzem w pochodzie przez środek kościoła aż do 1 ławki Wszyscy ludzie się patrzyli, a ja szłam dumna jak nie wiem
Po kościele było przyjęcie w lokalu do 19:30 Michaś spał prawie do 18:00 cały czas, musiałam go na śpiocha karmić o 16:00 i dalej poszedł spać hehe

W nocy spał do 5:00, nakarmiłam, przebrał mąż i zasnął po 30min i spał do 10:00
także spałam też do 10:00

Jak zgram fotki to dodam coś z chrztu

idę nadrabiać
Za chrzciny, że się udały i za maluszka jaki grzeczny
Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
w niedziele jadę odebrać wózeczek jedynie jego brakuje mi do całej wyprawki dla Michałka....
Fajny wózek
Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [
Dobrze, że już w domku zdrówka!
Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Też mam taką nadzieję, chociaż wczoraj 'przesympatyczna' cioteczka TŻta uświadomiła mnie, że po porodzie to dłuugo będę dochodzić do siebie, a brzuch nie prędko zniknie
Skąd ja to znam... u mnie też wszyscy mają swoje teorie, ze po cc cieżko brzuch zrzucic, ze nikomu nikt tego nie zyczsy, ze zle dochodzi sie do siebie, ze to najgorsze co moze byc, no sluchac sie nie da... jeszcze te kg, ciezko czlowiekowi, a sie kazdy przyglada i w ogole komentuje...
jeszcze tesciowa mi 'komplement' walnela.. poszlo o zdj na fb, ze baardzo powaznie wygladam na nim i zebym usunela haha 1 akcja co do mojej osoby z tesciowa... niezla jest... ich wszystkie poglady.. buu.. dobrze, ze tz wspiera i mowi, ze bardzo ladnie wygladam... poki co
Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
Oj zdrowka teraz, nie wiem ale chyba jak podwyzszone to musza unormowac... leki pomoga

Cytat:
Napisane przez Sunshine833 Pokaż wiadomość
No i po wizycie...skurczy brak reszta w nornie...na piatek dostalam skierowanie do szpitala jak nie urodze...no i teraz nie wiem czy cieszyc sie czy plakac....bo slyszalam ze wywokywanie jest najgorsze bo trwa dlugo i meczaco...miala ktoras z was co przenosila wywolywany?jak to wyglada?
Oby bylo szybko i nie bolalo zbytnio tez sie boje wywolywania, gdyby byla koniecznosc, ale co zrobic.. moj maly sie wierci, ale nie czuje zeby sie cos dzialo.. nam zostalo 13 dni do terminu porodu.. 15.04 niby wedlug @
Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
Kochana zdrowka *
Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Witam

Ja od rana na patologii. Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/

3 dni to jeszcze zaraz mize sie rozkrecic. Ale wiem, jak to jest. Nerwowka straszna.
Ja wyprobowalam juz 3xS i nic nie pomoglo. Szyjka trzyma ze hoho!

My stosowalismy ostatnio 1 x s.. ale jakos tak z brzuchem dziwnie.. heh
Trzymam kciuki Niech sie rozkreci
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:47   #1179
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

maria28 -
i co na to lekarza? jaka ich decyzja?

kasia -
ja też mam rozpuszczalne... i tak się zastanawiam kiedy mi całkiem się rozpuszczą...

u nas hurtową schodzą też pieluszki i chusteczki - chyba opanuję biedronę i rossmana
kiedyś na promocji w realu kupiliśmy mega zapas pieluch - tzn wtedy nam sie tak wydawało - w rzeczywistości pieluszek jest jak kot napłakał
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:52   #1180
bzinka
Zadomowienie
 
Avatar bzinka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka
Wiadomości: 1 350
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za rady odnośnie smoczka, chyba po prostu go wezmę do swojej torby, dużo miejsca nie zajmuje, przyda się to fajnie, a jak nie, to nic się nie stanie.

Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
Karolka współczuję ci, ja mam cały czas wysokie ciśnienie. Biorę Dopegyt 4 razy dziennie i mimo tego ciśnienie mam często 160/100. Tętno małej też mam często podwyższone. Niestety jest to ponoć max dawka jaką mogę brać, a ciśnienie nadal jest wysokie. Najniższe jakie czasem mam, to około 140/90. U mnie jest to jeden z czynników do cesarki. Ogólnie przez wadę wzroku, wysokie ciśnienie i cukrzycę mam ciążę wysokiego ryzyka. Ale czy samo ciśnienie jest wystarczające do wskazania, to nie wiem niestety. Twój lekarz powinien ci o tym powiedzieć, albo już w szpitalu coś byś się pewnie dowiedziała.
__________________
Nasza kochana córeczka Hania
04.04.2013

Mój BLOG, zapraszam http://blogagimamy.blogspot.com/
bzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:55   #1181
oldzinx
Raczkowanie
 
Avatar oldzinx
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 493
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Co do przyspieszenia to:
http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/G...in-porodu.html
Ale nie sprawdzone jeszcze Ja jak narazie jem wiesiołka 1 raz dziennie.

za torbę w końcu!
Wiesz jak tak sobie czytam Twoje posty to myślę, że ja będę się męczyć do majówki, a Ty za niedługo urodzisz - a przeciez nie tak MIAŁO BYĆ
Mam Tantum Rosa i spryskiwacz do kwiatków jak ktoś polecał Wzięłam na wszelki wypadek, może i pomoże..
tak to jest jak człowiek za dużo planuje . Ja to nie wiem sama czego się spodziewać. Mam codziennie jakieś pobolewania skurczowe ale to może dlatego że na tyłku nie usiedzę i coś robię cały czas. No i to rozwarcie na pól palca ale z tym pochodzić też można długo.Może to wchodzenie na 4 piętro tak działa 11 pewnie więcej będę wiedziała no i wagę Tomka bo trochę się martwię że jak za wcześnie pójdzie wszystko to za mało będzie ważył.
Ale jak by nie było jesteśmy już w 37 tygodniu no tak. A twoja wizyta kiedy?

Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
ja planuje Michaśka ubrać w bodziaka + pajaca + czapeczka + łapki niedrapki + wiosenny misiowy kombinezon + ewentualny kocyk na fotelik. mam nadzieje, że ten zestaw będzie dobry.
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi co do ciuszków. Jutro przygotuję takie zestawy jak mówicie

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [
za powrót do domu i za karmienie piersią. Super że wszystko tak szybko przeszło maluszkowi i już jest zdrowy.
A z tymi Kacprami to jedno z najpopularniejszych imion na to wygląda nam się podobało na początku ale przeszliśmy na Tomka


Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiamy również i duuuużooo zdrowia życzymy co do pytania nie mam pojęcia.
__________________
Tomuś
oldzinx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 18:58   #1182
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 772
GG do despa
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
to super, że już w domku

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość

Skąd ja to znam... u mnie też wszyscy mają swoje teorie, ze po cc cieżko brzuch zrzucic, ze nikomu nikt tego nie zyczsy, ze zle dochodzi sie do siebie, ze to najgorsze co moze byc, no sluchac sie nie da... jeszcze te kg, ciezko czlowiekowi, a sie kazdy przyglada i w ogole komentuje...
jeszcze tesciowa mi 'komplement' walnela.. poszlo o zdj na fb, ze baardzo powaznie wygladam na nim i zebym usunela haha 1 akcja co do mojej osoby z tesciowa... niezla jest... ich wszystkie poglady.. buu.. dobrze, ze tz wspiera i mowi, ze bardzo ladnie wygladam... poki co
to jest guzik prawda,więc nawet nie słuchaj tych bzdur, ja po pierwszej ciąży wychodziłam ze szpitala ze swoją wagą sprzed i w dawnych ciuchach, teraz jestem po cc- brzuszek owszem jakiś jest ale mam wrażenie ze to jeszcze opuchlizna jest niż pozostałość ciąży, bo każdego dnia się zmniejsza, nie mam się jak zważyć, bo mi padły baterie w wadze elektronicznej, ale na bank zlatują.
Ciężko owszem jest- po sn niektórzy szybko dochodzą do siebie inni bardziej cierpia tak samo jest po cc- nie ma co się spinać- w jednym i drugim przypadku mimo, że boli trzeba ruszyć zad i tyle, im szybciej się zacznie ruszać tym lepiej.
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 19:04   #1183
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
to super, że już w domku



