Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[humpback]

dzień dobry wszystkim w krakowie mimo chłodu niebiesie niebo i słońce

[vvgh]

Nie ma któraś z Was szafy do sprzedania ?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez humpback

dzień dobry wszystkim w krakowie mimo chłodu niebiesie niebo i słońce

Ni chce mi się sprawdzać ile u mnie temperatury,ale też słoneczko A wiecie,że od dziś ma być 12/15 stopni?

[candace1]

Napisane przez banka26

jade mlodego do szkoly zawiezc a pozniej do Was zawitam na chwile i o 11 wizytuje wiec kciuki za brak bialka w moczu i za niski kwas moczowyy trzymac!!!! noooo

trzymamy

Napisane przez humpback

dzień dobry wszystkim w krakowie mimo chłodu niebiesie niebo i słońce

Cześć.
U nas też piękne słońce ale jest mroźnawo.
Wróciłam właśnie ze spożywczaka i piekarenki i mam świeże pachnące bułeczki i chlebek
Właśnie dojadam śniadanie.
Niedługo lecę do rossmana.

Napisane przez vvgh

Nie ma któraś z Was szafy do sprzedania ?

Ja mam tylko wnękowe, więc nie pomogę

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

oglądam X Factor i mnie nudzi nie mogliby tylko castingów pokazywać cały czas?

mnie ta edycja jakoś nie wciągnęła. zdecydowanie bardziej wolę voice of poland

Napisane przez Ashyshqa

O kurcze... Co mu się dokładnie stało? Trzymam mocno żeby okazało się,że się tylko potłukł...

też zaciskam

Napisane przez niunka045

Witamy sie znowu w komplecie w skrócie od 11.30 rozmowa, płacz, rozmowa, płacz, spacer, wyjazd do teściów po rzeczy, tam spacer i długa rozmowa. Nigdy więcej takich sytuacji obiecane jedno drugiemu. A i mam kolejne dwa kartony Chusteczek tami baby
Juz sie nie mieszcze z tym w tej kawalerce

cieszę się ogromnie, i mam nadzieję że będzie dobrze szczęscia dla waszej trójeczki życzę

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Napisane przez lonely_lady

witam się wieczornie. Jak tam Wam weekend minął ? my dopiero wróciliśmy. Wczoraj zabraliśmy małą bratanicę i pojechaliśmy do teściów, niedawno wróciliśmy. Mała jak zwykle nie chciała wracać do domu i mówiła, że woli zamieszkać z nami
Dawno jej nie widziałam, ona jest taka kochanaaaa..
Mówiła, że strasznie za nami tęskniła..
całowała i głaskała ciągle mój brzuszek i mówiła, że Wiktorek jest już bardzo duży i już powinien wyjść z brzuszka.
A ona da mu swój smoczek i będzie go kąpała

jejku jaka ona jest kochana

[vvgh]

Ile macie ubanek tych najmniejszych na początek?

[candace1]

Napisane przez vvgh

Ile macie ubanek tych najmniejszych na początek?

0
U mnie najmniejsze to 62

[vvgh]

Napisane przez candace1

0
U mnie najmniejsze to 62

Ach Mój dzieciaczek szykuje się nienajmniejszy, więc takie całkiem małe chyba nie są mi potrzebne

[Aaś]

Napisane przez niunka045

Aaś widzisz jakie masz tam luksusy? :P na tacy podane, lekarz sam przychodzi. Nie no ale teraz na poważnie. Szacunek do Ciebie przez caly równoleznik. Ja bym tam chyba oszalała...

Wczoraj babeczka na stacji nie chciala mi sprzedać piwa które tata prosił zeby mu kupic jak będziemy wracać od TZ bo mamy po drodze. Akurat wzięłam ze sobą sama gotówkę bez portfela. Jeszcze mi nawciskala że patologia w ciąży piwo i żebym do jakiejś szkoły poszła. Wyszłam bez słowa w totalnym szoku TZ paliwo lał ją szlam zapłacić, powiedziałam mu o sytuacji nie wiem co im tam powiedział ale nie tegie mieli miny :P

Bo ja jestem Królową Sali

No wiesz co. Kobieta w ciąży i alkohol?!

Napisane przez vvgh

Nie ma któraś z Was szafy do sprzedania ?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------



Ni chce mi się sprawdzać ile u mnie temperatury,ale też słoneczko A wiecie,że od dziś ma być 12/15 stopni?

Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

1365402730132.jpg

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

[niunka045]

Napisane przez Aaś

Bo ja jestem Królową Sali

No wiesz co. Kobieta w ciąży i alkohol?!






Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

Załącznik 5199150

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

Codziennie browarek ma lepsze funkcjonowanie nerek a co
Bardzo ładna mamy pogodę niebieskie niebo słońce. Trochę mrozek ale przez słońce się nie czuje

[XxXJuSstiii]

Napisane przez niunka045

Zawsze możesz zacząć w nocy jak Bedzie w domu ja bym tak bardzo chciala...

To też moje marzenie W ogóle jak myślę o porodzie to wyobrażam sobie noc

Napisane przez xal

Jak to mój wujek wczoraj powiedział męzowi "jak się zacznie, to spokojnie usiądź, wypij kawę, to tak szybko nie idzie jak nam się wydaje"
Więc Justi, spokojnie zdążysz i tej wersji się trzymaj.

No niby tak ale spokojniejsza będę jak się zacznie wtedy, kiedy M. będzie blisko

Napisane przez lonely_lady

nie no, wydaje mi się że spokojnie powinnaś zdążyć

u mnie problemem jest również to, że nie znam kompletnie tamtego szpitala i personelu

też tak myślę jak nie ma korków to to jest moment

musicie to sobie dobrze przemyśleć

Napisane przez karolina2121

Tkana Borneo, a elastyczna Roccia

Będę się bujać po imprezach niczym Buka z Muminków

Bornego jest piękna

Napisane przez anoxee

Cześć

Melduję, że wróciliśmy dzisiaj do domu i tak jak planowaliśmy zahaczyliśmy o Auchan w Częstochowie, gdzie była akcja fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo. Sama akcja na pewno fajna. Były m.in. pokazy chustowiązania, kąpania w wiaderku i wiele innych rzeczy, ale tymi najbardziej się zainteresowałam. Fajne było indywidualne podejście, rozmowa bezpośrednio z panią, która daną rzeczą się zajmowała.

Najwięcej chętnych było jednak na same badania - wiadomo. Byliśmy w CH około 10:15 (akcja zaczynała się od 11) i już było dużo ludzi. Jak się później okazało stworzona już była "wstępna" kolejka do zapisów na USG. Przed samą 11-stą zaczęło się zamieszanie i sprzeczki "pan tu nie stał". Ostatecznie my zapisani byliśmy na godzinę... 15:20. Cała akcja trwała do 16:30. Zgrzana tym staniem w kolejce usiadłam sobie z tż-em na krzesełkach ustawionych naprzeciw stworzonych na potrzeby chwili gabinetów i dochodziłam do siebie. Po dłuższej chwili mieliśmy właściwie iść już do samochodu i się zastanowić czy czekamy, czy jedziemy do domu i... w tym momencie pewna pani z obsługi podeszła do nas i zaprosiła do gabinetu. Zrobiłam wieeelkie oczy i pytam "już?", na co ona, że tak, spisała tylko moje nazwisko i wykreśliła z g. 15:20. Widocznie jakaś pani została szybciej "załatwiona" i doktorek się nudził. Takim sposobem czekaliśmy może z 10 minut na USG.

Samo USG... 3d może i było, ale słabe w porównaniu choćby z tym u mojego lekarza. Jednak sama "wizyta" bardzo fajna. Lekarz bardzo konkretny, dużo mówił, wszystko sprawdzał, opisywał, tłumaczył dlaczego główka i brzuszek muszą być proporcjonalne, słuchaliśmy serduszka, oglądał przepływy w mózgu, itp. Byłam zdziwiona, bo naprawdę był zaangażowany w badanie. Próbował mnie podpuścić, że pięęęękna dziewczynka rośnie! Tż zbladł w momencie. Powtórzył drugi raz, na co ja mówię: No chyba nieeee. Pyta: Chyba? Ja: Na pewno. Na co on: No jasne, że na pewno! Proszę zobaczyć jaki pędzel! Pierwszy raz nasze dziecko podczas badania miało rozwalone nogi, high life. No i dalej rośnie w szybkim tempie, lekarz stwierdził, że jest prawie 2 tygodnie większy od rówieśników. Kość udowa ma 6,19cm, a podobno niektóre dzieci rodzą się z kością ok. 7cm. Mąż z wrażenia zapytał się czy on tak będzie ciągle rósł, czy w końcu zwolni. Doktorek powiedział, że zwolni i później zacznie inwestować w twardy dysk. I tu cytat: "No chyba, że ktoś mu to przerwie i potraktuje go cc 2 tygodnie przed terminem." Także od razu poznałam jego opinię cc na życzenie.

