Listopadowo-Grudniowe Mamusie 2013 :-)

[slimaczek19]

Dawno mnie nie było, ale najpierw święta, a potem do pracy wróciłam i padałam dosłownie o 20stej :/
Dzisiaj z córką w domu jestem, bo kataru dostała i popołudniu do lekarza po L4 na nią jadę
w środę wizyta i pierwszy raz Fasolę zobaczę!

[ktosiula]

Napisane przez ryba91

Daj znać jak po wizycie




A no ja cóż.. wróciłam Mój bobas się tak ruszał że nie dało się zmierzyć. Jest wszystko ok, badania też w normie, rusza się niesaowicie. Machał rączkami no ale tak, zdjęcia nie mam bo papieru nie było i doiero po południu ma być.. no ale obiecal na następnej wizycie zrobić
Tż ze mną nie poszedł bo go ząb boli i nie spał całą noc
Gin dał mi witaminy matruelle i mam sobie potem kupić je, kosztują jedyne 44 złote
no i chyba z mojej wizyty tyle szkoda że tego zdjęcia nie mam bo nawet nie wiem ile mierzy bo nie zapytałam z tego wszystkiego

Jak fajnie Gratki kochana!
Ja też mam Matruelle, są pakowane po 30 i po 60, to może po 60 będzie taniej, zapytaj w aptece.

[_Peggy]

Hej Dziewczyny

Moje Dziecię dało Mamci spokój w weekend, dziś mdłości wróciły a zawroty głowy się wręcz nasiliły

Co do tych suplementów to kwas brałam jeszcze przed ciążą i biorę nadal. Przegadalismy z mężem sprawę i przejdę się dziś po jakiś suplement. Poszukam czegoś s DHA i Omega3. Nie jadłam długo ryb, teraz do nich wróciłam. Nie będę jeść hodowlanych i tych dużych (magazynują w ciele wszystko co fu) więc wybór też niezbyt duży. Wiec lepiej dodatkowo dostarczyć Omegi "Przekarmić" się nie da, a niedowitaminizowanie na tym etapie może być katastrofalne w skutkach.

Nesu ja naprawdę nie mogę narzekać na pogodę. Wcale nie pada trzy razy w tygodniu

babku Ja jestem zdziwona że tu nie wieje Mieszkałam 1.5 miesiąca w Sunderland i tam wiało tak okropnie że ja wielka baba nie mogła iść normalnie

Trele_Morele Kwas grzecznie biorę Faktycznie położna milusia Mam nadzieje że ja trafie na fajną, bo będę chodzić z TŻ a on przebierać w słowach nie będzie

Domi Świetnie że rozmowa już za Tobą. Trochę stresu mniej U mnie puki co wie tylko najlepszy kolega, reszta się dowie po USG czyli gdzieś tak w Maju.

Ona231 czyli Ty mialaś powody do "szarpania" po szpitalach. Dobrze że wszystko dobrze się skończylo U mnie na razie jest OK i jak mówisz, oby tak dalej. Znaczy... ja myślę że OK bo USG nie miała i jeszcze ho ho sobie poczekam

ryba91 Gratuluje

[koala19]

wrocilam od lekarza,
z dzidziem juz wszystko ok kosmówka sie wchłonela i mamy juz 23mm
ale z badan wyniklo ze mam tsh za niskie i musze drałować w tym tyg do endokrynologa i do ortopedy z plecami,

aż strach mowic cokolwiek mowic temu mojemu lekarzowi bo zaraz by mnie wysłał na usg calego ciała

[_Peggy]

Napisane przez koala19

wrocilam od lekarza,
z dzidziem juz wszystko ok kosmówka sie wchłonela i mamy juz 23mm
ale z badan wyniklo ze mam tsh za niskie i musze drałować w tym tyg do endokrynologa i do ortopedy z plecami,

aż strach mowic cokolwiek mowic temu mojemu lekarzowi bo zaraz by mnie wysłał na usg calego ciała

ojej

[anulka2205]

Koala super Czyli koniec leżenia wreszcie?

