Zaczynamy wątek czwarty, macierzyństwo to nie żarty! Mamusie IX-X 2012

[marta1986222]

Tamlin super że wizyta Cię uspokoiła i za piękną wagę.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Wyprałam płaszcz zimowy,mam nadzieję ze nie przyjdzie mi już go zakładać

[kasiam187]

Napisane przez angel166

Gdzie moge kochane kupic tanie buciki na wiosnę dla Jagody i jak je idealnie dobrać?
Help!bo juz 2pary zamówiłam na all i :dupa: te co mam z lumpka za małe juz zostały nam skarpeto-kapcie do plaszcza o wiele za duze

A chciałabym takie mieciutkie i lekko wkładane

idealnie dobrane butki dla maluchów to takie kórych wkładka jest dłuzsza 0 5-12 mm, a najlepiej 8 mm od dł stópki dziecka
my dla giulii mamy roz 19, stope ma 11 cm -wkładka w tych 19 jest 12cm.

[aga_ton]

Napisane przez marta1986222

Pomóżcie jaki kupić niekapek?

Przeglądam allegro ale tyle tego jest że nie mam pojęcia.

mam taki:

http://allegro.pl/kubek-niekapek-150...103374339.html

Napisane przez marta1986222

Wróciłyśmy właśnie.

Zuzia zdrowa jak ryba

Możemy spacerować ile chcemy hej hej na na na

super wieści

[Katiaskaa]

W ogóle wasze dzieci zjadają po dużym słoiczku?? Bo Antek jak zje cały mały to jest dobrze, mleka z butli po 90 ml piję, z cyca to ciężko mi określić. Martwię się, czy nie je za mało na swój wiek.

Napisane przez marta1986222

Wróciłyśmy właśnie.

Zuzia zdrowa jak ryba

Możemy spacerować ile chcemy hej hej na na na

Od kiedy podaje się dziecku jakieś większe kawałki w obiadkach?

Super wieści
Większe kawałki, są już w niektórych słoiczkach po 6 miesiącu, ja staram się już zostawiać jakieś grudki.
A co do zakwasów to Chodakowska zmotywowałyście mnie, ale kondycja slaba całego skalpela nie daje rady

Napisane przez afternoon

Cześć Dziewczęta

U nas w porządku, dzien za dniem uciekają jak szalone zakupiłam dzisiaj matę puzzlową i Filip jest zachwycony

Co do osiągnięć i rozwoju naszych dzieci to przychodzi mi do głowy refleksja podobna do refleksji Lidki, że my tutaj chwalimy się tym,co maluch już robi, nie mówimy zwykle o tym czego nie robi i stąd wrażenie, że inne dzieciątka są mega do przodu ja np. rzadko chwalę Filipa, może zbyt rzadko Dopuszczam indywidualność rozwoju, ja np. pierwsze zęby miałam w wieku 9 ms, chodziłam jak miałam 14 ms - za to bardzo szybko zaczęłam mówić i byłam straszną gadułą ( do dzisaj tak mi zostało). Prawda jest taka, że - poza oczywiście poważniejszymi odchyleniami rozwojowymi - każde z naszych dzieci zacznie siadać, chodzić , będzie miało ząbki. Ja osobiście nie znam dorosłego , który nie potrafi siedzieć ani któremu nigdy nie wyrosły zęby nie chodzi mi broń Boże o wprowadzanie klimatu beztroski i braku czujności, nie zrozumcie mnie źle

Bardzo mądrze napisane nie ma co się stresować, a każde obawy można skonsultować z lekarzem.

Napisane przez tamlin111

Jesteśmy w końcu, matko jakie kolejki.
Mój Boczuś spłakał się dziś trochę i z zemsty obrzygał mamusię Waży 9020
Co do jego umiejętności a raczej braku, to rehabilitacja nie jest mu potrzebna, bo on z racji tego że jest duży plus leniwy to ma trudniej, ale możemy go stymulować aby sam chętniej zaczął robić przewroty itp. Jutro podejdę do rehabilitantek, umówię nas na jedną wizytę aby pokazały jak lenia zachęcać i to wszystko co możemy zrobić, bo Matinek rozwija się prawidłowo No i najlepiej chciała go pociągnąć do siadu z leżenia a ten hyc na nogi i powiedziała że takiego czegoś mamy w żadnym wypadku nie robić bo kaleczymy wszystko począwszy od stawów skokowych kończąc na kręgosłupie. Także To ja jestem dobra mama a nie ta głupia Aśka, której 6,5 miesięczne dziecko chodzi ciągnięte za wsiarz

W Coccodrillo są bardzo fajne trampeczki za przyzwoitą cenę. Kozaki kupowaliśmy tam za 19zł

To super, że wszystko w porządku a raczej, że się uspokoiłaś. Mati wagę ma ładną
a pogrubione to wiadomo
Dzięki za info o coccodrillo, właśnie dziś się rozglądałam za butkkami ale jakieś drogie wszędzie były

[Dearlie]