Rozpisałam się, ale ogólnie badanie jest bardzo fajne dla osób, które nie chodzą prywatnie. Fajnie, że mieliśmy po drodze, ale jakbym specjalnie się tarabaniła, to bym żałowała. Brawo za takie akcje!

Super, że Wam się udało załapać i że badanie takie szczegółowe, szczerze mówiąc myślałam, że to będzie tylko takie na odwal się
cieszę się, że już wróciłaś do nas

Napisane przez humpback

mnie ta edycja jakoś nie wciągnęła. zdecydowanie bardziej wolę voice of poland

a to ja tego w ogóle nie widziałam nigdy

---

Cześć
u mnie piękne słonko, pootwierałam okna, niech się wietrzy

[vvgh]

Coooooo, u mnie takie mega słońce i teraz patrzę.... śnieg leci do tego ... coooooo?!

[niunka045]

Napisane przez vvgh

Coooooo, u mnie takie mega słońce i teraz patrzę.... śnieg leci do tego ... coooooo?!

Jak zobaczę śnieg za oknem to sie normalnie załamie. U nas na osiedlu Juz prawie stopnial wczoraj a tu taki zonk. Mam nadzieję ze to tylko anomalia :p

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Aaś

Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

Załącznik 5199150

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

Piękna stópka i nawet storczyk, super a widok pierwsza klasa

[candace1]

Napisane przez Aaś

Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

Załącznik 5199150

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

Za to masz widok na śliczny kwiatek i stopę

[vvgh]

Napisane przez niunka045

Jak zobaczę śnieg za oknem to sie normalnie załamie. U nas na osiedlu Juz prawie stopnial wczoraj a tu taki zonk. Mam nadzieję ze to tylko anomalia :p

Tu już przestał padać, chyba się słońca wystraszył uuuuuuuuuuuuf

[niunka045]

Napisane przez vvgh

Tu już przestał padać, chyba się słońca wystraszył uuuuuuuuuuuuf

Słońce ma moc. Jeju dziewczyny taka pogoda że aż sie żyć chce !!! 49 dni do porodu ładnie ładnie :p

[vvgh]

Napisane przez niunka045

Słońce ma moc. Jeju dziewczyny taka pogoda że aż sie żyć chce !!! 49 dni do porodu ładnie ładnie :p

A ja jakoś 40 dni do porodu mam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez niunka045

Słońce ma moc. Jeju dziewczyny taka pogoda że aż sie żyć chce !!! 49 dni do porodu ładnie ładnie :p

u nas 43

VVGH- jeśli chodzi o najmniejsze ciuszki to ja mam:
Body na krótki rękaw 8sztuk na 56 (ale część wychodzi większa ), 5sztuk na 62
Body na długi rękaw 4sztuki na 56, 6sztuk na 62
Pajac 5 sztuk na 56, 4sztuki na 62
Półśpiochy 5sztuk na 56
Spodenki 1sztuka na 56, 7sztuk na 62
Bluza 1sztuka na 56, 1 sztuka na 62
Rampers 1sztuka na 56
Bluzka na dł, rękaw 3sztuki na 56

[ankaaa206]

brry witamy, u nas zimno, szaro buro i śnieg pada
ja chcę wiosnę, w sobotę kupiłam kurteczkę cienką w lumpku ale chyba jej nie ponoszę za szybko.