[Dzastin08]

Napisane przez koala19

wrocilam od lekarza,
z dzidziem juz wszystko ok kosmówka sie wchłonela i mamy juz 23mm
ale z badan wyniklo ze mam tsh za niskie i musze drałować w tym tyg do endokrynologa i do ortopedy z plecami,

aż strach mowic cokolwiek mowic temu mojemu lekarzowi bo zaraz by mnie wysłał na usg calego ciała

Super,że wszystko już ok.

Uwielbiam patrzeć na zdj z USG ;-)

[koala19]

tak powoli moge wracać do życia ale delikatnie
nastepna wizyta 29 kwietnia i umowie sie na genetyczne

[Dzastin08]

Koala, dupka musisz cały czas brac?

[xxxMikixxx]

Napisane przez ryba91

Daj znać jak po wizycie




A no ja cóż.. wróciłam Mój bobas się tak ruszał że nie dało się zmierzyć. Jest wszystko ok, badania też w normie, rusza się niesaowicie. Machał rączkami no ale tak, zdjęcia nie mam bo papieru nie było i doiero po południu ma być.. no ale obiecal na następnej wizycie zrobić
Tż ze mną nie poszedł bo go ząb boli i nie spał całą noc
Gin dał mi witaminy matruelle i mam sobie potem kupić je, kosztują jedyne 44 złote
no i chyba z mojej wizyty tyle szkoda że tego zdjęcia nie mam bo nawet nie wiem ile mierzy bo nie zapytałam z tego wszystkiego

Niedawno wróciłam do domu. Wyniki wyszły dobre, jedynie co mnie martwi to ciała ketonowe w moczu Ginekolog zerknie dokładnie na wyniki dopiero za tydzień, wtedy kolejna wizyta Dzisiaj miała pogrzeb i bardzo się spieszyła, nawet nie zdążyła założyć mi karty ciąży.


Dobrze, że u Ciebie wszystko ok

[maomami]

Napisane przez domii29

Informowanie rodziców mam już za sobą... Fakt że wyszło to całkiem spontanicznie, ale ostatecznie mam to już za sobą. Tak bardzo się stresowałam a wyszło w porządku... Liczyłam na jakieś krzyki, na słowa że się zawiedli itd a tu przyjęli to baaardzo spokojnie. Wypytali o wszystko, powiedzieli że mi pomogą, że zorganizują ślub kościelny jak tylko będę chciała. Mama nawet poradziła mi jak mam się odżywiać itd . Tata nawet przyznał że podejrzewał że może tak być bo im sugerowałam w rozmowach nie raz choć całkiem nieświadomie. Póki co są w szoku, myślę że powoli się z tym oswoją . Myślałam że po tej rozmowie będę czuła się o wiele lepiej, że mi ulży a tymczasem mam doła choć nie mam powodu - czyżby humorki ciążowe ?

Super że wyszło tak spontanicznie, nie stresowałaś się przed rozmową jak zacząć, po prostu poszło. Najważniejsze że reakcja rodziców była inna niż byłaś przygotowana. Teraz już będzie coraz lepiej

Gratuluję wszystkich udanych wizyt dzidziolki pięknie rosną.
Ryba a pytałaś swojego gina o to USG genetyczne?? Ja czekam do 15 i już chciałabym przesunąć kartki w kalendarzu bo nie mogę się doczekać, a tu jeszcze cały tydzień, o matulu

[Nesu]

Napisane przez koala19

wrocilam od lekarza,
z dzidziem juz wszystko ok kosmówka sie wchłonela i mamy juz 23mm
ale z badan wyniklo ze mam tsh za niskie i musze drałować w tym tyg do endokrynologa i do ortopedy z plecami,

aż strach mowic cokolwiek mowic temu mojemu lekarzowi bo zaraz by mnie wysłał na usg calego ciała

Cudne zdjecie

Peggy co za niespodzianka ja mieszkam dosyć blisko Sunderlandu tak pogoda nie ciekawa wieje okropnie u mnie juz troche lepiej bo dalej od morza

[anulka2205]

Napisane przez maomami

Super że wyszło tak spontanicznie, nie stresowałaś się przed rozmową jak zacząć, po prostu poszło. Najważniejsze że reakcja rodziców była inna niż byłaś przygotowana. Teraz już będzie coraz lepiej

