Biedroneczkowy wątek offtopowy.

[Esti10]

Napisane przez PaulinciaKWC

ojejj.. fajny taki maluszek

nio slodziak jest do schrupania

[PaulinciaKWC]

Także jakby któraś potrzebowała, wizażowa ciocia się zajmie brzdącem

[Esti10]

Napisane przez PaulinciaKWC

Także jakby któraś potrzebowała, wizażowa ciocia się zajmie brzdącem

Ja tez oczywiscie jak cos

[kayra]

Napisane przez Ramona_85

ruskie uwielbiam moje ulubione
ja nie lubię kiszonej, jak ma taki gorzkawy posmak, kiszona musi być kwaśna, a niektóre są gaszone to jakbym goryczkę jadła

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------


no a on jest taki zazdrośnik o siostrę, że ostatnio oznajmił, że nie wyobraża sobie i nie chce, żeby siostra miała chłopaka, on jej nikomu nie odda a mała ma dopiero ledwo skończony roczek

Ło matko.

Napisane przez Ramona_85

ha to pewnie reakcja na to, że Adamczyk rozszedł się z Kate Rozz jest do wzięcia

Wszystko jasne.

Napisane przez PaulinciaKWC

a no niestety

laisla łączę się z tobą w bólu, obudziłam sie z okropnym bólem głowy dzisiaj..

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



tylko rycerz, trzeba mieć wymagania

A no zawsze jest duża lista czytających...

Moze to coś z ciśnieniem, bo moją mamę i mnie tez boli głowa.

Napisane przez PaulinciaKWC

ja też jeszcze przed kawą, aż dziwnie czytać wizaż bez kawy

Wiesz co, moja mama jest strasznie postrzelona, tańczy zawsze i wszędzie, tu impreza tam dyskoteka. Za to mój tato nie znosi tańczyćczasem mama go namówi ale to nie jest jego ulubione zajęcie. Poza tym jednym faktem to jajcarz, fakt

Wyobrazcie sobie, że na 1. roku studiów spotkałam się ze starymi znajomymi i się okazało, że byli w klubie i stali w kolejce po piwo a za nimi moja mama bo przyszła na dyskotekę

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------


Pewnie tylko tu biedronki mało, więcej ploteczek

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------



O kurde, to chyba wszystkie kobitki za nim latały

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------



wlasnie nie rozumialam w ogóle tego ślubu
ciekawe czy ta czartoryska dlugo pobędzie męzatką.

Zauwazylyscie, że ludzie po dlugich związkach, w następnych szybko biorą ślub?

Super ta Twoja mama, ja sobie swojej na dyskotece nie wyobrażam.
Też to zauważyłam, hehe to moze teraz jak poznam jakiegoś amanta będzie ślub :P

Wróciłam z Biedronki i jestem oburzona, wyobraźcie sobie ze przy lakierach do pazurków stała mamusia z córusią i każdy otwierały i mazały pazury, długo tak stały a kolo nich ekspedientka która patrzy i zwróciła im uwagę, a one ze nie ma testerów to jak mają sprawdzić i dlaej sterczą i ta kobietka koło nich. Po prostu nie czaje tych ludzi. Gdyby nie ta sprzedawczyni to sama bym im uwagę zwróciła.
Zakupiłam płatki kosmetyczne, biosilk który był dobrze schowany i krem do rąk. A dziś zamontowała mi siostra nową biedronkową roletę.

[myszka87914]

Napisane przez laisla

Rozmawiacie już sobie?
mały ma jeszcze ciężką mowę, ale dużo już poprawnych słów używa. Ma też swoje słowa, które tylko chyba sam rozumie ale dogadać się z nim idzie. Jak coś chce i nie umie powiedzieć, to bierze za rękę i prowadzi w dane miejsce. Cwaniak jeden. Gadułka z niego taka, że niekiedy uszy aż bolą.;-)
No no Ponoć pierwszy kryzys po siedmiu latach, a potem to już raczej z górki
nawet o tym nie wiedziałam. Może to i prawda, bo coś od jakiegoś czasu z D jakoś nie możemy się dogadać i wkur*** mnie okropnie. My właśnie 7 lat po ślubie i 13 razem.
Dzieciak siedzi chory w domu i pichci przy tym. Narobiła naleśników z nutellą i kremem kokosowym chyba na moje pokuszenie Na szczęście zostawiła tylko dwa cieniutkie i malutkie dla mnie.
Będzie raczej wyraźna zmiana pogody bo głowa tak mnie dzisiaj boli, że już nie wiem co z nią zrobić, urwać pozostaje
Przewietrzyłam się nieco na zakupach kosmetycznych (ross. i natura), i nic nie podziałało, boli dalej Może kota spróbuję sobie jakoś na głowie ułożyć..na brzuch to pomaga..