to jest guzik prawda,więc nawet nie słuchaj tych bzdur, ja po pierwszej ciąży wychodziłam ze szpitala ze swoją wagą sprzed i w dawnych ciuchach, teraz jestem po cc- brzuszek owszem jakiś jest ale mam wrażenie ze to jeszcze opuchlizna jest niż pozostałość ciąży, bo każdego dnia się zmniejsza, nie mam się jak zważyć, bo mi padły baterie w wadze elektronicznej, ale na bank zlatują.
Ciężko owszem jest- po sn niektórzy szybko dochodzą do siebie inni bardziej cierpia tak samo jest po cc- nie ma co się spinać- w jednym i drugim przypadku mimo, że boli trzeba ruszyć zad i tyle, im szybciej się zacznie ruszać tym lepiej.

despa ja to wiem, duzo zalezy od organizmu, kobiety, kondycji, nie wiem miesni i w ogole.. kazda inaczej przechodzi, inaczej przybiera inaczej sie czuje.. bzdury i starodawne poglady..moja babacia tez madrascia zgrzeszyla, ze ja do 7 mc w pracy to sie nie przemeczylam, ona to w polu robila i takie tam, ze przy biurku i lataniu od pokoju zalatwianiu wielu rzeczy to ja sie nie narobilam no zesz.... niezle nie.. co tu porownywac... ja jezdzilam autem do 7 mc, i teraz jezdze w 9 mc jak musze... mialam od poarkingu do pracy ponad kilometr, warunki dojscia w zime lodowe i ciezkie, schody i w ogole dlugoby opisywac.. dodatkowo, w mojej firmie polowa pomieszczen w budowie tak jakby ale pracowalismy, przenosilismy sie, pakowalam rzeczy, zginalam sie i inne cuda robilam jak bylo trzeba, do tego w domu porzadki, obiadki, kolacje,sprzatania wyprawkowanie i inne.. kiedys nie bylo tyle rzeczy potrzebnych o polwoei pojecia nie ma.. ale jej dogadalam wiec czuje sie ok :brzyda l:
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 19:13   #1184
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Hejj
No i po świętach, dziś z łóżka zwlekłam się o 14:00

Wczoraj chrzciny minęły cudownie i zdecydowanie za szybko. Msza była na 14:00, Michaś o 12:00 już spał i obudziłam go na karmienie, szybko poszliśmy do kościoła, przez całą mszę spał, nie płakał przy polewaniu wodą ) Kochany śpioszek mamusi
Na początku ustawiliśmy się z tyłu kościoła z 4 innymi rodzinami z ich dzieciaczkami do chrztu, tam przyszedł ksiądz i mówiliśmy imiona do mikrofonu. Jak ksiądz mówił "przyjmuję was do grona kościoła i witam serdecznie" to miałam łzy w oczach Potem ruszyliśmy za księdzem w pochodzie przez środek kościoła aż do 1 ławki Wszyscy ludzie się patrzyli, a ja szłam dumna jak nie wiem
Po kościele było przyjęcie w lokalu do 19:30 Michaś spał prawie do 18:00 cały czas, musiałam go na śpiocha karmić o 16:00 i dalej poszedł spać hehe

W nocy spał do 5:00, nakarmiłam, przebrał mąż i zasnął po 30min i spał do 10:00
także spałam też do 10:00

Jak zgram fotki to dodam coś z chrztu

idę nadrabiać
za chrzciny a oprócz polarkowego ubranka wkładałas kombinezon jeszcze?
my robimy w domu chrzciny na 17 lub 18 osób i jakieś przekąski planuję sałatki, wędlina, ciasto no i tort mam nadzieje ze pozjadają


Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
A my dzisiaj po wizycie w przychodzi - maluszek w tydzień aż 300g do przodu już 160g więcej niż waga urodzeniowa.... ulga jak nie wiem co



Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość

My po wizycie w poradni neonatologicznej, na szczęście bilirubina spadła, tylko znów Filipek jednak strasznie mało przybrał na wadze 6gram i mam go dokarmiać ile tylko chce.
za spadek bilirubiny i za wagę

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [
super ze juz w domku
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 19:15   #1185
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
My po wizycie w poradni neonatologicznej, na szczęście bilirubina spadła, tylko znów Filipek jednak strasznie mało przybrał na wadze 6gram i mam go dokarmiać ile tylko chce.
nie martw się. ten typ tak ma. mój Filip po tygodniu w domu miał wagę jak na wypisie ze szpitala, a tydzień później +300g!

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Dziś nas wypisali do domu...
super, że już w domciu! kurujta się!

Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
Mojemu Filipowi pediatra w szpitalu uslyszła głośny szmer na serduszku... miał robione echo serca i wyszło właśnie VSD... ale w takim miejscu i taki mały ubytek, że kardiolog powiedziała, że na 80% się zarośnie, a nawet jeśli nie to nie można się przejmować i mamy traktować go jak zdrowe dziecko. Za 3m-ce mamy kontrolę... Na żadnym USG nic nie wyszło nigdy, a serce i przepływy krwi przez przegrody były dość często robione... mam nadzieję, że Cię troszkę uspokoiłam... Bo dla mnie słowo SERDUSZKO i echo serca były straszne... szczególnie, że na dobrego kardiologa w szpitalu czekaliśmy 4 dni!

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu!
super! teraz już z górki poleci!


OC, u nas płacz jest jak: 1.chce jeść (to jest RYK nie płacz) 2. czasami jak robi kupkę albo sobie pierdzi (mam nadzieję, że niedługo to minie) 3. jak jest zmęczony i nie może się uspokoić (wtedy idzie smok, żeby possał... nie daje nic tulenie, myzianie, bujanie... pomaga cyc w buzi ale to się mija z celem bo go tylko trzyma i mulda, a nie połyka jadła)..... a jak ma mokro to stęka, kwili i się wierci
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett

Edytowane przez Sorceresss
Czas edycji: 2013-04-02 o 19:18
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 19:17   #1186
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
jeszcze mleczarnia nie nadąża... zwłaszcza, że ze zgrozą zauważyłam, że młody codziennie ma większy apetyt...
hehe
spoko, spoko
mleczarnie wkrotce nadazy

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
A poza tym powiem Ci, że jakoś po tym wszystkim i wpychaniu tych posiłków na diecie cukrzycowej to apetytu brak u mnie, zmuszam się do jedzenia...
co ze mna nie tak?!
ja zre bez opamietania. tlumacze to sobie karmieniem, ale to tylko wymowka... wszystko mi smakuje. a juz ciasteczka maslane, biszkopty, dzemy.. heh...

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
bo pomimo deklaracji już wiem że jak dziecko płacze to człowiek by wszystko zrobił żeby przestało ale ...

wlasnie tak
jaka ja bylam przeciwniczka smoka... nasz ma olbrzymia potrzebe / odruch ssania. dostal smoka...
choc jak nie ma ochoty to zadna sila go do niego nie zmusi

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Dziś nas wypisali do domu...Ufff [
zdrowenka!!!!

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki.
Ty to sie nacierpialas. teraz TYLKO lepiej!!!!

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/


Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
a u nas wszystko w porządku, mały bossski.. je i śpi, czasem sobie leży między drzemkami i obserwuje..


Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
kiedyś na promocji w realu kupiliśmy mega zapas pieluch - tzn wtedy nam sie tak wydawało - w rzeczywistości pieluszek jest jak kot napłakał

to sa te wyobrazenia sprzed ciazy
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 19:44   #1187
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
wlasnie tak
jaka ja bylam przeciwniczka smoka... nasz ma olbrzymia potrzebe / odruch ssania. dostal smoka...
choc jak nie ma ochoty to zadna sila go do niego nie zmusi
no jakbym siebie widziała... jak to dobrze, że nie tylko ja się złamałam...
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:02   #1188
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
no jakbym siebie widziała... jak to dobrze, że nie tylko ja się złamałam...

traktowalam TO jako pierwsza porazke wychowawcza. kilka osob mnie na szczescie wyprostowalo (m. in. polozna, pediatra). tylko moja matka po mnie jedzie...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:14   #1189
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
ja w szpitalu nie mialam smoczka .... a w domu czekalo na mnie 8
ale na razie upodobal sobei Jeden .... i mu daje ... ale z wyjeciem nie ma problemu ... jak mu sam z buzi wypadnie to nie zwraca uwagi ze go mial
.
niezły arsenał

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
uff no i dobrze

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Witam
Ja od rana na patologii. Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/
oby szybko się rozkręciło
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:23   #1190
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
A my dzisiaj po wizycie w przychodzi - maluszek w tydzień aż 300g do przodu już 160g więcej niż waga urodzeniowa.... ulga jak nie wiem co

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość

ok wstawię, choć ostatnio nikt chyba mnie nie czyta
bo nawet nikt się nie zorientował, że przedwczoraj napisałam posta, że wstawiam fotkę i przez przypadek (edycja posta) mi się usunęło zdjęcie.
czytamy ,czytamy ...... , a fotke myslałam ,że póżniej dodasz no a potem zapomniałam.......

a! super,ze chrzciny wam sie udały
Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
My po wizycie w poradni neonatologicznej, na szczęście bilirubina spadła, tylko znów Filipek jednak strasznie mało przybrał na wadze 6gram i mam go dokarmiać ile tylko chce.
za dspadek b. i za przyrost wagi
Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Ja dziś mega wyspana, przeniosłam się do innego pokoju i dzięki temu zaliczyłam 3 pobudki na karmienie i pieluchę a nie milion pięcset sto dziewięcset. Mąż został z młodym. Wszyscy happy. Za kilka dni jak odeśpię szpital, wracam i biorę młodego do łóżka
za wyspanie i za męża !!!!
pierwsze słysze aby to mama sie wyprowadzała z sypialni , ale tez nie kazdy ma luksus posiadania takiego tzta aby na to pozwolił i wszystko ogarnął - więc jak dla mnie wieeelkie wooooow !

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [
super ze w domku i z małym lepiej
"nieme zapalenie płuc "- brzmi strasznie ,.....
Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
ja planuje Michaśka ubrać w bodziaka + pajaca + czapeczka + łapki niedrapki + wiosenny misiowy kombinezon + ewentualny kocyk na fotelik. mam nadzieje, że ten zestaw będzie dobry.
ja tak bym ubrała
Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
ojej , dobrze ze juz w domu
co do wady serduszka to aby okazało sie ,ze bedzie dobrze - wiele wad znika szybko u maleństw.....
na pytanie nie odp.bo nie wiem ....
Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość

- tak sie teraz zastanawiam moj tez pochrzakuje .... jak spi eeee
moja wyobraznia zaczyna dzialac

.
teraz wszystkie będziemy myślały ..........
Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
, boshe ile ty sie nacierpisz.....

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
a u nas wszystko w porządku, mały bossski.. je i śpi, czasem sobie leży między drzemkami i obserwuje.. w nocy się wysypiamy super.. budzi się na jedzenie, potem odkładamy do łóżeczka i śpi dalej..
rośnie jak na drożdżach w 12 dobie ważył 3300g jutro przychodzi znów położna i będzie ważenie więc zobaczymy ile przez tydzień przybrał..
, super ze u Was dobrze !!!


co do reszty tematów ....
smoczek - nigdy nie miałam i nie będe.....

