Filmiki "urodowe" na Youtube cz. X

[evvelinek]

Napisane przez lilly_rose

Może nie dostała dlatego, że jest córką premiera tylko dlatego, że jej blog jest najbardziej popularny?

nikt nie twierdzi, że z tego powodu dostała(jeśli to prawda), bo ma znane nazwisko ale do tego to zostanie sprowadzone i nic tego nie zmieni.
a czy jej blog jest najbardziej popularny? hm pewna nie jestem, a nawet jeśli to właśnie dlatego że ma znane nazwisko i sie koło zamyka, że tak powiem.
pomijajac to wszystko - skłaniam się ku temu że jednak Fiat nie jest na tyle głupi i chodzi jedynie o testy, tak jak i u reszty blogerów.

[bentkuff]

Napisane przez evvelinek

praktyka rozdawania samochodów do testów jest popularna conajmniej od 2 lat, jeśli chodzi o blogerów. dostaje je mnóstwo osób i w sumie nie ma się czym szczycić na obecną chwile sytuacja się zmienia, i to bardzo, jeśli wszyscy dostaja auta do testów a córka premiera dostała je na zawsze no ale nie wiem, nie śledze tego. mam nadzieje, że w gre wchodzi pierwsza opcja.

Jeżeli je dostała to musi zapłacić podatek. Tak mi się wydaje. Ja nie widzę problemu- jak sobie pościelisz, tak sie wyśpisz. Jedni depilują się otrzymanymi Lumicośtam, inni wklepują kremami za 400zł też otrzymanymi za free, a jeszcze inni pokazują sie z konkretną marką lustrzanki, miksera, sosu/dżemu, samochodu czy butów. Życie, życie jest nowelą... Czasem jak czytam komentarze to ludzie chcieliby aby wszyscy mieli po równo, najlepiej wrócić do PRL, czy sie stoi czy się leży...

[evvelinek]

Napisane przez olewa

A mnie zastanowiło, dlaczego w opisie Karolina wymieniła tylko niektóre produkty a nie wszystkie.. Czyżby wymieniła tylko te produkty, które dostała? Ciekawe..

a to to normalne u niej zawsze tak robi

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez bentkuff

Jeżeli je dostała to musi zapłacić podatek. Tak mi się wydaje. Ja nie widzę problemu- jak sobie pościelisz, tak sie wyśpisz. Jedni depilują się otrzymanymi Lumicośtam, inni wklepują kremami za 400zł też otrzymanymi za free, a jeszcze inni pokazują sie z konkretną marką lustrzanki, miksera, sosu/dżemu, samochodu czy butów. Życie, życie jest nowelą... Czasem jak czytam komentarze to ludzie chcieliby aby wszyscy mieli po równo, najlepiej wrócić do PRL, czy sie stoi czy się leży...

wszystko racja, tylko jeśli to prawda, to i Fiat i ona maja pozamiatane, bo nie widze innego powodu, z jakiego miałaby dostać ten samochód, niż fakt, że córce premiera nie wypada zabierać jak się coś dało bo niby czemu ona może samochodzik zatrzymać, a 20 innych blogerów nie? obie strony zrobiłyby sobie krzywde takim zachowaniem, wiec nie wierze że to prawda.

[marta_d1]

Kurcze pierwszy raz słyszę, żeby w czasie porodu się jadło Ta Wielka Brytania to jakis inny świat, albo nieesia w takim zyje.
W jednym komentarzu dziewczyna zadała logiczne pytanie po co jej szampon skoro będzie tam kilka godzin, a odpowiedź nie zbyt miła.

[CATUS]

Napisane przez evvelinek

a to to normalne u niej zawsze tak robi

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------



wszystko racja, tylko jeśli to prawda, to i Fiat i ona maja pozamiatane, bo nie widze innego powodu, z jakiego miałaby dostać ten samochód, niż fakt, że córce premiera nie wypada zabierać jak się coś dało bo niby czemu ona może samochodzik zatrzymać, a 20 innych blogerów nie? obie strony zrobiłyby sobie krzywde takim zachowaniem, wiec nie wierze że to prawda.

evelinek, obstawiam, że szczegóły umowy w zyciu do nas nie dotrą. firmy poza tym nie patrzą na "etykę", tylko na to , czy reklama skuteczna będzie, czy nie. jeśli ma być skuteczna - zapłacą wiele-choćby autem. ja juz pisałam, nie umiem stwierdzić, czy to auto K. T. ma na własność, czy tylko do fotek (info z netu jest rozbieżne), ale jakby się sprawy nie miały -widocznie się Fiatowi opłacało. a przynajmniej zakłada, że się opłaci.