[vvgh]

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas 43

VVGH- jeśli chodzi o najmniejsze ciuszki to ja mam:
Body na krótki rękaw 8sztuk na 56 (ale część wychodzi większa ), 5sztuk na 62
Body na długi rękaw 4sztuki na 56, 6sztuk na 62
Pajac 5 sztuk na 56, 4sztuki na 62
Półśpiochy 5sztuk na 56
Spodenki 1sztuka na 56, 7sztuk na 62
Bluza 1sztuka na 56, 1 sztuka na 62
Rampers 1sztuka na 56
Bluzka na dł, rękaw 3sztuki na 56

Ooo, to masz sporo. Ja się boję że mam za dużo i robię segregacje. Wczoraj oddzieliłam 21 sztuk takich najmniejszych na początek. Ale mam jeszcze stertę i wór do przebrania

[nuna2]

niunka super, że się pogodziliście Teraz dbajcie o tą miłość i o siebie

colorku super, że w końcu zaczyna się wam układać

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vvgh

Ooo, to masz sporo. Ja się boję że mam za dużo i robię segregacje. Wczoraj oddzieliłam 21 sztuk takich najmniejszych na początek. Ale mam jeszcze stertę i wór do przebrania

no właśnie raz mi się wydaje, że dużo, raz, że mało bo przecież takie dziecko jednego dnia mi może zapaskudzić połowę ciuchów no ale nie dokupuję póki co niczego, jeszcze ponoć szwagierka ma nam paczkę wysłać bo mówiła, że jakieś ciuszki kupowała

no a ciuszki mam głównie ze smyka a koleżanka mi mówiła, że tam rozmiary wychodzą większe, więc może będzie na dłużej

[banka26]

Napisane przez Aaś

Poproszę



Tylko ja na wymianę jakiegoś maca poproszę a obiad oddam z chęcią






Ooo matko... No to zdrowka dla męża




za mieszkanie!!

Anoxee ale wam się super trafiło z tym usg

A mówiłam wam o akcji skurcz wczoraj? Znowu nospa w tyłek poszła w ruch i teraz średnio na lewym boku mogę leżeć bo mnie boli półdupek ale najważniejsze że pomogło...

Oraz. Zalety szpitala: to pobranie przychodzi do ciebie a nie ty na pobranie. Szkoda tylko że o 5:40

oo jaa wczesniej nie mogli heheh niezle

Napisane przez niunka045

Diabli wyslij mi adres dzis popakuje te fanty i TZ poleci wysłać
Ogółem to powiedział, że nie ma mowy o sprzedaży ma allegro i że mam komuś pomóc jak bedzie chciał a nie na tym zarabiać ogółem to u niego w domu stoją jeszcze 4 kartony takze do końca życia mam zapas i nadwyżkę :p

---------- Dopisano o 06:36 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

Zaraz na uczelnie sie pakuje tak mi sie nie chce ze ojeju. I jeszcze do 17 mam zajęcia. Tatuś zrobił nam śniadanko wycisnąl sok myślę sobie jakby tu go czymś miłym zaskoczyć

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:36 ----------

Aaś widzisz jakie masz tam luksusy? :P na tacy podane, lekarz sam przychodzi. Nie no ale teraz na poważnie. Szacunek do Ciebie przez caly równoleznik. Ja bym tam chyba oszalała...

Wczoraj babeczka na stacji nie chciala mi sprzedać piwa które tata prosił zeby mu kupic jak będziemy wracać od TZ bo mamy po drodze. Akurat wzięłam ze sobą sama gotówkę bez portfela. Jeszcze mi nawciskala że patologia w ciąży piwo i żebym do jakiejś szkoły poszła. Wyszłam bez słowa w totalnym szoku TZ paliwo lał ją szlam zapłacić, powiedziałam mu o sytuacji nie wiem co im tam powiedział ale nie tegie mieli miny :P

powiem Tobie ze jak ide do kolezanki , i ja sobie biore karmi to jeszcze sie nie odwazylam i za kazdym razem ja przepraszam, ale nie dalam rady wziasc jej normalnego piwa i isc z nim do kasy i zawsze ona chodzi heheh

Napisane przez candace1

Biedny. I to jeszcze przed porodem Wam potrzebne takie atrakcje-beznadziejnie


fantastycznie.
W końcu wszystko zaczyna się ukłądać widzę Bardzo się cieszę

a nooo

Napisane przez candace1

trzymamy


Cześć.
U nas też piękne słońce ale jest mroźnawo.
Wróciłam właśnie ze spożywczaka i piekarenki i mam świeże pachnące bułeczki i chlebek
Właśnie dojadam śniadanie.
Niedługo lecę do rossmana.