przemywanie krocza - w szpitalu nie brałam specjalnych płynów , myłam się delikatnym żelem do ciała ,za to prysznic brałam 3 razy dziennie .w domu używam lactacyd ....
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:24   #1191
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 199
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
kasia -
ja też mam rozpuszczalne... i tak się zastanawiam kiedy mi całkiem się rozpuszczą...

kiedyś na promocji w realu kupiliśmy mega zapas pieluch - tzn wtedy nam sie tak wydawało - w rzeczywistości pieluszek jest jak kot napłakał
no ja sie modle oby szybko mi sie wchlonely .. bo serio oszalec mozna hehe

co do Pampkow ... ja mam rozpoczete 3op Pampersow New Born ( po 27szt) i jedno z Libero1 (25szt) .... i w zapasie jeszcze sa 2op NewBorn



oj marudny dzis ... kupe cisnie i ucisnac nie moze ... zrobil jedna z rana o 6 .... i tylko kwiczy napina sie .... mruczy .... - i ani tulanie ani masazyk nic nie pomaga - nawet smok cudow nie dziala
och moje malenstwo


.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png

Edytowane przez kasia86bgo
Czas edycji: 2013-04-02 o 20:27
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:38   #1192
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez karolka280888 Pokaż wiadomość
Witam mamuśki i przyszłe mamuśki Długo mnie nie było a to dlatego że cały tamten tydzień spędziłam w szpitalu... Miałam wysokie ciśnienie 160/90 no i gin skierowała mnie prosto do szpitala, a tam ktg chyba 20 razy robione na początku dzidziuś miał za wysokie tętno ale po dobie się unormowało ufff ze mną gorzej bo ciśnienie aż 2 dni za wysokie miałam dostawałam dopegyt, metocard i magnez w kroplówkach i jakoś się uspokoiło. Zrobili mi też USG w szpitalu no i mały 3300g ale pozatym też wypatrzyli jakąś nieprawidłowość w serduszku, jest podejrzenie wrodzonej wady serduszka co sie zowie bodajże vds zalecili echo serca i jak nie urodze do piątku to chce to właśnie zrobić prywatnie jeszcze przed porodem żeby wiedzieć na co sie nastawić. Teraz jestem w domu bardziej leże niż siedze czy chodze bo nogi puchną strasznie no i mimo brania leków ciśnienie skacze. Mam takie pytanko czy przy braniu leków na ciśnienie ono może nadal być podwyższone i czy w związku z tym powinnam mieć zaleconą cesarke?
Pozdrawiam serdecznie
karolka ja juz po porodzie mialam skoki cisnienia. a w ciazy niestety gestoza wygrala nie dali rady mi ustawic cisnienia. czy ktos robil ci przeplywy? nie masz bialka w moczu?

co do echo- czy lekarz zalecal? bo ja w ciazy zrobilam prywtanie wydalam kupe kasy a po porodzie i tak sie okazalo co innego. takze nie wiem czy jest sens sie denerwowac jeszcze przed. No ja oczywiscie mialam cc bo bylo zagrozenie zycia moje i dziecka.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:41   #1193
Sunshine833
Raczkowanie
 
Avatar Sunshine833
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 232
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
Liwka brzmi to strasznie (dreny itd), no ale najważniejsze że już nie boli no i tak jak mówisz limit już na pewno wyczerpany teraz zostało już tylko delektowanie się macierzyństwem...

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Witam

Ja od rana na patologii. Oksy mialam na 2h,skurcze ładne były, ale co
z tego, jak potem znikly i teraz ciiiisza. 10 dni po tp. Eeeech. :/


3 dni to jeszcze zaraz mize sie rozkrecic. Ale wiem, jak to jest. Nerwowka straszna.
Ja wyprobowalam juz 3xS i nic nie pomoglo. Szyjka trzyma ze hoho!
10 dni po terminie...można zwariować...moja szyjka jest rozwarta na 1,5palca od 4 tygodni prawie i tez dupa...więc chyba rzeczywiście nie ma reguły co kobieta to inna...