widziałam wiele zarzutów, że nazwisko ... kto wie, pewnie większość osób zajrzało na ten blog ze zwykłej ciekawości...sporo z nich zostało....
ja sobie tak rozkminiam tę akcję dziś ( i juz ma fiat do przodu, bo mnie sprawa zaciekawiła), i tak se myślę, że właśnie fajnie mieć dzianego, wysoko postawionego tatusia, ale swoje własne osobiste życie ciężko z takim nazwiskiem ułozyć...może za granicą..bo na miejscu, to obojętnie , czy będę sprzedawać w biedronce ( poniżej poziomu, a tata w bomi kupuje), czy będę handlować ropą ( z "ruskimi" interesy), czy prowadzić bloga (auto za nazwisko) - zawsze będzie źle...

[bentkuff]

Napisane przez evvelinek

a to to normalne u niej zawsze tak robi

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------



wszystko racja, tylko jeśli to prawda, to i Fiat i ona maja pozamiatane, bo nie widze innego powodu, z jakiego miałaby dostać ten samochód, niż fakt, że córce premiera nie wypada zabierać jak się coś dało bo niby czemu ona może samochodzik zatrzymać, a 20 innych blogerów nie? obie strony zrobiłyby sobie krzywde takim zachowaniem, wiec nie wierze że to prawda.

Nie sądzę, aby otrzymała forever- raczej do zdjęć. Ale to tylko moja opinia. Mam nadzieję, że prowadzi lepiej niż leśny dziadek, który omal nie rozjechał mnie 2 razy. Powinnam iśc z tym do Pudelka.

[CATUS]

Napisane przez marta_d1

Kurcze pierwszy raz słyszę, żeby w czasie porodu się jadło Ta Wielka Brytania to jakis inny świat, albo nieesia w takim zyje.

rodziłam. ostatnią rzeczą, o której bym wtedy pomyślała to jedzenie. w Polsce sie poza tym lewatywę robi "przed" :P
i choć sam proces nie należy do najprzyjemniejszych, to podczas porodu miałam ten komfort, że mogę przeć bez stresu, bo nie wyskoczy zadna niespodzianka

[evvelinek]

Napisane przez CATUS

evelinek, obstawiam, że szczegóły umowy w zyciu do nas nie dotrą. firmy poza tym nie patrzą na "etykę", tylko na to , czy reklama skuteczna będzie, czy nie. jeśli ma być skuteczna - zapłacą wiele-choćby autem. ja juz pisałam, nie umiem stwierdzić, czy to auto K. T. ma na własność, czy tylko do fotek (info z netu jest rozbieżne), ale jakby się sprawy nie miały -widocznie się Fiatowi opłacało. a przynajmniej zakłada, że się opłaci.

widziałam wiele zarzutów, że nazwisko ... kto wie, pewnie większość osób zajrzało na ten blog ze zwykłej ciekawości...sporo z nich zostało....
ja sobie tak rozkminiam tę akcję dziś ( i juz ma fiat do przodu, bo mnie sprawa zaciekawiła), i tak se myślę, że właśnie fajnie mieć dzianego, wysoko postawionego tatusia, ale swoje własne osobiste życie ciężko z takim nazwiskiem ułozyć...może za granicą..bo na miejscu, to obojętnie , czy będę sprzedawać w biedronce ( poniżej poziomu, a tata w bomi kupuje), czy będę handlować ropą ( z "ruskimi" interesy), czy prowadzić bloga (auto za nazwisko) - zawsze będzie źle...

inni blogerzy bez problemowo mówili, że samochód do testów toteż Kaśka też powinna i pewnie to zrobi jeśli tak jest.
ja tam nie wiem do kogo kierowane są takie zachęty, bo mnie osobiście to nie przyciąga ani troche, gdy jakaś blogerka modowa reklamuje samochód i mówi że fajny - w zyciu by mi nie przyszło do głowy by może kupic takie autko no ale, ludzie są róźni.
ja jednak jestem zdania, że ludzie bedą psy wiedzać na Fiacie i premierze jak się okaże, że to auto to na zawsze - wiadomo jacy są ludzie - wystarczy iść poczytac komentarze pod newsami na pierwszym lepszym portalu.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez bentkuff