Fajnie jest mieć taką pomoc w kuchni. A ile mała ma lat, że tak dobrze sobie radzi w kuchni ? Mam nadzieję, że z głową lepiej i już nie dokucza. Mi kiedyś poradzono, że jak głowa boli, to żeby bolące miejsce uciskać ręką. Nawet działa muszę powiedzieć. No czasami przy skrajnym bólu to działało tylko jak uciskałam, jak zabrałam rękę to po chwili wracało:-(
---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------



Przeczytałam..Kasztankę Nie zjadaj

[PaulinciaKWC]

Powiedzcie mi, co ja mam zrobić, bo nie mam już nerwów. Przed świętami oddałam tą pracę ze sprawozdań finansowych, nie mam pojęcia z jakim efektem ale szczerze mówiąc średnio mnie to interesuje. Moja cierpliwość się skonczyła..
Po świętach wlazłam w spis spółek do następnej pracy, na poniedziałek. Dostałam spółkę, której jednostka zależna działa w Danii.. no i skąd ja niby mam wytrzasnąć jej sprawozdanie? Ta kobieta jest niepoważna. Koleżanka mi mówiła, że ma problem bo ma spółkę z siedzibą w Łodzi. Napisała do prowadzącej co ma zrobić a ta: No wie pani, za darmo to sprawozdanie tylko w Łodzi. Nie wiem co ma pani zrobić.

To co? Ja mam się przejechać do Danii tak? świetnie coś czuję, że uwalę ten przedmiot. Wiecznie mam pod górkę

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez kayra

Ło matko.

Wszystko jasne.

Moze to coś z ciśnieniem, bo moją mamę i mnie tez boli głowa.

Super ta Twoja mama, ja sobie swojej na dyskotece nie wyobrażam.
Też to zauważyłam, hehe to moze teraz jak poznam jakiegoś amanta będzie ślub :P

Wróciłam z Biedronki i jestem oburzona, wyobraźcie sobie ze przy lakierach do pazurków stała mamusia z córusią i każdy otwierały i mazały pazury, długo tak stały a kolo nich ekspedientka która patrzy i zwróciła im uwagę, a one ze nie ma testerów to jak mają sprawdzić i dlaej sterczą i ta kobietka koło nich. Po prostu nie czaje tych ludzi. Gdyby nie ta sprzedawczyni to sama bym im uwagę zwróciła.
Zakupiłam płatki kosmetyczne, biosilk który był dobrze schowany i krem do rąk. A dziś zamontowała mi siostra nową biedronkową roletę.

też podejrzewam ciśnienie, bo akurat w nocy padłam jak stonka po opryskach i spałam jak dziecko, więc to nie jest zmęczenie

ale zaprosisz na ten ślub?

Ciekawe czy byłyby takie mądre jakby kupiły kosmetyk używany, nienadający się już do wykorzystania. Pomijam kwestie higieniczne. To jest po prostu chamstwo

[myszka87914]

O jacie widzę, że wkońcu po milion pińcetnej próbie udało mi się wysłać od godz 10 próbowałam.

[kayra]

Napisane przez PaulinciaKWC

Powiedzcie mi, co ja mam zrobić, bo nie mam już nerwów. Przed świętami oddałam tą pracę ze sprawozdań finansowych, nie mam pojęcia z jakim efektem ale szczerze mówiąc średnio mnie to interesuje. Moja cierpliwość się skonczyła..
Po świętach wlazłam w spis spółek do następnej pracy, na poniedziałek. Dostałam spółkę, której jednostka zależna działa w Danii.. no i skąd ja niby mam wytrzasnąć jej sprawozdanie? Ta kobieta jest niepoważna. Koleżanka mi mówiła, że ma problem bo ma spółkę z siedzibą w Łodzi. Napisała do prowadzącej co ma zrobić a ta: No wie pani, za darmo to sprawozdanie tylko w Łodzi. Nie wiem co ma pani zrobić.