Gratuluję wszystkich udanych wizyt dzidziolki pięknie rosną.
Ryba a pytałaś swojego gina o to USG genetyczne?? Ja czekam do 15 i już chciałabym przesunąć kartki w kalendarzu bo nie mogę się doczekać, a tu jeszcze cały tydzień, o matulu

Też czekam do 15tego. Dziś już poszłam na pobranie, ale miło mnie zaskoczyło, bo wszystko co gin. zlecił ok. 150 zł kosztowało, a byłam przygotowana, ze sporo ponad 200

[ania_cz79]

Hej dziewczyny ja już po wizycie. Troszeczkę mi dzisiaj zeszło, założyli mi kartę ciąży, ogólne wrażenia z wizyty mega pozytywne.

Tak jak myślałam jestem w 6 tc wszytko jest w porządku, widziałam mała kropkę na usg. Następną wizytę mam 6 maja. Dopiero teraz zaczynam się cieszyć, chociaż tak naprawdę jeszcze to do mnie nie dociera do końca. Rozmawiałam już na temat usg genetycznego na następnej wizycie ustalimy termin. Poza tym dostałam tylko witaminy.
Jak jechałam do lekarza tak mnie zaczęło kuc na dole ze az sie przestraszyłam ale potem przeszło to chyba stres.
Jeśli dopisujecie jeszcze na pierwszej stronie to bym prosiła
Ania 33 l. tp 28.11.2013 Chyba jestem najstarsza..

[koala19]

Napisane przez Dzastin08

Koala, dupka musisz cały czas brac?

już go mam odstawiać. dostałam 2 opakowania i 5 dni mam 3x1, potem 5 dni 2x1 i tak przez 5 dni co 5 dni coraz mniej

[ryba91]

Na USG było dokładnie wszystko widać, nawet się zatrzymywał gin w niektórych sytuacjach zebym mogła pooglądać no wydaje mi się zę sprzęt lepszej jakości, a może mi się tak zdaje..?
Maomami on coś tam sprawdził i powiedział, że genetycznego nie bedziemy robić bo nie widać nic niepokojącego, na skończony 12t dzidziuś jest dobrych wymiarów i powiedział że nie ma potrzeby, natomiast powiedział że jak coś to zrobimy na połówkowym jak będzie coś źle, ale mówi że nie widzi żadnych zmian więc się nie martwię .. no ale może powinnam

Dziewczyny super że wszystko u Was i waszych bąbelków dobrze!

Kupiłam taki dobry chleb że pół zjadłam suchego.

[agatkaa1]

Pędzicie jak szalone a ja nie mam siły nadrabiać....czuję się dobrze tylko nic mi sie nie chce nawet przy kompie siedzieć ;/ i najlepszym moim przyjacielem jest teraz łóżko moge tak sobie leżeć w nim 24h ale spać to śpię tylko w nocy

Gratuluję udanych wizyt!!

Peggy ja też mam PCOS....

[anulka2205]

Ania ode mnie tylko rok Super, ze wszystko dobrze na wizycie

Ale u nas dzień wariata, wystawiłam wczoraj na tablica.pl meble Ani dziecinne, bo stwierdziliśmy, ze się nie pomysleliśmy, ze się nie pomiescimy, jak jeszcze ubranek, pieluch i innych cudeniek dojdzie i zrobimy sobie szafę przesuwaną to więcej miejsca będzie na ubrania i jeszcze pewnie zabawek trochę się pochowa. Ale myslałam, ze będziemy kilka miesięcy się bujać ze sprzedażą i dlatego tak wcześnie wystawiłam, a mi dziś babka zadzwoniła, że weźmie, ale dziś koniecznie i teraz armagedon, bo wszystko trzeba wywalić z szaf i szafeczek, a trochę się tego uzbierało podłóg już nie widać tylko kartony i sterty

[magalska]

Po pierwsze gratuluję udanych wizyt!!
Dawno mnie nie było.. święta.. sporo pracy no ale teraz powoli wracam do żywych