Ja mam tylko wnękowe, więc nie pomogę

dziekuje
tez mam swieze buly ale nie mam weny na jedzenie i tez bym chciala po wizycie do rossmana poleciec

Napisane przez vvgh

Ile macie ubanek tych najmniejszych na początek?

ja mam malo , mam spiochow ze 6 do 10 , body tez tyle i polspiochow ze 2 sztuki kilka czapeczek i tyle

Napisane przez Aaś

Bo ja jestem Królową Sali

No wiesz co. Kobieta w ciąży i alkohol?!






Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

Załącznik 5199150

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

no pieknyy

[szprotka_mada]

Napisane przez Aaś

A słyszałyście to?

W co grają Węgrzy?

Węgry birds...

Napisane przez happy blue

no cześć a skąd masz info, że wiosna przyjdzie?

Omena mi powiedziała. A jakaś inna dodała, żeby się cieszyć za wczasu, bo w maju spadnie znowu śnieg

Napisane przez vil84

aaaaaa dzwoni do mnie mama "słyszałam że rodzisz właśnie" i się śmieje ... no tak. babcia dzwoniła do mnie trzy razy, nie chciało mi się z nią gadać bo od rana dziś marudzi strasznie to wydedukowała że w szpitalu jestem i pół rodziny obdzwoniła że rodzę ... yhhhhhhhhhhhh. dobrze że znają sytuację i nie dzwonią już z gratulacjami

Napisane przez MoTyleKsw

w załącZniku mój wielki brzuch

Wcale nie jest wielki! Jest taki akurat!

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Wczoraj cały dzień lataliśmy i załatwialiśmy różne sprawy, ale jednak na koniec udało nam się odebrać wózek Ledwo zapakowaliśmy się do auta z tymi pudłami Dobrze, że nie zamówiłam od razu łóżeczka i materaca, bo kolejny karton ciężko by już było upchnąć Teraz wózek czeka grzecznie u teściów (bo u nas nie ma miejsca ).

Zdecydowaliśmy się jednak na Mutsy Transportera, a do kompletu baza i fotelik z Cybexa

A łóżeczko kupimy chyba z firmy Jardrew, bo wczoraj widzieliśmy na żywo i wyglądało na solidne

Za 1,5h lecimy na ślub, ale może uda mi się co nieco nadrobić jeszcze teraz

za zakupy!

Napisane przez axella

właściwie to nie wiem

powiedział,że dziecka dla niego nie ma, że zainteresuje się nim po porodzie ale mnie nadal bedzie miał w piz dzie (jego słowa ) bo nie zasluguje na uwage,bo go wku rwiam

ogólnie,że jestem (duzo niecenzuralnych slow), że nie bedzie mnie doceniac bo nie ma o co i że ine kobiety w ciaży pracuja a ja nie i że to że wszystko załatwiłam to żadne wyzwanie bo on tez by mógł (to czemu tego nie zrobił)

on ciagle,ciagle myslal ze to moja wina,ta klotnia i sytuacja a nie jego.. heh

a potem bylo mi juz wszystko jedno i powiedzialam chyba wszystko co mysle i ze ma wyp ierdalac bo nie chce go wiecej widziec

nie chcial isc..dodalam pare rzeczy od siebie i sie spakowal i poszedl..

i takie tam jak mu ciezko i jak zapier dala (inni tez pracuuja)

ah,i tekst mistrz "a jak bedzie Z i nadal bedziesz rzeszczal,robil takie akcje,zostawial mnie i mial nas w dupie?" "no tak bedzie albo nie,loteria,ryzykuj"

Dobrze, że polazł precz!
Będzie ciężko, przynajmniej na początku, ale dasz radę Kochana!

Napisane przez niunka045

No to Axella witam sie z Tobą w klubie wczoraj tak wychwalałam mego faceta a dziś od rana kręci awantury. Ze ma dość ze ją go nie wspieram ze on sobie nie radzi. Po czym stwierdził ze sie zastanawia czy ten związek ma sens. Ja na spokojnie dałam mu torbę plecak i mówię dowiedzenia. Zero dyskusji właśnie sie pakuje. Kompletnie nie mam pojęcia co mu odwalilo.

Co z tymi facetami...
Ale dobrze, że udało Wam się spotkać i na spokojnie dojść do kompromisu. Oby teraz było już tylko lepiej!