To co? Ja mam się przejechać do Danii tak? świetnie coś czuję, że uwalę ten przedmiot. Wiecznie mam pod górkę

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



też podejrzewam ciśnienie, bo akurat w nocy padłam jak stonka po opryskach i spałam jak dziecko, więc to nie jest zmęczenie

ale zaprosisz na ten ślub?

Ciekawe czy byłyby takie mądre jakby kupiły kosmetyk używany, nienadający się już do wykorzystania. Pomijam kwestie higieniczne. To jest po prostu chamstwo

Bardzo niefajnie.
Heh ślub na wizażu będzie
Właśnie, ale co zrobić, pełno takich chodzi po świecie.

[Ramona_85]

Napisane przez PaulinciaKWC

nie że nienormalne, ale powiedzmy ktoś jest w długoletnim związku, ten się rozpada, za 2-3 miesiące ma nowego partnera a za kolejne 3-4 miesiace bierze ślub. Ja tu w latach nie liczę

acha ufff a może oni znali się duuużo wcześniej?

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez kayra

Moze to coś z ciśnieniem, bo moją mamę i mnie tez boli głowa.

powiem Wam, że mnie boli głowa wtedy, kiedy ciśnienie jest wzorowe, znowu jak ciśnieniowców boli głowa, to mnie nie boli A ciśnienie mierzone po wysiłku to 118/74, czyli mam z reguły niskie

[kayra]

Napisane przez Ramona_85

acha ufff a może oni znali się duuużo wcześniej?

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


powiem Wam, że mnie boli głowa wtedy, kiedy ciśnienie jest wzorowe, znowu jak ciśnieniowców boli głowa, to mnie nie boli A ciśnienie mierzone po wysiłku to 118/74, czyli mam z reguły niskie

Też mam z natury niskie i np po przebudzeniu mam niską temperaturę ciała, w szpitalu jak mi mierzyli to się dziwili. Ogólnie tez mam niskie wyniki, taka jakby moja anemiczna natura, mam tez duże sińce i opuchliznę pod oczami.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kayra

Bardzo niefajnie.
Heh ślub na wizażu będzie
Właśnie, ale co zrobić, pełno takich chodzi po świecie.

Kiedys w rossmanie kobieta sobie otwierała wszystkie tusze po kolei. Na szczęście ekspedientka zareagowała. Powiedziała, że po 1. są testery, a po 2. tusze w takich samych opakowaniach są takie same. Byla juz poirytowana. Na co ta zdziwiona: ojej.. tak..?

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Ramona_85

acha ufff a może oni znali się duuużo wcześniej?

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


powiem Wam, że mnie boli głowa wtedy, kiedy ciśnienie jest wzorowe, znowu jak ciśnieniowców boli głowa, to mnie nie boli A ciśnienie mierzone po wysiłku to 118/74, czyli mam z reguły niskie

Napisane przez kayra

Też mam z natury niskie i np po przebudzeniu mam niską temperaturę ciała, w szpitalu jak mi mierzyli to się dziwili. Ogólnie tez mam niskie wyniki, taka jakby moja anemiczna natura, mam tez duże sińce i opuchliznę pod oczami.

nie wiem, ale jakby nie bylo, dla mnie to szybkie tempo

Mi lekarz zmierzył ciśnienie, spojrzał się i stwierdzil: Nie wiem jak te dziewczyny żyją z takim ciśnieniem, może pani mi powie? Wlasciwie powinna pani być ledwo żywa

[Ramona_85]

Napisane przez PaulinciaKWC

Kiedys w rossmanie kobieta sobie otwierała wszystkie tusze po kolei. Na szczęście ekspedientka zareagowała. Powiedziała, że po 1. są testery, a po 2. tusze w takich samych opakowaniach są takie same. Byla juz poirytowana. Na co ta zdziwiona: ojej.. tak..?

niestety takie zachowanie w drogeriach samoobsługowych jest powszechne, dlatego mam taki nawyk, że sięgam zawsze na półce po te kosmetyki z tyłu, zwłaszcza tusze

[kayra]

Napisane przez PaulinciaKWC

Kiedys w rossmanie kobieta sobie otwierała wszystkie tusze po kolei. Na szczęście ekspedientka zareagowała. Powiedziała, że po 1. są testery, a po 2. tusze w takich samych opakowaniach są takie same. Byla juz poirytowana. Na co ta zdziwiona: ojej.. tak..?