Napisane przez tamlin111

Jesteśmy w końcu, matko jakie kolejki.
Mój Boczuś spłakał się dziś trochę i z zemsty obrzygał mamusię Waży 9020
Co do jego umiejętności a raczej braku, to rehabilitacja nie jest mu potrzebna, bo on z racji tego że jest duży plus leniwy to ma trudniej, ale możemy go stymulować aby sam chętniej zaczął robić przewroty itp. Jutro podejdę do rehabilitantek, umówię nas na jedną wizytę aby pokazały jak lenia zachęcać i to wszystko co możemy zrobić, bo Matinek rozwija się prawidłowo No i najlepiej chciała go pociągnąć do siadu z leżenia a ten hyc na nogi i powiedziała że takiego czegoś mamy w żadnym wypadku nie robić bo kaleczymy wszystko począwszy od stawów skokowych kończąc na kręgosłupie. Także To ja jestem dobra mama a nie ta głupia Aśka, której 6,5 miesięczne dziecko chodzi ciągnięte za wsiarz

To Ty miałaś jakieś wątpliwości co do tego? Super, że wracacie z takimi dobrymi wieściami... no może poza tą o obrzyganiu mamusi.

A piątki nie wyrosły czy usunięte? Bo mi nie wyrosła jedna na dole. Ogólnie myślano, że nie wyrosły obie dolne, ale okazało się, że jedna siedzi w dziąśle, bo wyrosła w poprzek dziąsła zamiast w górę. Mam to usunąć chirurgicznie, ale się boję. Ale po tej drugiej to śladu nie ma.


W ogóle idę jutro pierwszy raz na wizytę do ortodonty od lipca. Czas zacisnąć pasa i wrócić do leczenia, bo będę do końca życia chodziła z tym złomem na zębach.

[marta1986222]

Napisane przez Katiaskaa

W ogóle wasze dzieci zjadają po dużym słoiczku?? Bo Antek jak zje cały mały to jest dobrze, mleka z butli po 90 ml piję, z cyca to ciężko mi określić. Martwię się, czy nie je za mało na swój wiek.

Super wieści
Większe kawałki, są już w niektórych słoiczkach po 6 miesiącu, ja staram się już zostawiać jakieś grudki.
A co do zakwasów to Chodakowska zmotywowałyście mnie, ale kondycja slaba całego skalpela nie daje rady
c

Moja Zuzia zjada cały duży a czasem dwa

Nie martw sie ja też skalpela jak robiłam pierwszy raz nie dałam rady a teraz coraz lepiej,ćwiczenia czynią mistrza

[lourose]

Hej
Napisze szybciutko ze w pracy bylo ok.
Agaton dzieki za rady
Tamlin widzisz ze nie ma sie o co martiwc

[marta1986222]

Napisane przez lourose

Hej
Napisze szybciutko ze w pracy bylo ok.

[m_moni]

Napisane przez marta1986222

Myślę nad tym
http://allegro.pl/mambaby-butelka-tr...101646197.html

śliczny. my mamy aventa i leży w szafce

brawo dla Jasia Maja wczoraj skończyła 6 miesięcy

Mati jaki już duży

aga_ton może spróbuj śpiworka
my dostaliśmy na chrzciny, dzisiaj go wyprasuję i będziemy debiutować

[lidka0308]

Hej laski!

wczoraj u Lili ząbek odkryłam a dziś u mnie gość zawitał:
po długiej przerwie zacytuję Lucie, bo przybyła mrs ciotex
na razie brzuch bolał od rana dopóki nie zaczęło lecieć a teraz nie boli i jest ok

Napisane przez kasiam187

Lilianko gratuluje ząbka

tamlin no co jak co ale zeby Ciebie takie wątpliwości naszły u nas tez ani zeba, ani siadu. jedynie na brzuch sie przekręca ale uwaga tylko w nocy

dziękujemy za gratulacje

Napisane przez aga_ton

dzięki dziewczyny za odpowiedzi



słodziak



możliwe, że pomoże zmiana sposobu noszenia. gdy bierzesz Zosie przodem do świata staraj się by rączki miała przed sobą, np. dając jej w dłonie zabawkę. podobnie gdy leży na brzuszku.
u nas był podobny problem, doszło do tego, że gdy Lenę tylko dotknęłam w talii by wziąć na ręce to ona hop i ręce w bok lub odchylała je do tyłu.
niemowlęta bardzo szybko przyzwyczajają się do pewnych zachowań i robią je mechanicznie.
tak samo było gdy była mniejsza i brałam ją do odbicia, główkę odwracała tylko w jedną bo ja nie pilnowałam by robiła to na przemian. później sporo trzeba było się natrudzić by zmienić przyzwyczajenia.


a jak leży na brzuszku i "pływa" to co dzieje się z nogami? też idą do góry, tworząc taj jakby kołyskę. jeśli tak to można dziecko masować po pupie by uniemożliwić uniesienie nóżek.
ja masowałam dosyć często i Lena kołyski już nie robi.

to porady polecone przez lekarzy, więc spokojnie sama nie bawię się w fizjoterapeutę.



u nas wyglądało to tak, że Lena leżała na plecach, ja zginałam jej nogę w kolanku, chwytałam za pośladek i delikatnie "wymuszałam" przewrót na boczek a potem na brzuszek.