Nie sądzę, aby otrzymała forever- raczej do zdjęć. Ale to tylko moja opinia. Mam nadzieję, że prowadzi lepiej niż leśny dziadek, który omal nie rozjechał mnie 2 razy. Powinnam iśc z tym do Pudelka.

też tak sądzę, ludzie podnoszą larum bo nie wiedzą, że kilkunastu innych blogerów też dostało samochody przy pierwszych takich postach na blogach tez wszyscy byli w szoku, teraz to norma. miejmy nadzieje, że Kaśka naprostuje, a jak nie ona to ją ojciec zmusi jak się to rozprzestrzeni

[marta_d1]

Napisane przez CATUS

rodziłam. ostatnią rzeczą, o której bym wtedy pomyślała to jedzenie. w Polsce sie poza tym lewatywę robi "przed" :P
i choć sam proces nie należy do najprzyjemniejszych, to podczas porodu miałam ten komfort, że mogę przeć bez stresu, bo nie wyskoczy zadna niespodzianka

A no właśnie zapomniałam o tym. Tez miałam ten komfort, jeden z niewielu ale zawsze cos haha.
Druga kwestia jest ewentualna cesarka.
Ale tak jak piszesz, jedzenie to ostatnia rzecz o jakiej myslałam.

[CATUS]

evelinek, juz wieszają, nawet blogerki kulinarne z którymi mam jakiś kontakt są BARDZO podzielone w tej sprawie. obstawiam jednak że po X czasu sie okaże, że nikt nie pamieta czy Kasia jeździ tym autem, cz ferrari, a pamiętać będą aferkę, i że wszyscy o tym mówili, i że to FIAT - z resztą sama teraz do tego cegiełkę dołożyłam, poruszając temat.

[evvelinek]

Napisane przez CATUS

evelinek, juz wieszają, nawet blogerki kulinarne z którymi mam jakiś kontakt są BARDZO podzielone w tej sprawie. obstawiam jednak że po X czasu sie okaże, że nikt nie pamieta czy Kasia jeździ tym autem, cz ferrari, a pamiętać będą aferkę, i że wszyscy o tym mówili, i że to FIAT - z resztą sama teraz do tego cegiełkę dołożyłam, poruszając temat.

no to ja czekam aż sie okaże czy to na zawsze czy nie, bo póki co jak rozumiem to ktoś wymyślił że na zawsze i wszyscy się pod to podpieli

[CATUS]

Napisane przez evvelinek

no to ja czekam aż sie okaże czy to na zawsze czy nie, bo póki co jak rozumiem to ktoś wymyślił że na zawsze i wszyscy się pod to podpieli

tyz mi sie ta zdaje, choć w sumie mi wisi rozwiązanie, bo i tak tym fiatem sie nie powożę, ani nawet nie dostanę kasy za reklamę
bo może się okazać że autem zupełnie innym jeździ, a kasy dostała tyle, że kupiłaby takie dwa. nie dojdziemy

[evvelinek]

Napisane przez CATUS

tyz mi sie ta zdaje, choć w sumie mi wisi rozwiązanie, bo i tak tym fiatem sie nie powożę, ani nawet nie dostanę kasy za reklamę
bo może się okazać że autem zupełnie innym jeździ, a kasy dostała tyle, że kupiłaby takie dwa. nie dojdziemy

mi też wszystko jedno jak to tam jest naprawde, chociaż wolałabym, żeby jednak chodziło o testy tylko, i tak już to wszystko nie wygląda dobrze jesli chodzi o politykę, starczy już afer

a w temacie:
Zmalowana chyba łeb pomalowała, twierdzi, że jest blondynką teraz () i że farbowała włosy w jakis magiczny, tajeniczy sposób, który nie niszczy wlosa..

[punk_lady]

Napisane przez evvelinek

a w temacie:
Zmalowana chyba łeb pomalowała, twierdzi, że jest blondynką teraz () i że farbowała włosy w jakis magiczny, tajeniczy sposób, który nie niszczy wlosa..

I dziwić się, że tak łysieje, jak co chwila cos z nimi robi.