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki

Oby bylo szybko i nie bolalo zbytnio tez sie boje wywolywania, gdyby byla koniecznosc, ale co zrobic.. moj maly sie wierci, ale nie czuje zeby sie cos dzialo.. nam zostalo 13 dni do terminu porodu.. 15.04 niby wedlug @


My stosowalismy ostatnio 1 x s.. ale jakos tak z brzuchem dziwnie.. heh
Trzymam kciuki Niech sie rozkreci
ja do dunga dunga nie mogę się przemóc...jakoś tak dziwnie mi z tym brzuchem...zresztą nastroju też nie mam...poza tym jeszcze w czoło TZ by popukał małego i dopiero by był ambaras
Sunshine833 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:42   #1194
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Hej ja juz w domu! Wypuścili mnie po 14. Pierś nie boli! Co za ulga!! Mam dwie dziury takie 2 cm prostopadle do brodawki. Saczki wyjeli dziś i założyli jakieś dreny z antybiotykiem. Jutro na zmianę opatrunku. Teraz tylko zalicze ginekologie i chyba limit wyczerpany nieszczęść yh
Super, ze juz w domu!

Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
i co mówią lekarze? w sumie 10 dni to już sporo...
Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
maria28 -
i co na to lekarza? jaka ich decyzja?
Tu maja takie procedury, ze podaja 3 razy oksy na 6h, a potem cesarka, jesli nuc sie nie zadzieje. A najpierw moga tez podac oksy n krocej, tak jak mi, zeby sprawdzic, czy macica reaguje. Niestety tego ie wlicza sie do tych trzech dawek. A tych dawek tez nie podaja codziennie, musi byc cho 1 dzien przerwy.
Mam nadziej, ze jutro sie rozkreci, bo kurde pozno juz... Jutro dostane na 6h.

KLEMENTYNA, nie wiedzialam, ze jest cos takiego jak nieme zapalenie płuc. Dobrze, ze juz jest ok.

Edytowane przez maria28
Czas edycji: 2013-04-02 o 20:51
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:46   #1195
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
My po wizycie w poradni neonatologicznej, na szczęście bilirubina spadła, tylko znów Filipek jednak strasznie mało przybrał na wadze 6gram i mam go dokarmiać ile tylko chce.
za bilirubine i za wagę małego

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
czyta, czyta- tylko byłam dużo później i myślałam,ze może skasowałaś.

taka nazwa: http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html
tylko nie kupowałam sensitive tylko soft- ciemnozielone opakowanie
dzięki, zapomniałam, że na tej stronce są fotki
ja mam jakieś inne, ze znaczkiem Kauflanda

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość

Ja czytałam, ale zrozumiałam że jak wgrasz to wstawisz... ale nadrabiałam od wczoraj i lekko rozkojarzona, bo dziś i wczoraj goście non stop i nie miałam kiedy. A ogólnie to brawo za chrzciny.. dawaj foty !
świetnie sobie radzisz
u nas też nie ma potrzeby smoka raz na jakiś czas dam, a tak to zazwyczaj Michaś ma odruch wymiotny od niego

Foty dodam, tylko ogarnę się z tą 2 moją


Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
strippi super, że chrzciny się udały!
dzięki
tak sie bałam jak to będzie, a wszystko się udało

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
WItam sie po nieobecości...Dzikujemy za kciuki i pozdrowienia. Dziś nas wypisali do domu...Ufff CIęzko było w Święta w szpitalu, ale dobrze, ze już wszystko ok. Mały miał "nieme" zapalenie płuc.....Bez objawów, gorączki, osłuchowo 4 lekrze mówii, ze czysto.....Dobrze, że zdecydowali się zrobić rentgen płuc, bo tam wyszło, ze jest naciek na płucu.....WIęc hospitalizacja , 3 razy dziennie dożylnie antybiotyk i inhalacje...Z objawów były tylko katar i takie pochrząkiwanie...takze u takiego masluzka trzeba zwracac uwage na wszystko.... Lekaraj powiedziała,ze to, ze szybko doszedł do siebie (były dzieci, co lezły po 3 tygodnie) i lekko przeszedł chorobe t zasługa tego, ze karmie pierdis=naturalny antybiotyk...(na odzdiale prawie wszystkie matki karmiły lub dokarmiały mlekiem w proszlu). Z ciekawostek na ok 40 dzieci było 7 kacprów
Dziękuje niezawodnej Maludzie za smsy [
super kochana że jesteście już w domku
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 20:58   #1196
czarny flamaster
Zadomowienie
 