gratulacje dla Antka


ja na zawał prawie zeszłam wczoraj
wieczorem przykryłam Lenę kocykiem tak jak zawsze tylko do pasa i zeszłam na dół. coś mnie jednak tknęło i wróciłam po paru minutach sprawdzić czy wszystko gra. wchodzę a koc ciasno owinięty wokół jej głowy, a na dodatek mała leży na brzuchu...
jeszcze chwila i mogłaby się udusić...
od teraz śpi bez przykrycia.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

a i jeszcze się nie chwaliłam, że Lena pełza czy tam czołga się do przodu

do tej pory kręciła się w kółko ale od kilku dni leżąc na brzuchu podkula nogi pod brzuch, odpycha się i prze główką naprzód.
komicznie to wygląda

gratulacje za pełzanie
Lili do tyłu pełza
oj strachu się najadłaś przez Lenkę, dobrze, że mamy mają coś takiego jak intuicja[/COLOR]

Napisane przez Katee27

Ale miałam problem z uspaniem Kubusia.Dziś cały dzień miał problem ze zrobieniem kupy i robił ją po trochu.Wieczorem płakał przez prawie godzinę i wystękał 2biedny mój.Jeszcze nigdy tak nie płakałTo chyba po tym obiadku domowa potrawka z indykiem i pomidorami po 6-mcu,były tam takie większe kawałki niz zwykle co jadł kremowej konsystencji

a powiedz mi z jakiej firmy jest ten królik?muszę poszukać go i dyni też

uwielbiam jąwygląda w nim dobrze,ale ona już dobrze siedzi?Ja ostatnio tez myślę,by Kubę wozić w foteliku,bo w nosidle ciasnota,ze hej,ale właśnie w lekko pochylonym,bo on jeszcze nie siedzi sam

U nas zębów też nie było widać,aż w piątek zerknęłam a tam dziąsełko takie jakby rozwarstwione i widać coś się bieli
Zdolny maluch.Mój pełza,ale do tyłu jak raczek(J.tez tak robił)
A ile Henio waży?doktorka chyba nie miała uwag co do jego wagi?


Mam pytanie do dziewczyn z pcos,dostałyście juz @ po porodzie?


---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------


Ja już wiele razy mało nie zeszłam,podobna sytuacja,bo nakrył się moją kołdrą na głowę a nogami machał po poduszce
I brawo dla Lenki za czołganie

biedny Kubuś z tym bólem brzuszka[/COLOR]

Napisane przez Baobabek

e tam opóźniony spytaj na szczepieniu o jakieś ćwiczenia stymulujące
moja tez tak kołyskę robi, ale podpierać normalnie sie podpiera też skonsultuj z lekarzem, może trzeba poćwiczyć



za ząbek

ja przesadzam małą jak tylko kupimy nowe auto do takiego fotelika myślę, ze spokojnie możesz.

dziękujemy

ja bym nie morziła tych kupnych

Witam sie w SŁONECZNY poniedziałek, matko zapomniałąm już jak słońce wygląda, może wrezcie stopi sie ten śnieg co pozostał i wyrośnie zieolna trawka boszzz co za pogoda
Dzisiaj mój ostatni poniedziałek....za tydzień o tej porze będę już w drodze do szkoły właściwie to już w piatek muszę iść po lekcjach odebrać ksiażki, spisać dyżury...boże jak mi sie ryczeć chce na samą myśl do tego nie mam pojęcia w czym ja do pracy będę chodzić...robiłam porządki w ciuchach i ledwo ze 2 zestawy do pracy sie nadają reszta albo w dupie za ciasna, albo w cyckach ledwo ledwo, albo brzuch opina i wyglądam FATALNIE na zakupy do kielc czy krk nie mam jak jechać, bo auto nadal nie kupione, a w moim mieście nic nie ma świetnie....w pidżamie będę chodzić
Dzisiaj po 15 jak tż wróći z pracy musze iść do lek. med. pracy robić badania kontrolne...znowu będę siedzieć ze 3 godziny w poczekalni
Ehhhhh i wiedziałąm, ze pogoda sie zrobi jak ja będę musiałą do szkoły wracać a tak marzę o kilkugodzinnych spacerkach z dziećmi

Baobabek nie smutaj się
wrócisz do pracy i wszystko się unormuje
a na spacerki będziesz śmigać w weekendy i w wakacje

Napisane przez marta1986222

Dzień Dobry

Ale piękne bezchmurne niebo za oknem
Tylko na razie mróz jest ale w południe będzie pięknie

Dzisiaj idziemy do lekarza sprawdzić gardełko czy wszystko już w porządku.
Kolejna noc nieciekawa,pobudki z płaczem co godzinę.


Ale muszę się pochwalić że wczoraj Zuzia na brzuszku jak leżała podniosła sie na rączkach i nóżkach i całe ciałko miała w górze tak jak do raczkowania

A co do pełzania na razie tak jak Kubuś Katte pełza do tyłu

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------



Ja dałam za pierwszym razem pół słoiczka

już doczytałam, że Zuzia zdrowa i można na dworek śmigać

Napisane przez marta1986222

Pomóżcie jaki kupić niekapek?