[evvelinek]

Napisane przez punk_lady

I dziwić się, że tak łysieje, jak co chwila cos z nimi robi.

tia, ma pomysły szalone

[agniesikk]

Jeszcze wracając do Fiata i Kasi Tusk- jakbym dostała taki samochód, to nawet bym się nim nie przejechała na próbę. Jest tak paskudny, że powinien ciągle garażować Kto zaprojektował ten model, to nie wiem, ale porażka

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez marta_d1

Kurcze pierwszy raz słyszę, żeby w czasie porodu się jadło Ta Wielka Brytania to jakis inny świat, albo nieesia w takim zyje.
W jednym komentarzu dziewczyna zadała logiczne pytanie po co jej szampon skoro będzie tam kilka godzin, a odpowiedź nie zbyt miła.

Hm, moim zdaniem dość logiczna :P Też bym wolała się po porodzie odświeżyć. Faktycznie każdy ma inne potrzeby, ale jak komuś będą przeszkadzać brudne włosy, to czemu by ich nie umyć od razu w szpitalu? Ja nie wyobrażam sobie urodzić dziecko, a prysznic wziąć dopiero w domu :P A ta dziewczyna zapytała po co jej żel pod prysznic, szampon i odżywka, bo wg niej odświeżyć się po porodzie można w domu.

[marta_d1]

Napisane przez CATUS

rodziłam. ostatnią rzeczą, o której bym wtedy pomyślała to jedzenie. w Polsce sie poza tym lewatywę robi "przed" :P
i choć sam proces nie należy do najprzyjemniejszych, to podczas porodu miałam ten komfort, że mogę przeć bez stresu, bo nie wyskoczy zadna niespodzianka

Napisane przez agniesikk

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------


Hm, moim zdaniem dość logiczna :P Też bym wolała się po porodzie odświeżyć. Faktycznie każdy ma inne potrzeby, ale jak komuś będą przeszkadzać brudne włosy, to czemu by ich nie umyć od razu w szpitalu? Ja nie wyobrażam sobie urodzić dziecka, a prysznica wziąć dopiero w domu :P A ta dziewczyna zapytała po co jej żel pod prysznic, szampon i odżywka, bo wg niej odświeżyć się po porodzie można w domu.

Nie no prysznic to wiadomo. Ale włosy to bym wolała w domu Zresztą ja kilka dni po porodzie byłam wyczerpana a co dopiero zaraz po porodzie myć włosy, kłaść odzywke. Chodziło mi o to nie za ładnie zwrócenie uwagi a propo błedu językowego.

[evvelinek]

Napisane przez marta_d1

Nie no prysznic to wiadomo. Ale włosy to bym wolała w domu Zresztą ja kilka dni po porodzie byłam wyczerpana a co dopiero zaraz po porodzie myć włosy, kłaść odzywke. Chodziło mi o to nie za ładnie zwrócenie uwagi a propo błedu językowego.

też sobie tak pomyślałam że może nawet jak ktoś ma ochote sie full odświeżać w szpitalu to nie zawsze siła na to jest ja jeszcze nie rodziłam, wiec nie wiem, ale czuje że pewnie cieżko byłoby mi ogarnąć coś wiecej poza prysznicem, tak mi się wydaje. po prostej operacji, miałam takie 'przygody', że z podstawowymi czynnościami miałam problem..

[agniesikk]

Oj tam, oj tam, bycie vlogierę zobowiązuje A nuż nieesia odkryje nową poporodową odżywkę i będzie nam ją polecać :P

Oczywiście już burza nt. drugiego kanału o macierzyństwie pod jej filmikiem itp. :P

[moniak85]

Napisane przez drzazga11

dziewczyny padłam !!! właśnie wyczytałam że Tanya Burr ma 23 lata! maaaaatko w życiu bym nie powiedziała,że jest w moim wieku,nie wiem czemu myślałam,że jest starsza... szok lekki przeżyłam

a kto to? i czym się zajmuje

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez CATUS

a bo podobno to charakterystyczne dla Podlasia, mówienie " dla mnie się podoba"
wiem co mówię, bo tu mieszkam ale widocznie nie jesteśmy sami. już nie offtopuję
może troszkę, bo nie o filmiku a o blogu napiszę. widziałyście Kasi Tusk aferę z Fiatem? w sumie media rozdmuchały aferę, ale dyskusje w sieci na ten temat gorrrrrrące!

ona napisała kiedyś na swoim blogu, że fiat udostępnił im samochód na wycieczkę - bodajże do Paryża
mnie to jakoś nie dziwi w sumie ma najpopularniejszy blog w Polsce i co za tym idzie - czerpie z tego korzyści. i dla niej! ja tam jej dopinguję
a w ogóle już chyba w tamtym roku Szarliza miała udostępniony samochód od skody i nikt nie robił o to halo

