|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#601 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#602 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#603 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Hej. i jak tam sniadanie? Ja zjadłam trochę sałatki z kurczakiem, dwa jajka - połówki z pastą z markeli, plasterek wędzonki i 2 kromki chleba orkiszowego. Teraz zobaczymy co będą mieli na chrzcinach
|
|
|
|
|
#604 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
ja zjadłam kawałek kiełbasy drobiowej, jajko, sałatkę jarzynową i kromkę chleba razowego, ale jutro wracam do płatków owsianych :P na obiad mam do wyboru albo pierś z kaczki albo schab, więc mniejsze zło to chyba kaczka... :P
Nadalka daj znać jak po chrzcinach i oczywiście jak zareagowali na Twój wygląd nie mogę się doczekać sprawozdania
|
|
|
|
|
#605 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja zjadłam trochę jajka, kiełbasy i sałatki warzywnej
![]() :brzyda l:
|
|
|
|
|
#607 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
hm... taki spadek to raczej widoczny... ale może dzidziusiem byli tak bardzo przejęci... z własnych doświadczeń wiem, że większość nie powie wprost, a potem w zaciszu swoich domów jest o a ta tyle schudła... i tak dalej :P
ja już po świętach. Wróciłam do normalnego swojego jedzenia. Wzrok gdy na śniadanie zamiast sałatek, szynek i kiełbas jadłam płatki owsiane bezcenne
|
|
|
|
|
#608 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Pewnie dzidzius był na pierwszym planie , albo głupio im było mówić , ja jak spotkałam kolegę który schudl 40 kg (dowiedziałam się później z plotek ze tyle ) nic mu nie powiedziałam , stwierdziłam ze ludzie i tak pewnie go zameczaja pytaniami ile i jak i czemu . Nie chciałam też go zameczac , bo musiał być zmęczony ciągłym zainteresowaniem jego wagi. No i zwrócenie uwagi jak świetnie teraz wygląda byłoby przyznaniem , ze wcześniej wyglądał źle, a tak nie było bo wcześniej był miskiem , a niektóre kobiety też takich lubią
Edytowane przez somethinggood Czas edycji: 2013-04-01 o 11:48 |
|
|
|
|
#609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Trochę dziwne rozumowanie, że jak komuś powiem komplement, że schudł, to da się mu do zrozumienia, że wcześniej wyglądał źle
Ja miałam wrażenie, że w święta naprawdę dałam czadu, ale jak zrobiłam sobie teraz rachunek sumienia, to jestem w szoku, że sobie tak dobrze poradziłam. Przede wszystkim nie jadłam chleba oraz zbyt dużo ciasta (nawet połowy nie spróbowałam), czyli najgorszy mój wróg - węgle - nie wygrał ze mną w te święta. Nie jadłam sałatek tych mocno majonezowych (poza porcją sałatki jarzynowej, której nie mogłam sobie odmówić), tylko cezara. Wędliny wybierałam te chudsze, pasztet zostawiłam. Zapychałam się owocami i wodą. Jestem z siebie zadowolona |
|
|
|
|
#610 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Każdy trochę inaczej odbiera komplementy, cioci bliskiej albo przyjaciolce powiem bez ogródek , dalszej koleżance /koledze , wolę nie mówić podczas pierwszej minuty "jak ty schudles !" . Do mnie kiedys podeszła koleżanka , której nawet nie znam nazwiska i wypalił "co tak schudlas? Co się stało? " Miałam ochotę wypalić , ze nie jej biznes albo powiedzieć , ze miałam tasiemca
To duży nietakt moim zdaniem tak wyskoczyć, już lepiej napomknac "dobrze wyglądasz ". Ja niestety takie silnej woli nie miałam , jutro z rana idę na siłownię , już dzisiaj robiłam ćwiczenia w domu .... Teraz całe szczęście spokój do grudnia
|
|
|
|
|
#611 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja tam biorę każdy komplement
Choć czasami ludzie dają takie niby komentarze, bo nie odezwać się na ten temat jest im głupio, ale strasznie nam zazdroszczą
|
|
|
|
|
#612 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Pewnie moje nastawienie wynikają stąd , że ciężko mi przyjmować komplementy , bo jak odsiać te prawdziwe od tych fałszywych
? Wujek powiedziała mi , że schudłam , a wynika to stąd ,że wie jakiego mam świra na tym punkcie i zawsze mi to mówi , żeby sprawić mi przyjemność . Później szturcha ciocię i ona zaczyna mu przytakiwać . Można ześwirować ! Dlatego jedyne komplementy przyjmuje od wagi i centymetra ! Oni są ze mną zawsze szczerzy :P |
|
|
|
|
#613 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że wracam do mojego ' normalnego' jedzenia
aż skaczę z radości, nie wiedziałam, że to możliwe. nawet się nie ważę, ale czuję się cięższa przez te święta o jakieś 2 kg.
|
|
|
|
|
#615 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
coś mi forum wariuje... nie widzę wszystkich wpisów i mam złą godzinę ustawioną przez co tych wpisów nie pokazuje..
a po świętach cóż... jutro się zważę, ale myślę, że źle nie będzie, bo nie rzucałam się na wszystko, wybierałam z głową to co jadłam :P chociaż wiadomo jakiś kawałek ciasta się trafił :P |
|
|
|
|
#616 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Poćwiczyłam
![]() 30 minut Jillian (jeszcze tylko 3 dni i poziom 3 10 minut talii z Tiff 10 minut abs z Mel B |
|
|
|
|
#617 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
![]() Coś nam wątek umiera.... |
|
|
|
|
|
#618 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Nie dopuścimy do tego
Ale fakt, gdzieś podziały się dziewczyny, które zgłosiły się na początku.
|
|
|
|
|
#620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja tam cieszę się, że jest kilka osób, ale solidnych
|
|
|
|
|
#622 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
co do wątku to ja się cieszę, że jesteśmy my ale wierne
![]() środa... Nadalko nie mogę się pochwalić takimi osiągnięciami jak Ty, spadek jest, ale nie powalający. Jest i z tego się cieszę 80kg na wadze. Czyli zobaczę już może w piątek na kolejnym ważeniu 7 z przodu
|
|
|
|
|
#623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Rany, idziesz jak burza
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#624 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Oj tam, bez przesady
Marysia, a kiedy Ty wybierasz się na Mazury?
|
|
|
|
|
#625 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Na przełomie lipca i sierpnia
|
|
|
|
|
#626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
|
|
|
|
|
#627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Nadalko, Mckwadrat gratuluje ! Po świętach schudnac , tego jeszcze nie słyszałam
Ja się ważne co 2 tyg w niedzielę , więc jak u mnie zobaczymy za 4 dni
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#628 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
No ja się ważyłam i +3 kg;/ mi się ciągle ta waga tak waha nie może spaść poniżej 69 ;/ nie wiem czemu ;/ wrr
|
|
|
|
|
#629 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ważyłaś się i jest 69 czy 72kg ? W ogóle jestem spaczona internetem , nie mogę już patrzeć normalnie na 69
. Nie mogę się doczekać tej 6 na wadze . Z moich obliczeń powinna być w niedzielę , ale obawiam się że święta dały mi w kość więc z matematyki nici |
|
|
|
|
#630 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.











Ale fakt, gdzieś podziały się dziewczyny, które zgłosiły się na początku.