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------




nie wiem, ale jakby nie bylo, dla mnie to szybkie tempo

Mi lekarz zmierzył ciśnienie, spojrzał się i stwierdzil: Nie wiem jak te dziewczyny żyją z takim ciśnieniem, może pani mi powie? Wlasciwie powinna pani być ledwo żywa

Ale nie pomyśli jedna z drugą ze ktoś moze robić tak samo i trafi jej się taki przyschnięty tusz, bo otwierany wcześniej.
O ja też to słyszałam, że jak ledwo żywa

[kasztanka3]

Cześć dziewczęta

Napisane przez Ramona_85

ja dziś robię można by powiedzieć, że z przepisu Kasztanki

Daj znać, jak wyszła

Napisane przez kayra

Zamawiaj zamawiaj, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie, bo rycerze jak dinozaury powymierali.
Grunt to sobie faceta wychować

Oj tak, prawda

Napisane przez Ramona_85

mój poprzedni chciał "przerwy" w związku, rozstaliśmy się (a to raczej on tak zadecydował, ja nie chciałam się rozstawać) z tą myślą, że po miesiącu wrócimy i zobaczymy, czy da się coś uratować, bo stwierdził, że się dusi. Jak się okazało chciał tego po to, bo miał na oku inną i chciał się przekonać legalnie, czy ma jakieś szanse z tamtą dziewczyną (wówczas oficjalnie był wolny, a że na czas określony to dla niego mało istotne ). Ja stwierdziła, że taka "przerwa" jest bez sensu i niczego pozytywnego nie przyniesie, albo jesteśmy razem, albo się rozstajemy definitywnie. No i wyszło to drugie z mojej inicjatywy. Od tamtej pory się nie widzieliśmy, nie kontaktowaliśmy, a część jego rzeczy została u mnie i część moich u niego więc sprawa jakby też jest "niedokończona".

Mężczyzna z klasą, nie ma co

Napisane przez Ramona_85

ruskie uwielbiam moje ulubione

Ja też

Napisane przez PaulinciaKWC

Mam tez takie stare stare jak mnie jeszcze na świecie nie było, czarno-białe, przed ślubem ależ mój tatuś był chucherko jest bardzo drobnokościsty, tylko mu brzuch urósl

Nie brzuch, tylko mięsień piwny
Mój TŻ też straszny Szczupaczek

Napisane przez farfala

Jejku ja nie znoszę tańczyć. Jestem jakoś mało kobieca pod tym względem chyba.

Ja też nie lubię i kompletnie nie potrafię (mam taką koordynację ruchów, że TŻ czasem do mnie mówi "Mój Słoniku" ), a za tydzień idziemy na wesele i nie wiem, co ja tam pocznę

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Cześć dziewczęta

Nie brzuch, tylko mięsień piwny
Mój TŻ też straszny Szczupaczek



Ja też nie lubię i kompletnie nie potrafię (mam taką koordynację ruchów, że TŻ czasem do mnie mówi "Mój Słoniku" ), a za tydzień idziemy na wesele i nie wiem, co ja tam pocznę

cześć!

a no fakt, mięsień piwny

A ja uwielbiam, z pewnością po mamie, bo na bank nie po tacie
Niedawno u kolezanki bylam i się rozkręcila impreza. To poszalałam, aż zakwasy miałam kolega mną rzucał jak w jakimś dirty dancing haha. Tylko potem się wkręcił za bardzo i dzwonil mnie na spacery zapraszać

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Tak się zbieram Kasztanko, żeby wejsc na twojego bloga, ale ta pizza mnie powstrzymuje, bo nie mam nic sensownego w lodówce

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Daj znać, jak wyszła

ok, może uda mi się cyknąć fotę

[Ramona_85]

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Ramona_85

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

ej miałam nie oglądać żadnej pizzy! haha

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Kasztanko przyglądałaś się tej diecie WW co kiedyś ci pisałam?