Napisane przez lonely_lady

Właśnie zadzwonił do mnie Tż i przekazał mi ploteczki jakie chodzą po mieście.. Tydzień nas nie było i wystarczyło żeby bratowa namieszała i nagadała głupot do wszystkich

Wrrrrrrrrrrrrr....... JESTEM WŚCIEKŁAAAAAA

Co z tymi ludźmi się dzieje?!? Widocznie mają mało interesujące własne życie i wpieprzają się z butami w Wasze... Jakbyście mieli i tak już mało problemów...

[szczesliwa25]

Witamy się z rana ze Stasiem,
u nas piękna pogoda, czekamy na panów od żaluzji bo mają być zamontować je przed 10 więc wyczyściliśmy wszystko z okien, zdjęliśmy firanki i jest tak pięknie jasno )

Dzisiaj wybiło nam 32tc aż wydaje mi się to już tak zaawansowanym stanem, podejrzewam, że jak już osiągniemy 35/36 jak niektóre z Was to zacznę odliczać dni

miłego dnia wszystkim mamo i szkrabom

[Aaś]

Napisane przez vvgh

Ile macie ubanek tych najmniejszych na początek?

Ja mam nawet 4 bodziaki 50
A reszta 50/50
rozm 56 i 62.
Ale moje to nie urodza się wielkie.

A wiedzialyscie że są jeszcze mniejsze rozmiary? 44 i 48? No takie tycie tycie dla wczesniakow.
Ta dziewczyna co ze mną leżała i urodziła córeczkę 1350g ma takie ubranka. A co się sprawdza najlepiej jako czapeczka? Obcieta końcówka od męskiej skarpety bo czapeczki dla lalek czasami też są za duże...

Napisane przez niunka045

Codziennie browarek ma lepsze funkcjonowanie nerek a co
Bardzo ładna mamy pogodę niebieskie niebo słońce. Trochę mrozek ale przez słońce się nie czuje

Dziękuje za relację zza okna

Napisane przez XxXJuSstiii

Piękna stópka i nawet storczyk, super a widok pierwsza klasa

Napisane przez candace1

Za to masz widok na śliczny kwiatek i stopę

Tylko kwiatki mi tu pozostają do oglądania;-)
Już wszyscy mają polewke ze mnie że tu mam mini dom. Lampke nad łóżko sobie przyniosłam, zdjęcia, rogala do spania, poduszkę

[szprotka_mada]

Napisane przez banka26

a oto moj brzusio 34tc i 4 dni :P z kazdej strony heheh a coo

Napisane przez axella

i co? mam mu zamykac do konca zycia?
do cholery jasnej! nie moge sie ukrywac bo chyba kiedys trzeba bedzie pogadac! NIE WIEM
ale nie teraz. nie wiem co on chce dzis ode mnie chce lezec pod koldra i jesc. i tak bede robic,jak przyjedzie to niech rbi co chce i szybko znika.nie odezwe sie. nie bede rozmawiac teraz,kiedy on nagle chce.

bylo tyyyle czasu na rozmowy,nie wykorzystal tego wiec stracil cos,czego nigdy,przenigdy nie dostanie. i bedzie zalowal do konca swojego smutnego zycia.

Aaaa... Axella, mimo, że to wynajmowane mieszkanie, proponuję wymienić Ci wkładki w zamkach (przy wyprowadzce zmienisz z powrotem), bo nie daj Bóg odwali coś gorszego temu pseudo-facetowi, to Ci jeszcze Zuzi i Twoje rzeczy powynosi jak Go bida przyciśnie!
Nawet jak Ci odda klucze, to nie masz pewności, że nie miał dorobionych.
A wiesz- strzeżonego Pan Bóg strzeże...

Napisane przez ada32

no i brzuś dziś

Napisane przez salviae

jasne, mam 2 na kompie akurat spacerówka jest cała czarna, na budzie jest tez ta wstawka z kropkami, ale nie widziałam żeby ludzie za często jeździli z budą więc będzie mrocznie
no i moja biała kula się na forum załapie

Napisane przez Veronic

oto mój brzuszek
34 t i 5 d ciąży

Napisane przez Elusiek

Witamy w 37 tc jak ten czas leci


Byliśmy dziś z tż i moimi rodzicami na zakupach i wreszcie zdecydowaliśmy się na wózek tż przez godzinę zastanawiał się który wózek jest najlepszy, aż sprzedający mieli go chyba już dość............ miliony pytań Moja mama powiedziała, że mam nerwy ze stali jak wytrzymuje z tak niezdecydowanym facetem Ale się zdecydowaliśmy wreszcie na wózek 3w1 Seka - Carlo Lux w odcieniach szaro-czerwonych, który wypatrzyliśmy na samym początku od wejścia do sklepu

Załącznik 5197497

za zakupy!