Ja w zeszłym tyg miałam prenatalne usg i wszystko ok i okazało się że mamy chłopca i mierzy już 5,5cm mężuś strasznie się cieszy a w czw wizyta u gina

poza tym a pro po kg to ja nawet 1 kg schudłam a zadnych wymiotów nie miałam a apetyt nie powiem, dopisuje chodzą za mną pestki dyni ale dziś w lidlu były takie do łuskania a nie chce mi się w tym grzebać muszę znaleść obrane

[Dzastin08]

Napisane przez magalska

Po pierwsze gratuluję udanych wizyt!!
Dawno mnie nie było.. święta.. sporo pracy no ale teraz powoli wracam do żywych

Ja w zeszłym tyg miałam prenatalne usg i wszystko ok i okazało się że mamy chłopca i mierzy już 5,5cm mężuś strasznie się cieszy a w czw wizyta u gina

poza tym a pro po kg to ja nawet 1 kg schudłam a zadnych wymiotów nie miałam a apetyt nie powiem, dopisuje chodzą za mną pestki dyni ale dziś w lidlu były takie do łuskania a nie chce mi się w tym grzebać muszę znaleść obrane

A to pewne że synek na 100%? jejku gratuluję!
Który to już tydzień Tobie leci?

[magalska]

Napisane przez Dzastin08

A to pewne że synek na 100%? jejku gratuluję!
Który to już tydzień Tobie leci?

Wiesz na 100% to pewnie jak się urodzi u mnie teraz od niedzieli 13 tydzień czyli 1 trymestr zakończony nareszcie i mogę odetchnąć z ulgą ale doktor powiedziała ze raczej jak się już zobaczy że to chłopiec to raczej tak zostaje, dziewczynki to tak wcześnie by nie potwierdziła bo po prostu mogłaby nie zauważyć co i jak no i zależy od pozycji dzieciątka, mój chłopiec to bezwstydnie rozłożył nogi dla mamusi

w załączniku 2 zdjęcia na pierwszym główka i kawałek klatki a na drugim prawie w całej okazałości a fikał podczas usg, aż doktor masowała mnie po brzuchu żeby się przekręcił

[anulka2205]

Napisane przez magalska

Po pierwsze gratuluję udanych wizyt!!
Dawno mnie nie było.. święta.. sporo pracy no ale teraz powoli wracam do żywych

Ja w zeszłym tyg miałam prenatalne usg i wszystko ok i okazało się że mamy chłopca i mierzy już 5,5cm mężuś strasznie się cieszy a w czw wizyta u gina

poza tym a pro po kg to ja nawet 1 kg schudłam a zadnych wymiotów nie miałam a apetyt nie powiem, dopisuje chodzą za mną pestki dyni ale dziś w lidlu były takie do łuskania a nie chce mi się w tym grzebać muszę znaleść obrane

Chłopca łatwiej potwierdzić Gratuluję

[magalska]

Napisane przez anulka2205

Chłopca łatwiej potwierdzić Gratuluję

no zdecydowanie no chyba że chowa ptaszka gdzies między nogami moja koleżanka całą ciąże miała mówione że dziewczynka aż tu nagle podczas porodu wyskoczył chłopiec:brzyda l: całe 9 miesięcy ukrywał ptaszka

[Dzastin08]

Napisane przez magalska

Wiesz na 100% to pewnie jak się urodzi u mnie teraz od niedzieli 13 tydzień czyli 1 trymestr zakończony nareszcie i mogę odetchnąć z ulgą ale doktor powiedziała ze raczej jak się już zobaczy że to chłopiec to raczej tak zostaje, dziewczynki to tak wcześnie by nie potwierdziła bo po prostu mogłaby nie zauważyć co i jak no i zależy od pozycji dzieciątka, mój chłopiec to bezwstydnie rozłożył nogi dla mamusi

w załączniku 2 zdjęcia na pierwszym główka i kawałek klatki a na drugim prawie w całej okazałości a fikał podczas usg, aż doktor masowała mnie po brzuchu żeby się przekręcił

Ja mam genetyczne za 1,5 tyg więc może też coś się dowiemy


super fotki.