[CATUS]

Napisane przez evvelinek

też sobie tak pomyślałam że może nawet jak ktoś ma ochote sie full odświeżać w szpitalu to nie zawsze siła na to jest ja jeszcze nie rodziłam, wiec nie wiem, ale czuje że pewnie cieżko byłoby mi ogarnąć coś wiecej poza prysznicem, tak mi się wydaje. po prostej operacji, miałam takie 'przygody', że z podstawowymi czynnościami miałam problem..

znowu Cię cytuję, ajm sorry. ja rodziłam raz, więc nie mogę robić za eksperta, ale przy porodzie (rodziłam naturalnie), skupiałam sie na podstawowych zasadach higieny, na dziecku...ale ja tam może mam przestarzałe priorytety. trudno mi sobie jednak wyobrazić, żeby dbać o malucha, i jednocześnie o odżywkę na włosach, bo chwilami trudno było iść się wysikać na luzaku (mialam dość spokojne dziecko).
ja to sie nawet zastanawiałam, jak laski mogą to robić, że dziecko cacy, a one o urodę dbają...ale ja to jakaś taka chaotyczna jestem, może po prostu nie umiałam...

[dolinka881]

Napisane przez marta_d1

Nie no prysznic to wiadomo. Ale włosy to bym wolała w domu Zresztą ja kilka dni po porodzie byłam wyczerpana a co dopiero zaraz po porodzie myć włosy, kłaść odzywke. Chodziło mi o to nie za ładnie zwrócenie uwagi a propo błedu językowego.

A pod jej komentarzem inna dziewczyna zwróciła uwagę na jej błąd językowy ;p Nie ma to jak się wymądrzać i samemu się pogrążać

[xoxo_gg]

Napisane przez CATUS

znowu Cię cytuję, ajm sorry. ja rodziłam raz, więc nie mogę robić za eksperta, ale przy porodzie (rodziłam naturalnie), skupiałam sie na podstawowych zasadach higieny, na dziecku...ale ja tam może mam przestarzałe priorytety. trudno mi sobie jednak wyobrazić, żeby dbać o malucha, i jednocześnie o odżywkę na włosach, bo chwilami trudno było iść się wysikać na luzaku (mialam dość spokojne dziecko).
ja to sie nawet zastanawiałam, jak laski mogą to robić, że dziecko cacy, a one o urodę dbają...ale ja to jakaś taka chaotyczna jestem, może po prostu nie umiałam...

Tylko, że w Uk wychodzi się ze szpitala następnego dnia jak jest wszystko ok, a po porodzie (i w jego trakcie) może Ci ktoś towarzyszyć, aż do opuszczenia szpitala. Czyli np. Aga sobie bierze prysznic, myję włosy, nakłada odżywkę a Gav/mama/teściowa siedzi z Jamesem

[evvelinek]

Napisane przez xoxo_gg

Tylko, że w Uk wychodzi się ze szpitala następnego dnia jak jest wszystko ok, a po porodzie (i w jego trakcie) może Ci ktoś towarzyszyć, aż do opuszczenia szpitala. Czyli np. Aga sobie bierze prysznic, myję włosy, nakłada odżywkę a Gav/mama/teściowa siedzi z Jamesem

co kto woli, że tak powiem, i na ile jest w stanie się tam wyginać przy myciu głowy po rodzeniu

[yunis30]

A na FB Maxineczki wrzeeeeeeee.....

[201607111632]

Napisane przez yunis30

A na FB Maxineczki wrzeeeeeeee.....

Też śledzę

[bentkuff]

Napisane przez evvelinek

co kto woli, że tak powiem, i na ile jest w stanie się tam wyginać przy myciu głowy po rodzeniu

sądzę, że większym wyczynem byłoby umycie głowy i użycie odżywki po operacji powiększenia piersi. Jeżeli jest to poród naturalny to moim zdaniem umycie włosów jest do przejścia. Pytanie tylko czy jak ktoś ma zostac w szpitalu 24h to jest cel w myciu łepetyny jak można to zrobić w domu? Ale jak ktoś zostaje w szpitalu kilka dni to nie jest to takie dziwne (chyba). Jak odwiedzałam koleżankę to niektóre panie drugiego dnia hyc pod prysznic ogolić nóżki, paszki, a to lekki makijaż bo przeciez zaraz zleci sie rodzina, będą foty poza tym, nigdy nie wiadomo ile dni się zostanie, wszystko się może zdarzyć.