Avatar czarny flamaster
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
n



oj marudny dzis ... kupe cisnie i ucisnac nie moze ... zrobil jedna z rana o 6 .... i tylko kwiczy napina sie .... mruczy .... - i ani tulanie ani masazyk nic nie pomaga - nawet smok cudow nie dziala
och moje malenstwo


.
Ojjjj, współczuje bardzo. Mój mały za to wali kupy raz za razem. Dziennie po kilka sztuk. Położna mówiła, że to bardzo dobrze więc się nie martwię, ale dobijające jest jak zmienisz pampersa, a za 5 minut znów słyszysz, że go zapełnia Już nie mówię jak kosz nam się bombami zapełnia...
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..

27.11.2009 - pierwsza randka
02.08.2012 - nasz ślub
25.03.2013 - me + you = Sławek
czarny flamaster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 21:01   #1197
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Dziś mąż poszedł na 3 zmianę, więc zostałam na wieczór i pół nocy sama z moją dwójką
Pierwszy raz musiałam ogarnąć sama dzieciaki, wykąpać i położyć spać.
Na szczęście Michaś już zasnął i śpi w huśtawce (mój sposób na ukołysanie go do snu), Julka wykąpana, w łóżku czyta sobie (po swojemu) bajki
Ja już w piżamce, łóżko rozścielone. Czekam aż Jula zaśnie i też idę spać
Uffff pierwszy dzień za nami
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 21:19   #1198
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Hejka
Kurczę, pocytowałam Was i przez te kłopoty z wizazem mi cytaty pozjadało
Więc tylko się przywitam z Wami i w sumie pożegnam, bo idę spać - dziś byliśmy z TŻ po skierowanie na krew (ostatnie badania krwi już! ) na drugim końcu miasta, dla mnie wyprawa jak na koniec świata (jeszcze przy tym śniegu...), więc podsypiam już od jakiegoś czasu i nie daję rady

Jutro Was doczytam, jak ubrać Małego na koniec kwietnia, bo też mam ten problem...

Miłej, spokojnej nocy!!!
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 22:10   #1199
Tajgusia
Raczkowanie
 
Avatar Tajgusia
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 236
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Hej! U mnie dzisiaj 38 t.c. i dzień 4 czyli w piątek zakończę 39 tydzień. Mały waży już niestety 4 kilo, szyjka zamknięta i skurczy 0. Ze względu na to, że mały trochę wielki jak nie urodzę do 14.04 (termin mam na 12.04) mam się zgłosić na cesarkę. Z jednej strony ulga bo strasznie się boję porodu a z drugiej d... bo nie chcę czekać z kolejną ciążą 2 lataCo do nadciśnienia. Ja je leczę od ponad 10 lat i żaden lekarz nie wie skąd się ono wzięło. W pierwszej ciąży brałam dopegyt 2x1 od 9 t.c a w obecnej biorę już od poczęcia także 2x1. W związku z tym przez całą ciążę mam ciśnienie albo książkowe albo niskie. Co do próby wywołania porodu to podobno dobrze działają: długie spacery, ciepłe kąpiele i picie naparu z liści malin Ja jednak nie stosuję tych metod bo niby chciałabym rodzić ale jednak nie bo mam stracha
Tajgusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-02, 22:33   #1200
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Co do próby wywołania porodu to podobno dobrze działają: długie spacery, ciepłe kąpiele i picie naparu z liści malin Ja jednak nie stosuję tych metod bo niby chciałabym rodzić ale jednak nie bo mam stracha

Hehe, dzialaja albo i nie
Natura wie swoje, juz do takich wniosków dochodzę.
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.