[Esti10]

Napisane przez Ramona_85

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

ale robisz smaka
mezowi sie zapiekanki zachciewa moze skoczymy do biedrony po te z chlodni one sa takie dobre po zrobieniu w piekarniku

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

Mnie kaszanka obrzydza podobnie jak flaki i śledzie, każdą z tych rzeczy jadłam tylko raz i ten raz wystarczy mi na całe życie.

Flaków i śledzi nienawidzę ale kaszankę z grilla lubię

Napisane przez kayra

Heh a ja nie lubię być sama szczerze powiem, chciałabym mieć już unormowane życie uczuciowe

To zależy od człowieka w takim razie, bo wiele kobiet lubi stan "samotności"

Napisane przez kasztanka3

Jesteś chyba ten sam rocznik co ja, bo pisałaś jakiś czas temu o dwudziestych piątych urodzinach swojego TŻta, a chodziłaś z nim do klasy w liceum, tak?

jestem cudowny rocznik '88 mój TŻ będzie miał urodziny lada "tygodnie" i tak chodziłam z nim do jednej klasy w LO

Napisane przez PaulinciaKWC

ja wlasnie tez nie pamiętałam, ale musialam sobie przypomniec, na szczęście nie jest źle

I dobrze Czas na zabawę i zajęcie się sobą

Napisane przez martyneczkaa3

o wow, gratulacje pozazdrościć tylko





szczerze to ja też nie

Dziekuję
To nie jestem osamotniona w tej kwestii

Napisane przez PaulinciaKWC

a co tam, wrzucę wam na chwilę zdjęcie moich rodziców i tak je wszyscy widzieli, bo mam je w ramce na komodzie

Jacy szczęśliwi, godne pozazdroszczenia

Napisane przez kasztanka3

Sekret szczęśliwego związku

True story

Napisane przez groszek75

wczraj P. przyniosl tak pyszne pierogi ruskie od tesciowej, ze do dzis sie nad nim rozpływam, a kapuste kisozna kupilam w warzywniaku przedwczoraj, jeszcze takiej pysznej nie jadlam, nie jest przekwaszona, marchwi ma bardzo duzo i do tego jakby ktos swiezo natarł

Uwielbiam pierogi ruskie

Napisane przez Ramona_85

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

Widzę, że Was nakręciłam na pizze

[Esti10]

Napisane przez PaulinciaKWC

cześć!

a no fakt, mięsień piwny

A ja uwielbiam, z pewnością po mamie, bo na bank nie po tacie
Niedawno u kolezanki bylam i się rozkręcila impreza. To poszalałam, aż zakwasy miałam kolega mną rzucał jak w jakimś dirty dancing haha. Tylko potem się wkręcił za bardzo i dzwonil mnie na spacery zapraszać

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Tak się zbieram Kasztanko, żeby wejsc na twojego bloga, ale ta pizza mnie powstrzymuje, bo nie mam nic sensownego w lodówce

Jej Ja tez strasznie lubie tancowac i na szczescie moj tez normalnie krol parkietu jest jak chodzimy na jakies wesela
Jakis czas temu w domu w sobote mezowi sie zachcialo tancowac puscilismy mjusic i bylo disco we dwoje ale bylo fajnie

[Ramona_85]

Napisane przez Petit_Papillon

Widzę, że Was nakręciłam na pizze

w sumie to na to wpadł mój mąż, a on tu nie zagląda to może jakaś telepatia?