Przeglądam allegro ale tyle tego jest że nie mam pojęcia.

ja mam z lovi i Lili załapała po kilku dniach jak z niego pić i ciagnie aż miło

u nas w końcu słonko wyszło i jest pięknie dziś
jak wróciłam z pracy to od razu pośmigałam z Lili na spacer
jutro jadę na szkolenie rano
matko jedyna muszę wstać o 5 żeby zdążyć na nie dojechać

Dziewczyny dziękujemy za gratulacje ząbka Lilianki

[lidka0308]

Napisane przez afternoon

Cześć Dziewczęta

U nas w porządku, dzien za dniem uciekają jak szalone zakupiłam dzisiaj matę puzzlową i Filip jest zachwycony

Co do osiągnięć i rozwoju naszych dzieci to przychodzi mi do głowy refleksja podobna do refleksji Lidki, że my tutaj chwalimy się tym,co maluch już robi, nie mówimy zwykle o tym czego nie robi i stąd wrażenie, że inne dzieciątka są mega do przodu ja np. rzadko chwalę Filipa, może zbyt rzadko Dopuszczam indywidualność rozwoju, ja np. pierwsze zęby miałam w wieku 9 ms, chodziłam jak miałam 14 ms - za to bardzo szybko zaczęłam mówić i byłam straszną gadułą ( do dzisaj tak mi zostało). Prawda jest taka, że - poza oczywiście poważniejszymi odchyleniami rozwojowymi - każde z naszych dzieci zacznie siadać, chodzić , będzie miało ząbki. Ja osobiście nie znam dorosłego , który nie potrafi siedzieć ani któremu nigdy nie wyrosły zęby nie chodzi mi broń Boże o wprowadzanie klimatu beztroski i braku czujności, nie zrozumcie mnie źle

ja miałam zęba pierwszego po ponad roku a chodzić zaczęłam jak miałam 14 miesięcy
i chyba jest w tym trochę prawdy, że jak późno zęby idą to są potem zdrowsze, bo ja mam bardzo mało ubytków i zęby mi się nie psują
i rzeczywiście trzeba się wyluzować a jak coś niepokoi to iść do lekarza

Napisane przez tamlin111

Jesteśmy w końcu, matko jakie kolejki.
Mój Boczuś spłakał się dziś trochę i z zemsty obrzygał mamusię Waży 9020
Co do jego umiejętności a raczej braku, to rehabilitacja nie jest mu potrzebna, bo on z racji tego że jest duży plus leniwy to ma trudniej, ale możemy go stymulować aby sam chętniej zaczął robić przewroty itp. Jutro podejdę do rehabilitantek, umówię nas na jedną wizytę aby pokazały jak lenia zachęcać i to wszystko co możemy zrobić, bo Matinek rozwija się prawidłowo No i najlepiej chciała go pociągnąć do siadu z leżenia a ten hyc na nogi i powiedziała że takiego czegoś mamy w żadnym wypadku nie robić bo kaleczymy wszystko począwszy od stawów skokowych kończąc na kręgosłupie. Także To ja jestem dobra mama a nie ta głupia Aśka, której 6,5 miesięczne dziecko chodzi ciągnięte za wsiarz




W Coccodrillo są bardzo fajne trampeczki za przyzwoitą cenę. Kozaki kupowaliśmy tam za 19zł





Powiem tyle że jak mi moje mleczne piątki wypadną to nowe nie wyrosną bo ich nie ma

no super, że z Matinkiem wsio ok jest
i wagę ma konkretną kawaler mały

Napisane przez lourose

Hej
Napisze szybciutko ze w pracy bylo ok.
Agaton dzieki za rady
Tamlin widzisz ze nie ma sie o co martiwc

fajnie, że w pracy dobrze

Liliana ssie matę

[ula2689]

Napisane przez angel166

Gdzie moge kochane kupic tanie buciki na wiosnę dla Jagody i jak je idealnie dobrać?
Help!bo juz 2pary zamówiłam na all i :dupa: te co mam z lumpka za małe juz zostały nam skarpeto-kapcie do plaszcza o wiele za duze

A chciałabym takie mieciutkie i lekko wkładane

w pepco widziałam takie malutkie

[tamlin111]

No macie rację uspokoiłam się trochę

Napisane przez Dearlie

A piątki nie wyrosły czy usunięte? Bo mi nie wyrosła jedna na dole. Ogólnie myślano, że nie wyrosły obie dolne, ale okazało się, że jedna siedzi w dziąśle, bo wyrosła w poprzek dziąsła zamiast w górę. Mam to usunąć chirurgicznie, ale się boję. Ale po tej drugiej to śladu nie ma.

Pod jedną w ogóle nie ma stałego zęba, a pod drugą jest ale wrośnięty w kość, kiedyś nawet mi szczękę rozłupali i go szukali ale nima. No czary, na zdjęciach ząb jest, w paszczy nie ma

[angel166]

Napisane przez kasiam187

idealnie dobrane butki dla maluchów to takie kórych wkładka jest dłuzsza 0 5-12 mm, a najlepiej 8 mm od dł stópki dziecka
my dla giulii mamy roz 19, stope ma 11 cm -wkładka w tych 19 jest 12cm.

dzięki kochana za Igi. Czytałam na necie, ze właśnie do 1cm luzu najlepiej.
Jagoda ma Dl stopki 13cm dlugasno-stopne moje dziecie oby wiekszej stopki niż mamuska nie miała tj.41

Napisane przez Katiaskaa

W ogóle wasze dzieci zjadają po dużym słoiczku?? Bo Antek jak zje cały mały to jest dobrze, mleka z butli po 90 ml piję, z cyca to ciężko mi określić. Martwię się, czy nie je za mało na swój wiek.