Napisane przez cynamon_owa

Wróciliśmy- wreszcie odpocznę Przez cały pobyt bieganie od lekarza do laboratorium- pięknie Adaś "przetrawił" glukozę więc dla niego (74,6 na czczo, 92,3 po 1h, 98 mg/dl po2h ), kupiliśmy wózek 3w1, łóżeczko z materacem, wyprawkę lekowo- kosmetyczną dla Małego i dla mnie + tysiąc innych pierdółek W sumie brakuje już nam tylko pościeli, wanienki, termometru i pieluszek dla Młodego i... możemy śmiało rodzić

Wózek- gondola
Wózek- spacerówka
Fotelik
Łóżeczko

za zakupy i udany pobyt!

Napisane przez lonely_lady

witam się wieczornie. Jak tam Wam weekend minął ? my dopiero wróciliśmy. Wczoraj zabraliśmy małą bratanicę i pojechaliśmy do teściów, niedawno wróciliśmy. Mała jak zwykle nie chciała wracać do domu i mówiła, że woli zamieszkać z nami
Dawno jej nie widziałam, ona jest taka kochanaaaa..
Mówiła, że strasznie za nami tęskniła..
całowała i głaskała ciągle mój brzuszek i mówiła, że Wiktorek jest już bardzo duży i już powinien wyjść z brzuszka.
A ona da mu swój smoczek i będzie go kąpała

Słodkości...

Napisane przez lonely_lady

no właśnie do innego szpitala mam jakieś 30-40km

Ja zamierzam rodzić w szpitalu w innym mieście (właśnie 40 km stąd), więc myślę, że taka odległość to nie problem. A do swojego szpitala (u mnie w mieście) to się zamierzam wybrać jedynie w przypadku jak już główka Małego będzie między moimi kolanami, bo to taka umieralnia i burdel jest, że szok!

Napisane przez colorblue

Witam

Banka zdrówka dla męża!!! No i brzuszek super:-D
Niunka bardzo się cieszę że u Ciebie się wyjaśniło!
Cynamonku brawo za zakupy
Motylku wracaj do nas w dwupaku!!!:-*

Dla wszystkich brawa za tygodnie i brzuszki!!!>

My dzisiaj zaczelismy 32tc:-D

Mieszkanie mamy!!!!klucze też więc to już napewno:-D
Jutro napiszę na ten temat więcej;-)

za mieszkanko! Opowiadaj co słychać!

Napisane przez anoxee

Cześć

Melduję, że wróciliśmy dzisiaj do domu i tak jak planowaliśmy zahaczyliśmy o Auchan w Częstochowie, gdzie była akcja fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo. Sama akcja na pewno fajna. Były m.in. pokazy chustowiązania, kąpania w wiaderku i wiele innych rzeczy, ale tymi najbardziej się zainteresowałam. Fajne było indywidualne podejście, rozmowa bezpośrednio z panią, która daną rzeczą się zajmowała.

Najwięcej chętnych było jednak na same badania - wiadomo. Byliśmy w CH około 10:15 (akcja zaczynała się od 11) i już było dużo ludzi. Jak się później okazało stworzona już była "wstępna" kolejka do zapisów na USG. Przed samą 11-stą zaczęło się zamieszanie i sprzeczki "pan tu nie stał". Ostatecznie my zapisani byliśmy na godzinę... 15:20. Cała akcja trwała do 16:30. Zgrzana tym staniem w kolejce usiadłam sobie z tż-em na krzesełkach ustawionych naprzeciw stworzonych na potrzeby chwili gabinetów i dochodziłam do siebie. Po dłuższej chwili mieliśmy właściwie iść już do samochodu i się zastanowić czy czekamy, czy jedziemy do domu i... w tym momencie pewna pani z obsługi podeszła do nas i zaprosiła do gabinetu. Zrobiłam wieeelkie oczy i pytam "już?", na co ona, że tak, spisała tylko moje nazwisko i wykreśliła z g. 15:20. Widocznie jakaś pani została szybciej "załatwiona" i doktorek się nudził. Takim sposobem czekaliśmy może z 10 minut na USG.