[Petit_Papillon]

Napisane przez Ramona_85

w sumie to na to wpadł mój mąż, a on tu nie zagląda to może jakaś telepatia?

ah to chyba, że tak
Ty mi nic nie mów o telepatii. Mój TŻ pojechał dzisiaj na zajęcia i ja sobie śpię i sni mi się, że na obiad uzgodniliśmy dzisiaj ćwiartki z kurczaka z pieczonymi ziemniaczkami. Po przebudzeniu się patrzę na telefon, a tak sms: "A może dzisiaj zrobimy kurczaczka z ziemniaczkami na obiadek." A się uśmiałam Sny prorocze mam

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Esti10

Jej Ja tez strasznie lubie tancowac i na szczescie moj tez normalnie krol parkietu jest jak chodzimy na jakies wesela
Jakis czas temu w domu w sobote mezowi sie zachcialo tancowac puscilismy mjusic i bylo disco we dwoje ale bylo fajnie

też bym chciała trafić na taneczną partię

[kayra]

Napisane przez Ramona_85

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

Mniam. Ja Wam pozazdrościła i u mnie tez dzis pizza. Ale skromna, z tego co w domu było.

Napisane przez Petit_Papillon

Flaków i śledzi nienawidzę ale kaszankę z grilla lubię



To zależy od człowieka w takim razie, bo wiele kobiet lubi stan "samotności"

Ja zdecydowanie wolę mieć się do kogo przytulić i opowiedzieć jak mi minął dzień.

Napisane przez Esti10

Jej Ja tez strasznie lubie tancowac i na szczescie moj tez normalnie krol parkietu jest jak chodzimy na jakies wesela
Jakis czas temu w domu w sobote mezowi sie zachcialo tancowac puscilismy mjusic i bylo disco we dwoje ale bylo fajnie

Zazdroszczę. Też bym chciała takiego tancerza ustrzelić.
Ooo jak fajniusio.

[szakal165]

Napisane przez olgaes

Filipinkę też czytałam

nie ma już filipinki

[Esti10]

Napisane przez kayra

Mniam. Ja Wam pozazdrościła i u mnie tez dzis pizza. Ale skromna, z tego co w domu było.

Ja zdecydowanie wolę mieć się do kogo przytulić i opowiedzieć jak mi minął dzień.

Zazdroszczę. Też bym chciała takiego tancerza ustrzelić.
Ooo jak fajniusio.

Tez tak mysle we dwoje zawsze razniej Oczywiscie nie powiem czasem lubie jak mam czas tylko dla siebie gdzies wyskocze z kolezanka albo nawet sama w domu pobede taki czas tez jest potzrebny
To Kayra mieszkasz calkiem sama jesli mozna zapytac? Jakis kawaler sie kreci kolo Ciebie?

[Ramona_85]

Napisane przez Petit_Papillon

ah to chyba, że tak
Ty mi nic nie mów o telepatii. Mój TŻ pojechał dzisiaj na zajęcia i ja sobie śpię i sni mi się, że na obiad uzgodniliśmy dzisiaj ćwiartki z kurczaka z pieczonymi ziemniaczkami. Po przebudzeniu się patrzę na telefon, a tak sms: "A może dzisiaj zrobimy kurczaczka z ziemniaczkami na obiadek." A się uśmiałam Sny prorocze mam

to pewnie mojemu też podsunęłaś we śnie ten pomysł na pizzę hehe

[Esti10]

Napisane przez PaulinciaKWC

też bym chciała trafić na taneczną partię

no narzekac nie moge duzy to plus nie powiem bo jak sa imprezy,wesela to nie musze sie prosic tylko sam sie rwie do tanca

[0c567865bc5bc81ad7100e57ad69b5206a79ca99_61998c2f33ab1]

Napisane przez PaulinciaKWC

Mi lekarz zmierzył ciśnienie, spojrzał się i stwierdzil: Nie wiem jak te dziewczyny żyją z takim ciśnieniem, może pani mi powie? Wlasciwie powinna pani być ledwo żywa

kochaaana, ja mam standardowo 90/70 i nie mam pulsu na nadgarstkach, czasem się boję że jak zemdleję na ulicy i ktoś pulsu nie wyczuje to stwierdzi że nie żyję

Napisane przez Ramona_85

Zrobiłam z cebulką, kurczakiem, ogórkiem, pomidorem i kukurydzą, taka kebabowa

u mnie dziś na obiad jarzynowa, a jutro makaron ze szpinakiem, bo goście przychodzą wczoraj z nudów zrobiłam sałatkę z kuskusem, nawet fajna wyszła!

dziś dorwałam skakankę w wyprzedażowej B. za 4,99, będę wkurzać sąsiadów