Super wieści
Większe kawałki, są już w niektórych słoiczkach po 6 miesiącu, ja staram się już zostawiać jakieś grudki.
A co do zakwasów to Chodakowska zmotywowałyście mnie, ale kondycja slaba całego skalpela nie daje rady

Bardzo mądrze napisane nie ma co się stresować, a każde obawy można skonsultować z lekarzem.

To super, że wszystko w porządku a raczej, że się uspokoiłaś. Mati wagę ma ładną
a pogrubione to wiadomo
Dzięki za info o coccodrillo, właśnie dziś się rozglądałam za butkkami ale jakieś drogie wszędzie były

Jagoda je obiadek i deserek po 190ml. Chociaż sloiczki to u nas juz rzadko, raz/dwa razy w tygodniu. Ale mojego obiadku i deserku je między 150, a 200ml

Napisane przez marta1986222

Tż wrócił z biedronki?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------




dobre

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Skończyłam robić skalpel,wypiłam pół butelki wody,jeszcze wieczorem hula hop ale to jak będę oglądać na wspólnej bo fajnie mi się wtedy kręci.

Rano staję na wadze a tam baterie wysiadły z jednej strony dobrze bo przynajmniej co chwilę nie będę się ważyć.

No wrócił, wrócił. Na zakupach za bardzo sie nie spisał,bo kilku rzeczy zapomniał

Napisane przez tamlin111

Jesteśmy w końcu, matko jakie kolejki.
Mój Boczuś spłakał się dziś trochę i z zemsty obrzygał mamusię Waży 9020
Co do jego umiejętności a raczej braku, to rehabilitacja nie jest mu potrzebna, bo on z racji tego że jest duży plus leniwy to ma trudniej, ale możemy go stymulować aby sam chętniej zaczął robić przewroty itp. Jutro podejdę do rehabilitantek, umówię nas na jedną wizytę aby pokazały jak lenia zachęcać i to wszystko co możemy zrobić, bo Matinek rozwija się prawidłowo No i najlepiej chciała go pociągnąć do siadu z leżenia a ten hyc na nogi i powiedziała że takiego czegoś mamy w żadnym wypadku nie robić bo kaleczymy wszystko począwszy od stawów skokowych kończąc na kręgosłupie. Także To ja jestem dobra mama a nie ta głupia Aśka, której 6,5 miesięczne dziecko chodzi ciągnięte za wsiarz




W Coccodrillo są bardzo fajne trampeczki za przyzwoitą cenę. Kozaki kupowaliśmy tam za 19zł





Powiem tyle że jak mi moje mleczne piątki wypadną to nowe nie wyrosną bo ich nie ma

No to juz kawał chlopaka z Matisia. Super, ze wszystko w porzadku nie potrzbnie sie martwilas
Kurde u mnie chyba cocodrillo nie ma musze poszukać

[afternoon]

Angel jest Cocodrillo u Ciebie w Auchan

[angel166]

O jest

[salud]

W weekend wyjezdzalismy,wiec poczytywalam na komorce,ale nic nie pisalam,wiec teraz szybciorem nadrabiam.

Napisane przez Agnus21

Ano ja też na film nie mam czasu. Wcześniej oglądałam na kompie na raty jakieś filmy, ale już mi się nie chce, szkoda czasu.
Książki za to czytam, przy karmieniu cyckiem jest trochę czasu, a jak nie to kilka minut przed spaniem poświęcę jeśli nie padam na pysk.
.

Ja mialam nadzieje,ze w trakcie karmienia bede duzo czytac,ale maly byl bardzo zaborczy i jak sie interesowalam czyms innym niz karmieniem to puszczal od razu cyca-musialam mu patrzec w oczeta.Jak wrocilam do pracy,to odrzucil cyca,nawet w nocy.Dziwnie mi teraz jakos,ale weszly obiadki i deserki i nie wyglada na niezadowolonego.
Tak narzekalam w piatek na to,ze nie mam czasu czytac, zabralam sie za moje zbiory i jedna ksiazka juz z polowie przeczytana-czytam w wannie,w lozku,rano do kawy i dalo sie wygospodarowac sporo czasu.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Nisia4

Tak, jak u nas się to zdarzyło to sprawdzałam czy żyje, oddycha, czy czasem nie ma gorączki itd. :P
U nas to jest tak, że jak Maja się dobrze wyśpi to jest super, ale ona do spania w dzień jest taka trudna, że szkoda gadać, więc ja nie wiem co zrobić.

Teraz juz coraz mniej beda spac w dzien nasze pociechy.Marcel tez jest ostatnio "ciezki".Dzis np obudzil sie dzis rano o 7,potem mega smecil,ale zasnal dopiero jak go babcia ubujala na kolanku o 13,przespal caly spacer i obudzil sie dopiero po 16!,a teraz znow smeci,gada,wierci sie i zasnac nie moze.A oczy to juz chyba wytarl.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez marta1986222

Doradzcie bo nie wiem czy wystawić ubranka które są za małe na Zuzię na allegro czy zostawić

Dodam że o drugą dzidzię będziemy się starać za 4 lata.