[domii29]

Napisane przez koala19

wrocilam od lekarza,
z dzidziem juz wszystko ok kosmówka sie wchłonela i mamy juz 23mm
ale z badan wyniklo ze mam tsh za niskie i musze drałować w tym tyg do endokrynologa i do ortopedy z plecami,

aż strach mowic cokolwiek mowic temu mojemu lekarzowi bo zaraz by mnie wysłał na usg calego ciała

Jakie kochane maleństwo ! Super że wszystko jest ok

ryba91 najważniejsze że wszystko w porządku

maomami też się cieszę że rozmowa z rodzicami wyszła spontanicznie, stresowałam się ale nie aż tak jakbym się stresowała przygotowując się do tego :P, teraz mogę już zacząć się w całości cieszyć ciążą . Nawet mama mi zaproponowała że pójdziemy kiedyś do lumpka po jakieś ciuszki dla maleństwa

ania_cz79 gratulacje !

agatkaa1 myślałam że tylko ja spędzam całe dnie w łóżku, ale widzę że jest nas więcej :P. Dziś w sumie jakoś od rana mam więcej energii żeby cokolwiek zrobić bo pogoda taka że aż chce się coś robić

magalska jakie kochane maleństwo, gratuluje ! Zazdroszcze że ten 1 trymestr masz już za sobą

[magalska]

Napisane przez Dzastin08

Ja mam genetyczne za 1,5 tyg więc może też coś się dowiemy


super fotki.

to trzymam kciuki a genetyczne robisz bo masz jakieś predyspozycje czy tak po prostu dla świętego spokoju?

[malinka123108]

witajciegratuluuje wizyt...
ja dzis po wizycie, zalozyla mi karte i ogolnie chyba ok ;p

Napisane przez koala19

tak powoli moge wracać do życia ale delikatnie
nastepna wizyta 29 kwietnia i umowie sie na genetyczne

ja tez! 29 wizyta i mam sie wtedy umowic na genet.;]

[drcron]

Napisane przez ktosiula

Drcron dzięki za informację, nie wiedziałam, że tak jest. W sumie muszą mieć podstawę, żeby wypowiedzieć umowę na czas nieokreślony ale jeśli chcą to staną na głowie i to zrobią zapewne. Mam jednak nadzieję, że uda się to poukładać i wszyscy będą zadowoleni

Paulinaizabela gratuluję serduszka i sporej fasolki!!!!

Domii widzisz nie było źle! Nie zamartwiaj się, dzisiaj napewno już humor będzie lepszy. Ciesz się, że masz tą trudną rozmowę za sobą i że potoczyła się tak pomyślnie

Antibia też jestem ciekawa jak ten poradnik ciężarowca. Daj znać jak tż ocenia.
Ja zakupiłam wczoraj "W oczekiwaniu na dziecko" - mam co czytać

Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty i czekam na relację! Ja już swojej środowej nie mogę się doczekać. Zabieram ze sobą tż'ta, mam nadzieję, że zobaczymy serduszko i będę się mogła oficjalnie wpisać na pierwszą stronę.

Miłego poniedziałku!

poczytaj sobie tutaj
http://praca.wp.pl/title,Kiedy-mozna...?ticaid=1105fe
może więcej się dowiesz

Napisane przez De28

Super,ze dobrze zareagowali.


Ja mialam brzuch juz w drugim miesiacu,pewnie ze wzgledu na wzdecia.I to pomimo kaloryfera na brzuchu. Teraz sytuacja sie powtarza.No i tez dobilam do 120cm w obwodzie
Najgorzej jest,jak sie lezy z goraczka,z grypa a tu nie ma kto choc na godzinke dziecka na spacer wziac,by sie sie do lozka polozyc.
Ehh pradziadek,przezylabym Choc tez smutne.Moi rodzice widzieli mojego syna po raz pierwszy po 2 latach.Mnie w ciazy nie widzieli. Na urodziny smsy i tyle.Na chrzest nic.Siostra to jeszcze nigdy nawet smsa z zyczeniami nie wyslala. Rodzinka ehh.
Mnie wkurza to uczucie ssania w zoladku.I potworne zmeczenie.Dobrze,ze pogoda ma sie poprawiac,bo inaczej zwariowc idzie.

ja mam tak samo, wciąż odczuwam ssanie, jak jem jest ok, jak nic nie przełykam, to az mi niedobrze
u nas pogoda juz dzisiaj sie poprawila córcia czeka aż Tz wróci do domu by z nia na rowerek pójść ( chyba nie jest zawczesnie )