[whip]

Napisane przez yunis30

A na FB Maxineczki wrzeeeeeeee.....

chodzi o to że nie ma dyplomu wizażystki?

Nie subskrybuje maxi, weszlam przed chwilą na jej ostatni filmik i nie mogę pojąć jak można cienie UD porównywać do sleeka czy sephory, to jakiś żart.

[dacn]

Napisane przez marta_d1

Kurcze pierwszy raz słyszę, żeby w czasie porodu się jadło Ta Wielka Brytania to jakis inny świat, albo nieesia w takim zyje.
W jednym komentarzu dziewczyna zadała logiczne pytanie po co jej szampon skoro będzie tam kilka godzin, a odpowiedź nie zbyt miła.

W Polsce podczas porodu spokojnie można pić wodę a w niektórych szpitalach tez jeść.

Napisane przez CATUS

rodziłam. ostatnią rzeczą, o której bym wtedy pomyślała to jedzenie. w Polsce sie poza tym lewatywę robi "przed" :P
i choć sam proces nie należy do najprzyjemniejszych, to podczas porodu miałam ten komfort, że mogę przeć bez stresu, bo nie wyskoczy zadna niespodzianka

Owszem na zyczenie pacjentki, nie obligatoryjnie.

Napisane przez agniesikk

[/COLOR]
Hm, moim zdaniem dość logiczna :P Też bym wolała się po porodzie odświeżyć. Faktycznie każdy ma inne potrzeby, ale jak komuś będą przeszkadzać brudne włosy, to czemu by ich nie umyć od razu w szpitalu? Ja nie wyobrażam sobie urodzić dziecko, a prysznic wziąć dopiero w domu :P A ta dziewczyna zapytała po co jej żel pod prysznic, szampon i odżywka, bo wg niej odświeżyć się po porodzie można w domu.

Nie wyobrażam sobie nie wykapać sie po porodzie. Również włosy nie wyobrażam sobie nie umyć włosów a odżywka to jakieś kilkadziesiąt sekund więc nie wiem o co hallo.

Napisane przez evvelinek

też sobie tak pomyślałam że może nawet jak ktoś ma ochote sie full odświeżać w szpitalu to nie zawsze siła na to jest ja jeszcze nie rodziłam, wiec nie wiem, ale czuje że pewnie cieżko byłoby mi ogarnąć coś wiecej poza prysznicem, tak mi się wydaje. po prostej operacji, miałam takie 'przygody', że z podstawowymi czynnościami miałam problem..

Poród to nie operacja, po porodzie spokojnie można chodzić i zadbac o siebie ( chyba że nie ale to dzieje się rzadko)

Napisane przez CATUS

znowu Cię cytuję, ajm sorry. ja rodziłam raz, więc nie mogę robić za eksperta, ale przy porodzie (rodziłam naturalnie), skupiałam sie na podstawowych zasadach higieny, na dziecku...ale ja tam może mam przestarzałe priorytety. trudno mi sobie jednak wyobrazić, żeby dbać o malucha, i jednocześnie o odżywkę na włosach, bo chwilami trudno było iść się wysikać na luzaku (mialam dość spokojne dziecko).
ja to sie nawet zastanawiałam, jak laski mogą to robić, że dziecko cacy, a one o urodę dbają...ale ja to jakaś taka chaotyczna jestem, może po prostu nie umiałam...

Da się, kwestia organizacji którą łąpie się po kilku miesiącach.

[carpaibex]

Napisane przez dacn

W Polsce podczas porodu spokojnie można pić wodę a w niektórych szpitalach tez jeść.


Owszem na zyczenie pacjentki, nie obligatoryjnie.



Nie wyobrażam sobie nie wykapać sie po porodzie. Również włosy nie wyobrażam sobie nie umyć włosów a odżywka to jakieś kilkadziesiąt sekund więc nie wiem o co hallo.



Poród to nie operacja, po porodzie spokojnie można chodzić i zadbac o siebie ( chyba że nie ale to dzieje się rzadko)



Da się, kwestia organizacji którą łąpie się po kilku miesiącach.

Ja też nie wiem o co chodzi, każdy poród jest inny i każda kobieta jest inna, skoro miała siłę iść pod prysznic i nałożyć sobie odżywkę to proszę bardzo. A może po prostu źle się sama ze sobą czuła bez prysznica i mąż pomógł jej się odświeżyć.