Ja zostawiam te fajniejsze,choc nie ukrywam,ze licze na corcie.Ale moze sie przydadza mojemu bratu lub szwagrowi

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez angel166

To super

A ja juz po skalpelu i o wiele przyjemniej mi sie go ćwiczy niz killera a teraz czas iść z psem,bo zaraz kompu kompu malutkiej

podziwiam Was dziewczyny,ze macie takie samozaparcie do cwiczenia.Jak nie mam karnetu na fitness i instruktor nie stoi nade mna z batem to sie nie zmobilizuje sama.Poszukam w necie tego killera czy skalpel ,moze akurat mi sie spodoba i porobie przed praca,zeby zgubic oponki.Tam trzeba miec jakis "sprzet"?

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez ula2689

Ja bym sprzedała,mam straszną frajdę przy kupowaniu ubranek dzieciom.Byłoby mi żal że mam tyle że nie mogę kupić


Kaszelek taki delikatny może być od ząbków albo jak się ślinką swoją zakrztusi.

Kupowac ciuszki to fajna frajda,jednak ja dostalam mnostwo,glownie od mojej mamy (zakupocholiczki),ze bylo wiele takich,ktore ubralismy raz albo nie zdazylismy w ogole zalozc,wiec mi szkoda sie pozbyc.
Marcel tez czasem krztusi sie slina i pokasluje,bardzo sie teraz slini,a zebow nie widac.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez Iwa844

Aaaa nie pisałam że w końcu prawie mamy ząbek lewa dolna jedynka już prawie na wierzchu

[Dearlie]

Facecik mój już śpi, więc powinnam i ja zabrać się za ten Skalpel Z miesiąc przerwy miałam, więc ciężko mi się zebrać.

Napisane przez tamlin111

Pod jedną w ogóle nie ma stałego zęba, a pod drugą jest ale wrośnięty w kość, kiedyś nawet mi szczękę rozłupali i go szukali ale nima. No czary, na zdjęciach ząb jest, w paszczy nie ma

No coś Ty! Ale jaja. Łeee to ja sobie chyba nie dam wyciągać tej mojej, bo może też się okazać, że tak naprawdę to jej tam nie ma.

Napisane przez angel166

dzięki kochana za Igi. Czytałam na necie, ze właśnie do 1cm luzu najlepiej.
Jagoda ma Dl stopki 13cm dlugasno-stopne moje dziecie oby wiekszej stopki niż mamuska nie miała tj.41

Rzeczywiście sporą stópkę ma Jagódka. Antek to dziecko gigant, ale nóżkę ma póki co 11cm.

[salud]

Napisane przez kraven

Lewek z Babydream jest krem z dyni - Jasiu uwielbia

nie wiedzialam,musze wyprobowac

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez kaczuszka69

Ja wczoraj próbowałam dac rozciapanego banana i wyplula wszystko od razu a ze sloiczka jak najbardziej. I gdzie tu logika [COLOR="Silver"]

U nas tak samo banan musi być

ja wczoraj starlam jablko i rozciapalam pol banana do tego ,poddusilam razem i smakowalo malemu,A taki sam zblendowany banan nie podszedl.Za to banan ze sloika jak najbardziej ;P

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Dearlie

A ja mam pytanie.

Antek na tę chwilę zjada pół słoiczka 190g na obiadek. Chciałabym mu podawać raz w tygodniu rybę. Mam słoiczek z z Hippa z łososiem. Czy jak podał mu pół słoiczka, to czy mogę drugą połowę zamrozić, aby mieć na następny tydzień czy taki otwarty słoiczek niezjedzony przez te 48h nadaje się już tylko do wyrzucenia?
)

nie wolno mrozic

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez katiem

KUba z tych co to mają zęba i siedzą. I pełza sobie po podłodze - fachowo to się czołganie nazywa i udaje mu się włożyć stópkę do buźki - a tak się zarzekałam, że z takim udem nie da rady
.

pięknie

[marta1986222]

Pokręciłąm hula hopem zaraz zbieram się pod prysznic.

[salud]

[QUOTE=aga_ton;40179096]
a Wy gdzie kupujecie mięso
myślałam o makro bo tam często robimy zakupy i nigdy nie miałam zastrzeżeń ale teraz sama nie wiem...

i jeszcze pytanie o mrożonki, kupiłam kalafiora, brokuły i szpinak. co jeszcze kupujecie?

a dynię, cukinię gdzie dostanę?[COLOR="Silver"]

mieso kupuje w miesnym, mrozony moze byc groszek z marchewka,cukinie w biedronce kupilam ostatnio,a sezon na dynie nie jest jesienia?

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez Katee27

Niżej mój brzdąc kochany

ale fajnie sie ustawia do raczkowania.A moze juz raczkuje?

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Lewek

No może jestem przewrażliwiona trochę z tym kaszlem
Też się właśnie nad tym zastanawiałam czy tu wszystkie się już obracają, bo mój wprawdzie młodszy do Oliwki, ale przewrócił się raptem raz i koniec, nawet nie chce mu się próbować

kiedys znalazlam taki filmik jak cwiczyc z malcem obroty i u nas sie sprawdzily te cwiczenia,ja widzialam postepy u Marcela po takim kulaniu.Teraz sie kula jak opetany i "ucieka non stop z maty.
http://www.zmienpieluche.pl/filmy/Cw...wlakow,18.html

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez tamlin111

Chyba bym nie zamrażała.