Napisane przez ryba91

Na USG było dokładnie wszystko widać, nawet się zatrzymywał gin w niektórych sytuacjach zebym mogła pooglądać no wydaje mi się zę sprzęt lepszej jakości, a może mi się tak zdaje..?
Maomami on coś tam sprawdził i powiedział, że genetycznego nie bedziemy robić bo nie widać nic niepokojącego, na skończony 12t dzidziuś jest dobrych wymiarów i powiedział że nie ma potrzeby, natomiast powiedział że jak coś to zrobimy na połówkowym jak będzie coś źle, ale mówi że nie widzi żadnych zmian więc się nie martwię .. no ale może powinnam

Dziewczyny super że wszystko u Was i waszych bąbelków dobrze!

Kupiłam taki dobry chleb że pół zjadłam suchego.

ja pól zjadam na snaidanie, a dzisiaj prawie cały litr mleka wypilam do tego opamiętałam się jak moje dziecko poprosiło o dolewkę kakao, że juz nic nie ma ugotowałam pomidorówke i pochłonęłam 2 talerze
jak tak dalej pójdzie, to niebawem do auta nie wejdę, a Tż się mnie wyrzeknie

Napisane przez magalska

Wiesz na 100% to pewnie jak się urodzi u mnie teraz od niedzieli 13 tydzień czyli 1 trymestr zakończony nareszcie i mogę odetchnąć z ulgą ale doktor powiedziała ze raczej jak się już zobaczy że to chłopiec to raczej tak zostaje, dziewczynki to tak wcześnie by nie potwierdziła bo po prostu mogłaby nie zauważyć co i jak no i zależy od pozycji dzieciątka, mój chłopiec to bezwstydnie rozłożył nogi dla mamusi

w załączniku 2 zdjęcia na pierwszym główka i kawałek klatki a na drugim prawie w całej okazałości a fikał podczas usg, aż doktor masowała mnie po brzuchu żeby się przekręcił

ale zazdroszczam że juz znasz plec maluszka jak ja bym tez chciala, pomału bym swoją wyprawkę kompletowała

Napisane przez magalska

no zdecydowanie no chyba że chowa ptaszka gdzies między nogami moja koleżanka całą ciąże miała mówione że dziewczynka aż tu nagle podczas porodu wyskoczył chłopiec:brzyda l: całe 9 miesięcy ukrywał ptaszka

moja kuzynka miala tak samo

ja dzisiaj wybralam się na strych w poszukiwaniiu ciażowych spodni, ale nieststy jeszcze są na mnei za duże i pozostaje mi chodzenie w dresach, bo tylko w nie sie mieszczę

[kochaneczka7]

Dziewczyny podczytuje was na bieżąco mimo, ze 4 dzień mam wyjęty z życiorysu Śpie po 16 - 17 h dziennie, nie mam ochoty na jakiekolwiek jedzenie, tż probował już wszystkiego - jedyne co moj żołądek przyjmuje to rosół i pomarańcze Stos prania, bałagan w mieszkaniu - a ja jestem nieprzytomna To normalne ? Takie oslabienie ? Im więcej odpoczywam, tym bardziej jestem zmęczona Piersza wizyta dopiero 25.04... Buziaki

[coralady]

Witam poweekendowo

Gratuluje wszystkim mamusiom udanych wizyt i zazdroszczę podglądnia Maluszków

Peggy że tak powiem mam podobny problem w toalecie Chyba zaczne wcinac te śliwki suszone

magalska super fotki z usg No i fajnie,że płeć znacie,choc ja bym chyba jeszcze nie dowierzała

kochaneczka mam to samo,ale ja mam juz 1 dziecko,które wymaga opieki,więc muszę jakos sobie radzić,choć jest cięzko.Jedyne pocieszenie ,że to minie w 2 trymestrze.

Wczoraj moje dziecko miało imprezę urodzinową(skończyła 2 latka),przyjecie sie udało,było super!Ale narobiłam sie strasznie i wieczorem padłam jak mucha.To znaczy padłam ale zasnąc nie mogłam z tego zmeczenia Jak ja to kocham