Samo USG... 3d może i było, ale słabe w porównaniu choćby z tym u mojego lekarza. Jednak sama "wizyta" bardzo fajna. Lekarz bardzo konkretny, dużo mówił, wszystko sprawdzał, opisywał, tłumaczył dlaczego główka i brzuszek muszą być proporcjonalne, słuchaliśmy serduszka, oglądał przepływy w mózgu, itp. Byłam zdziwiona, bo naprawdę był zaangażowany w badanie. Próbował mnie podpuścić, że pięęęękna dziewczynka rośnie! Tż zbladł w momencie. Powtórzył drugi raz, na co ja mówię: No chyba nieeee. Pyta: Chyba? Ja: Na pewno. Na co on: No jasne, że na pewno! Proszę zobaczyć jaki pędzel! Pierwszy raz nasze dziecko podczas badania miało rozwalone nogi, high life. No i dalej rośnie w szybkim tempie, lekarz stwierdził, że jest prawie 2 tygodnie większy od rówieśników. Kość udowa ma 6,19cm, a podobno niektóre dzieci rodzą się z kością ok. 7cm. Mąż z wrażenia zapytał się czy on tak będzie ciągle rósł, czy w końcu zwolni. Doktorek powiedział, że zwolni i później zacznie inwestować w twardy dysk. I tu cytat: "No chyba, że ktoś mu to przerwie i potraktuje go cc 2 tygodnie przed terminem." Także od razu poznałam jego opinię cc na życzenie.

Rozpisałam się, ale ogólnie badanie jest bardzo fajne dla osób, które nie chodzą prywatnie. Fajnie, że mieliśmy po drodze, ale jakbym specjalnie się tarabaniła, to bym żałowała. Brawo za takie akcje!

Fajnie, że udało Wam się załapać...

Napisane przez Aaś

Bo ja jestem Królową Sali

Aż wam pokaże mój widok z okna. A raczej z łóżka.

Załącznik 5199150

No nawet nie wiem jaka pogoda jest i słucham opowieści jak ktoś podchodzi do okna

Ale fajna stópka...

[vvgh]

Napisane przez XxXJuSstiii

no właśnie raz mi się wydaje, że dużo, raz, że mało bo przecież takie dziecko jednego dnia mi może zapaskudzić połowę ciuchów no ale nie dokupuję póki co niczego, jeszcze ponoć szwagierka ma nam paczkę wysłać bo mówiła, że jakieś ciuszki kupowała

no a ciuszki mam głównie ze smyka a koleżanka mi mówiła, że tam rozmiary wychodzą większe, więc może będzie na dłużej

Z tego co widzę u mojej szwagierki,to jej ponad miesięczne dziecko w ogóle nie brudzi ubranek, no czasem ciut pzeleci, ale kupki robi takie małe Ale jej jest taka grzeczna, ciągle śpi i taka malutka

[vujka]

hej dawno mnie nie było (chociaż pewnie nikt nie zauważył) tzn. zaglądam do was, ale nie miałam siły i czasu pisać... tż remontuje łazienkę, a ja z przykazem, że mam się jak najmniej ruszać jestem u rodziców.
U mnie ciągle "coś", jak nie jedno to drugie za wysokie ciśnienie, i glukoza też na pograniczu:P i jeszcze ciągłe wizyty u reumatologa z powodu podwyższonego CRP. Reumatolog mi mówi, że mam się cieszyć ciążą, bo już tak fajnego okresu w moim życiu nie będzie, że MIZS w uśpieniu i mam się cieszyć, ona raczej boi się tego co będzie po ciąży - w 90% choroba wróci z dwojoną siłą i mąż ma się przygotować, że będzie miał duuuuuużo więcej niż ja na swojej głowie.
Jutro wizytuje u gin., zobaczymy co i jak
Nie narzekam już! przydałoby mi się chyba dostać porządnego kopniaka w tyłek, żebym się wzięła w garść

[vvgh]

Napisane przez banka26

ja mam malo , mam spiochow ze 6 do 10 , body tez tyle i polspiochow ze 2 sztuki kilka czapeczek i tyle

Nie ma co za dużo kupować, prawda? Tzn. ja już nie mam zamiaru kupować, za dużo dostałam po kuzynie.