Mój Mati się nie odwraca, na boczki jak najbardziej, kręci się ale nie chce się przewracać. Jutro mamy szczepienie to pogadam o tym.

W ogóle zastanawiam się czy mój Matiś nie jest jakiś opóźniony, bo ani sie nie przekręca, ani zębów nie ma, a na fb przed chwilą widziałam zdjęcie tego małego, 3 dni młodszego, od siostry Kropa - fotka pod tytułem pierwsze kroki przy pomocy mamy.

a szwgierka czasem nie przegina i nie stawia na silę?bo wierzyc mi sie nie chce,ze sam juz staje i jescze robi kroki.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Dearlie

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi!

Antek obraca się jedynie na boczki i to w ostatnim czasie niezwykle namiętnie. W wanience przekręca się na brzuszek, ale na macie jeszcze nie. Raz tylko mu się to zdarzylo.

Za to nie chwaliłam się, że... NARESZCIE UNOSI GŁÓWKĘ!

A dzisiaj maly silacz usiadl mi w krzeselku do karmienia. chwycil sie tej podporki na raczki i podciagnal sie. Musze pamietac, aby go zapinac, bo o malo zawalu nie dostalam, gdy to zobaczylam.

brawo!

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

[QUOTE=lidka0308;40182713]Witam!

chyba mam odpowiedź, czemu Lili się sfochała na butlę
Mamy ząbek



---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez aga_ton

d


ja na zawał prawie zeszłam wczoraj
wieczorem przykryłam Lenę kocykiem tak jak zawsze tylko do pasa i zeszłam na dół. coś mnie jednak tknęło i wróciłam po paru minutach sprawdzić czy wszystko gra. wchodzę a koc ciasno owinięty wokół jej głowy, a na dodatek mała leży na brzuchu...
jeszcze chwila i mogłaby się udusić...
od teraz śpi bez przykrycia.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

a i jeszcze się nie chwaliłam, że Lena pełza czy tam czołga się do przodu

do tej pory kręciła się w kółko ale od kilku dni leżąc na brzuchu podkula nogi pod brzuch, odpycha się i prze główką naprzód.
komicznie to wygląda

nie dziwie sie,ze sie zdenerwowalas,tez bym sie wystraszyla.Gratuluje Lence pelzania!

[Asiuulka89]

Napisane przez tamlin111

Jesteśmy w końcu, matko jakie kolejki.
Mój Boczuś spłakał się dziś trochę i z zemsty obrzygał mamusię Waży 9020
Co do jego umiejętności a raczej braku, to rehabilitacja nie jest mu potrzebna, bo on z racji tego że jest duży plus leniwy to ma trudniej, ale możemy go stymulować aby sam chętniej zaczął robić przewroty itp. Jutro podejdę do rehabilitantek, umówię nas na jedną wizytę aby pokazały jak lenia zachęcać i to wszystko co możemy zrobić, bo Matinek rozwija się prawidłowo No i najlepiej chciała go pociągnąć do siadu z leżenia a ten hyc na nogi i powiedziała że takiego czegoś mamy w żadnym wypadku nie robić bo kaleczymy wszystko począwszy od stawów skokowych kończąc na kręgosłupie. Także To ja jestem dobra mama a nie ta głupia Aśka, której 6,5 miesięczne dziecko chodzi ciągnięte za wsiarz




W Coccodrillo są bardzo fajne trampeczki za przyzwoitą cenę. Kozaki kupowaliśmy tam za 19zł





Powiem tyle że jak mi moje mleczne piątki wypadną to nowe nie wyrosną bo ich nie ma

Tak czytam czytam i pierwsza myśl to żę o mnie no ale przeczytałam drugi raz i mi ulżyło no i widzisz to treaz musisz lenia rozruszać

mój powoli zaczyna sam probować wstawać, ciekawe za ile mu się uda to zrobić...

ja właśnie pije winko, muszę się dzisiaj nabzdryngolić bo Zuza mi nerwy zszargałą muszę odreagować

[salud]

Napisane przez kraven

Czesc.
Jas dzisiaj wojowal od 1. Co chwila sie budzil i kwilił. Cos mi sie jednak dziecko popsuło.

Aga ale sie musialas strachu najesc. Moj sie tak raz pieluszka okrecil. Od tego czasu spi bez pieluszki jako przytulanki.

Dziewczyny mam pytanie. Dzisiaj Jasiu konczy 5 miesiecy. ( ) i chcialabym podac miesko. Czy jesli w tym sloiczku oprocz mieska sa wszystkie skladniki ktore zna to moge podac ile bedzie chcial czy dac mu na pierwszy raz tylko kilka lyzeczek?

lepiej zacznij od kilku lyzeczek,zeby zobaczyc jak zareaguje.Ja dalam caly sloiczek za trzecim razem chyba jak widzialam,ze brzuch nie boli i kupka jest dobra.

[kraven]

Jasiowi właśnie wyszła wysypka napoliczkach i brodzie. Myślicie, że to od indyka czy od dziadkowej brody ?

[salud]

Napisane przez Baobabek

nie badałam, a jakieś inne objawy podwyższonego tsh są??? wogóle to ja tarczycę badałam tylko w ciąży na początku - wszystko było dobrze

ja mam lovi i polecam

Zawitało do nas słońce

zazwyczaj sennośc,latwe męczenie,zaparcia,sucha skora,tycie lub brak chudniecia mimo diety.Inne objawy niedoczynnosci sa zdecydowanie rzadsze

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez marta1986222

Tamlin super że wizyta Cię uspokoiła i za piękną wagę.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Wyprałam płaszcz zimowy,mam nadzieję ze nie przyjdzie mi już go zakładać

a ja juz bym chciala ubrac wiosenny! ale u nas jeszcze jest za chlodno

[Nisia4]

Napisane przez Katee27

AMam pytanie do dziewczyn z pcos,dostałyście juz @ po porodzie?[/COLOR]

Katee ja właśnie też nie mam, co prawda karmię piersią i dopiero od dzisiaj Maja dostaje dwa inne posiłki, ale też myślę, czy przypadkiem nie wracają problemy sprzed ciąży.

Napisane przez Katiaskaa

W ogóle wasze dzieci zjadają po dużym słoiczku?? Bo Antek jak zje cały mały to jest dobrze, mleka z butli po 90 ml piję, z cyca to ciężko mi określić. Martwię się, czy nie je za mało na swój wiek.

Maja też ledwo zjada ten mały, a dzisiaj jak jej mama zrobiła mleko to zjadła 50-60 ml. Ja się nie martwię bo ładnie przybiera, ale ona dużo na piersi jest, chociaż patrząc z tego co ściągam laktatorem z całego cyca to też nie ma więcej niż 100 ml.

[salud]

Napisane przez aga_ton

mam taki:

http://allegro.pl/kubek-niekapek-150...103374339.html

my mamy ten sam niekapek,ale na razie nie budzi zainteresowania jesli chodzi o picie,ustnik sluzy do gryzienia.

[tamlin111]

Napisane przez salud

.
podziwiam Was dziewczyny,ze macie takie samozaparcie do cwiczenia.Jak nie mam karnetu na fitness i instruktor nie stoi nade mna z batem to sie nie zmobilizuje sama.Poszukam w necie tego killera czy skalpel ,moze akurat mi sie spodoba i porobie przed praca,zeby zgubic oponki.Tam trzeba miec jakis "sprzet"?

Do skalpela nie trzeba, a killera jeszcze nie robiłam.

Napisane przez salud

kiedys znalazlam taki filmik jak cwiczyc z malcem obroty i u nas sie sprawdzily te cwiczenia,ja widzialam postepy u Marcela po takim kulaniu.Teraz sie kula jak opetany i "ucieka non stop z maty.
http://www.zmienpieluche.pl/filmy/Cw...wlakow,18.html

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



a szwgierka czasem nie przegina i nie stawia na silę?bo wierzyc mi sie nie chce,ze sam juz staje i jescze robi kroki.

Fajny filmik, jutro będziemy ćwiczyć
A to nie szwagierka, tylko jej synowa i wydaje mi się właśnie że ona przegina, bo w chodziku od dawna jest trzymany, siedzi jak worek kartofli ale oni osrani że siedzi. Teraz na fb fotka, widać że go trzyma z tyłu, no ale już chodzi. Szkoda mi tego dziecka w sumie, bo oni mają nawalone we łbach.

Napisane przez kraven

Jasiowi właśnie wyszła wysypka napoliczkach i brodzie. Myślicie, że to od indyka czy od dziadkowej brody ?

Może być od jednego i drugiego

[salud]

Napisane przez tamlin111

Do skalpela nie trzeba, a killera jeszcze nie robiłam.


Fajny filmik, jutro będziemy ćwiczyć
A to nie szwagierka, tylko jej synowa i wydaje mi się właśnie że ona przegina, bo w chodziku od dawna jest trzymany, siedzi jak worek kartofli ale oni osrani że siedzi. Teraz na fb fotka, widać że go trzyma z tyłu, no ale już chodzi. Szkoda mi tego dziecka w sumie, bo oni mają nawalone we łbach.


Może być od jednego i drugiego

Chodzik to samo zlo dla bioderek!
Co wysypki zgadzam sie

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Zmykam,bo maz sie obrazil,ze zamiast z nim pogadac to siedze na necie. Dobrej nocy dla Was i maluszkow!

[angel166]

Tamlin masakra ta Twoja szwagierka, az mnie ciary przeszły na myśl, żebym miała Jagode stawiać lub sądząc na siłę swoją droga ja tez ostatnio spotkalam 7mc dziecko ktore chodzilo prowadzone pod paszki pisałam Wam, z 1,5mc temu na urodzinach koleżanki syna była dziewczyna wtedy 7mc.

W ogóle czemu wszyscy którzy slysza ile Jagoda ma dziwią sie czemu nie siedzi??/ z podparviem siedzi no ale sama jeszcze nie. Jutro jedziemy do tesciow po spacerowke i teściowa mnie wnerwila,bo zapowiedziala, ze posadzi Jagode,by nauczyla sir siedzieć zeby sie czasem nie zdziwila :baty:

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Ja robilam do nie dawna tylko killera ale przerzucilam sie na skalpela,bo o wieeele przyjemniejszy i lżejszy i daje radę do końca bez oszukiwania
Akcesoria sportowe nie potrzebne do tych dwóch żadne.